Matka. O pierwszej, najważniejszej i nie zawsze łatwej relacji

Recenzje książki: Matka. O pierwszej, najważniejszej i nie zawsze łatwej relacji (20) Poniższe recenzje mogły powstać po przekazaniu recenzentowi darmowego egzemplarza poszczególnych utworów bądź innej zachęty do jej napisania np. zapłaty.

1. Recenzja: ubranewslowa Kochańska Aleksandra

   Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

   Czy recenzja była pomocna:

    TAK  (0)  NIE  (0)

   🤱 matka. o pierwszej, najważniejszej i nie zawsze łatwej relacji - Izabela O'Sullivan 🤱 "matka. o pierwszej, najważniejszej i nie zawsze łatwej relacji" to pozycja, która szczególnie zwróciła moją uwagę, a to za sprawą tematu jakiego dotyka. matka, mama to osoba, która odgrywa w naszym życiu jedną z głównych i najważniejszych ról. to właśnie z nią tworzymy pierwszą relację, która kształtuje nas jako człowieka. to właśnie ONA powinna zapewnić nam bezpieczeństwo, miłość i opiekę. to ONA wprowadza w świat emocji. uczy jak je wyrażać i rozumieć. to ONA staje się naszym pierwszym wzorem do naśladowania i uczy jak zrozumieć świat. to właśnie relacją z NIĄ - MATKĄ kształtuje naszą osobowość, ale wpływa także na więzi, które tworzymy z innymi ludźmi. zdrowa, pełna miłości i zaufania relacja z matką bezsprzecznie może dać dziecku poczucie własnej wartości, pewności siebie, co wpływa na całe jego życie. jednak co w przypadkach gdy ta relacja narażona jest na szwank? Izabela O'Sullivan w swojej książce przedstawia nam historie osób, które opisują nie tylko swoje dzieciństwo i relacje z matką, ale także to jak ta na nich wpłynęła. spodziewałam się, że lektura tej książki nie będzie łatwa, bo wiedziałam, że historie, które kryją się za tą okładką są trudne. choć są one o miłości to nie tej sielankowej tylko tej skomplikowanej, trudnej, pełnej konfliktów. pozycja ta zapisze się na długo w mojej pamięci, bo przyniosła ze sobą wiele tematów do refleksji, nad którymi warto się pochylić. jest także przesiąknięta wieloma emocjami. smutek. cierpienie. samotność. gniew. frustracja. to tylko niewielka część z nich.. nie zastanawiajcie się czy warto sięgnąć po tę książkę, bo gwarantuję wam, że warto. nie zawiedziecie się.

2. Recenzja: martita_czyta Boniecka Marta

   Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

   Czy recenzja była pomocna:

    TAK  (0)  NIE  (0)

   Matka. Niby jedno słowo, a tak ważne na wiele różnych sposobów. Słysząc je, czujemy, dużo, ale czy zawsze są to pozytywne emocje ? Kobieta jest istotą z natury stworzoną do macierzyństwa. Ale… Choć można uważać, że takie jest nasze przeznaczenie, że tylko ta rola pozwoli nam poczuć się tak naprawdę spełnioną, że wydanie na świat potomstwa jest dla nas niezbędne do szczęścia…tak wiele kobiet kompletnie się do tej roli nie nadaje. I tak wiele z nas, gdy dowiaduje się, że będzie miała dziecko, myśli - “czy będę dobrą matką?” “Matka. O pierwszej, najważniejszej i nie zawsze łatwej relacji” to książka, której na swój sposób się bałam. Prawdziwe historie osób, których matki do idealnych zdecydowanie nie należały, a każda z nich jest przeanalizowana przez psycholożkę i psychoterapeutę Iwonę Michalak - Jędrzejczak. I można na tę książkę spojrzeć z dwóch perspektyw - matki i dziecka. Ja patrzyłam na nią z obu, bo jak każda matka jestem pełna lęku, że nie sprawdzam się w swojej roli, że zawodzę swoje dzieci i czytając szukałam na to dowodów. A zarazem jestem zdecydowanie w gronie osób wychowanych przez złe i toksyczne matki, więc przy okazji postanowiłam się zdiagnozować w jakimś stopniu. Z pewnością wiele osób będzie tu miało się okazję utożsamić z którymś z bohaterów przedstawiających swoje historie, życiowe doświadczenia i traumy, rysy na psychice jakie zapewniły im osoby, które powinny być opoką, bezpieczną przystanią. Czytelnicy mogą także zrozumieć to czego sami doświadczyli i inaczej spojrzeć na swoje zachowania będące konsekwencją tych przejść. To książka niezwykle poruszająca. Otwiera oczy na fakty, na błędy wychowawcze. Pokazuje jak się wobec dzieci nie zachowywać, jak dzieci nie traktować, jakie mogą być konsekwencje źle prowadzonych relacji dziecko - rodzic. Można z niej się na swój sposób wiele nauczyć, lub przeżyć wszystko czego doświadczyli opowiadający tu o swoich losach, ludzie. Z pewnością jednak nie można przejść obok tej książki obojętnie.

3. Recenzja: Pisze_pani_na_maszynie Krzykała Ewelina

   Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

   Czy recenzja była pomocna:

    TAK  (0)  NIE  (0)

   Tylko matka kocha bezwarunkowo. I bezwarunkowo zniewala swoją miłością. Matkę ma się tylko jedną. Podobno. Choć znam historie, gdzie było ich kilka. I żadnej. W tym tkwi problem. Bo bycie matką nie kończy się nigdy, choćbyśmy chcieli wymazać tę świadomość i udawać, że to nigdy nie miało miejsca. Co jednak, gdy matka okazuje się emocjonalnym wampirem, sędzią, który odbiera prawa i katem bezustannie domagającym się posłuszeństwa? Czy istnieje matka idealna? Nie. Czy sprowadzanie na świat dziecka, by zrobić z niego niewolnika jest fair? Oczywiście, że nie. Wciąż jednak wiele osób doświadcza przemocy psychicznej ze strony rodziców i nigdy nie nazwą zjawiska w ten sposób. "Matka. O pierwszej, najważniejszej i nie zawsze łatwej relacji" to zbiór historii, w których główną rolę odgrywają dzieci. Dorosłe osoby, wciąż tkwiące w sztucznie nadmuchanej bańce wewnętrznego infantylizmu, uzależnienia, w które wpędziły je rodzicielki. Dzieci, które oddały życie swoim wiecznie niezadowolonym matkom, oddychające poczuciem braku miłości i niedocenienia. Wszystkie osoby od lat uczęszczają na terapię. Czyta się ją rewelacyjnie, mimo odczuwanego bagażu emocjonalnego.

4. Recenzja: https://www.instagram.com/teach_book/ Sylwia Sebzda

   Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

   Czy recenzja była pomocna:

    TAK  (0)  NIE  (0)

   Przychodzę do Was dzisiaj z pozycją, która jest potrzebna... • Matka. O pierwszej, najważniejszej i nie zawsze łatwej relacji • 🍁 Są takie osoby w Naszym życiu, które są w nim od zawsze. Taką osobą jest chociażby mama... matka, mamusia. Nazywana dowolnie, zależenie od wspomnień z nią związanych. Moja relacja z mamą należy do relacji poprawnych. Chociaż z perspektywy czasu i wizyty psychologicznej mogłabym, i pewnie wewnątrz mam, do niej żal o niektóre sytuacje. Nie mniej jednak jest okej 🙌 ✨️ Pozycja ze zdjęcia jest świetnie napisaną pozycją. Życiową, uwierającą, bolesną, ale i dającą poczucie zrozumienia. Historii z mamami jest wiele. Każdy z Nas mógłby napisać o niej swoją własną książkę i każda jedna byłaby dla innych buforem, że przecież "nie jestem w tym sam*". 🍁 Bo tutaj nie chodzi o demonizację kogokolwiek. Tutaj chodzi o pokazanie tej relacji z różnych perspektyw. A może ktoś sięgnie po ten tytuł, przeczyta historię jednej z wielu osób, i zastanowi się nad sobą? Nad relacją, która wpłynęła i wciąż wpływa na nasze życie? Przeczyta i powie "kurcze, naprawdę mam tak samo i nie jestem w tym sam*".

5. Recenzja: https://www.instagram.com/czytamcodziennie/ Natalia Filcek

   Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

   Czy recenzja była pomocna:

    TAK  (0)  NIE  (0)

   𝘔𝘢𝘵𝘬𝘢. 𝘖 𝘱𝘪𝘦𝘳𝘸𝘴𝘻𝘦𝘫, 𝘯𝘢𝘫𝘸𝘢ż𝘯𝘪𝘦𝘫𝘴𝘻𝘦𝘫 𝘪 𝘯𝘪𝘦 𝘻𝘢𝘸𝘴𝘻𝘦 ł𝘢𝘵𝘸𝘦𝘫 𝘳𝘦𝘭𝘢𝘤𝘫𝘪 Izabela O'Sullivan W książce znajdziemy opowieści ludzi, którzy otworzyli się przed autorką i podzielili się najskrytszymi myślami i zdarzeniami z ich życia. Wielu z nich dopiero po latach zdało sobie sprawę jak mocno wpłynęły na nich zakorzenione schematy, które były codziennością w ich domu rodzinnym. Wiele z tych historii było smutnych, a duża część tylko z pozoru wydawała się nie aż tak poważna. Jednak człowiek jest istotą, która powinna być doceniona, obdarzona miłością i poczuciem bezpieczeństwa. Książka Izabeli O'Sullivan dzieli się na 7 działów, które zajmują się konkretnym problemem w relacji dziecko-rodzic. Możecie poznać historię 62-letniej Ewy, która wciąż jest uzależniona od zdania mamy. Opowieść kobiety, która pochodzi z wczesnej ciąży i jest nierówno traktowana, zupełnie inaczej niż jej wyczekiwana przez całą rodzinę siostra. Także sytuacja Ani i tego jak rodzice postanowili, by zamieszkała z dziadkami (chociaż sami mieszkali na tym samym osiedlu), wzbudza wiele emocji. Sama dziewczynka czuła ogromy smutek, niesprawiedliwość i żal. Nie rozumiała, dlaczego jest niechciana, to rzutowało na jej dorosłe życie. Po każdym rozdziale odpowiedzi na pytania na podstawie najważniejszych przytoczonych aspektów udziela psycholożka. Uważam, że był to dobry pomysł, ponieważ oprócz własnych wniosków, dostajemy też bardziej zaawansowaną analizę. Nie ma rodziców idealnych, zawsze popełnia się błędy. Jednak mając większą świadomość, rozumiejąc co wynieśliśmy z własnego domu, możemy być bardziej świadomi w tym jak reagujemy i jak traktujemy naszych bliskich oraz jak traktujemy samych SIEBIE. Nie chodzi o demonizowanie matki, czy ojca, często oni sami powielali wzorce, które wynieśli z domu. Ciężko samemu stawiać granice lub poradzić sobie z pogłębiającymi się problemami. Czasem warto sięgnąć po pomoc. W wielu tych historiach terapia odegrała kluczową rolę. Bez niej takie rozmowy najprawdopodobniej by się nie odbyły. Jeśli zastanawiasz się nad przeczytaniem tej książki - zrób to 🧡

6. Recenzja: https://www.instagram.com/martafrej/ Marta Frej

   Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

   Czy recenzja była pomocna:

    TAK  (0)  NIE  (0)

   . Miałam przyjemność kilkakrotnie ilustrować artykuły autorki i wiem, że interesują nas podobne tematy. „Matka. O pierwszej, najważniejszej i nie zawsze łatwej relacji” to książka na temat , który nie jest rzeką, tylko oceanem, wielką, falującą wodą. Nie rozczarowałam się. Mocne, emocjonujące opowieści realnych osób, poparte komentarzami psycholożki i certyfikowanej psychoterapeutki Iwony Michalak- Jędrzejczak opisują różne rodzaje relacji z jedną z najważniejszych osób naszego życia. Można odnaleźć wiele swoich kawałków, przyjrzeć się z dystansu, może coś zrozumieć…Czyta się jednym tchem. Potrzebuję takich książek zarówno jako córka i jako matka. Kiedyś narysowałam moją mamę i mnie, przeglądające się w lustrze, z dialogiem: „ -Jak myślisz, łatwiej być matką czy córką? -Nie wiem” Mój syn był wtedy malutki. Teraz jest dorosły, a ja dalej nie wiem.

7. Recenzja: siegam.po.moc

   Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

   Czy recenzja była pomocna:

    TAK  (0)  NIE  (0)

   Matka, mama, mamusia, rodzicielka.. jakie jeszcze słowo przychodzi Ci do głowy, gdy widzisz okładkę i tytuł tej książki? 🙏🏻 Jak nagrywałam w lesie filmik - to pomyślałam, że cienie widoczne na okładce - chyba idealnie odzwierciedlają relacje jakie możemy mieć z mamą. O ile ta relacja w ogóle jest/była w naszym życiu - to oczywiste. Dla mnie cienie - to metafora tego, że może bywać pięknie, a może bywać też trudno, bardzo trudno… i to jest okej. Tym bardziej, że często nie mamy żadnego wpływu na brak relacji z naszymi rodzicami. I ta książka o tym jest, jest o tym że jest różnie w relacji w mamą. A jednocześnie ta książka jest o tym, jak relacja z matką wpływa na nasze życie, idąc słowami Autorki książki @izaosullivan „o pierwszej, najważniejszej i nie zawsze łatwiej relacji”. Książka to zbiór historii różnych osób, które zechciały podzielić się swoimi relacji z matkami. Pięknymi i trudnymi. Czytałam, śmiałam się i płakałam na zmianę, a chwilami miałam ochotę utulić bohaterów tej książki. Myślę, że wielu z Nas odnajdzie się w niejednej historii. Książka jest podzielona na części, dzięki którym czytamy o różnego rodzajach relacji łączących bohaterów z ich matkami: - podporządkowanie, - uważnianie, - brak, - objawy, - zamiana ról, - zaburzenia, - korzenie i skrzydła. Jak ważne są to rozmowy! 🙏🏻 Czy warto? Zdecydowanie, to jedna z tych książek, które wpisuje na listę ulubionych i najważniejszych w 2024 roku 🙏🏻🩷 Dodam jeszcze, że pracując terapeutycznie, bardzo często rozmawiam z Klientkami i Klientami na temat ich relacji z mamą, o tym jakie miała znaczenie na ich życie, jak słowa wpłynęły na to kim są dziś i jak się czują. A jak wygląda/wyglądała Twoja relacja z mamą?

8. Recenzja: mama_lubi_czytac

   Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

   Czy recenzja była pomocna:

    TAK  (0)  NIE  (0)

   Matka. Mama. Mamusia. Każdy ją ma. Nawet jeśli nie jest obecna w Twoim życiu, ta kobieta poczęła Cię na świat. Mam jednak nadzieję, że trafił_ś na wspaniałą mamę. „Matka. O pierwszej, najważniejszej i nie zawsze łatwej relacji” to historie osób, które opisują swoje życie w relacji z mamą. Niestety, większość z nich jest trudna, patologiczna i szokująca. Garstka opisów o wspaniałym dzieciństwie daje nadzieję, że te dobre też istniejąc Czytając, nie dowierzałam, że mama może postępować i mówić w tak okrutny sposób lub właśnie nie mówić. Przez całe życie nie przytulić, nie wyznać miłości? Obarczać dziecko swoimi tajemnicami oraz relacjonować, co dzieje się w sypialni między rodzicami? Dla mnie jest to niepojęte, a jednak takie sytuacje mają miejsce. Dziecko zawsze będzie idealizowało matkę i szukało winy w sobie. Ona jest dla niego najważniejsza. Mocno zaburzona relacja z dziećmi jest przykra. Zarówno dla dziecka, jak i później dorosłego, który niesie ten bagaż doświadczeń przez całe swoje życie. Dodatkowo wpływa on na budowane przez niego relacje z innymi ludźmi w przyszłości. Każdy rozdział, w którym zebrane są podobne życiorysy, zamknięty jest rozmową autorki z psycholożką i psychoterapeutką Iwoną Michalak-Jędrzejczak. Dzięki niej dowiadujemy się, że często matki z opowieści były narcystyczne. Nie jest to łatwa lektura. Myślę, że sprawi ból, jeśli odnajdzie się w opowieściach odbicie swojego dzieciństwa. Może to jednak spowodować przejrzenie na oczy i udanie się na psychoterapię. Choć matki się nie wybiera, można wybrać poprawę własnego życia i pracę nad sobą.

9. Recenzja: Lubimy Czytać martini

   Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

   Czy recenzja była pomocna:

    TAK  (0)  NIE  (0)

   Książka „Matka. O pierwszej, najważniejszej i nie zawsze łatwej relacji” Izabelli O`Sullivan od razu wzbudziła moje zainteresowanie (bardzo dziękuję za udostępnienie do recenzji Wydawnictwu Sensus). O tym jak wyglądały i jak wyglądają ich obecne relacje z matką oraz o ich wpływie na obecne życie opowiadają dorosłe kobiety i mężczyźni. Te pierwszoosobowe relacje wzbudzają wiele emocji (mimo, że jako psycholog, psychoterapeuta spotykam się z podobnymi historiami na co dzień), najczęściej trudnych emocji, bo większość z tych relacji nie należy do łatwych. Osoby dzielące się swoimi doświadczeniami są na różnych etapach przepracowywania tych relacji: niektórzy dopiero zaczynają, inni mają już wiele poukładane- to tworzy bardzo ciekawą i różnorodną perspektywę. Dodatkową wartością są rozdziały w których na pytania autorki odpowiada psychoterapeutka- poza wiedzą o różnych procesach dostarcza też pomysłów na to od czego przepracowywanie różnych wątków możemy rozpocząć. Myślę, że to książka w której każdy znajdzie coś wartościowego dla siebie. Czytając ją z perspektywy dziecka można przyjrzeć się swojej relacji z matką, zaczerpnąć inspiracje do przepracowania trudnych kawałków, może poczuć, że psychoterapia byłaby mi potrzebna, a być może docenić, poczuć wdzięczność za relację jaką mam ze swoją mamą? Z perspektywy rodzica dostajemy dużo informacji o możliwym wpływie naszych zachowań, komunikatów na dziecko. Możemy zobaczyć, że nawet jeśli coś nie dotyczy bezpośrednio dziecka (jak np. zdrada małżeńska) to nadal oddziałuje na dziecko. Możemy usłyszeć jak ważnymi postaciami dla dzieci jesteśmy i jak ważne są bazowe potrzeby takie jak: bliskość fizyczna- np. przytulanie, komunikowanie uczuć, akceptacja, uwaga, zainteresowanie dzieckiem. Z perspektywy specjalisty (psychologa, psychoterapeuty) możemy kolejny raz przypomnieć sobie jak ważne jest dokładne zebranie wywiadu od naszego pacjenta/klienta i jak ogromne znaczenie ma jego historia życia. Dla mnie ciekawe były też wątki społeczno-kulturowe, warunki bytowe, które były codziennością osób wychowujących się w latach 70`, 80` i ich wpływ na funkcjonowanie rodziny. Podsumowując: jeśli masz ochotę na książkę na wywołującą wiele (niekoniecznie przyjemnych emocji), skłaniającą do refleksji, merytoryczną to zdecydowanie polecam sięgnąć po „Matka. O pierwszej, najważniejszej i nie zawsze łatwej relacji” Izabelli O`Sullivan

10. Recenzja: maluchczyta Kosińska Marta

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Relacja z matką jest jedną z najważniejszych więzi w życiu każdego człowieka, choć nie zawsze jest ona łatwa. Jaki typ relacji sprzyja harmonijnemu wzrostowi? Na to i wiele innych pytań znajdziecie odpowiedź w tej wyjątkowej książce. 📚 Autorka dogłębnie analizuje wpływ jednej z pierwszych relacji na nasze życie, zabierając czytelników w podróż do własnego dzieciństwa. Dzięki niej poznacie różne historie, które pomogą wam spojrzeć na własne relacje społeczne z nowej perspektywy. To książka, która skłania do refleksji, ukazując różne spojrzenia na świat. Nie trzeba czytać jej od razu - można zaglądać do poszczególnych historii wtedy, gdy poczujecie taką potrzebę. Każdy przykład zostawia w czytelniku mały ślad, który może prowadzić do głębszych przemyśleń. Ta książka wyróżnia się swoim oryginalnym podejściem - znajdziecie w niej momenty, które wywołają uśmiech, ale także takie, które mogą przynieść uczucie oczyszczenia. ✨ Jeśli interesuje was taka literatura, gorąco zachęcam do sięgnięcia po tę pozycję. 

11. Recenzja: Pozytywny_wolumin Knych Serafina

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    „Matka: o pierwszej, najważniejszej i niełatwej relacji” to wnikliwa książka, która bada skomplikowane i wielowymiarowe relacje między matkami a ich dziećmi. Więź z matką jest naszą pierwszą i najważniejszą relacją, mającą kluczowy wpływ na całe nasze życie. Autorka pokazuje, jak zdrowe i wspierające relacje mogą budować nasze poczucie własnej wartości, pewność siebie i zdolność do nawiązywania zdrowych więzi z innymi. Z drugiej strony, książka odkrywa również, jak toksyczne zachowania matek mogą niszczyć życie dzieci, wpływając na ich rozwój emocjonalny, psychiczny i społeczny. Kiedy relacja z matką jest pełna napięć, niezrozumienia czy emocjonalnego chłodu, może to prowadzić do głębokich ran emocjonalnych, które trudno zaleczyć. Toksyczne zachowania, takie jak nadmierna kontrola, brak akceptacji czy manipulacja, pozostawiają ślady, które odbijają się na dorosłym życiu dziecka, utrudniając nawiązywanie zdrowych relacji, budowanie poczucia własnej wartości i samodzielność. Tego rodzaju doświadczenia często prowadzą do poważnych problemów emocjonalnych, takich jak lęk, depresja czy problemy z tożsamością. Książka podkreśla, jak trudne jest stanąć na nogi po takich doświadczeniach bez odpowiedniego wsparcia czy terapii. Bez profesjonalnej pomocy często trudno jest zrozumieć, skąd biorą się nasze emocje i jak na nas wpływają, co jeszcze bardziej utrudnia proces uzdrawiania i wyzwolenia się spod ciężaru przeszłości. Komentarze Iwony Michalak-Jędrzejczak, psycholożki i psychoterapeutki, są niezwykle cenne, ponieważ pomagają zrozumieć te złożone emocje i dostarczają narzędzi do pracy nad sobą. „Matka: o pierwszej, najważniejszej i niełatwej relacji” to inspirująca i poruszająca książka, która skłania do refleksji nad naszymi relacjami z matkami. Jest to lektura obowiązkowa dla każdego, kto pragnie lepiej zrozumieć siebie, swoje emocje i procesy, które kształtują nas od najmłodszych lat. Książka daje nadzieję, że nawet po trudnych doświadczeniach można odbudować swoje życie i nauczyć się kochać siebie oraz innych. Lata 80-90 gdzie dominowało w domach wychowanie dzieci i ryby głosu nie mają, miało miejsce w wielu domach. Powiedzenie „ czym skorupka przesiąknie za młodu” na przestrzeni lat nabrało dla mnie nowego znaczenia. Czytając coraz więcej poradników, uświadamiam sobie jak bardzo takie wychowanie było krzywdzące. Jednakże nigdy nie sądziłam, że skala może być jeszcze większa niż przypuszczałam. Nie chcę tu kierować swoich osobistych poglądów, jednakże uważam, iż dziecko powinno być jako największy benefit w naszym życiu. Jako coś co należy chronić, wspierać i kochać bezwarunkowo. Uważam, że większość matek ukazanych w tej książce nie powinna nigdy mieć/ urodzić dziecka. Dziecko to dla mnie uosobienie niewinności i czystej miłości. Nie wyobrażam sobie jakim trzeba być potworem by odbierać mu największe przywileje jakim jest matczyna miłość. Dla mnie ten temat jest niezwykle emocjonalny i trudny, jak wielka niesprawiedliwość spotyka wielu na świecie. A przecież mamy jedno życie.

12. Recenzja: @karolka_ees Szala Karolina

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    💕ᴍᴀᴛᴋᴀ. ᴡʏᴅ. ʜᴇʟɪᴏɴ ꜱᴇɴꜱᴜꜱ📚🤱 Czwartek już mały początek weekendu i przychodzę do Was z propozycją książkową od @wydawnictwohelion @wydawnictwo_sensus 🩷 💕 „Matka. O pierwszej, najważniejszej i nie zawsze łatwej relacji” „Matka, mama, mamusia, mamunia albo jeszcze inaczej. Słów, jakimi ją nazywamy, bardziej lub mniej czule, jest mnóstwo. Bo - na dobre czy na złe - ona jest najważniejsza. Choćby dlatego, że to z nią tworzymy naszą pierwszą relację. Biologiczną i społeczną. Z konsekwencjami, które ciągną się za nami przez całe życie. Poznaj prawdziwe historie o relacjach dorosłych dzieci z ich matkami. Może w którejś z nich odnajdziesz siebie? Książka zawiera komentarze Iwony Michalak-Jędrzejczak, psycholożki i psychoterapeutki” Izabela O’Sullivan w swojej książce „Matka” doskonale uchwyciła złożoność relacji matki i dziecka. To nie tylko opowieść o miłości, ale także o trudnościach, które często towarzyszą tej więzi. Autorka z niezwykłą wrażliwością przedstawia emocje, które mogą być zarówno piękne, jak i bolesne. Każda strona tej książki zmusza do refleksji nad własnymi relacjami z matką, ale także nad tym, jak postrzegamy macierzyństwo jako całość. To lektura, która porusza i pozostaje w pamięci na długo po zakończeniu. Jeśli szukacie książki, która wciągnie Was emocjonalnie i skłoni do głębokich przemyśleń, to „Matka” jest wyborem idealnym. 🌿 

13. Recenzja: Ciambellaczyta Schabowska Izabela

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    To była dla mnie bardzo, bardzo trudna książka. Wnikliwa, poruszająca, zmuszająca do głębokiej refleksji nad jednym z najważniejszych aspektów naszego życia — relacją z matką. Izabela O'Sullivan w swojej książce "Matka. O pierwszej, najważniejszej i nie zawsze łatwej relacji" przedstawia temat w sposób niezwykle autentyczny, oddając głos ludziom, którzy dzielą się swoimi najbardziej intymnymi doświadczeniami. Książka składa się z siedmiu działów, z których każdy skupia się na innym aspekcie relacji matka-dziecko, pokazując jej różnorodne oblicza — od miłości i wsparcia, po trudne emocje. Historie opisane przez O'Sullivan są głęboko osobiste, często bolesne, a jednocześnie uniwersalne, przez co każdy czytelnik może odnaleźć w nich część własnych doświadczeń. Autorka z niezwykłą wrażliwością oddaje złożoność emocji, jakie towarzyszą relacji z matką — od poczucia bezwarunkowej miłości i bezpieczeństwa, po ból wynikający z braku akceptacji czy nieprzepracowanych traum. Dzięki temu książka staje się nie tylko zapisem indywidualnych losów, ale też lustrem, w którym możemy dostrzec własne przeżycia i problemy. Dla mnie osobiście lektura tej książki była szczególnie poruszająca. W wielu opisanych historiach znajdowałam fragmenty siebie, swoje doświadczenia i emocje, które towarzyszyły mi niestety przez wiele, wiele lat. O'Sullivan zdołała ująć w słowa to, co często jest trudne do wyrażenia, ale jednocześnie tak bliskie wielu z nas. Każda opowieść przypominała mi, jak ważne jest zrozumienie własnych przeżyć, ich przepracowanie i, co najważniejsze, pogodzenie się z nimi. Nie jest to łatwa książka, ale z całą pewnością jest to książka potrzebna. Polecam ją każdemu, kto pragnie lepiej zrozumieć siebie i swoje relacje z matką. Może ona stać się początkiem drogi do uzdrowienia dawnych ran i budowania zdrowszych, bardziej świadomych więzi z najbliższymi.

14. Recenzja: odkrywczamama.blogspot.com Agata Kujawska

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Kiedy usłyszałam po raz pierwszy o tej książce, najpierw pomyślałam: "...Ale przecież ja już nie mam mamy". Dopiero po kilku dosłownie sekundach się zreflektowałam: "Halo, ale ja sama jestem mamą!". I chcę być najlepszą mamą, jaką mogę być! I tak oto ta książka trafiła w moje ręce... Relacja z mamą jest pierwszą i najważniejszą w życiu człowieka. Nierzadko trudną relacją. Dlaczego? Nie ma tutaj jednej i prostej odpowiedzi. Wiele błędów i porażek bierze się z braku umiejętności. Intencje są dobre, choć efekt może być krzywdzący. I tak właśnie w tej książce przedstawiono kilkadziesiąt osobistych i prawdziwych historii zranionych dorosłych dzieci. Historii ściskających za serce, smutnych, czasem wręcz tragicznych. Dzięki ich poznaniu można sobie wiele uświadomić. Na przykład, że nie jesteśmy osamotnieni w problemach z rodzicem. Że nie tylko my się z czymś zmagamy. Odnajdując tutaj wątki podobne do naszych przeżyć, możemy zebrać się na odwagę, by w końcu postawić granicę, zadbać o swoje potrzeby, odciąć pępowinę. Możemy zainspirować się i odważyć, by poszukać pomocy specjalisty. Jeżeli jesteśmy szczęściarzami, możemy dojść do wniosku, że jest się wśród tych, którzy swoim rodzicom są wdzięczni. Ale czytając tę książkę, miałam też wrażenie, że obojętnie, co by się w życiu złego działo- a każdy doświadcza przecież większych lub mniejszych niepowodzeń- to obarczona winą zostaje matka. Bardzo dużo tutaj negatywnych przykładów, dysfunkcyjnych rodzin, błędów wychowawczych, demonizowania rodzicielki. Więc jeżeli mamy skłonności do szukania winy w innych, wzbudzania sensacji, czarnowidztwa, nakręcania się negatywnymi wydarzeniami, jeżeli mamy za sobą nieprzepracowane trudne doświadczenia związane z własną matką, to raczej nie jest lektura dla nas. Sama doświadczyłam trudnego dzieciństwa, ale w końcu zaakceptowałam fakt, że przeszłości nie zmienię. Nie mam pretensji, wybaczyłam krzywdy, nie rozdrapuję ran, bo po co? Dziś jako dorosła osoba mogę zaopiekować się sobą, mam wpływ na swoją przyszłość z tymi zasobami, które posiadam. Mam świadomość, że niełatwe doświadczenia ukształtowały mnie i pewne moje zachowania świadczą o tym, co mnie spotkało, ale mogę nad tym pracować, ponieważ jestem wolna od żalu. Trzeba mieć również świadomość, że nie istnieją idealne matki, ojcowie ani dzieci. Wspaniałym, konstruktywnym, terapeutycznym podejściem i określeniem jest "wystarczająco dobr_ matka/ojciec/dziecko/ nauczyciel" (tak naprawdę to każdy). Daje to przyzwolenie na popełnianie błędów (choć nie zdejmuje to z nas odpowiedzialności za nie) przy założeniu, że chcemy zawsze najlepiej dla naszego dziecka, podejmujemy się refleksji i pracy nad sobą. Wartością tej książki są komentarze psycholożki i certyfikowanej psychoterapeutki Iwony Michalak- Jędrzejczak. Rozmawia ona z Autorką między innymi o: 👉 podporządkowaniu i byciu zależnym od matki przez osoby dorosłe, 👉 o deficytach miłości, czułości czy akceptacji w dzieciństwie i wpływie tego na dorosłe życie, 👉 o zamianie ról w rodzinie (kiedy dziecko, które w wyniku życiowych okoliczności musiało przejąć pewne obowiązki lub zmartwienia nieadekwatne do ich wieku), 👉 o matkach narcystycznych i warunkowej miłości, 👉 jak i o tym, co zrobić, by wychować dzieci na szczęśliwych ludzi. "Matka" to z pewnością książka ważna, ale też i trudna, niosąca dla niektórych mocny ładunek emocjonalny.

15. Recenzja: Z_najwyzszej_polki Kawecka Anna

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    „Matka. O pierwszej, najważniejszej i nie zawsze łatwej relacji” to książka, która wywołuje mnóstwo emocji. Są to historie osób, które otworzyły się przed autorką Izabelą O’Sullivan i opowiedziały o swoim dzieciństwie oraz o tym jak relacja z matką wpłynęła na ich życie. Nie brakuje tu smutku, cierpienia, zagubienia czy samotności, bo większość z przedstawionych relacji nie jest łatwa. Książka podzielona jest tematycznie na 7 rozdziałów, które zajmują się konkretnymi zagadnieniami w relacji dziecko- rodzic. Te rozdziały to: podporządkowanie, unieważnienie, brak, objawy, zamiana ról, zaburzenia, korzenie i skrzydła. Każdy z nich podsumowany jest rozmową z psycholożką i psychoterapeutką Iwoną Michalak- Jędrzejczak. Jest to bardzo wartościowe, gdyż pomaga czytelnikowi lepiej zrozumieć przedstawione problemy. Książka spodoba się wszystkim, których interesuje psychologia. Myślę, że to również doskonała lektura dla rodziców. Z jednej strony być może pozwoli odnaleźć jakąś część siebie w omawianych przykładach, z drugiej jest drogowskazem na rodzicielskiej drodze. Dla niektórych książka może być punktem wyjścia do podjęcia własnej terapii, dla innych po prostu przypomnieniem jak wielką rolę odgrywa rodzic w życiu dziecka. O tym jak ważne są gesty świadczące o miłości, szacunek czy zwykła rozmowa.

16. Recenzja: czytam_to_co_lubie Niewiadomska Ida

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Jak myślicie co musi się wydarzyć żeby od słów "Cały czas czuję, że ona gdzieś jest. Że ten zasób miłości i bezpieczeństwa, który dostałem, bardzo procentuje" do "dla matki zawsze byłem niewystarczający". To wspomnienie dwóch różnych osób, które pokazuje jak różne relacje łączą nas ze swoimi mamami, osobami z którymi dzieci tworzą najsilniejszą więź, mają najintensywniejszy kontakt, który wpływa na rozwój. Książka to zbiór historii o relacjach osób już dorosłych z ich matkami, historiami, które nie raz wzbudzały we mnie ogromne poruszenie i wzruszenie. Każdy z nas może odnaleźć tam cząstkę siebie. Nie zawsze w naszym życiu jest bajkowo a często od tego jakie relacje mamy w domu, nasze życie dobiera kolory. Brak zrozumienia, zaufania, bezpieczeństwa a przede wszystkim miłości prowadzi do tego, że przez dorosłe życie, ciężko bohaterom budować zdrowe relacje z drugim człowiekiem. Dla niektórych z nich podejmowanie decyzji o zwykłych zakupach było ciężkim przeżyciem, ponieważ przez większość życia żyli pod kloszem, gdzie wszystko było za nich robione. Inni od samego początku musieli radzić sobie sami bo matka dawała im do zrozumienia że ich nie chciała, okazując tylko chłód i krytykę. Autorka wraz z psychoterapeutą uświadamiają, że jeśli relacja matki i dziecka jest prawidłowa, nie za bliska a też nie za daleka, daje mu możliwość prawidłowego rozwoju, usamodzielnienia się i radzenia sobie w życiu z obronną ręką. Niezdrowe relacje wymagają ich przepracowania na terapii by osiągnąć wewnętrzny spokój i nie przekazywać ich kolejnym pokoleniom. Opowiedziane historie skłaniają do głębokich refleksji, mi uświadomiły jak wielką byłam szczęściarą mając tak kochaną Mamę ♥️ Czytajcie i wyciągacie własne wnioski🤞

17. Recenzja: pani.komunikacyjna Pawlik-Pyda Dominika

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Niedawna premiera. Tym za mną lektura pod tytułem: “Matka. O pierwszej, najważniejszej i nie zawsze łatwej relacji”, której autorką jest Izabela O'Sullivan Książka jest dosadna, mocna i dla osób, które są gotowe zmierzyć się z niełatwymi emocjami. To propozycja niezwykle wciągająca - pełna poruszających historii - opowieści dorosłych osób na temat ich relacji z matkami. Rozdziały przeplatane są rozmowami autorki z psychoterapeutką, które wyjaśniają czytelnikowi np. zachodzące w opisywanych relacjach mechanizmy. Jeżeli jesteś gotowa/gotowy na zmierzenie się z takimi historiami lub jeżeli pracujesz jako specjalista w tej dziedzinie to ta książka jest zdecydowanie dla Ciebie. Zostaje ze mną to zdanie: “Najcenniejsze, co możemy dać naszym dzieciom, to korzenie i skrzydła.”

18. Recenzja: psychoterapia.po.ludzku Tomczak-Wypijewska Martyna

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Książka „Matka. O pierwszej, najważniejszej i nie zawsze łatwej relacji” Izabelli OSullivan od razu wzbudziła moje zainteresowanie. O tym jak wyglądały i jak wyglądają ich obecne relacje z matką oraz o ich wpływie na obecne życie opowiadają dorosłe kobiety i mężczyźni. Te pierwszoosobowe relacje wzbudzają wiele emocji (mimo, że jako psycholog, psychoterapeuta spotykam się z podobnymi historiami na co dzień), najczęściej trudnych emocji, bo większość z tych relacji nie należy do łatwych. Osoby dzielące się swoimi doświadczeniami są na różnych etapach przepracowywania tych relacji: niektórzy dopiero zaczynają, inni mają już wiele poukładane- to tworzy bardzo ciekawą i różnorodną perspektywę. Dodatkową wartością są rozdziały w których na pytania autorki odpowiada psychoterapeutka- poza wiedzą o różnych procesach dostarcza też pomysłów na to od czego przepracowywanie różnych wątków możemy rozpocząć. Myślę, że to książka w której każdy znajdzie coś wartościowego dla siebie. Czytając ją z perspektywy dziecka można przyjrzeć się swojej relacji z matką, zaczerpnąć inspiracje do przepracowania trudnych kawałków, może poczuć, że psychoterapia byłaby mi potrzebna, a być może docenić, poczuć wdzięczność za relację jaką mam ze swoją mamą? Z perspektywy rodzica dostajemy dużo informacji o możliwym wpływie naszych zachowań, komunikatów na dziecko. Możemy zobaczyć, że nawet jeśli coś nie dotyczy bezpośrednio dziecka (jak np. zdrada małżeńska) to nadal oddziałuje na dziecko. Możemy usłyszeć jak ważnymi postaciami dla dzieci jesteśmy i jak ważne są bazowe potrzeby takie jak: bliskość fizyczna- np. przytulanie, komunikowanie uczuć, akceptacja, uwaga, zainteresowanie dzieckiem. Z perspektywy specjalisty (psychologa, psychoterapeuty) możemy kolejny raz przypomnieć sobie jak ważne jest dokładne zebranie wywiadu od naszego pacjenta/klienta i jak ogromne znaczenie ma jego historia życia. Dla mnie ciekawe były też wątki społeczno-kulturowe, warunki bytowe, które były codziennością osób wychowujących się w latach 70, 80 i ich wpływ na funkcjonowanie rodziny. Podsumowując: jeśli masz ochotę na książkę na wywołującą wiele (niekoniecznie przyjemnych emocji), skłaniającą do refleksji, merytoryczną to zdecydowanie polecam sięgnąć po „Matka. O pierwszej, najważniejszej i nie zawsze łatwej relacji” Izabelli OSullivan

19. Recenzja: Psycholog Karolina Rzodkiewicz Rzodkiewicz Karolina

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Kilka słów o książce, która ukazuje szczere historie dorosłych dzieci z ich matkami. To właśnie z matką dziecko tworzy swoją pierwszą relacje i więź. Od jakości tej relacji zależy dalszy rozwój, wzrastanie i usamodzielnienie. Niezdrowa relacja pomiędzy dzieckiem, a matką ma ogromny wpływ na funcjonowanie jednostki w teraźniejszości i przyszłości. W wielu przypadkach taka sytuacja wymaga wsparcia specjalisty, aby odzyskać siebie i własne życie. Przedstawione historie w publikacji zostały podzielone na następujące części: 👉Podoporządkowanie. 👉Unieważnienie. 👉Brak. 👉Objawy. 👉Zaniana ról. 👉Zaburzenia. 👉Korzenie i skrzydła. Części można czytać w kolejności, takiej jakiej potrzebujecie. Ogromną wartość stanowią niezwykle cenne komentarze psycholożki i certfikowanej psychotetapeutki Iwona Michalak Jędrzejczak. Dają możliwość zatrzymać się i przyjrzeć opowieściom bohaterów, a także swoim. Publikacja " Matka. O pierwszej, najważniejszej i nie zawsze łatwej relacji" pełna prawdziwych hiatorii życiowych. Skłaniająca ku refleksji na temat własnego dzieciństwa i bycia matką dla własnych dzieci. Zapraszam Was do lektury i wyruszenia w niełatwą podróż, jednak wzbogacającą w nową wiedzę i perspektywę. Książka pozwala zrozumieć siebie i swoich najbliższych. Daje siłę w oszukiwani mocy, by zawalczyć o własną teraźniejszość. 

20. Recenzja: Klub Mamuśki Nowocień-Rega Anna

    Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowana

    Czy recenzja była pomocna:

     TAK  (0)  NIE  (0)

    Matka, mama, mamunia, mamusia, maminka, mamuśka - jak mówią do Was maluchy❓ Jak Wy mówicie lub mówiłyście do swoich mam❓ Czasem zabawnie, mniej lub bardziej czule. Każda relacja matka-dziecko ma swój tajny język, bo każda jest też absolutnie wyjątkowa. Że zmienia się na przestrzeni lat, doskonale wiemy: od opiekuńczej, mentorskiej, przez towarzyszącą, wspierającą partnerską. Nie zawsze jest jednak idealnie. Bywa, że to właśnie mama podcina skrzydła, najmocniej krytykuje, wydaje sądy, oceny, stosuje przemoc psychiczną lub fizyczną, oczekuje podporządkowania i wyłączności. I - jak widzimy na kartach książki Izabeli O’Sullivan „𝐌𝐚𝐭𝐤𝐚. 𝐎 𝐩𝐢𝐞𝐫𝐰𝐬𝐳𝐞𝐣, 𝐧𝐚𝐣𝐰𝐚ż𝐧𝐢𝐞𝐣𝐬𝐳𝐞𝐣 𝐢 𝐧𝐢𝐞 𝐳𝐚𝐰𝐬𝐳𝐞 ł𝐚𝐭𝐰𝐞𝐣 𝐫𝐞𝐥𝐚𝐜𝐣𝐢” wcale nie są to odosobnione przypadki. Trudna lektura, ale niezwykle poruszająca i autentyczna. O zaburzonych relacjach matka-dziecko, o zamianie ról, i matkach nieobecnych, narcystycznych, toksycznych, manipulujących, pełnych egoizmu, a także tych, które nigdy nie potrafiły postawić granic. To prawdziwe historie o relacjach dorosłych dzieci z ich matkami - może któraś przemówi właśnie do Was❓ I być może jest Wam na tym etapie życia po prostu potrzebna.❤️ Opowieści bohaterek https://sensus.pl/.../matka-o-pierwszej-najwazniejszej-i... wzbogacone zostały komentarzami Iwony Michalak-Jędrzejczak, psycholożki i psychoterapeutki, które wiele wyjaśniają, inspirują i zmuszają do refleksji o tej pierwszej i najważniejszej więzi w naszym życiu. W ramach podsumowania zostawiamy Wam jeszcze jeden fragment książki Wydawnictwo Sensus „ɴᴀᴊᴘʀᴏśᴄɪᴇᴊ ᴍóᴡɪąᴄ, ᴛᴏ, ᴊᴀᴋɪᴍɪ ᴍᴀᴛᴋᴀᴍɪ ʙʏłʏ ɴᴀꜱᴢᴇ ʙᴀʙᴄɪᴇ, ᴡᴘłʏᴡᴀ ɴᴀ ɴᴀꜱ ᴢᴀ ᴘᴏśʀᴇᴅɴɪᴄᴛᴡᴇᴍ ɴᴀꜱᴢʏᴄʜ ᴍᴀᴛᴇᴋ. ᴄʜᴏᴄɪᴀż ꜱᴢᴄᴢᴇɢółʏ ᴛʏᴄʜ ᴘʀᴢᴇżʏć ꜱą ᴜᴋʀʏᴛᴇ ᴘʀᴢᴇᴅ ɴᴀꜱᴢʏᴍ ᴡᴢʀᴏᴋɪᴇᴍ, ɪᴄʜ ꜱᴋᴜᴛᴋɪ ᴏᴅᴄᴢᴜᴡᴀć ᴍᴏżᴇᴍʏ ʙᴀʀᴅᴢᴏ ɢłęʙᴏᴋᴏ…ᴡᴢᴏʀʏ ᴛᴇ ᴡʏᴅᴀᴊą ꜱɪę ᴢᴀᴘɪꜱᴀɴᴇ ᴡ ᴍóᴢɢᴜ ᴊᴇꜱᴢᴄᴢᴇ ᴘʀᴢᴇᴅ ɴᴀꜱᴢʏᴍ ᴜʀᴏᴅᴢᴇɴɪᴇᴍ”…

więcej recenzji

ukryj recenzje