Miasto pogrzebanych nadziei
- Autor:
- Monika Rutka
- Nowość
- Bestseller#3
- Promocja Przejdź
- Bestseller#3
- Promocja Przejdź
- Bestseller#3
- Promocja Przejdź
- Ocena:
- 5.3/6 Opinie: 4
- Stron:
- 376
- Czas nagrania:
- 10 godz. 49 min.
- Czyta:
- Klaudia Bełcik
- Druk:
- oprawa miękka
- Dostępne formaty:
-
PDFePubMobi
- Audiobook w mp3
Opis książki: Miasto pogrzebanych nadziei
WYSTARCZY CHWILA NIEUWAGI, JEDNA NIEWŁAŚCIWA DECYZJA, A WSZYSTKO, CO BUDOWALIŚMY, MOŻE RUNĄĆ NICZYM DOMEK Z KART. WTEDY TRZEBA ZACISNĄĆ ZĘBY I... PO PROSTU RUSZYĆ DALEJ
Poniedziałkowy wieczór wywraca dom rodziny Wellingtonów do góry nogami. Uderza niczym piorun, rykoszetem rani także ich przyjaciół.
Dla Jane ta sytuacja okazuje się bardzo trudna do udźwignięcia. Dziewczyna raczej trwa, niż żyje, utrzymywana na powierzchni dzięki Luke'owi. To on jest głosem rozsądku i uzmysławia Jane, że wszystko, przed czym ucieka, dawno ją wyprzedziło; że musi w końcu zmierzyć się z rzeczywistością i depczącą jej po piętach przeszłością.
Nieświadomi tego, jak wiele w ciągu minionego tygodnia zmieniło się w życiu ich bliskich i przyjaciół, Luke i Jane wracają do Formby. Jeszcze nie wiedzą, że piorun był dopiero początkiem burzy.
A nad nią człowiek przecież nie ma kontroli.
"Byliśmy dzieciakami, które musiały za szybko dorosnąć i znaleźć swoje miejsce na ziemi. Nie potrafiliśmy mówić o uczuciach. Wstydziliśmy się, bo nikt nam nie powiedział, że to normalne czuć tak wiele."
Kontynuacja "Przystani lepszego jutra"
Książka dla czytelników powyżej piętnastego roku życia.
Wybrane bestsellery
-
Niektóre powroty cieszą, jak zagubione w niepamięci i odnalezione po latach radosne wspomnienia. Inne bolą niczym otwarta na nowo rana, przynoszą bowiem coś, co nie daje ani radości, ani ukojenia, a budzi jedynie niepokój, wywołuje strach. Victoria Clark nie chciała wracać do Culver City. Do miej...(47.40 zł najniższa cena z 30 dni)
47.40 zł
79.00 zł(-40%) -
Crystal z zazdrością obserwuje nowe życie swojego brata, które ku jej zaskoczeniu ułożyło się znacznie lepiej, niż zakładała. Aaron w końcu znalazł wielką miłość, żeni się i wkrótce zostanie ojcem! Świetnie radzi sobie z prowadzeniem firmy, a dzięki czułej opiece żony coraz rzadziej wpada w kłopoty.(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Wydaje się, że życie Madeline Tissner jest idealne. Ma wszystko. Mieszka w Nowym Jorku, jest bogata, popularna, chłopaka można jej tylko pozazdrościć. Niestety, ze względu na majątek, jaki posiada rodzina Tissnerów, bywa o niej głośno. Zbyt głośno. W usta ojca wkłada się słowa, których nigdy nie ...(26.94 zł najniższa cena z 30 dni)
26.94 zł
44.90 zł(-40%) -
Ze światła w mrok. Z mroku w światło. Między cieniem i słońcem, rozpaczą i szczęściem, zwątpieniem i nadzieją. Victoria Clark porzuciła rodzinne Culver City, aby spełnić największe marzenia zmarłej matki ― zamieszkać w innym stanie, studiować na prestiżowej uczelni i zdobyć dobrą pracę. Dzi...(47.40 zł najniższa cena z 30 dni)
47.40 zł
79.00 zł(-40%) -
Ariadne Crawford ma niecałe osiemnaście lat. Niedługo skończy szkołę średnią, ale nie bardzo wie, co chciałaby robić dalej. Wynikające z troski pytania starszej siostry Kaydence nie pomagają, a tylko dokładają dziewczynie stresu. Lecz oto pojawia się światełko w tunelu: Ariadne dostaje szansę na ...(26.94 zł najniższa cena z 30 dni)
26.94 zł
44.90 zł(-40%) -
Ruby Miller panicznie bała się osoby, którą oglądała codziennie w lustrze. Przerażało ją wszystko, co widziała w swoim odbiciu. Przez osiemnaście lat nieustannie słyszała w domu powracający niczym koszmar komunikat: że nie jest dość dobra, mądra ani ładna. Nigdy nie odważyła się na to, by wypowie...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Mason nie cieszy się zaufaniem otoczenia. Chłopak ma trudny charakter, dużo imprezuje, lubi się rozpędzać na motocyklu do nieprzyzwoitych prędkości, a swojego ojczyma raz za razem doprowadza do stanu przedzawałowego. Gdy więc pewnego dnia na poboczu drogi znajduje ranną dziewczynę, bliskim trudno...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Dziewiętnastoletnia Victoria Clark nie może się doczekać momentu, kiedy zacznie studiować medycynę na prestiżowej uczelni w samym sercu Wietrznego Miasta. Pragnie wyjechać z rodzinnego Naperville i zostawić za sobą wszystko, czym dotychczas żyła, w tym niesławną znajomość z Nathanielem - najmłods...(32.94 zł najniższa cena z 30 dni)
32.94 zł
54.90 zł(-40%) -
Isabella po traumatycznych przeżyciach i próbie samobójczej wyjeżdża do jedynego miejsca, które kojarzy jej się ze spokojem. To zaciszne miasteczko w północnej Szwecji, które odwiedzała z rodzicami każdego lata, aż do 1989 roku. Wówczas co rok czekał tam na nią Noah, jej bratnia dusza.(29.40 zł najniższa cena z 30 dni)
29.40 zł
49.00 zł(-40%) -
Na pewno znacie te wszystkie romantyczne historie, w których książę na białym koniu odnajduje najpiękniejszą na świecie księżniczkę i ratuje ją przed złą czarownicą, a później żyją razem długo i szczęśliwie… Emma Evans także znała podobne opowieści i długo w nie wierzyła. A potem dorosła i ...(28.14 zł najniższa cena z 30 dni)
28.14 zł
46.90 zł(-40%)
O autorze książki
Monika Rutka - kolekcjonerka kapeluszy, płyt winylowych i wzorzystych kubków. W wolnych chwilach spełnia się w tworzeniu krótkometrażowych filmów pod pseudonimem poskladana. Gdy jej palce nie uderzają w klawiaturę, zgłębia tematykę wulkanów, tornad i teorii spiskowych. Autorka The Wave i serii The Chain, którą zadebiutowała w 2022 roku.
Monika Rutka - pozostałe książki
-
Wraz ze śmiercią ukochanej opiekunki Wandy Wellington siedemnastoletnia Jane Miller traci ostatnią bliską sobie osobę. Osierocona dziewczyna musi doczekać dorosłości w domu syna Wandy, Andrew, jego żony Anny i ich dwóch synów. Na szczęście Wellingtonowie nie są jej zupełnie obcy – o ile w t...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Czy znacie historię Lizzy i Chase’a? Ich miłość ― nie bez przeszkód ― rozwijała się na kartach bestsellerowych powieści Spark, Flame i Ashes. Choć wydawałoby się, że wiemy już wszystko, w Igniterze Monika Rutka postanawia oddać głos Chase’owi, który wyprowadzi nas z tego b...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Wsiadłszy na pokład samolotu, Elizabeth Parker zostawiła za sobą nie tylko deszczową Anglię. Nie zabrała także bagażu kłamstw, cierpienia i łez. Mroku, który spowijał jej życie podczas pobytu w domu rodziny Shaw. Teraz, twardsza niż kiedykolwiek, gotowa jest stawić czoło nowej rzeczywistości. Bez...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Z małej iskry może powstać pożar. Przelotne zauroczenie może się przerodzić w więź o wiele silniejszą od miłości. Jedno drobne kłamstewko może zapoczątkować tkanie pajęczyny, z której zaplątanym w nią ofiarom trudno się będzie wydostać.(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Elizabeth Parker zostawia słoneczne kalifornijskie plaże, w samym środku roku szkolnego, dla deszczowej Anglii. W dodatku zamieszkuje u zupełnie obcych ludzi, wśród których ma spędzić nadchodzące miesiące. Trochę dużo tych zmian jak na jedną nastolatkę.(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Młody weteran wojenny Herman Jones postanawia kontynuować służbę dla kraju i decyduje się wstąpić do brytyjskiej policji. W stawianiu pierwszych kroków na nowej ścieżce zawodowej może mu pomóc wpływowy znajomy ojca, Clarence Langford. Biznesmen zaprasza obu Jonesów na kolację do swojego domu, by ...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%)
Ebooka "Miasto pogrzebanych nadziei" przeczytasz na:
-
czytnikach Inkbook, Kindle, Pocketbook, Onyx Boox i innych
-
systemach Windows, MacOS i innych
-
systemach Windows, Android, iOS, HarmonyOS
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących formaty: PDF, EPub, Mobi
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Audiobooka "Miasto pogrzebanych nadziei" posłuchasz:
-
w aplikacji Ebookpoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących format MP3 (pliki spakowane w ZIP)
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Kurs Video "Miasto pogrzebanych nadziei" zobaczysz:
-
w aplikacjach Ebookpoint i Videopoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych z dostępem do najnowszej wersji Twojej przeglądarki internetowej
Recenzje książki: Miasto pogrzebanych nadziei (30) Poniższe recenzje mogły powstać po przekazaniu recenzentowi darmowego egzemplarza poszczególnych utworów bądź innej zachęty do jej napisania np. zapłaty.
-
Recenzja: natine_book Piana NataliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Poniedziałkowy wieczór wywraca dom rodziny Wellingtonów do góry nogami. Uderza niczym piorun, rykoszetem rani także ich przyjaciół. Dla Jane ta sytuacja okazuje się bardzo trudna do udźwignięcia. Dziewczyna raczej trwa, niż żyje, utrzymywana na powierzchni dzięki Luke’owi. To on jest głosem rozsądku i uzmysławia Jane, że wszystko, przed czym ucieka, dawno ją wyprzedziło; że musi w końcu zmierzyć się z rzeczywistością i depczącą jej po piętach przeszłością. Kolejna książka, a bardziej jej część autorstwa Rutki, która skradła moje serducho. Wiele opisałam w recenzji tomu pierwszego, więc tu napiszę dość krótko. Kreacja bohaterów ponownie mnie zachwyciła. Chwytała za serce, starając się je wyszarpać z piersi przez to, czemu musieli sprostać na swojej (i tak trudnej drodze). W ogóle sam pomysł jest po prostu przepięknym mistrzostwem. Każda emocja zostawia ślady na duszy czytelnika, który po prostu musi zapamiętać większość momentów. Nie ma innej opcji. “Miasto pogrzebanych nadziei” to jedna z lepszych pozycji wynalezionych przeze mnie w tym roku. I nie mówię tu o prostym języki autorki. Mówię o wykreowaniu całego świata i stworzeniu wzruszającej historii. Emocjonalna opowieść o stracie i chorobie, która nie została napisana powierzchownie. Wręcz przeciwnie… każda strona została nią wypełniona tak bardzo, że wielokrotnie szkliły mi się oczy. Tu znalazłam swoją bezpieczną przystań i mam nadzieję, że i również Wy, znajdziecie coś dla siebie ❤
-
Recenzja: Kiiki.books Syc KarolinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Miasto pogrzebanych nadziei” to drugi tom „Przystani lepszego jutra”. Przepiękna i bardzo emocjonalna historia o stracie, chorobie, poszukiwaniu siebie i swojego miejsca na świecie. Pełna refleksji nad życiem, przemijaniem, rodziną… To jak Monika Rutka tutaj tworzy historię swoich bohaterów… to jest po prostu piękne i mam wrażenie, że trafia do samej duszy. To takie historie, przy których nie da się nie zatrzymać, nie zastanowić. Nad wszystkim tak po prostu. Zakończenie „Przystani lepszego jutra” wywróciło dotychczasowe życie bohaterów do góry nogami. Na światło dzienne wyszły długo skrywane sekrety… Teraz rodzina Wellingtonów i Jane muszą się uporać jakoś z tą burzą, a to wcale nie będzie takie proste. Jest jeszcze Hayden, uczucia które pomiędzy nim i Jane wręcz buzują, a jednocześnie na przeszkodzie stają problemy zdrowotne. Jest to tak po prostu… emocjonalna bomba w ładnym opakowaniu i ubrana w piękne słowa. To po prostu trzeba przeczytać! ❤ Polecam totalnie! 🥹
-
Recenzja: thebookladyrita Roszkiewicz RitaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„𝐒ł𝐨𝐰𝐚 𝐦𝐚𝐣ą 𝐰𝐢𝐞𝐥𝐤ą 𝐦𝐨𝐜, 𝐚 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐤𝐚𝐳𝐚𝐧𝐞 𝐰 𝐧𝐢𝐞𝐰ł𝐚ś𝐜𝐢𝐰𝐲 𝐬𝐩𝐨𝐬ó𝐛 𝐦𝐨𝐠ą 𝐰𝐲𝐫𝐳ą𝐝𝐳𝐢ć 𝐝𝐫𝐮𝐠𝐢𝐞𝐦𝐮 𝐜𝐳ł𝐨𝐰𝐢𝐞𝐤𝐨𝐰𝐢 𝐨𝐠𝐫𝐨𝐦𝐧ą 𝐤𝐫𝐳𝐲𝐰𝐝ę” „- 𝐉𝐚𝐤 𝐧𝐢𝐛𝐲 𝐬𝐢ę 𝐧𝐚 𝐜𝐢𝐞𝐛𝐢𝐞 𝐩𝐚𝐭𝐫𝐳ę? 𝐉𝐞𝐬𝐭𝐞𝐦 𝐜𝐢𝐞𝐤𝐚𝐰. […] - 𝐉𝐚𝐤𝐛𝐲ś 𝐭ę𝐬𝐤𝐧𝐢ł - 𝐬𝐭𝐰𝐢𝐞𝐫𝐝𝐳𝐚𝐦 𝐳 𝐮𝐝𝐚𝐰𝐚𝐧ą 𝐩𝐞𝐰𝐧𝐨ś𝐜𝐢ą 𝐬𝐢𝐞𝐛𝐢𝐞. - 𝐁𝐨 𝐭ę𝐬𝐤𝐧𝐢ł𝐞𝐦 - 𝐨𝐝𝐩𝐨𝐰𝐢𝐚𝐝𝐚 𝐛𝐞𝐳 𝐜𝐡𝐰𝐢𝐥𝐢 𝐳𝐚𝐰𝐚𝐡𝐚𝐧𝐢𝐚.” 📖Miasto pogrzebanych nadziei ✒Monika Rutka ⭐⭐⭐⭐/5 „Miasto pogrzebanych nadziei” jest drugim tomem „Przystani lepszego jutra” od Moniki Rutki. Były to pierwsze książki, które czytałam od tej autorki. Słyszałam również mnóstwo dobrych opinii o trylogii The Chain oraz o The Wave, a jednak najbliżej było mi zabrać się za trylogię nadziei. Mogę teraz dumnie powiedzieć, iż jestem niezwykle szczęśliwa, że sięgnęłam po ksiązki tej autorki! Pierwszy tom czytałam stosunkowo niedawno, dlatego byłam dość ciekawa, jak potoczą się dalsze losy bohaterów, po tym jakże szokującym i burzliwym zakończeniu. Podczas czytania drugiego tomu odczuwałam równie wiele, jak przy pierwszego. Miasto wywołało we mnie całą paletę emocji i odczuć. Od tych szczęśliwych, gdzie na moje usta sam wchodził uśmiech. Cała masa wydarzeń i scen podczas których szczerze się śmiałam. Po te poważniejsze, gdzie momentalnie prostowałam się na łóżku, aby zrozumieć sens sceny. Kończąc ogromnym bólem i smutkiem, gdzie łapałam się na tym, że moje oczy wypełniały łzy, bądź akurat w tamtym momencie jedna spływała po moim policzku. Pióro Moniki jest dla mnie niesamowicie przyjemne. Bardzo dobrze płynęło mi się przez tę historię. Autorka wie, jak zaciekawić czytelnika. Co jednak najważniejsze dla mnie, to niesamowicie obszerne, barwne, dotykające i urzekające myśli Jane. Z bohaterką tą polubiłam się już w pierwszej książce. Odkryłam, że mamy jeden wspólny czynnik, który sprawił, iż odczułam już od samego początku, że jestem z nią bliżej. Mówię tutaj o jej zamiłowaniu do zbierania wspomnień. Jane kolekcjonuje guziki, fotografie, ususzone kwiaty, pisze również swój dziennik, w którym to oddaje całą swoją duszę. Wszystkie swoje myśli, odczucia, emocje, wspomnienia czy przemyślenia. Autorka pokazała nam w tych książkach, że nawet te najbardziej pozytywne osoby z naszego otoczenia mogą znosić swoje własne cierpienie, iż za zamkniętymi drzwiami mogą zmagać się z ogromnym bólem. Pokazuje nam również, że od problemów nie da się uciec. One kiedyś i tak nas dogonią. Jednakże, czy jest to coś złego? Każdy z nas zmaga się z jakimiś problemami, z którymi trzeba stanąć twarzą w twarz, jednakże nie one powinny być najważniejsze w naszym życiu. Dlatego można je wytańczyć. Pobiec razem z nimi. Śmiejcie się, tańczcie, biegajcie i doceniajcie każdą miłą chwilę, pozostawiając problemy na chwilę w zapomnieniu. Niezwykle urzekły mnie również relacje między głównymi bohaterami. Nadal mamy tutaj do czynienia z grupką cudownych przyjaciół, którzy stworzyli prawdziwą rodzinę bez więzów krwi. Kocham to, jak autorka wykreowała te postacie. Każda z nich jest inna, a jednak wszyscy mają swoją historię, swoją opowieść. Każdy ma swoją osobowość, charakter i tło. Ich wzajemne wsparcie jest nie do opisania. Szczególnie pokochałam postać Luke’a oraz jego młodszego braciszka Miles’a. Starszy chłopak jest dosłownie niczym starszy brat Jane. Przez całość długość książki troszczy się on o nią niesamowicie, co całkowicie roztapiało mi serce. Miles natomiast jest tak przeuroczym dzieciakiem, iż dosłownie wyczekiwałam każdej kolejnej sceny z nim, a każdy fragment o jego smutku sprawiał, że i ja odczuwałam przeogromny ból. Na koniec, Hayden Handerson, och Hayden. Mam definitywną słabość do chłopców, o takim imieniu i w tym przypadku, na szczęście, również nie było wyjątku. Polubiłam się z nim już w pierwszej części, ale to dopiero w drugiej faktycznie sprawił, że obdarzyłam go dużą sympatią. Po nieszczęśliwym zakończeniu w przystani widać, że jemu również jest przez to wszystko ciężko, właśnie dlatego, chce on sprawić, aby Jane mu wybaczyła. Jego czyny w stosunku do dziewczyny były tak bardzo delikatne, że każdym razem łapało mnie to za serce. Jest bardzo zamknięty w sobie, a jednak w obecności tej jednej właściwej osoby ma dużo do powiedzenia. Na sam koniec chciałabym również wspomnieć jeszcze jedno słówko o tym, jak przepięknie wydana jest ta książka! Muszę przyznać, że jest to jedna z najpiękniej wydanych dla mnie książek. Pomijając piękną okładkę, która to idealnie pasuje do pierwszego tomu, tak każde rozpoczęcie rozdziału zaczynające się przerywnikiem w postaci osobnej strony z tytułem i obrazkami. Cudo. Mam nadzieję, że i wy pozwolicie się porwać do tańca dzięki Jane i Haydenowi.
-
Recenzja: Books_with_janek Marcinkowski JanRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Miasto pogrzebanych nadziei” to kontynuacja „przystani lepszego jutra” i to naprawdę dobra!! W książce mamy przedstawione dalsze losy Jane, Haydena i całej reszty z ich paczki przyjaciół. Ja średnio przepadam za pierwszym tomem tej trylogii, bardzo mnie on nudził i strasznie nie mogłem się w niego wciągnąć, tutaj było wręcz przeciwnie. Myślałem że moje odczucie do miasta będą bardzo podobne, a wkręciłem się w tą akcje od pierwszej strony. Styl pisania Moniki Rutki w pierwszym tomie mi się już spodobał, więc tutaj bez żadnych zmian, nadal był świetny. Jane i Hayden. W przystani średnio odczuwałem jakąś chemie między nimi, ale w tym tomie uwielbiam ich relację!! Moje ulubione momenty w historii są właśnie z nimi, bo każdą ich scenę czy dialog, cudownie mi się czytało. Książkę przeczytałem naprawdę szybko bo w trochę ponad trzy godziny, a ma około 370 stron. To zasługa fajnej akcji i napięcia budowanego przez autorkę. Jedynym minusem dla mnie było to, że przy końcówce nie odczułem takiego efektu „wow”, bo spodziewałem się jakiegoś plot twistu na końcu jak w 1 tomie, a po prostu go tutaj nie dostałem, to nie zmienia faktu że jest to świetna i godna polecenia książka. Ma ona dużo pięknych myśli i cytatów, jest naprawdę wartościowa. Napewno sięgnę po finałowy tom bo jestem bardzo ciekawy jak zakończy się cała trylogia. Jeśli lubicie motyw found family, to myślę że tym bardziej ta pozycja przypadnie wam do gustu, ja polecam!!!
-
Recenzja: bookaholic,etc Foreiter NadiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
4/5⭐ Powrót do tej serii przyniósł mi duży komfort i poczucie bezpieczeństwa. Większość tych odczuć zawdzięczam bohaterom, którzy stali się dla mnie niezwykle bliscy, gdy poznawałam kolejne fragmenty ich opowieści. Zacznę od tego, że książka wyciągnęła mnie z zastoju czytelniczego, który strasznie mnie męczył haha Styl pisania Moniki jest świetny i tak przyjemny, że strony przewracają się samoistnie, a rozdziały kończą się zdecydowanie za szybko. Ta książka od początku jest trudna i czuć w niej ogromną ilość smutku, a także bezsilności i rozczarowania. Jednak można odnaleźć w niej także nadzieję. Nadzieję na lepsze jutro i nową szansę. Jest to ten typ powieści, który dostarczy ci całą paletę emocji, by na końcu zostawić cię z różnymi refleksami na temat twojego życia i świata wokół ciebie. Jest pełna przemyśleń i niełatwych w odbiorze wątków, co tylko potęguje potrzebę zatrzymania się na chwilę i zastanowienia się nad wartościami, którymi chcemy kierować się w naszym życiu. Jestem również ogromną fanką relacji między bohaterami!!! Kocham nie tylko Jane i Haydena razem, ale także przyjaźń Jane i Luke’a. Ich relacja jest piękna, szczera i oparta na wzajemnym szacunku oraz zaufaniu. Bohaterowie tej książki dużo ze sobą rozmawiają o swoich uczuciach i słuchają siebie nawzajem, o czym wspaniale się czyta. „Miasto pogrzebanych nadziei”, tak samo jak pierwsza część jest bardzo wartościową młodzieżówką. Autorka z ogromnych wyczuciem i empatią dotyka wszystkich trudnych tematów o których pisze i traktuje je bardzo poważnie. Pomimo tego, że pierwszy tom podobał mi się bardziej, z niecierpliwością wyczekuję trzeciego, bo cieszę się, że nie muszę rozstawać się jeszcze z tą historią na dobre.🫶
-
Recenzja: Bookstagram.Kamsy Misiuda KamilaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Miasto pogrzebanych nadziei” to kolejny tom trylogii od Moniki Rutki. Książki tej autorki zawsze idealnie trafiają w moje serce i każdy tytuł jest czymś co pozostawia na nim wiele wspomnień. Tym razem nie było inaczej. Historia Jane jest bardzo poruszająca i ucząca naprawdę wiele. Życie, w którym z każdej strony otacza nas ból i tęsknota jest czymś niewyobrażalnym. Ciągle tkwienie w zawieszeniu nie polepsza naszego zdrowia. Ta książka, jak i poprzednia przedstawiają perspektywę każdego człowieka na stratę i na ból, który tkwi w każdym z nas. Monika Rutka - tutaj z ręką na sercu przyznam - pisze książki tak niewyobrażalnie cudowne, że sięgając po kolejny tytuł spod jej pióra, wiem, że będzie ona świetna. Jane Miller i Hayden Handerson to bohaterowie, których pokochałam i znalazłam cząstkę siebie. Nie mam pojęcia co Monia wytworzy w kolejnej części, ale wiem jedno. Będzie to kolejna książka, która pozostawi we mnie fragment czegoś nowego. Powiem wam tak, ja cenię książki, które coś wnoszą w moje życie. Które zmieniają moje postrzeżenie na świat i coś zakorzeniają w mojej głowie. I to właśnie jest taka książka.
-
Recenzja: wiecej_niz_ksiazki Pompa PamelaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Ta historia ma w sobie coś wyjątkowego. Zaczęłam czytać i ponownie wsiąknęłam do świata pełnego miłości, nadziei i przyjaźni. Według mnie emocje w tej książce są idealnie wyważone. Z jednej strony odczuwałam ogromny smutek, a z drugiej strony czułam szczęście. Bohaterowie mimo młodego wieku naprawdę wiele przeszli, a życie ich dalej nie oszczędza. Ale pomiędzy smutkami potrafią znaleźć momenty, które sprawiają im ogromną radość. Potrafią doceniać, wiedzą, że nic nie trwa wiecznie i starają się cieszyć każdym momentem. Czasami warto na chwilę odpuścić i po prostu… zacząć tańczyć. Cieszyć się chwilą. Nawet jeśli świat płonie. Ta książka jest przepełniona różnymi refleksjami, które wielu osobom mogą uświadomić wiele rzeczy. Z pozoru niewinne i banalne myśli, ale w swojej prostocie mają mocny przekaz. Chyba najważniejszą lekcją jest to,że nic nie trwa wiecznie. Zwłaszcza ludzie. Dbajmy o siebie oraz bliskich, utrzymujmy z nimi kontakt i pokazujmy,że nam na nich zależy. Banalne, prawda? Ale w naszej szybkiej i zapracowanej codzienności zapominamy o takich rzeczach. Odkładamy to na później. Ale co jeśli… później nie nastąpi? I również to,że każdy medal ma dwie strony. Jeśli chcemy oceniać to postarajmy się poznać obie perspektywy. Czasami można się ogromnie zaskoczyć. W tej części postać Haydena jeszcze bardziej mnie zaintrygowała. Ten chłopak skrywa w sobie wiele bólu, który jest na co dzień zakrywany maską aroganckiego i pewnego siebie faceta. Kiedy warstwa po warstwie odkrywałam jego tajemnice to moje serce rozdzierało się na małe kawałeczki. Uwielbiam go i chcę poznać wszystkie szczegóły jego historii. Ta historia przepełniona jest przyjaźnią oraz miłością. W każdym szczęściu znajdzie się miejsce na smutek i tak właśnie jest w przypadku tej książki. Uwielbiam.
-
Recenzja: booksbygosiach Chmielewska MałgorzataRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Miasto pogrzebanych nadziei” - Monika Rutka 🏃🏻➡👗 Jane, po odkryciu prawdy, staje przed dylematem, którego rozwiązanie wydaje się nieosiągalne. Wie, że Hayden nie był z nią szczery. Jak na tę wiadomość zareagują pozostali domownicy? Czy Jane będzie w stanie ponownie zaufać Haydenowi? Aby poznać odpowiedzi na te pytania, koniecznie sięgnijcie po „Miasto pogrzebanych nadziei”! Monika Rutka po raz kolejny mnie zaskoczyła. Ta książka jest naprawdę wyjątkowa i do teraz trudno mi się po niej otrząsnąć. Autorka doskonale oddała emocje bohaterów, co sprawia, że każda strona jest pełna napięcia i niepewności. „Miasto pogrzebanych nadziei” to opowieść o zdradzie i trudnych wyborach. Monika Rutka w piękny sposób ukazuje, że każdy z nas ma swoje problemy, niezależnie od ich skali. To książka, która wymusza zastanowienie się nad własnym życiem, oraz daje nadzieję na to, że nawet w najtrudniejszych momentach można znaleźć wyjście. Jeśli szukacie książki, która porusza i zmusza do refleksji, „Miasto pogrzebanych nadziei” będzie doskonałym wyborem. Monika Rutka zasługuje na uwagę każdego miłośnika literatury współczesnej. Pięknie wydana, idealnie łączy się z poprzednim tomem, tworząc spójną całość. Zdobienia oraz efektowna wklejka czyni ją nie tylko literackim, ale i wizualnym arcydziełem.
-
Recenzja: angelsx_book Kowalska NikolaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Po skończeniu „Przystani lepszego jutra” absolutnie nie mogłam się doczekać kontynuacji, musiałam wiedzieć co wydarzy się dalej… Wreszcie pojawiła się i ono „Miasto pogrzebanych nadziei”, które w moim odczuciu było trochę bardziej wattpadowe, niż pierwszy tom, ale jednocześnie dużo bardziej emocjonujące. „Miasto pogrzebanych nadziei” to kontynuacja historii o młodej, samotnej dziewczynie, która odgrywa tajemnice rodziny, u której aktualnie mieszka. Czy pomimo tej tajemnicy będzie w stanie pozostać z nimi w bliskich relacjach? Książkę czytało mi się bardzo lekko i przyjemnie. Wydaje mi się mocno, że czytało mi się to lepiej, niż pierwszy tom. A zakończenie tego tomu… to jest coś czego zupełnie się nie spodziewałam… Widziałam, że autorka potwierdziła, że jednak nie będzie to dylogia, a trylogia, także z niecierpliwością czekam na następny tom!
-
Recenzja: @booksfromthestars Kaszuba KLAUDIARecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
𝐌𝐢𝐚𝐬𝐭𝐨 𝐩𝐨𝐠𝐫𝐳𝐞𝐛𝐚𝐧𝐲𝐜𝐡 𝐧𝐚𝐝𝐳𝐢𝐞𝐢 to jedna z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie premier tego roku. Po skończeniu 𝐩𝐫𝐳𝐲𝐬𝐭𝐚𝐧𝐢 𝐥𝐞𝐩𝐬𝐳𝐞𝐠𝐨 𝐣𝐮𝐭𝐫𝐚 nie mogłam się doczekać drugiego tomu. Tego, jak historia paczki przyjaciół z Formby, którzy stali się swoją rodziną z wybory potoczy się dalej. Pisząc tę recenzję nadal nie dowierzam, że trzymam już w rękach drugi tom trylogii nadziei. Czytanie 𝐦𝐢𝐚𝐬𝐭𝐚 przedłużałam jak tylko mogę, nie chciałam się jeszcze rozstawać z ekipą z Formby. Gdy skończyłam czytać tę powieść czułam ogromną pustkę. Mieliście kiedyś tak, że skończyliście czytać jakąś książkę i odkładając ją na półkę, przez jakiś czas nie mogliście sięgnąć po inną? Tak, że ta książka została w waszej głowie, przez co nie mogliście zacząć czytać innej? Ja tak miałam kończąc 𝐌𝐢𝐚𝐬𝐭𝐨 i jestem pewna, że wy również będziecie tak mieli. „𝐁𝐨 𝐮𝐜𝐢𝐞𝐤𝐚𝐦. 𝐈 𝐰𝐜𝐢𝐚̨𝐳̇ 𝐛𝐨𝐥𝐢. 𝐈 𝐧𝐚𝐝𝐚𝐥 𝐬𝐢𝐞̨ 𝐛𝐨𝐣𝐞̨”. Jane Miller to bohaterka, która na pierwszy rzut oka może wydawać się idealną nastolatką, nie mającą żadnych problemów. Niestety tak nie jest. Jane to dziewczyna, która zmierza się z wieloma problemami. Jednym z nich są zaburzenia odżywiania. (przez co niestety wiele osób może się z nią utożsamiać.) Dziewczyna zmierza się z nimi od kilku lat. Jane docenia nawet najmniejszą rzecz. Miller niezmiennie znajduję się w top 3 moich ulubionych bohaterek. Monika Rutka w mieście pogrzebanych nadziei pokazała, że 𝐩𝐫𝐚𝐰𝐝𝐳𝐢𝐰𝐲 𝐩𝐫𝐳𝐲𝐣𝐚𝐜𝐢𝐞𝐥 𝐳𝐚𝐚𝐤𝐜𝐞𝐩𝐭𝐮𝐣𝐞 𝐜𝐢𝐞̨ 𝐭𝐚𝐤𝐚̨ 𝐣𝐚𝐤𝐚̨ 𝐣𝐞𝐬𝐭𝐞𝐬́. 𝐢 𝐧𝐢𝐞 𝐛𝐞̨𝐝𝐳𝐢𝐞 𝐩𝐫𝐨́𝐛𝐨𝐰𝐚ł 𝐧𝐢𝐜 𝐳𝐦𝐢𝐞𝐧𝐢𝐜́. Oraz to, abyś 𝐛𝐲ł 𝐤𝐢𝐦 𝐭𝐲𝐥𝐤𝐨 𝐜𝐡𝐜𝐞𝐬𝐳 𝐩𝐫𝐚𝐰𝐝𝐳𝐢𝐰𝐲 𝐩𝐫𝐳𝐲𝐣𝐚𝐜𝐢𝐞𝐥 𝐧𝐢𝐞 𝐛𝐞̨𝐝𝐳𝐢𝐞 𝐩𝐫𝐨́𝐛𝐨𝐰𝐚ł 𝐜𝐢𝐞̨ 𝐨𝐜𝐞𝐧𝐢𝐚𝐜́. Takimi przyjaciółmi właśnie byli dla siebie Jane, Hayden, Luke, Lucy, Patrick, Brian, Miles i Oliver. Nie oceniali się, a wspierali i zawsze w najgorszych momentach dla siebie byli. Jakbym miała opisać jednym słowem to, co czuję po skończeniu tej książki, byłaby to pustka. Czuję ogromną pustkę, od momentu przeczytania ostatniego słowa miasta, tak świetnie się bawiłam czytając tę powieść, że ogromnie mocno nie chciałam jej kończyć, przez co jestem pewna, że jeszcze nie raz wrócę do tej historii. Styl pisania autorki jest jednym z moich ulubionych. Jest bardzo przyjemny dla oka, przez co strasznie szybko czytało mi się tę książkę. Dosłownie płynęłam przez nią. Uwielbiam to, jak Monika opisuje emocje oraz uczucia bohaterów. 𝐌𝐢𝐚𝐬𝐭𝐨 wzbudziło we mnie chyba wszystkie możliwe emocjie, śmiech, radość, smutek, łzy. Po prostu 𝐭𝐫𝐲𝐥𝐨𝐠𝐢𝐚 𝐧𝐚𝐝𝐳𝐢𝐞𝐢 jest wielkim rollercosterem emocjonalnym. Przyjaźń Jane i Luka w mieście jest jeszcze mocniejsza. Uwielbiam to jak chłopak troszczy się o dziewczynę. To jak ją wspiera w trudnych dla niej momentach. „𝐇𝐚𝐲𝐝𝐞𝐧 𝐩𝐨𝐫𝐲𝐰𝐚 𝐦𝐧𝐢𝐞 𝐰 𝐨𝐛𝐣𝐞̨𝐜𝐢𝐚. 𝐴 𝑤 𝑚𝑜𝑗𝑒𝑗 𝑝𝑜𝑠𝑧𝑎𝑟𝑝𝑎𝑛𝑒𝑗 𝑑𝑢𝑠𝑧𝑦 𝑤𝑦𝑟𝑎𝑠𝑡𝑎𝑗𝑎̨ 𝑘𝑤𝑖𝑎𝑡𝑦”. Co do głównych bohaterów, nic się nie zmieniło, nadal darze ich ogromną miłością, a ich relacje jest cudowna, uwielbiam ją. Toczy się nie za szybko i nie za wolno, jest w idealnym tempie. Kocham to jak Hayden troszczy się o Jane, to jak się nią opiekuje. Uwielbiam ich żarty i docinki, które kierują do siebie na wzajem. Ta dwójka zdecydowanie jest moją ulubioną książkowa parą. Przyjaźń Miles i Olivera jest przepiękna. Nie raz wywołała łzy na mojej twarzy. Byli swoją bratnią duszą. Ich przyjaźń pokochałam już w 𝐩𝐫𝐳𝐲𝐬𝐭𝐚𝐧𝐢 𝐥𝐞𝐩𝐬𝐳𝐞𝐠𝐨 𝐣𝐮𝐭𝐫𝐚, a w mieście moja miłość do nich się tylko jeszcze bardziej powiększyła. połączyła ich ogromna więź. Ich przyjaźń posklejała i połamała moje serce na miliony kawałków jednocześnie. Każda poprzednia książka Moniki mnie czegoś nowego nauczyła. W tym przypadku jest tak samo. na przykład to, że życie to przygoda i należy z niego korzystać najlepiej, jak się tylko da, ponieważ nie wiemy, ile jeszcze czasu nam zostało. Aby doceniać i cieszyć się z najmniejszej rzeczy. Monika w mieście pogrzebanych nadziei napisała: „— 𝐂𝐨 𝐣𝐞𝐬𝐭? — 𝐒𝐳𝐜𝐳𝐞𝐫𝐳𝐲 𝐬𝐢𝐞̨. — 𝐌𝐚𝐦 𝐝𝐨𝐬́𝐜́ — 𝐦𝐨́𝐰𝐢𝐞̨. — 𝐏𝐨 𝐩𝐫𝐨𝐬𝐭𝐮 𝐭𝐚𝐧́𝐜𝐳”. I tak właśnie robię. Gdy mam dość po prostu tańczę i od razu jest mi lepiej. Trylogia nadziei jest moją definicją domu. Moim komfortem i bezpieczną przystanią. Żadne słowa nie opiszą mojej miłości do tej historii. Tutaj mogę na chwilę uciec przed światem. Jane, Hayden, Luke, Lucy, Patrick, Brian, każdy z nich jest osobnym puzzlem, a razem tworzą spójną, idealną układankę. Każda osoba z paczki przyjaciół zmierza się z jakimiś problemami, wiele w swoim życiu przeszli, mimo to zawsze są ze sobą, próbują sobie pomóc, jak tylko mogą, razem się wspierają . Są swoim światełkiem w tunelu. Cała ekipa z Formby ma całe moje serce i wydaje mi się, że zostanie tam na bardzo, bardzo długo. Teraz z ogromną niecierpliwością czekam na ostatni tom trylogii nadziei.
-
Recenzja: flowers_in_books Pajka MałgorzataRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Miasto pogrzebanych nadziei Monika Rutka "Własność Jane Andrei Miller." Przedłużałam czytanie jak tylko mogłam, bo cholernie nie chciałam żegnać się z paczką z Formby, więc na myśl o trzeciej części cieszę się jak małe dziecko. Podobnie jak w pierwszej części książka zaskoczyła ilością emocji jakie przez nią przepływały, uwielbiam fakt iż na jednej stronie się śmiałam a na drugiej miałam ochotę wybuchnąć płaczem, choć pewnie nie brzmi to entuzjastycznie to takie historie są najlepsze. Miasto pogrzebanych nadziei i sama główna bohaterka -- Jane, to coś co pokazuje jak wiele można zobaczyć w pozornie nic nie znaczących rzeczach. Autorka porusza ważne i trudne tematy i robi to w tak dobry sposób, że przemyślenia zostają jeszcze długo po postawieniu kropki. ,,To niesamowita, że jedyną książkę można widzieć w różnych barwach, w zależności od momentu w naszym życiu, kiedy po nią sięgamy." Już przy pierwszej części pisałam o tym jak genialni są bohaterowie. W tej tylko to powtórzę. Marzeniem jest posiadanie tak lojalnych przyjaciół jakimi była paczka z Formby. Jane, Hayden, Luke, Lucy, Patrick i Brian. Ale i Miles z Olim. Jane - Najdojrzalsza i jednocześnie najprawdziwsza bohaterka, w tym wieku. Nie była wymuszona, wręcz przeciwnie, jej przemyślenia były czymś z czym można by się utożsamić. Hayden - gentleman. Tak jak praktycznie każdy mężczyzna który wyszedł spod pióra Moniki, był czystym ideałem. (Panno Miller, skradło moje serce) Podsumowując, jeśli nie przeczytacie nie zrozumiecie klimatu. A jest naprawdę warto. "Bądź kim tylko chcesz, prawdziwy przyjaciel nie będzie próbował Cię zmienić." 11/10.
-
Recenzja: booksandpatka Ramian PatrycjaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Powrót do domu. Tak mogę określić czytanie tej książki. Od momentu przeczytania PLJ nie mogłam się doczekać, aż wrócę do tych bohaterów, a zwłaszcza po zakończeniu, z jakim zostawiła nas autorka. Żeby nie zdradzić za wiele z fabuły. Akcja dzieje się bezpośrednio po wydarzeniach PLJ a my przeżywamy z bohaterami odkryte tajemnice i pojawiające się kolejne nowe problemy. Dowiadujemy się też co nieco więcej o Haydenie i jego demonach. Które nie powiem, że nie, mocno zabolały moje i tak już pokiereszowane przez tę książkę serce. Hayden przez tę część jeszcze bardziej sprawił, że go kocham. Chłopak jest idealny. Popełnia swoje błędy, ale jest młodą osobą i każdy ma prawo je popełniać. Ale, stara się je naprawiać. Oraz to jak bardzo dba o wszystkich przyjaciół, ale nie chce, żeby ktoś dbał o niego. Uważa, że na to nie zasługuje, a to łamało mi serce. A zwłaszcza po jego wszystkich czynach i słowach. Również powraca jedna z moich ulubionych postaci Miles. Chłopiec, który zasługuje na całe dobro świata. W tej części nie do końca radzi sobie z emocjami, ale o tym musicie dowiedzieć się sami. Ale, dodam, że te momenty najbardziej zlały mi serce. Coś, co kocham, czyli nasza rodzina z wyboru, paczka przyjaciół, to jakie są pomiędzy nimi relacje, uczucia, uwielbiam. Monika ponownie stworzyła niesamowity klimat i myślę, że idealnie poradziła się z charakterami i tym, co czekało na bohaterów. Muszę też dodać, że ta część zdecydowanie bolała bardziej. Na samym początku płakałam co kilka stron. I uważam, że właśnie to w tej książce jest niesamowite. To jak ukształtowała Monika bohaterów, ich emocje i to jak to pokazała. To jak ja, my, przeżywaliśmy to wszystko z bohaterami. Bo ja się tak czułam, jakbym była tam obok i wszystko widziała na własne oczy. Zdecydowanie musicie sięgnąć po całą dylogię, jest to młodzieżówka, ale naprawdę jest warta przeczytania.
-
Recenzja: zle_charaktery Brzozowska-Czyżak AgnieszkaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Czy łatwo jest kochać? Porozmawiamy. Autorka kolejny raz przekazuje w ręce czytelnika historię nie tylko dojrzałą i inteligentną, napisaną pięknym językiem, ale też emocjonalną i przepełnioną empatią. Wiele złego dotyka bohaterów "Miasta pogrzebanych nadziei". Są niczym stłuczone lustra. Nie pozwalają sobie na szczęście, bo uważają, że na nie nie zasługują. Nie pozwalają sobie na miłość, bo uważają, że nie są dostatecznie dobrzy. Winią się za błędy bliskich. Boją się. Uciekają. Błądzą. Szukają. Pragną. Doświadczają zbyt wiele zupełnie niegotowi na to, czym częstuje ich życie. A ono? Nie oszczędza ich, testuje na każdym kroku. "Dlaczego nikt wcześniej nie powiedział mi o ryzyku, jakie niesie ze sobą miłość. Dlaczego nikt nie wspomniał, że można uzależnić się od drugiego człowieka do tego stopnia, że ma to wpływ na nasze codzienne życie." Aż w końcu otrzymują. Ciszę, akceptację, zrozumienie. Miałam ciarki, łzy w oczach. Ta książka może złamać Twoje serce - mi kilkukrotnie złamała. Czy byłam na to gotowa? Nie. Czy polecam? Szczerze. Pamiętaj, proszę, że to bezpośrednia kontynuacja, więc przed czytaniem warto zapoznać się z poprzednim tomem. Sprawdź, proszę, TW przed zapoznaniem się z treścią książki.
-
Recenzja: prettylittlebookcase Potoczna OliwiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
🤍 „Dotarło do mnie, że szczęście to podmuch wiatru, który muska naszą skórę. To ciepły posiłek, czas… To ludzie. Ci, których tak kochamy i którzy rozświetlają nasz dzień. Ci, dzięki którym nasze życie nabiera barw, chcemy więcej mówić albo zwyczajnie - czujemy się komfortowo.” ~ „Miasto pogrzebanych nadziei” Monika Rutka Q: Jaka książka jest waszą definicją komfortu? 🤍 Cudownie było wrócić do tej historii w kolejnym tomie i nawet nie wiecie jak szczęśliwa jestem wiedząc, że to jeszcze nie koniec opowieści o przyjaciołach z Formby. Uwielbiam to jak z każdą kolejną książką zakochuję się w twórczości Moniki jeszcze bardziej, a w „Przystani lepszego jutra” i „Mieście pogrzebanych nadziei” uwielbiam to, że stały się moją definicją komfortu. Nie mylcie jednak pojęcia komfortu z tym, że momentami ta historia nie złamie wam serca, bo zrobi to. Wiele razy. Jednak otuli was tym jak prawdziwą bohaterką jest Jane. Tym, że nie zawsze jest ona pewna siebie i niezwyciężona, a tak jak każdy, popełnia błędy, potyka się i niekiedy potrzebuje dodatkowej ręki, aby podnieść się po upadku. Zresztą to samo można powiedzieć o każdym bohaterze tej opowieści i za to ich wszystkich uwielbiam. Jest to historia raczej z tych spokojniejszych, nie znajdziecie w niej pędzącej akcji i mnóstwa plot twistów, choć jest pewna, że niekiedy was zaskoczy. Jest to książka, która otula słowem, taka z którą można się utożsamić i (chociaż ta myśl może nieco kłócić się z jej tytułem) dająca nadzieję. Nadzieję na lepsze jutro. Pamiętajcie, że chociaż w życiu będziecie przechodzić trudne okresy to po każdej burzy kiedyś w końcu będzie musiało wyjść słońce. Odnajdźcie swoje własne.
-
Recenzja: zaczytani.razem Matulewicz AlicjaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Po przeczytaniu "Przystani lepszego jutra", czyli pierwszego tomu tej serii, niesamowicie wyczekiwałam na jej kontynuację i mimo iż byłam pewna, że także mi się spodoba, to nie sądziłam, że aż tak. Styl pisania Moniki jest przecudowny. To jak wiele ona bólu i szczęścia jest w stanie umieścić w krótkim tekście jest dla mnie nie pojęte. Pisze bardzo poetycko, ale także prosto, co sprawia, że wręcz przepłynęłam, przez tę powieść. Relacja Jane i Haydena sprawiła, że nieraz skakałam i piszczałam z ekscytacji, a nawet jestem chyba w stanie stwierdzić, że znalazłam nowego książkowego męża. To ile szczęścia wywołała we mnie znajomość jakiś tam bohaterów książkowych jest niezwykłe. Chociaż co ja mówię, oni nie są jakimiś tam bohaterami. Jane oraz Hayden są wyjątkowi i z każdym z nich utożsamiam się w jakiś sposób, co doprowadziło, do tego, że strasznie się z nimi zżyłam. Jak niektórzy z was mogli się spodziewać, na podstawie innych książek Rutki, nie zabrakło także moich łez. A doprowadziła do tego okropna niesprawiedliwość, która dotknęła Milesa, czy inne dzieciaki z Formby. Nadal kroi mi się serce gdy wspominam jak wiele już oni wszyscy przeszli w tak młodym wieku. Myślę, że już ewidentnie zrozumieliście co miałam wam do przekazania, dlatego muszę wspomnieć, że wiele razy także śmiałam się podczas tej cudownej lektury. Kocham ich całą paczkę i szczerzę marzę aby znaleźć kiedyś takie osoby w moim życiu. Jane pokazała mi, że jeśli znajdziemy tę właściwą osobę, to nie ważne jak będzie ciężko zawsze pomoże nam ona się podnieść z dołka.
-
Recenzja: FikcyjniMężowie Dyszka EmiliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Tak. Kocham to. Nikt nie powinien być zdziwiony tym faktem, ponieważ kocham wszystko, co wychodzi spod pióra Moniki. Tutaj nie było wyjątku i jak przy każdej książce autorki - przepadłam. Przepadłam zarówno dla treści, jak i ogólnego wyglądu książki (z pierwszym tomem prezentuje się przepięknie!!!). „𝐌𝐢𝐚𝐬𝐭𝐨 𝐩𝐨𝐠𝐫𝐳𝐞𝐛𝐚𝐧𝐲𝐜𝐡 𝐧𝐚𝐝𝐳𝐞𝐢” tak jak w pierwszym tomie pokazuje nam wiele wartościowych rzeczy. Pokazuje przede wszystkim bliską zażyłość przyjaciół, rodzinną więź, którą można mieć nie tylko ze spokrewnionymi ludźmi, ale i obcymi na pozór nam osobami. Pokazuje walkę o siebie, pokazuje grupę nastolatków i to, jak odnajdują siebie pośród tyle rozczarowań i rozterek. Historia 𝐉𝐚𝐧𝐞 i 𝐇𝐚𝐲𝐝𝐞𝐧𝐚 opowiada o miłości do drugiego człowieka, o stracie i o problemach, z jakimi nastolatkowie nigdy nie powinni się zmierzać. W 𝐭𝐫𝐲𝐥𝐨𝐠𝐢𝐢 𝐧𝐚𝐝𝐳𝐢𝐞𝐢 znalazłam kawałek domu. Przystań, do której mogę wracać i szukać tam zrozumienia. Znajduję to i myślę, że wiele osób z nas może utożsamić się w mniejszym lub większym stopniu z dzieciakami z Formby. Coś, co zdecydowanie potrafi zrobić Monika czytelnikowi to w jednej chwili doprowadzić go do łez, a na następnej stronie rozweselić. Tutaj nie było wyjątku. Były łzy nie tylko szczęścia ale i rozpaczy. Przywiązałam się do 𝐉𝐚𝐧𝐞 i 𝐇𝐚𝐲𝐝𝐞𝐧𝐚, że przykro mi będzie się z nimi kiedyś rozstać, dlatego niezmiernie cieszę się z informacji o kontynuacji 𝐧𝐚𝐝𝐳𝐢𝐞𝐢. Jeżeli szukacie ucieczki w nieznane, zrozumienia i wytchnienia - włączcie muzykę i tańczcie. Albo przeczytajcie 𝐌𝐢𝐚𝐬𝐭𝐨 𝐩𝐨𝐠𝐫𝐳𝐞𝐛𝐚𝐧𝐲𝐜𝐡 𝐧𝐚𝐝𝐳𝐢𝐞𝐢. „Hayden porywa mnie w objęcia. 𝐴 𝑤 𝑚𝑜𝑗𝑒𝑗 𝑝𝑜𝑠𝑧𝑎𝑟𝑝𝑎𝑛𝑒𝑗 𝑑𝑢𝑠𝑧𝑦 𝑤𝑦𝑟𝑎𝑠𝑡𝑎𝑗𝑎̨ 𝑘𝑤𝑖𝑎𝑡𝑦.”
-
Recenzja: tik tok Leonowicz AleksandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Byliśmy dzieciakami, które musiały za szybko dorosnąć i znaleźć swoje miejsce na ziemi. Nie potrafiliśmy mówić o uczuciach. Wstydziliśmy, bo nikt nam nie powiedział, że to normalne czuć tak wiele.” - To cytat z „Miasta pogrzebanych nadziei”, który według mnie doskonale przedstawia główną myśl książki, czyli dorastanie, które nie jest wcale takie proste. Każda osoba w pewnym momencie swojego życia z bycia beztroskim, nieświadomym zła na świecie dzieckiem, przechodzi przez etap dorastania. Po przeczytaniu drugiego jak i zarówno pierwszego tomu trylogii nadziei od Moniki Rutki, widzimy jak sytuację z dzieciństwa później wpływają na nasze życie. Kocham i jednocześnie łamie mi się serce na myśl, że wiele osób może utożsamić się z bohaterami „Miasta pogrzebanych nadziei”. Nieważne czy dorastanie dopiero was czeka, jesteście w jego trakcie, czy jest to za wami. Czytając, możecie tak jak ja, odnaleźć w tej książkę cząstkę siebie, poczuć się zrozumianym i wiedzieć, że nie jest się z tym samym oraz zobaczyć jak wiele dobrego nas otacza, gdy tylko się temu przyjrzymy. Poczujecie, że nie jest niczym złym prosić o pomoc i nie mierzenie się samotnie z demonami przeszłości. Oprócz dorastania, radzenia sobie w nowej sytuacji życiowej czy odkrywania prawdy w Mieście pogrzebanych nadziei znajdziecie wątek odnalezionej rodziny, który tak bardzo kocham. A ten tom jest jego idealną definicją. Relacja między Jane, a rodziną Wellingtów, absolutnie skradła moje serce - „ Dotarło do mnie, że szczęście to podmuch wiatru,który muska naszą skórę. To ciepły posiłek, czas…To ludzie. Ci, których tak kochamy i którzy rozświetlają nasz dzień. Ci, dzięki którym nasze życie nabiera barw, chcemy więcej mówić albo zwyczajnie - czujemy się komfortowo” Rutka przez swoje przepełnienione humorem, wrażliwością oraz pięknym spojrzeniem na świat piórze, nie pozwalała mi odłożyć książki. Podczas rozmów między postaciami, zatrzymywałam się i miałam momenty refleksji. Cieszyłam się razem z nimi podczas dobrych chwil, a podczas tych gorszych czułam ogromną niesprawiedliwość i żal w sercu. Nieraz byłam zła na podejmowane przez nich decyzje, oraz nie popierałam tego co robią, jednak czy popełniane błędów w życiu nie jest po prostu ludzkie? Po przeczytaniu „Miasta pogrzebanych nadziei”, chcę jeszcze bardziej mimo wszystko doceniać to jakich w życiu mam ludzi, chcę dostrzegać dobro dziejące się w okół mnie. Wiem, że nieważne jak dotarłam do miejsca w którym jestem, ale kim w nim jestem. Przez co na sam koniec książki, moje nadzieje nie zostały wcale pogrzebane. Dziękuję Monia za tą historię. 🥹🩵 I pamiętajcie, to jeszcze nie koniec naszej przygody w Fromby - „Dom złamanych obietnic" (na tą chwilę wersja robocza tytułu 3 tomu) przed nami.
-
Recenzja: Przeczytany Dawiec KrzysztofRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Już od pierwszych stron wiedziałem, że ta pozycja mnie zachwyci. Teraz mogę potwierdzić moje założnia, bo tak się stało. Miasto pogrzebanych nadziei zostało jedną z moich najlepszych przeczytanych książek w całej mojej czytelniczej historii. Jane i Hayden to bohterowie, z którymi zżyłem się jeszcze bardziej. Przy czytaniu tej części nasza relacja bardzo się rozwinęła, wkraczając przy tym w stan ogromnego utożsamiania się z ich sylwetkami, które zostały wykreowane w znakomity sposób. Szczerz mówiąc, główni bohaterowie należą do tej grupy ludzi, których najprościej w świecie nie da się nie lubić. Jestem zmuszony zaznaczyć, że byłem naprawdę zdziwiony chwilą, kiedy po sytuacji w ostatnim rozdziale pierwszej części z powrotem weszli na prostą. I od razu muszę sprostować, że to uczucie było w pozytywnym jego znaczeniu. Było to niebanalne, proste, twórcze, a w szczególności kreatywne. Jedną z aspektów, które przyczyniły się do ogromnego wzrostu mojej miłości co do tej pozycji, były niczne refleksje, które dotyczyły niemal wszystkiego. Dzięki nim mogłem zrozumieć pewne aspekty, wyciągając przede wszystkim swoje wnioski, które również wprowadziłem do mojego życia. Klimat, który podała nam Monia był nie do opisania. Przyczynił się on do sytuacji, w którym całkowicie byłem wyrwany z życia. Nie obchodziło mnie nic wokół. Liczyło się to, co było w środku Miasta, do którego zostałem wciągnięty. Miłość, szczęście, smutek, złość, a w szczególności rozpacz były namiastkami niezliczonej liczby emocji, których doświadczyłem. Zapełniłem całą paletę wrażeń. Podsumowując, każdy musi przeczytać tą książkę. Wszystko jest warte zaznajomienia się z tą historią. Dosłownie wszystko. (Przepraszam jeśli momentalnie zabrzmiałem lekko chaotycznie; jest to spowodowane ogromnym zmęczeniem, które właśnie przejmuje kontrole nad moim ciałem).
-
Recenzja: TikTok - @martiii_czyta Szadkowska MartynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
🩵Miasto pogrzebanych nadziei🩵 Naprawdę uważam, że wśród tak wielu młodzieżowych książek - i nie tylko - te dwie są naprawdę warte uwagi i co najważniejsze - napisane świetnie i idealnie dobrane dla młodszych czytelników. To są te książki, które młodzież powinna czytać. Uwielbiam Monikę Rutkę nie od dziś ale jak tylko czytam jej kolejną nową książkę, to po prostu czuć ten rozwój pisarski i coraz to większą dojrzałość autorską. 🩵 Miasto pogrzebanych nadziei tak jak i Przystań lepszego jutra to opowieść o stracie, o odnajdywaniu siebie, o dostrzeganiu rodziny w najmniej spodziewanych osobach, o pierwszych miłościach i rozczarowaniach. Czytając je czułam jakby ta historia, a przede wszystkim emocje, które towarzyszyły bohaterom, naprawdę mogłyby istnieć. Jest to bezpośrednia kontynuacja więc lekko zarysuje fabułę pierwszego tomu: Jane przyjeżdża,po śmierci swojej opiekunki Wandy, do domu jej syna, który od tego momentu ma opiekować się dziewczyną. Od jakiegoś czasu Jane spędzała z jego synem wakacje i w tym okresie poznała również Hendersona (wątek hate-love). Pod koniec tomu Jane dowiaduje się o pewnych wydarzeniach, które całkowicie zmieniają jej postrzeganie dorastania oraz rodziny. Ja oceniam drugi tom na 4/5⭐, więc jeśli jeszcze nie przekonaliście się co do pióra Moniki to serdecznie polecam zacząć od tych dwóch pozycji lub The Wave (która jest jej najlepszą książką)!
-
Recenzja: booksysiaa Szukalska SandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„ᴍɪᴀꜱᴛᴏ ᴘᴏɢʀᴢᴇʙᴀɴʏᴄʜ ɴᴀᴅᴢɪᴇɪ” to książka, która zdecydowanie należy do lepszych, jakie dotychczas przeczytałam. Pierwszy tom był już świetny, a co dopiero drugi! Nigdy w życiu nie spodziewałam się, że można tak idealnie wykreować bohaterów. Książka porusza ważne tematy, takie jak wstyd, emocjonalna izolacja i trudności w wyrażaniu uczuć, co czyni ją bliską wielu czytelnikom, którzy również musieli zmierzyć się z podobnymi wyzwaniami. Styl pisania jest płynny i angażujący, co sprawia, że lektura mija szybko, a jednocześnie pozostawia czytelnika z głębokimi refleksjami. Czytając to, miałam emocjonalny rollercoaster; tyle uczuć towarzyszyło mi podczas lektury, że trudno to opisać. Czasem uśmiech pojawiał się na mojej twarzy, a zaraz potem spływały słone łzy. Monika napisała naprawdę świetną książkę, która wyrwała mnie z zastoju czytelniczego. Po przeczytaniu pierwszego tomu nie mogłam doczekać się kolejnego, bo wiedziałam, że również będzie świetny. I miałam rację - jest cudowny! Więc ta książka jest zdecydowanie warta przeczytania i naprawdę was do tego zachęcam. To chwytająca za serce historia, która przez długi czas nie wyjdzie wam z głowy.
-
Recenzja: zaczytana14 Balus WeronikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Recenzja „Miasto pogrzebanych nadziei” - Monika Rutka 🩵 Myślę, że nie tylko dla mnie książki Moniki Rutki są jak miękki kocyk, którym otulamy się kiedy chcemy poczuć się bezpiecznie. Jestem pewna, że nie tylko ja, tak bardzo doceniam i podziwiam twórczość tej kobiety, zwłaszcza jeśli chodzi o TRYLOGIĘ NADZIEI. Jestem świeżo po zakończeniu Miasta Pogrzebanych Nadziei i emocje, które mi aktualnie towarzyszą są nie do opisania. Miałam bardzo wysokie oczekiwania względem tej historii, ponieważ pierwsza część - Przystań Lepszego Jutra, sprawiła, że poczułam się jak w domu. Całe szczęście się nie zawiodłam i z czystym sumieniem mogę mówić, że MPN jest równie dobre co poprzednia część, a nawet odrobinę lepsze. Wszystkie uczucia towarzyszące mi podczas czytania, odczuwałam z podwójną siłą. Płakałam, śmiałam się i krzyczałam jednocześnie. Tą książką, Monika złamała i poskładała moje serce na nowo. Relacja Jane, Luke’a i Miles’a jest w tej książce moją ulubioną. Kocham to jak na każdym kroku się wspierają i pokazują, że zawsze są obok - nie ważne co by się działo. Ich relacja jest jedną z najpiękniejszych o jakich czytałam i mam nadzieję, że między nimi pozostanie już tak na zawsze. Kocham ich jak stąd na księżyc, i jeszcze dalej…. Oczywiście nie mogłam pominąć tutaj relacji Jane i Haydena, która jest równie piękna. W MPN, Monika pobiła samą siebie. Ja dosłownie K R Z Y C Z A Ł A M kiedy był jakiś ich wspólny moment. Uwielbiam to, że są w stosunku do siebie szczerzy, i że mogą liczyć na swoje wsparcie o każdej porze dnia i nocy. Ich relacja w tej książce jest bardzo zdrowa, a ja czułam się jak dumna mama 🥹 Tak naprawdę w każdym z bohaterów MPN można odnaleźć cząstkę siebie. Każdy z nich przeżył niewyobrażalnie wiele i jakbym tylko mogła, przytuliłabym ich i nigdy nie puściła. Przy ekipie z Formby można poczuć się komfortowo i właśnie za to tak bardzo ich kocham!! Przeczytanie całości zajęło mi niecały dzień, co uważam za genialny wynik. Styl pisania autorki bardzo przyjemny, ale o tym zdążyłam się już przekonać hahahha. Ogólnie myślę, że książka jest idealna na samotne wieczory, w łóżku i ciepłą herbatką. Nie zapomnijcie również o chusteczkach, które zdecydowanie się wam przydadzą, ponieważ Monika Rutka, wie jak skutecznie wywołać w czytelnikach płacz…🩵 Z ogromną niecierpliwością czekam na kolejny tom tej niezapomnianej historii!!!🥹 CZYTAJCIE TRYLOGIĘ NADZIEI :))
-
Recenzja: Thebookshelf Werner AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Trylogia Nadziei jest dla mnie szczególnie ważna. Odnajduje w niej swoją 𝐩𝐫𝐳𝐲𝐬𝐭𝐚𝐧. Wszystkie książki Moni zajmują ważne miejsce w moim serduszku. Od kilku lat daje mi 𝐧𝐚𝐝𝐳𝐢𝐞𝐣𝐞 na lepsze 𝐣𝐮𝐭𝐫𝐨. Postać 𝐉𝐚𝐧𝐞 uświadamia wielu osobom, że tak naprawdę nie jest ważne pochodzenie czy prawdziwe więzy krwi. Bez przyjaciela daleko nie zajdziemy i to on przejdzie z nami najcięższą drogę, by pewnego dnia znaleźć upragniony 𝐬𝐩𝐨𝐤𝐨𝐣. "𝐌𝐢𝐚𝐬𝐭𝐨 𝐏𝐨𝐠𝐫𝐳𝐞𝐛𝐚𝐧𝐲𝐜𝐡 𝐍𝐚𝐝𝐳𝐢𝐞𝐢" jest niesamowicie wartościową książką. Pokazuje czytelnikowi, by cieszyć się z drobnych rzeczy, nie zamartwiać się tym co będzie jutro. Żyć 𝐜𝐡𝐰𝐢𝐥𝐚 i czerpać z niej przyjemność. Książki Moni stały się moim 𝐝𝐨𝐦𝐞𝐦. A dom, to nie miejsce, tylko ludzie przy których czujemy się najlepiej. Jesteśmy najlepszą, jak i najgorszą wersją 𝐬𝐢𝐞𝐛𝐢𝐞, a oni wciąż stoją, by złapać nas podczas upadku. Ten prawdziwy przyjaciel nie będzie cię oceniał. "𝐁ą𝐝ź 𝐤𝐢𝐦 𝐭𝐲𝐥𝐤𝐨 𝐜𝐡𝐜𝐞𝐬𝐳 𝐩𝐫𝐚𝐰𝐝𝐳𝐢𝐰𝐲 𝐩𝐫𝐳𝐲𝐣𝐚𝐜𝐢𝐞𝐥 𝐧𝐢𝐞 𝐛ę𝐝𝐳𝐢𝐞 𝐩𝐫ó𝐛𝐨𝐰𝐚ł 𝐜𝐢ę 𝐳𝐦𝐢𝐞𝐧𝐢ć " 𝐷𝑙𝑎 𝑚𝑛𝑖𝑒 𝑘𝑠𝑖ąż𝑘𝑎 𝑜𝑡𝑟𝑧𝑦𝑚𝑢𝑗𝑒 5/5 ✩ 𝑤𝑎𝑠𝑧𝑎 "𝑝ół𝑘𝑎 𝑛𝑎 𝑘𝑠𝑖ąż𝑘𝑖" .・❀.・
-
Recenzja: zaczytanaa_ada Burchard AdaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
𝐌𝐈𝐀𝐒𝐓𝐎 𝐏𝐎𝐆𝐑𝐙𝐄𝐁𝐀𝐍𝐘𝐂𝐇 𝐍𝐀𝐃𝐙𝐈𝐄𝐈 𝐨𝐜𝐞𝐧𝐚: ∞ "Zrozumiałam, że nieważne dokąd podążamy - tak naprawdę nigdy nie możemy być pewni, co znajdziemy na końcu drogi. Właśnie dlatego tak istotne jest to, kto idzie u twojego boku." Miasto pogrzebanych nadziei to książka, którą zdecydowanie powinniście przeczytać. Monika tą historią pogrzebie wasze ostatnie nadzieję, sklei serca a później gwałtownie rozerwie je na drobne kawałki. Czytając książki Moniki, mogę na chwilę zapomnieć o otaczającym mnie świecie. Bo są one czymś w rodzaju 𝐝𝐨𝐦𝐮. 𝐁𝐞𝐳𝐩𝐢𝐞𝐜𝐳𝐧𝐞𝐣 𝐩𝐫𝐳𝐲𝐬𝐭𝐚𝐧𝐢. 𝐒𝐜𝐡𝐫𝐨𝐧𝐢𝐞𝐧𝐢𝐚. Są 𝐥𝐞𝐤𝐢𝐞𝐦 𝐧𝐚 𝐜𝐚𝐥𝐞 𝐳𝐥𝐨. "Podobno nic w życiu nie dzieje się bez przyczyny i wszystko ma swój cel, ale jak mamy akceptować niesprawiedliwości, które nas spotykają? Jak mamy się nie bać miłości, skoro może ona zostać nam tak brutalnie odebrana?" Historia 𝐉𝐚𝐧𝐞 i 𝐇𝐚𝐲𝐝𝐞𝐧𝐚 udowodniła mi, że nie ma co uciekać przed problemami, bo później i tak będziemy musieli zmierzyć się z rzeczywistością. Bo czasami wystarczy po prostu włączyć muzykę i tańczyć. 𝐓𝐫𝐲𝐥𝐨𝐠𝐢𝐚 𝐧𝐚𝐝𝐳𝐢𝐞𝐢 pokazuje, że prawdziwy przyjaciel nie będzie cię oceniał. Prawdziwy przyjaciel to nie jest osoba, która jest po prostu dla nas miła. To ludzie przy których się 𝐧𝐢𝐞 𝐛𝐨𝐢𝐬𝐳 i zawsze przy tobie będą. Osoby, które razem z tobą będą 𝐮𝐜𝐢𝐞𝐤𝐚𝐜. "- Każdy nosi w sobie jakąś historię i prawdopodobnie wiele z nich nigdy nie zostanie opowiedzianych - przez strach, wstyd, a niekiedy także brak osób, które zechciałyby ich wysłuchać."
-
Recenzja: pugwithbook Warsiewicz KarolinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
𝐏𝐫𝐳𝐲𝐬𝐭𝐚𝐧́ 𝐥𝐞𝐩𝐬𝐳𝐞𝐠𝐨 𝐣𝐮𝐭𝐫𝐚 zawładnęła moim sercem, zresztą jak wszystkie poprzednie książki Moniki. Po emocjonującym zakończeniu, nie mogłam się doczekać kontynuacji historii Jane i reszty paczki z Formby. Gdy tylko książka do mnie dotarła od razu zabrałam się za jej czytanie i pochłonęłam ją w dwa dni. Momentami dosłownie nie byłam w stanie się od niej oderwać, a czytanie szło mi bardzo sprawnie. To, jak bardzo pokochałam i przywiązałam się do bohaterów zawdzięczam głównie temu, w jak cudowny sposób zostali wykreowani. Już od pierwszych stron poczułam z nimi pewnego rodzaju więź, która z każdą stroną tylko się nasilała. 𝐃𝐲𝐥𝐨𝐠𝐢𝐚 𝐧𝐚𝐝𝐳𝐢𝐞𝐢 w pewien sposób na mnie wpłynęła, co uważam, że jest piękne. Zmieniła ona postrzeganie przeze mnie kilku spraw i wiele mnie nauczyła. O dziwo obyło się bez płaczu, chociaż nie raz miałam łzy w oczach. Już wiem, że ostateczne pożegnanie tej historii będzie dla mnie naprawdę trudne. Uświadomiła mi ona wiele rzeczy i zmieniła postrzeganie pewnych spraw. Trochę ciężko jest mi uwierzyć, że w pewien sposób skończyłam właśnie 𝐝𝐲𝐥𝐨𝐠𝐢𝐞̨ 𝐍𝐚𝐝𝐳𝐢𝐞𝐢 (perspektywa Jane), bo myślę, że ich dalsze losy z perspektywy Haydena trafią do mnie w nieco inny sposób. Jeżeli jeszcze nie mieliście okazji poznać losów paczki z Formby, to ja bardzo Was do tego zachęcam i mam nadzieję, że ta historia również w Waszym przypadku sprawi, że poczujecie się jak w domu.
-
Recenzja: maniabooklover Kobiałka MarikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
fragment opisu: Wystarczy chwila nieuwagi, jedna niewłaściwa decyzja, a wszystko, co budowaliśmy, może runąć niczym domek z kart. Wtedy trzeba zacisnąć zęby i… po prostu ruszyć dalej. Po przeczytaniu pierwszej części czyli ,,Przystani lepszego jutra’’ nie mogłam się doczekać aż znów wrócę do historii Jane, Haydena i całej paczki z Fromby. Nie potrafię opisać słowami mojej miłości do tej książki, bohaterów i wykreowanego świata. Uwielbiam styl pisania Moniki oraz to jak potrafi wpłynąć na czytelnika i sprawić że inaczej spojrzymy na niektóre sytuacje i to co nas otacza. Czytając dosłownie płynęłam i nie mogłam się oderwać, czułam różne emocje ponieważ ta książka jest wypełniona bólem i cierpieniem ale także miłością i radością. Monika pokazuje nam cudowne wartości. Każdy bohater jest inny i ma swoje charakterystyczne cechy jak i też problemy z którymi możemy się utożsamiać. Opis żałoby jest tak boleśnie ale i pięknie opisany przez co każda osoba która przeżyła coś takiego może dowiedzieć się jak przejść przez ten stan Miłość o której czytamy jest cudowna i prawdziwa, Hayden który pomaga zaakceptować Jane to jak wygląda, pozwala jej wykrzyczeć się za wszystkie złe myśli które siedzą w jej głowie to jest coś najlepszego co przeczytałam. Rodzina to nie muszą być osoby z którymi jesteśmy spokrewnieni, mogą to być ludzie przy których czujemy się jak w domu, bo nie ważne na jakim etapie naszego życia jesteśmy a to z kim je spędzamy. Przystani epszego jutra i Miasto pogrzebanych nadziei są bardzo bolesnymi książkami ale wartymi przeczytania bo to one uczą nas biegać gdy życie nas przytłacza i tańczyć gdy mamy dość i źle się czujemy. Pokochałam tą historię i wiem że już na zawsze pozostanie w moim sercu, więc jedyne co mogę wam przekazać jest to żebyście i wy po to sięgnęli i odnaleźli waszą polanę oraz zrozumienie. 5/5⭐❤🩹
-
Recenzja: ciekawie_czytam Marek MagdalenaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
💗Moja opinia: Mega mi się podobała ta książka! Styl pisania autorki, którą bardzo lubię jest idealny a bohaterowie świetnie oddają emocje w swoich dialogach. Książka przedstawia nam dalsze losy bohaterów, które przez jedno wydarzenie poważnie się skomplikowały. Muszą się oni zmierzyć z własnymi lękami i problemami, bo czasem od kłamstwa lepsza jest szczera bolesna prawda. Bardzo szybko przeczytałam tą książkę ponieważ mnie wciągnęła i nie męczyła w żadnym momencie. Wywołała wiele emocji u mnie od wzruszeń z szczęścia jak i smutku i współczucia, ponieważ porusza ciężkie tematy. Polecam z całego serca ❤
-
Recenzja: booktok_zaczytana Gleba JulkaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Po zakończeniu, które zostawia nas z wielką niewiadomą, w końcu możemy wrócić do Formby i zrozumieć wszystko, a właściwie prawie wszystko, żeby później być w jeszcze większym szoku i cały czas rozmyślać o książce. Czy Monika poraz kolejny sprawiła, że nie mogę przestać myśleć o jej książce? Być może. Czy właśnie skończyłam „Miasto pogrzebanych nadziei " i nie mogę zebrać myśli po tym wszystkim? Powtórzę się - być może. Z recenzji „Przystań lepszego jutra" wiecie, że z wielką niecierpliwością czekałam aż w moich rękach zagości druga część. Gdy już to się stało od razu zabrałam się do czytania. Czytanie zajęło mi zaledwie kilka godzin. Kilka godzin pełnych emocji. Książki Moniki powinny zdecydowanie być o wiele dłuższe, ponieważ nie zdążę się nimi nacieszyć, a już muszę je kończyć. Szukacie lektury, przed którą uciekniecie od świata? „Miasto pogrzebanych nadziei " nada się tutaj idealnie. Tutaj zapomnicie o rzeczywistości, która was otacza. Zamiast czytać - płynęłam, przy tym z wielkim zaciekawieniem obserwowałam dalsze dzieje Jane i Haydena, a los w ogóle ich nie oszczędzał. Jedna informacja, czy też decyzja, a może zmienić tak wiele. Zburzyć wszystko, co do tej pory budowaliśmy. Gdyby się nad tym zastanowić możnaby powiedzieć, że burzy to wszystko dla czegoś nowego. Czegoś, co będzie miało dla nas ogromne znaczenie i będzie lepsze od poprzedniego. W „Przystań lepszego jutra " uciekliśmy od problemów, po prostu biegliśmy. Tutaj mierzymy się z nimi, a w razie potrzeby po prostu tańczymy. Uczymy się życia. Życia, które nieustannie podkłada nam kłody pod nogi i każe nam sobie z nimi radzić. Życia, które nieważne, co nastanie jest piękne. Tylko te piękno trzeba dojrzeć. Monika poraz kolejny nie zawiodła mnie. Podczas czasu spędzonego z bohaterami nie przestawałam czuć. Cała gama emocji przeleciała przez moje ciało. Wtedy świat dla mnie nie istniał. Tym razem przeważało tutaj głównie napięcie. Obawiałam się, gdyż nie wiedziałam, co Rutce jeszcze przyjdzie do głowy. Dodatkowo cały czas rzucała na nas bomby informacji, z którymi Jane oraz Hayden musieli się zmierzyć. Dzięki Jane nauczyłam się, że nawet proste, drobne rzeczy mogą być piękne. Że trzeba cieszyć się tym co mamy, bo za chwilę możemy tego nie mieć. Życie to jedna wielka karuzela, ale my możemy przejąć kontrolę. Jestem pewna, że pierwsza część złamała wam serce, natomiast ta rozwali wam je całkowicie, a później po trochu będzie je sklejać. Zakończenie? Hmm... podobno ma być trzecia część, dlatego nie wiem jak je interpretować. Jednak mogę was zapewnić, że Monika tym razem oszczędziła bohaterów.
-
Recenzja: pollyczyta Lisowska PaulinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
★★★★☆ 4/5 ·.·★.· ´ ᴏᴘɪs: Poniedziałkowy wieczór wywraca dom rodziny Wellingtonów do góry nogami. Uderza niczym piorun, rykoszetem rani także ich przyjaciół. Dla Jane ta sytuacja okazuje się bardzo trudna do udźwignięcia. Dziewczyna raczej trwa, niż żyje, utrzymywana na powierzchni dzięki Luke’owi. To on jest głosem rozsądku i uzmysławia Jane, że wszystko, przed czym ucieka, dawno ją wyprzedziło; że musi w końcu zmierzyć się z rzeczywistością i depczącą jej po piętach przeszłością. Nieświadomi tego, jak wiele w ciągu minionego tygodnia zmieniło się w życiu ich bliskich i przyjaciół, Luke i Jane wracają do Formby. Jeszcze nie wiedzą, że piorun był dopiero początkiem burzy. A nad nią człowiek przecież nie ma kontroli. "Byliśmy dzieciakami, które musiały za szybko dorosnąć i znaleźć swoje miejsce na ziemi. Nie potrafiliśmy mówić o uczuciach. Wstydziliśmy się, bo nikt nam nie powiedział, że to normalne czuć tak wiele." ᴍᴏᴊᴀ ᴏᴘɪɴɪᴀ: Piszę to z ogromnym bólem, jednakże dawniej byłam osobą, którą bardzo trudno było nakłonić po twórczość Moniki Rutki. Wewnętrzna blokada sprawiała że obserwowałam poczynania autorki, aczkolwiek nie wgłębiałam się w nie. Pewne przełamanie granic, zakupienie debiutu oraz zabranie się za niego nastąpiło około dwa miesiące temu, gdzie nigdy bym nie przewidziała, że kiedykolwiek poczynię taki krok. I jak rozpoczęłam wdrażać się w lekturę, tak zaczęłam zakupywać kolejne książki Moniki, ponieważ każda kolejna była jeszcze bardziej wciągająca. Magia zagadek oraz intrygującego pióra zrobiła bardzo wiele, jednakże o jej dokładności opowiem więcej. Poprzednia część różni się od debiutu oraz przede wszystkim ową historią. Mianowicie mam wrażenie że Przystań została napisana bardziej poetycko oraz zmysłowo - co jest ogromnym plusem. Nie sądziłam że książka pisana w taki sposób, a także w sposób Moniki Rutki zapadnie mi w pamięć. Jedynie jaki problem stanowiła pierwsza część, to zbyt duża ilość przytłaczających bohaterów, którzy pojawili się na raz i czułam dezorientację. Aczkolwiek późniejsze strony starały się to zrekompensować, po części tłumacząc co, gdzie i jaką ma rolę w przedstawionym spektaklu. Mimo wszystko Przystań pokazała co się liczy w życiu oraz jaką drogę należy pokonać by zdobyć wewnętrzny spokój, a także jeśli to zdobędziemy to jak nad tym zapanować. W raz z ukończeniem poprzedniego opowiadania nie miałam bladego pojęcia, z czym mogę się mierzyć następnie. Zakończenie zostawiło tyle niedopowiedzeń oraz nieścisłości, że nie dało się przewidzieć co dalej. Tak jak wspominałam - uwielbiam twórczość autorki i czuję się wręcz wspaniale czytając strona po stronie. Już od pierwszych stron zatraciłam się w powieści, nie opuszczając ją na krok. Wszystko tak mnie zainteresowało, że automatycznie płynęłam, nie myśląc o niczym innym, tylko o tekście przed sobą. Natomiast Miasto nauczyło mnie dostrzegać oraz cieszyć się z małych rzeczy, które znaczą o wiele więcej niż te większe. Jednakże zanim dojdziemy do tych pięknych rzeczy, musimy przejść przez zakątki Fromby, przechodząc przez przez bramy piekieł. Co jest najlepsze według mnie w tej pozycji? Że czytając opowiadanie czułam zrozumienie, którego doszukiwałam się potajemnie w różnorodnych pozycjach, pragnąc go jak nic innego. Obie historie wprowadziły mnie w poczucie bezpieczeństwa, które odczuwałam podczas czytania - przez co za każdym razem wracając do opowiadań, lub wspominając o nich mam ogromny uśmiech na twarzy oraz myśli pełne wspomnień scen. Każdy ma zbiór książek, gdzie bez presji mógłby je nazwać bezpieczną przystanią. I po wielu namysłach, ja mogłabym nazwać - póki co - te dwie książki. Co najlepsze - powieść nie tylko skupia się na głównych bohaterach Jane oraz Haydenie, tylko na dzieciakach z trudną do przepracowania przeszłością, dorastając zbyt szybko. Ta historia nie jest łatwa, ani trudna. Jej należy okazać zrozumienie oraz przebaczenie błędów. Trzy kroki do przodu i jeden do tyłu. Te dzieciaki sprawiły mi tyle radości oraz uśmiechu na twarzy, ze nie jestem w stanie tego opisać!! Nauczyły mnie odkładać na bok czarno-białe kredki, po to by sięgnąć po kolorowe! ᴅᴏ ɴᴀsᴛęᴘɴᴇɢᴏ!
-
Recenzja: believe.in_books Jarczewska ZuziaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
,,Miasto pogrzebanych nadziei” skradło moje serce już od pierwszych stron. Pokochałam tą historię całym serduszkiem. Styl pisania Moniki jest cudowny, jest to moja kolejna przeczytana książka spod pióra Moniki i zdecydowanie będę sięgać po kolejne. Książka jest bardzo wartościowa, uświadamia nam wiele rzeczy i dużo uczy. Mnie ona nauczyła, że warto doceniać najdrobniejsze szczegóły, cieszyć się z tego co mamy. Przypomina nam rzeczy o których na codzień zapominamy, że tak naprawdę nie wiemy ile nam jeszcze zostało czasu. Przejdźmy do bohaterów, każdy z przyjaciół tak naprawdę zmaga się z jakimś problemem. Książka uczy nas, by nie oceniać innych osób, nie wiemy z czym się zmaga na codzień nawet jeśli bardzo dobrze ją znamy. Nie możemy wybrać z kim połączy nas pokrewieństwo, ale możemy zdecydować kto będzie naszą rodziną. Właśnie tym byli. Byli rodziną. W każdej sytuacji byli dla siebie wsparciem, każdy na każdego mógł liczyć, nie oceniali siebie nawzajem tylko wspierali. Hayden jest bardzo skryty w sobie, woli cierpieć w samotności niż obarczać kogoś swoimi problemami. Życie rzuca mu różne kłody pod nogi ale pomimo tego jest silny. Kocham to jaki jest w stosunku do Jane. Ich relacja jest bardzo urocza. Wiadomo każdy popełnia jakieś błędy, ale to na nich się uczymy. Jane natomiast bardzo dużo przeszła, jest bardzo silną bohaterką i pomimo ciężkich chwil walczy i się nie poddaje. Ma w sobie nadzieję. Nadzieję na lepsze jutro. Miasto pogrzebanych nadziei stało się moim domem, moją bezpieczną przystanią. Kocham tą książkę całym sercem i będę ją każdemu polecać. Już się nie mogę doczekać trzeciego tomu. ❤❤
-
Recenzja: Nyxbook Bogurska LenaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Pierwszą część książki mam nadal w głowie, a przez drugą mam obie… i zapewne trzecią będę miała również. Przez pierwsze piętnaście stron nie mogłam przebrnąć, strasznie się bałam i czytałam je dobrą godzinę. Ale już następne strony płynęły (nie tylko po łzach, ale też po całej książce). Oczywiście, żeby nie było, że na całej książce płakałam, to były momenty, w których płakałam więcej, a na niektórych ze łzami w oczach się śmiałam. Przez całą książkę robiłam rytuały, aby Monika nie zabiła żadnej z moich ulubionych postaci, ale cóż… nie ma się wszystkiego. Modliłam się też, żeby Hayden nic głupiego nie zrobił, żebym nie żałowała, że go kocham. Jestem również zakochana, że w książce pojawia się postać z innej jej książki, którą również uwielbiam. Jestem ogromną fanką złych zakończeń, bo one najbardziej zapadają mi w głowie… ale w tej książce nie wyobrażam sobie złego zakończenia (Monika, proszę Cię). CZEKAM NA TRZECIĄ CZĘŚĆ, BO POTRZEBUJĘ MIEĆ JUŻ CAŁĄ TRYLOGIĘ PRZY SOBIE I MÓC ZNÓW JAK OD SAMEGO POCZĄTKU PRZECZYTAĆ DO KOŃCA.
Szczegóły książki
- ISBN Książki drukowanej:
- 978-83-289-0599-3, 9788328905993
- Data wydania książki drukowanej:
- 2024-08-14
- ISBN Ebooka:
- 978-83-289-1881-8, 9788328918818
- Data wydania ebooka:
- 2024-08-14 Data wydania ebooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@editio.pl.
- ISBN Audiobooka:
- 978-83-289-1982-2, 9788328919822
- Data wydania audiobooka:
- 2024-08-21 Data wydania audiobooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@editio.pl.
- Format:
- 140x208
- Numer z katalogu:
- 229073
- Rozmiar pliku Pdf:
- 2.9MB
- Rozmiar pliku ePub:
- 3.3MB
- Rozmiar pliku Mobi:
- 7.4MB
- Rozmiar pliku mp3:
- 578.7MB
- Pobierz przykładowy rozdział PDF
- Zgłoś erratę
- Kategorie:
Dla młodzieży » Young Adult
Dla młodzieży » Romans młodzieżowy
Dla młodzieży » beYA!
- Serie wydawnicze: Dylogia Nadziei
- Kategoria wiekowa: 15+
Spis treści książki
Spis treści
1. Kłamstwa posypane brokatem
2. Pięć etapów żałoby
3. Klątwa zapomnianej wiśni
4. Pęknięta bańka
5. Zburzona zapora
6. W szpitalnych pokojach
7. Druga strona medalu
8. List od mordercy
9. Efekt domina
10. Tęsknota wyryta w oczach
11. Własność Jane Andrei Miller
12. Strach przed odrzuceniem
13. Przyspieszony kurs dorastania
14. Pokój zwierzeń
15. Uciec przed światem
16. Wyparcie
17. Trochę o sercach
18. Decyzja
19. Miłość na fotografiach
20. Mała Jane
21. Reguły wybaczenia
22. Szuflada skrywanej tajemnicy
23. Sedno udręki
24. Obietnica
25. Odpowiednia chwila
26. Rodzina z wyboru
27. Ponad żywiołami
28. Pożegnanie
29. Domek z kart
30. Sto dwa dni
beYA - inne książki
-
Gotowi na brelok, który przyciągnie spojrzenia każdej fanki i fana Hell? 🔥 Ten minimalistyczny, a jednocześnie elegancki dodatek inspirowany książkami Katarzyny Barlińskiej, znanej jako Pizgacz, to prawdziwa gratka dla każdego, kto wsiąknął w świat Victorii i Nathaniela! Ԃ...
-
Gotowi na iskrę? 🔥 Ten brelok to prawdziwy MUST-HAVE dla każdego, kto wpadł w wir trylogii „The Chain” autorstwa Moniki Rutki! 💥 Nie tylko jest inspirowany książką „Spark”, ale został stworzony we współpracy z autorką. Tak, dobrze czytasz &...
-
Książkaro, książkarzu – gotowi, by zanurzyć się w klimat małego miasteczka i poczuć magię Flawsów? 🌊 Ten brelok to coś więcej niż tylko gadżet – to mała, pastelowa podróż do świata bohaterów trylogii Flaw(less) autorstwa Marty Łabęckiej. 📖d...
-
Tamtego dnia wszystko się zmieniło, została zdemaskowana. Próba ucieczki na nic się nie zdała. Pięknooki młodzieniec jednak jej nie zabił. Przedstawił się jako Hale, Książę Wschodniego Dworu. Nie potrzebował jej śmierci, szukał tylko pomocy. Hale postanowił ustrzec swoją krainę przed losem upadłe...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Kłopoty wydają się specjalnością Olivera Princetona. Najpierw wywołał skandal roku i według wielu przyczynił się do śmierci swojej byłej dziewczyny. Teraz jego słowa rozpętały burzę, która postawiła na nogi cały Londyn. Naczelny dowódca brytyjskiej armii i ojciec Celeste Martin jest wściekły. Ona...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Finn Ward od zawsze miał poczucie niedopasowania. Nie tylko dlatego, że w przeciwieństwie do brata bliźniaka nie odziedziczył po przodkach blond czupryny i jego włosy były czarne jak smoła. Także – a może przede wszystkim – z powodu niespotykanego w tej rodzinie braku talentu do muzyk...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Weszła drugi raz do tej samej rzeki. Teraz próbuje w niej nie utonąć Wyjeżdżając na studia do Bostonu, Josephine nie tylko wypełniała narzuconą jej rolę perfekcyjnej córki. Ten wyjazd był także ucieczką. Od rodziny, która nie umiała albo nie chciała dać dziewczynie miłości...(41.40 zł najniższa cena z 30 dni)
41.40 zł
69.00 zł(-40%) -
Nauczył się kochać. Kochać to, że dom to nie zawsze miejsce. Kochać siebie. Kochać kogoś, nawet jeśli odejdzie. Jednak przede wszystkim nauczył się, że Słońce ma złote włosy, oczy, które zdają się wiedzieć wszystko, i uśmiech będący w stanie rozświetlić najciemniejszą noc. Że Słońce wpada do two...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Victoria Clark wie, że nie zdoła dłużej uciekać przed tym, co nieuniknione. Dorosłość zbliża się wielkimi krokami, a podejmowanie decyzji staje się coraz trudniejsze. Kolejne dni przybliżają ją do nieuchronnego ― dziewczyna musi wreszcie zdecydować, co dalej. Wyjazd na renomowaną uczelnię t...(47.40 zł najniższa cena z 30 dni)
47.40 zł
79.00 zł(-40%) -
Victoria Joseline Clark próbuje żyć nowym życiem. Życiem, w którym nie ma miejsca na chaos i mrok. Na problemy, krzyki, niepewność i strach. Na ból duszy i ciała. Na to wszystko, co wniósł w nie Nathaniel Shey. Tyle że nie jest łatwo uwolnić się od magii spojrzenia czarnych oczu tego toksycznego ...(47.40 zł najniższa cena z 30 dni)
47.40 zł
79.00 zł(-40%)
Dzieki opcji "Druk na żądanie" do sprzedaży wracają tytuły Grupy Helion, które cieszyły sie dużym zainteresowaniem, a których nakład został wyprzedany.
Dla naszych Czytelników wydrukowaliśmy dodatkową pulę egzemplarzy w technice druku cyfrowego.
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Druk na żądanie":
- usługa obejmuje tylko widoczną poniżej listę tytułów, którą na bieżąco aktualizujemy;
- cena książki może być wyższa od początkowej ceny detalicznej, co jest spowodowane kosztami druku cyfrowego (wyższymi niż koszty tradycyjnego druku offsetowego). Obowiązująca cena jest zawsze podawana na stronie WWW książki;
- zawartość książki wraz z dodatkami (płyta CD, DVD) odpowiada jej pierwotnemu wydaniu i jest w pełni komplementarna;
- usługa nie obejmuje książek w kolorze.
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep[at]helion.pl.
Książka, którą chcesz zamówić pochodzi z końcówki nakładu. Oznacza to, że mogą się pojawić drobne defekty (otarcia, rysy, zagięcia).
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Końcówka nakładu":
- usługa obejmuje tylko książki oznaczone tagiem "Końcówka nakładu";
- wady o których mowa powyżej nie podlegają reklamacji;
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep[at]helion.pl.
Książka drukowana
Oceny i opinie klientów: Miasto pogrzebanych nadziei Monika Rutka (4) Weryfikacja opinii następuję na podstawie historii zamówień na koncie Użytkownika umieszczającego opinię. Użytkownik mógł otrzymać punkty za opublikowanie opinii uprawniające do uzyskania rabatu w ramach Programu Punktowego.
(2)
(1)
(1)
(0)
(0)
(0)
więcej opinii