Bony podarunkowe Podaruj ebooka
ODBIERZ TWÓJ BONUS: »

Opinie czytelników - Uleczone dusze. Kaci Hadesa (9)

55

2018-12-10
bez podpisu
To bez wątpienia najbardziej mroczna, jak i przejmująca część, która dosłownie miażdży emocjonalnie. Okrucieństwo, a dokładniej bestialstwo, zastosowane wobec naszych bohaterów w młodości jest czymś niewyobrażalnym. Nie znam słów, by opisać ich siłę, bo przecież zwykły człowiek nie byłby w stanie przetrwać takiego piekła. Teraz nareszcie mogliby zaznać ukojenia, raju na ziemi, lecz demony przeszłości nadal ich prześladują, dawne, zakłamane, okrutne nauki są zakorzenione zbyt głęboko w sercu, by móc o nich zapomnieć. I choć zdawać się może, że miłość i szczęście jest na wyciągnięcie ręki, to droga ku spełnieniu okaże się o wiele cięższa. Ale czy to przypadek, że te dwie, pokiereszowane dusze znalazły wspólną drogę? Tylko one potrafią siebie w pełni zrozumieć, tylko przed sobą mogą się całkowicie otworzyć. Czy znajdą w sobie tyle siły, by móc się wzajemnie uleczyć? "Czymże są słowa? Czasami jedno spojrzenie oczu, jeden rumieniec mówią wszystko. Słowa mogą zranić. Milczenie może uleczyć." Ta książka to prawdziwa emocjonalna petarda, która obezwładnia, otumania, a wreszcie uzależnia. Gama doznawanych uczuć w czasie lektury jest przeogromna. Począwszy od przerażenia, bólu, jaki opisany niesłychanie sugestywnie przenosi się na czytelnika, poprzez namiastkę nadziei, gdy dostrzegamy wyjątkową więź rodzącą się między Flame i Maddie, aż po przeszywające skoki adrenaliny, zafundowane przez wiele nieobliczalnych, niebezpiecznych wydarzeń, których finału nie sposób przewidzieć. To nie jest zwykła książka, to doświadczenie, niesłychanie silne, śmiem nawet stwierdzić, że paraliżujące. Autorka potrafi w naprawdę fenomenalny, niezwykle trafny sposób opisywać emocje, dlatego przekaz jest niesamowicie intensywny. Fakt, że porusza kwestie bardzo trudne, bolesne, ciężkie do zaakceptowania, tylko podsyca mroczną już atmosferę i wprowadza czytającego w coś na kształt amoku, tkwi on w całkowitym zawieszeniu, obezwładniony przez pewne siły, świadomy własnej niemocy, ogląda całą sytuację z boku i po cichu liczy na łut szczęścia. Tylko czy tak ciężko okaleczone dusze mogą jeszcze odnaleźć jakikolwiek ratunek? Czy można odciąć się od tak traumatycznej przeszłości? "Ale to niesamowite, ile człowiek potrafi znaleźć w sobie siły, kiedy ktoś, kogo kochamy, w chwili słabości potrzebuje naszego wsparcia. Na jaką odwagę człowiek potrafi się zdobyć, by nie pozwolić kochanej osobie upaść. I jak bardzo człowiek może być szczęśliwy, gdy wpuści do swojego serca drugą osobę." Oczywiście wątek miłosny to nie jedyna emocjonująca kwestia. W tle nadal toczy się wojna między gangiem a dalej funkcjonującą, rosnącą w siłę sektą. Czytelnik ani przez chwilę nie może narzekać na nudę, akcja jest wartka, nieobliczalna i niesłychanie niebezpieczna. Gwarantuję, że jeśli spodobały wam się poprzednie tomy, ta część dosłownie rozkocha was w sobie! "Uleczone dusze" jest znakomitym, dopracowanym połączeniem tkwiącego w człowieku mroku i potrzeby miłości. To emocjonalny, obezwładniający rollercoaster, który zafunduje wam zarówno poruszające chwile, jak i te pełne grozy, niszczące psychicznie i odbierające nadzieję. Ta książka, dzięki doskonale naszkicowanym, nietuzinkowym postaciom oraz ich bolesnym doświadczeniom, nakreślonym przez niesłychanie sugestywne pióro autorki, angażuje nadzwyczaj silnie, otumania psychodelicznym klimatem, ale i otula nadzieją, że prawdziwa miłość jest w stanie uleczyć największe traumy. Jesteście ciekawi, czy te dwie pokiereszowane dusze mają jeszcze szanse na szczęście i spokój? Przekonajcie się sami! Polecam całym sercem!
2019-09-17
bez podpisu
Przeczytana z przyjemnością
2021-12-15
Anna
Piękna i wzruszająca
2018-11-09
bez podpisu
Genialna, mroczna, niepokojąca! Kocham!
2023-03-19
Anna
Dwoje ludzi potrzebujących ocalenia. Dwie złamane dusze, zniszczone przez potwory. Mężczyzna i kobieta, którzy w sobie odnaleźli źródło siły. Mroczna i brutalna opowieść o traumach z przeszłości i sposobach radzenia sobie z nimi - stawiania im czoła. Walka każdego dnia o siebie. Niezwykła siła niepozornej dziewczyny i poświęcenie prawdziwego szaleĂąca. Polecam!
2019-12-10
@wioletreaderbooks
Dwie osoby, które zostały skrzywdzone głęboko, do granic możliwości, czy będą w stanie zakosztować luksusu jakim jest spokój, choć na chwile, choć na moment i uleczyć naznaczone dusze oraz ciała ? ?Bo złamane dusze są jak magnesy. Przyciągają się do siebie, by się połączyć w błogim szczęściu?? Wystarczyło jedno spojrzenie, nic więcej nie było potrzeba aby Flame wiedział, że Maddie zmieni jego życie. Jednak to nie będzie łatwa przeprawa, a już na pewno ckliwa historia miłości do której przyzwyczaiła nas większość autorek. To będzie historia Maddie i Flame, dwóch istot skrzywdzonych przez najbliższych, bojących się zaufać i bojących się bliskości innych. Ale niespodziewanie, w zupełnie magiczny sposób dwójka zagubionych dusz znajduje w sobie oparcie i ukojenie. Ta książka jest bardzo wielką emocjonalną przeprawą dla czytelnika. Nakreśla bardzo trudne tematy związane z wykorzystywaniem, znęcaniem się i odrzuceniem. Historia, która rozwija się powoli i dokładnie opowiadając bolesną przeprawę dwójki zranionych i poturbowanych przez życie osób. Wydaje mi się, że każda kolejna książka autorki ma na do przekazania coś innego. Coś wartościowego. Coś co daje do myślenia i uświadamia problemy ludzi. Problemy ludzi, którzy pomimo swojej inności są doskonali. Są idealni na swój sposób. Kaci są bezwzględni, ale jak coś należy do nich bronią to z całych sił i walczą o to do końca. W tym przypadku nie było inaczej. Dwójka bohaterów musiała zmierzyć się z przeszłością, która nie dawała im spokoju, nie pozwalała ruszyć do przodu i żyć. Szczególną uwagę przyciąga Flame, którego znamy z poprzednich części. Jego postać jest tutaj zdecydowanie wyróżniającą się, nie tylko w tej książce, ale uważam że 99% które przeczytałam. Jest postacią wykreowaną przez autorkę pod sensem psychologicznym i emocjonalnym, że zapiera dech w piersiach. Bardzo rzadko zdarza się spotkać tak skonstruowaną postać. Tillie Cole jest autorką, która pisze wzruszające historie, które są niezwykle wyjątkowe i z historią oryginalną, jedyną w swoim rodzaju, kreując przy tym postacie, które zmagają się z problemami, przeróżnymi. Każdy z bohaterów jest inny, jest wyjątkowy. Seria zdecydowanie, która jest godna polecenia dla czytelników, którzy chcią przeżyć coś noewego, coś niespotykanego, coś co chwyci za serce i długo nie puści. Historia Maddie i Flame właśnie taka jest. W niej nie znajdziesz kwiatków i randek przy świetle księżyca. Tutaj są demony, które nawiedzają ludzkie umysły, krew, która nie przestaje płynąć i miłość, która ma niezwykłą moc. Moc uzdrowienia. ?Dwie złamane dusze, które uzdrowiła wzajemna, bezwarunkowa miłość.?
2023-03-22
bez podpisu
Cudowna!
2019-09-10
bez podpisu
Kolejny tom Kaci Hadesów. Kolejna historia która zostawiam nam ślad w głowie. Flame - w tej książce jest głównym bohaterem. Mała Maddie - to jego lekarstwo na całe zło. Jeżeli czytaliście poprzednie tomy to wiecie o czym mówię. Ta historia pokazuje jak człowiek może mieć wpływ na drugiego, jakie emocje powodują jaka kol wiek zmianę w naszym zachowaniu a także myśleniu. Autorka ukazująca nie które aspekty w bardzo brutalny sposób pokazuje nam że faktycznie kiedyś ludzie praktykowali to i nikt nie sprzeciwiał się temu. Autorka też pokazała nam że nie które osoby które wierzyły w te chore pisma też mogą zacząć myśleć troszkę w inny sposób. Dziękuję autorce za pokazanie tego w taki sposób ponieważ człowiek może w jakiś sposób odczuć to co odczuwali kiedyś wyznawcy tej sekty. Wydawnictwu Editio za to że wydali te pozycje które dla nie których wydają się brutalne i są książkami które potrafią nam przekazać bardzo istotne informacje.
2018-10-29
Zaczytana Anielka
Szczerze powiedziawszy, troszkę obawiałam się tego, co znajdę w tej książce. Zastanawiałam się, czy w ogóle po nią sięgać, ale kiedy dostałam propozycję z wydawnictwa, skusiłam się bez chwili wahania. Poczułam, że jednak muszę poznać historię Flame'a. Od samego początku wiadomo, że ze wszystkich bohaterów to właśnie Flame jest najbardziej "popaprany, dlatego właśnie obawiałam się sięgać po ten tom. No i szczerze to miałam rację. To co główny bohater robił sobie było dość straszne. Ale kiedy spotyka on Maddie, coś się w nim zmienia. Ciężko jednak jednoznacznie opisać jaka relacja łączyła te dwójkę. Było to coś dziwnego a zarazem pięknego i wyjątkowego. Chciałoby się rzec, że łącząca ich relacja była popaprana niemal tak, jak Flame. Zachowanie głównego bohatera było przerażające i wywoływało ciarki na moim ciele. Flame jest zniszczony przez traumę z przeszłości. To facet który potrzebował ocalenia, ocalenia, które dała mu Maddie. A on ocalił ją. "Kaci Hadesa" to dość specyficzna i brutalna seria. Nie ma co się oszukiwać, ale nie jest ona dla każdego. Zdecydowanie odradzam czytanie osobom, które mają raczej słabe nerwy, bo może to być dla Was zbyt wiele. Natomiast osoby, które lubią nieco mocniejsze, brutalniejsze pozycje trafiły idealnie, myślę że ten typ czytelnika nie powinien się zawieść. Ja, mimo iż nie przepadam zbytnio za tymi mocniejszymi pozycjami tę przeczytałam z wielką przyjemnością. Mimo iż książka trzyma się pewnych schematów i jest nieco przewidywalna, to ma w sobie coś, co mnie do niej ciągnie.