Bony podarunkowe Podaruj ebooka
ODBIERZ TWÓJ BONUS: »

Opinie czytelników - Jeszcze raz pokochaj (2)

6

2024-03-26
bez podpisu
W finale przygód Ellie i Ashera przepracowujemy wszystkie demony przeszłości tak, aby zacząć nowe, lepsze życie. Czytając czułam każdy lęk, niepewność i ból bohaterów, a to idealnie mówi o tym jak wszystkie ciężkie tematy autorka opisała. Jak zawsze w książkach urzeka mnie ta ogromna przyjac między bohaterami. Tutaj Asher i Ethan oraz Ayla z Ellie mają tak niepowtarzalną więź, absolutnie wytrzymującą każdy największy sztorm. Stworzyli wspólnie cudowną paczkę. Przyjaciele głównych bohaterów pojawili się w historii, aby tylko byli dodatkiem do fabuły. Ayla z Ethanem to przecudowne i zabawne postacie o pięknych sercach, a na ich wspólny powrót liczę niesamowicie. Muszę także wspomnieć o Maxie, który już w 3 tomie nie jest takim małym chłopcem. Zauważa wszystko, dostrzega każdą zmianę w jego otoczeniu i jak przez całą trylogię jest niesamowicie mądry. Kocham po prostu tego dzieciaka całym sercem. Ma w sobie ogromną miłość, wrażliwość, empatię. Jest absolutnym aniołkiem i gdybym tylko mogła uściskałabym go z całej siły. Urocza okładka z postaciami tak bliskimi sobie, niech was nie zmyli. Droga jaką musieli przejść nasi bohaterowie, aby tak wyglądała, była cholernie, cholernie trudna. Jednak oni są dowodem na światełko w najciemniejszym tunelu dla mnie i myślę, każdego czytelnika wszystkich tomów. Bo ?czasem miłość nie wystarcza, a czasem jest wszystkim co mamy". Nie zawsze wystarczy, bo tak ważne jest, aby sięgnąć po odpowiednią pomoc, ale jeśli mamy miłość (szczególnie tą do samego siebie) to jesteśmy w stanie przenieść każdą górę. Tego właśnie nauczyli mnie Ellie, Asher i Max. Wspaniała trójka, która jest razem niezniszczalna. Skradli moje serce bezpowrotnie, tak jak twórczość Oli. Jestem im tak tak bardzo wdzięczna za wszystko, są w mojej głowie odkąd tylko przeczytałam pierwszy rozdział Jeszcze raz zaufaj. Trzy cudowne książki o zaufaniu, przebaczeniu i pokochaniu. Nie tylko drugiej osoby, ale także i samego siebie.
2024-03-25
bez podpisu
Kocham po prostu