
- Wydawnictwo:
- Bezdroża
- Ocena:
- Bądź pierwszym, który oceni tę książkę
- Stron:
- 280
- Druk:
- oprawa twarda
- Dostępne formaty:
-
PDFePubMobi
Opis książki: Wędruję, aby żyć. Listy z Himalajów
Dzięki Listom z Himalajów zamierzałem osiągnąć dwa cele. Chciałem opowiedzieć o wspinaczkach wysokogórskich na podstawie mojej korespondencji z ostatnich pięćdziesięciu lat i przedstawić autentyczne sprawozdanie z krainy śniegu i lodu, oparte na wybra- nych listach opowiadających o dwustuletniej himalajskiej tęsknocie. Przeniosłem się w nich do świata moich wielkich poprzedników, by móc naśladować ich dokonania alpinistyczne. Poza tym miałem szczęście przeżyć więcej niż pięćdziesiąt ekspedycji himalajskich. Wyostrzyło się przy tym moje spojrzenie na proces przemiany zachodzący we wspinaniu. Dzięki tym listom chcę z moją historią zapoznać świat, by nie należała ona tylko do moich najbliższych.
Reinhold Messner
Wybrane bestsellery
-
Współczesność przynosi ogromne możliwości i... pokusy. Obfitość jedzenia, fascynujący świat mediów cyfrowych, możliwość wybierania z tysięcy ofert bez wstawania z kanapy. Jednak ta hiperrzeczywistość niesie poważne zagrożenie dla zdrowia mentalnego i fizycznego, dla naszych relacji z innymi ludźm...
Mózg na detoksie. Oczyść swój umysł, by sprawniej myśleć, wzmocnić relacje i znaleźć szczęście Mózg na detoksie. Oczyść swój umysł, by sprawniej myśleć, wzmocnić relacje i znaleźć szczęście
(29.40 zł najniższa cena z 30 dni)31.85 zł
49.00 zł(-35%) -
Gigantyczny aparat zakłamywania historii, fabrykowania „dowodów”, oczerniania ważnych osób, grup etnicznych czy nawet całych krajów, podburzania przeciw innym i wywoływania nienawiści funkcjonował od czasu rewolucji październikowej aż po koniec zimnej wojny... A właściwie funkcjonuje ...
Dezinformacja. Były szef wywiadu ujawnia metody dławienia wolności, zwalczania religii i wspierania terroryzmu Dezinformacja. Były szef wywiadu ujawnia metody dławienia wolności, zwalczania religii i wspierania terroryzmu
(24.50 zł najniższa cena z 30 dni)24.50 zł
49.00 zł(-50%) -
Ta książka uzmysłowi Ci, jak ważne jest to, by pozwolić sobie na emocje i uczucia. A zaraz potem dowiesz się, czym są, jaką odgrywają rolę i co należy zrobić, aby pomagały, a nie przeszkadzały. Poznasz system składający się z pięciu umiejętności emocjonalnych i w lot go zrozumiesz. Przekonasz się...
Pozwól sobie na uczucia. Wykorzystaj moc inteligencji emocjonalnej Pozwól sobie na uczucia. Wykorzystaj moc inteligencji emocjonalnej
(14.90 zł najniższa cena z 30 dni)14.90 zł
49.00 zł(-70%) -
Moses Buford Gaspard wyjechał z Nowego Orleanu piętnaście lat temu. Przez nią. Teraz wrócił. Dla niej. W końcu zrozumiał, jak fatalny błąd popełnił. Nie było dnia, w którym by o niej nie myślał. Ale że znał Magnolię dobrze, wiedział, że nie będzie łatwo ją odzyskać. Zraniona lwica nigdy nie wybac...(11.90 zł najniższa cena z 30 dni)
11.90 zł
39.90 zł(-70%) -
Sadie, redaktorka prowadząca kolumnę Świąteczne życzenia, często dostawała listy adresowane do Świętego Mikołaja. Rzadko jednak przychodziły już w czerwcu. A jeszcze rzadziej były tak szczere i wzruszające. Spełniła więc życzenia Birdie, przynajmniej niektóre. Jakież było jej zdziwienie, gdy za j...(13.90 zł najniższa cena z 30 dni)
13.90 zł
44.90 zł(-69%) -
Trzymasz w ręku ciepłą, pełną humoru i świeżości opowieść o miłości i przyjaźni. O tym, że dzięki lojalności i odwadze można pokonać przeszkody i znaleźć to, co w życiu jest najpiękniejsze. O zmysłowości, która niespodziewanie wychodzi poza erotyczną fascynację, aby rozkwitnąć pełnią namiętnej cz...(10.90 zł najniższa cena z 30 dni)
10.90 zł
34.90 zł(-69%) -
Vanessa Frost, jako ostatnia żyjąca potomkini rodu Bennettów, planowała zostać szefową rodzinnej fundacji. Aby zdobyć akceptację rady nadzorczej, musiała doprowadzić do końca pewien projekt. Jej wuj, aktualny dyrektor, nie tolerował pomyłek i nie przyjmował usprawiedliwień. Kiedy więc się zorient...(23.94 zł najniższa cena z 30 dni)
23.94 zł
39.90 zł(-40%) -
Amanda Palmer jest artystką, nie stara się nikomu przypodobać na siłę. Jest autentyczna, otwarta i bezpośrednia, tak samo jak jej teksty i muzyka. Aby przetrwać, podejmowała się różnych zajęć: była artystką uliczną, sprzedawczynią lodów i baristką, hostessą, konsultantką, autorką nazw domen, stri...
Sztuka proszenia. Jak przestałam się martwić i pozwoliłam sobie pomóc Sztuka proszenia. Jak przestałam się martwić i pozwoliłam sobie pomóc
(13.40 zł najniższa cena z 30 dni)13.40 zł
44.90 zł(-70%) -
Magnolia Marie Maison była niezwykle silną kobietą. Bo właśnie tego - siły, twardego charakteru i mocnych nerwów - wymagało jej dotychczasowe życie. Nowy Orlean, gdzie mieszkała, był pięknym, ale okrutnym miejscem. Miłość i zbrodnia przeplatały się tu z dużymi pieniędzmi, tajnymi sojuszami i cier...(11.90 zł najniższa cena z 30 dni)
11.90 zł
39.90 zł(-70%) -
To też jest Kanada: siedem zapałek w słoiku, sny o czubkach drzew, powiewające na wietrze czerwone suknie, dzieci odbierane rodzicom o świcie. I ludzie, którzy nie mówią, że są absolwentami szkół z internatem. Mówią: jesteśmy ocaleńcami. Przetrwaliśmy.(22.90 zł najniższa cena z 30 dni)
33.60 zł
42.00 zł(-20%)
O autorze książki
Reinhold Messner - urodzony w 1944 roku w Brixen w Tyrolu Południowym (Włochy), alpinista, himalaista i podróżnik. Wziął udział w ponad stu wypra- wach i ekspedycjach na całym świecie. Jako pierwszy człowiek zdobył Koronę Himalajów i przeszedł pieszo Grenlandię i Antarktydę. Autor licznych książek o tematyce górskiej. Przygodę ze wspinaniem zaczął jako pięciolatek, gdy zdobywał pierwsze szczyty ze swoim ojcem. Od pięćdziesięciu lat odwiedza Himalaje jako alpinista i wnikliwy obserwator regionu. Obecnie skupia się na tworzeniu narracji dotyczącej dziejów alpinizmu. Poświęca się projektom filmowym i książkowym, a także założonemu przez siebie Messner Mountain Museum.
Ebooka "Wędruję, aby żyć. Listy z Himalajów" przeczytasz na:
-
czytnikach Inkbook, Kindle, Pocketbook, Onyx Boox i innych
-
systemach Windows, MacOS i innych
-
systemach Windows, Android, iOS, HarmonyOS
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących formaty: PDF, EPub, Mobi
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Audiobooka "Wędruję, aby żyć. Listy z Himalajów" posłuchasz:
-
w aplikacji Ebookpoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących format MP3 (pliki spakowane w ZIP)
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Kurs Video "Wędruję, aby żyć. Listy z Himalajów" zobaczysz:
-
w aplikacjach Ebookpoint i Videopoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych z dostępem do najnowszej wersji Twojej przeglądarki internetowej
Recenzje książki: Wędruję, aby żyć. Listy z Himalajów (11)
Poniższe recenzje mogły powstać po przekazaniu recenzentowi darmowego egzemplarza poszczególnych utworów bądź innej zachęty do jej napisania np. zapłaty.
-
Recenzja: zakaz_czytaania Kouba AniaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Wędruję, aby żyć listy z Himalajów” to kolejna pozycja z literatury górskiej, dzięki której poznajemy to, co jest w głowie wspinacza wysokogórskiego. Jego przeżycia i odczucia w czasie wypraw. W książce poza listami znajdują się zdjęcia. Co do samych listów jest w nich tyle niezwykle inspirujących i naprawdę ciekawych historii autora, jak i jego rodziny. Jeśli lubicie takie górskie klimaty, to jest to pozycja dla was.
-
Recenzja: bookostarada Babiej KlaudiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Listy z Himalajów. Podróżuje, by żyć”. To moja kolejna górska książka, która bardzo mi się spodobała. Głównie przez napisanie jej w sposób, jaki jest rzadko spotykany na rynku wydawniczym, a mianowicie listów i notatek, a wraz z rozwojem technologii mejli, czy SMS-ów… muszę przyznać, że osobiście nie spotkałam się jeszcze z tym, aby tego typu książkach była napisana w takiej formie. A naprawdę ciekawe doświadczenie, tym bardziej że wszystko zostało uporządkowane chronologicznie. A więc nie musimy przeskakiwać w czasie, a poznawać tę historię krok po kroku. Pierwsza wzmianka w „Listach z Himalajów” pochodzi z 1855 roku, ostatnia z 2020 r., to prawdę szmat czasu, tym bardziej, jeśli chodzi o technikę, a także wyposażenie Himalaistów. Według mnie listy dodały nie tylko prawdziwych emocji, ale także urzeczywistniły to, co czuli i czują nadal aktywni Himalaiści. Oczywiście jak większość górskich książek ta również zawiera opowieści o ludziach zamieszkujący eksplorowane tereny, kulturze, historii, a także o tym, co się dzieje w bazach. Mimo że większość z tych rzeczy już znam z innych opowieści, to i tak tę pozycję czytałam z ogromnym zainteresowaniem. Komu polecam tę książkę? Osobom, które uwielbiają góry lub tym którzy chcą uświadomić sobie jak wygląda trud wypraw w Himalaje. Jestem urzeczona wydaniem tej książki, piękna twarda okładka, a w środku fotografie i skany wyżej wymienionych listów. Myślę, że warto również wspomnieć o autorze tej książki, którym jest Reinhold Messner, a zapisał on się w historii gór jako pierwszy zdobywca 14 ośmiotysięczników. Sam ten wynik, naprawdę robi wrażenie i pokazuje, że autor doskonale wie, o czym pisze.
-
Recenzja: ula_czyta Głuch UrszulaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Reinhold Messner jako pierwszy zdobył 14 ośmiotysięczników. „Wędruję, aby żyć”, to książka ukazująca trud z jakimi musi się zmierzyć człowiek, który wyrusza w wysokie góry. Autor zebrał najciekawsze listy (nie tylko swoje) z przestrzeni lat 1855-2020, dzięki czemu przybliżył nam historię wspinaczki wysokogórskiej. Przyznam, że jest to ciekawy sposób na przekazanie treści, bo na rynku jest mało tego typu pozycji. Podobały mi się zawarte w treści skany oryginalnych treści oraz fotografie. Nawet posty z Instagrama świetnie komponowały się całością. Dzięki listom czytelnik może odczuć emocje towarzyszące podczas wędrówki w Himalaje, oraz wyobrazić sobie krajobraz jaki spotykają wspinacze. Dowiadujemy się także o planach wspinaczkowych, o tym, co dzieje się w bazach. Możemy poznać kulturę tamtejszej ludności i ich zwyczaje. Ja tę książkę pochłonęłam z ogromnym zainteresowaniem. Lubię poznawać historię i trud Himalajów. Drogi na najwyższe szczyty świata nie zawsze są zakończone sukcesem, bardzo często towarzyszą im tragedie, o czym także możecie przeczytać w „Wędruję, aby żyć”, jednak dla osób, które kochają wspinaczkę zdobycie 14 ośmiotysięczników, to spełnienie najskrytszych marzeń. Z czystym sumieniem fanom takiej literatury polecam tę pięknie wydaną książkę i gwarantuję, że przy tych historiach nie będziecie się nudzić, a wręcz zostaniecie przeniesieni do gór wysokich.
-
Recenzja: @leniwiec_posrod_ksiazek Malotka DominikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Reinhold Messner na zawsze zapisał się w historii himalaizmu jako pierwszy zdobywca Korony Himalajów i Karakorum, czyli wszystkich 14 ośmiotysięczników. Dokonał tego w 1986 roku stawiając swe stopy na szczycie Lhotse. Dziś mamy okazję sięgnąć po jego książkę i śledzić niemal 200-letnią historię "himalajskiej tęsknoty". "Wędruję, aby żyć. Listy z Himalajów" to chronologicznie uporządkowany zbiór zapisków, głównie w postaci listów i dzienników (ale pod koniec mamy też sms i post z Instagrama). Jest to niezwykły przekrój przez wspomnienia wspinaczy od czasów pionierów do współczesności, bowiem pierwsze z listów pochodzą już z 1855 roku, ostatnie natomiast z 2020. Z tych krótkich tekstów można dowiedzieć się wiele o XIX i XX-wiecznych europejskich wyprawach w najwyższe pasmo górskie świata i trudnościach jakie w tamtych czasach napotykano. Poznać myśli i przeżycia autorów listów, niekiedy będące jednymi z ostatnich w ich życiu... Większość książki stanowią zapiski autorstwa Reinholda Messnera, podzielone na trzy rozdziały. W pierwszym poznajemy wspomnienia autora z czasów jego największych dokonań. Są to momenty radości i zachwytu, ale też ogromnych tragedii i niepewności. Towarzyszymy Messnerowi w ostatniej wyprawie odbywanej wspólnie z bratem, w tygodniach oczekiwania na okno pogodowe, w zdobywaniu kolejnych szczytów Korony. To niezwykle interesująca część, dla mnie chyba odrobinę za krótka! "Dzięki porastającym je puszczom, lodowcom, ścianom skalnym oraz nieprzebytym, odciętym od świata zewnętrznego masywom lodowym, góry są niezwykłym miejscem akcji świata, w którym prezentują się marzenia i odkrycia, potrzeby i strach człowieka w całej naturalności." Na początku nieco żałowałam (ale tylko na początku!), że ostatni rozdział dotyczący czasów współczesnych jest najdłuższym w książce. Nie mamy tu już wspomnień z wysokich gór, schodzimy nieco niżej. Himalaje to nie tylko ośmiotysięczniki, lecz także ludzie, kultura, religia, czy konflikty. Szczególnie ciekawe i ważne były spostrzeżenia Messnera dotyczące współczesnej turystyki w Himalajach, niedzielnych alpinistów i komercjalizacji na dachach świata. Dają naprawdę dużo do myślenia i ukazują zmiany zachodzące w himalaizmie. "Dzięki koktajlowi everestowemu, sile szerpów, organizatorom podróży i helikopterowi możliwe stało się dla wielu to, co kiedyś było dostępne i zastrzeżone dla nielicznych." "Wędruję aby żyć..." to świetna propozycja dla fanów literatury górskiej i historii himalaizmu. Pięknie wydana, w twardej oprawie, ze skanami oryginalnych listów i fotografiami będącymi idealnym uzupełnieniem tekstu. Zabiera czytelnika w samo centrum himalajskich wypraw i podróży wokół najwyższych szczytów na Ziemi. Ukazuję tęsknotę za domem, ale chyba jeszcze większą za górami. Jak napisał autor "... często wystarcza piękna okolica, po której mogę się poruszać i jestem szczęśliwy. Wędruję, aby żyć." Polecam!
-
Recenzja: po_stronie_ksiazki Zawalich KarolinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Czy macie ochotę wybrać się w podróż w Himalaje? Jeżeli tak, to mam dla Was ciekawą propozycję. "Wędruję, aby żyć. Listy z Himalajów" autorstwa Reinholda Messnera są niesamowitą opowieścią o wspinaczkach wysokogórskich, które odbywały się na przestrzeni kilkudziesięciu lat, a dokładnie od 1850 do 2020 r. W książce oprócz korespondencji Autora są też listy pisane przez innych badaczy i himalaistów. Książka podzielona jest na pięć głównych rozdziałów: "Czas pionierów", "Czas bohaterów", "Okres rozkwitu", "Cisza radiowa" i 'Wiek sieci". Każdy z tych rozdziałów daje pogląd, jakie emocje, oczekiwania i problemy towarzyszyły badaczom i himalaistom w czasie ich wypraw i jak się one zmieniały w poszczególnych latach. Właśnie dzięki tym listom zebranym w tej książce, dowiadujemy się wszystkiego na gorąco, co się wydarzyło w bazie i to, co potencjalnie było zaplanowane na kolejne dni. Według mnie jest to wielki atut. W książkach pisanych po jakimś czasie, treść jest w pewien sposób przetworzona i nie oddaje w pełni tych wszystkich emocji i sytuacji. Wydarzenia w pewnym sensie zostają ukazane na chłodno, po dokładnym przemyśleniu, czasami mam nawet mam wrażenie, że z pewnym dystansem. W listach mamy całą paletę emocji zarówno pozytywnych, jak i negatywnych. Rozdział, który zdecydowanie dał mi do myślenia, to "Wiek sieci". Moim zdaniem jest "przepowiednią" nadchodzącej katastrofy, która rozgrywa się i będzie się nasilać tam wysoko w górach i już wyjaśniam dlaczego. Mimo, że miałam świadomość komercjalizacji, która z każdym rokiem jest coraz większa (zwłaszcza mowa tutaj o Mount Everest), to dopiero listowna relacja Reinholda Messnera z tego okresu daje szerszy obraz całej sytuacji i skłania do większych przemyśleń na ten temat. Zwłaszcza "Everest Flash", czyli oferta błyskawicznego zdobycia najwyższego szczytu świata. Teoretycznie każdy może wejść na Everest, wystarczy mieć odpowiednią ilość pieniędzy. Nie trzeba mieć doświadczenia, umiejętności, zdrowia - wystarczy zapłacić. Nawet nie potrzeba dużo czasu, współczesna technologia daje bardzo wiele rozwiązań np., aklimatyzacja odbywała się w specjalnym namiocie, co daje oszczędność czasu i nie trzeba robić tego w poszczególnych bazach. Nawet kwestia samotnych wypraw lub w mniejszym zespole przestaje być mile widziane, bo zaburzają zdobycie szczytu "turystom". Działania takie mogą przyczynić się do zwiększenia niebezpiecznych sytuacji. W tej książce znajdziecie nie tylko informacje o zdobywaniu najwyższych szczytów i tego, co działo się w bazie, ale dowiecie się również trochę o sytuacji politycznej, mieszkańcach, kulturze itp. "Wędruję, aby żyć. Listy z Himalajów" nie jest grubą książką, ale jej zawartość stanowi wielką wartość. Czyta się ją szybko, ale w moim przypadku czasami powodowała pewne zatrzymanie. Zwłaszcza, jak czytałam list pełen optymizmu i nadziei, a po przeczytaniu okazywało się, że był to ostatni list jego autora. Na koniec chciałbym przytoczyć cytat, który zapadł mi w pamięć: "[...]Fontanną zdrowia nie jest dla mnie wspinaczka sama w sobie, często wystarcza piękna okolica, po której mogę się poruszać i jestem szczęśliwy. Wędruję, aby żyć".
-
Recenzja: jezykowy.koneser Wojciechowska DariaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książka „Wędruję, aby żyć. Listy z Himalajów” autorstwa Reinholda Messnera to naprawdę wyjątkowy tytuł. Dlaczego? Ponieważ jest to zbiór listów różnych himalaistów od roku 1850 do 2020. Niesamowite jest czytanie relacji z XIX i początku XX wieku. Jest to zupełnie inny język, inna mentalność, jednak pewne rzeczy pozostają niezmienne. Choćby uczucia towarzyszące wspinaczom, czy też śmierć. Ta lektura jest podzielona na pięć rozdziałów: „Czas pionierów”, „Czas bohaterów”, „Okres rozkwitu”, „Cisza radiowa” oraz „Wiek sieci”. Bardzo podobała mi się ta forma. Dzięki listom dowiadujemy się na bieżąco jak wyglądają postępy w zdobywaniu szczytu, czym się żywią Ci odważni ludzie, co czują, jakie mają plany. Niekiedy listy mają formę sprawozdań, innym razem są bardziej osobiste, przepełnione emocjami. To taka podróż w czasie - od początków himalaizmu do czasów współczesnych. Bardzo lubię czytać biografie wspinaczy wysokogórskich oraz relacje z wypraw, jednak ten tytuł jest inny, wyróżnia się. Myślę, że to takie uzupełnienie w literaturze górskiej. Jest to zdecydowanie książka warta uwagi!
-
Recenzja: http://detalistka.pl Ewa KrzempekRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Wędruję, aby żyć" to unikalna, zapisana w listach, historia himalaizmu i głos umysłu ogarniętego miłością do gór. Reinhold Messner to ikona światowej wspinaczki wysokogórskiej, więc możliwość zapoznania się z jego prywatną korespondencją z najbliższymi to nie lada gratka. Najciekawsze dla mnie były listy pisane z baz i namiotów podczas pionierskich wejść na najwyższe szczyty ziemi. Interesujące są także przemyślenia dotyczące natury wspinaczki, relacji wspinacz-góra, jak porównania kiedyś a teraz. Zaznaczyłam wiele trafnych, ciekawych i dających do myślenia cytatów. Przydługi wstęp stanowią listy wielkich poprzedników Messnera, jednak powiem tylko tyle, że warto wytrwać. Niech wspiera Cię wtedy myśl, że najlepsze dopiero przed Tobą!
-
Recenzja: sajko_n_ Baran NataliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
W Himalaje nie wychodzi się tylko po to, aby zdobywać szczyty. To przede wszystkim chęć poznania innych kultur, przezwyciężanie swoich ograniczeń i hartowanie ducha. Taki wniosek płynie z zapisków Reinholda Messnera i innych himalaistów, którzy przez lata pisywali wiadomości do swoich bliskich z najwyższych zakątków Ziemi. Już sam tytuł wskazuje, że książka daleko wykracza po za temat wspinaczki górskiej. „Wędruję, aby żyć” to osobiste zapiski spostrzeżeń podczas wędrówek przez łańcuch Himalajów. Znajdziemy tutaj listy uczestników ekspedycji górskich, opisy ich zmagań z codziennym życiem w ekstremalnych warunkach (wyobrażacie sobie siedzieć w namiocie zakopanym w śniegu przez kilka dni?!), ich problemy zdrowotne objawiające się tylko w górach, a także refleksje na temat życia i przemijania. Messner zebrał najciekawsze listy himalaistów, zaczynając od XIX wieku, kończąc na współczesności. Przeprowadził czytelnika przez całe lata udanych i nieudanych prób zdobycia ośmiotysięczników, zawarł anegdoty i tragedie mające miejsc na szlaku (śmierci, wypadki, zaginięcia), a także dostrzegł ogromne różnice między dzisiejszym przepływem informacji, a tym 50 lat temu, gdzie alpiniści mieli do dyspozycji tylko długopis i kartkę. Niezwykle inspirujące i ciekawe listy, czuć w nich nostalgię i emocje jakie towarzyszyły uczestnikom ekspedycji, ich radość, strach, podniecenie. Bardzo polecam!
-
Recenzja: kinga_psy_i_ksiazka Kulig KingaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Dawno nie było u mnie książki o tematyce górskiej i ludziach gór, dlatego dzisiaj nowość od @bezdroza.pl Listy Messnera. Myślę, że nie trzeba nikomu przedstawiać tego wspinacza. Kiedyś zabrałam się za czytanie jego biografii i muszę przyznać, że nie skończyłam, ponieważ jego ego jest tak przytłaczające, ze nie dałem rady. Tym razem jego listy czytało mi się dobrze, chociaż cały czas promuje w nich swoją osobę i swoje osiągnięcia, to jednak jest w tych listach coś, co pokazuje nam wysokie góry. Ich piękno, ale też niebezpieczeństwo, które czyha na wspinających się himalaistów. Ta książka to podróż do początków wspinaczki w Himalajach. Czytamy zapiski pierwszych zdobywców. Messner pozwala nam ich poznać. Dalsza część książki to już przemyślenia samego autora. Poznajemy jego punkt widzenia, to jak zmieniam się himalaizm. Messner krytykuje to, co obecnie dzieje się w górach wysokich. Komercjalizm. Teraz wystarczy odpowiednio dużo zapłacić, a wniosą cię na górę. Messner jako tradycjonalista narzeka. To co nie jest zgodne z jego poglądami uważa za gorsze. Jako doświadczony himalaista, z dużym bagażem przeżyć ma w pewnych kwestiach sporo racji, dlatego tym razem jego książkę czytało mi się dobrze i nawet jego ego mi nie przeszkadzało. Czasami jego krytyka może drażnić i zapewne nie każdemu przypadnie do gustu, jednak uważam, że książka jest warta przeczytania.
-
Recenzja: strangeerecenzuje Klimek PaulinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Reinholda Messnera poprzez książki poznałam przy okazji czytania „O życiu” i muszę przyznać, że jego styl pisania nie do końca do mnie przemówił. Trochę męczyłam się wtedy z tą książką, mimo że znajdują się w niej same ciekawe rzeczy, trudno mi się ją czytało. Niemniej, Messner jest szalenie interesującym człowiekiem i nie mogłam sobie odmówić kolejnej książki spod jego pióra. Tym razem Messner zabiera czytelników w niejaką podróż do początków himalaizmu, odkrywa myśli jednych z pierwszych wspinaczy poprzez ich list i zapiski z dzienników. Później książka skupia się już na samym Messnerze, jego wędrówkach i przemyśleniach. Muszę przyznać, że tę książkę czytało się naprawdę z przyjemnością. Dzięki zapiskom i listom himalaistów, można poznać ich nieco lepiej, niż w typowych książkach górskich, które są swoistym sprawozdaniem z jakiejś wyprawy czy opisem całego życia konkretnej osoby. Tutaj, jak na listy przystało, zdarzają się osobiste przemyślenia, dzięki czemu łatwiej „wejść” w umysł takiej osoby, lepiej poznać jej myśli, sposób działania. To rzuca czasem zupełnie inne światło na czyjeś zachowanie. Jasne, zdarzają się również zapiski zwięzłe, konkretne, w formie sprawozdania z działań w górach, ale i to pozostawia swoisty urok. Nie ma co ukrywać, że Messner jest wielką postacią, dlatego też z przyjemnością poznaje się jego punkt widzenia, jego filozofię i niektóre emocje, które towarzyszyły mu podczas osiągania szczytów. Ma on swój konkretny, można powiedzieć trochę konserwatywny, pogląd na wspinaczkę i relację z górami, który nie każdemu może się spodobać. Mnie nieco przytłoczyło i nużyło ciągłe narzekanie Messnera w końcówce na to, jak obecnie wygląda ruch turystyczny na Evereście. Jasne, jestem w stanie zrozumieć to, że dla takich wspinaczy, jakim jest Messner lub chociażby „nasz” Wielicki, to co się dzieje na najwyższej górze jest nie do pomyślenia, być może nawet oburzające i niezrozumiałe. Sama trochę nie rozumiem, jak to się stało, że wystarczy jedynie wyłożyć porządną sumę pieniędzy, a ktoś dosłownie wciągnie Cię na szczyt Everestu, niemniej Messner poświęca naprawdę dużo miejsca w tej książce na to, aby wyrazić swoje niezadowolenie tym faktem. Już w „O życiu” zauważyłam, że Messner ma swego rodzaju tendencję do krytykowania, i to w dość dużej ilości, czegoś, co nie jest zgodne z jego poglądem czy filozofią wspinania. I oczywiście, ma do tego pełne prawo, jednak tak duża doza narzekania była dla mnie w tych książkach nużąca i czekałam tylko, aż nieco zmieni się temat rozważań. Dla mnie w tej książce jest to minus, który zawarzył na ogólnej ocenie, niemniej sądzę, że nie dla wszystkich okaże się to kłopotliwe czy nudzące. Mimo tego małego zgrzytu, uważam że jest to książka warta poznania. Mam jednak wątpliwość czy ta pozycja spodoba się komuś, kto dopiero zaczyna sięgać po górską literaturę - myślę, że warto do niej wrócić w momencie poznania wcześniejszych książek, kiedy mniej więcej w głowie mamy stworzony obraz różnych wypraw. „Wędruję, aby żyć” zawiera jedynie fragmenty, nie przedstawia całych miesięcy podróży, dlatego może to się okazać problematyczne. Na pewno jednak warto zwrócić na tę książkę uwagę i poznać nieco lepiej wielkich wspinaczy.
-
Recenzja: 2601bookworm1989 Czarnecka AleksandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Od pewnego czasu namiętnie rozczytuję się w literaturze "górskiej". Pochłaniam biografie alpinistów i himalaistów. Czytam historie opowiadane przez wspinaczy. Razem z nimi zdobyłam już niejeden szczyt, w tym Koronę Ziemi. Nanga Parbat widziałam oczami zarówno Tomka Mackiewicza jak i Elizabeth Revol. Książkę "Wszystko za Everest" znam prawie na pamięć. Nic więc dziwnego, że widząc na stronie #biuroprasowehelion lekturę Reinholda Messnera - "Wędruje, aby żyć. Listy z Himalajów" od razu zgłosiłam się do recenzji. Niesamowita książka. Przeczytałam ją od deski do deski w jedno popołudnie. Jestem oczarowana. Góry są majestatyczne. Mają w sobie coś magicznego. Dają poczucie wolności, bliskości z naturą. Zdobycie szczytu jest próbą siły, zmierzeniem się ze sobą i swoimi słabościami, triumfem i zwycięstwem. Na wierzchołku góry człowiek czuje się królem świata. Emocje, które towarzyszą wspinaczom są niemożliwe do opisania. Ta książka nie tylko przybliża nam czym jest wspinaczka wysokogórska, lecz jest także świadectwem i sprawozdaniem z krainy śniegu i lodu, opowiada o miłości do gór, tęsknocie za nimi i przybliża nam historie największych dokonań alpinistycznych i nie tylko. Polecam serdecznie.
Szczegóły książki
- Tytuł oryginału:
- »Gehe ich nicht, gehe ich kaputt.« Briefe aus dem Himalaja
- Tłumaczenie:
- Sylwia Motyl
- ISBN Książki drukowanej:
- 978-83-283-7983-1, 9788328379831
- Data wydania książki drukowanej:
- 2022-04-26
- ISBN Ebooka:
- 978-83-283-8000-4, 9788328380004
- Data wydania ebooka:
-
2022-04-26
Data wydania ebooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@editio.pl.
- Format:
- 140x208
- Numer z katalogu:
- 159521
- Rozmiar pliku Pdf:
- 36.6MB
- Rozmiar pliku ePub:
- 4.9MB
- Rozmiar pliku Mobi:
- 10.6MB
- Zgłoś erratę
- Kategorie:
Non-fiction » Biografie i wspomnienia
Literatura obca
Spis treści książki
Rozdzielona tęsknota
Szczęście wczesnych narodzin
I. CZAS PIONIERÓW: 1850-1924
II. CZAS BOHATERÓW: 1931-1961
III. OKRES ROZKWITU: 1970-1990
IV. CISZA RADIOWA: 2000-2005
V. WIEK SIECI: 2010-2020
Wykaz źródeł
Oceny i opinie klientów: Wędruję, aby żyć. Listy z Himalajów Reinhold Messner (0)
Weryfikacja opinii następuję na podstawie historii zamówień na koncie Użytkownika umieszczającego opinię. Użytkownik mógł otrzymać punkty za opublikowanie opinii uprawniające do uzyskania rabatu w ramach Programu Punktowego.