Bony podarunkowe Podaruj ebooka
ODBIERZ TWÓJ BONUS: »

Opinie czytelników - Zła miłość (4)

6

2023-04-15
bez podpisu
Super książka. Polecam
2022-11-11
bez podpisu
Historia Blaire i Phixa wciągnęła mnie już od początku pierwszego tomu. A tak naprawdę to od pierwszych fragmentów, które jeszcze przedpremierowo pojawiały się na profilach Kasi w internecie... Ich relacja nigdy nie należała do łatwych. Oboje zmieniali się na przestrzeni tomów. Blaire powoli dojrzewała emocjonalnie, a Phix... Cóż, on po prostu z Phixa powoli stawał się Philippem. Do samego końca nie zmieniły się w nim jedynie dwie rzeczy - uczucie do Blaire i tajemnice. Autorka ostrzegała, że ostatni tom tej historii może wycisnąć z nas potok łez. Byłam więc przygotowana na ogromny roller-coaster - duży nawet jak na Hanerową. Interesy Blaire się sypią. W domu też nie lepiej, od kiedy do gry wkroczyła druga żona Phixa. Liam nadal jest więziony. Ponadto do świata żywych wracają umarli... Tym razem Phix postanawia nieco wtajemniczyć żonę w swoje plany. Czy jednak jest wobec niej naprawdę szczery? Nie powiedziałabym. Czy naprawdę robi to dla jej dobra? Niewykluczone. Czy tym razem ma zamiar pomścić ukochaną? Wybaczcie, ale więcej Wam nie zdradzę! Mogę tylko napisać, że absolutnie nie zawiodłam się zakończeniem, które przygotowała dla nas Kasia Haner. Długo na nie czekałam, a jednocześnie troszkę mi przykro, że to już koniec... Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko zachęcić Was do przeczytania "Złej miłości", a sama zabieram się za ponowne przeczytanie całej serii Niebezpieczni mężczyźni - tym razem od początku historii Blaire i Phixa do samego końca.
2023-02-09
bez podpisu
Cudowne zakończenie całej serii
2022-10-29
Książka w autobusie
Choć o twórczości Pani Kasi słyszałam bardzo wiele i przeczytałam już nie jedną jej książkę, to jednak moja sympatia do pióra autorki narodziła się właśnie od pierwszej części serii ?Niebezpieczni mężczyźni?, którą swoją drogą pożyczyła mi koleżanka. I mimo że nie mogłam się doczekać finałowego tomu, to dzisiaj przychodzę do Was z recenzją kończącą historię Królowej Koki i zamaskowanego Phixa. Blair mimo szeregu ciężkich i bardzo trudnych przeżyć z przeszłości, nadal dzielnie walczy z kolejnymi przeciwnościami, choć coraz częściej chciałaby to wszystko rzucić i uciec daleko stąd nie oglądając się za siebie. Jej sytuacja nic a nic się nie zmieniła i dalej żyje w prawdziwej matni i nie wie, komu może szczerze zaufać. Sprawowanie władzy nad wielką firmą, która na swoim koncie ma nie tylko legalne interesy, nie jest przysłowiową ?bułką z masłem?. Ktoś zaczął ją okradać i stopniowo, krok po kroku zaczyna ją niszczyć. Jedyna osoba, której ufała bezgranicznie, ?prawa ręka? nie tylko w interesach, ale przede wszystkim przyjaciel, nadal się nie odnalazł i nawet nie wiadomo czy jeszcze żyje. Inwestorzy są zniecierpliwieni i pomału zaczynają się wykruszać. Pojawienie się pewnej osoby z przeszłości wnosi kolejne zawirowanie do i tak pogmatwanego życia. Żeby tego wszystkiego było jeszcze mało, mężczyzna którego naprawdę pokochała, bierze ślub z córką jej największego wroga, a ona jako PIERWSZA ŻONA ma na to wszystko grzecznie patrzeć i uwaga ? brać czynny udział w uroczystych przygotowaniach. Czy sytuacja Blair może być jeszcze bardziej skomplikowana? Czy jeden człowiek może wytrzymać tę ciągłą presję i strach? Czy Phix rzeczywiście zrezygnował i znudził się Blair i wrócił do swojego mentora Masona? No cóż, o tym wszystkim musicie przekonać się sami. Nie tylko Zła miłość, ale i cała seria z pewnością należą do książek, o których tak łatwo nie da się zapomnieć i zdecydowanie nie są ona dla każdego. Pomijając całą mafijną otoczkę, autorka po raz kolejny stworzyła prawdziwy rollercoaster emocjonalny z misternymi intrygami, wszechobecnym napięciem i buzującą namiętnością i prawdziwą miłością u dwójki pokiereszowanych ludzi, którzy nigdy wcześniej jej nie zaznali. Ten mroczny i niebezpieczny świat wciąga niczym uzależniający narkotyk i mimo że niektórych sytuacji nie da się tak po prostu zaakceptować i zrozumieć to nie można się od niego oderwać. Te sprzeczności, które lubi się i nie lubi jednocześnie, fascynują i ciekawią, co uważam, że największy plus całej tej opowieści. To napięcie, niewiedza, strach, zwroty akcji gwarantują świetnie spędzony czas z Królową Koki i enigmatycznym Phixem. W całej tej historii nic nie jest pewne do samego końca. Ja ze swojej strony gorąco Wam ją polecam.