- Wydawnictwo:
- beYA
- Wydawnictwo:
- beYA
- Wydawnictwo:
- beYA
- Ocena:
- 5.8/6 Opinie: 4
- Stron:
- 280
- Czas nagrania:
- 8 godz. 5 min.
- Czyta:
- Magdalena Zając-Zawadzka
- Druk:
- oprawa miękka
- Dostępne formaty:
-
PDFePubMobi
- Audiobook w mp3
Opis książki: Perfectly wrong
Bestseller na Wattpadzie - 3 mln odsłon!
Kto się czubi, ten się... czubi?
Maley i Adam. Dwoje licealistów. Mieszkają po sąsiedzku, a ich matki od najmłodszych lat uważają się za przyjaciółki. Uznają za oczywiste, że ta przyjaźń przejdzie na ich dzieci. A kto wie? Może nawet połączy je więcej niż przyjaźń? Obie najchętniej widziałyby Maley i Adama jako małżeństwo. Tak przynajmniej zapisały wiele lat temu w różowym notatniku z kokardką, któremu wspólnie powierzały dziewczyńskie sekrety.
Tyle że nie ma takich planów, których życie by nie zweryfikowało. Dzieci dorastały i z biegiem lat coraz wyraźniej było widać, że jedynym uczuciem, jakie je łączy, jest niechęć, a nawet nienawiść. Podstawianie nóg, przebijanie opon w rowerze, kuksańce, nieustanny ciąg większych i mniejszych złośliwości. I tak od najmłodszych lat aż do teraz, mimo że oboje łączy nie tylko nauka w jednym liceum, ale i pasja do łyżew: ona trenuje łyżwiarstwo, on jest hokeistą. A jeszcze Adam zrobił coś, czego Maley najprawdopodobniej nigdy mu nie wybaczy...
Tę historię poznało na Wattpadzie prawie 3 miliony czytelników!
Poznaj wszystkie tytuły Autorki
Zgarnij pozostałe gadżety i wydania PREMIUM
Patroni medialni:
Książka dla czytelników powyżej czternastego roku życia.
Wybrane bestsellery
-
Niektóre powroty cieszą, jak zagubione w niepamięci i odnalezione po latach radosne wspomnienia. Inne bolą niczym otwarta na nowo rana, przynoszą bowiem coś, co nie daje ani radości, ani ukojenia, a budzi jedynie niepokój, wywołuje strach. Victoria Clark nie chciała wracać do Culver City. Do miej...(47.40 zł najniższa cena z 30 dni)
47.40 zł
79.00 zł(-40%) -
Crystal z zazdrością obserwuje nowe życie swojego brata, które ku jej zaskoczeniu ułożyło się znacznie lepiej, niż zakładała. Aaron w końcu znalazł wielką miłość, żeni się i wkrótce zostanie ojcem! Świetnie radzi sobie z prowadzeniem firmy, a dzięki czułej opiece żony coraz rzadziej wpada w kłopoty.(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Wydaje się, że życie Madeline Tissner jest idealne. Ma wszystko. Mieszka w Nowym Jorku, jest bogata, popularna, chłopaka można jej tylko pozazdrościć. Niestety, ze względu na majątek, jaki posiada rodzina Tissnerów, bywa o niej głośno. Zbyt głośno. W usta ojca wkłada się słowa, których nigdy nie ...(26.94 zł najniższa cena z 30 dni)
26.94 zł
44.90 zł(-40%) -
Ze światła w mrok. Z mroku w światło. Między cieniem i słońcem, rozpaczą i szczęściem, zwątpieniem i nadzieją. Victoria Clark porzuciła rodzinne Culver City, aby spełnić największe marzenia zmarłej matki ― zamieszkać w innym stanie, studiować na prestiżowej uczelni i zdobyć dobrą pracę. Dzi...(47.40 zł najniższa cena z 30 dni)
47.40 zł
79.00 zł(-40%) -
Ariadne Crawford ma niecałe osiemnaście lat. Niedługo skończy szkołę średnią, ale nie bardzo wie, co chciałaby robić dalej. Wynikające z troski pytania starszej siostry Kaydence nie pomagają, a tylko dokładają dziewczynie stresu. Lecz oto pojawia się światełko w tunelu: Ariadne dostaje szansę na ...(26.94 zł najniższa cena z 30 dni)
26.94 zł
44.90 zł(-40%) -
Ruby Miller panicznie bała się osoby, którą oglądała codziennie w lustrze. Przerażało ją wszystko, co widziała w swoim odbiciu. Przez osiemnaście lat nieustannie słyszała w domu powracający niczym koszmar komunikat: że nie jest dość dobra, mądra ani ładna. Nigdy nie odważyła się na to, by wypowie...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Dla Jane ta sytuacja okazuje się bardzo trudna do udźwignięcia. Dziewczyna raczej trwa, niż żyje, utrzymywana na powierzchni dzięki Luke’owi. To on jest głosem rozsądku i uzmysławia Jane, że wszystko, przed czym ucieka, dawno ją wyprzedziło; że musi w końcu zmierzyć się z rzeczywistością i ...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Mason nie cieszy się zaufaniem otoczenia. Chłopak ma trudny charakter, dużo imprezuje, lubi się rozpędzać na motocyklu do nieprzyzwoitych prędkości, a swojego ojczyma raz za razem doprowadza do stanu przedzawałowego. Gdy więc pewnego dnia na poboczu drogi znajduje ranną dziewczynę, bliskim trudno...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Dziewiętnastoletnia Victoria Clark nie może się doczekać momentu, kiedy zacznie studiować medycynę na prestiżowej uczelni w samym sercu Wietrznego Miasta. Pragnie wyjechać z rodzinnego Naperville i zostawić za sobą wszystko, czym dotychczas żyła, w tym niesławną znajomość z Nathanielem - najmłods...(32.94 zł najniższa cena z 30 dni)
32.94 zł
54.90 zł(-40%) -
Isabella po traumatycznych przeżyciach i próbie samobójczej wyjeżdża do jedynego miejsca, które kojarzy jej się ze spokojem. To zaciszne miasteczko w północnej Szwecji, które odwiedzała z rodzicami każdego lata, aż do 1989 roku. Wówczas co rok czekał tam na nią Noah, jej bratnia dusza.(29.40 zł najniższa cena z 30 dni)
29.40 zł
49.00 zł(-40%)
O autorze książki
Natalia Fromuth, pseudonim Birdvv - od najmłodszych lat próbowała swoich sił w pisaniu, jednak debiutowała dopiero w 2018 roku na platformie Wattpad. Pierwsze opowiadanie, Perfectly Wrong, szybko zebrało ponad 2 miliony wyświetleń, co zachęciło wielu czytelników do śledzenia jej na Wattpadzie i prowadzonym przez nią koncie na Instagramie - @imbirdvv - gdzie stale utrzymuje kontakt z miłośnikami jej twórczości, odpowiada na ich pytania i udziela rad dotyczących literackich początków. Aktualnie pracuje nad kolejnymi opowieściami dla młodzieży.
Natalia Fromuth - pozostałe książki
-
Finn Ward od zawsze miał poczucie niedopasowania. Nie tylko dlatego, że w przeciwieństwie do brata bliźniaka nie odziedziczył po przodkach blond czupryny i jego włosy były czarne jak smoła. Także – a może przede wszystkim – z powodu niespotykanego w tej rodzinie braku talentu do muzyk...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Decyzją, by zostać w Londynie i spełniać marzenia o światowych scenach teatralnych, Diana Sparks łamie serce Charliego Fostera. Chłopak wraca do rodzinnego miasteczka, chce tam skończyć ostatnią klasę liceum. Każdy, kto go zna, widzi, z jakimi emocjami się zmaga. W Stamford wszyscy trzymają kciuk...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Nastoletnia Diana Sparks kocha teatr. Od pewnego czasu grywa w szkolnych przedstawieniach. Początkowo otrzymywała jedynie epizodyczne role, ostatnio dostaje te najważniejsze, główne. W marzeniach jednak dziewczyna wybiega znacznie dalej ― chciałaby wystawić własną sztukę. Dlatego co roku, d...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Layla to dziewczyna, która trzyma się ustalonych przez samą siebie zasad. Wszystko, czym się zajmuje, musi być zrobione perfekcyjnie. Każda zmierzająca w nieoczekiwanym kierunku sytuacja zostaje natychmiast opanowana, okiełznana i skierowana na właściwe tory. Wydawać by się mogło, że nikt nie będ...
-
Layla to dziewczyna, która trzyma się ustalonych przez samą siebie zasad. Wszystko, czym się zajmuje, musi być zrobione perfekcyjnie. Każda zmierzająca w nieoczekiwanym kierunku sytuacja zostaje natychmiast opanowana, okiełznana i skierowana na właściwe tory. Wydawać by się mogło, że nikt nie będ...(26.94 zł najniższa cena z 30 dni)
26.94 zł
44.90 zł(-40%) -
Blanca, córka szeryfa, siedzi w szkolnej ławce tuż przed Leonce’em i czuje się z tym bardzo nieswojo. Z przodu ona, zdolna i pilna uczennica, z tyłu on ― mroczny, wiecznie żujący gumę chłopak w dżinsowej kurtce. A może to nie żaden morderca, tylko po prostu zraniony, nierozumiany prze...(26.94 zł najniższa cena z 30 dni)
26.94 zł
44.90 zł(-40%)
Ebooka "Perfectly wrong" przeczytasz na:
-
czytnikach Inkbook, Kindle, Pocketbook, Onyx Boox i innych
-
systemach Windows, MacOS i innych
-
systemach Windows, Android, iOS, HarmonyOS
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących formaty: PDF, EPub, Mobi
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Audiobooka "Perfectly wrong" posłuchasz:
-
w aplikacji Ebookpoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących format MP3 (pliki spakowane w ZIP)
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Kurs Video "Perfectly wrong" zobaczysz:
-
w aplikacjach Ebookpoint i Videopoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych z dostępem do najnowszej wersji Twojej przeglądarki internetowej
Recenzje książki: Perfectly wrong (105) Poniższe recenzje mogły powstać po przekazaniu recenzentowi darmowego egzemplarza poszczególnych utworów bądź innej zachęty do jej napisania np. zapłaty.
-
Recenzja: wybranka_ksiazek Przybyła AgataRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Ostatnio bardzo często sięgam po książki młodzieżowe, które są dla mnie odskocznią od tego co czytałam przez ostatnie kilka lat. Muszę przyznać, że ten gatunek przypadł mi do gustu, gdyż przy takich powieściach można miło spędzić czas i się zrelaksować. „Perfectly wrong” to jedna z tych książek, która skradła moje serce już od pierwszych stron. Fabuła wydaje się być schematyczna, natomiast wpleciony motyw łyżwiarstwa powoduje, że ta książka ma w sobie coś innego, coś co powoduje, że chce się ją czytać i czytać. Dwoje licealistów - Maley i Adam, mieszkają po sąsiedzku co wydawałoby się równoznaczne z tym, że się kumplują. Jest całkowicie inaczej. Między tą dwójką panują chłodne i niechętne relacje. Wydaje się, że już nigdy między nimi nie będzie dobrze, ale gdy pewnego dnia Maley i Adam muszą stworzyć razem zgraną parę, by osiągnąć sukces w swoich pasjach, ich relacje z dnia na dzień się zmieniają. Ale czy na dobre? Odpowiedź na to pytanie poznacie, gdy sięgniecie po tę książkę. Ja zdecydowanie polecam! Natalia Fromuth postawiła na znany, bezpieczny schemat książki, co spowodowało, że z wielką przyjemnością po nią sięgnęłam. Język i styl pisania jest ogromnie łatwy w odbiorze. Autorka bardzo dobrze przedstawia wydarzenia i ich okoliczności, co powoduje, że czytelnik jest w stanie wszystko sobie dokładnie wyobrazić. Uczucia, które towarzyszą nam przez całą historię są tak prawdziwe, że możemy je poczuć w rzeczywistości. Bohaterowie moim zdaniem są świetnie skonstruowani. Mimo, że między dwójką nastolatków na początku nie jest zbyt kolorowo, to czytając to, odczuwamy raczej radość, niż niechęć. Ich wewnętrzne przemiany zachodzące podczas trwania powieści są wartościowe. Jak na swój wiek, obydwoje są bardzo dojrzali, co sprawia, że książka jest odbierana jako nie tylko dobra rozrywka, ale także jako lekcja życia. Szczerze mówiąc, bardzo przywiązałam się do bohaterów i całego świata łyżwiarskiego. Zakończenie sprawia, że dużo myślę co mogłoby stać się później, na przykład w drugiej części. Nawet jeśli czytanie zajęło mi tylko 2 dni, to przyznaję, że będę na długo pamiętać historię Maley i Adama. Polecam Wam z całego serca przeczytać „Perfectly wrong”!
-
Recenzja: ilest_troptard Cywińska EmiliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
[Q] Lubicie łyżwiarstwo figurowe? Kocham to co tworzy Natalia i nie mogę uwierzyć, że jest moją rówieśniczką, a ta książka to moje comfort read, dlatego postanowiłam wrócić do niej po raz kolejny. Dosłownie przypomniało mi się moje dzieciństwo, czas, kiedy trenowałam łyżwiarstwo figurowe. Historia ta jest niesamowicie lekka i przyjemna, a dodatkowo wzrusza do bólu. Totalnie pokochałam bohaterów i ich relacje, która z każdym dniem zmieniała się coraz bardziej z nienawiści w miłość. Jak może wiecie ja kocham wątek enemies to lovers. Z każdą stroną jeszcze bardziej utożsamiałam się z główną bohaterką, a gdy przeczytałam zakończenie to moje serce roztrzaskało się na kilka kawałków. Pamiętajcie, że to co nas nie zabije to nas połączy. Czekam na „Lights Up” i kolejne książki Natalii <333
-
Recenzja: niebanalne.sformulowanie Madejczyk KrystynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Ta książka to idealny przykład młodzieżówki, która otuli Was przyjemnym klimatem w zimowy dzień. Zdecydowanie bardzo ucieszyłam się, że nie ma tu tej całej toksyczności, którą nierzadko spotyka się na wattpadzie. Relacja Maley i Adama to niezwykle urocze enemies to lovers, owiane zapachem waniliowej latte i mroźnym, zimowym powietrzem. Muszę przyznać, że według mnie główni bohaterowie nieco zbyt szybko przeszli z etapu dozgonnej nienawiści do wzajemnej sympatii. Aczkolwiek nie przeszkodziło mi to w odbiorze całości. Bardzo fajnym urozmaiceniem jest wydanie książki, a dokładniej ilustracje kartek, liścików, którymi wymieniali się Mal i Adam. Dosłownie uwierzyłam w te sceny. Nie mogę też nie wspomnieć o sporej dawce humoru! Cudownie było się pośmiać wraz z bohaterami. Mimo, że nie jest to pozycja, która wybitnie skradła moje serce, z pewnością pozostawiła po sobie miłe wspomnienia <3 Dla fanów romansów i enemies to lovers trope - myślę, że może być pozytywnym zaskoczeniem!
-
Recenzja: istnienie.slow Wasiewska DominikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Łyżwy i hokej. Niby tak podobne dwie dyscypliny sportowe, a jednak nie bardzo. Przekonałam się o tym czytając właśnie tę pozycję książkową. Jedno jest jednak pewne - lód łączy ludzi. Pasja do łyżew połączyła Maley i Adama. Tak jak już można było wywnioskować, fabuła kreci się wokół lodu i sportów, które uprawiają główni bohaterowie. Wydarzenia z przeszłości rozdzieliły Watson i Farrowa były niezaprzeczalnie takimi, po których nigdy nie zdołałabym spojrzeć na drugiego człowieka. Oboje sprawiali sobie nawzajem przykrość i niezbędne sytuacje sprowadziły ich do miejsca, w którym aktualnie się znajdują. Po niespodziewanym wydarzeniu Maley ma obowiązek zostać trenerką Adama i przygotować go do roli kapitana drużyny hokejowej. Pojedyncze przypadki i kłody podstawiane pod nogi bohaterów nie zrażają tej dwójki do sięganiu po marzenia i drodze do upragnionego celu. Czytałam wersję wattpadową tej historii, która od razu znalazła miejsce w moim sercu. Jednak słowa przelane przez autorkę na papier jeszcze bardziej wryły mi się w pamięć. Fabuła niby lekka i przyjemna do czytania, ale jednak ma coś w sobie, co sprawia, że książka stała się wyjątkowa i niepowtarzalna. Taka nieprzerysowana z ogólnie przyjętego schematu książek z motywem hate-love. Styl pióra Natalii Fromuth na pewno miał w tym swój duży udział. Mocne wkroczenie na rynek czytelniczy sprawiło, że jest teraz dość głośno o ,,Perfectly Wrong", a przynajmniej na stronie głównej mojego Instagrama. Bohaterowie. Cóż, tu też nie mam się do czego przyczepić. Ci głowni, jak i drugoplanowi w ogóle mnie nie denerwowali i chyba podczas czytania ani razu nie poczułam uczucia irytacji, co teraz mnie nieco dziwi, bo rzadko się to u mnie zdarza. Autorka przedstawiła nam prostych, nietuzinkowych bohaterów, którzy mieli czytelnikom do opowiedzenia swoją historię. Mam nadzieję, że druga część także pojawi się w wersji papierowej, bo zakończenie pierwszej pozostawia duży niedosyt. Płakałam jak dziecko i do teraz ciężko mi uwierzyć w to, jak autorka nas zostawiła na ostatniej stronie.
-
Recenzja: Czytającamewa Kapłoniak KamilaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Matki Maley i Adama miały nadzieję, że ich przyjaźń przejdzie na ich dzieci. Że może z czasem przerodzi się to w coś więcej i tym sposobem staną się rodziną. Jaka jednak szkoda, że relacja tej dwójki wraz z dorastaniem coraz bardziej przypominała nienawiść. Wyrządzali sobie mniejsze lub większe przykrości, a nadzieje ich matek stopniowo znikały. Szansa znamy nadchodzi, gdy Adam po kontuzji musi dojść do siebie, a Maley zostaje jego trenerką. Natalia Fromuth swoją powieść publikowała na Wattpadzie, gdy miała trzynaście lat i czuć w książce naiwność dziecka, które postanowiło napisać powieść. Nie mniej — „Perfect wrong" to przyjemny tytuł na jeden wieczór. Wciąga i angażuje, a każdy, kto ceni obserwacje relacji hate-love będzie zadowolony. Częste kłótnie i spory zdają się być wymuszone, a z czasem zanikają na tyle, by relacja między bohaterami miała szansę się rozwinąć. Jest w tym słodycz i pazur. Do tego dochodzi ogromna miłość do sportu i wytrwałość w poprawianiu każdego drobnego ruchu, by dojść do zadowalającego poziomu. Ciekawe to połączenie. Zasługuje na uwagę. Czasami się nudziłam, częściej byłam zaangażowana, a w ogólnym rozrachunku jestem zadowolona z lektury. Spędziłam miło czas i fantastycznie się odprężyłam. Na to liczyłam i właśnie to dostałam.
-
Recenzja: czytane.przez.m Domagała MartynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Pomimo tego, że jest to książka z wattpada, nigdy w życiu nie spodziewałabym się takiego zaskoczenia! Jest to tak dobra książka, że szok! Ma ona niecałe 300 stron, a jest o niebo lepsza od innych, które mają tych stron więcej. Bardzo dobra fabuła, wspaniali bohaterowie, czego chcieć więcej? Muszę jeszcze wspomnieć, że skończyłam czytać tę książkę czytać około 23 i byłam bardzo zmęczona, ale gdybym skończyła ją wcześniej wylałabym pewnie kilka łez.. Ta książka pozostanie w moim sercu na bardzo długi czas, a wszystkim co jeszcze nie przeczytali tej książki mogę powiedzieć: czytajcie, bo warto! <3
-
Recenzja: luvmyx Jedro JuliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Perfectly Wrong" Natalii Fromuth jest przyjemną młodzieżówką z ciekawymi wątkami, obok której nie sposób przejść obojętnie. Mam pewien sentyment do historii, których korzenie sięgają Wattpada, ale podchodzę do nich ostrożnie i można by rzec, że mam z nimi burzliwe relacje. Z jednej strony czytam dużo książek, które pierwotnie były opowiadaniami, ale staram się brać do recenzji takie pozycje autorów, których historie czytałam jeszcze przed wydaniem. Jeśli chodzi o ten tytuł to nie poznałam go wcześniej, ale motyw łyżwiarstwa i hokeja bardzo mnie zaintrygował. Osobiście polecam poznanie tej historii i wyrobienie sobie własnej opinii na jej temat, ale mogę zdradzić, że nie żałuje czasu spędzonego z tą lekturą i miło będę ją wspominać. „A najmocniej, choć zupełnie nie chciałam tego przyznać, cieszy mnie twoja obecność”. Sięgnęłam po tę książkę, nie mając wobec niej żadnych wygórowanych oczekiwań. Ot, zwyczajna historia na zwyczajny wieczór. Jednak zupełnie nie spodziewałam się tego, co tutaj zastałam. Perfectly wrong to książka, która od pierwszy stron skradnie wasze serca i na długi czas nie pozwoli o sobie zapomnieć. To książka o nastolatkach, ale z pewnymi wartościami zawartymi w treści tej historii. Jest zaskakująca, ukazuje również różne problemy z jakimi mogą zmagać się młodzi ludzie i jakie skutki niesie to za sobą. Była to dobra, wartościowa młodzieżówka, którą zdecydowanie mogę wam polecić, przy której dobrze się bawiłam. ❤
-
Recenzja: zaczytana.psiara Chalińska ZuzannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Maley Watson to 17-letnia łyżwiarka figurowa. Od zawsze nienawidzi (zresztą z wzajemnością) swojego sąsiada, Adama Farrow'a. Ich mamy to najlepsze przyjaciółki i długo przed narodzinami ich dzieci, zanotowały że ów dzieci zostaną małżeństwem albo przynajmniej, w ostateczności będą się lubić. Stało się jednak inaczej - Adam i Maley się nienawidzą. Jednak w pewnym momencie muszą zacząć współpracować gdyż Adam uległ kontuzji. Przez to opuścił wiele treningów a utrzymanie jego pozycji kapitana drużyny znalazło się pod wielkim znakiem zapytania. Maley potrzebuje punktów do wyższej oceny więc niechętnie, ale zgadza się być jego trenerką. Czytanie tej książki było świetną przygodą. Czytając bardzo dobrze się bawiłam a niektóre momenty sprawiły że zaczęłam zastanawiać się nad poruszanymi kwestiami, między innymi nad tym czym tak naprawdę jest pasja. Podobało mi się też to że relacja bohaterów zmieniała się powoli i naturalnie. Nie jest to długa historia, ale zdecydowanie warta poznania!
-
Recenzja: https://www.zaczytanapatka.blogspot.com Patrycja StolarzRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Miłość Maley Watson i Adama Farrowa została zaplanowana zanim się urodzili. Matka Maley od zawsze przyjaźniła się z dziewczyną z sąsiedztwa i planowały wspólne rzeczy. Ich matki w różowym pamiętniku zapisały, że muszą zostać połączone ślubem swoich dzieci lub chociaż ich przyjaźnią. Pomimo upływu lat, wciąż są dla siebie jak siostry jednak nie wszystko poszło tak jak sobie zaplanowały. Ich dzieci bowiem od zawsze się nienawidzą i robią sobie na złość, gotowi wydrapać sobie oczy. Łączy ich jedynie wspólna nienawiść i miłość do łyżwiarstwa. Maley kocha łyżwiarstwo figurowe, Adam jest kapitanem drużyny hokeja. Na lodzie czują się szczęśliwi. Trener hokeja prosi dziewczynę by dawała Adamowi dodatkowe lekcje jazdy. Adam walczy by zostać kapitanem drużyny również w nadchodzącym sezonie a dzięki tym treningom oboje mogą dużo osiągnąć. Zawierają pakt by jakoś przetrwać ten czas. Jego powrót do drużyny leży w jej rękach. Dwoje odwiecznych wrogów spędza razem czas i niechcący dobrze się przy tym bawi. Czy zakopią topór wojenny? "Perfectly wrong" to książka z kategorii new adult, skierowana głównie do nastolatków ale nie tylko, ponieważ ja też się przy niej świetnie bawiłam. Historia opowiada o dwójce nastolatków, Maley i Adamie. Ich mamy przyjaźniąc się od dzieciństwa stwierdziły, że ich dzieci połączy małżeństwo, albo chociaż przyjaźń. Problem zaczął się w momencie, gdy między głównymi bohaterami nastąpiła nienawiści. Wszystko dzieje się podczas zimy, na lodzie co daje przepiękny urok całości. Bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani, więc nie zobaczymy u nich większych niedociągnięć. Możemy również obserwować jak zmienia się ich zachowanie do siebie, jak i ich oczywiście charakter. Natalia stworzyła młodzieżówkę, która opiera się na trzech rzeczach — uczuciach, sporcie i rywalizacji. Wszystko zostało tak umiejętnie połączone, że tworzy bardzo przyjemną historię. Książka naprawdę bardzo mi się podobała. Wielkim plusem było realistyczne rozwijanie więzi między Adamem, a Maley. Historia tej dwójki jest niezwykle wzruszająca. Pióro autorki świetnie opisuje nam świat jaki widzą bohaterowie. Możemy „zobaczyć” ich oczami całą sytuacje i piękno jakie nam oddaje. "Perfectly wrong" to historia o miłości, aczkolwiek w tej pozycji jest ona na całkowicie innym poziomie. Cała ta relacja opiera się na wzajemnym wsparciu, zaufaniu, a co najważniejsze była prawdziwa i wyjątkowa. Warto też wspomnieć, że jednym z atutów tejże pozycji i czymś, co powodowało, że nie dało się od niej oderwać są bohaterowie i stopniowe rozwijanie ich więzi. Dzięki temu można ich lepiej poznać i wczuć się w emocje towarzyszące im przy danych wydarzeniach. Młodzieżówki to książki, które zawsze były bardzo bliskie mojemu sercu. Był taki czas, że skupiłam się głównie na romansach i erotykach, jednak teraz postanowiłam znów czytać ich dużo więcej. Tak jak i z innymi książkami ten gatunek może okazać się lekki i przyjemny lub tak jak w przypadku tej książki mogę dostać w swoje ręce powieść niosącą przesłanie i ogrom emocji, jaki historia tych młodzi ludzie we mnie wzbudziła. Bez wątpienia historia bohaterów to jedna z najlepszych książek tego gatunku, jakie w ostatnim czasie czytałam. Historia niezwykle dopracowana, posiadająca doskonale wykreowanych bohaterów i fabułę, która wciąga i nie pozwala wypuścić do ostatniej strony. Ta historia dosłownie mnie pochłonęła. Czytałam i przezywałam wraz z bohaterami ich wszystkie rozterki. To była naprawdę cudowna historia, więc całym sercem Wam ją polecam!
-
Recenzja: ksiazkowe-recenzje-natalki.blogspot.com/ Natalia ŻmijewskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Mogę ja określić, że nie jest za długa ani za krótka. Perfectly wrong to zdecydowanie historia na jeden wieczór. Nie wiem jak Wy, ale ja lubię takie książki „na raz”. Został tutaj wykorzystany motyw stary jak świat od nienawiści do miłości chociaż podobało mi się, że nie został on zakończony w typowy sposób. Co więcej nie ma tutaj przesadnej wielowątkowości, miliona problemów nastolatków. Historia skupia się głównie na kilku problemach i przechodzi z punku A do B. Może wydawać się głupie, ale takie nie jest. Prostota rządzi ta książka. Posiada mój ulubiony motyw hokeja oraz łyżwiarstwa więc niestety bardzo sobie zapulsowała cała historia u mnie. Polecam!
-
Recenzja: angelsx_book Kowalska NikolaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Q: Jakie macie plany na weekend? Czytelnicze i nie tylko, dawajcie znać! „Perfectly wrong” jest niewymagającą, a zarazem wciągającą powieścią. Historia po raz pierwszy została opublikowana na wattpadzie, ale zupełnie jest to niewidoczne. Krótka, nastoletnia historia z wątkiem łyżwiarstwa w tle. Samą książkę czyta się bardzo przyjemnie. Ja nie mam żadnych zastrzeżeń, jak na literaturę młodzieżową naprawdę przemiła historia. W tej historii pojawia się motyw hate-love, więc to na pewno idealna powieść, dla wszystkich fanów tego typu książek. Ja jestem na tak i nie mogę się doczekać kolejnych książek tej autorki
-
Recenzja: Tik tok Jastrzębska JoannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
,,Perfectly wrong" zdobyło 3 miliony odsłon na wattpadzie. Opowiada o parze nastolatków, ich relacji, jak i o problemach z którymi muszą się zmagać na co dzień. Maley Watson - Trenuje łyżwiarstwo figurowe i przygotowuję się do turnieju łyżwiarskiego. Nie należy do najpopularniejszych osób w szkole, raczej jest w miarę cicha. Nie posiada dużej grupy znajomych, a dwie przyjaciółki. Adam Farrow - Jest kapitanem w szkolnej drużynie hokeja. Jest popularny w szkole i ma spore grono znajomych. Z okazji nowego sezonu będzie musiał na nowo ubiegać się o miejsce kapitana, co nie będzie takie proste z uwagi na wypadek przez który wylądował z gipsem na nodze. Teraz musi dużo trenować, żeby wrócić do dawnej formy i nie pozwolić zająć swojego miejsca. Wydawało by się, że jedyne co ich łączy to wspólne zamiłowanie do łyżew. Ale czy na pewno? Oprócz tego, uczęszczają do jednego liceum, mieszkają obok siebie, a ich matki przyjaźnią się od dziecka. Ich rodzicielki wiele lat temu zapisały w różowym notatniku z kokardką, że ich dzieci muszą połączyć je rodzinnym węzłem, a w najgorszym przypadku muszą się przynajmniej przyjaźnić. Ich plany niestety się nie powiodły, a wręcz przeciwnie i jedynym uczuciem które towarzyszyło ich dzieciom to wzajemna nienawiść. Adam po wypadku potrzebuje większej ilości treningów, żeby móc jak najlepiej przygotować się do eliminacji, a jego trenerką zostaję Maley. Mimo, że obydwojgu z nich nie podoba się ten pomysł, nie mają wyboru i muszą się na niego zgodzić. W między czasie możemy obserwować jak rozwija się ich relacja i jakie napotykają przeszkody na swoich drogach. Końcówki chyba nikt się nie spodziewał. Ogółem mam wrażenie, że więcej się dzieje po jakiejś 1/3 części książki. Czytając, nie czuć też takiego wattpadowego stylu, a wręcz przeciwnie, jakby była to książka napisana przez zwykłego autora książek. Książka z gatunku ,,enemies to lovers". Narracja jest pierwszoosobowa, z punktu widzenia Maley. Opowiadanie posiada prolog, 43 rozdziały i epilog. Łącznie 274 strony. Bardzo mi się podoba okładka. Książka ma lekko pożółkłe strony, przyjemną czcionkę i krótkie rozdziały, co mi ułatwia czytanie. Posiada również skrzydełka. Muszę też wspomnieć o słodkich rysunkach, które mnie całkowicie urzekły. Bardzo przyjemnie i szybko czytało mi się ,,Perfectly wrong". Na pewno jest jedną z lepszych książek które czytałam ostatnio i zdecydowanie brakowało mi czegoś takiego. Mocno mnie poruszyła i dała dużo do przemyślenia. Ma dużo ciekawych cytatów, a to jeden z nich ,,Nie sztuka popełniać błędy, sztuką jest potrafić się do nich przyznać.". Jest to pierwsza książka którą zaczęłam zaznaczać znacznikami, bo nie mogłam przejść obojętnie obok tych wszystkich momentów. Osobiście bardzo polecam tą książkę innym. Sama bym dużo dała, żeby na nowo po raz pierwszy móc ją przeczytać. Jestem zakochana w tym opowiadaniu.
-
Recenzja: recenzent ksiązek Rolińska ElizaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Maley i Adam zawsze traktowali siebie jak powietrze, z wyjatkiem posyłania sobie na wzajem złośliwych uwag. Jednak przez wypadek chłopaka i układ ze strony trenera, muszą pogodzić się ze swoją obecnością i tym, że nie jest ona ich najwiekszym problemem... Podchodziłam bardzo sceptycznie do tej historii. Spodziewałam się nastoletniego romansu, którego finał będzie przewidywalny, jednak bardzo się myliłam. Relacja głównych bohaterów wciągnęła mnie pomimo tego, że czytałam już wiele podobnych historii. Z za ciekawieniem śledziłam ich losy, choć czasem zachowania bohaterów były nużące i przewidywalne. Dużą rolę w życiu licealistów odgrywały pasje jakimi było łyżwiarstwo figurowe i hokey. Autorka wykazała się znajomością tych sportów tym samym przybliżając mi ich specyfikę. W książce nie brakuje także plot twistów, a jednym z nich było zakończenie, łamiące serce. Dlatego też liczę na kontynuację losów bohaterów <3 Kończąc swoją wypowiedź mam nadzieję, że czytając tę historię, przeniesiecie się na lodowisko, od którego wszystko się zaczęło.
-
Recenzja: Bellaz Bookz Trzeciak AlicjaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Perfeclty wrong" autorstwa Natalii Fromuth, oprócz ślicznej okładki ma też piękną treść. Historia opowiada o dwójce nastolatków, Maley i Adamie. Ich mamy przyjaźniąc się od dzieciństwa stwierdziły, że ich dzieci połączy małżeństwo, albo chociaż przyjaźń. Problem zaczął się w momencie, gdy między głównymi bohaterami nastąpiła nienawiści. Opowieść nie jest długa, bo ma jedynie 270 stron. Mimo to, w takiej ilości tekstu, zostało zawarte kilka ciekawych, skłaniających do myślenia cytatów. Według mnie, książka nie ma w sobie nic nadzwyczajnego, ale podczas jej czytania towarzyszy nam dobra zabawa. Lekka historia z ciekawymi wątkami i postaciami, kończąca się w sposób, których niektórych usatysfakcjonuje, a niektórych zasmuci. Bez wątpienia 4/5 gwiazdek.
-
Recenzja: miedzy_stronami_ Szybuńka KatarzynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„ᴄʜʏʙᴀ ɴɪɢᴅʏ ɴɪᴇ ᴘʀᴢᴇsᴛᴀɴɪᴇ ᴍɴɪᴇ ʙᴏʟᴇᴄ́ ᴛᴏ, ᴢ̇ᴇ ɴɪᴇ sᴌʏsᴢᴀᴌᴀᴍ ᴛʏᴄʜ sᴌᴏ́ᴡ. ᴍᴏᴢ̇ᴇ ᴡᴛᴇᴅʏ ᴡsᴢʏsᴛᴋᴏ ᴍɪᴇ̨ᴅᴢʏ ɴᴀᴍɪ ᴘᴏᴛᴏᴄᴢʏᴌᴏʙʏ sɪᴇ̨ ɪɴᴀᴄᴢᴇᴊ.” Lubicie czytać historie z Wattpada? Ostatnio pojawia się coraz więcej ich wersji papierowych, dlatego sięgnęłam po „Perfectly wrong”. Okładka przykuła moją uwagę, więc nie zastanawiając się dłużej zabrałam się za nią. No i przepadłam. Uwielbiam czytać książki młodzieżowe i w tym przypadku się nie zawiodłam. Przyjemny styl autorki sprawił, że przeczytałam ją w jeden wieczór. Poznajemy tutaj Maley i Adama, którzy od dziecka nie przepadają za sobą. Są oni jednak zmuszeni to odłożenia swoich niechęci na bok. Historia ta przepełniona jest poczuciem humoru i nasiąknięta emocjami. Stopniowo poznajemy relacje bohaterów, którzy zostali wykreowani tutaj naprawdę ciekawie. Zakończenie nie każdemu przypadnie do gustu, mnie osobiście dostarczyło naprawdę wiele przeżyć. Jest to piękna i lekka opowieść, jednak autorka poruszyła też problemy z jakimi na codzień radzą sobie nie tylko osoby dorosłe. Myślę, że naprawdę warto po nią sięgnąć. Ja się nie zawiodłam.
-
Recenzja: camiwithbook Nowiak KamilaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Perfectly wrong to książka, która od pierwszy stron skradnie wasze serca. To książka o nastolatkach ale z pewnymi wartościami zawartymi w treści tej historii. Jest zaskakująca. Pokazane jest tutaj coś zupełnie innego. Dwoje nastolatków, których matki od zawsze uważały, że ich dzieci skończą kiedyś razem… Niestety historia spłatała im figla i wbrew pozorą oboje się nienawidzą. Daleko im do przyjaźni, a co dopiero do związku. Jednym z najciekawszych wątków tej książki był wątek ich matek. Skrywały sekret, który bardzo chciałam poznać, a kiedy w końcu wszystko się wyjaśniło muszę przyznać, że byłam zaskoczona. Historia jest naprawdę bardzo interesująca. Są fragmenty które wkurzają, ale i takie które chwytają za serce. Jeśli zastanawiacie się czy warto sięgnąć po tą pozycję to polecam. Idealna, lekka i przyjemna powieść młodzieżowa.
-
Recenzja: book.touch Szymeczko KatarzynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"ℙ𝕖𝕣𝕗𝕖𝕔𝕥𝕝𝕪 𝕨𝕣𝕠𝕟𝕘" Maley i Adam. Dwoje licealistów. Mieszkają po sąsiedzku, a ich matki od najmłodszych lat uważają się za przyjaciółki. Uznają za oczywiste, że ta przyjaźń przejdzie na ich dzieci. A kto wie? Może nawet połączy je więcej niż przyjaźń? Dzieci dorastały i z biegiem lat coraz wyraźniej było widać, że jedynym uczuciem, jakie je łączy, jest niechęć, a nawet nienawiść. Podstawianie nóg, przebijanie opon w rowerze, kuksańce, nieustanny ciąg większych i mniejszych złośliwości. I tak od najmłodszych lat aż do teraz, mimo że oboje łączy nie tylko nauka w jednym liceum, ale i pasja do łyżew: ona trenuje łyżwiarstwo, on jest hokeistą. Ale czy zawsze będzie ich łączyć tylko nienawiść? •••••••••••••••••••••••••••••• Czy możemy porozmawiać o tym jaka ta książka była dobra? Może nie zawierała nie wiadomo jak ważnych i pouczających treści, nie było też w niej niczego odkrywczego, no poprostu zwykła młodzieżówka. Ale była napisana tak lekko i dobrze że naprawdę nie mogłam się od niej oderwać. Bohaterowie zostali świetnie wykreowani, w sumie nie było takiej postaci która mnie irytowała. I oczywiście był cudowny wątek enemies to lovers ahhh. Może nie był jakiś nadzwyczajny ale jak na młodzieżówke naprawdę fajny. Jedyne co mam do zarzucenia tej książce to ciągle zwracanie się po nazwisku bo sama zaczynałam się gubić wtedy kto jakie miał. Ubolewam nad tym jak skończyła się ta książka i tak bardzo potrzebuje kontynuacji, dalszych losów bohaterów... Idealna na gorsze dni, na jeden wieczór i wielbicieli lekkich młodzieżówek. Fajna współpraca z @wydawnictwo.beya Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐/⭐⭐⭐⭐⭐
-
Recenzja: Tiktok Jendrzejewska PaulinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Historia Maley Watson i Adama Farrowa, nienawidzących się od najmłodszych lat. Ich matki - Paige Watson i Megan Farrow - przyjaźniące się od dzieciństwa, jeszcze wiele lat przed narodzeniem się Maley i Adama, zaplanowały ich przyjaźń w pamiętniku z różową kokardką. Chciały, by ich dzieci w przyszłości połączyły więzy małżeńskie lub - w najgorszym wypadku - przyjaźń. Czy Maley i Adam spełnią marzenia z dzieciństwa swoich matek? Jeśli chodzi o bohaterów: Maley - bardzo lubię jej postać. Wesoła, często optymistyczna po matce. Zawsze wiedziała jak odpowiedzieć na złośliwe docinki i jak poradzić sobie z trudną sytuacją. Adam - jejku!! Wspaniały gość!! Niestety nie radzący sobie z uczuciami i mierzący się z trudną sytuacja w domu. Vanessa i Olivia - o ile nie polubiłam Olivii, przez wrażenie, że była bardzo toksyczna, o tyle Vanessę pokochałam już przy pierwszym spotkaniu z bohaterką. Wesoła optymistka, sprawiająca wrażenie, gotowej oddać wszystko dla swojej przyjaciółki. Z kolei Ben - ciężki przypadek... Ostentacyjny dupek, który od początku poraził mnie swoim toksycznym charakterem. Gdy tylko się pojawiał, odrazu wiedziałam, że będą problemy. Wspaniała i urocza historia, poruszająca ważne tematy, na przykład konieczność nagłej rozłąki. Bardzo wciągająca książka, którą pochłonęłam w niecałe dwa dni. Pogodna i idealna na pozbycie się zastoju czytelniczego. Na pewno powrócę do tej historii za parę lat. Powieść zasługuje na specjalne miejsce w moim sercu.
-
Recenzja: ksiazkowaoaza Przybysz MajaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Adama i Maley od dziecka nie łączyła żadna przyjacielska relacja, bardziej mieli się ku wrogiej atmosferze miedzy sobą. Już od najmłodszych lat można było się domyślić, że relacja siedemnastolatków nie przebiega po drodze, którą wybrały dla nich ich rodzicielki, dwie najlepsze przyjaciółki od zawsze. Matki licealistów w dzieciństwie poprzysięgły sobie, że ich dzieci musiałyby się co najmniej przyjaźnić, jednak dwójka wrogów nie zamierza do tego doprowadzić. Raz chłopak podłożył Maley nogę, drugim- zaczepił ją na szkolnym korytarzu. Jednak gwoździem do trumny Adama Farrowa okazała się sytuacja, gdy nastolatek upokorzył dziewczynę przed całą szkołą. Natomiast tę dwójkę głównych bohaterów ciągnie do lodowiska- Adam jest hokeistą, a Maley- łyżwiarką figurową. Czy wspólna pasja połączy ich ścieżki? Książka wcześniej podbijająca serca czytelników Wattpada, teraz ukazała się w wersji papierowej, co bardzo mnie cieszy. Szybko rozwijająca się relacja Maley i Adama bardzo mnie wciągnęła, przez co książkę niesamowicie przyjemnie się ją czytało. Spodobało mi się niezmiernie ukazanie problemów, z którymi zmagają się nastolatkowie w dzisiejszych czasach. Dzieło Natalii Fromuth wskazało także, w jakie tak naprawdę relacje powinniśmy inwestować, a które nie są warte naszego zaangażowania, wkładu naszych emocji, zaufania. Osobiście uwielbiam wątek enemies to lovers, dlatego też w połączeniu z lekkością w pisaniu autorki, spowodowało, że zaskakująco szybko przeczytałam historie tych dwóch bohaterów. Myślę, że książka ta jest idealna na zastój czytelniczy i na pewno poruszy serca wielu wielbicieli literatury młodzieżowej.
-
Recenzja: naczteryksiazki Czerwińska JoannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Co uważacie o polskich autorach? Muszę przyznać, że sama jeszcze jakiś czas temu miałam bardzo mieszane uczucia. W większości sięgałam jedynie po zagraniczne pozycje, nie wiedząc nawet, ile tracę. „Perfectly Wrong” to jedna z tych historii, która udowadnia, że warto czasami spojrzeć na pewne sprawy pod innym kątem. Adam i Maley są związani ze sobą od zawsze, chociaż nie do końca tak, jak zostało to zaplanowane. Dwie najlepsze przyjaciółki, prawie dla siebie jak siostry, kilka lat wcześniej obiecały sobie, że ich dzieci będą razem. W najgorszym przypadku będą przynajmniej się przyjaźnić. Los jednak bywa przewrotny, a nasza dwójka bohaterów ledwo potrafi się znieść. Muszę przyznać, że ostatni raz tyle łez wylałam w czasie czytania „Pieśni o Achillesie”. Historia Maley i Adama chwyta za serce, a tym samym wywołuje u czytelnika prawdziwe tornado emocji. W wielu momentach się śmiałam, delikatnie krzywiłam, zachwycałam uroczymi momentami i przecierałam łzy. W tej książce każdy znajdzie coś dla siebie i naprawdę ciężko przejść obok niej obojętnie. Sama fabuła jest lekka i przyjemna. Autorka podkreśla, jak walka do samego końca jest istotna. Udowadnia nam, że nawet po najbardziej burzliwych dniach, w końcu pojawi się słońce. Zimowy klimat, nastoletnie życie oraz dwie wyjątkowe dyscypliny sportowe to jedna z najlepszych młodzieżowych mieszanek, jakie miałam przyjemność przeczytać! Niesamowity debiut, wspaniali bohaterowie, przyjemna lektura oraz lekkie pióro, to jedne z wielu plusów tej pozycji. Mogłabym wymieniać je godzinami, ale nie chciałabym nikomu zniszczyć zabawy w odkrywaniu tej historii. Jeżeli jeszcze nie mieliście okazji sięgnąć po „Perfectly Wrong”, to jest właśnie ten moment! Gorąco polecam!
-
Recenzja: booktasticp Myśliwiec PaulinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Szczerze powiem, że nie wiedziałam do końca, czego mogę się spodziewać. Nie sądziłam, że wyleję na niej tyle łez. Wczułam się w historię i odczuwałam każdą porażkę, ból, czy szczęście razem z bohaterami. Cudowna książka ukazująca nastoletnią miłość i dążenie do własnego celu. Zakończenie złamało mi serce i totalnie nie tego się spodziewałam. Trzymam kciuki za głównych bohaterów i im kibicuje! Bardzo podobało mi się to, że nie ma w tej książce erotyzmu. Ciężko teraz znaleźć coś, co ukazuje niewinną miłość (jeśli tak to można określić). I jestem pozytywnie zaskoczona. Koniecznie musicie ją przeczytać!
-
Recenzja: index.book Kolasińska MagdalenaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Z książkami z Wattpad’a mam burzliwe relacje 😆 Z jednej strony czytam dużo książek co pierwotnie były opowiadaniami, ale staram się brać do recenzji takie pozycje autorów, których historie czytałam przed wydaniem. Jeśli chodzi o ten tytuł to nie znałam go, ale motyw łyżwiarstwa/hokeja bardzo do mnie przemówił. Już mogę zdradzić, że nie żałuje przeczytania! Dawno nie spotkałam się z tam świetnie poprowadzonym motywem z nienawiści do miłości. Do tego cała książka jest w bardzo lekki sposób napisana, przez co czytało mi się ją zdecydowanie przyjemnie. Sam pomysł, żeby głównych bohaterów matki się przyjaźniły był ciekawy, ale wykonanie dało o wiele więcej emocji. Choć Adam i Maley nie przepadali do siebie to nie czułam w tym przesady. Szczerze ich relacja nie była dla mnie za mocna, wręcz było to dobrze przedstawione. Czytając wiele osób nie domyśli się, że to debiut autorski, a za to już należą się brawa. Zaś sam motyw sportu spodobał mi się i to chyba przez to jak bardzo było to ważne bohaterów. Osobiście polecam tę pozycję, bo myśle, że też nie pożałujecie!
-
Recenzja: .booksland Trajer ZofiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książka "Perfectly Wrong" ma super klimat poprzez wątek hokeja i łyżwiarstwa figurowego. Ten drugi niestety nie jest równie bardzo rozwinięty co pierwszy na co mocno liczyłam zaczynając czytać tę książkę. Mimo wszystko książkę mnie nie zawiodła i super się bawiłam przy jej czytaniu. Ma krótkie rozdziały przez co bardzo szybko się czyta. Niektóre cytaty z książki to po prostu arcydzieło. Wątek enemies to lovers też jest super napisany. Po zakończeniu pozostaje ogromny niedosyt ale w pozytywnym sensie. Ogólnie cała książka jak na debiut autorki jest bardzo dobra i na pewno sięgnęłabym po kolejne prace tej autorki.❤
-
Recenzja: writerat.pl Pietrzak WiktoriaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Opowieści z Wattpada albo się kocha, albo nienawidzi. Z twórczością Natalii Fromuth nie jest inaczej. Jej książka, Perfectly Wrong, osiągnęła ponad 3 miliony odsłon, a opinie czytelników były podzielone. Jak wypadła ta historia w papierowej wersji? Los Maley i Adama zapisano wiele lat przed ich narodzinami. Ich matki - przyjaciółki z dzieciństwa - obiecały sobie połączyć swoje rodziny poprzez ślub swoich dzieci. Zapisały tę przysięgę w różowym notatniku z kokardą i wyczekiwały dnia, w którym ich marzenie się spełni. W końcu obydwie zaszły w ciążę i urodziły wspaniałe dzieci. Adam i Maley dorastali, a wizja ślubu stawała się coraz bardziej realna, jednak pojawiła się pewna przeszkoda - ta dwójka się nienawidziła. Awantura na lodzie Różnice między Maley i Adamem są ogromne, choć ich matki zdają się tego nie dostrzegać. Od wyzwisk i kłótni po przebijanie opon w rowerze i przepychanki - tak wygląda codzienność sąsiadów. Łączy ich tylko jedna rzecz - pasja do łyżew; ona trenuje łyżwiarstwo figurowe, on hokej. Właśnie to jedno podobieństwo sprawia, że dwoje nastolatków musi zacząć współpracować. Po wypadku Adama trener zmusza Maley, aby ta pomogła chłopakowi w powrocie do formy. Choć oboje są przekonani, że wspólne treningi okażą się katorgą, wydarzenia szybko przybierają nieoczekiwany obrót. Ben W historii pojawia się Ben - konkurent Adama w drodze do awansu na kapitana. Chłopak wyraźnie próbuje nawiązać z Maley głębszą relację i - choć jego motywy z pozoru nie wydają się złe - od razu można zrozumieć, o co mu chodzi. Ma on ogromne znaczenie dla fabuły, dodaje pikanterii relacji Adama i Maley, wprowadza dynamikę do akcji i zapewnia wiele rozrywki jako jedna z negatywnych postaci. Lekka i przyjemna rozrywka na zimowy wieczór Perfectly Wrong to książka typowo młodzieżowa, więc fani cięższej, bardziej zajmującej literatury mogą się zawieść. Jednak powieść ta sprawdzi się doskonale jako lekarstwo na tzw. czytelniczego kaca, bo z pewnością okaże się świetną rozrywką na leniwy wieczór. Ma lekki i przyjemny język, dopasowany do młodszej widowni, oraz typowo szkolny i ciepły klimat. Zdawać by się nawet mogło, że czytamy coś, co już niedługo może pojawić się na Netlifksie. A zakończenie okazuje się wcale nie takie pewne, jak wydaje się na początku. Dominuje tu wątek enemies to lovers, który oznacza ni mniej, ni więcej jak „od wrogów do kochanków”. Motyw ten jest jednym z najbardziej popularnych na platformie Wattpad, gdzie pierwotnie mogliśmy przeczytać Perfectly Wrong. Natalia Formuth przedstawiła ten rodzaj romansu w bardzo profesjonalny i przyjemny sposób. Bohaterowie dają się polubić, jako czytelnicy możemy się z nimi utożsamić, a ich pasje i życie są bardzo zróżnicowane. Każde z nich opowiada inną historię, pokazuje inne spojrzenie na świat. Adam i Maley to z pozoru kompletne przeciwieństwa. Z biegiem czasu okazuje się jednak, że ich podobieństwo jest uderzające. Oboje są uparci i zdeterminowani, gotowi podjąć współpracę z największym wrogiem, by osiągnąć cel. Są też wybuchowi, co skutkuje wieloma kłótniami między nimi, a wysokie ego sprawia, że żadne z nich nie potrafi odpuścić. Dostarczają czytelnikowi wrażeń swoimi słownymi przepychankami i sprawiają, że nie można się z nimi nudzić. Relacja między bohaterami i szokujące zakończenie Romantyczna relacja między postaciami rozwija się bardzo powoli. Od małych gestów i pozornie nic nieznaczących słów. Wspólne dążenie do celu - coś kompletnie dla nich odmiennego - sprawia, że odwieczni wrogowie dostają szansę, by poznać się na nowo. Bez pośpiechu docierają do siebie, odkrywają swoje nowe pozytywne cechy. Zakończenie szokuje i zaskakuje nieprzewidywalnością. Ciężko odłożyć lekturę bez myśli, że wszystko mogło potoczyć się inaczej i wystarczyło zrobić jedną małą rzecz, by zmienić bieg zdarzeń. Maley i Adam zabierają nas we wspaniałą podróż na łyżwach, pełną kłótni i awantur, zakończoną szokującymi wydarzeniami. Nie ma szans, by się nudzić, gdy ta dwójka jest wśród nas! Perfectly Wrong to lektura idealna dla fanów twórczości Coleen Hoover czy Stephenie Meyer
-
Recenzja: Tiktok Szewczak MajaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Gdy ciebie i najbardziej znienawidzoną przez ciebie osobę połączy pasja, którą oboje kochacie nad życie. 📜recenzja: Perfectly wrong jest książką, której przeczytałam czternaście rozdziałów na wattpadzie. Byłam naprawdę zaciekawiona jak dalej potoczą się losy Maley i Adama. Gdy wreszcie nastąpiła premiera zabrałam się za czytanie i wcale się nie zawiodłam. Autorka dobrze sobie poradziła z opisywaniem wewnętrznych odczuć bohaterki i pokazała, że warto dbać o swoich bliskich, czy wszystko u nich w porządku zanim będzie za późno. Mimo, że książka liczyła tylko 273 strony, naprawdę zżyłam się z historią i bohaterami. Akcja wciąga nas momentalnie, za nim się obejrzałam już był epilog. Widzimy jak rozkwita relacja między główną bohaterką, a jej znienawidzonym sąsiadem. Podobało mi się to, że gdy dziewczyna miała pomóc Adamowi w pewnej sprawie nie trwało to przez 50 stron, a przez sporo czasu, dzięki temu więcej go ze sobą spędzali. Poboczni bohaterowie, również byli ciekawi i dobrze wykreowani. Jeśli jesteście ciekawi w czym Maley musiała pomóc Adamowi i jak sobie z tym poradziła to sięgnijcie po tę książkę i się przekonajcie. Ja ją bardzo polecam, idealna na jeden wieczór i zachwycicie się historią naszych bohaterów. 📜ocena: 4,5/5⭐
-
Recenzja: szop_w_meloniku Gil WiktoriaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Maley i Adam są sąsiadami, a ich mamy najlepszymi przyjaciółkami. Wiele lat temu zapisały w notatniku, że ich przyszłe dzieci mają być małżeństwem lub przynajmniej mają się lubić. Niestety Adam i Maley są wrogami. Czy uda im się kiedyś zaprzyjaźnić? Czy połączy ich wspólna pasja do łyżew? Już dawno nie czytało mi się tak przyjemnie żadnej książki. Była to piękna historia o prawdziwej przyjaźni, ale też niezwykłej pasji. Od pierwszych stron polubiłam Mal. Adama może trochę później, bo na początku był irytujący, ale później skradł moje serce. Czytając tą książkę nie mogłam się od niej oderwać. Jak już zaczęłam to nie potrafiłam przestać. Ma dość krótkie rozdziały, przez co szybko się ją czytało. Zakończenie było dokładnie takie jakiego oczekiwałam. Było smutne, ale też przez to bardziej prawdziwe. Bardzo polecam "Perfectly wrong" każdemu, komu znudziły się typowe romanse i chce czegoś nowego!
-
Recenzja: Zaczytana_k Gąsior KorneliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Maley i Adam mieszkają po sąsiedzku, a ich matki od kiedy pamiętają się przyjaźnią. Sądzą, że ich dzieci tak jak one będą związane przyjaźnią, lecz jest zupełnie na odwrót. Bo ciągle podstawianie nóg, przebijanie opon w rowerze, popychanie i wyzwiska nie świadczą o jakiejkolwiek sympatii... Wszystko było w jak najlepszym porządku dopóki Adam po kontuzji nie musiał obronić tytułu kapitana drużyny hokejowej. Na nieszczęście Maley dobrze, A nawet świetnie, jeździ na lodzie i na prośbę trenera (nie chętnie) postanawia pomóc Adamowi. I jak się później okazuje tak naprawdę mają ze sobą wiele wspólnego... Sądziłam, że książka będzie typową młodzieżówką i poprostu będzie słaba , ale pomimo to, że byla pisana na wattpaddzie jest bardzo świetnie napisana i bezustannie coś się w niej dzieje. Książka wiele razy doprowadziła mnie do śmiechu, Ale i też do płaczu. Jest to idealna książka, aby poczytać ją sobie pod ciepłym kocykiem i z ulubiona herbatką. Pochłonęłam ja w dosłownie parę dni. Znalazłam w niej dużo ciekawych cytatów, Ale i też poglądów życiowych. Myślę, że każdy powinien ją przeczytać, nawet młodszy i starszy. Jak narazie jest to moja najlepsza książka przeczytana w tym roku <3 ☁️KSIĄŻKA BEZ WIĘKSZYCH OGRANICZEŃ WIEKOWYCH☁️ 5/5⭐
-
Recenzja: book.sia Berdzik AlicjaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książka była dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Zaczynając ją wogóle nie spodziewałam się, że aż tak ją pokocham. Ale zacznijmy od początku, książkę czyta się błyskawicznie i naprawdę bardzo przyjemnie. Bohaterowie wykreowani są w naprawdę wyjątkowy sposób. Mimo tego, że z pozoru jest to głupiutka historia z wattpada, wywołuje tonę emocji. Uwielbiam tą książkę i tą uroczą otoczkę, którą czuję się podczas czytania. Ta historia ma w sobie coś wyjątkowego, co wyróżnia ją na tle innych. Nie dokońca umiem określić co to jest, ale czytając czułam się bezpiecznie oderwana od tego co mnie otacza. polecam każdemu kto jeszcze się zastanawia czy ją przeczytać. Ps. Dobrze czyta się ją kiedy puścicie sobie,, Perfectly Wrong,, , wtedy już wogóle czuję się ten niesamowity klimat.
-
Recenzja: Tik tok Życzko KlaudiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
⛸️~Perfecly wrong~🏒 Hejka 💗 Dzisiaj przychodzę do was z recenzją cudownej wattpadowej książki ⛸️~Opinia~🏒 Kolejna książka w której się zakochałam, zdecydowanie jedna z moich ulubionych młodzieżówek. Przeczytałam ją w 1 dzień ❤️! Ma bardzo prostą fabułę i idealnie wykreowanych bohaterów. Ma też bardzo krótkie rozdziały dzięki którym jeszcze lepiej się ją czyta. Książka została wydawana z wattpada gdzie ma ponad 3mln odsłon. Co do książki opowiada ona o dwóch nastolatkach Maley i Adamie którzy od dziecka się nie nawidzą , chociaż ich mamy to od zawsze najlepsze przyjaciółki. Ich relacja polepsza się gdy Maley zgadza się na trenowanie Adama do ważnego meczu który miał zadecydować kto zostanie kapitanem drużyny hokeja. Bohaterowie dowiadują się od siebie różnych rzeczy, zadają pytania i UWAGA zaprzyjaźniają się a może coś jeszcze... dowiecie się;) Pod koniec książki trochę posmutniałam niestety nie ma tam wielkiego Happy and... ⛸️~Opinia końcowa i ocena~🏒 Ta książka jest idealna na samotny wieczór i daje mi mega pozytywny vibe. KOCHAM JĄ ❤️! Oczywiście zachęcam do przeczytania tej wspaniałej wattpadowej historii. Moja ocena to , oczywiście 5/5💗 Bardzo polecam ❤️!!!!
-
Recenzja: _boooktok_ Radecka ZuzannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
,,Nasze dzieci zostaną związane poprzez ślub, a w najgorszym przypadku wymagane jest, żeby owo potomstwo co najmniej się przyjaźniło”-zapisały w różowym dzienniku 2 przyjaciółki. Niestety Adam i Maley nie spełnili tego oczekiwania i od dziecka się nienawidzili. Przebijanie opon w rowerze, podstawianie nóg i ciągle złośliwości były ich codziennością. Jedyne co ich łączyło oprócz nienawiści, była pasja do łyżwiarstwa. On był hokeistą, a ona łyżwiarką figurową. W liceum zawsze się unikali do czasu, gdy Adamowi przytrafiła się kontuzja i aby wrócić na lód, potrzebował trenera, którym została…Maley! Czy bohaterowie się dogadają? Czy Adam wróci na boisko? Jak Maley pogodzi swoje treningi z jego? Czy wybaczy mu, to co jej zrobił w sylwestra? Naprawdę szybko pochłonęłam tę książkę, jest ona idealna na sobotnie popołudnie. Podczas czytania śmiałam się i płakałam. Bohaterowie bardzo mnie urzekli, a ich historia była ciekawa. Dowiadujemy się, że życie kapitana, które mógłby wydawać się idealne wcale takie nie jest oraz jak nieprawdziwe plotki mogą wpłynąć na drugiego człowieka. Polecam ją każdemu, kto jest fanem łyżwiarstwa oraz lubi literaturę młodzieżową.
-
Recenzja: Bookstagram Szczudło JuliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Myślisz, że amatorka łyżwiarstwa figurowego i kapitan drużyny hokeja w jednym aucie to dobry pomysł?" Jestem szczerze zauroczona w historii Maley i Adama. Motyw łyżwiarstwa ,wątek hate to love i młodzieżówka! Czy to nie brzmi idealnie? 😩 Zarówno Adam jak i Maley skradli moje serce, a ich więź w jakimś sensie mnie urzekła. Sama kreacja głównych bohaterów jest wielkim plusem. Maley była naprawdę inteligentom ,zabawną i przy tym słodko uroczą bohaterką. Adam natomiast jest postacią ,która złapała mnie za serce. To jak starał się radzić sobie z problemami ,presją otoczenia ,a przy tym nadal potrafił troszczyć się o najbliższych poruszyło mną. Dialogi natomiast ,nie porwały mnie ,uważam ,że pomysł fabularny jest świetny! Konkretne sceny i sytuacje również jednak przelanie myśli autorki na papier już trochę gorszej jakości. Może nie jest to styl pisania po prostu dla mnie.🥴 Odczuć w tym wszystkim można dużo wattpada mimo to nie uważam ,że to źle! Przez książkę się "płynie" ,zupełnie nie odczułam kiedy historia dobiegła końca ,pozostawiając mnie z mocno bijącym sercem. A ostatnie 50 stron? Totalnie przepadłam. Nie potrafiłam odłożyć tej historii ,trzymałam za bohaterów kciuki i łamało mi się serce ,czytając o tym co musieli przejść w tak młodym wieku. Natomiast to zakończenie? Było świetne ,Natalia znów mnie zaskoczyła! 🤭💋 "Wiedziałaś, że Całkiem Smutny Plac Zabaw jest smutny nawet w wesołe święta?" Książka porusza bardzo ważne tematy i problemy społeczne: walki o marzenia ,poczuciu samotności ,pasji oraz radzeniu sobie z problemami. Autorka w piękny sposób pokazała perspektywę Adama. To ile główni bohaterowie musieli przejść w imię miłości i wzajemnej troski do siebie naprawdę mną poruszyło. Podsumowując książka mimo kilku niedoskonałości sprawiła mi ogromną przyjemnością czytelniczą! To nie jest kolejna młodzieżówka z wątkiem hate to love. Perfectly wrong to naprawdę poruszająca opowieść ,która może nauczyć ,że potrzeba marzyć ,nie wolno się podawać i warto walczyć o swoje marzenia i uczucia. Gorąco polecam! ❣❣❣ Gratulacje dla autorki (@imbirdvv ) tak udanego debiutu! Z pewnością sięgnę po inne z jej pozycji ,które z tego co widziałam już niedługo ujrzą światło dzienne. 🤭❣ To była świetna przygoda.
-
Recenzja: sodaksiazkowa Jaworska WiktoriaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
“Perfectly wrong” autorstwa Natalii Fromuth została wydana w wersji papierowej, po tym jak na wattpadzie zyskała miliony wyświetleń. Osobiście nie miałam okazji jej tam przeczytać lecz jak to mówią, co się odwlecze to nie uciecze. Przez książkę przepłynęłam tak jak Maley płynęła po lodzie. Książka jest krótka, bo ma niecałe 300 stron, ale wciągnęła mnie i poruszyła dość mocno. Historia jest bardzo lekka, wciągająca i urocza. Bardzo podobał mi się motyw łyżwiarstwa, hokeja i rywalizacji, a moim ulubionym momentem z książki jest "walka" o tytuł kapitana drużyny. Mimo schematycznego początku, końcówka zaskoczyła mnie i podniosła ogólną ocenę. Cudowna historia o poznawaniu siebie, dorastaniu, przyjaźni i świeżo kiełkującej miłości którą polecam każdemu.
-
Recenzja: nainbooks Radomska NinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
,,Perfectly wrong” to bardzo lekka i przyjemna lektura, do której czuję sentymentalną więź, ponieważ czytałam ją od pierwszych rozdziałów na wattpadzie! Niesamowitym uczuciem jest myślenie o autorce, która osiągnęła sukces, jakim jest wydanie własnej ksiązki<3 Na początku czytanie szło mi dość opornie, ale po rozwinięciu się akcji przeczytałam ją praktycznie na raz. Uważam, że czuć związek książki z wattpadem, gdyż napisana została w sposób dość przewidywalny dla tej platformy. Momentami czułam niedosyt, gdy akcja rozwijała się za szybko i nie potrafiłam dostatecznie skupić na wciągnięciu się w jeden poszczególny wątek. Czasami wyłapywałam też dziecinne zachowania bohaterów, które było słychać w ich rozmowie, ale myślę, że nie jest to coś aż tak bardzo przeszkadzającego i można to potraktować z dystansem. Motyw sportów na lodzie, który jest dość rzadko spotykany w literaturze (przynajmniej przeze mnie) dodaje książce oryginalności. Natomiast wątek enemies to lovers sprawia, że może przypaść do gustu wielu czytelnikom. Uważam, że takie zakończenie było dobre i potrzebne, lektura nie stała się przesłodzona i infantylna. Nie będzie to jedna z moim najukochańszych pozycji, ale bardzo polubiłam się z Maley i Adamem, a ich historia była dla mnie czymś komfortowym, idealnym na zastój czytelniczy, który towarzyszył mi przez kilka ostatnich dni!
-
Recenzja: ninareadbooks Nachel NinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Szczerze mówiąc nie sądziłam, że będzie to tak mocno angażująca emocjonalnie historia. Uważam, że bardzo dobrze została w tej książce pokazana miłość do pasji oraz determinacja bohaterów. Autorka ma przyjemne, lekkie pióro przez co jest to idealna książka, która pozwoli czytelnikowi się zrelaksować. Występuje tutaj wątek enemies to lovers, który wiem, że ma wielu zwolenników. Książka jest przepięknie wydana, możemy w niej znaleźć specjalne miejsce na notatki gdzie czytelnik może pisać swoje odczucia oraz listy z rozmowami bohaterów zawierające urocze rysunki. Sądzę, że autorka poruszyła ważny temat, że mimo miłości jaką kogoś darzymy czasem nie wszytko może iść po naszej myśli. Występujący motyw łyżwiarstwa nadał klimatu tej historii. Muszę przyznać, że podczas czytania często się śmiałam, ponieważ bohaterzy mają zabawne poczucie humoru ale również uroniłam kilka łez. Zdecydowanie jest to książka po której czytelnik czuje niedosyt i z chęcią poznałabym kontynuację tej historii. POLECAM I ZDECYDOWANIE BĘDĘ WRACAĆ MYŚLAMI DO TEJ KSIĄŻKI.
-
Recenzja: books.nicole Krzywosądzka NicolaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Perfectly Wrong jest książką, z którą spotkałam się wcześniej na platformie Wattpad. Darzę ją niebywałym sentymentem oraz wyjątkowym nikomu niezrozumiałym uczuciem. Historie z tej aplikacji zasiały we mnie ziarno zamiłowania do książek, dzięki czemu odnalazłam siebie i to, z czym czuję się dobrze. Wiadomość o debiucie Natalii niezmiernie mnie poruszyła. Dorastałam razem z nią, bowiem patrzyłam jak się rozwija i osiąga coraz więcej wyświetleń pod swoim utworem. Nie ma słów, które opisałyby to, jak dumna z niej jestem. Dzieło Natalii towarzyszyło mi także w moich pierwszych rozterkach miłosnych. Dzięki niej rozróżniłam, które relacje są dla mnie słuszne oraz w które nie powinnam inwestować. Autorka idealnie ukazała cienką linię, którą łączy miłość i nienawiść. To jak niespodziewanie jedno uczucie, potrafi przejść w drugie. Osobiście uwielbiam historie z wątkiem hate-love, dlatego bezzwłocznie oddałam się lekturze. Przekomarzanie głównych bohaterów wielokrotnie doprowadziło mnie do wybuchu gromkim śmiechem, choć były momenty, w których smutek ogarniał moją duszę. Lekkie pióro Natalii spowodowało, iż przeczytałam ową historię w jeden wieczór. Niesamowicie spodobał mi się oryginalny element w książce, a konkretnie rysunki w nim przedstawione. Dodawały one charyzmy oraz nietuzinkowości danej powieści. Ostatnimi czasy zakochałam się w książkach, w których znajduje się wątek łyżwiarstwa. Oddają one idealną aurę otaczającej nas pory roku, a zarazem rozwijają naszą wyobraźnie odnośnie niektórych figur czy też odczuć. Główni bohaterowie mimo nieodłącznej ich nienawiści, są do siebie dość podobni. Obydwoje oddają się swoim pasjom, nie poddają się oraz dążą do osiągnięcia swojego celu. Ich wspólne treningi stały się czymś, czego wyczekiwałam z niecierpliwością. Książka ta jest idealna na zimowy wieczór, spędzony pod kocem z ciepłą herbatą. Utrzymuje niesamowity nastrój, przez który myślami przenosiłam się do fabuły książki. Momentami czułam się jakbym brała udział w danych wydarzeniach. Historia Adama i Maley jest niezwykle trywialną historią, jednakże niesie za sobą ważne przesłanie. Nastolatkowie długo przed swoimi narodzinami mieli zaplanowaną przyszłość. Rodzicielki bohaterów przyjaźniły się od dziecka. Prowadziły one różowy dziennik, w którym poprzysięgły sobie, iż ich dzieci w przyszłości zwiążą się węzłem małżeńskim. Wszystko wydawałoby się proste, wręcz idealne, jednakże ku zaskoczeniu przyjaciółek ich dzieci szczerze się nienawidzą. Zaczęło się od lekkiego dogryzania, a przeistoczyło w przebijanie opon roweru, podkładanie nóg i wiele innych. Wydaje się, że nawet los chce połączyć tę dwójkę w parę, gdyż pomimo wzajemnego antagonizmu, mają wspólnie przygotowywać się do zawodów. Czy odwieczni wrogowie wytrwają w swoim towarzystwie? Bohaterowie od pierwszych stron wzbudzają we mnie pozytywne odczucia. Maley Watson jest niezwykle ambitną, uroczą oraz inteligentną dziewczyną, która urzekła mnie swoim zawzięciem. Nastolatka wyróżnia się heroizmem. Cały swój wolny czas poświęca na udoskonalanie taktyk gry chłopaka i jego drużyny. Mimo szczerej nienawiści, chowa urazę do kieszeni i wykazuje się ogromnym zaangażowaniem, jeśli chodzi o ich spotkania. Natomiast Adam Farrow sprawia wrażenie szkolnej gwiazdy, która uwielbia być w centrum uwagi. Jednakże, pod maską codzienności chłopak skrywa swoje najgłębsze problemy. Uważam, że problem rodzinny, który autorka zawarła w swojej powieści, jest świetnie poprowadzonym wątkiem. Aspektem, który wyjątkowo mnie urzekł jest realistyczne podejście do sytuacji. Nie wszystko jest w nim idealne, nie wszystko da się naprawić, a Natalia idealnie to podkreśliła. Mimo że nie jest to książka pełna zwrotów akcji, ostatnie strony były dla mnie mocno zaskakujące. Absolutnie nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Powiem szczerze, że epilog wraz z podziękowaniami złamały mnie doszczętnie. Końcowe słowa Natalii doprowadziły mnie do płaczu. Jej słowa były tak realistyczne oraz prawdziwe, iż wyjątkowo mnie to rozczuliło. Epilog wywołał u mnie rozmaite emocje, począwszy od smutku, aż po szczęście. Zakończenie spowodowało, że jeszcze bardziej uwielbiam twórczość autorki. Idealnie operuje ona swoim piórem, a język, którym się posługuje nie jest trudny w zrozumieniu. Odnoszę wrażenie, iż przekazanie uczuć bohaterów przychodzi jej z ogromną łatwością. Muszę przyznać, że postać Adama została wykreowana w tak cudowny sposób, albowiem kompletnie zauroczyłam się w jego osobie. Cieszę się, że miałam okazję przeczytać ową historię przedpremierowo, a Was zachęcam do jej zakupu. Przygody Maley i Adama z pewnością skradną wasze serca.
-
Recenzja: wiczkaksiazkara Dworczyńska WiktoriaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Adam i Maley to dwójka niesamowicie zawziętych i upartych jak byk licealistów. Ich matki przyjaźnią się od dzieciństwa i stworzyły pakt zapisany w różowym notatniku z kokardką, który mówił o tym, że w przyszłości muszą zostać połączone rodzinnym więzem, który mogą zawiązać ich dzieci poprzez ślub. No... albo chociaż żeby się przyjaźnili...Byłoby zbyt prosto, gdyby kobiety nie spotykały się na każdym kroku i piły razem kawe w piątki. Niemniej jednak Maley lubi Megan i uważa ją za swoją przyjaciółke z którą może obgadywać tych którzy im podpadli. Jednak cały plan Megan i Paige-Mamy Maley komplikuje się podczas feralnego dnia kiedy Farrow podstawił jej nogę w skutek czego wywinęła orła... przy tablicy... przed całą klasą...wtedy właśnie go "znienawidziła". Łączy ich jedynie nauka w tym samym liceum i pasja do łyżew. Z biegiem lat coraz bardziej widoczna była ich niechęć do siebie. Przekomarzali się i robili sobie żarty na każdym kroku. Jednak widzę w tym niesamowity urok. Jak to powiadają... od nienawiści do miłości jest tylko jeden krok. Ale czy któreś z nich wykona ten krok? "Każdy człowiek ma osobę, którą kocha najbardziej na świecie" Maley pokochałam od jej pierwszych słów. I nigdy tego nie pożałowałam. Jej teksty mnie rozwalały. Myśle, że w pojedynku słownym wielu by z nią przegrało. Miała charakterek to mogę przyznać. Za bliskimi skoczyłaby w ogień. Od dzieciaka pokochała łyżwiarstwo figurowe i spędzała na lodzie dużo czasu. Poznając postać Adama wydawał się strasznie zadufanym w sobie kretynem(nie oszukujmy się nawet Maley tak sądzi...), który myślał, że jest panem świata. Później jednak zaczyna ujawniać prawdziwego siebie. I dzieki za to Bogu!!! Nie wytrzymałabym z jego wersją z początku. Maley pokazuję po tym czego dowiedziała się o Davisie, że w kaszę to sobie nie da dmuchać. To co jej zrobił i co kazał zrobić Adamowi było okropne. No ale cóż, ona wie co robić. Jedno słowo które po wykonaniu udupi Beniamina: ZEMSTA! A uwierzcie mi, będzie ona słodka...
-
Recenzja: aleksa.books Balcerek AleksandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Był po prostu perfekcyjnie niewłaściwy, przy czym nieperfekcyjnie autentyczny" Maley Watson to zwykła nastolatka z ogromnym umiłowaniem do łyżwiarstwa figurowego i nienawiścią do jej sąsiada, Adama Farrowa- kapitana szkolnej drużyny hokeja. Na ich nieszczęście ich matki są dla siebie jak siostry, więc od małego wyjątkowo zależy im na przyjaźni między ich dziećmi. Choć nie zapowiada się, żeby zaczeli oni do siebie żywić inne uczucia niż niechęć to w pewnym momencie mimo wrogiego nastawienia, bohaterowie muszą przez pewien okres czasu wspólnie trenować, ponieważ oboje mają w tym interes. Jak wspólne treningi wpłyną na ich relacje? Co odmieni w ich życiu to zadanie? Jestem szczerze zauroczona w losach Maley i Adama. Cała książka jest dla mnie naprawdę wyjątkowo komfortowa i jestem pewna,że z chęcią będę do niej wracać. Przez bardzo lekki język i styl pisania autorki wręcz przez nią płynełam- pochłonełam całą historię w jeden wieczór i w żaden sposób nie odczułam ilości stron. Nie czułam żadnego znużenia opowieścią, a nawet mogłabym przeczytać jeszcze dwa razy więcej momentów głównych bohaterów. Mimo, że uważam, iż ich relacja jednak trochę za szybko przeszła z nienawiści do miłości, to zarówno Adam jak i Maley skradli moje serce, a ich więź mnie w jakimś sensie urzekła. Sama kreacja głównych bohaterów jest wielkim plusem. Rzadko kiedy odczuwam aż taką sympatię i przywiązanie do postaci. Uwielbiam także wątki sportu w książkach, a ten został opisany w świetny sposób- autentycznie czułam miłość bohaterów do lodu. Sposób w jaki zostało historia się zakończyła, jest zdecydowanie zaletą. Raczej każdy spodziewał się zakończenia typowego dla takich opowiadań książek, ale jednak autorka zdecydowała się poprawdzić je inaczej. Jeśli lubicie młodzieżówki z wątkiem enemies to lovers i vibem wattpada to zdecydowanie jest to książka dla was! 4/5⭐ "Sprawiał, że moje dni wydawały się jaśniejsze, a myśli o tym, co tak naprawdę przynosi mi radość, zaczeły wkraczać na nowy tor"
-
Recenzja: julkawksiazkach Włodarczyk JuliannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Pewnego dnia, dwie najlepsze przyjaciółki zapisały szczególną informację w różowym zeszyciku z kokardką. Otóż wymyśliły sobie, że ich dzieci muszą być związku, albo przynajmniej zostać na relacjach przyjacielskich, bo przecież nie może być inaczej. Niestety Adamowi i Maley daleko do bycia chociażby znajomymi. Przez pewien incydent Maley ma żal do chłopaka, a on sam nie trawi dziewczyny. Czy wydarzy się co, przez co ich relacja diametralnie się zmieni? O tym musicie przekonać się sami! To jedna z piękniejszych młodzieżówek jakie kiedykolwiek czytałam! Pióro Natalii jest tak świetnie i lekkie, że książkę pochłonęłam w przeciągu kilku godzin. To co na końcu przepłakałam to moje, ale nie żałuje ani jednej wylanej łzy. Fabuła dosyć prosta, ale nie uważam, żeby była przewidywalna. Bardzo podobał mi się pomysł wklejania kartek zeszytu pomiędzy dialogi - to bardzo urozmaiciło mój reading experience! Sama relacja dwójki głównych bohaterów i jej rozwój po prostu trzymał mnie za serce do samego końca. Wątek zimowych dyscyplin sportowych, takich jak łyżwiarstwo figurowe i hokej bardzo mnie zainteresował. Prześwietny debiut, idealny dla młodszych czytelników poruszający temat walki o marzenia, przyjaźni i relacji między młodymi ludźmi. Pokazujący, że fizyczna wygrana nie zawsze jest najważniejsza, co jest ważną życiową lekcją. Polecam ją wam wszystkim z całego serducha, przepiękna książka z jeszcze piękniejszym przesłaniem.
-
Recenzja: Glowing Chapter Biernacka MagdalenaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Poznajmy dwoje licealistów mieszkających obok siebie, którzy nie pałają do siebie sympatią, w przeciwieństwie do ich matek. Przyjaciółki od zawsze bardzo chciały, aby ich dzieci połączyło uczucie, jednak Maley i Adama łączy jedynie wspólna szkoła i miłość do łyżew. Czy nienawiść między nimi może przerodzić się w cokolwiek innego po wszystkich złośliwościach, którymi siebie obdarowali? Niesamowita historia, która chwyta za serce już od pierwszej strony i nie puszcza do samego końca. Dawno nie czytałam tak ciepłej i delikatnie wykreowanej historii uczucia między dwojgiem młodych ludzi. Wszystko rozwijało się w odpowiednim tempie, a dialogi, które ciągle wywoływały emocje na mojej twarzy, napisano bardzo starannie. Dodajmy do tego zimowy sport który kocham - łyżwiarstwo - i mamy historię, którą śmiało mogę nazwać jedną ze swoich ulubionych. Książka udowadnia również, że nie wystarczy być liderem, aby wieść idealne życie, ponieważ problemy nie znikną od tak. Rozkwitające uczucie pomiędzy bohaterami kompletnie oderwało mnie od rzeczywistości i przez kilka godzin książka pochłonęła mnie całkowicie, dlatego nie zauważyłam jak na zegarku wybiła 4 rano, a ja siedziałam ze łzami na policzkach, ale zdecydowanie było warto. Zakończenie wyrwało mi serce z piersi, ale po chwili zrozumiałam, że taki finał jest na swój sposób piękny i również potrzebny. Jeśli lubicie romanse, które chwytają za serce i wyciskają łzy, lub szukacie wartościowej młodzieżówki to obowiązkowa pozycja dla was! Czytajcie, bo to PRZEPIĘKNA historia! 💙
-
Recenzja: zazaczytana Droszczak VanessaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"𝑃𝑒𝑟𝑓𝑒𝑐𝑡𝑙𝑦 𝑊𝑟𝑜𝑛𝑔" - 𝑁𝑎𝑡𝑎𝑙𝑖𝑎 𝐹𝑟𝑜𝑚𝑢𝑡ℎ • "Ten chłopak niczego nie kochał tak bardzo, jak tego, że inni go kochają" • Ocena: 4,75 • Czytałam na watt perfectly Wrong, ale niestety tylko 15 rozdziałów które zostały, bo reszta została cofnięta z racji, że autorka chciała wydać książkę. • Opinia: Bardzo mi się podobała i polecam wszystkim. Książka od pierwszych stron mnie wciągnęła. Styl pisania autorki jest bardzo łatwy i przyjemny co jest super. Relacja bohaterów rozwijała się naturalnie i powoli, a sami bohaterowie byli świetnie wykreowani. Wątek "enemines to lovers" który KOCHAAAM był bardzo dobrze opisany. Bardzo podobało mi się to że były przedstawione rysunki które do siebie wysyłali w książce. Zakończenie zostawiło mnie z tak zwanym kacem czytelniczym i wiem że raczej nie będzie drugiej części ale zakończenie wygląda tak jakby miała być. Ogólnie polecam, mi się bardzo podobała ;)
-
Recenzja: Skryta Książka Drąg AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Maley i Adam to dwójka licealistów, którzy mieszkają po sąsiedzku. Ich matki przyjaźnią się od dziecka i marzą o tym, aby ich pociechy połączyło coś więcej. Najchętniej widziałyby ich na ślubnym kobiercu - najgorsza wersja wydarzeń to taka, w której ta dwójka będzie się przyjaźnić. Jednak nic nie odbywa się po ich myśli. Maley i Adam od najmłodszych lat się nienawidzą. Łączy ich tylko nauka w tym samym liceum i pasja do łyżew, gdyż Maley trenuje łyżwiarstwo, a Adam jest hokeistą. Ale.. kto się czubi, ten się.. czubi? 🤭 Pochłonęłam tę historię dosłownie na jeden raz. Krótkie rozdziały i lekki, niezobowiązujący styl pisania autorki sprawił, że nie byłam w stanie się oderwać od tej powieści. Uwielbiam Maley. Ta dziewczyna wzbudziła moją sympatię od pierwszego rozdziału, kiedy dowiedziałam się, że nie jest fanką ciepła ani promieni słonecznych. Z Adamem mam dokładnie tak samo. Początkowo poznajemy go jako skrytego, niedostępnego chłopaka, który później coraz bardziej zaczyna pokazywać co tak naprawdę czuje. Niesamowicie podobał mi się wątek łyżwiarstwa i to jak został on dobrze dopracowany. Wydarzenia odbywają się w trakcie zimy, co tylko nadaje tej książce jeszcze lepszego klimatu. „Perfectly wrong” to historia o pierwszej miłości, stracie, rozstaniach, pożegnaniach, trudnych decyzjach, a przede wszystkim o pasji. Każdy z nas może się utożsamić z głównymi bohaterami i odnaleźć w nich cząstkę siebie. Jest to świetnie napisana młodzieżówka, która zostawia po sobie duży niedosyt.
-
Recenzja: @i_love_books_pola Hyrny PolaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Maley i Adam. Dwoje licealistów. Mieszkają po sąsiedzku, a ich matki od najmłodszych lat uważają się za przyjaciółki. Uznają za oczywiste, że ta przyjaźń połączy także ich dzieci. A kto wie? Może nawet połączy ich coś więcej? Obie najchętniej widziałyby Maley i Adama jako małżeństwo. Tak przynajmniej zapisały wiele lat temu w różowym notatniku z kokardką, któremu wspólnie powierzały dziewczyńskie sekrety. Ale życie pisze swoje scenariusze. Dzieci dorastały i z biegiem lat coraz wyraźniej było widać, że jedynym uczuciem, jakie je łączy, jest niechęć, a nawet nienawiść. Podstawianie nóg, przebijanie opon w rowerze, kuksańce, nieustanny ciąg większych i mniejszych złośliwości. I tak od najmłodszych lat aż do teraz, mimo że oboje łączy nie tylko nauka w jednym liceum, ale i pasja do łyżew: ona trenuje łyżwiarstwo, on jest hokeistą. Książka, pomimo pewnych niedoskonałości bardzo mi się podobała. Miała klimat takich typowych książek młodzieżowych, gdzie od nienawiści zaczyna się droga do miłości. Niektórych to zniechęci, bo stwierdzą, że już czytali wiele takich historii, ale ja przeczytałam ją z przyjemnością. Dzięki tej książce można odbyć podróż sentymentalną i wspomnieć pierwsze miłości, które są piękne, niezapomniane i najczęściej bolesne, jednak zmieniają na zawsze nasze spojrzenie na miłość❤️ Zakończenie… O czym by tu powiedzieć nie zdradzając wszystkiego 🙈 Było po prostu przepiękne, niespodziewane i perfekcyjnie pasowało. Łzy w oczach 🥺 Ocena 8.5⭐️/10
-
Recenzja: readerpollly Lipiec PaulinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Po przeczytaniu tyłu książki odrazu powiedziałam,tak to jest to czego teraz potrzebuje. Łyżwy? To słowo było kluczem abym chciała już w tym momencie nie patrzeć na nic i poprostu zacząć czytać. Sam wątek łyżwiarstwa był bardzo dobrze zrobiony co nadało całej histori przepięknego klimatu. Maley i Adam to wrogowie i nie jest to nic nowego bo od początku książki jesteśmy tego świadomi. Trochę się bałam,że ta relacja odrazu poleci i nie będzie można wyczuć tego,że byli wrogami, prawda? Natomiast dzięki autorce przez to,że wszystko szło w swoim tempie,nic nie było narzucone i działo się w odpowiednim czasie. Sama relacja bohaterów była poprostu dobrze zrobiona. Bawiłam się przy niej dobrze ale nie była to pozycja idealna. Jako,krótka na oderwanie się od rzeczywistości książka idealna. Jeśli macie wolny czas i chęci oraz ochotę na coś co zapewni wam super zabawę przez kilka godzin to znaleźliście idealnie.
-
Recenzja: Ksiazkowa_pozeraczka Dobrowolska JuliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
PERFECTLY WRONG Maley i Adam. Dwójka licealistów, sąsiadów, znajomych z klasy i wrogów... Mamy tej dwójki to najlepsze przyjaciółki, które zawsze chciały stać się dla siebie rodziną. W różowym pamiętniku, jako dziesięciolatki, zapisały plan na połączenie ich przyszłych dzieci małżeństwem. Niestety widzą nie powodzenie planu po narodzinach dzieci. Od najmłodszych lat Mal i Adam skakali sobie do gardeł. Nie mogli wytrzymać chwili w jednym pomieszczeniu. W szkole ciągle sobie dokuczają, a ootem udają, że się nie znają. Między nimi jest jedno podobieństwo. Oboje kochają jazdę na łyżwach. Adam chce zostać kapitanem drużyny hockeja, ale w wakacje miał wypadek przez, który ma problemy z jazdą na łyżwach. Jego trener prosi Mal o pomoc. Dziewczyna po długich odmowach w końcu się zgadza. Czy ich nienawiść do siebie się skończy dzięki temu? Czy Adam zostanie kapitanem? Przez co przejdzie tą dwójka? Moja opinia Staram się omijać młodzieżówki z wątkiem romantycznym i romanse. Uważam je za strasznie przewidywalne i nudne. Czytałam wiele pozytywnych opini i chciałam zobaczyć czy ta książka jest taka dobra. Nie zawiodłam się. Bardzo mi się spodobała. Historia była nieprzewidywalna. Miałam pewne obawy do tej książki, ponieważ jest z wattpada. Obawiałam się, że będzie po prostu zła. Naszczęście się myliłam. Nie było w niej nic złego. Uważam, że język, którym jest napisana był bardzo dobry. Jednym z plusów tej książki są krótkie rozdziały. Moja ocena: 8,75/10
-
Recenzja: victoria_czyta Szymańska WiktoriaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Nie lubiliśmy się, bo tak było zawsze. Dlaczego nagle miałoby się to zmienić?” -> Mamy Maley i Adama, zapieczętowały ich wspólną przyszłość już jako małe dziewczynki, którym marzyło się, że zostaną rodziną poprzez związek ich przyszłych dzieci. No, w najgorszym wypadku, że przynajmniej się zaprzyjaźnią. Napewno nie spodziewały się tego, że ich dzieci połączy kompletnie inne uczucie. Wzajemna nienawiść. Od najmłodszych lat robili wszystko, żeby uprzykrzyć życie drugiemu. Można powiedzieć, że jedyne co ich łączy to miłość do lodu i łyżew. Maley trenuje łyżwiarstwo, a on natomiast jest hokeistą. Napewno nawet przez myśl im nie przeszło, że właśnie dzięki wspólnej pasji i niedającemu za wygraną trenerowi w końcu spojrzą na siebie inaczej, niż na obiekt nienawiści. -> Maley można powiedzieć, że jest zwyczajną dziewczyną, z małym gronem przyjaciół, pasją i wrogiem za płotem. Od dzieciaka pokochała łyżwiarstwo figurowe i spędzała na lodzie prawie każdą wolną chwilę. Prawie każdą, bo resztę czasu spędzała na docinkach z Adamem i przebijanie mu opon. Jednak jej nienawiść wzrosła, gdy upokorzył ją przed wszystkimi. Szczerze bardzo ją polubiłam. Bez problemu można wyczuć, że jest dobrą osobą. Po swojej przyjaciółce przyjęła nazywanie obiektów nieożywionych co mega mi się spodobało i nadało życia ważnych dla niej miejsc. Potrafi dobrze czytać z ludzi jacy są, jednak Adam był dla niej zagadką, której nie potrafiła rozwiązać. Gdy pod wpływem emocji zgodziła się pomóc Adamowi, przyłożyła się do tego mimo, że nie miała bladego pojęcia o hokeju. Przez to zaniedbała swoje własne treningi, których potrzebowała do zawodów o których marzyła odkąd była dzieckiem. Adam na początku wydawał mi się totalnym burakiem ale przeszło mi ta myśl szybciej niż przyszła. Skrywał w sobie wszystkie niepożądane emocje przed innymi i bawił się w pewnego siebie mężczyznę, z gromadką dziewczyn wokół, którego jedyne co interesuje to hokej. Przez pare tygodni nie widywano go nigdzie jednak, gdy wrócił do szkoły jasne stało się to, że przyczyną była złamana noga. Nie było to dla niego korzystne, bo niedługo miały być kolejne wybory na kapitana drużyny. Chłopak był nim w poprzednim roku, jednak kontuzja była na korzyść reszty w tym Beniamina, który również zaczął walczyć o to miano. Przez to oraz szkolną stronę, gdzie Morgan, która jest redaktorką i nie omija ją żadna plotka, ludzie się poróżnili. Zaczęły się głosowania, który z chłopaków w tym roku wygra. Adam nie chciał się tak łatwo poddać i trener zmusił Maley do pomocy wrócenia do formy chłopakowi. Nie zapomnieli oczywiście o tym jak bardzo się nie cierpią, więc stworzyli zasady, które miały im pomóc przetrwać ten czas. Umysł nie współpracował z sercem i z czasem zaczęli coraz bardziej tolerować swoje towarzystwo. Zaczęli poznawać siebie nawzajem, wspierać oraz ufać. Nie zawsze jednak jest tak kolorowo i los lubi decydować za nas oraz nie przejmuję się tym co czujemy. Tak również było i w tym przypadku. -> Szczerze nie spodziewałam się, że tak mi się to spodoba. Nie czytałam tego na Wattpadzie i totalnie nic o niej nie wiedziałam oprócz pozytywnych opinii ludzi, którzy z tą książką mieli styczność. Jeśli macie zastój czytelniczy to ta historia w chwilę was z niego wyciągnie. Od tygodnia nie potrafiłam za nic się wziąć, a to mnie tak wciągnęło, że w jeden wieczór ją skończyłam. Gdy nadszedł decydujący mecz, kto zostanie kapitanem drużyny ekscytowałam się jak dziecko. Ze szczęścia potrafiłam rzucić książką lub też ze złości. Pokochałam Connora mimo, że dużo go w tej książce nie było ale po prostu był świetny i byłam z niego dumna niczym starsza siostra. Nie pamiętam ile razy liczyłam na chociaż mały pocałunek bohaterów, jednak oni co chwilę robili mi pod górkę, gdy już się ekscytowałam. Zatraciłam się w tej historii na całego, że zamiast czytać, to wręcz płynęłam przez tekst. Nie spodziewałam się zobaczyć rysunków lub tekstów, które pisali do siebie. Nie jestem pewna czy by mi się to spodobało ogółem, ale w tej książce to tak świetnie pasowało do wszystkiego, że czytało się jeszcze lepiej. Na koniec nie zabrakło łez i nadziei do samego końca, że może zakończy się to inaczej. Jednak mimo wszystko podobało mi się jak to się zakończyło, chociaż złamane serce, które miałam przy kończeniu ze mną zostało. -> Jest to książka, którą napewno będę polecać innym, więc wam również mówię, że jest naprawdę warta przeczytania. Może dać wam sporo do myślenia, a w dodatku jest dosyć krótka i czyta się naprawdę szybko, co z drugiej strony było zasmucające, że tak prędko się ją kończy. Jest to młodzieżówka, więc każdy z was na spokojnie może po nią sięgnąć. Mam nadzieję, że was zaciekawiłam i jak tylko będziecie mogli to po nią sięgniecie, a osoby, które już zapoznały się z historią Adama i Maley zachęcam do napisania swojej opinii w komentarzu. Ocena: 10/10
-
Recenzja: Tik tok Wolnik EmiliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
~ Lód pod łyżwą i w sercu lód, W środku piękno, na zewnątrz bród. Lecz przyjdzie czas na szczęścia gong. Bo nie wszystko się kończy perfectly wrong.~ Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi. Ranimy i jesteśmy ranieni. Możemy kogoś nie lubić z jakiegoś powodu, lub bez powodu. Tak już mamy, oceniamy innych mimo, że praktycznie ich nie znamy. Relacja Maley i Adama, zbudowana jest na ciągłej wrogości spowodowanej jednym wydarzeniem, które odmieniło ich stosunki. Gdy jednak zmuszeni są wspólnie trenować, musza się dogadać, żeby osiągnąć sukces. Książka ta w genialny sposób przedstawia parę nastolatków, ich życie i uczucia jakimi się darzą. Niesamowite jest to, że zaprzyjaźnione ze sobą rodziny nie są pominięte w tej historii, a znajdują się praktycznie w jej centrum. Mimo, że jest to zupełnie standardową młodzieżówką, czytając ją czułam to coś, czułam emocje, które poruszyły moje serce. Bohaterowie są powiązani w taki sposób, że mimo przeszkód jakie ich spotykały kibicowałam im od początku aż do końca. „Perfectly wrong” jest książką, którą się czuje, a nie czyta i na pewno długo będę o tym pamiętać.
-
Recenzja: booksafe_ Banaszczak NinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Witajcie kochani, oto recenzja „Perfectly wrong” spod pióra młodej pisarki Natalii Fromuth. Książka wydana z wattpada ale nie czuć tego zbytnio. Pisana prostym językiem przez co bardzo szybko się ją czyta. Ja pochłonęłam ją w jeden wieczór. Historia Maley i Adama jest dość skomplikowana. Ich mamy przyjaźnią się od dziecka, w swoim różowym pamiętniku z kokardką zaplanowały przyszłość dla swoich dzieci. Dane im było kochać się lub chociaż przyjaźnić. Nie otrzymały niestety tego co chciały, ponieważ ich dzieci nienawidzą się odkąd pierwszy raz się zobaczyli. Książka przekazuje mnóstwo wartości, m.in. dążenie do celu, nie poddawanie się,odwagę, cierpliwość, stratę, rozstanie, problemy rodzinne, stres, presję społeczeństwa. Wiele można się z niej nauczyć, a przede wszystkim miło spędzić czas💛 Moja ocena ⭐⭐⭐⭐/5
-
Recenzja: biale.kartki Pawlak KasiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Maley Watson i Adam Farrow. Dwójka znienawidzonych przez siebie sąsiadów, których mamy są najlepszymi przyjaciółkami. Ona jest łyżwiarką figurową, a on hokeistą. Gdy Adam łamie nogę, Maley jest zmuszona mu pomóc, ich relacja zmienia się nie do poznania. Nie miałam żadnych oczekiwań sięgając po tą pozycję, a dostałam bardzo pozytywne zaskoczenie. Nie spodziewałam się, że aż tak przypadnie mi ona do gustu. Jednocześnie prosta historia, która niesie za sobą ogrom emocji, bólu i ciepła. Mimo że, książka jest krótka, bardzo zaangażowałam się w historię naszych głównych bohaterów i w pewnym sensie, przywiązałam się do nich. Bardzo polubiłam Adama, który skrywał się za maską idealności i obojętności, a tak na prawdę był zwykłym chłopakiem potrzebującym uwagi drugiej osoby. Jest lekko napisana, ale też bogata w interesujące opisy. Najbardziej jednak podobał mi się wątek samego łyżwiarstwa, który był bardzo rozbudowany. Za każdym razem ekscytowałam się kiedy jakaś sytuacja działa się właśnie na lodzie. Świetnie przedstawiona była pasja Maley i Adama do tego sportu. Kompletnie nie spodziewałam tego jak potoczy się akcja na końcu i płakałam, epilog złamał mi serce. Jestem zakochana w tej książce i jest to mój nowy comfort read.
-
Recenzja: coeursdefoxes Frąckowiak KasiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Dzisiaj opowiem Wam o książce, którą niedawno przeczytałam. „Perfectly Wrong” to jeden z moich ulubionych rodzajów książek, czyli Young Adult. Jest to także typ książki, który trzyma w napięciu i tak naprawdę nigdy nie wiesz, co się wydarzy. Tej książki nie da się odłożyć dopóki nie przeczyta się ostatniej strony. Ta pozycja jest idealna na jeden z tych wieczorów, kiedy potrzebujesz odetchnąć od codzienności. —— Mogłoby się wydawać, że historia Maley i Adama jest skierowana do nastoletnich czytelników, jednak nic bardziej mylnego. Z historią tej dwójki może utożsamić się każdy z nas, bez względu na wiek. —— Uwielbiam to, że ta książka trafiła w moje ręce jeszcze zimą, dlaczego? Ponieważ Maley jest łyżwiarką, a Adam hokeistą. Obydwoje kochają łyżwy. To, co aktualnie dzieje się za oknem idealnie dopełnia to, co dzieje się w książce. Wracając do głównych bohaterów - ich mamy są przyjaciółkami i chciałyby, żeby ich dzieci także się przyjaźniły. Jest jednak inaczej. Maley i Adam nie znoszą się. Akcja rozgrywająca się w książce jest wciągająca do tego stopnia, że nie można się od niej oderwać. Autorka ma lekkie pióro, dzięki czemu „Perfectly Wrong” czyta się pdzyjemnos. Co się wydarzy? Nie zdradzę Wam! Warto sięgnąć po książkę i odkryć to na własnej skórze.
-
Recenzja: daga_czyta Szewczyk DagmaraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Opowiadanie, które na Wattpadzie zyskało 3 miliony odsłon, a teraz możemy czytać je na papierze. Historia Maley i Adama zaczyna się jeszcze przed ich narodzinami. Matki tej dwójki przyjaźnią się od lat i jeszcze jako nastolatki spisały umowę w swoich różowych pamiętnikach. „Niezbędne jest to, żebyśmy w przyszłości zostały połączone rodzinnym węzłem, który mogą zawiązać nasze dzieci poprzez ślub. W najgorszym wypadku wymagane jest, żeby owo potomstwo co conajmniej się przyjaźniło” W taki sposób zaczęła się historia dwójki nastolatków, a wcześniej dzieci, którzy już od samego początku żywili do siebie uczucie… uczucie nienawiści. Maley to świetna łyżwiarka figurowa, a Adam to kapitan drużyny hokeja. Po nieszczęśliwym wypadku i złamaniu nogi przez chłopaka, a co za tym idzie brakiem treningów, stał się zagrożony na swojej pozycji przez Beniamina Davisa. Trener Adama zauważył Maley na lodowisku i chcąc dobrze przydzielił ją jako trenerkę swojemu kontuzjowanemu graczowi. Dwójka największych wrogów mieszkających po sąsiedzku, znających się od brzucha, chodzących do tej samej szkoły, a w dodatku razem trenujących? Co może pójść nie tak? Książka to debiut Natalii, a mimo wszystko jest świetnie napisana. Ma swój charakter i ciężko się od niej oderwać. Przyznaje bez bicia, że pod sam koniec uroniłam łzę (albo kilka). Pełna humoru, urocza i wciągająca historia o dwójce nastolatków próbujących się nawzajem nie pozabijać. Nienawidzą się od zawsze, ale jedno je łączy - miłość do lodu.
-
Recenzja: Glowing Chapter Biernacka MagdalenaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Poznajmy dwoje licealistów mieszkających obok siebie, którzy nie pałają do siebie sympatią, w przeciwieństwie do ich matek. Przyjaciółki od zawsze bardzo chciały, aby ich dzieci połączyło uczucie, jednak Maley i Adama łączy jedynie wspólna szkoła i miłość do łyżew. Czy nienawiść między nimi może przerodzić się w cokolwiek innego po wszystkich złośliwościach, którymi siebie obdarowali? Niesamowita historia, która chwyta za serce już od pierwszej strony i nie puszcza do samego końca. Dawno nie czytałam tak ciepłej i delikatnie wykreowanej historii uczucia między dwojgiem młodych ludzi. Wszystko rozwijało się w odpowiednim tempie, a dialogi, które ciągle wywoływały emocje na mojej twarzy, napisano bardzo starannie. Dodajmy do tego zimowy sport który kocham - łyżwiarstwo - i mamy historię, którą śmiało mogę nazwać jedną ze swoich ulubionych. Książka udowadnia również, że nie wystarczy być liderem, aby wieść idealne życie, ponieważ problemy nie znikną od tak. Rozkwitające uczucie pomiędzy bohaterami kompletnie oderwało mnie od rzeczywistości i przez kilka godzin książka pochłonęła mnie całkowicie, dlatego nie zauważyłam jak na zegarku wybiła 4 rano, a ja siedziałam ze łzami na policzkach, ale zdecydowanie było warto. Zakończenie wyrwało mi serce z piersi, ale po chwili zrozumiałam, że taki finał jest na swój sposób piękny i również potrzebny. Jeśli lubicie romanse, które chwytają za serce i wyciskają łzy, lub szukacie wartościowej młodzieżówki to obowiązkowa pozycja dla was! Czytajcie, bo to PRZEPIĘKNA historia! 💙
-
Recenzja: Tiktok Jachim JuliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Meghan i Paige to najlepsze przyjaciólki od dziecka. Chciały aby ich dzieci byli przyjaciółmi lub małżeństwem, jednak młodzi nie lubili się. Wszystko się zmieniło gdy nauczycjel wyznaczył aby Mal jako wyżwiarka figurowa pomogła Adamowi w przygotowaniach do meczu hokeja. Cała historia enemies to lovers jest napisana prostym językiem i dosłownie płynie się przez nią. Aby dowiedzieć się jak potoczyły się dalsze losy bohaterów polecam zapoznać się z lekturą. Oceniłam ją 5/5 ⭐. Naprawdę nie mam się do czego przyczepić - od pierwszych stron coraz bardziej wciągałam się w historię. Przy czytaniu jej towarzyszyły mi emocje, była to zaskakująca opowieś, za co chciałabym dodać dodatkowe punkty bo rzadko kiedy jestem tak zaangażowana opowieść. Ta książkia stała się moją comfort book. W przyszłości napewno zrobię reread :)
-
Recenzja: wir..ksiazek Woźna LiwiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
O wow! Po prostu nie wiem co mam powiedzieć. Było to moje pierwsze spotkanie z tą książką, więc była to dla mnie zupełnie nowa historia. Bawiłam się przy tej książce świetnie. Była idealna na odstresowanie się. Relacja między Adamem i Maley była cudowna! Jest to historia bardzo dobra na zastój czytelniczy. Jest napisana prostym językiem, bardzo szybko się ją czyta, co jest zdecydowanym plusem!
-
Recenzja: book_besties Grzegorek JoannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Pokaż mi książkę, która: - Ma wątek enemies to lovers; - Ma wątek łyżwiarstwa; - Porusza problem przemocy domowej i samotności; - Jest idealna na jeden wieczór; - Nie ma wyidealizowanego romansu. Pokaż mi książkę, która jest po prostu 10/10. Pare słów ode mnie: „Perfectly Wrong” Natalii Fromuth to książka przecudowna pod wieloma względami. Poruszane wątki nie dają o sobie zapomnieć. Historia świetnie napisana, pokazuje życie czarno na białym, bez koloryzowania, idealizowania. Zasługuje na duże uznanie i zdecydowanie czekam na kolejną książkę autorki!
-
Recenzja: yourfavpersonily Buczyńska SandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Perfectly wrong to opowieść która zachwyciła mnie od pierwszych stron. Dwójka nienawidzących się sąsiadów zmuszona jest do współpracy. Ich matki już od najmłodszych lat się przyjaźniły oraz wyraźnie podkreślały że owe potomstwo ma związać węzeł małżeński lub chociażby mają się przyjaźnić. Jednak nastolatkowie mieli inne plany. Twierdzili oni bowiem że nie łączy ich nic oprócz wspólnej pasji do lodowiska. W gruncie rzeczy właśnie to ich połączyło… Książka oparta jest na moim ulubionym wątku “enemies to lovers” także tym bardziej mi się spodobała. Na wiadomość, że Natalia Fromuth wydaje tą historie, byłam pozytywnie zaskoczona, ponieważ spotkałam się już z tą powieścią na platformie wattpad. Maley i Adam tworzą historia która idealnie pokazuje że od nienawiści do miłości jeden krok. Opowieść ta ukazuje również determinację w dążeniu do swoich celów oraz umiejętności pogodzenia się z porażką. Jest to bardzo emocjonalna książka, którą zdecydowanie polecam!
-
Recenzja: bookstytutka Piecha LauraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Kto się czubi, ten się... czubi?" Książka opowiada o dwóch licealistach - Maley i Adamie, których matki są przyjaciółkami od zawsze. Wymarzyły sobie, że ich dzieci będą najlepszymi przyjaciółmi i w końcu wezmą ślub. Niestety rzeczywistość dość mocno zweryfikowała te plany. Młodzi z biegiem lat coraz bardziej się nienawidzą. Dokuczają sobie non stop - przebijają sobie opony w rowerze, podstawiają nogi, a nawet rozbijają szyby w oknach. Nic nie wskazuje na to, że ich wzajemna nienawiść się kiedyś skończy. Jedyne co ich łączy to zamiłowanie do łyżew. Adam jest hokeistą, a Maley trenuje łyżwiarstwo. Czy nastolatkowie kiedyś będą w stanie normalnie porozmawiać? Czy są już tak zniesmaczeni na sam swój widok, że nigdy do tego nie dojdzie? Wow. Ta książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Spodziewałam się lekkiej młodzieżówki, a to co dostałam przerosło moje najśmielsze oczekiwania. Perfectly wrong wzbudziło we mnie tak wiele emocji z każdą kolejną stroną, że nie potrafiłam w to uwierzyć. Pochłonęłam ją w kilka godzin, bo nie potrafiłam się od niej oderwać. To bardzo oryginalnie i ciekawie opowiedziana historia. Zawiera w sobie tyle smaczków, które niesamowicie chwytają mnie za serce, ale wam o nich nie opowiem, żeby nie spojlerować. Naprawdę, musicie przekonać się sami. Powiem wam szczerze, że ja naprawdę rzadko płaczę podczas czytania, a tutaj zdarzyło mi się to kilka razy. Ostatnie strony właściwie czytałam nieustannie płacząc. Autorka ma przecudowny styl pisania i potrafi wykrzesać naprawdę wiele emocji z czytelnika. Stworzyła barwne postaci i tak inteligentne dialogi, które czasem wywoływały uśmiech na mojej twarzy, a czasem płacz. Jeżeli szukacie nietuzinkowej i oryginalnej młodzieżówki, to naprawdę baaardzo wam polecam tę książkę. To jest dla mnie fenomen, naprawdę z każdą stroną zakochiwała się w niej coraz bardziej. Autorka złamała mi serce, ale zdołała też posklejać je na nowo. Zaskakująco dobra. BŁAGAM, PRZECZYTAJCIE TO. Mogę wam obiecać, że się nie zawiedziecie. A może nawet zakochacie się aż tak bardzo jak ja?
-
Recenzja: lavenderinbooks Kruś ZuzannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Perfectly wrong” to przyjemna komfortowa młodzieżówka. Czyta się ją bardzo szybko, rozdziały są krótkie, a fabuła dość prosta. Wielkim plusem książki jest to, że pojawia się wątek „enemies to lovers”, który jest motywem przewodnim. Wprowadza w zimowy klimat i miłą energie. Moim zdaniem mógłby powstać z niej dobry film, który osiągnął by wielką oglądalność wśród młodzieży. Żegnając się z tą lekturą poleciało mi kilka łez, dlatego myślę, że jest ona bardzo urokliwa. Moja ocena to 5/5 gwiazdek. Pozdrawiam! ZK
-
Recenzja: krolestwoksiag Zarczuk DominikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Niektórych książek się po prostu nie da odłożyć na bok i "Perfectly Wrong" jest właśnie jedną z takich książek. Niezależnie od tego, czy jakąś sytuacje byłam w stanie mniej lub bardziej przewidzieć, szalały we mnie pewne emocje, o których ciężko opowiedzieć... Ta historia była wyważona i dynamiczna jednocześnie, nie było czasu żeby się od niej odciąć. Słodko-gorzka relacja Adama i Maley jest wręcz uzależniająca i to na pewno dosyć nietypowy duet... Oboje się wręcz nienawidzą, a te niewinne zaczepki, przytyki, wyzwiska i spojrzenia sprawiały, że od razu ich więź wydawała się taka autentyczna. Pędziłam z tymi rozdziałami jak szalona, bo wyczekiwałam tylko ich kolejnego treningu na lodzie. Nie mogłam się przestać uśmiechać kiedy tak sobie skakali do gardeł, bo miałam przeczucie, do czego to może doprowadzić, W końcu kto się czubi...- Do tego relacja ich matek... To również ciekawy wątek, za którym skrywa się dużo więcej niż mogłoby się wydawać. Jak tu siebie nawzajem nienawidzić, kiedy wasze rodziny łączy tak silna więź? No właśnie... To jednak możliwe. Śledziłam zmiany bohaterów jak oczarowana. W głowie miałam masę komentarzy typu "No dawaj, Farrow, zrób coś, powiedz jej" albo "Maley, otwórz oczy!". Kiedy buduje się taką relację z fikcyjnymi bohaterami, to znaczy ona naprawdę wiele. Stało się to przypadkiem, a teraz za nimi po prostu tęsknię. Poczułam się jakaś młodsza, miałam wrażenie, że ja tam jestem i że mogę ich z bardzo bliska poobserwować. Było tak wiele spraw, które oboje w sobie skrywali... A ja to wiedziałam i czułam się przez to wyjątkowo. Byli tak barwni, tak dobrze napisani, że nie dało się ich nie lubić. Ich historia mnie rozbawiła, wzruszyła, momentami zdarzyło się nawet, że czułam żal. Ostatecznie jednak byłam pewna, że będzie to po prostu książka, którą będę sobie miło wspominać, o której szybko zapomnę. A potem autorka daje mi t a k i e zakończenie i aż odbiera mi oddech. Patrzę pusto na te kartki i nie wiem, co siedzi mi w głowie. Przecież można zinterpretować taki koniec różnie... a ja mimo wszystko odczuwam coś na wzór pustki. I tak sobie myślę: czując się bezpiecznie i lekko w tej krótkiej i prostej opowieści nigdy nie spodziewałabym się, że aż tak mnie to dotknie. Nie byłam na to gotowa i nie sądziłam, że ja mogę się tak czuć. I właśnie dzięki "Perfectly Wrong" odkryłam na nowo tę część siebie, o której zapomniałam. Uczucia, które towarzyszyły mi zawsze przy dobrych książkach tego typu, nagle we mnie uderzyły. Miało być niezobowiązująco, a ja znów się przywiązałam... Zarwałam dla Adama i Maley całą noc. I niczego nie żałuję.
-
Recenzja: booksphotosdump Król AleksandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Maley i Adam znają się od kołyski. Ich mamy przyjaźnią się od lat. Kiedy były nastolatkami prowadziły pamiętnik, w którym spisały, jak będzie wyglądało ich życie w przyszłości. Zapisały tam, że połączą swoje rodziny, przez ślub swoich dzieci, w najgorszym wypadku ich potomstwo miało się przyjaźnić. Jednakże Maley i Adam nienawidzą się od zawsze. Dowcipy, wyśmiewanie, obrażanie to jedyne co można usłyszeć kiedy się spotykają. Jedyna rzecz, która ich łączy to miłość do łyżew. Pewnego dnia okazuje się, że Adam ma złamana nogę, w skutek czego jego ambicje o ponownym zostaniu kapitanem drużyny hokejowej zostają zachwiane. Trener chłopka mówi, że trudno będzie mu nadrobić miesiące, które stracił. Mężczyzna prosi, by Maley dawała Adamowi dodatkowe lekcje z jazdy, ponieważ sam nie ma czasu, by pomóc chłopakowi. Co stanie się kiedy odwieczni wrogowie będą musieli ze sobą współpracować? Bardzo polubiłam historię Adama i Maley. Jest to wartościowa książka młodzieżowa. Styl pisania autorki jest bardzo przyjemny oraz lekki. Przyznam się, że przez pierwsze strony niespecjalnie spodobała mi się ta powieść. Jednakże po przeczytaniu stu stron nie mogłam się oderwać. Może się wydawać, że jest to kolejna książka z powtarzającymi się schematami, ale jest to ostatnia rzecz, którą bym o niej powiedziała. Historia, którą autorka przelała na papier jest oryginalna i niesamowita. Relacja Maley i Adama oraz jej rozwój jest cudownie przedstawiony. Pokochałam tą książkę w każdym najmniejszym calu. Zakończenia było dla mnie niespodziewane i chodź mnie ono bolało muszę przyznać, że było przepiękne. ,,Perfectly wrong” jest cudowną książka, która śmiało mogę polecić każdemu.
-
Recenzja: unspecial_amazingbooks Łojko KatarzynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Była to bardzo dobra młodzieżówka, którą czytało się szybko. Zarówno podobała mi się postać Maley jak i Adama. Od początku im kibicowałam i nie mogłam się doczekać w jakim kierunku rozwinie się relacja między nimi. Nie spodziewałam się takiego zakończenia, nie było ono typowe, ale moim zdaniem pasuje ono idealnie do historii nastolatków. Książka ukazuje również różne problemy z jakimi mogą zmagać się młodzi ludzie i jakie skutki niesie to za sobą. Była to dobra, wartościowa młodzieżówka, którą zdecydowanie mogę wam polecić, przy której dobrze się bawiłam. ❤
-
Recenzja: TikTok Ciach RozaliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Mailey i Adam, główni bohaterowie Perfectly Wrong autorstwa Natalii Fromuth, byli perfekcyjnie nieperfekcyjni. Zarówno damska, jak i męska postać była aż niemożliwie ludzka. Czytając ich historię miałam wrażenie, jakbym obserwowała ich z boku. Niedługa książka, napisana w narracji pierwszoosobowej, bez zmiany perspektywy. Ma krótkie rozdziały, które czyta się bardzo szybko- choć chwilami chciałam złączyć kilka, w jeden dłuższy, bo wszystkie dotyczyły jednego wątku/wydarzenia. Podoba mi się sposób i tempo w jakim rozwija się relacja bohaterów: od nic nie znających się "wrogów", przeszli do pięknej przyjaźni, by na samym końcu połączyło ich dojrzałe uczucie. Bardzo lubiłam ich zapisywanie wszystkiego co się da, i umieszczenie tego w książce w formie grafik. Prócz głównego wątku- relacji Mailey i Adama, w książce jest jeszcze wątek sportowy- ich przygotowania do zawodów i odzykania tytułu kapitana drużyny, ale również wątek przyjaźni matek głównych bohaterów. Co prawda osobiście uważam, że książka mogłaby być trochę dłuższa, ciężko było mi się pożegnać z bohaterami, szczególnie w takim momencie zakończenia fabuły. Mogę powiedzieć, że jest to ciekawa propozycja dla młodzieży, i warta sięgnięcia w chłodne wieczory.
-
Recenzja: larissa.czyta Wójtowicz AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Dziś mam dla Was recenzję bardzo ciekawej książki młodzieżowej, jaką jest "Perfectly wrong" autorstwa Natalii Fromuth. Historia Adama i Maley jest naprawdę poruszająca. Mogłoby się wydawać, że jest skierowana do młodszych czytelników, ale na dobrą sprawę porusza problemy, które mogą dotyczyć wielu z nas. Mal jest łyżwiarką, Adam hokeistą, ich mamy to najlepsze przyjaciółki, a nasi główni bohaterowie od zawsze się nienawidzą, choć Paige i Megan bardzo by chciały, aby tamta dwójka darzyła się chociażby sympatią. Sama książka nie jest długa. Fabuła, która kryje się między stronami, jest wciągająca, ekscytująca i przede wszystkim bardzo dynamiczna! Muszę przyznać, że domyślałam się takiego przebiegu akcji, ale mimo wszystko samo zakończenie mnie poruszyło i zrobiło niemałe wrażenie. Zdążyłam się polubić z bohaterami i niechętnie się z nimi rozstałam... Ogromną zaletą "Perfectly wrong" jest tematyka jazdy na łyżwach i cała ta zimowa otoczka. Byłam nią naprawdę zaabsorbowana przy czytaniu i uważam, że wyróżnia to tę pozycję na tle innych książek młodzieżowych. Bardzo też cenię sobie lekkie pióro autorki i wstawki notatek, które były w książce. Kocham, po prostu kocham takie szczegóły! Podsumowując jest to wartościowa pozycja, która odznacza się ciekawą tematyką i przedstawia interesujące hobby, jakimi są łyżwiarstwo czy hokej. Dawno też nie czytałam książki z tak ciekawym wątkiem pobocznym. Aż mam ochotę iść na lodowisko... Jeżeli szukacie dobrej młodzieżówki, to na pewno nie zawiedziecie się sięgając po "Perfectly wrong"!
-
Recenzja: elfksiazkowy Ziopaja AmeliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książka bardzo mi się spodobała, a dlaczego? Od zawsze podobał mi się styl pisania tej autorki, jest przyjemny i łatwy do zrozumienia. Nie było mi dane przeczytać tej powieści na Wattpadzie, więc była to dla mnie nowość. Historia nie była obszerna (niecałe 300 stron), lecz wciągnęła mnie od samego początku. Ową książkę przeczytałam w MNIEJ NIŻ 24 GODZINY. Idealna na zimowy wieczór. W powieści można znaleźć wątek enemies to lovers, który przez większość czytelników jest bardzo lubiany. Wszystko w książce, cała fabuła była świetnie zaplanowana, co na ogromny plus. W takim razie dlaczego nie dałaś 5 gwiazdek? A no dlatego, że niekiedy zachowania bohaterów były bardzo irytujące, lecz każdy bohater miał swoje wady i zalety, co dodawało realistyczności tej historii. Końcówka zmiotła mnie z planszy, niestety nie był to happy end...
-
Recenzja: anassbooks smalchuk anastasiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Maley i Adam nienawidzą się nawzajem , przynajmniej tak im się wydaje, ich matki dorastały razem i byli najlepszymi przyjaciółkami przez całe życie. Mieli plan aby ich dzieci założyli rodzine lub przynajmniej żeby byli przyjaciółmi, ale ich plan nie został spełniony, Miley i Adam zaczęły nienawidzić się nawzajem jeszcze od dziecka Przyjemny romans młodzieżowy , gdzie jest smutek i szczęście i miłość i zdrada i poczucie zwycięstwa i straty, bardzo podobało mi się styl pisania autorki jest bardzo przyjemny, krótka historia, którą bardzo szybko się czyta , postacie wykreowani bardzo dobrze, nie podoba mi się tylko koniec mam nadzieję, że kontynuacja będzie ...?
-
Recenzja: books.by.julls Wydra JuliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Tak na prawdę to nie miałam żadnych wymagań co do książki, podchodziłam do niej jak do lekkiej obyczajówki. I tak- była to lekka obyczajówka, ale z świetnym przekazem, i cudownym zimowy klimatem! Pierwsze 100 stron - było okej, jednak bez większego zachwytu. Kolejne 80- coraz lepiej, no i dalej było już tylko świetnie! Ten koniec… przygotujcie chusteczki bo rozerwał moje serce na kawałki ); Tak- „perfectly wrong” miało swoje wady, no ale hej- jaka książka ich nie ma? Nawet ta najlepsza miała jakąś małą wade. Bohaterowie- no cudowni! No, świetni <33 ! Klimat- jedyny w swoim rodzaju… magiczny i niepowtarzalny.
-
Recenzja: Puste.strony Florek LuizaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Perfectly wrong” to kolejna książka z moim ukochanym wątkiem „enemies to lovers”. Powieść przedstawia losy dwójki nastolatków Maley i Adama, którzy łagodnie mówiąc, nie przepadają za sobą. Pomimo wręcz skazania na siebie wzajemnie przez ich matki, które przypieczętowały ich los w notesie z różową kokardą, nastolatkowie nadal skaczą sobie do gardeł. Maley czyli spokojna dziewczyna z zamiłowaniem do nazywania rzeczy martwych, słowa „cholera” oraz łyżwiarstwa figurowego nie potrafi wybaczyć tych wszystkich drobnostek, które uprzykrzały jej życie z winy chłopaka. Chociaż nie tylko drobnostki… Maley najbardziej nienawidzi go, za rozesłanie upokarzającego filmiku przedstawiającego ją podczas upojenia alkoholowego. Adam, czyli chłopak z zamiłowaniem do hokeja, ckliwych piosenek oraz posiadania wszystkiego pod kontrola. To on rozesłał filmik upokarzający swoją sąsiadkę. Mimo, że ta dość nietypowa para ze wszystkich sił próbuje siebie nawzajem unikać to na ich drodze pojawia się przeszkoda. Mianowicie muszą ze sobą współpracować. Po kontuzji chłopaka jego pozycja kapitana w drużynie jest zagrożona. Dziewczyna jest zmuszona do trenowania go. Widać, że autorka włożyła serce w książkę. Miałam okazje przeczytać ją jeszcze na wattpadzie, także miłym doświadczeniem było przeczytanie dopracowanej wersji na papierze. Styl pisania autorki bardzo przypadł mi do gustu. Jest lekki i przyjemny ale jednocześnie pełny uczuć. Cała książka jest miłym dla oka romansem młodzieżowym. Jest to historia pierwszej miłości, którą bohaterowie odkryli zbyt późno. Ich relacja rozwija się w spokojnym, naturalnym tempie. Na przestrzeni rozdziałów widać postęp w ich zachowaniach i zaczynają być czymś więcej niż „troche lubiący się wrogowie”. Nastolatkowie odkrywają prawdziwych siebie i widocznie oddziałowują wzajemnie na siebie. Maley zdejmuje z Adama otoczkę gwiazdy, kapitana drużyny hokeja, który przejmuje się tylko czubkiem własnego nosa i odkrywa chłopca, który słucha ckliwych piosenek, ma uczucia i marzenia. Przy tej książce towarzyszyło mi wiele pozytywnych jak i negatywnych emocji. Łzy wywołane napadami śmiechu mieszały się z tymi wywołanymi smutkiem i frustracją. Powieść Natalii polecam fanom zimnej Minnesoty i ciepłych romansów. „Perfectly Wrong” bez problemu mogłabym dać młodszej siostrze, na początek przygody czytaniem jak i starszej weterance książek romantycznych.
-
Recenzja: somebookstea Koksztys AleksandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Maley i Adam to dwójka z pozoru zwykłych licealistów, którzy dzielą wspólną pasję do jazdy na łyżwach, jak wiemy jednak pozory często są mylące. Ich mamy już od najmłodszych lat były najlepszymi przyjaciółkami, robiły razem wszystko, od prostego opłakiwania byłych chłopaków do planowania przyszłości i zapisywania jej w różowym notatniku z kokardą, jedyną rzeczą której nie zaplanowały była nienawiść jaką darzyła się ta dwójka. Życie lubi być jednak przewrotne i w pewnej chwili Maley oraz Adam zmuszeni są ze sobą współpracować, inaczej oboje mogą na tym wiele stracić. Na jaw wychodzą też różne inne problemy, z którymi nasi bohaterowie będą musieli się zmierzyć. Czy będą potrafić nawiązać nić porozumienia? Jak zareaguje Maley gdy dowie się tak długo skrywanej prawdy? Na początku gdy zabrałam się za czytanie, nie potrafiłam się wczuć w fabułę, gdy dotarłam jednak do około setnej strony, uświadomiłam sobie jak prawdziwa, a jednak prosta (w dobrym tego słowa znaczeniu) jest ta książka. Życie bohaterów nie jest łatwe, czy oczywiste, zmagają się oni z problemami, których każdy może doświadczyć, więc z łatwością możemy się wczuć w przyziemny klimat jaki wprowadziła Natalia. Nie powiem, końcówka złamała jednak moje serce. Uważam, że jest to przykład idealnej młodzieżówki, oraz książki wartej przeczytania jak macie zastój, ponieważ bardzo lekko się ją czyta.
-
Recenzja: petitohermanito Sobolak PaulinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Maley i Adama od dzieciństwa łączy tylko jedno - nienawiść. Ich matki są najlepszymi przyjaciółkami, dlatego ich marzeniem jest, aby zobaczyć swoje dzieci razem przy ołtarzu. Jednak dwójka licealistów ma zupełnie inne zdanie na ten temat, najchętniej w ogóle by ze sobą nie rozmawiali. Sytuację bohaterów komplikuje fakt, że chodzą wspólnie do jednej szkoły, a nawet na wspólne zajęcia - dodatkowo mieszkają po sąsiedzku! Myślicie, że już nic gorszego nie mogłoby przytrafić się największym wrogom? A jednak… Pewnego dnia Maley wraz z Adamem dostają informację, że będą musieli zacząć współpracować. Nastolatkowie w ogóle nie wyrażają chęci do spędzania razem czasu, ale przekonuje ich fakt, że obojgu się to opłaci. Czy uda im się zakopać topór wojenny? „Perfectly wrong” to książka, przez którą po prostu się płynie. Moja ocena dla niej to 3,5/5⭐. Myślę, że gdybym przeczytała ją kilka lat temu, to totalnie bym dla niej przepadła i całkowicie zakochała się w historii Adama i Maley. W chwili obecnej moje upodobania się lekko zmieniły. Maley jest łyżwiarką i świetnie odnajduje się w tym co robi. Momentami strasznie mnie irytowała - dramatyzowała, wkurzała się przez dosłownie najmniejsze rzeczy, a wszystko w okół niej stanowiło metaforę. Adam to kapitan drużyny hokejowej, popularny chłopak, który trzyma się w przysłowiowej elicie szkolnej. Szczerze uwielbiam jego postać! Dodawał sytuacjom wiele humoru, a pod maską twardziela skrywał mnóstwo przeróżnych emocji, o których nigdy nie rozmawiał - z nikim, dopóki coś nie połączyło go z Maley. Mimo, że oboje mają swoje wady to dla siebie byli idealnie dopasowani! Zakończenie złamało mi serce… osobiście preferuje, gdy na końcu książki wiemy dobitnie, jak skończyła się historia bohaterów i wszystko jest wyjaśnione. Jednak zdaje sobie sprawę, że taki był zamysł autorki, dlatego nie zamierzam tego kwestionować.🥰 Perfectly wrong to przyjemna książka, dla osób, które nie mają wygórowanych oczekiwań co do fabuły. Idealna, gdy chcemy przeczytać coś luźnego bądź, gdy jesteśmy w trakcie zastoju czytelniczego! Ja osobiście bardzo polecam tę pozycję i z chęcią sięgnęłabym po nią drugi raz! ❤
-
Recenzja: ga_ryska Mikulska GabrielaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Pokory durniu. Nauka pokory naprawdę nie powinna ci zaszkodzić. ” ~ Perfectly Wrong, Natalia Fromuth ❄❄❄ Maley i Adam to dwoje licealistów, którzy mieszkają po sąsiedzku a ich matki od najmłodszych lat przyjaźnią się ze sobą. Wiele lat temu zapisały w swoim różowym notatniku z kokardką, że ich dzieci wezmą ślub lub w najgorszym wypadku będą się przyjaźnić. Jednak nici z ich planów, dwójka nastolatków nienawidzi się do bólu. Co jednak ich łączy? Pasja do łyżew: Maley jest łyżwiarką, Adam hokeistą. Życie jak zwykle potoczy się własnym torem i Maley będzie musiała pomóc Adamowi, któremu bardzo zależy na tytule kapitana drużyny. Jak poradzą sobie z tym nasi wrogowie? ❄❄❄ "Perfectly Wrong" to idealny przykład dobrze napisanej młodzieżówki, która wypełniona jest przyjaźnią, zimowym klimatem, łyżwami i potyczkami słownymi, których oczywiście nie mogło zabraknąć. Język i styl pisania autorki jest przyjemny, miły dla oka i szybko się go czyta. W książce mamy do czynienia z niezwykle barwnymi i czarującymi bohaterami, do których szybko zaczynamy czuć sympatię. Maley Watson i Adam Farrow są tak autentyczni, że nie jesteśmy w stanie ich nie pokochać. Klimat książki jest cudowny, idealny zwłaszcza na zimowe wieczory. Mamy tutaj mnóstwo zimna, śniegu i co najważniejsze łyżew, które są jedną z najważniejszych rzeczy w życiu bohaterów. Najważniejszym aspektem książki jest relacja Maley i Adama. Możemy obserwować jak powoli ona się zmienia, rośnie i jednocześnie ujmuje czytelnika. Na przestrzeni powieści można mieć wrażenie, że dorastamy oraz uczymy się razem z głównymi bohaterami. Ja sama zżyłam się z nimi tak bardzo, że zakończenie doprowadziło mnie do łez i z trudem odstawiłam książkę na półkę. Jeżeli jeszcze nie macie w planach tej pozycji to natychmiast się na nią decydujcie. Nie pożałujecie!
-
Recenzja: ksiazkoholik98 Synak JacekRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jak cienka jest granicą między nienawiścią, a miłością? " Perfectly wrong" Natalia Fromuth Maley Watson zapalona nastoletnia łyżwiarka, uczennica liceum. Adam Farrow kapitan drużyny hokeja, pewny siebie, zawsze stawia na swoim. Co łączy tych dwoje? Ich matki są jak siostry, w przeszłości postanowiły, że ich dzieci będzie łączyć uczucie lub chociażby przyjaźń.... Były w błędzie, tych dwoje nie potrafi się ze sobą porozumieć, są jak ogień i woda. Jak ciemność i światło... Adam i Maley są typowymi nastolatkami, którzy się nie lubią, ale jednocześnie imponują sobie na wzajem. Każde z nich chciałoby być tak dobre jak to drugie. Dzięki temu książka jest ciekawa i wciągająca. Czy Adama i Maley może coś połączyć? Adam złamał nogę, a to właśnie Maley ma pomoc mu wrócić do formy po kontuzji. Jak może przebiegać tą współpraca? W nieco zabawny i ciekawy sposób. Książka wywarła na mnie bardzo dobre pierwsze wrażenie, co nie rzadko się zdarza. Z każdą kolejną stroną przeżywałem udreczki bohaterów ich wzloty i chwilę słabości. Ich przekomarzanie się, ich próby dogadania się... A wszystko to dla tak pięknego zakończenia, które łamie serce, ale też pozostawia nadzieję.... Jeśli chcesz poczuć huragan emocji, poczuć trochę miłości i radości to jest to idealna książka dla Ciebie.
-
Recenzja: deadly_voice_ Polak JuliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Granica między nienawiścią a miłością jest podobno bardzo cienka, przynajmniej tak się mówi. W życiu poznaliśmy wiele osób. Jednych polubiliśmy od razu i złapaliśmy wspólny język, niestety ci drudzy mieli w sobie coś takiego, przez co od razu założyliśmy, że ich nie polubimy. Jednak ludzie nie zawsze są tacy, jak się wydają, a pochopnie wyciągane wnioski mogą zasłonić prawdziwy obraz. Zacznę chyba od tego, że do “Perfectly wrong” mam ogromny sentyment. Jest to jedna z pierwszych książek, którą przeczytałam na Wattpadzie i tak bardzo zapadła mi w pamięć. Gdy dowiedziałam się, że zostanie wydana przepełniało mną szczęście, że jeszcze więcej osób pozna historię Maley i Adama, którą ja tak bardzo pokochałam. Byłam strasznie ciekawa, jak cała opowieść będzie wyglądać na papierze, czy poleją się łzy? Czy jakieś momenty zapamiętałam a które zapomniałam? Jest to idealna książka na nudne wieczory przy kocu i kubku ciepłej herbaty, aby jeszcze bardziej poczuć klimat zimowej Minnesoty. Historia o nienawiści dwóch nastolatków, którzy muszą zatopić topór wojenny, aby wspólnymi siłami osiągnąć cel. Adam chce za wszelką cenę utrzymać stanowisko kapitana drużyny hokeja po wakacyjnej kontuzji, a Maley chce zdobyć jak najwięcej punktów do oceny końcowej. Nikt nie pomyślał, że dzięki trenerowi ich ścieżki się ze sobą zderzą a oni będą musieli zacząć współpracować. Adam jest typem człowieka, który uważa, że jest najlepszy we wszystkim co robi i nie przyjmuje jakiejkolwiek krytyki. Jednak w środku skrywa więcej niż można było przypuszczać. Świetnie ukrywa swoje emocje, więc ciężko doszukać się tej prawdziwej cząstki chłopaka która jest ukryta i chroniona na wiele sposobów. Maley, można powiedzieć, że jego przeciwieństwo. Stara się być najlepszą wersją siebie, nie pcha się w tłumy, woli skupiać się na tym co ważne. Oddaję każdą część siebie swojej miłości do łyżwiarstwa chcąc osiągnąć wyznaczone przez siebie cele. Ta dwója ma coś w sobie, że przyciągają czytelnika swoim charakterem, sposobem bycia oraz nieszablonowym postępowaniem. To jak zacięcie walczyli do samego końca mimo wielu kłód, które podrzucał los. Oni się nie poddawali, wierzyli, że to, o co walczą jest godne poświęcenia. Czytając ten debiut czułam niezwykłą nostalgię i nie wiem nawet czym było to spowodowane, może po prostu ta książka wzbudza taki nastrój. Przyprawia czytelnika o każdą możliwą emocję, jednak najwięcej jest tych pozytywnych, gdzie uśmiech sam wkrada się na usta. Oczywiście jedna piosenka, która została wspomniana, sprawiła, że poczułam przyjemne ciepło w środku a moja miłość wzrosła jeszcze bardziej. Pióro autorki jest lekkie i przyjemne, dzięki nie czułam oporu przy czytaniu. Stworzyła coś pięknego w tak prostej historii. Co prawda Natalia sprawiła, że uroniłam tę jedną łezkę, ale to chyba z przyzwyczajenia i przywiązania do tej pozycji. Urzekły mnie niesamowicie karteczki, które sprawiły, że książka jest jeszcze bardziej wyjątkowa i niepowtarzalna. Mam nadzieję, że kolejne cuda z rąk Natalii zawitają na papierze jak najszybciej.
-
Recenzja: Fluffy_bumblebee_books Grelowska MonikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Perfectly wrong” to książka, która na Wattpadzie odnotowała prawie 3 miliony odsłon. Ponadto znajduje się na TOP liście w Empiku. Takie statystyki zdecydowanie podnoszą wysoko poprzeczkę i sięgając po taką pozycję mamy co do niej duże oczekiwania. Czy zostały one spełnione? Maley Watson to zwykła nastolatka. Chodzi do liceum, ma przyjaciółki, na które zawsze może liczyć, a jej pasją jest łyżwiarstwo figurowe. Dobrze się uczy, a po tym jak pewna osoba nagrała ją podczas jednej z imprez gdzie trochę przesadziła z alkoholem, wyjścia tego typu przestały ją interesować. Teraz najważniejszym jej celem jest przygotowanie się do turnieju łyżwiarstwa, który zbliża się wielkimi krokami. Adam Farrow to kapitan szkolnej drużyny hokeja na lodzie. Jest łamaczem nastoletnich serc i często pojawia się na imprezach. Ulega on jednak wypadkowi, przez co jego noga ląduje w gipsie. To wydarzenie może całkowicie przekreślić jego karierę jako kapitana, dlatego też będzie musiał przejść rehabilitacje i dużo trenować, aby wrócić do formy i nie stracić swojej posady. Maley i Adam mieszkają po sąsiedzku. Ich mamy przyjaźnią się od dziecka i już wtedy zaplanowały, że ich przyszłe potomstwo również zostanie przyjaciółmi, a w przypadku gdy urodzą się chłopiec i dziewczynka, że zostaną małżeństwem. Zostało to nawet zapisane w różowym notatniku, aby ich marzenia miały większą moc. Jednak nikt nie przewidział, że Maley i Adam zostaną największymi wrogami, którzy będą żywic do siebie wielką niechęć, a nawet nienawiść. Ich ciągłe docinki, wyzwiska, złośliwości takie jak podkładanie nóg czy spuszczanie powietrza z kół rowera zdają się nie mieć końca. Nawet cała szkoła wie, jaki ta para ma do siebie stosunek, a ich rodziny nie są zadowolone z takiego obrotu sprawy. Przez to, że Adam uległ wypadkowi potrzebuje on dodatkowych treningów. W powrocie do formy ma mu pomóc nie kto inny jak… Maley! Jest ona świetna w jeździe na łyżwach, dlatego też trener chłopaka postanawia, że właśnie ona będzie prowadzić z nim treningi. Żadne z nich nie jest z tego zadowolone, ale nie mają wyjścia i muszą się na to zgodzić. Ustalają nawet pakt, aby ich kontakty podczas ćwiczeń były jak najbardziej ograniczone. Wspólne przebywanie ze sobą sprawi, że uczucia nastolatków powoli zaczną się zmieniać. Czytając tę książkę chłonęłam ją strona po stronie. Od początku wiadomo, w jakim kierunku najprawdopodobniej będzie zmierzała relacja Maley i Adama, ale byłam bardzo ciekawa, w jaki sposób to wszystko będzie wyglądać. Podobało mi się, jak stopniowo przechodzili przez etapy nie nienawidzenia się. Było to delikatne i spokojne. Bohaterzy poznawali się powoli i z całego serca im kibicowałam. Niestety wydarzyło się coś, czego kompletnie się nie spodziewałam. Przez całą książkę czekałam na happy end, aby pod koniec doznać szoku. Nie chciałam wierzyć w taki obrót sprawy, chociaż do samego końca miałam nadzieję, że los nie będzie taki okrutny. Życie jest jakie jest i trzeba potrafić wszystko zaakceptować i żyć dalej, nawet jeśli będzie bardzo bolało. Jeśli więc chodzi o fabułę, to na pewno nie będziecie się nudzić. Dodatkowo podobały mi się w niej ilustracje z liścikami bohaterów, które do siebie pisali. Dodawało to książce większego realizmu i intymności. „Perfectly wrong” czytało się lekko i szybko. Pod koniec ciężko mi było ją odłożyć, gdyż byłam ciekawa jaki będzie koniec. Ostatnia strona odkryła swoje tajemnice przede mną o 3 w nocy i pozostawiła mnie ze złamanym sercem, ale odrobinę też z nadzieją.
-
Recenzja: inzynier.i.ksiazki Rzepka AleksandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Sięgacie po książki typowo dla młodzieży? Ja takie uwielbiam! Dlatego też zainteresowało mnie „Perfectly wrong” i rany jak to się dobrze czytało! Książka ta opowiada historię Maley i Adama, którzy nienawidzą się, mimo tego, że ich matki przyjaźnią się i chciałby ich zeswatać. Nie chcę zdradzić wam zbyt wiele, chociaż najchętniej odpowiedziałabym całą fabułę. Dlaczego zwróciłam uwagę na tę książkę? Pomijając, to że widziałam całą masę zachwytów na Twitterze, to zainteresował mnie wątek łyżew. Maley jest łyżwiarką figurową, a Adam gra w hokeja i to właśnie lodowisko odgrywa ważną rolę w tej historii! Poza tym szkoła średnia stworzona przez autorkę faktycznie przypomina szkołę średnią. Co prawda niektóre elementy są wyolbrzymione, ale nastolatkowie zachowują się odpowiednio do swojego wieku. Cieszy mnie to niezmiernie. Od samego początku nie mogłam się zdecydować po stronie którego z głównych bohaterów powinnam się opowiedzieć. Uwielbiam zarówno Maley jak i Adama i nie byłam w stanie wybrać kto jest bliższy mojemu sercu. Chociaż w sumie cieszy mnie, że był to mój jedyny problem w czasie czytania. Sama historia jest słodko-gorzka, czyli taka jak lubię najbardziej. Mamy zmagania nastolatków z życiem, problemy w szkole i w domu, pierwsze miłości, zdrady i problemy. Nawet jeśli te są lekko wyolbrzymione, to mimo to do złudzenia przypominają to, z czym wielu młodych ludzi się zmaga. Cieszę się, że autorka przestawiła to w tak luźnej i przystępnej formie. Ja szkołę średnią skoczyłam już wiele lat temu, ale mimo to czytałam „Perfectly wrong” z ogromną przyjemnością i cieszę się, że książka ta wpadła w moje ręce. Czy polecam? Bardzo!
-
Recenzja: aleksa.book Piskorska AleksandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Od nienawiści do miłości niewiele brakuje.. 🤨 Idealnym przykładem jest historia nastoletnich wrogów których mimo oporów coś zaczyna łączyć. Ta opowieść przedstawia losy 17-letniej Maley, oraz Adama. Mieszkają obok siebie, ich mamy się przyjaźnią.. wszystko byłoby pięknie gdyby nie łącząca ich nienawiść. Ale w końcu nadchodzi czas, gdzie trzeba zapomnieć o nienawiści i zacząć ze sobą współpracować. Bawiłam się przy niej naprawdę bardzo dobrze. Co prawda pierwsze 90 stron przeczytałam z trudem, bo nie mogłam się wciągnąć, ale później było już tylko lepiej. Cudowna historia łapiąca za serca czytelników.
-
Recenzja: verwithbook Kruczak WeronikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Rozkoszowałam się każdą stroną tej książki. Była jak bajka z dzieciństwa do której się chętnie wraca, ale gdy jest się już wystarczająco dużym, rozumie się jej sens. I może jest to standardowa relacja hate to love to uważam, że była potrzebna. Mi przypomniała, że zawsze można utonąć, mimo że umie się pływać jak to mówiła Maley. Ale i zawsze można sobie przypomnieć co znaczy 'być' dla drugiej osoby. Płynęłam z uśmiechem przez każdą stronę i z chęcią sięgałam za następne rozdziały, bo naprawdę czułam w nich utożsamienie z moją 13 letnią wersją, która uwielbiała takie historię. Książka jest piękna w swojej prostocie, w tym jak lekkie jest pióro autorki i jak delikatnie są przekazywane nam informacje. I mimo że Maley i Adam to dwójka wrogów, to ich relacja jest wyjątkowa, jest wyważona w każdej sytuacji i w każdym momencie i chyba to mnie najbardziej urzekło w tej historii. A szczególną uwagę chcę poświęcić ich pasji do łyżew, a raczej fragmencie w którym autorka powiedziała, coś odnośnie zatapiania problemów w pasji. To mnie urzekło. Po prostu urzekło. Ale żeby dowiedzieć się co to było dokładnie, musicie sięgnąć po Perfectly Wrong. Oceniam tą książkę 6/10 bo czuję do niej jakiś sentyment, mimo że nigdy wcześniej jej nie czytałam. Reszta recenzji ze spojlerami na relacji<3 Za egzemplarz bardzo dziękuję @wydawnictwo.beya Uwielbiam postać Adama, bo bardzo się z nią utożsamiam. Cichy, zamknięty w sobie chłopak, który wiecznie przyjmuje maskę, że nic go nie obchodzi. A tak naprawdę czuły, zraniony chłopak, który nie wie jak wyrażać uczucia. Cała książka jest zachowana tak estetycznie idealnie, że się zauroczyła. Nie ma standardowego podejścia wattpadowego, że po pierwszym spotkaniu osoby już się kochają nad życie i idą razem do łóżka. Wszystko jest bardzo stonowane i delikatne. Wątki, które są poruszane w tej książce jak imprezy, zdrady, hazard, problemy rodzinne, kłótnie i oczywiście lodowisko, podobają mi się bardzo dlatego, że naprawdę brzmią realnie. Nie są wymuszone i zbyt przekoloryzowane. W szczególności uwielbiam wątek rozmów na całkiem smutnej huśtawce i na tej jednej ławce. Może to słabość do szczerych rozmów, a może utożsamienie ale naprawdę mnie urzekły. Cała książka widać, że jest z wattpada ale mimo to bardzo mi się podoba. Jest lekka i szybko się przez nią płynie. Obecnie mam zastój czytelniczy, a ona naprawdę pomogła mi z niego wyjść. Wciąż byłam ciekawa co będzie dalej, bo po prostu ta historia była słodko/urocza. Bardzo przewidywalna ale tu od razu można było to wyczuć i tego od niej oczekiwałam i dzięki temu naprawdę mi się podobała. Że była prosta i idealna w tym.Aczkolwiek nie popieram zachowania matki Maley, bo strasznie odróżnia ona problemy i radzenie sobie z nimi w wieku dorosłym, przekazuje tym samym, że w wieku nastoletnim problemy trzeba rozwiązywać, a w dorosłym życiu nie wolno wtargiwać do kogoś życia. Nie popieram takiego zachowania.
-
Recenzja: och.czytanie Golachowska ZofiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Sięgnęłam po tę książkę, nie mając wobec niej żadnych oczekiwań. Mam pewien sentyment do historii, których korzenie sięgają Wattpada, ale podchodzę do nich ostrożnie. Nieraz okazywało się, że coś, co miało wiele wyświetleń i gwiazdek okazało się kompletną klapą po ukazaniu się w papierze. Opowieść o Maley i Adamie, dwójce licealistów, którzy nad życie kochają łyżwy, ale nie są w stanie wytrzymać we własnym towarzystwie dłużej, niż jest to konieczne, zaczęłam czytać jeszcze przed ogłoszeniem, że ta książka zostanie wydana. Przebrnęłam jedynie przez parę pierwszych rozdziałów, bo choć rzeczywiście dostrzegłam potencjał w tej historii, jakoś mnie ona do siebie nie przekonała. Stwierdziłam, że podejdę do niej po raz drugi, dam kolejną szansę Maley i Adamowi. Cóż, po lekturze „Perfectly wrong” przyznaję, że podjęłam dobrą decyzję. Ta książka ma o wiele więcej do zaoferowania, niż wydaje się w początkowych rozdziałach. To przede wszystkim opowieść o dość burzliwej relacji dwójki głównych bohaterów. Bardzo się cieszę, że Natalia Fromuth prowadziła tę historię konsekwentnie. Często początkujący pisarze gubią się w swoich opowieściach, dodają nowych bohaterów i ostatecznie okazuje się, że coś, co miało dobry potencjał, ostatecznie nie wypaliło. Autorce udało się uniknąć wielu błędów popełnianych przez początkujących autorów. Stworzyła prostą historię, ale zrobiła to dobrze. Skupiła się na głównych bohaterach, zamiast dodawać niepotrzebne wątki, które łatwo mogłyby przyćmić sens całej powieści. Początek był dla mnie nieco ciężki, nie mogłam się wgryźć, ale szybko mi to minęło, gdy dobrnęłam do połowy książki. Resztę rozdziałów pochłonęłam w jeden dzień i długo nie mogłam pozbierać się po zakończeniu. Do tego wzruszyło mnie to, co autorka zawarła w podziękowaniach. „Perfectly wrong” to nie tylko historia, która złamie Wasze serce, to też opowieść o dorastaniu, która przypomni Wam, co to znaczy cierpieć i kochać po raz pierwszy. Wraz z kolejnymi rozdziałami dostrzega się rozwój Natalii Fromuth. Jak sama napisała będzie kojarzyć tę historię nie tylko z pierwszym krokiem w świat pisarstwa, ale też jako coś, co towarzyszyło jej we wkraczaniu w dorosłość. Myślę, że książka zasługuje na uwagę także ze względu na to, że została napisana przez tak młodą osobę. Ten debiut pokazuje, że w autorce drzemie olbrzymi potencjał. Natalia Fromouth ma bardzo przyjemny styl i niezwykły talent do tworzenia dialogów. Oczywiście nie obeszło się bez małych potknięć. Trochę zabrakło mi rozwinięcia relacji Maley z przyjaciółkami, czy dokładniejszego researchu w kwestii łyżwiarstwa figurowego (do tej pory nie słyszałam, żeby jakaś łyżwiarka zaczynała trening skoków bez porządnej rozgrzewki). Są to jednak błędy, na które jestem w stanie przymknąć oko. Bledną one w porównaniu z niezliczonymi zaletami tej powieści. Bawiłam się przy niej świetnie i bardzo długo zajęło mi dojście do siebie, pogodzenie się z zakończeniem. Nie wiem, czy Natalia Fromouth będzie chciała kontynuować tę historię (z tego, co widziałam na Wattpadzie, kiedyś miała takie plany), ale jestem pewna, że będę wyczekiwać kolejnych książek spod jej pióra niezależnie od tego, gdzie będzie chciała mnie zabrać.
-
Recenzja: niedoczytane Kretowicz MariaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Od początku przyciągnął mnie styl pisania autorki, jest lekki i łatwy do zrozumienia. Nie czytałam tego opowiadania na wattpadzie więc było to dla mnie coś nowego. Historia krótka, bo niecałe 300 stron, a wciągnęła mnie i poruszyła. Książka idealna na jeden wieczór! Pokochałam tą książkę już ze względu na wątek enemies to lovers, no kto tego nie lubi? Uważam, że wszystko w tej książce miało swój konkretny cel co zdecydowanie na plus. Niestety zachowanie bohaterów było momentami bardzo dziecinne co było dosyć irytujące. Każdy bohater miał swoje mocne wady, ale to dodało realistyczności tej historii. Podobało mi się, że Maley nie zostawiła Adama w potrzebie pomimo nienawiści jaką żywiła chłopaka. Końcówka była naprawdę dobra, ale nie posiadała happy endu.
-
Recenzja: vajola.reads Sosnowska WiolettaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Kto się czubi ten się… czubi? Maley i Adam są sąsiadami, a znają się od małego, ponieważ ich mamy przyjaźnią się od czasów szkolnych. Bardzo chciały, aby ich dzieci w przyszłości zostali małżeństwem, a jak nie to aby się przyjaźnili. Niestety z biegiem czasu okazało się, że jedyne co ich łączy to nienawiść. Chociaż nie, jest jedna rzecz która ich łączy, a są to łyżwy. Kiedy Adam wraca do szkoły ze złamaną nogą, jego pozycja kapitana szkolnej drużyny jest zabroniła, ale pewna osoba ma jemu pomóc. Tak, tą osobą jest Maley. Może być to i oklepana historia, ale mi się spodobała. Przyjemnie się ją czytało a ich uczucia nie były sztuczne. Podobało mi się to, jak z rozdziału na rozdział szli do przodu. Powoli. Nie było nagłego „kocham cię” to przyszło z czasem, w idealnym momencie. Maley nie jest kolejną głupiutką dziewczyną, a Adam jest jedną wielką zagadką. Książka jest naprawdę bardzo fajna i cieszę się, że została wydana. Rozdziały są dosyć krótkie i czyta się je bardzo szybko. Jak dla mnie, bardzo fajna młodzieżówka! I mamy tutaj hokeistę, także tym bardziej jest ciekawa. Bohaterowie są dobrze wykreowani, tacy z krwi i kości. Nic nie jest naciągane. Mają swoje problemy, ale mają też powody do uśmiechu. Jak każdy. Bardzo wam ją polecam, ja się bardzo dobrze bawiłam przy czytaniu historii Adama i Maley i mam nadzieje, że wy także będziecie się dobrze bawić i im kibicować. ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️/5
-
Recenzja: @vic.reading (TikTok) Chowaniec WiktoriaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Perfectly wrong" to kolejna młodzieżówka, w której się zakochałam! Czego dowodem jest fakt, że przeczytałam ją w jeden dzień, co w moim przypadku zdarza się bardzo rzadko. Maley i Adam od zawsze są na siebie skazani - mieszkają obok siebie, a ich mamy to najlepsze przyjaciółki. Jednak poznają się lepiej dopiero, kiedy zostają zmuszeni do wspólnych treningów - dziewczyna to łyżwiarka figurowa, a chłopak jest kapitanem szkolnej drużyny hokeja. Okazuje się, że łączy ich coś więcej niż relacja ich mam oraz zamiłowanie do lodowiska! Jest to przeurocza historia, którą pokochałam już od pierwszych stron. Czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie. Co więcej, nie da się nie pokochać bohaterów - Adam i Maley są po prostu świetni! Jedyne do czego mogę się przyczepić, to niedoprecyzowane wątki. :/ Moim zdaniem, niektóre sytuacje mogły zostać nieco dokładniej wytłumaczone i "porządnie" zakończone. Jednak nie jest to duży problem, ponieważ mówię o wątkach pobocznych, które ostatecznie nie odegrały ważnej roli. Podsumowując, mogę szczerze polecić "Perfectly wrong" każdemu, kto szuka jakiejś luźnej, przyjemnej książki. Będzie idealna na długi zimowy wieczór! "Perfectly wrong", gorąca herbata, gruby koc i śnieg za oknem to połączenie idealne!
-
Recenzja: books_are_addicted Lewandowska MartaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Hello Bookstagram Obiecana recenzja, której wczoraj nie mogłam wstawić. 💥Umiecie jeździć na łyżwach?💥 ⭐8/10⭐ Opis: Kto się czubi, ten się... czubi? Maley i Adam. Dwoje licealistów. Mieszkają po sąsiedzku, a ich matki od najmłodszych lat uważają się za przyjaciółki. Uznają za oczywiste, że ta przyjaźń przejdzie na ich dzieci. A kto wie? Może nawet połączy je więcej niż przyjaźń? Obie najchętniej widziałyby Maley i Adama jako małżeństwo. Tak przynajmniej zapisały wiele lat temu w różowym notatniku z kokardką, któremu wspólnie powierzały dziewczyńskie sekrety. Tyle że nie ma takich planów, których życie by nie zweryfikowało. Dzieci dorastały i z biegiem lat coraz wyraźniej było widać, że jedynym uczuciem, jakie je łączy, jest niechęć, a nawet nienawiść. Podstawianie nóg, przebijanie opon w rowerze, kuksańce, nieustanny ciąg większych i mniejszych złośliwości. I tak od najmłodszych lat aż do teraz, mimo że oboje łączy nie tylko nauka w jednym liceum, ale i pasja do łyżew: ona trenuje łyżwiarstwo, on jest hokeistą. A jeszcze Adam zrobił coś, czego Maley najprawdopodobniej nigdy mu nie wybaczy... ——— Powiem wam otwarcie, że chciałam przeczytać tą książkę, przez łyżwy na okładce. Lubię lodowisko, ale zdecydowanie jako rekreację. Zresztą ostatnio czytam same książki z Wattpada więc, może po prostu potrzebuję tego klimatu. Bardzo przyjemnie czytało się tą książkę. Dzięki niej tej wyszłam z zastoju czytelniczego i znowu chętniej czytam (jeśli nie mam nauki). W ogóle nie spodziewałam się zwrotów akcji. Ba, nawet nie wiedziałam jak bardzo historia umie się obrócić w ciągu jednego rozdziału (no może poza TNJDDLS, bo Julia to mistrzyni plot tekstów). Akcja dzieje się z perspektywy głównej bohaterki. Możemy poznać parę faktów, dlaczego się nie lubią z głównym bohaterem mimo, że ich mamy się przyjaźnią i nawet traktują się jak siostry. Tym bardziej, że mieszkają obok siebie. I tak, można nie lubić dzieci, przyjaciół naszych rodziców. I nie ma nic w tym złego. Bardziej chodzi o to, że to główny bohater robi pod górkę, głównej bohaterce i nie widzi w tym nic złego (jak to zwykle jest na Wattpadzie). Podobało mi się to jak musieli się bardziej polubić. Plan idealny przez osobę trzecią. Ale tego dowiecie się czytając książkę.
-
Recenzja: daphnestarbooks Malczewska LauraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Perfectly Wrong to książka, która pochłania w całości. Dlaczego mówię to już na początku? Dlatego, że od pierwszych stron czułam, jak przepadam i zatapiam się w tej historii. Poznajemy tutaj Maley - przemiłą, choć potrafiąca się odgryźć „dziewczynę z sąsiedztwa" która sama uważa, że więcej ją dzieli, niż łączy z chłopakiem, który mieszka naprzeciwko. Odkąd pamiętają, ich matki - przyjaciółki od lat - planowały, że dzieci będą darzyły się co najmniej przyjaźnią, natomiast efekt był odwrotny - Maley nienawidziła z całego serca Adama Farrowa. Brzmi, jak schemat książki takiej, jak wszystkie inne, prawda? Właśnie… tutaj docieramy do czegoś więcej. Z twórczością Natalki Fromuth spotykałam się już wcześniej, a miłością zaczęłam ją darzyć, gdy przeczytałam PW lata temu na Wattpadzie. Od tamtej chwili darzyłam ją ogromnym szacunkiem i, przyznam z ręką na sercu, że podziwiałam, jak z lekkością potrafi pokazać tematy tak ciężkie i trudne, by czytelnik odczuł je w odpowiedni sposób. Wiedziałam, że się nie zawiodę - Natalka ukazała schemat „hate - love" w tak niesamowicie przyjemny sposób, że nie potrafiłam oderwać się od kolejnych rozdziałów. Za każdym razem, jak obiecywałam sobie, że wystarczy na dzisiaj - przerzucałam stronę, przepadając coraz mocniej dla Maley i Adama. Takim sposobem PW pochłonęłam w niecały dzień :) Co więcej, Miałam wrażenie, że każde słowo, każde zdanie, każda strona była po coś - nie było niepotrzebnych wtrąceń, wszystko było dobrze wyważone, a rozdziały przesycone od początku do końca akcją. Wszystko było dobrze opowiedziane, postaci dobrze wykreowane - co ogromnie się dla mnie liczy - a emocje i uczucia szczerze i dobrze rozpisane. To, co zawsze mnie urzeka w książkach Natalii, to aspiracje i cele, których w innych książkach brakuje. Bohaterowie istnieją, coś się dzieje, ale nie mają w środku jakiejkolwiek potrzeby by coś osiągnąć, by gdzieś zmierzać - w Perfectly Wrong było kompletnie odwrotnie. Maley, jak i Adama łączą łyżwy - hokej i łyżwiarstwo figurowe. Ta książka jest przesiąknięta ambicją. Bardzo cenię sobie dążenie do celu, a tutaj jest pokazane to w piękny sposób. Wszystko dzieje się „po coś". Mimo że można mieć mylne odczucie, że to „hate - love" dla nastolatków jak każde inne, coś w PW jest wyjątkowego. Może to bohaterowie, może wątek łyżwiarstwa, a może realia pokazane w niewyidealizowany sposób - tak, jak to było w przypadku problemów rodzinnych. Nie dostajemy perfekcyjnych bohaterów bez skazy, którzy wszystko robią dobrze - oni także popełniają błędy, także doznają cierpienia. Są l u d z c y. I wydaje mi się, że właśnie to najbardziej cenię w tej książce. Że jest prawdziwa, a autorka wciąż pisała o tym z wyrozumiałością i empatią. O czym warto wspomnieć - znajdziemy w środku przepiękne, rysowane ilustracje, które urzekły mnie swoją treścią i tym, jak się prezentowały! Jedynym minusem była objętość książki. Ile ja bym dała, by była choć trochę dłuższa! Czytając kolejne strony, stosik kartek w mojej prawej dłoni się zmniejszał, a ja czułam, jak pęka mi serca, bo byłam coraz bliżej końca tak cudownej historii. A gdy dotarłam do ostatniej strony wiedziałam, że to była książka warta każdej sekundy, każdej łzy i każdego uśmiechu. Perfectly Wrong to jedna z tych książek, o których myśli się długo po przeczytaniu i myślę, że te słowa jako zwieńczenie recenzji będą wystarczające, by z ręką na sercu polecić każdemu sięgnięcie po ten debiut!
-
Recenzja: niedoczytane Kretowicz MariaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Od początku przyciągnął mnie styl pisania autorki, jest lekki i łatwy do zrozumienia. Nie czytałam tego opowiadania na wattpadzie więc było to dla mnie coś nowego. Historia krótka, bo niecałe 300 stron, a wciągnęła mnie i poruszyła. Książka idealna na jeden wieczór! Pokochałam tą książkę już ze względu na wątek enemies to lovers, no kto tego nie lubi? Uważam, że wszystko w tej książce miało swój konkretny cel co zdecydowanie na plus. Niestety zachowanie bohaterów było momentami bardzo dziecinne co było dosyć irytujące. Każdy bohater miał swoje mocne wady, ale to dodało realistyczności tej historii. Podobało mi się, że Maley nie zostawiła Adama w potrzebie pomimo nienawiści jaką żywiła chłopaka. Końcówka była naprawdę dobra, ale nie posiadała happy endu.
-
Recenzja: niki_czyta Górniak NikolaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Q: Lubicie czytać książki z wattpada? Co o nich sądzicie? Hej, hej! Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki z wattpada, zapraszam :) Opis na drugim slajdzie —> Książka ta była bardzo ciekawa, ja osobiście bardzo lubię motyw łyżew/lodu etc., więc klimat bardzo przypadł mi do gustu. Tak naprawdę wiemy co się stanie od samego początku, lecz i tak kibicujemy głównej bohaterce, bo jest to naprawdę świetna, charyzmatyczna i sarkastyczna postać. Jak już mówiłam jest przewidywalna, ale tylko, w głównym wątku, było w niej wiele płot twistów i ja po prostu nie mogłam się od niej oderwać. Może było to spowodowane tym, że miałam ochotę na tego typu książki, albo po prostu jest bardzo dobra na rozluźnienie po całym dniu np. w szkole. Teraz przejdźmy sobie do bohaterów pobocznych, bo było ich naprawdę sporo. Rodzice w tej książce (nie wszyscy, ci co czytali to wiedzą „ha”) to naprawdę świetne osoby i było mi bardzo miło o nich czytać. Z kolei Benjamin był ciekawy, ale miałam ochotę niekiedy trzasnąć tą książką o podłogę, kiedy był z Maley, bo była to świetna bohaterka lecz czasami tak głupia i dziecinna. No właśnie dziecinna. Relacja między głównymi bohaterami, a raczej wymienianie się pewnymi karteczkami i to jakie rzeczy oni tam wypisywali, ah, to było takie żałosne, nie uwierzę, że osoby, które mają po 17 lat robią takie rzeczy. Koniec końców moja ocena to 3,5/5. Fajna niezobowiązująca młodzieżówka, polecam!
-
Recenzja: @ksiazkowa_marzycielka Stachowicz KasiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Tu miała pojawić się recenzja książki. Ale czuję się jakby ona mnie po prostu przejechała. Nie mam pojęcia jak mogę ją opisać i zrecenzować. Czytanie jej było jedną z najprzyjemniejszych czynności jakie ostatnio mnie spotkały. Kartkując kolejne strony czułam się jakbym znowu miała 15 lat i poznawała tę historię pierwszy raz, a jednocześnie przypomniałam sobie wszystkie dobre chwile i emocje jakie towarzyszyły podczas czytania jej na wattpadzie. Chociażbym chciała to nie jestem w stanie dobrze opisać tego co czuje. Więc zaznaczę tylko, że czytanie jej to sama przyjemność i radość, która na końcu kończy się płaczem i uczuciem pustki. Uwielbiam wszystko co jest tam napisane i chociaż wiem, że istnieją lepsze książki, bardziej rozbudowane i wzruszające to ja i tak będę pamiętać o tej cudownej, którą pokochałam kilka lat temu.
-
Recenzja: Tik tok Szkopiecka BarbaraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„𝙋𝙚𝙧𝙛𝙚𝙘𝙩𝙡𝙮 𝙬𝙧𝙤𝙣𝙜" - 𝙉𝙖𝙩𝙖𝙡𝙞𝙖 𝙁𝙧𝙤𝙢𝙪𝙩𝙝 Witajcie! Przychodzę dzisiaj do was z recenzją książki pt. „Perfectly wrong” autorstwa @imbirdvv. Mam nadzieję, że moja recenzja w jakikolwiek sposób zachęci was do sięgnięcia po ten tytuł, a może już macie to za sobą? Jeżeli tak to koniecznie podzielcie się wrażeniami w komentarzu! ______________________________ „Kto się czubi, ten się… czubi?” Prawdopodobnie każde z nas ma książę, piosenkę, bądź wydarzenie, które zapadło mu głęboko w pamięć. Często wracamy do nich myślami, porównujemy je do swojego życia czy też szukamy w nich odpowiedzi na swoje pytania. Ja właśnie mam tak z historią Maley i Adama, z którą po raz pierwszy zetknęłam się na aplikacji wattpad, kilka lat temu. Razem z bohaterami przeżywałam pierwsze wzloty i rozczarowania, dzięki im mogłam spojrzeć na niektóre sytuacje z innej perspektywy. Muszę przyznać, że byłam niebywale zaskoczona wiadomością o wydaniu książki. Od samego początku byłam pewna, że zagości na mojej półce niedługo po premierze. „Zdanie Siedź cicho Farrow opanowałam szybciej niż słowo mama.” Historia opowiada o dwójce nastolatków - Maley i Adamie - których mamy od najmłodszych lat uważały się za przyjaciółki. Kobiety wiele lat temu prowadziły różowy notatnik z kokardką, w którym zapisały, że ich dzieci powinny być razem, albo przynajmniej się przyjaźnić. Jak wielkie było ich rozczarowanie, gdy okazało się, że jedynym co dzieci do siebie żywią jest nienawiść, a dokuczanie sobie nawzajem jest nieodłączną częścią ich życia. Adam i Maley mieszkają po sąsiedzku, uczą się w jednym liceum, a także oboje pasjonują się jazdą na łyżwach. Dziewczyna nie należy do śmietanki towarzyskiej, w przeciwieństwie do swojego sąsiada. Trenuje jazdę figurową na lodzie i otacza się towarzystwem swoich dwóch przyjaciółek - Vanessy oraz Olivii. Natomiast Adam jest popularnym chłopakiem, kapitanem szkolnej drużyny hokeja. Ludzie brną do niego i podziwiają go. Jednak wszystko się komplikuje kiedy chłopak wraca do szkoły ze złamaną nogą. Na horyzoncie pojawiają się różne przeszkody takie jak Beniamin Davies, który próbuje odebrać chłopakowi pozycję kapitana. Adam musi szybko wrócić na lód, aby dowieźć, że zasługuje na tą pozycje. Do tego trener przydziela mu Maley, z którą od tej pory musi wspólnie trenować. „Nie sztuka popełniać błędy, sztuką jest się do nich przyznać.” Autorka w swojej książce ukazała jak cienką granica dzieli nienawiść od miłości. Książka napisana jest bardzo przyjemnie, pióro, którym posługuje się Natalia, umożliwiło mi pochłonięcie jej niemal na raz i rozkoszowanie się czytaniem. Bohaterowie od samego początku mnie urzekli. Ich przekomarzanki często wywoływały uśmiech na mojej twarzy, lecz niekiedy uroniłam kilka łez. Adam Farrow, pod maską idealnego chłopaka, gwiazdy hokeja, skrywa w sobie wiele smutku i problemów, z którymi ciężko mu sobie poradzić. Maley natomiast była inteligentną i upartą dziewczyną. Poświęcała cały swój czas na doskonalenie technik gry oraz treningi z Adamem, pomimo uczuć jakimi go darzyła. Epilog oraz podziękowania złamały moje serce na drobne kawałeczki. Książka ta wywołała we mnie naprawdę wiele sprzecznych emocji. Nie do końca wiem jak mogłabym ją podsumować w tych kilku zdaniach, ale bardzo gorąco zachęcam was do przeczytania tego tytułu. Do tej pory zachwycam się stylem pisania Natalii oraz tym w jak świetny sposób potrafiła przekazać emocje i uczucia bohaterów. „Perfectly wrong” kompletnie mnie zauroczyło i na pewno będę do niej często wracać.
-
Recenzja: books.nicole Krzywosądzka NicolaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Perfectly Wrong jest książką, z którą spotkałam się wcześniej na platformie Wattpad. Darzę ją niebywałym sentymentem oraz wyjątkowym nikomu niezrozumiałym uczuciem. Historie z tej aplikacji zasiały we mnie ziarno zamiłowania do książek, dzięki czemu odnalazłam siebie i to, z czym czuję się dobrze. Wiadomość o debiucie Natalii niezmiernie mnie poruszyła. Dorastałam razem z nią, bowiem patrzyłam jak się rozwija i osiąga coraz więcej wyświetleń pod swoim utworem. Nie ma słów, które opisałyby to, jak dumna z niej jestem. Dzieło Natalii towarzyszyło mi także w moich pierwszych rozterkach miłosnych. Dzięki niej rozróżniłam, które relacje są dla mnie słuszne oraz w które nie powinnam inwestować. Autorka idealnie ukazała cienką linię, którą łączy miłość i nienawiść. To jak niespodziewanie jedno uczucie, potrafi przejść w drugie. Osobiście uwielbiam historie z wątkiem hate-love, dlatego bezzwłocznie oddałam się lekturze. Przekomarzanie głównych bohaterów wielokrotnie doprowadziło mnie do wybuchu gromkim śmiechem, choć były momenty, w których smutek ogarniał moją duszę. Lekkie pióro Natalii spowodowało, iż przeczytałam ową historię w jeden wieczór. Niesamowicie spodobał mi się oryginalny element w książce, a konkretnie rysunki w nim przedstawione. Dodawały one charyzmy oraz nietuzinkowości danej powieści. Ostatnimi czasy zakochałam się w książkach, w których znajduje się wątek łyżwiarstwa. Oddają one idealną aurę otaczającej nas pory roku, a zarazem rozwijają naszą wyobraźnie odnośnie niektórych figur czy też odczuć. Główni bohaterowie mimo nieodłącznej ich nienawiści, są do siebie dość podobni. Obydwoje oddają się swoim pasjom, nie poddają się oraz dążą do osiągnięcia swojego celu. Ich wspólne treningi stały się czymś, czego wyczekiwałam z niecierpliwością. Książka ta jest idealna na zimowy wieczór, spędzony pod kocem z ciepłą herbatą. Utrzymuje niesamowity nastrój, przez który myślami przenosiłam się do fabuły książki. Momentami czułam się jakbym brała udział w danych wydarzeniach. Historia Adama i Maley jest niezwykle trywialną historią, jednakże niesie za sobą ważne przesłanie. Nastolatkowie długo przed swoimi narodzinami mieli zaplanowaną przyszłość. Rodzicielki bohaterów przyjaźniły się od dziecka. Prowadziły one różowy dziennik, w którym poprzysięgły sobie, iż ich dzieci w przyszłości zwiążą się węzłem małżeńskim. Wszystko wydawałoby się proste, wręcz idealne, jednakże ku zaskoczeniu przyjaciółek ich dzieci szczerze się nienawidzą. Zaczęło się od lekkiego dogryzania, a przeistoczyło w przebijanie opon roweru, podkładanie nóg i wiele innych. Wydaje się, że nawet los chce połączyć tę dwójkę w parę, gdyż pomimo wzajemnego antagonizmu, mają wspólnie przygotowywać się do zawodów. Czy odwieczni wrogowie wytrwają w swoim towarzystwie? Bohaterowie od pierwszych stron wzbudzają we mnie pozytywne odczucia. Maley Watson jest niezwykle ambitną, uroczą oraz inteligentną dziewczyną, która urzekła mnie swoim zawzięciem. Nastolatka wyróżnia się heroizmem. Cały swój wolny czas poświęca na udoskonalanie taktyk gry chłopaka i jego drużyny. Mimo szczerej nienawiści, chowa urazę do kieszeni i wykazuje się ogromnym zaangażowaniem, jeśli chodzi o ich spotkania. Natomiast Adam Farrow sprawia wrażenie szkolnej gwiazdy, która uwielbia być w centrum uwagi. Jednakże, pod maską codzienności chłopak skrywa swoje najgłębsze problemy. Uważam, że problem rodzinny, który autorka zawarła w swojej powieści, jest świetnie poprowadzonym wątkiem. Aspektem, który wyjątkowo mnie urzekł jest realistyczne podejście do sytuacji. Nie wszystko jest w nim idealne, nie wszystko da się naprawić, a Natalia idealnie to podkreśliła. Mimo że nie jest to książka pełna zwrotów akcji, ostatnie strony były dla mnie mocno zaskakujące. Absolutnie nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Powiem szczerze, że epilog wraz z podziękowaniami złamały mnie doszczętnie. Końcowe słowa Natalii doprowadziły mnie do płaczu. Jej słowa były tak realistyczne oraz prawdziwe, iż wyjątkowo mnie to rozczuliło. Epilog wywołał u mnie rozmaite emocje, począwszy od smutku, aż po szczęście. Zakończenie spowodowało, że jeszcze bardziej uwielbiam twórczość autorki. Idealnie operuje ona swoim piórem, a język, którym się posługuje nie jest trudny w zrozumieniu. Odnoszę wrażenie, iż przekazanie uczuć bohaterów przychodzi jej z ogromną łatwością. Muszę przyznać, że postać Adama została wykreowana w tak cudowny sposób, albowiem kompletnie zauroczyłam się w jego osobie. Cieszę się, że miałam okazję przeczytać ową historię przedpremierowo, a Was zachęcam do jej zakupu. Przygody Maley i Adama z pewnością skradną wasze serca.
-
Recenzja: books_in_the_space Kamińska KarolinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
⛸ Czy „Perfectly wrong” była dobrą książką? Tak. Czy polubiłam głównych bohaterów? Jak najbardziej. Czy na koniec złamała mi serce? Nie powiem, że nie. ⛸ Maley i Adam znają się od zawsze. Mieszkają po sąsiedzku, a ich mamy są najlepszymi przyjaciółkami. Niestety nastolatkowie nie pałają do siebie sympatią. Można wręcz powiedzieć, że nienawidzą się całym sercem. Gdy pewnego dnia ich drogi krzyżują się na lodowisku, żadne z nich nie jest zadowolone ze wspólnych treningów. Adam musi jednak zostać kapitanem drużyny hokeja, a Maley potrzebuje dodatkowych punktów do oceny końcowej. Nic nie wskazuje jednak na to, by ta dwójka miała się polubić. Jak daleko sięga ludzka nienawiść? ⛸ „Perfectly wrong” to kolejna Wattpadowa historia, po którą znając życie, nigdy bym nie sięgnęła. Rzadko kiedy zaglądam na ten portal, a co dopiero czytam czyjąś twórczość. Byłby to jednak ogromny błąd, gdyż historia Maley i Adama naprawdę bardzo mi się spodobała! ⛸ Książka napisana jest prostym językiem, a krótkie rozdziały sprawiły, że chciałam czytać, czytać, i czytać. Do tego w książce znajdują się cudowne rysunki, na których widok za każdym razem szeroko się uśmiechałam. ⛸ Głównych bohaterów nie dało się nie polubić, chociaż ich relacja doprowadzała mnie momentami do szału. Szczególnie denerwowała mnie Maley, która była w moim odczuciu dosyć specyficzną bohaterką. Całe szczęście akcja działa się dosyć powoli, co dodawało wszystkiemu realizmu. Przyjaźń matek była natomiast najpiękniejszą relacją, jaką ostatnio spotkałam. Coś cudownego. ⛸ Zakończenie trochę mnie zaskoczyło i załamało. Wszystko zadziało się tak nagle i nie chciałam, by pewne sytuacje okazały się prawdą. Autorka drastycznie zmieniła bieg wydarzeń, przez co bardzo miło mnie zaskoczyła. Nie było to kolejny, oklepany happy end. ⛸ Jeśli szukacie lekkiej historii na te paskudne, deszczowe wieczory, „Perfectly wrong” będzie idealna. Ostrzegam - może pochłonąć i uzależnić 🤍
-
Recenzja: domihemmo Żyłowska DominikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
W ostatnim czasie potrzebowałam sięgnąć po książkę, która swoją delikatnością ukoi moje nerwy i sprawi, że chociaż na chwilę oderwę się od nieco bolesnej rzeczywistości. Wiedziałam, że młodzieżówka będzie dobrym wyborem, ponieważ przeniesie moje myśli na inny tor, a tym samym—spełni moje oczekiwania. Chociaż w przypadku "Perfectly wrong" znacząco je przerosła. Opowiada ona historie Adama i Maley, którzy od dzieciństwa odczuwają wobec siebie wzajemną nienawiść. Z mijającymi latami nieustannie ją w sobie pielęgnują i wynajdują coraz to kolejne powody, które wrzucają do ogniska ich wzajemnej niechęci, podsycając tlący się w nim płomień. Pewnego dnia Watson zostaje zmuszona do przygotowywania chłopaka do turnieju hokejowego, którego zwycięzca zostanie kapitanem szkolnej drużyny. Niechętnie przystają na ten mało entuzjastyczny układ. Czy wspólne treningi sprawią, że w końcu przestaną skakać sobie do gardeł? Muszę przyznać, że mimo wysokiej temperatury, a co za tym idzie—potężnego zmęczenia, nieustannie pragnęłam powrócić do uprzednio czytanej przeze mnie książki. Ba! Byłam skłonna nawet poprosić kogoś, aby chociaż przez chwilę poczytał mi następne rozdziały, ponieważ z całego serca chciałam poznać dalsze losy głównych bohaterów. Jednak w chwili, gdy poczułam się lepiej, niemal natychmiast zabrałam się za pochłanianie kolejnych stron. Muszę przyznać, że fabuła, mimo iż cechowała się nutą szablonowości, totalnie mnie porwała. Jak na pozycję uprzednio opublikowaną na platformie Wattpad, była świetnie napisana, a sama autorka posiada wyjątkowa zdolność operowania słowem. Niektóre momenty były tak emocjonujące, że moje tętno znacząco przyspieszało. Inne zaś sprawiały, że łzy mimowolnie pojawiały się w kącikach oczu. Swoją drogą, Farrow i Watson totalnie mnie zdobyli. Mimo odmiennej pozycji społecznej i grona osób, w którym się obracali—nie mogli być bardziej do siebie podobni. Byli niezwykle zabawni, inteligentni, a także posiadali w sobie tę nutę zadziorności, którą tak bardzo cenie w książkowych bohaterach. Cieszę się, że mogłam być towarzyszem ich podróży. Wam też polecam dołączyć do tej emocjonującej wędrówki!
-
Recenzja: TikTok - skrytawksiazkach25 Kubiak KarolinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książka opowiada o dziewczynie i chłopaku, którzy znają się od dziecka. Mieszkają koło siebie a ich mamy są najlepszymi przyjaciółkami. Jednak głównych bohaterów nie można tak nazwać. Od zawsze byli wrogami i jedyne co ich łączyło to wzajemna nienawiść. On jest hokeistą, a ona łyżwiarką figurową. On jest popularny i przyciąga ludzi, a ona robi wszystko, żeby nikt jej nie zauważał. Przez pewną sytuację i decyzję trenera muszą zacząć razem ćwiczyć. Niezwykle trudne jest dla nich bycie miłym wobec siebie. Z czasem to się zmieni. On będzie słuchał jej, a ona jego. Jednak nie wszystko jest takie kolorowe. Czy główną bohaterkę i głównego bohatera będzie łączyło jakieś uczucie? Czy będą w stanie normalnie ze sobą rozmawiać? Czy los będzie dla nich szczęśliwy czy raczej zniszczy wszystko? Zacznę od tego, że książka jest cudowna. Ja jej nie przeczytałam, ja ją pochłonęłam. Książka jest urocza, zabawna, ale i bardzo wzruszająca. Bardzo mi się podobało, że relacja głównych bohaterów była oparta na przyjaźni, możliwe, że jest to spoiler ale w sumie to nie wiem. Jeśli tak to udajmy, że tego nie napisałam. Podobały mi się relacje rodzinne w książce, chociaż były trochę naciągane, ale absolutnie mi to nie przeszkadzało. Ważną rolę w książce odgrywa pasja, jest ona pokazana trochę z innej strony. Nie zawsze coś co uwielbiamy robić daje nam szczęście i spełnienie. Książka była trochę do przewidzenia, ale mi osobiście to nie przeszkadzało. Jeżeli lubicie luźne, krótkie i przyjemne książki to ta taka jest. Uważam, że jest wartościowa i warta przeczytania. W sumie czytając czułam podobny vibe jak w książkach Kasie West, do której mam ogromny sentyment. Na koniec zostaje mi tylko życzyć wam miłego czytania!
-
Recenzja: huffpats Małolepsza PatrycjaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
kto sie czubi, ten sie... czubi? "Perfectly Wrong" czyli pierwszy debiut Natalii Formuth!! Opowiada o dwójce nastolatków, Adamie i Maley, którzy od zawsze się nienawidzą, pomimo tego, że ich matki sa najlepszymi przyjaciółkami. Łączyła ich jedna rzecz - oboje kochali łyżwy i lodowisko było dla nich ich bezpiecznym miejscem. Książka została napisana lekkim językiem, że po prostu sie przez nią płynie. Jest krótka, więc to idealna książka na zastój do przeczytania nawet w jeden dzień. Pozytywnie zaskoczyłam się czytając ją. Była hmm taka przyjemna, więc skończyłam ją tego samego dnia, kiedy zaczęłam. Od razu polubiłam postać Maley a jej relacje z rodzicami oraz mamą Adama to po prostu złoto. No i oczywiście uwielbiam to jak została wykreowana postać Adama i że mamy szanse go coraz bardziej poznawać z każdym nowym rozdziałem. Strasznie podobało mi się, jak został ukazany pewien problem w tej historii. Dorośli też potrzebują przyjaciół a chęć pomocy to wcale nie jest pakowanie się butami w czyjeś dorosłe życie. Każdy potrzebuje czuć czyjeś wsparcie. Na zakończeniu trochę łezki poleciały, happy endu nie było, ale to mi się naprawdę podobało. Już nie wspomnę nawet o podziękowaniach Natalii... to było zbyt urocze. Trzymam mocno kciuki, żebyś rozwijała się dalej!!! Do premiery został jeszcze równy tydzień!! więc jeśli was kusi to nie zastanawiajcie się nawet.
-
Recenzja: Demetiera_ Leżoń KlaudiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Dziś chciałam wam przedstawić moją osobistą recenzję nowego debiutu, czyli „Perfectly Wrong” od Natalii Fromuth. Odkąd ukazała się informacja na wattpadzie że książka zostanie wydana, niesamowicie wyczekiwałam premiery i możliwości przeczytania historii Maley i Adama. Maley i Adam. Dwoje licealistów. Mieszkają po sąsiedzku, a ich matki od najmłodszych lat uważają się za przyjaciółki. Uznają za oczywiste, że ta przyjaźń przejdzie na ich dzieci. A kto wie? Może nawet połączy je więcej niż przyjaźń? Tyle że nie ma takich planów, których życie by nie zweryfikowało. Dzieci dorastały i z biegiem lat coraz wyraźniej było widać, że jedynym uczuciem, jakie je łączy, jest niechęć, a nawet nienawiść. Podstawianie nóg, przebijanie opon w rowerze, kuksańce, nieustanny ciąg większych i mniejszych złośliwości. I tak od najmłodszych lat aż do teraz, mimo że oboje łączy nie tylko nauka w jednym liceum, ale i pasja do łyżew: ona trenuje łyżwiarstwo, on jest hokeistą. A jeszcze Adam zrobił coś, czego Maley najprawdopodobniej nigdy mu nie wybaczy... Natalia stworzyła bardzo klimatyczną, zgrywającą się do obecnej pory roku młodzieżówkę z wątkiem Enemies to Lovers. Przyznaję że to jest jeden z moich ulubionych wątków ale jeszcze kolejnym plusem jest pasja naszych bohaterów którzy mają zamiłowanie do lodu - hokeista oraz łyżwiarka figurowa. Styl w jaki autorka poprowadziła całą fabułę jest prosty i przyjemny który umila nam czas przy lekturze. Kolejną rzeczą którą uwielbiam w książkach są to krótkie rozdziały przez co kartki lecą jedna za drugą i bardzo szybko się czyta. Relacja głównych bohaterów nie jest łatwa, ciągłe dogryzanie sobie i przepychanki pomiędzy nimi wyłącznie nakręca całą sytuację a zabawa przy tym jest niezła. Trzeba zaznaczyć że autorka świetnie poprowadziła czasowo zmiany jakie zachodziły gdy zaczęli spędzać ze sobą więcej czasu. Zakończenie bolało…ale mimo tego bardzo dobrze bawiłam się czytając Perfectly Wrong <3 Mam nadzieję że sięgniecie po tą książkę, ponieważ naprawdę jest warta wszystkiego. Emocje przez całą opowiadanie nie opuszczały mnie w ogóle. Śmiech i łzy nie raz mieszały się ze sobą co tylko i wyłącznie pokazuje co książka może zrobić z czytelnikiem. Ogromne brawa dla Natalii, za stworzenie tak pięknej i urzekającej historii. Gratuluję wydania PW i czekam na więcej !!
-
Recenzja: magiczne_slowaa Łączniak JustynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Znajomość Maley i Adama została zaplanowana na długo przed ich urodzeniem. Ich rodzicielki były najlepszymi, nierozłącznymi przyjaciółkami. Wszystko robiły razem, dlatego bardzo liczyły, że ich dzieci również się polubią. Niestety ku ich niezadowoleniu zostają swoimi odwiecznymi wrogami. Od dziecka na każdy możliwy sposób próbowali uprzykrzyć sobie życie. Wybijanie okna krążkiem do hokeja, przebite opony i niekończące się kłótnie. Nikt nie miał pojęcia jak zaradzić ich konfliktowi. Dużym zdziwieniem było, gdy Adam Farrow wrócił do szkoły z gipsem na nodze, a jako kapitan drużyny hokeja nie mógł sobie na to pozwolić. Już niedługo miały rozpocząć się nabory na nowego kapitana, a utrata tego stanowiska mogła okazać się bolesna. Niepokój również zasiał Beniamin, który za wszelką cenę chciał zająć miejsce Adama. Dwójka nieprzyjaciół musiała na chwile odstawić swoje żale na bok, ponieważ zdecydowano, że łyżwiarka figurowa miała pomóc hokeiście wrócić na lód. Od tamtego momentu Adam i Maley zaczęli wspólnie trenować, a z czasem lód pomiędzy nimi zaczął się wykruszać. Ta książka po prostu uwielbia chwytać za moje serce. Małe, drobne, ale tak ważne gesty, poznawanie siebie, rozwijanie pasji ta książka ma to wszystko w sobie. Uwielbiam odczuwać emocje bohaterów, zwracać uwagę na każdy najmniejszy szczegół tej relacji, to jest bardzo wciągające. Właśnie na to wszystko liczyłam w tej książce, moje wszystkie oczekiwania zostały spełnione. Ta historia już na zawsze zostanie w moim sercu.
-
Recenzja: disqreads Giemza NikolaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Maley i Adam to dwójka licealistów, którzy mieszkają tuż obok siebie, a ich matki od najmłodszych lat uważają się za przyjaciółki. Meggie i Paige najchętniej widziałyby swe dzieci jako małżeństwo, a tak przynajmniej zapisały wiele lat temu w różowym notatniku z kokardą, któremu powierzały swoje największe sekrety. Bądź co bądź dzieci dorastały i z biegiem lat, jedyne uczucie, które ich łączyło była niechęć, a nawet i nienawiść. "Perfectly Wrong" Natalii Fromuth to przyjemna młodzieżówka, nadająca się na zimne wieczory, której fabuła na początku może wydawać się schematyczna i bardzo przewidywalna, aczkolwiek idąc w głąb lektury, zmienia się to, co powoduje, że nie można się od niej oderwać. Język i styl pisania autorki jest łatwy i przyjemny w odbiorze, a wydarzenia i okoliczności w tejże pozycji są przedstawione w taki sposób, że wszystko bez większego problemu można sobie wyobrazić. Jeżeli chodzi jednak o bohaterów ich relacja rozwijała się powoli i naturalnie, a oni sami w sobie byli wykreowani w tak dobry sposób, że bardzo łatwo się do nich przywiązałam, a niektóre wydarzenia spowodowały, że uśmiechałam się jak głupia. Warto wspomnieć, że autorka w swojej powieści zawarła również wątek pewnych problemów, z którymi zmagali się główni bohaterowie. Zostały one bardzo dobrze przedstawione i wyjaśnione, przez co przywiązałam się do nich jeszcze bardziej i wywołało to we mnie ogrom emocji. Muszę przyznać, że sama w sobie historia Adama i Maley, bardzo mi się podobała (a szczególnie rysunki, które nadawały historii niepowtarzalny charakter) i strasznie się w nią wyciągnęłam, dlatego jestem pewna, że na pewno kiedyś do niej wrócę.
-
Recenzja: dlvb.29 Markowicz ZuzannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Maley i Adam to para nastolatków mieszkających po sąsiedzku. Ich mamy przyjaźnią się od najmłodszych lat, ich celem od zawsze było, aby ich dzieci były w związku lub w najgorszym przypadku, chociaż przyjaciółmi. Jednak ich plany poległy w gruzach, ponieważ ich dzieci nienawidzą się już od piaskownicy. Maley uwielbia jeździć na łyżwach figurowych. Adam jest hokeistą i kolejny raz stara się o posadę kapitana. Niestety przez złamaną nogę , Adam opuścił wiele treningów co sprawia, że jego szanse na zostanie kapitanem się zmniejszają. Co stanie się jeśli para nienawidzących się nastolatków zostanie zmuszona do wspólnych treningów hokeja ? ,,Perfectly wrong” to zdecydowanie jedna z tych książek które wciągną was od pierwszych stron i oderwanie się od niej nie jest wcale takie łatwe. Przy czytaniu książka wywiera na nas wiele emocji, są momenty kiedy cieszysz się tak mocno ,że aż krzyczysz ze szczęścia, ale są też momenty kiedy płaczesz i nie możesz przestać. Jest ona bardzo lekka i przyjemna do czytania oraz zawiera krótkie rozdziały co sprawi, że książkę przeczytasz w jeden wieczór. Sama historia pomimo że na pierwszy rzut oka może wydawać się strasznie oklepana podczas czytania zupełnie się taka nie wydaje. Główni bohaterowie nie byli irytujący co moim zdaniem jest ogromną rzadkością i dużym plusem dla tej książki.
-
Recenzja: Zaczytana Dubas MarcelinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Niezbędne jest to, żebyśmy w przyszłości zostały połączone rodzinnym węzłem, który mogą zawiązać nasze dzieci poprzez ślub w najgorszym przypadku wymagane jest, żeby owo potomstwo co najmniej się przyjaźniło." PREMIERA KSIAŻKI 02.09.22 Zaczynając czytać książkę "Perfectly wrong", nie miałam do niej żadnych oczekiwań. To była dla mnie zupełnie czysta karta. Dobrze, że tak właśnie było gdyż razem z bohaterami przeżywałam kolejne przygody, a końcówka zabolała mnie bardziej niż w innym przypadku. Bardzo szybko weszłam i związałam się z historią Maley, natomiast na początku rozdziały są według mnie za krótkie. Oczywiaste jest, że jako czytelnik właśnie takie preferuje ale miałam wrażenie, że w tej książce, zanim rozpoczął się jakiś wątek już, się kończył. Miejsce akcji i bohaterowie, totalnie mnie urzekli. Opisy jeżdżeniana na łyżwach, imprez, zawodów hokeja, czy rozwiajacej się relacji pomiędzy głównymi bohaterami, na długo zagoszczą w moim sercu. Chciałabym chwilę poświęcić na to jak autorka w niesamowity sposób umie opisać relacje między ludzkie. Widać to na przykładzie przyjaźni między mamami głównych bohaterów, czy też u Maley oraz Adama. Rzut oka na fabułę: Maley i Adam to dwoje licealistów uwielbiających jazdę na lodzie. On preferuje hokej, a ona łyżwiarstwo figurowe. Wydaje się, że to wszystko co ich razem łączy, cóż może poza nienawiścią do siebie nawzajem i tym, że od zawsze mieszkają razem po sąsiedzku. Jednak ich mamy przyjaźnią się od małego i uznają za oczywiste, że ich dzieci będą się ze sobą chociażby przyjaźnić, najlepiej aby zostali małżeństwem. Jednakże to co łączy głównych bohaterów to zdecydowanie nie jest przyjaźń czy śluby Kobierec. To coś zupełnie przeciwnego.
-
Recenzja: tiktok Skrabacz ZuzannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Bardzo udany debiut! lekka i urocza młodzieżówka, przyjemny styl pisania, szybko się czyta. mimo dosyć schematycznego początku, końcówka zaskoczyła mnie i zdecydowanie podniosła moją ocenę! bardzo podoba mi się wątek łyżwiarstwa i hokeja-bardzo ciekawy i wyjątkowy. mimo, że zazwyczaj nie czytam tego typu książek to naprawdę dobrze się bawiłam, a na końcu się wzruszyłam. piękna historia o dorastaniu poznawaniu siebie i o tym że czasem nie wszystko idzie po naszej myśli, polecam🤍!
-
Recenzja: sztambuchczyta Antczak NataliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
PRZEDPREMIEROWA RECENZJA PATRONACKA Z tego miejsca chciałabym bardzo podziękować autorce, jak i wydawnictwu za możliwość patronowania “Perfectly Wrong”. Moje logo na tak cudownej książce to chyba najlepsza rzecz, jaka może spotkać każdego czytelnika i bookstagramera. Historia Maley i Adama to przede wszystkim historia, która otuli was niczym ciepły kocyk, spowoduje uśmiech na waszych twarzach i nie raz wywoła głośny śmiech. Ta dwójka to zdecydowanie mieszanka wybuchowa, która zaskakuje nie raz, a przy tym sprawia, że można się do nich przywiązać tak jak do prawdziwych ludzi. Świetnie się bawiłam. Naprawdę. Opowieść o dwójce nastolatków, która darzy się nawzajem nienawiścią, a przy tym zakrapiana dawką humoru, łyżew i sarkazmu składa się zdecydowanie na książkę, która idealnie sprawdzi się na te zimne wieczory. Wsiąknęłam w tą historię od razu, zakochałam się w płynnym stylu autorki, a wykreowani przez nią bohaterowie nie raz przysporzyli mnie o szybsze bicie serca i emocje, których kompletnie się nie spodziewałam. Maley to jedna z typowych nastolatek, która uczęszcza do szkoły, ma grupkę znajomych i wśród codzienności jej odskocznią okazuje się jej pasja - łyżwiarstwo figurowe. To jeden z elementów jej życia, któremu wiele poświęca i który jest ważną częścią jej samej. Problem jednak pojawia się wtedy, kiedy dziewczyna zostaje zmuszona do współpracy ze swoim odwiecznym wrogiem - hokeistą. Ten wątek jest po prostu genialny! Nie zliczę ile razy parsknęłam pod nosem na te ich słowne docinki. Adam jest bohaterem, który, choć z początku wydaje się nieco chłodny, za maską ukrywa świetnego chłopaka, będącego w stanie poprawić humor samym swoim uśmiechem. Jego wspólne treningi z Maley, ich sprzeczki i rzucanie sobie wrogich spojrzeń są świetnym fragmentem tej książki. Ich relacja rozwija się powoli, bardzo naturalnie, a przy tym odsłania również elementy tego, z czym człowiek musi mierzyć się na co dzień. Ujęło mnie z jaką łatwością i wyrozumiałością autorka przedstawiła ich problemy, które bardzo często w dzisiejszych czasach są spychane na dalszy plan. Tutaj natomiast zostały przedstawione bardzo dobrze, wywołując tym samym empatię czytelnika i sprawiając, że przywiązuje się on do tych postaci jeszcze bardziej. Kiedy zbliżałam się już do końca tej historii, nie mogłam powstrzymać uśmiechu, który gościł na mojej twarzy. Maley i Adam zapewnili mi świetną rozrywkę, którą do tej pory pozytywnie wspominam. Wciągnęłam się w ich historię niesamowicie, pokochałam styl autorki i sposób, w jaki tą opowieść poprowadziła. A zakończenie? Zakończenie było jednocześnie piękne i wzruszające - przysięgam, lepiej bym tego nie napisała. Pojawiły się u mnie również łzy wzruszenia, a to zdarza się w moim przypadku naprawdę rzadko. Mimo to jestem pełna emocji nawet teraz, kiedy od przeczytania tej książki trochę minęło. Bezapelacyjnie mogę nazwać tą historię jedną z najlepszych młodzieżówek, jakie kiedykolwiek przeczytałam. Przywiązałam się do tej historii ogromnie. Naprawdę, nie sądziłam, że wywoła we mnie tyle emocji, a koniec jedynie je podwoił. Maley i Adam są tą parą, o której mówi się z uśmiechem i która ten uśmiech wywołuje. Nie mam ani jednej rzeczy, do której mogłabym się przyczepić. Chociaż może jedną - nie obraziłabym się, gdyby ta książka była pięć razy dłuższa - i tak jeszcze bardziej bym się nią zachwycała i pewnie zarwałaby dla niej cały dzień i całą noc. Jeszcze raz ogromnie dziękuję za możliwość objęcia patronatem tej opowieści. Historia Adama i Maley była cudowna i jestem pewna, że jeszcze długo będę o niej pamiętać.
-
Recenzja: Bookstagram Nabelska DariaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"- Pokory, durniu. Nauka pokory naprawdę nie powinna ci zaszkodzić. (...) - Cholera jasna, wydaje ci się, że jesteś we wszystkim taki wspaniały? - Owszem, tak - oznajmił." Maley i Adam to para. Para wrogów od czasów stawiania babek z piasku aż do teraz - czasów licealnych. Gdyby mogli, to wydrapaliby sobie nawzajem oczy. Jednak tego nie zrobią, bo ich matki przyjaźnią się od zawsze. Megan i Paige najchętniej postawiłyby swoje dzieci przed ślubnym kobiercem i zaraz potem załatwiły sobie u nich dwójkę wnucząt. Wszystko po to, żeby stać się prawdziwą rodziną. Na zawsze. Niestety, młodzi kompletnie nie widzą się w takiej przyszłości, tym bardziej wspólnej. Gdy tylko znajdują się obok siebie, są jak tykające bomby, które z felernym odlicznikiem wybuchają nie w porę. Ale wiecie, jak to się mówi, kto się czubi, ten się....czubi?😉 Książka Natalii jest tak przyjemna, tak lekko napisana. Płyniecie przez nią, jak na chmurce. Rozdziały są krótkie, tekst ma super czcionkę. Poza tym, losy Mal i Adama to świetnie skrojona historia. Mal jest bohaterką charakterną, konkretną. Bardzo się z nią polubiłam. Adam - to typ chłopaka z sekretami, ale kiedy się go lepiej pozna wychodzi z niego zupełnie ktoś inny. Zakończenie? Złamało mi serce. Nie mogłam się po nim pozbierać i miałam kaca! Czułam się tak, jakbym dostała obuchem w głowę. I może jestem dziwna, ale uwielbiam takie zakończenia. Nie każda książka musi mieć happy end. Nie każda książka musi mieć sceny 18+, żeby była dobra. Ta nie ma tego drugiego i wiecie co? JEST FANTASTYCZNA! Wy musicie ją przeczytać. "Perfectly wrong" jest cudowną historią pokazującą nie tylko relację między dwójką młodych ludzi, ale również pomiędzy Maley i jej rodzicami. To samo jest w przypadku Adama. Natalia w genialny sposób przedstawiła fakt, że nie wystarczy być popularnym żeby problemy zniknęły. P.S. Jak przeczytacie, to dowiecie się skąd taki tytuł!
-
Recenzja: ksiazkowa.magia Niewiadomska KarolinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
To co muszę powiedzieć na początku. Jestem zakochana w tej książce. Po ten typ lektury nie sięgam zbyt często, ale mam wrażenie, że niedługo się to zmieni. To jaka przyjemna była ta książka. To jak w pewien sposób się do niej przywiązałam. Kiedy byłam mniej więcej w połowie zdałam sobie sprawę, że nie chcę jej kończyć. Po prostu nie chcę. Ale kiedy już to zrobiłam złamała mi serce. W takim pozytywnym znaczeniu. Bohaterowie. Uwiebiam bohaterów. Na początku Maley nie przypadła mi do gustu, ale uwierzcie mi, że nie trwało to długo, bo później bardzo ją pulubiłam. Adam Farrow. Cóż. Mówiłam już kiedyś jak bardzo lubię hokeistów w książkach? Co do akcji. Nie oczekujcie niczego specjalnego. Nie czekajcie na plot twisty czy fale zaskoczeń. Nie o to tutaj chodzi. Książka była przewidywalna i urocza i to właśnie podobało mi się w niej najbardziej. W dużej części chodzi tutaj o wątek romantyczny i tego jak potoczą się losy bohaterów. A jak wiemy nienawiść i miłość dzieli raczej cienka linia. Jestem totalnie fanką numer jeden tego motywu i totalnie cieszę się jak autorka to rozegrała. Jestem zadowolona z tego jaki został poruszony problem w tej historii i cieszę się w jaki sposób autorce udało się go pokazać i skleić całość. Uwielbiam to, że nic nie jest tu na siłę naprawiane i idealizowane. Że to jest takie po prostu realistyczne. A co do zakończenia. Nie jestem jeszcze pewna czy go nienawidzę czy kocham, ale jestem pewna, że uwielbiam całościową historię Adama i Maley. Że na pewno będę ją polecać innym. I, że jeszcze długo zostanie w mojej pamięci.
-
Recenzja: @_highly__ Bojda PaulinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
4,5/5 Byto to moje drugie spotkanie z ta ksiazka. Dwa lata temu czytatam ja na wattpadzie i totalnie mnie ona wciagneta. Przedstawia ona historie Adama i Maley, którzy mimo wiezi, jaka maja ze soba i matki, nienawidza sie. Od zawsze unikali siebie nawzaiem szerokim tukiem Pewnego dnia Maley zaczyna prowadzié treningi z Adamem, by ten kolejny raz zdobyt pozycje kapitana druzyny. Na poczatku nie jest wale tak tatwo, gdyz obydwoje rzucaja w swoja strone opryskliwe uwagi, lecz z czasem ich relacja ulega zmianie. Najpierw zmienia sie ona w przyjazn, a pózniej w duzo gtebsze uczucie Jednak jej zakonczenie najbardziej mnie zaskoczyto. Nie mamy tutaj pokazanej idealnej mitosci, która trwa do konca. Nasi bohaterowie zostaja rozdzieleni od siebie setki kilometrow, lecz kto wie, moze kiedy jeszcze ich drogi sie potacza. Ksiazke, czytato mi sie przyjemnie. Mato jaki utwór potrafit mnie na tyle wciagnac, abym przeczytata go w jeden wieczór. Nie oczekujcie od niej plot twistów. Jest bardzo przewidywalna co robi z niej bardzo spokojna j w pewnym rodzaju urocza ksiazke.
-
Recenzja: brownie.czyta Jagieła WiktoriaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Zapewne każdy ma książkę lub książki do których ma sentyment. Mogą być to książki dzięki którym pokochaliśmy czytanie, nasza ulubiona opowieść z dzieciństwa, którą mama czytała nam na dobranoc czy książka, która nie wiadomo kiedy i jak wkradła się nam do serca. Ja mam kilka takich książek i jedną z nich jest właśnie ,,Perfectly Wrong”. Pamiętam, że była to jedna z pierwszych książek, które przeczytałam na wattpadzie dla których zarwałam nockę bo chciałam wiedzieć co będzie dalej, a kiedy skończyłam ją czytać przychodziła pustka z niewiedzą co robić dalej. ,,Perfectly Wrong” jest książką, która wkrada się do serca i osiada się w nim nie dając o sobie zapomnieć. Historia Maley i Adama jest niezwykle prostą ale piękną historią. Mama Maley i mama Adama przyjaźniły się odkąd były dziećmi. Posiadały one różowy notes obwiązany różową kokardą w którym zapisały, że ich dzieci w przyszłości będą związane węzłem małżeńskim bądź w najgorszym przypadku po prostu przyjaźnią. Jednak nic nie idzie po myśli dwóch przyjaciółek ponieważ ich dzieci darzą się jedynie czystą nienawiścią. Każdą chwilę spędzoną w swoim towarzystwie przeznaczali na dogryzanie sobie, a z roku na rok było tylko gorzej. Jednak dopiero jedno wydarzenie sprawiło, że Maley skreśliła Adama na dobre. Adam Farrow jest młodym chłopakiem, który był kapitanem drużyny hokeistów. Jednak kiedy chłopak łamie nogę sprawy się bardzo komplikują gdyż na jego drodze staje rywal, który także walczy o tę posadę. Adam jest chłopakiem, który kryje w sobie wszelakie uczucia sprawiając, że ludzie postrzegają go inaczej, a jego prawdziwe „ja” zostaje ukryte pod maską jaką na codzień przybiera. Maley Watson jest dziewczyną, która kocha zimę, a lodowisko jest jej bezpieczną przystanią. Mal trenuje łyżwiarstwo figurowe gdyż stara się wygrać konkurs jaki zbliża się wielkimi krokami. Jednak nie spodziewa się, że większość swojego czasu będzie musiała poświęcić znienawidzonemu chłopakowi. Jednak życie po mału tak zaczęło układać drogi iż dwójka nienawidzących się osób musiała spędzać ze sobą czas na lodowisku. Maley miała pomóc Adamowi odzyskać swoją sprawność będąc jego trenerką, a dzięki tym treningom dziewczyna mogła zyskać potrzebne punkty do końcowej oceny. Jednak czy wspólny czas jest w stanie coś zmienić w relacji dwójki nastolatków? Książka ta jest idealna na zimowy wieczór spędzony pod kocem wraz z ciepłą herbatą. Pozycja ta pochłania czytelnika sprawiając, że on ani na chwile nie może odłożyć książki gdyż chęć dowiedzenia się co jest dalej jest większa niż zmęczenie jakie człowiek może osiągnąć późną nocą. To jest książka, którą się pochłania, a czas nie wiemy kiedy upływa. Styl pisania autorki jest tak bardzo przyjemny, że mamy wrażenie iż po nim płyniemy. Nie ma takich sytuacji, że nagle musiałam się zatrzymać, aby przeanalizować jakieś zdanie bo go nie zrozumiałam. Może i jest to schematyczna opowieść ale została ona przedstawiona w naprawdę oryginalny sposób sprawiając, że jest ona jedyna w swoim rodzaju. Nie dziwię się, że losy Maley i Adama zyskały tak dużo odsłon na wattpadzie bo w pełni na to zasłużyli. A autorce gratuluję tak udanego debiutu. Jest to piękna historia dwójki młodych ludzi, którzy na swojej drodze spotykają wiele trudności. Mogę was zapewnić, że losy bohaterów są tak samo piękne jak i smutne, dlatego mogą być wam potrzebne chusteczki, a nawet cała ich paczka. Moja ocena: 9/10⭐️
-
Recenzja: @studygram_patuu Gruszczyńska PatrycjaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Przyjaźń, miłość i nienawiść, to kluczowe cechy tej historii. Jak wiadomo, między miłością a nienawiścią istnieje cienka granica...właśnie tego dla swoich dzieci chciały Megan i Paige: aby skończyli razem, biorąc ślub. Nie zawsze jednak dostajemy to, co chcemy, tak jak w przypadku dwóch przyjaciółek, które przekonały się o tym z czasem. Szczerze mówiąc, nie wiedziałam, jak opisać tę książkę, naprawdę. Zdecydowanie napisanie do niej recenzji poszło opornie i dłużej niż zwykle. Przeczytałam ją w kilka godzin, polubiłam tę historię i bohaterów, ich docinki między sobą i dostrzegłam to, jak bliscy mogą dobrze maskować to, co dzieje się w ich domu. Z zewnątrz rodzina Farrow była idealna: szczęśliwi małżonkowie oraz ambitny syn, który był kapitanem drużyny hokeja, jednak wewnątrz możemy dostrzec zupełnie inny widok. Z jednej strony naprawdę wciągnęłam się w fabułę, jednak czasami czułam, że czegoś brakuje i nadal nie wiem, czym było to spowodowane. Pomijając ten szczegół, nie mam zastrzeżeń do książki, była naprawdę świetna. Jest to luźna, schematyczna historia, chociaż jak każda, ma swój urok. Pokochałam niektóre wtrącenia bohaterów, a także rysunki czy “plany”, które autorka zawarła w książce: o wiele lepiej się czytało, dawało to pewnego rodzaju urok całej fabule Fakt, to młodzieżówka, jednak bardzo przyjemna i idealnie wpasowująca się w dłuższe wieczory. Jeżeli macie w planach przeczytać tę pozycję, zalecam przygotować chusteczki na ostatnie rozdziały, mogą się wam przydać tak, jak mnie. Jeżeli autorka wyda kolejną książkę, z pewnością po nią sięgnę.
-
Recenzja: Bookstagram.Kamsy Misiuda KamilaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Perfectly wrong” to książka, którą szczerze pokochacie. Osobiście jestem wręcz zauroczona dwójką naszych bohaterów. Spokojna i piękna historia Maley i Adama toczy się w mroźnym miasteczku, które w okresie przedświątecznym tętni życiem. Ta pozycja idealnie pasuje na mroźne wieczory, które pomogą nam się rozluźnić i wgłębić w świat tej lektury. Matki naszych bohaterów obiecały sobie za młodu, iż dzieci połączą ich rodziny, a notka napisana w różowym pamiętniku będzie obietnicą do wzajemnego spełnienia. Nie przewidziały, jednak, że dzieciaki od pierwszego spotkania będą drzeć ze sobą koty. Relacja Adama Farrowa i Mailey Watson jest mocno skomplikowana. Dwójka bohaterów szczerze się nienawidzi, jednak ta „nienawiść” tak naprawdę nie ma podstaw. Niewyjaśnione sprawy i niechęć do konfrontacji to jedyne przeszkody w zgodnej relacji młodych sąsiadów. Dziewczyna to miłośniczka łyżwiarstwa figurowego , wspierająca i dobra córka, która ma dziwny zwyczaj… lubi nadawać „swoje” nazwy miejscom i przedmiotom nieożywionym. Tak, nieco dziwne, ale w tym jej skryty urok. Drugi główny bohater to młody hokeista, który uwielbia wygrywać. Sport to całe jego życie i nikt by się nie spodziewał, iż kapitan drużyny i król szkoły może skrycie słuchać piosenek o miłości? Dla mnie tez to był szok, jednak po głębszym poznaniu Adama Farrowa, zrozumiałam co siedzi mu w głowie i dlaczego pragnie być zawsze „tym idealnym”. Ta pozycja wzbudziła we mnie same pozytywne emocje. Nawet zwyczajny mecz hokeja czytałam jak na szpilkach! Autorka ma lekkie pismo, co jest świetne przy czytaniu książek i muszę ją pochwalić za oryginalny pomysł z rysunkami zawartymi w lekturze. Niecodzienny dodatek dodał uroku temu opowiadaniu, co jest wielkim plusem. Uważam to za udany debiut, gdyż historia „trochę lubiących się wrogów” zawładnęła moim sercem i niecierpliwie czekam na kolejne książki spod pióra Natalii. Moja ocena to 8,5/10
-
Recenzja: j.michalskax (TikTok) Michalska JuliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książka idealna dla fanów wątku enemies to lovers, miłości osadzonej w realiach liceum oraz zaskakujących zakończeń! Są dwie rzeczy, które łączą Maley i Adama: zamiłowanie do lodu (on - hokeista, ona - łyżwiarka figurowa) oraz szczera, wzajemna nienawiść, którą pielęgnują od dziecka. Za tą niechęcią stoją nie tylko błahe sprawy - oprócz podstawiania nóg i przebijania opon w rowerze pojawia się coś, czego Maley nigdy Adamowi nie wybaczy. Pech chciał, że zmuszeni są spędzać ze sobą więcej czasu - Maley ma pomóc Adamowi w powrocie do formy przed wyborem kapitana drużyny hokeja. "Perfectly Wrong" to opowieść o poznaniu siebie i swoich prawdziwych pragnień. O tym, jakie nietypowe powody mogą kryć się za nienawiścią. O tym, że nie zawsze wszystko układa się tak jak chcemy. Podczas czytania niejednokrotnie się śmiałam i uśmiechałam sama do siebie. Były też momenty, w których sięgałam po chusteczki. Polecam!
-
Recenzja: @frxczxk Frączek JoannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Nienawiść i miłość łączy bardzo cienka linia, która przerywa się w najmniej spodziewanym momencie. Czasami odgórnie nadane nam przeznaczenie postanawia sobie z nas zażartować i stać się zupełnym przeciwieństwem tego, co zaplanowaliśmy. Bliskie sobie niczym siostry matki dwójki nastolatków chciały jedynie, aby Maley i Adam w przyszłości zapieczętowali swoją miłość ślubem. Psotny los sprawił jednak, że ta dwójka od dziecka się nienawidziła i korzystała z każdej najmniejszej okazji na dogryzanie sobie, a z roku na rok mogłoby się wydawać, że było coraz gorzej. Czarę przelało wydarzenie, którego Maley nie była w stanie wybaczyć Adamowi. Z czasem jednak los zaczął wjeżdżać na drogę, która od początku była temu przeznaczona, a dzięki początkowo uciążliwej prośbie trenera Maley i Adam powoli zaczęli zakopywać topór wojenny. Nienawiść wydaje się znikać z ich relacji stopniowo niczym lód na zamarzniętej tafli wody, chociaż czasami przychodzi mróz tak ogromny, że lodowata powłoka jeszcze bardziej przybiera na sile. Czy miłość okaże się na tyle silnym uczuciem, że będzie stanie przeciąć lód niczym ostrze łyżew, które tak bardzo związane są z głównymi bohaterami i ich przeznaczenie w końcu się spełni? "Perfectly Wrong" autorstwa Natalii Fromuth to jedna z tych książek, którą pochłania się niczym kawałek ulubionego ciasta. Oderwanie się od czytania graniczy z cudem, a historia staje się tak bliska czytelnikowi, że bohaterów można uznać za swoich dobrych znajomych. Jestem pod wrażeniem tej historii, gdyż - mogłoby się wydawać - typowy schemat został przedstawiony w bardzo ciekawy i dość oryginalny sposób. Nie dziwię się, że przygody Maley i Adama zyskały tak ogromną rzeszę miłośników na wattpadzie, a samej autorce muszę pogratulować wydania tak dobrej książki. Ps. Przygotujcie duży zapas chusteczek, bo ostatnie rozdziały rozerwą wasze serce niczym kartkę papieru.
Szczegóły książki
- ISBN Książki drukowanej:
- 978-83-283-7948-0, 9788328379480
- Data wydania książki drukowanej:
- 2022-02-09
- ISBN Ebooka:
- 978-83-283-9201-4, 9788328392014
- Data wydania ebooka:
- 2022-02-09 Data wydania ebooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@editio.pl.
- ISBN Audiobooka:
- 978-83-283-9202-1, 9788328392021
- Data wydania audiobooka:
- 2022-02-15 Data wydania audiobooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@editio.pl.
- Format:
- 140x208
- Numer z katalogu:
- 143395
- Rozmiar pliku Pdf:
- 3.5MB
- Rozmiar pliku ePub:
- 4.2MB
- Rozmiar pliku Mobi:
- 8.9MB
- Rozmiar pliku mp3:
- 404.9MB
- Pobierz przykładowy rozdział PDF
- Zgłoś erratę
- Kategorie:
Dla młodzieży
Dla młodzieży » Young Adult
Dla młodzieży » Romans młodzieżowy
Dla młodzieży » beYA!
- Kategoria wiekowa: 14+
Spis treści książki
Ze względu na strukturę książki nie zamieszczono spisu treści.
beYA - inne książki
-
Gotowi na brelok, który przyciągnie spojrzenia każdej fanki i fana Hell? 🔥 Ten minimalistyczny, a jednocześnie elegancki dodatek inspirowany książkami Katarzyny Barlińskiej, znanej jako Pizgacz, to prawdziwa gratka dla każdego, kto wsiąknął w świat Victorii i Nathaniela! Ԃ...
-
Gotowi na iskrę? 🔥 Ten brelok to prawdziwy MUST-HAVE dla każdego, kto wpadł w wir trylogii „The Chain” autorstwa Moniki Rutki! 💥 Nie tylko jest inspirowany książką „Spark”, ale został stworzony we współpracy z autorką. Tak, dobrze czytasz &...
-
Książkaro, książkarzu – gotowi, by zanurzyć się w klimat małego miasteczka i poczuć magię Flawsów? 🌊 Ten brelok to coś więcej niż tylko gadżet – to mała, pastelowa podróż do świata bohaterów trylogii Flaw(less) autorstwa Marty Łabęckiej. 📖d...
-
Tamtego dnia wszystko się zmieniło, została zdemaskowana. Próba ucieczki na nic się nie zdała. Pięknooki młodzieniec jednak jej nie zabił. Przedstawił się jako Hale, Książę Wschodniego Dworu. Nie potrzebował jej śmierci, szukał tylko pomocy. Hale postanowił ustrzec swoją krainę przed losem upadłe...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Na pewno znacie te wszystkie romantyczne historie, w których książę na białym koniu odnajduje najpiękniejszą na świecie księżniczkę i ratuje ją przed złą czarownicą, a później żyją razem długo i szczęśliwie… Emma Evans także znała podobne opowieści i długo w nie wierzyła. A potem dorosła i ...(28.14 zł najniższa cena z 30 dni)
28.14 zł
46.90 zł(-40%) -
Kłopoty wydają się specjalnością Olivera Princetona. Najpierw wywołał skandal roku i według wielu przyczynił się do śmierci swojej byłej dziewczyny. Teraz jego słowa rozpętały burzę, która postawiła na nogi cały Londyn. Naczelny dowódca brytyjskiej armii i ojciec Celeste Martin jest wściekły. Ona...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Weszła drugi raz do tej samej rzeki. Teraz próbuje w niej nie utonąć Wyjeżdżając na studia do Bostonu, Josephine nie tylko wypełniała narzuconą jej rolę perfekcyjnej córki. Ten wyjazd był także ucieczką. Od rodziny, która nie umiała albo nie chciała dać dziewczynie miłości...(41.40 zł najniższa cena z 30 dni)
41.40 zł
69.00 zł(-40%) -
Wraz ze śmiercią ukochanej opiekunki Wandy Wellington siedemnastoletnia Jane Miller traci ostatnią bliską sobie osobę. Osierocona dziewczyna musi doczekać dorosłości w domu syna Wandy, Andrew, jego żony Anny i ich dwóch synów. Na szczęście Wellingtonowie nie są jej zupełnie obcy – o ile w t...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Nauczył się kochać. Kochać to, że dom to nie zawsze miejsce. Kochać siebie. Kochać kogoś, nawet jeśli odejdzie. Jednak przede wszystkim nauczył się, że Słońce ma złote włosy, oczy, które zdają się wiedzieć wszystko, i uśmiech będący w stanie rozświetlić najciemniejszą noc. Że Słońce wpada do two...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Victoria Clark wie, że nie zdoła dłużej uciekać przed tym, co nieuniknione. Dorosłość zbliża się wielkimi krokami, a podejmowanie decyzji staje się coraz trudniejsze. Kolejne dni przybliżają ją do nieuchronnego ― dziewczyna musi wreszcie zdecydować, co dalej. Wyjazd na renomowaną uczelnię t...(47.40 zł najniższa cena z 30 dni)
47.40 zł
79.00 zł(-40%)
Dzieki opcji "Druk na żądanie" do sprzedaży wracają tytuły Grupy Helion, które cieszyły sie dużym zainteresowaniem, a których nakład został wyprzedany.
Dla naszych Czytelników wydrukowaliśmy dodatkową pulę egzemplarzy w technice druku cyfrowego.
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Druk na żądanie":
- usługa obejmuje tylko widoczną poniżej listę tytułów, którą na bieżąco aktualizujemy;
- cena książki może być wyższa od początkowej ceny detalicznej, co jest spowodowane kosztami druku cyfrowego (wyższymi niż koszty tradycyjnego druku offsetowego). Obowiązująca cena jest zawsze podawana na stronie WWW książki;
- zawartość książki wraz z dodatkami (płyta CD, DVD) odpowiada jej pierwotnemu wydaniu i jest w pełni komplementarna;
- usługa nie obejmuje książek w kolorze.
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep[at]helion.pl.
Książka, którą chcesz zamówić pochodzi z końcówki nakładu. Oznacza to, że mogą się pojawić drobne defekty (otarcia, rysy, zagięcia).
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Końcówka nakładu":
- usługa obejmuje tylko książki oznaczone tagiem "Końcówka nakładu";
- wady o których mowa powyżej nie podlegają reklamacji;
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep[at]helion.pl.
Książka drukowana
Oceny i opinie klientów: Perfectly wrong Natalia Fromuth (4) Weryfikacja opinii następuję na podstawie historii zamówień na koncie Użytkownika umieszczającego opinię. Użytkownik mógł otrzymać punkty za opublikowanie opinii uprawniające do uzyskania rabatu w ramach Programu Punktowego.
(3)
(1)
(0)
(0)
(0)
(0)
więcej opinii