- Wydawnictwo:
- Editio Red
- Wydawnictwo:
- Editio Red
- Wydawnictwo:
- Editio Red
- Ocena:
- 5.8/6 Opinie: 6
- Stron:
- 296
- Czas nagrania:
- 7 godz. 44 min.
- Czyta:
- Magdalena Emilianowicz
- Druk:
- oprawa miękka
- Dostępne formaty:
-
PDFePubMobi
- Audiobook w mp3
Opis książki: Gdy skończy się sierpień
Rok temu Heather Chadwick miała jeszcze naście lat i sporo planów na przyszłość. Niestety, wszystko się zmieniło. I to na gorsze. Jej ukochany zdradził ją przy pierwszej lepszej okazji, a starsza siostra Opal popełniła samobójstwo. Dodatkowo stan zdrowia matki poważnie się pogorszył i zamiast wyjechać na studia, dziewczyna musiała zostać w domu, by zapewnić rodzicielce odpowiednią opiekę. Wszystko wokół Chadwick stało się rutynowe i przewidywalne. Ledwo dwudziestoletnia dziewczyna wpadła w wir męczących obowiązków. Wydawało się, że swoje najlepsze lata spędzi przy łóżku rodzicielki. Inny scenariusz nie wchodził w grę.
Noah Cavallari fascynował ją od samego początku. Przyjechał do miasta na lato, by odpocząć. Zdaniem dziewczyny wyglądał idealnie, a do tego był silny, męski i opiekuńczy. Niestety, poza przyjaźnią nie zamierzał zaoferować Heather niczego więcej. Może dlatego, że był kilkanaście lat starszy, a może z powodu prześladującej go przeszłości. Niezależnie od tego, gdzie przebywał i jak ciężko pracował, wciąż nie mógł odnaleźć spokoju. Nie chciał miłości dziewczyny, choć jej piękno i dobroć wywarły na nim ogromne wrażenie. Bo przecież gdy lato się skończy, będzie musiał wyjechać...
Z kart tej książki przeczytasz przepiękną historię o uczuciu rodzącym się z przyjaźni i nieśmiałej fascynacji. Przekonasz się, jak piękna jest bliskość i porozumienie dusz, dzięki którym każdy dzień nabiera blasku. Zrozumiesz, jak trudna bywa odpowiedzialnoć i poświęcenie, gdy trzeba dokonać wyboru. Zakochać się u progu lata jest łatwo, ale czy ta miłość ma szansę, by dotrwać do jesieni?
Co zrobisz, gdy lato się skończy?
Książka dla czytelników powyżej osiemnastego roku życia.
Wybrane bestsellery
-
Ryan Blake zamiast policji wezwał lekarza, bo śliczna dziewczyna podczas próby włamania mocno się pokaleczyła. To było bardzo nie w jego stylu. W końcu ten bogaty i szanowany biznesmen nie poddawał się emocjom ani porywom uczuć. Sensem jego życia była praca, a nie pomaganie przypadkowym dziewczyn...(31.43 zł najniższa cena z 30 dni)
26.94 zł
44.90 zł(-40%) -
Snow Crawford nie jest już tą samą osobą, którą była zaledwie dwanaście miesięcy temu. Ze stłamszonej, uroczej dziewczyny zmieniła się w silną i znającą swoją wartość kobietę. I matkę. Podczas separacji bowiem jej życie po raz kolejny wywróciło się do góry nogami. I nie było w nim miejsca dla des...(28.14 zł najniższa cena z 30 dni)
28.14 zł
46.90 zł(-40%) -
Shelby Thompson, urocza nerdka, wychowywała się w Charlotte. Twierdziła, że przyjechała do Bootleg Springs, aby zebrać materiały do napisania rozprawy doktorskiej z socjologii. Potrzebowała mieszkania. Z pomocą przyszła Scarlett Bodine i zakwaterowała ją w chatce nad jeziorem. Tej samej, w której...(29.40 zł najniższa cena z 30 dni)
29.40 zł
49.00 zł(-40%) -
Poznajcie Charlie. Młodą, pełną marzeń dziewczynę, która chciałaby się wreszcie przekonać, czym jest wolność i jak wygląda prawdziwe studenckie życie. Brzmi jak plan, w dodatku od razu gotowy do realizacji? Niekoniecznie. Na drodze Charlie do zabawy i samodzielności staje trzech starszych braci. ...(28.14 zł najniższa cena z 30 dni)
28.14 zł
46.90 zł(-40%) -
Życie nie oszczędzało również Remingtona. Po rozstaniu z Marią zakochał się w Charlotte. Uwielbiał ją całym sercem, jak tylko bracia Winslow potrafią. Charlotte przyjęła jego oświadczyny, jednak do ślubu nie doszło. Niedoszła żona zostawiła Rema przy ołtarzu. To przeżycie sprawiło, że mężczyzna t...(29.40 zł najniższa cena z 30 dni)
29.40 zł
49.00 zł(-40%) -
Dwudziestotrzyletnia Diana Montero, policjantka z wydziału kryminalnego w cieszącej się złą sławą barcelońskiej dzielnicy Torre Baró, uważa się za silną osobę. Nie bez przyczyny ― choć jest młoda, zdążyła w życiu doświadczyć sporo złego. Wychowała się praktycznie sama, teraz pracuje w pojed...(26.94 zł najniższa cena z 30 dni)
26.94 zł
44.90 zł(-40%) -
Życie córki narkotykowego bossa nie jest łatwe, to jakby mieć wypalone na samym środku czoła piętno. Cała przestępcza Irlandia wie, że ojciec Snow Hawley to ten gość od amfetaminy i metadonu. Cała przestępcza Anglia mu się przygląda i wreszcie proponuje sojusz oraz połączenie sił. Nielegalny ukła...(24.50 zł najniższa cena z 30 dni)
29.40 zł
49.00 zł(-40%) -
Mason miał reputację playboya. Słusznie, bo był typem faceta, który nie spotyka się dwa razy z tą samą kobietą. Przystojny, arogancki i bogaty, uważał, że stałe związki są dla frajerów. Na tę randkę w ciemno właściwie nie miał najmniejszej ochoty. Do tego dziewczyna, z którą został umówiony, spóź...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Sam błyskawicznie się zorientował, że Maggie należy do tego rodzaju dziewczyn, od których zwykł trzymać się z daleka. Ale ta seksowna ślicznotka po prostu go zafascynowała. Była słodka i bezczelna. I działała na niego tak, że z największym trudem utrzymywał swoje instynkty pod kontrolą. Już po ki...(26.94 zł najniższa cena z 30 dni)
26.94 zł
44.90 zł(-40%) -
Mackenzie O’Neil rozpoczęła karierę medyczną od latania na pole bitwy i wyciągania stamtąd rannych żołnierzy. Była chirurgiem traumatologiem, przyzwyczaiła się do codziennego balansowania na cienkiej linii oddzielającej życie od śmierci. W Benevolence zatrudniła się w pogotowiu lotniczym, p...(13.90 zł najniższa cena z 30 dni)
13.90 zł
44.90 zł(-69%)
O autorze książki
Penelope Ward to autorka jedenastu powieści zajmujących wysokie miejsca na listach bestsellerów czasopism New York Times, USA Today i Wall Street Journal. Jej książki sprzedały się w liczbie ponad miliona egzemplarzy. Jej czwarta powieść, Przyrodni brat, zajęła pierwsze miejsce na liście serwisu Amazon za rok 2014 w kategorii niezależnie publikowanych książek w wersji elektronicznej. Penelope jest dumną mamą pięknej dwunastoletniej córki, u której zdiagnozowano autyzm (i która stanowiła inspirację dla postaci Callie w powieści Gemini), oraz dziesięcioletniego syna. Mieszka w stanie Rhode Island razem z mężem i dziećmi.
Penelope Ward - pozostałe książki
-
Dziesięć lat później Troy był człowiekiem sukcesu, a przy tym nonszalanckim przystojniakiem o zabójczym spojrzeniu i wspaniale umięśnionym ciele. Co gorsza, doskonale pamiętał Aspyn. Z pewnym zaskoczeniem zauważył, że wyrosła na śliczną kobietę i nie może przestać o niej myśleć. Zaimponowała mu j...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Ponieważ Presley nie miała zamiaru rezygnować z marzeń, postanowiła przekonać Leviego do swojego pomysłu. Początek ich znajomości nie był udany — przypadkowe zranienie skończyło się dla przystojnego sportowca założeniem ośmiu szwów. Później wcale nie było lepiej. Negocjacje kończyły się ost...(26.94 zł najniższa cena z 30 dni)
26.94 zł
44.90 zł(-40%) -
Felicity pierwszy raz zobaczyła Leo, gdy brał prysznic. I chociaż spojrzała w jego stronę przez przypadek, trudno jej było oderwać wzrok od nagiego przystojniaka. Gdy niebawem się spotkali, od razu między nimi zaiskrzyło. Okazało się, że Leo był nie tylko uroczy, ale też mądry, czuły i troskliwy....(13.90 zł najniższa cena z 30 dni)
13.90 zł
44.90 zł(-69%) -
Kiedy Farrah miała czternaście lat, podkochiwała się w najlepszym przyjacielu swojego starszego brata ? uczucia do Jace’a były jej słodką tajemnicą. Wtedy wydawało się to całkiem niewinne i nawet zabawne. Ale beztroska nie trwała długo. Pewnego dnia, podczas powrotu z pracy do domu, rodzice...(13.90 zł najniższa cena z 30 dni)
13.90 zł
44.90 zł(-69%) -
Greta była cichą nastolatką, a jej życie miało swój spokojny rytm — szkoła, nauka, dorywcza praca i dom... Kiedy pewnego dnia w domu pojawił się jej przyrodni brat Elec, nie była na to przygotowana. Nienawidziła tego, jak wyżywał się na niej, dając upust swojej niechęci wobec nowej rodziny....(19.95 zł najniższa cena z 30 dni)
21.95 zł
39.90 zł(-45%) -
Co może zrobić ze swoim życiem samotna matka niemowlęcia? Carys na razie nie mogła wrócić do pracy, przecież nie miała z kim zostawić Sunny. Zresztą nie chciała wracać do swojej starej firmy — nie, dopóki dyrektorem był ojciec Sunny. Poświęcała się więc w pełni córeczce i próbowała odpoczyw...(13.90 zł najniższa cena z 30 dni)
13.90 zł
44.90 zł(-69%) -
Sadie, redaktorka prowadząca kolumnę Świąteczne życzenia, często dostawała listy adresowane do Świętego Mikołaja. Rzadko jednak przychodziły już w czerwcu. A jeszcze rzadziej były tak szczere i wzruszające. Spełniła więc życzenia Birdie, przynajmniej niektóre. Jakież było jej zdziwienie, gdy za j...(26.94 zł najniższa cena z 30 dni)
26.94 zł
44.90 zł(-40%) -
Śnieżyca minęła, loty przywrócono, a Madeline i Milo nie potrafili się rozstać. Stali się sobie bliscy. Przez kilka cudownych dni byli nierozłączni. Nie poznali swoich prawdziwych imion, choć zdradzili sobie najpilniej skrywane sekrety. Zwiedzali razem różne miejsca i zbierali pamiątki. A gdy wre...(13.90 zł najniższa cena z 30 dni)
13.90 zł
44.90 zł(-69%) -
Powszechnie uważa się, że studia są czasem beztroski. Jednak w przypadku Teagan początek drugiego roku zupełnie nie pasował do tego opisu. Wszystko szło źle. Dziewczyna nie dostała się na zajęcia z chemii, na których jej zależało, dowiedziała się również, że przez rok w jej domu będzie mieszkał z...(13.90 zł najniższa cena z 30 dni)
13.90 zł
44.90 zł(-69%) -
Kendall Sparks poznaje Cartera Clynesa na lotnisku w takim właśnie momencie. I podejmuje najgorszą z możliwych decyzji — wdaje się w emocjonujący flirt. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że to nie może się dobrze skończyć. Co gorsza, wkrótce odkrywa, że jest zauroczona tym wysokim, ciemnowłosy...(22.20 zł najniższa cena z 30 dni)
22.20 zł
37.00 zł(-40%)
Ebooka "Gdy skończy się sierpień" przeczytasz na:
-
czytnikach Inkbook, Kindle, Pocketbook, Onyx Boox i innych
-
systemach Windows, MacOS i innych
-
systemach Windows, Android, iOS, HarmonyOS
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących formaty: PDF, EPub, Mobi
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Audiobooka "Gdy skończy się sierpień" posłuchasz:
-
w aplikacji Ebookpoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących format MP3 (pliki spakowane w ZIP)
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Kurs Video "Gdy skończy się sierpień" zobaczysz:
-
w aplikacjach Ebookpoint i Videopoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych z dostępem do najnowszej wersji Twojej przeglądarki internetowej
Recenzje książki: Gdy skończy się sierpień (97) Poniższe recenzje mogły powstać po przekazaniu recenzentowi darmowego egzemplarza poszczególnych utworów bądź innej zachęty do jej napisania np. zapłaty.
-
Recenzja: @life_lynx Ryś MartynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Halo! Halo! Śpicie już? Jutro do pracy czy do szkoły? Jestem ciekawa ile z moich obserwujących chodzi do szkoły. Świetnie się złożyło, na koniec sierpnia mam dla Was propozycje książki Penelope Ward " Gdy skończy się sierpień". Znacie twórczość " Penelope Ward? Sięgam po nią dzięki @magical_daily. U niej pierwszy raz widziałam książki tej autorki. Miłego wieczoru Kochani! Opis: Rok temu Heather Chadwick miała jeszcze naście lat i sporo planów na przyszłość. Niestety, wszystko się zmieniło. I to na gorsze. Jej ukochany zdradził ją przy pierwszej lepszej okazji, a starsza siostra Opal popełniła samobójstwo. Dodatkowo stan zdrowia matki poważnie się pogorszył i zamiast wyjechać na studia, dziewczyna musiała zostać w domu, by zapewnić rodzicielce odpowiednią opiekę. Wszystko wokół Chadwick stało się rutynowe i przewidywalne. Ledwo dwudziestoletnia dziewczyna wpadła w wir męczących obowiązków. Wydawało się, że swoje najlepsze lata spędzi przy łóżku rodzicielki. Inny scenariusz nie wchodził w grę. Noah Cavallari fascynował ją od samego początku. Przyjechał do miasta na lato, by odpocząć. Zdaniem dziewczyny wyglądał idealnie, a do tego był silny, męski i opiekuńczy. Niestety, poza przyjaźnią nie zamierzał zaoferować Heather niczego więcej. Może dlatego, że był kilkanaście lat starszy, a może z powodu prześladującej go przeszłości. Niezależnie od tego, gdzie przebywał i jak ciężko pracował, wciąż nie mógł odnaleźć spokoju. Nie chciał miłości dziewczyny, choć jej piękno i dobroć wywarły na nim ogromne wrażenie. Bo przecież gdy lato się skończy, będzie musiał wyjechać... Z kart tej książki przeczytasz przepiękną historię o uczuciu rodzącym się z przyjaźni i nieśmiałej fascynacji. Przekonasz się, jak piękna jest bliskość i porozumienie dusz, dzięki którym każdy dzień nabiera blasku. Zrozumiesz, jak trudna bywa odpowiedzialność i poświęcenie, gdy trzeba dokonać wyboru. Zakochać się u progu lata jest łatwo, ale czy ta miłość ma szansę, by dotrwać do jesieni? Co zrobisz, gdy lato się skończy?
-
Recenzja: bookolandi.a Kubiak AnielaRecenzja dotyczy produktu: ebookCzy recenzja była pomocna:
'Gdy skończy się sierpień' był na mojej liście od bardzo, ale to bardzo dawna! Głównym powodem tej ogromnej chęci przeczytania było zamiłowanie do twórczości autorki! Ta książka to cuuudo. • Wszystko miało wyglądać inaczej. Jedna chwila zmieniła naprawdę wiele. Jeden przypadek albo przeznaczenie - kto jak woli. Ale tak czy siak - to jest bardzo okrutne i nieprzewidywalne, bo nic nie miało być takie. Przyszłość miała być inna. Ale jest taka, jaka jest i trzeba się chyba z tym pogodzić. Los już tak ma, że nigdy nie pyta nas o zdanie i robi sobie, co chcę. Wszystko się popsuło. Heather musiała zostać w domu - nie mogła wyjechać na studia, bo musiała zaopiekować się mamą, której stan zdrowia się pogorszył. Mało tego jej facet ją zdradził, a siostra popełniła samobójstwo. Noah fascynował ją od początku. Przyjechał tylko do miasta na lato, by trochę odpocząć. Od razu oznajmił, że nie może jej zaoferować niczego więcej niż przyjaźń. Jaki jest tego powód? • Szczerze mówiąc, fabuła od początku nie zaintrygowała mnie tak, jak wszystkie inne książki autorki. Ale to raczej przez mój osobisty gust, bo historia dobra - przecież nie mogę powiedzieć, że nie. Ale wracając; sięgnęłam po nią tak ochoczo głównie przez to, że napisała ją ta autorka, a nie inna. Oczywiście się nie zawiodłam; Ward piszę świetnie i chyba każdy, kto przeczytał kilka książek autorki, wie, że Penelope nie schodzi niżej pewnego poziomu. Owszem był tu jakiś schemat, z którym gdzieś - ktoś mógł już mieć do czynienia, ale potrafiła się wyłamać i zaserwować nam - może nie coś, co zaskoczyło, ale - coś co powiało świeżością, coś, co było jej. Wykreowała dobrych bohaterów. Relacja między nimi bardzo dobra, a historia poprowadzona z niezmienną starannością. Co prawda nie wczułam się w nią, ale tu leży chyba więcej winy po mojej stronie niż ich - bohaterów czy po prostu autorki. Nie dałam szansy, by to zmienić. Ale podsumowując ciekawa, lekka i przyjemna lektura, czyli takie, jakie można dostać z pióra autorki.
-
Recenzja: https://www.instagram.com/book.moodpl/ Nina KosiakRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Gdy skończy się sierpień” to powieść z gatunku romans, literatura obyczajowa - Penelope Ward. Z książkami autorki mam problem, ponieważ tak wypada, że co druga powieść mi się podoba, tak też jest w tym wypadku, gdzie fabuła wciągnęła mnie od samego początku. Ale uwielbiam książki autorki w duecie z Vi Keeland :D w takim połączeniu mogłabym je czytać non stop :) Głównymi bohaterami w powieści są Heather oraz Noah, i jak zwykle na początku pojawia się schemat, jak przystało na ten gatunek, a mianowicie oboje zmagają się z trudną przeszłością oraz nie łatwą teraźniejszością. Dla młodej Heather - dwudziestolatki, świat się zawala: chłopak ją zdradził, starsza siostra popełnia samobójstwo, a schorowanej matki nie może zostawić samej, z racji pogorszenia stanu zdrowia. Dlatego plany na studia musi odłożyć na odległą przyszłość. Natomiast Noah jest sporo starszy od dziewczyny, przyjechał do miasta na lato, aby odpocząć. Poza przyjaźnią nie jest w stanie nic więcej zaoferować dziewczynie, której mężczyzna wpadł w oko. Noah zauważa piękno i dobroć Heather, ale on wie, że kiedy lato się skończy będzie musiał wyjechać. Kolejna piękna, momentami wzruszająca opowieść o miłości, która rodzi się z prawdziwej przyjaźni, a jaką drogę musieli przebyć bohaterowie „Gdy skończy się sierpień” ? Tego każdy z Was musi dowiedzieć się sam :) W przyjaźni i w miłości nie chodzi o wiek, ale o porozumienie dusz i ten magnetyzm jaki wytwarza się pomiędzy dwojgiem ludzi.
-
Recenzja: Świat Romansów Czuryszkiewicz WeronikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Penelope Ward jest bez dwóch zdań jedną z najpopularniejszych i najbardziej lubianych przez czytelniczki autorek romansów. Ja sama lubię od czasu do czasu sięgnąć po coś spod jej pióra, chociaż w ostatnim czasie robię to coraz rzadziej. Jej książki są dobre, seksowne, zabawne, ale i słodkie, niestety zaczęłam zauważać, że pewne wątki trochę się powtarzają i przez to nie czytam już każdej jej książki, jaka się pojawi na rynku. Jednak coś w pozycji "Gdy skończy się sierpień" mnie zaciekawiło i postanowiłam dać jej szansę. I muszę przyznać, że historia była w porządku, ale zabrakło mi w niej czegoś głębszego, czegoś, co sprawiłoby, że nie da się od niej oderwać. Tak naprawdę pisząc tę recenzję kilka dni po lekturze niewiele z niej już pamiętam. Dwudziestoletnia Heather dopiero wkracza w dorosłe życie, ale kiedy powinna planować swoją przyszłość, korzystać z życia, pójść na studia, utknęła w domu z matką, która cierpi na depresję. Stara się robić wszystko, aby ułatwić jej życie, zwłaszcza po tym, jak jej stan się pogorszył kilka lat temu, gdy zmarła starsza siostra Heather. Dba także o domek nad jeziorem należący do ich posiadłości, który wynajmują ludziom, aby mieć z czego opłacać rachunki i wiązać koniec z końcem. Tego lata domek wynajmuje Noah - przystojny mężczyzna, starszy od niej o kilkanaście lat. Młoda kobieta czuje do niego przyciąganie już od pierwszego spotkania i wcale tego nie ukrywa. Noah jednak nie jest zainteresowany związkiem, ani fizycznym, ani emocjonalnym i jedyne co może jej dać, to przyjaźń. W końcu jest od niej o wiele za stary, a na dodatek wyjedzie z miasta gdy tylko skończy się lato i już nigdy się nie zobaczą. Żadne z nich nie spodziewa się jednak, że ich przyjaźń stanie się dla nich tak cenna, a z każdym dniem ich wspólne przywiązanie i uczucie będzie tylko wzrastać na sile. Na koniec będą musieli podjąć decyzję, czy ich relacja jest wystarczająco ważna, aby o nią zawalczyć. Nie jestem fanką historii miłosnych, w których jest duża różnica wieku między głównymi bohaterami, ale to być może dlatego, że nie czytam ich za wiele. Zdecydowanie wszystko zależy od tego jak ogromna jest ta różnica i nie będę ukrywać, tutaj na początku mi to trochę doskwierało. Jednak im bardziej poznawałam bohaterów i ich relację, tym mniej obchodził mnie ich wiek i w końcu przestałam to zauważać. Tak naprawdę to właśnie relacja między Noah i Heather jest moją ulubioną częścią tej książki, bo autorka wykonała kawał dobrej roboty opisując jak przechodzą od nieznajomych, do przyjaciół, którzy mogą na sobie we wszystkim polegać, aż w końcu do czegoś więcej. Bardzo podobały mi się ich sceny kiedy zaczynali się poznawać i otwierać na siebie, bo dość wyraźnie można było dostrzec, jaki pozytywny wpływ mieli oboje na siebie, jak popychali się do bycia lepszymi ludźmi. Heather to jedna z najdziwniejszych postaci, z jakimi miałam do czynienia. Nie wiem jak to opisać, bo nie chodzi mi o to, że jej nie polubiłam, ale większość jej zachowań sprawiała, że miałam ochotę schować się za nią pod łóżko z zażenowania. A jednocześnie nie mogłam wyjść z podziwu jak dużo w niej dorosłości, odwagi i bezwstydności, bo to są cechy, których mogę jej tylko pozazdrościć. Jest dziwaczna, wolna, pełna życia, tak odważna i wolna od strachu, że chociaż umierałam z zażenowania, gdy latała za Noah i bezwstydnie dawała mu znać, że na niego leci, to jednocześnie mi tym imponowała. Nie można też zaprzeczyć, że ma ogromne serce poświęcając własne życie, aby zadbać o mamę. Zupełnie inny jest sam Noah, nie tylko starszy i poważniejszy, ale przede wszystkim bardzo zamknięty w sobie i tajemniczy. Przyjeżdża do domku nad jeziorem, ale nie chce zdradzić przed czym ucieka, przez co Heather jest tylko bardziej nim zaintrygowana. Jest zdeterminowany, aby trzymać się od niej z daleka, bo wie, że nigdy nie mógłby jej dać nic, niż tylko kilka chwil, które przeminą wraz z upływem lata. Trochę mi jednak zabrakło jakiegoś rozwinięcia jego postaci, bo miałam wrażenie, że mam do czynienia z taką skorupą - typowym męskim bohaterem kreowanym na tajemniczego, atrakcyjnego mężczyznę. Jakoś nie mogłam się do niego przywiązać i chociaż doceniam relację Heather i Noah, to żałuję, że autorka nie poświęciła więcej czasu na rozwinięcie tych postaci osobno. "Gdy skończy się sierpień" to dobra książka, ale niestety jest to jedna z tych, o których łatwo się zapomina z upływem czasu. Mój problem z nią jest taki, że nie było tutaj żadnego polotu, żadnej interesującej fabuły. Jeśli kogoś przyciągnęła perspektywa zakazanego romansu, to przykro mi to stwierdzić, ale według mnie zabrakło chemii między bohaterami i tego "zakazanego" aspektu i wszystkich tych emocji, które mogły z tym przyjść. Lubiłam ich jako przyjaciół i podobały mi się ich wspólne momenty, ale nie poczułam tego wielkiego seksualnego przyciągania, o jakim była mowa. Książka nie była zła, ale jednocześnie nie wywołała we mnie żadnych emocji. Nada się na chłodny, jesienny wieczór, ale nie oczekujcie od niej wielkiego "wow".
-
Recenzja: https://www.instagram.com/_kingu_reads/ Kinga BaraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Mając za sobą kilka książek jednego autora zazwyczaj jest tak, że mniej więcej wiemy czego możemy się spodziewać po jego kolejnych powieściach. W przypadku Penelope Ward to twierdzenie jest jednak zdecydowanie nie trafne, ponieważ autorka za każdym razem zaskakuje czytelnika swoim pomysłem na fabułę. Sięgając po ‘’Gdy skończy się sierpień’’ byłam pewna, że czeka mnie lekka i niezobowiązująca lektura, idealna na jesienne wieczory. W zasadzie kilka pierwszych stron tylko mnie w tym upewniało, jednak im dalej, tym ta historia przeobraża się w naprawdę nietuzinkowy romans. I chociaż pewne wątki były jak najbardziej do przewidzenia, tak w pewnych momentach autorka nieoczekiwanie zmienia bieg wydarzeń. Książka momentami jest zabawna, zaś poczucie humoru bohaterów gwarantuje dobrą zabawę. Oczywiście miejscami jest również wzruszająco, a pewne wydarzenia po prostu chwytają za serce. Jeśli chodzi o naszych głównych bohaterów ( narracja prowadzona jest z dwóch perspektyw) to Heather i Noah to prawdziwa mieszanka wybuchowa. Oboje temperamentni i porywczy, co może ich zarówno do siebie przyciągać jak i doprowadzić do prawdziwej katastrofy… Bardzo podobało mi się to, że ‘’Gdy skończy się sierpień’’ nie jest wyłącznie romansem, w którym nie liczy się nic poza pociągiem do siebie dwojga ludzi, który wiadomo jakie będzie miał zakończenie. Autorka nie boi się poruszać trudniejszych tematów w swoich powieściach, czego doskonałym dowodem jest wątek Opal ,który jest bardzo ważny, o czym przekonacie się w trakcie lektury. Historia Heather jest świetnym przykładem na to, że nie można porzucać swoich marzeń bez względu na to, co przygotował dla nas los. Dziewczyna stawia dobro innych ponad swoje, jest opiekuńcza i pracowita, czym wzbudza sympatię czytelnika. Noah to mężczyzna twardo stąpający po świecie, mający do zaoferowania o wiele więcej niż przelotną przygodę. Wszystko to sprawia, że z dużym zaangażowaniem śledzimy losy tej dwójki, kibicując im z całych sił . Jeśli lubicie nieszablonowe romanse, w których nie brakuje także realnych trosk i problemów , będzie to zdecydowanie książka dla Was. Szczerze polecam , ja po raz kolejny się nie zawiodłam !
-
Recenzja: index.book Kolasińska MagdalenaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Przyznam się szczerze, że trudno mi było z początku zaakceptować relacje na jaką się zanosiło, jednak z czasem gdy poznałam obie strony i ich przemyślenia trochę się moje spojrzenie uległo zmianie. Książka napewno nie należy do lekkich książek w klimacie wakacyjnym, jest to pozycja poruszająca tematy dla niektórych tabu, przez co nie każdemu się spodoba. Z pewnością jest to wartościowa opowieść, która pokazuje siłę przyjaźni i miłości. Opowiada o smutnym losie dziewczyny, która to jest zmuszona do takiego życia jakie widzie. Historia pełna bólu, przeżyć i poświęceń. Styl Penelope Ward jak zawsze czytelnika czaruje, że chcemy więcej i więcej kart danej historii. Całość została przesiąknięta bólem, czystą miłością oraz szczęściem. ”Gdy skończy się sierpień” to nie jest kolejna banalna książka o której szybko zapomnimy. Tutaj mamy coś obok czego, nie można przejść obojętnie. Podczas czytania książki cały czas trzymamy kciuki oraz śmiejemy się, płaczmy czy jesteśmy pełni żalu i współczucia. Jest to romans który w moich oczach będzie to #mustread tego roku! A co najdziwniejsze to z początku byłam źle nastawiania do książki myślałam, że nie jest dla mnie, a nagle z każdą stroną czułam jak bardzo ta książka jest pode mnie napisana. Bo tak, książka uświadamia, że miłość rządzi się swoimi prawami i czasem warto pokonać przeszkody. Gorąco polecam
-
Recenzja: Matka czytająca Zniszczoł JustynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Gdy skończy się sierpień, …… może wydarzyć się wszystko. Noah dał sobie czas do końca sierpnia, żeby uratować pewną dwudziestolatkę, ale okazało się, że to Heather uratowała jego. „Gdy skończy się sierpień” to historia uczucia jakie zrodziło się pewnego lata nad jeziorem Winnipesaukee. W życiu Heather pojawia się Noah, który staje się dla niej prawdziwym wyzwaniem. On wydaje się nie być nią zainteresowany, a ona robi wszystko żeby nie być mu obojętną i ta część historii jest naprawdę zabawna i niejednokrotnie wzbudza śmiech, wydaje się, ze Penelope Ward popełniła prostą historię miłosną - nic bardziej mylnego. W pewnym momencie historia tych dwojga nabiera rumieńców, rodzi się prawdziwe uczucie, ale okazuje się, że Noah skrywa pewną tajemnicę, której wyjawienie może zaważyć na dalszej relacji tych dwojga. Czy to co ukrywa Noah pogrąży ich związek, a może wprowadzi go na inny poziom? Książka Penelope Ward to opowieść o tym, że w życiu nic nie dzieje się bez przyczyny, o tym, że przeznaczenie i tak nas dopadnie a to co szykuje dla nas los może okazać się dla nas lepsze niż nam się wydaje. Nie warto zatem walczyć z tym co zsyła nam los i odwracać się plecami do szans które pojawiają się na horyzoncie. Jest też to opowieść o tym, by nauczyć się przyjmować pomoc, którą ktoś nam ofiaruje. Czasami okazuje się, że nasze przyjęcie pomocy od innej osoby, tak naprawdę było niezwykle ważne właśnie dla tej drugiej strony. Historia Noah i Heather uczy, że prawdziwe uczucie nie ma względu na wiek, prawdziwa miłość nie da się próbie czasu i odległości, prawdziwa miłość jest cierpliwa i dzięki temu przetrwa największe nawet próby. Polecam książki Penelope Ward, bo klimat jaki w nich tworzy sprawia, że człowiek potrafi się oderwać od codziennych trosk i pożyć trochę życiem głównych bohaterów, z którymi łatwo się utożsamić.
-
Recenzja: https://www.instagram.com/kseniula/ Ksenia Klimas-KupisRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Bardzo ciekawa pozycja na jesienne popołudnie. Jeśli chodzi o tę autorkę, to wszystkie jej książki są naprawdę dobre, jeśli chodzi o ten gatunek i sięgam po nie bez obaw. „Gdy skończy się sierpień” od @editio.red to opowieść o wielkiej miłości, która nie patrzy na wiek i także o tym, że nic w naszym życiu nie dzieje się bez przyczyny. Główną bohaterką książki jest Heather, która opiekuje się schorowaną matką. Pewnego dnia los stawia na jej drodze przystojnego Noah, który wynajmuje od niej domek nad jeziorem na całe wakacje. Mężczyzna jest sporo starszy od dziewczyny, zajmuje się fotografią i jest dość tajemniczy. Od razu wpadł w oko Heather, jednak Noah zdaje sobie sprawę, że powinien wytyczać jakieś granice ze względu na dzielącą ich różnicę wieku. Ale czas spędzany na wspólnych rozmowach sprawia, że naprawdę zaczynają dążyć się przyjaźnią. Jednak co będzie dalej kiedy skończy się wrzesień a Noah wyjedzie? W książce mamy mnóstwo emocji, ludzkich relacji i ciężkich decyzji. Nasi bohaterowie cierpią, przechodzą miłosne zawirowania i trudnymi wyborami. Czyta się rewelacyjnie, a zakończenie bardzo mnie zaskoczyło. Polecam.
-
Recenzja: Instagram.com/cat_book_read Anna SiwaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Uwielbiam książki Pani Ward, stanowią znakomitą odskocznię od przytłaczającej codzienności. Powieści spod jej pióra są pełne uczuć, ciepła, namiętności i zawsze niosą ze sobą jakieś przesłanie. Do tego styl autorki: prosty, barwny i przyjemny. Kolejny raz się nie zawiodłam, czytając "Gdy skończy się sierpień" śmiałam się, płakałam i trzymałam kciuki za bohaterów. Temat poruszony przez Panią Ward jest dość często powielany, ale z chęcią czytam tego typu opowieści. Heather i Noah zostali bardzo dobrze wykreowani, zamysł na fabułę na plus, wykonanie również. Delikatna, subtelna historia w sam raz na chłodne wieczory. Od przyjaźni po fascynację a czy na miłości kończąc? Przekonajcie się sami. Nie każdy wybór jest zły...
-
Recenzja: justabooks CIECHOWICZ JustynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
To bardzo dobra opowieść o poświęceniu i miłości. Książa opowiada o młodej dziewczynie - Heather która poświęca swoje młodzieńcze życie dla rodziny. Starsza siostra Heather wyniku problemów psychicznych popełnia samobójstwo. Wtedy to dziewczyna rezygnuje z pójścia na studia i postanawia zająć się chorą na depresje matką. Kobiety utrzymują się głównie z wynajmuj domku nad jeziorem. Tego lata mają szczęście ponieważ domek zostaje wynajęty na ponad 3 miesiące przez jednego mężczyznę. Tym mężczyzną jest Noah, trzydziestoczteroletni fotograf który ja twierdzi potrzebuje odpocząć i oderwać się od dotychczasowego życia. Noah od początku wpada w oko Heather, on jednak postawił sprawę jasno i poinformował ją że na pewno nigdy nie wybiorą się na randkę… Tych bohaterów dzieli naprawdę wiele, przede wszystkim ogromna różnica wieku mimo to między tą parą nawiązuje się przyjacielska relacja... mężczyzna postanawia pomóc Heather w drobnych naprawach domowych, przez co spędzają coraz więcej czasu razem. Często też spędzają wspólnie wieczory na długich rozmowach... czy w końcu połączy ich coś więcej, czy wszystko się rozpadnie gdy skończy się sierpień? "Gdy skończy się sierpień" to delikatna opowieść o stopniowo rodzącym się uczuciu. Zobaczysz tu również walkę rozumu z sercem, głowni bohaterowienaprawdę starają się kierowanić rozsądkiem zamiast posłuchać serca. Ale także zrozumiesz jak wiele można zrobić dla drugiej osoby z miłości. Mocno polecam Wam tę książkę! Jest w niej wszystko smutek i łzy ale także miłość i radość 😍
-
Recenzja: www.instagram.com/wez_przeczytaj/ Roma WośkowiakRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Dwudziestoletnia Heather Chadwick miała ambitne plany na przyszłość. Niestety te plany zweryfikowało życie. Po samobójstwie jej siostry, Opal, stan psychiczny matki pogorszył się, przez co Heather musiała zrezygnować ze swoich marzeń, aby się nią zaopiekować. Kolejnym ciosem była zdrada chłopaka. Dziewczyna wpadła w ciąg monotonnych obowiązków. Codziennie zajmuje się domem, pracą oraz matką. Nie wystarcza jej czasu na nic więcej. Pewnego dnia do domku letniskowego nad jeziorem, który Heather wynajmuje, przyjeżdża przystojny Noah Cavallari. Mężczyzna od razu zauroczył Heather. Niestety jest o kilkanaście lat starszy. Mimo różnicy wieku rodzi się między nimi nić przyjaźni. Czy ta relacja przetrwa, gdy skończy się sierpień i nadejdzie czas rozstania? Tę książkę czytałam akurat pod koniec sierpnia, więc historia idealnie zgrała się z czasem :) Jest to bardzo życiowa i poruszająca opowieść. Znajdziemy tu różne odcienie miłości, walkę o zdrowie, o marzenia oraz o samych siebie. Czy rezygnacja ze swoich marzeń na rzecz pomocy najbliższym, to dobre wyjście? To przede wszystkim bardzo trudna decyzja. Nie wszyscy są gotowi na takie poświęcenie. Heather, mimo młodego wieku, była na tyle odważna, że zrezygnowała z siebie, aby zaopiekować się matką. Po latach zaczęła jednak dojrzewać do tego, aby w końcu pomyśleć o sobie. Niewątpliwie bardzo pomógł jej w tym Noah. Mimo różnicy wieku dogadywali się bardzo dobrze i z dnia na dzień stawali się sobie coraz bliżsi. Noah również został doświadczony przez los i szukał swojej drogi. Autorka stworzyła bardzo realne postaci, które spokojnie mogłyby znaleźć odzwierciedlenie w rzeczywistości. Książkę czyta się szybko i przyjemnie. Nie mogę nie wspomnieć o przepięknej okładce :) Historia ta pokazuje nam, że problemy z jakimi się zmagamy wzmacniają nas. Najważniejsze jest, aby walczyć, bo przecież na tym polega życie. Na nieustannej walce o szczęście, miłość i zdrowie. Spędziłam bardzo miło czas z tą lekturą i Was również zachęcam do zapoznania się z nią.
-
Recenzja: @i_love_books_pola Hyrny PolaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Czy to tylko letnia miłość, czy może coś więcej? Jeszcze nie dawno Heather miała sporo planów na przyszłość. Niestety, wszystko się zmieniło. I to na gorsze. Jej ukochany zdradził ją przy pierwszej lepszej okazji, a starsza siostra - Opal, popełniła samobójstwo. Dodatkowo stan psychicznie jej matki znacznie się pogorszył. Wydawało się, że swoje najlepsze kata spędzi przy łóżku rodzicielki. Inny scenariusz nie wchodził w grę. Noah fascynował ją od samego początku. Przyjechał do miasta na lato, by odpocząć. Zdaniem dziewczyny był idealny, silny, męski i opiekuńczy. Niestety, poza przyjaźnią się zamierzał zaoferować Heather nic więcej. Nie chciał miłości dziewczyny, choć jej piękno i dobro wywarły ogromne wrażenie na nim. Bo przecież gdy lato się skończy, będzie musiał wyjechać ... Penelope Ward jest autorką, która wydała wiele książek, i sporo z nich ukazało się na naszym rynku. Jednak do tej pory nie miałam jeszcze styczności z jej twórczością. Czytając opinie widziałam, że często jej powieści są oceniane naprawdę wysoko, ale zastanawiałam się czy będę miała takie samo zdanie. Opierając się na „Gdy skończy się sierpień” niestety nie mogę się podpisać pod tymi opiniami. Książka nie wyróżnia się niczym specjalnym, a wręcz przypomina mi wiele innych. Jest typowym czytadłem. Książką do przeczytania w jeden wieczór, by miło go spędzić. Główna bohaterka - Heather, denerwowała mnie i irytowała niewyobrażalnie. Jej zachowania były strasznie nachalne i nie pasowały do jej osobowości wykreowanej przez autorkę. Po dłuższym czytaniu przyzwyczaiłam się do tego, ale na początku było to bardzo uciążliwe. Autorka w książce porusza bardzo dużo ważnych tematów takich jak: samobójstwo, depresja, poświęcenie się dla drugiego człowieka. O dziwo te wątki zostały potraktowane bardzo ogólnikowo. Po dłuższym zastanowieniu stwierdzam, że to nawet dobrze, inaczej wyszedłby z tego melodramat. Ocena 6.5⭐️/10
-
Recenzja: sza-terazczytam.blogspot.com/ Izabela WyszomirskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Całe tygodnie albo i całe lato moglibyśmy się mijać, nie zamieniwszy ze sobą słowa. Życie składa się z ulotnych chwil, które nie wydają się zbyt ważne, gdy akurat się dzieją, ale z perspektywy czasu okazuje się, że bez nich nie dotarlibyśmy tu, gdzie jesteśmy." "Gdy skończy się sierpień" jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością Penelope Ward. To, co przyciągnęło mnie do tej książki, to piękna w jesiennym klimacie i złotej kolorystyce okładka. A że uwielbiam tę porę roku, więc tym bardziej wyjątkowo cieszy moje oko. Mogłabym na nią patrzeć bez końca. Drugą sprawą okazał się przyciągający opis, który zapowiadał, iż mogę spodziewać się nie tylko romansu, ale i wplecionych w treść istotnych problemów. Czy zatem lektura sprostała pokładanych w niej nadziei? Choć co prawda mamy do czynienia z przewidywalnym romansem, to w żadnym razie mi to nie przeszkadzało. Akurat ten element zepchnęłam gdzieś na bok, a skupiłam się na relacjach między bohaterami. A ta wypada nader interesująco, gdyż mamy dwójkę głównych postaci i sporą, bo 14-letnią między nimi różnicę wieku. Ukazane tu zostało, jak ta kwestia wpływa na podejmowane przez nich decyzje. Poza tym wątek ten udowadnia, że w miłości wiek tak naprawdę nie ma znaczenia. Liczy się szczerość uczuć. Bohaterowie... cóż, nie sposób ich nie polubić. Zwłaszcza Noaha, który jest dojrzały, opiekuńczy, życzliwy, ale i skrywający pewną tajemnicę. Z kolei Heather na rzecz chorej matki zrezygnowała z siebie, swoich planów, marzeń i pragnień. Najbardziej podobało mi się w jej osobie szczerość i otwartość. Oboje są tak różni, ale jest też coś, co ich łączy. Samotność i niepewność jutra. Ciekawie wypadła relacja między nimi, głównie z tego powodu, iż to Heather zabiegała o mężczyznę. A ten długo się opierał... To coś innego niż w większości tego typu książkach. I chociażby ze względu na tę aspekt, gorąco będę namawiać Was do tej lektury. "Rozum walczył z moim sercem i ciałem - dwóch na jednego. Każdym najbardziej skrytym skrawkiem duszy wiedziałem, że jeśli teraz do niej podejdę, to będzie koniec. I że to nie głowa wygra ten pojedynek." Powieściopisarka porusza istotny problem, jakim jest depresja. Wskazuje jak ważne jest wsparcie drugiej osoby, a także umiejętność przyjęcia pomocy. Z powieści płynie istotny przekaz mówiący o tym, by niczego nie odkładać na później oraz że to nie my odpowiadamy za wybory innych. Zaskoczyło mnie również to, iż warstwa erotyczna jest jakoby na drugim planie. Namiętność, pożądanie ustępuje miejsca problemom dnia codziennego. Takim podejściem do tematu, autorka udowadnia, że romans może być czymś więcej, aniżeli zwykłą rozrywką. Autorka nakierowuje również naszą uwagę na umiejętność korzystania z życia, z każdej chwili danej nam z bliską osobą, bo nigdy nie możemy być pewni, co przyniesie nam kolejny dzień. Nie możemy także pozwolić uciec naszemu szczęściu. Nie wolno się bać ryzykować i kochać. "W życiu nie zdarzają się błędy. Wszystko, co robisz, jest wyborem. Niektóre z tych wyborów są dobre, a inne, nawet jeśli po czasie wydają się źle, przyczyniają się do naszego rozwoju, czegoś nas uczą." Autorka posiada przyjemny w odbiorze styl. Między poważniejsze fragmenty umiejętnie wplata dozę humoru. Dzięki temu całość jest wyważona i spójna. "Gdy skończy się sierpień" to życiowy, pełen romantycznych chwil romans o miłości, która nie pyta o wiek, zaufaniu, poświęceniu, akceptacji przemijającego życia, stracie, nadziei. Polecam nie tylko na sierpień, ale na każdy miesiąc roku!
-
Recenzja: Książkowelove Zamel MalwinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Czy z Waszego punktu widzenia różnica wieku pomiędzy mężczyzną a kobietą w związku ma znaczenie? Heather to dziewczyna,która szybko musiała zmierzyć się z dorosłością.W domku nad jeziorem w którym mieszka w raz z chorą na depresję matką przyjmują gości, którym wynajmują pokoje.Po śmierci siostry nic już nie jest takie proste...Jednym z gości jest Noah,męski facet w każdym tego słowa znaczeniu.Jednak jak się okazuje nie jest on przypadkowym gościem a jego wizyta i trzymiesięczna umowa najmu ma swój cel.Jaki? Bardzo oczywisty,ale jego poukładany plan zaczyna się wymykać z pod kontroli. Pierwsze moje spotkanie z tą autorką oceniam pozytywnie.I jestem skłonna powiedzieć,że ta historia jest piękna.Nie jest wymuszona,ani na siłę budowana.Jest w niej coś co mnie urzekło,młoda dziewczyna,która ma dużo na głowie a czasu na życie prywatne brak.Nagle doświadcza uczucia,którego się nie spodziewała ale przecież on miał jej tylko pomóc i zdrowy rozsądek wygrywa z uczuciem.Niewielu jest mężczyzn na świecie,którzy pomagają obcym ludziom bezinteresownie.Taki jest właśnie Noah,jego determinacja bardzo mi się podobała.Ma tylko jedno zadanie i chce do końca sierpnia je zrealizować...ale pewnym momencie Wkrada się niespodziewane uczucie,które na zawsze zmieni życie tych dwoje. Autorka pomimo początkowego chaosu w tej książce stworzyła bardzo naturalną opowieść,opierająca się głównie na uczuciach i wkroczeniu w dorosłość.Mimo początkowej mieszanki w mojej głowie jestem pełna podziwu dla tej książki.Zafascynowała mnie ona i przede wszystkim skłoniła do zastanowienia się nad swoim życiem.Czy musimy robić wszystko tak aby dogodzić innym a swoje plany i marzenia odstawiać na boczny tor?to wszystko zależy tylko od nas samych. _________________________________________
-
Recenzja: sza-terazczytam.blogspot.com/ Izabela WyszomirskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Całe tygodnie albo i całe lato moglibyśmy się mijać, nie zamieniwszy ze sobą słowa. Życie składa się z ulotnych chwil, które nie wydają się zbyt ważne, gdy akurat się dzieją, ale z perspektywy czasu okazuje się, że bez nich nie dotarlibyśmy tu, gdzie jesteśmy." "Gdy skończy się sierpień" jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością Penelope Ward. To, co przyciągnęło mnie do tej książki, to piękna w jesiennym klimacie i złotej kolorystyce okładka. A że uwielbiam tę porę roku, więc tym bardziej wyjątkowo cieszy moje oko. Mogłabym na nią patrzeć bez końca. Drugą sprawą okazał się przyciągający opis, który zapowiadał, iż mogę spodziewać się nie tylko romansu, ale i wplecionych w treść istotnych problemów. Czy zatem lektura sprostała pokładanych w niej nadziei? Choć co prawda mamy do czynienia z przewidywalnym romansem, to w żadnym razie mi to nie przeszkadzało. Akurat ten element zepchnęłam gdzieś na bok, a skupiłam się na relacjach między bohaterami. A ta wypada nader interesująco, gdyż mamy dwójkę głównych postaci i sporą, bo 14-letnią między nimi różnicę wieku. Ukazane tu zostało, jak ta kwestia wpływa na podejmowane przez nich decyzje. Poza tym wątek ten udowadnia, że w miłości wiek tak naprawdę nie ma znaczenia. Liczy się szczerość uczuć. Bohaterowie... cóż, nie sposób ich nie polubić. Zwłaszcza Noaha, który jest dojrzały, opiekuńczy, życzliwy, ale i skrywający pewną tajemnicę. Z kolei Heather na rzecz chorej matki zrezygnowała z siebie, swoich planów, marzeń i pragnień. Najbardziej podobało mi się w jej osobie szczerość i otwartość. Oboje są tak różni, ale jest też coś, co ich łączy. Samotność i niepewność jutra. Ciekawie wypadła relacja między nimi, głównie z tego powodu, iż to Heather zabiegała o mężczyznę. A ten długo się opierał... To coś innego niż w większości tego typu książkach. I chociażby ze względu na tę aspekt, gorąco będę namawiać Was do tej lektury. "Rozum walczył z moim sercem i ciałem - dwóch na jednego. Każdym najbardziej skrytym skrawkiem duszy wiedziałem, że jeśli teraz do niej podejdę, to będzie koniec. I że to nie głowa wygra ten pojedynek." Powieściopisarka porusza istotny problem, jakim jest depresja. Wskazuje jak ważne jest wsparcie drugiej osoby, a także umiejętność przyjęcia pomocy. Z powieści płynie istotny przekaz mówiący o tym, by niczego nie odkładać na później oraz że to nie my odpowiadamy za wybory innych. Zaskoczyło mnie również to, iż warstwa erotyczna jest jakoby na drugim planie. Namiętność, pożądanie ustępuje miejsca problemom dnia codziennego. Takim podejściem do tematu, autorka udowadnia, że romans może być czymś więcej, aniżeli zwykłą rozrywką. Autorka nakierowuje również naszą uwagę na umiejętność korzystania z życia, z każdej chwili danej nam z bliską osobą, bo nigdy nie możemy być pewni, co przyniesie nam kolejny dzień. Nie możemy także pozwolić uciec naszemu szczęściu. Nie wolno się bać ryzykować i kochać. "W życiu nie zdarzają się błędy. Wszystko, co robisz, jest wyborem. Niektóre z tych wyborów są dobre, a inne, nawet jeśli po czasie wydają się źle, przyczyniają się do naszego rozwoju, czegoś nas uczą." Autorka posiada przyjemny w odbiorze styl. Między poważniejsze fragmenty umiejętnie wplata dozę humoru. Dzięki temu całość jest wyważona i spójna. "Gdy skończy się sierpień" to życiowy, pełen romantycznych chwil romans o miłości, która nie pyta o wiek, zaufaniu, poświęceniu, akceptacji przemijającego życia, stracie, nadziei. Polecam nie tylko na sierpień, ale na każdy miesiąc roku!
-
Recenzja: monloveb_ Bednarska MonikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Wiek to tylko liczba? Czy jednak istnieją jakieś granice wiekowe w miłości? Jak myślicie? Gdy skończy się sierpień to książka, która znalazła specjalne miejsce w moim sercu, chociaż nie będę ukrywała tego, że początkowo byłam do niej dość sceptycznie nastawiona i nie umiałam odnaleźć się w fabule, która bywała nieco chaotyczna, ale w pewnym momencie uległo to zmianie, a ja wciągnęłam się w tę historię tak bardzo, że dosłownie nie mogłam się od niej oderwać i postanowiłam zarwać noc, byle tylko poznać losy bohaterów. Moim zdaniem autorka stworzyła bardzo realne postaci, a także poruszyła dość ważne kwestię, takie jak depresja, samobójstwo, samotność i co najważniejsze różnice wieku w związku. Bo czy to wiek definiuję nasze uczucia? Skądże! Heather to dwudziestolatka nosząca na swoich barkach ogromne brzemię. Po samobójstwie starszej siostry dziewczyna musiała zmagać się z stratą i zająć matką cierpiąca na depresję. Jej plany i marzenie o studiach zostało tylko jednym z niespełnionych marzeń, a ona mimo młodego wieku musiała dorosnąć i zająć się domem. Noah pojawia się w jej życiu przypadkiem. Ot wynajął domek nad jeziorem na całe wakacje, ale mimo tego, że jest starszym i dojrzałym mężczyzną, budzi w Header nieznane do tej pory dla niej uczucia. Mężczyzna mimo tego, że jest tylko letnikiem postanawia pomóc dziewczynie w pracach domowych i chyba właśnie to zbliża ich do siebie. Poznają się coraz bardziej, rodzi się między nimi uczucie, ale on ewidentnie ją odpycha, ponieważ... Sam zmaga się z swoimi demonami i przeszłością, a także skrywa tajemnicę, która może zniszczyć jego przyjaźń z Header... Jak potoczą się ich losy? Tego musicie dowiedzieć się z książki, którą ogromnie wam polecam. Na prawdę jest to jeden z lepszych romansów jakie czytałam. Ta historia jest tak realna, taka życiowa. Ona chwyta czytelnika za serce i budzi w nim ogrom uczuć, że to jest nie do opisania. Bo z jednej strony jest radość, cieszymy się jak dzieci widząc prezenty pod choinką, ale jest również smutek, a pod koniec książki emocje sięgają zenitu do tego stopnia, że czytając dosłownie nie umiałam wysiedzieć w miejscu i chodziłam po pokoju. Wspomnę jeszcze o bardzo przyjemnym stylu pisania autorki, który sprawia, że książkę czyta się błyskawicznie. A także zmusza ona czytelnika do refleksji i zastanowienia się nad własnym życiem. Jak dla mnie ta pozycja to takie mocne 10/10, więc polecam z całego serca. Jestem pewna, że ta książka was nie zawiedzie.
-
Recenzja: Marta RecenzujeRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Pewnego niedzielnego wieczoru stwierdziłam, że mam chęć na lekki romans, nie taki z mafią, porwaniami itp… wręcz przeciwnie… spojrzałam na półkę z książkami i wiedziałam co chcę tym razem przeczytać! Taaaaak ! pomyślałam to jest to! Penelope Ward oczyści moją głowę i w 1001% wciągnie mnie w nową historię. Już wieloktornie Wam mówiłam, że powieści autorki biorę w ciemno! i z ręką na sercu stwierdzam, że razem z VI Keeland są moimi ulubionymi zagranicznymi autorkami, absolutnie nie boję się kolejnych wydanych książek, nie zadaję sobie w głowie miliona pytań czy przypadnie mi do gustu? czy warto po nią sięgnąć? Ja poprostu wiem, że będzie świetna! i wiecie co? to był bardzo zły pomysł zacząć tą książkę czytać w środku nocy wiedząć, że budzik następnego dnia zadzwoni o 3 nad ranem… nie muszę Wam chyba mówić, że wstałam nieprzytomna… OCENA: 10/10
-
Recenzja: natka_bookish_life Angier NataliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Gdy Skończy się sierpień” autorstwa Penelope Ward została moją pierwszą, przeczytaną wrześniową książką… i muszę się przyznać, że lepiej tego miesiąca nie moglam zacząć! Na początku historii poznajemy Heather Chadwick, dwudziestoletnią młodą kobietę, która twardo stąpa po ziemi. Heather jest bardzo dojrzała jak na swój wiek, życie nauczyło ją wile, zajmuje się swoją mamą, która cierpi na depresje p tym jak jej starsza córka popełniła samobójstwo. Dodatkowo sama musi zajmować się domem, który odziedziczyła po dziadku. Jej życie polega na pracy, porzuconych marzeniach i codziennej walki o dobro matki. Pewnego dnia, do małego domu przy jeziorze, który był wynajmowany na okres wakacyjny, wprowadza się Noah Cavallari - przystojny, silny, pewny siebie mężczyzna. Przyjechał tam, aby odpocząć, tak jak każdy, jednak było w nim coś, co fascynowało Heather od samego początku. Cała historia, jest niebiańsko przyjemna. Książka była tak rewelacyjnie napisana, że wystarczy jeden dzień, aby ją przeczytać. Najbardziej podoba mi się relacja i chemia, jaka jest pomiędzy dwojgiem głównych bohaterów, ponieważ tam nie ma nic sztucznego. Cała sceneria jest tak bardzo prawdziwa i naturalna. Urocze było przekomarzanie się tej dwójki, co dodawało tylko urok tej całej historii. Tam nie było nic przesłodzonego, nie było czegokolwiek gorszącego, pomimo większej różnicy wiekowej dzielącej tych dwoje, ale osobiście, zgadzam się z główną bohaterką, to nie jest ogromna różnica. Fakt faktem, nie jest to jakieś większe odkrycie, że w pewnym momencie, napięcie oraz uczycie sięgną punktu kulminacyjnego. Przebieg historii jest łatwy do przewidzenia, ale czytając ją, czytelnik dalej jest w stanie czerpać przyjemność z przebiegu losów. Cisze się bardzo, że ta książka nie okazała się nawalonym niewiadomo czym erotykiem lub przestarzałym romansidłem. Jest bardzo dobrze wywarzona i łączy w sobie te dwie rzeczy. Krótko podsumowując, „Gdy skończy się sierpień” jest przyjemną, rozluźniającą lekturą, idealną na jesienne wieczory, przy winie i kocyku. Ta książka, potrafiła mnie rozluźnić po ciężkiej końcówce sierpnia i jestem niezmiernie zadowolona, że była moją pierwszą wrześniową książką i to właśnie nią weszłam w ten miesiąc.
-
Recenzja: vajola.reads Sosnowska WiolettaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Zakochałam się w tej historii. Nie spodziewałam się tego, że tak ona mnie wciągnie. Historia Noah i Heather jest trochę inna, bardziej zawiła i przy tym niesamowicie ciekawa. Autorka bardzo dobrze opisała emocje bohaterów, które nie są najłatwiejsze. Heather mimo swojego młodego wieku nigdy tak naprawdę nie korzystała w pełni z życia. Opieka nad chorą mamą na tyle ją pochłonęła, że musiała zrezygnować że studiów. Z kolei Noah jest dorosłym mężczyzną, który dzięki swojemu doświadczeniu twardo stąpa po ziemi. Wszystko się niszczy, kiedy ta dwójka się spotyka. Uczucia biorą w górę, ale wiedzą, że nie powinno to się wydarzyć. Polubiłam bohaterów książki i smutno było mi, kiedy dobiegłam do końca historii. Mogłabym czytać i czytać o nich, więc z pewnością będę wracać do książki. Książka z tematyką wakacyjną, nadaje się idealnie na teraz, kiedy pogoda za oknami nas nie rozpieszcza. Jest świetnie napisana i nawet nie wiadomo, kiedy się ją kończy. Wciąga od początku i nie można się od niej oderwać. Uwielbiam takie książki, które pozostają w mojej głowie na dłużej, a ta właśnie to niej należy. Historia miłosna, ale nie jest przesycona słodkością. Ona pokazuje jak dwójka całkiem różnych osób, które są na innym etapie życia, może się połączyć. Polecam tą książkę, dlatego, że odbiega od typowej obyczajówki. Świetnie się ją czyta, a na takie pochmurne dni, przypomni o pięknym czasie jakim jest lato i wakacje.
-
Recenzja: moje-ukochane-czytadelka.blogspot.com Klaudia KasznickaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Studia, piękne życie z dala od domu, które uczy samodzielności. Heather jeszcze niedawno miała bardzo ciekawe plany na przyszłość. Wszystko rozsypało się jak domek z kart, gdy jej siostra popełniła samobójstwo, a mama zapadła na silną depresję. Teraz dziewczyna musi zajmować się domem, pracować i sklejać wszystko w całość, zupełnie nie myśląc o sobie. Gdy obok niej pojawia się kilkanaście lat starszy Noah, Heather szybko czuje do niego silne przyciąganie. Chciałaby w końcu choć na chwilę zapomnieć o trapiących ją obowiązkach. Jak się okazuje dzieląca ich różnica wieku wydaje się najmniejszym ze zmartwień tej dwójki. Muszę się wam przyznać, że bardzo rzadko sięgam po romanse, po powieści obyczajowe z takim wątkiem już tak, ale czegoś tak klasycznego i pikantnego nie miałam okazji czytać bardzo dawno. Dlatego do książki podeszłam ze sporym zainteresowaniem i muszę przyznać, że była to całkiem przyjemna i odprężająca lektura. Została zbudowana na popularnej kanwie, gdzie spotyka się dwoje ludzi, których los do tej pory nie oszczędzał, są po wielu przejściach i chcieliby w końcu zacząć żyć po swojemu. Niby chętnie powielany schemat, ale z prawdziwą przyjemnością śledziłam losy Noaha oraz Heather. Myślę, że sporą zasługę ma tutaj wyjątkowo szczery charakter dziewczyny, który nie raz wpędzał ją w kłopoty, a u mnie wywoływał uśmiech na twarzy. To lekka książka, która przypomina, że czasami warto powalczyć po prostu o siebie. Na chwilę odłożyć na bok sprawy innych ludzi i wymyślić takie rozwiązania, które mają szansę zadowolić wszystkich. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to sceny łóżkowe, gdzie niektóre kwestie zamiast wprowadzać pikanterię przyprawiały o zażenowanie. Zdaję sobie sprawę, że działa tutaj fakt, iż nie wszystko da się idealnie przetłumaczyć i materia jest naprawdę delikatna, aby nie zmienić sensu zdania, ale jednak liczyłam tutaj na coś innego. Nie zmienia to faktu, że z chęcią przeczytam kolejne książki Penelope Ward, o której już wiele dobrego słyszałam, a z całą pewnością zacznę czytać więcej lekkich romansów, ponieważ to doskonale przyjemna rozrywka.
-
Recenzja: Mama, żona - Kobieta Kaczor AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Heather jest młodą kobietą, która tak naprawdę powinna teraz się bawić, studiować, korzystać z życia. Jednak jej życie wygląda zupełnie inaczej. Matka kobiety od zawsze walczyła z depresją, jednak po samobójczej śmierci starszej siostry Heather, stan jej matki zdecydowanie się pogorszył, a ona musiała wziąć na siebie wszystkie obowiązki związane z domem, a także utrzymaniem siebie i chorej matki. Stara się nie narzekać, choć czasami ma dość. Dzięki pracy i wynajmowaniu letnikom, domku nad jeziorem, nie mają większych problemów finansowych. Noah wynajmuje od niej domek nad jeziorem, jednak nie robi tego tak jak inny na tydzień czy dwa, a na aż trzy miesiące. Przystojny, męski, starszy od niej - od razu wpadł w oko młodej kobiecie, jednak pierwsze spotkanie nie należało do udanych. Ona poszła posprzątać w jego domku, myślała, że go nie ma, jednak on akurat brał prysznic, wyszedł w samym ręczniku, zaskoczony nie był za miły. Heather uciekła zawstydzona. Kolejne spotkanie nie było lepsze, ona odreagowywała, tańcząc w jeziorze, on wziął jej taniec za próby ratowania się topiącej osoby i bezzwłocznie pobiegł na ratunek. Kolejne spotkania były już mniej dramatyczne, a im bliżej się poznawali, tym bardziej ich do siebie ciągnęło. Heather chciałaby byli razem, jedna on jasno powiedział, że może jej zaoferować tylko przyjaźń, że jest dla niej za stary. Tylko czy aby to jedyny powód? Czy Heather zacznie myśleć o sobie, o własnej przyszłości? Jakie tajemnice skrywa Noah? Czy ta dwójka ma szansę stać się dla siebie kimś więcej niż tylko przyjaciółmi? Historia w książce jest ciekawa, mnie zdecydowanie przypadła do gustu wywołując wiele emocji podczas czytania. To nie tylko historia miłości między młodą kobietą i trochę starszym mężczyzną, to także pokonywanie demonów przeszłości, radzenie sobie z odrzucenie przez ojca, śmiercią siostry, która wywołała wyrzuty sumienie (bo może coś więcej można było zrobić, żeby do niej nie doszło), życie z chorą mamą u boku, szukanie sposoby na własne szczęście, a spokojną przyszłość. Heather jest młodą kobietą i chociaż ma wiele na głowie, w jej zachowaniu często widać było młody wiek, szczególnie w pierwszej połowie książki. Z jednej strony odpowiedzialna, zajęła się matką, opiekuje się nią, zajmuje się wszystkim tym, co powinni się zajmować rodzice, a nie dzieci. Jednak z drugiej widać, że potrzebuje oparcia, miłości, czasem jest pyskata oraz bezpośrednia (aż momentami za bardzo). Osobiście ją polubiłam i zdecydowanie mocno jej kibicowałam, aby odnalazła własny sposób na szczęście i mogła żyć tak jak inni ludzie w jej wieku. Noah to mężczyzna przystojny, opiekuńczy, tajemniczy. Jego przyjazd wiąże się z sekretem, którego odkrycie wiele tłumaczy. Z jednej strony proponuje Heather tylko przyjaźń, z drugiej czuje do niej dużo więcej. Momentami jest miły, sympatyczny, czarujący, jednak bywa również niemiły, wręcz chamski. Osobiście go polubiłam, choć momentami drażniło mnie jego zachowanie. „Gdy skończy się sierpień” to książka, którą przeczytałam w jedne wieczór, doskonale się bawiąc z jej bohaterami. To historia, która momentami wywoływała u mnie uśmiech na twarzy, a momentami duży smutek. Moim zdaniem warto po nią sięgnąć i z przyjemnością polecam. Moja ocena - 8\10"
-
Recenzja: po_drugiej_stronie_ksiazki Chorążak KamilaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Gdy skończy się sierpień" to pierwsza książka autorki, którą miałam okazję przeczytać. Był to jeden z tych romansów od których ciężko się oderwać, które zapewniają świetną rozrywkę i są idealne w wakacyjny czas 🙂 Jest to historia Heather i Noah. Dziewczyna wraz z mamą mieszka nad jeziorem, zajmuje się opieką nad nią, a także pracuje jako kelnerka i wynajmuje dodatkowy domek dla turystów. Noah przyjeżdża na całe lato zmienić perspektywę, przemyśleć kilka spraw i trochę odpocząć, od razu też wpada w oko dziewczynie. Przeszkodą jest jednak spora różnica wieku między nimi i Noah od razu zaznacza że do niczego między nimi nie dojdzie. Rodzi się między nimi jednak bardzo dojrzała przyjaźń, a mężczyzna postanawia pomóc obu kobietom w najpotrzebniejszych naprawach. Tylko rodzi się pytanie co skierowało młodego mężczyznę, wziętego fotografa do odludnego miejsca? I jaką tajemnicę ukrywa mężczyzna? "Gdy skończy się sierpień" to książka z gatunku romansu z ciekawą i wciągającą fabułą. Bohaterowie z początkowo lekko irytującą główną bohaterką wypadli bardzo realnie oraz przekonująco i przez te niecałe trzysta stron zżyłam się z nimi bardzo. Opowieść momentami jest luźna i przyjemna, niekiedy trudna i wzruszająca. Jest to lektura przede wszystkim o zaufaniu drugiej osobie oraz o prawdziwej miłości zrodzonej z pięknej przyjaźni. Polecam bardzo 👌
-
Recenzja: @magical_daily Wójcik AgnieszkaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Skończyłam dzisiaj czytać „Gdy skończy się sierpień” od @penelopewardauthor i emocje wirują w moim wnętrzu. Penelope to jedna z autorek, której historie długo zostają ze mną. Ujmuje mnie umiejetność poruszania przez Ward tematów trudnych. W tej historii bohaterką jest dwudziestoletnia Heather, której los nie oszczędzał. Przeżyła rozstanie rodziców, smierć bliskiej osoby, a w momencie jakim ją poznajemy zmaga się z depresją swojej mamy. Na jej drodze pojawia się Noah, tajemniczy mężczyzna, który wynajmuje ich domek przy jeziorze na 3 miesiące. Przez ten czas Heather odkrywa jego tajemnice, a on poznaje, że dziewczyna lubująca się w muzyce z lat 90tych może okazać się inna niż wydawało się na początku. Polecam wam tę książkę ze względu na zawartą historię i humor. A jeżeli już czytaliście to dajcie znać jakie są wasze odczucia po lekturze. 🥰 Jestem również ciekawa czy macie ulubioną książkę Penelope? Mnie ciężko zdecydować się na jeden tytuł, ale chyba „Mieszkając z wrogiem” było najlepsze. 🙊
-
Recenzja: sylwiaczyta Ozga SylwiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Heather, 20 letnia dziewczyna pomaga swojej mamie, która walczy z depresją, w codziennych obowiązkach związanych z wynajmowaniem domków letniskowych. Rok temu siostra Heather popełniła samobójstwo, co znacznie wpłynęło na stan zdrowia psychicznego matki dziewczyny. Aby zaopiekować się mamą, 20-latka rezygnuje z wyjazdu na studia. Każdy dzień wygląda tak samo do momentu, aż do jednego z ich domków wprowadza się Noah. Przystojny, inteligentny mężczyzna w sile wieku. Heather od pierwszego spotkania nie może przestać o nim myśleć. Niestety mężczyzna jest w stanie zaoferować jej tylko przyjaźń. Na pierwszy rzut oka jest to spowodowane znaczną różnicą wieku, ale kryje się za tym również ogromna tajemnica, która może całkowicie zmienić życie młodej dziewczyny. ~ To jest moje pierwsze spotkanie z twórczością Penelopy Werd. Słyszałam wiele dobrych opinii na temat jej książek, więc nie mogłam się powstrzymać i sięgnęłam po “Gdy skończy się sierpień”. Książka przepełniona jest pełną gamą emocji. Jest to romans przewidywalny, ale nie przeszkadza to w odbiorze lektury 😊 Jedyna rzecz jaka nie podobała mi się w tej książce to niektóre kwestie związane z sytuacjami intymnymi, które sprawiały, że czułam zażenowanie, ale jest to jedyny element, który bym zmieniła. Bardzo podoba mi się poruszenie kwestii różnicy wieku, z którym nie spotkałam się do tej pory w książkach, a ciekawie pokazuje, jak wpływa na różne decyzje. Możesz spodziewać się w tej powieści również zagadki, po odkryciu której inaczej spojrzysz na postać Noaha i jego zachowania. Jednym słowem: POLECAM 🧡 Za mój egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Editio ❤❤❤
-
Recenzja: w_swiecie_ksiazek Hałas PatrycjaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
" W życiu nie zdarzają się błędy. Wszystko, co robisz, jest wyborem. Niektóre z tych wyborów są dobre, a inne, nawet jeśli po czasie wydają się źle, przyczyniają się do naszego rozwoju, czegoś nas uczą". Mam dylemat jak ocenić tą książkę. A wiecie dlaczego bo do 200 strony uważałam ją za słabą. Zupełnie mi się nie podobała. Momentami była żenujące i absurdalna. A zachowanie głównej bohaterki ( do 150 strony) bardzo mnie irytowało. Heather była momentami taka dziecinna. Jednak wraz z końcem książki, coś mnie wciągnęło. Ostatnie rozdziały były najlepsze i wtedy historia bohaterów bardzo mi się podobała. W pewnym momencie, kiedy wydarzyło się coś naprawdę złego, nie chciałam aby to zakończyło się źle i trochę się wzruszyłam. Mogę powiedzieć, że polubiłam bohaterów. To co mi się bardzo podoba, to to że mamy ogromną różnicę wieku pomiędzy naszymi bohaterami. Ale jak to mówią " miłość nie zna granic" i wypadku Heather i Noaha nie zna granic i wiek nie ma znaczenia. Bo wiek to tylko liczba i nie ma ona zupełnego znaczenia, kiedy w grę wchodzą uczucia. Zauważyłam również przesłanie tej historii. Dotyczy ono tego, że życie to są chwile, które są ulotne. Wydają się one nie ważne ale wraz z czasem okazuje się, że mają one ogromne znaczenie i zmieniają dużo. Także każda chwila jest ważna i trzeba korzystać z życia, bo nigdy nie ma pewności co czeka nas jutro. Podsumowując. Książka nie porwała mnie od pierwszych stron, miałam ochotę ją odłożyć. Jednak potem coś w niej było takiego, że mi się spodobała. Napewno jest to historia budzącą wiele refleksji na temat życia. Jest to także realna historia, bo bohaterowie mają wiele życiowych problemów. Jest to książka o zaufaniu i prawdziwej miłości. I szczerze mówiąc, to nawet się ciszę, że doczytałam do końca. Bo ostatnie rozdziały były wspaniałe. Czy polecam? Myślę, że tak, chociaż początek nie przypadł mi do gustu. 🌺🌺🌺🌺/6
-
Recenzja: Instagram.com/zaczytana_elena Paulina KowalewRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jesteście gotowi na romans , który Was rozczuli ? Ja wertowałam kartkę za kartką., ale o co dokładnie chodzi . Kiedy siostra głównej bohaterki Heather odebrała sobie życie dźwiga na swoich barkach obowiązek prowadzenia wynajmowanego domu- sprząta , pracuje i opiekuje się swoją matką, która popadła w depresję. Pewnego dnia przyjeżdża mężczyzna, który wynajmuje dom na całe lato . Oczywiście rodzi się między nimi jakieś uczucie , chęć wzajemnego poznania , ale też wiele ich dzieci jak różnica wieku czy doświadczenia przeszłości. Kim tak naprawdę jest tajemniczy Noah i jakie ma tajemnice? "Gdy skończy się sierpień " to historia o smutnej przeszłości, problemy psychiczne matki , powracający ojciec czy samobójstwo siostry - po drugiej stronie wyrzuty sumienia i nieudane małżeństwo . Przeczytałam w jeden wieczór i polecam. Uwielbiam książki Penelope Ward i jedynie żałuję, że tak późno się za nią zabrałam.
-
Recenzja: Lubię To Czytam Siwak NataliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Czasem dochodzimy do takiego momentu, że wydaje nam się, iż życie nie może nam już nic zaoferować. Jedna decyzja może zmienić wszystko. Otwarcie się na nadchodzące zmiany, jest zazwyczaj najtrudniejszym krokiem jaki musimy wykonać, aby życie znowu nabrało barw. Heather zajmuje się mamą, obejściem wokół domu i domku letniskowego. Zrezygnowała z siebie i ze swojej przyszłości, aby móc zapewnić swojej rodzicielce wszystko co najlepsze, w walce z chorobą. Noah szuka siebie, sensu życia, wybaczenia oraz chce zrealizować misję, która została mu wyznaczona. Bardzo dużo ich dzieli, ale też sporo ich łączy. "Gdy skończy się sierpień" to piękna opowieść o nieśmiałym uczuciu, zachodzących w życiu zmianach, dawaniu szansy samemu sobie, odwadze i akceptacji nieuchronności przemijającego czasu. Bohaterowie są ciekawymi postaciami. Dzieli ich spora różnica wieku, co dla Noah wydaje się granicą nie do zaakceptowania. Uczucie między nimi rodzi się na nieśmiałej i ostrożnej przyjaźni. Książka napisana bardzo dobrze. Szybko się ją czyta. Styl pisania Autorki jest przyjemny w odbiorze. Historia ma swoje tempo, klimat, przez co kształtujący się obraz jest interesujący dla Czytelnika. Jedno lato dużo zmieniło w życiu bohaterów. Akcja jest dobrze zaplanowana, a Autorka zaskakuje pomysłami na nowe jej zwroty. Serdecznie polecam.
-
Recenzja: ksiazko_ludek Janas PaulinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Heather Chadwick ma 20 lat, a jej życie nie wygląda do końca tak, jak marzyła i planowała. Zdrada chłopaka, utrata starszej siostry, a do tego choroba matki, która nie pozwala dziewczynie opuścić rodzinnego domu i wyjechać na upragnione studia. Oprócz codziennej opieki nad swoją mamą i pracą kelnerki Heather wynajmuje również domek nad jeziorem, który od wielu lat należy do jej rodziny. Tego lata jej gościem zostaje Noah Cavallari. Mężczyzna o kilkanaście lat starszy, dojrzały i doświadczony przez życie, dla którego całoletni pobyt w urokliwym miejscu jest swego rodzaju ucieczką w poszukiwaniu ciszy i spokoju. Heather oczarowana mężczyzną i jego tajemniczym sposobem bycia, chciałaby go lepiej poznać. Jednak Noah odpycha dziewczynę. Nie jest mu na rękę zainteresowanie z jej strony. Różnica wieku jest dla niego zbyt duża. Uważa, że jedyne co może ich połączyć to przyjaźń. Bo przecież on sam nie szuka niczego poza spokojem i chwilą odosobnienia. Jaki finał przyniesie ze sobą koniec tego lata? Czy Noah i Heather połączy coś więcej niż tylko platoniczna przyjaźń? Penelope Ward niewątpliwie należy do grona autorek, po których dzieła zawsze sięgam z uśmiechem na twarzy i wiarą, że będzie to kolejna niezapomniana lektura. Powieść "Gdy skończy się sierpień" spełniła wszystkie moje oczekiwania i jestem nią bardzo usatysfakcjonowana! Autorka po raz kolejny udowodniła, że potrafi stworzyć świetną, w pewnym stopniu oryginalną i przyjemną w odbiorze historię. Przeczytałam tę książkę w rekordowym dla mnie tempie, ponieważ nie byłam w stanie się od niej oderwać. Nie tylko ze względu na wciągającą i ciekawą fabułę, ale też intrygujące postaci, które zdecydowanie miały w sobie "to coś". Noah oraz Heather zostali wykreowani w rzeczywisty i prosty, a jednocześnie niebanalny sposób. Ona to dojrzała bohaterka pomimo swojego młodego wieku. Mądra, inteligentna i zaradna dziewczyna, która porzuciła swe marzenia, cele i pragnienia, aby pomóc chorej mamie. Poświęciła jedne z piękniejszych lat życia człowieka, lata młodości, co według mnie jest godne podziwu. Heather jest też szczera i bezpośrednia i właśnie te dwie cechy szczególnie mi się w niej spodobały. Dlaczego? Być może dlatego, że czasami wynikały z tego śmieszne, ale też lekko krępujące chwile pomiędzy nią a Noah. Natomiast drugi powód to moja niewinna zazdrość, ponieważ ja czasami też chciałabym być tak otwarta w rozmowie z drugą osobą, zwłaszcza przeciwnej płci. 🙈 Noah z kolei jest cichym, a nawet powiedziałabym, że zamkniętym w sobie mężczyzną po trzydziestce. Zaciekawił i zauroczył mnie już na samym wstępie, a później z biegiem czasu sprawił, że go pokochałam. 😍 To lato, to miejsce, ten domek nad jeziorem miały być dla niego chwilą wytchnienia od życia codziennego, chwilą ciszy i spokoju. Nie planował, że pozna niesamowitą, pełną pasji, młodziutką dziewczynę, która dostrzeże w nim wiele wartości, a którym on sam zaprzecza. Te delikatne (choć też nie zawsze 😂) podchody ze strony Heather nie raz i nie dwa wywołały u mnie uśmiech, a czasami nawet wybuch śmiechu. Przyjemnie było obserwować z boku rodzące się pomiędzy nimi uczucie, któremu Noah na początku z całej siły próbował się opierać. Nie miało ono łatwej drogi i musiało pokonać wiele przeciwności losu. Książka zawiera momenty obfitujące w pozytywne emocje, ale też takie, które są pełne smutku, niepewności i strachu. "Gdy skończy się sierpień" to powieść, która pokazuje, że miłość nie ma granic w postaci różnicy wieku. Uświadamia też, jak bardzo nasze ludzkie życie jest kruche i ulotne. Powinniśmy cieszyć się każdym dniem, doceniać go i zawsze szukać w nim pozytywnych stron. Rewelacyjna książka, którą polecam z całego serca! Ja na pewno kiedyś do niej wrócę. 💜
-
Recenzja: Instagram.com/zaczytana.anielka Aniela NowikRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Gdy skończy się sierpień” to książka zdecydowanie idealna na ten właśnie miesiąc. Lekka, przyjemna, wciągająca. Myślę, że większości spodoba się na te długie letnie wieczory. Heather to silna dziewczyna, która dźwiga na swoich barkach mnóstwo obowiązków. Nie ma czasu praktycznie na nic poza nimi. Noah rownież okazał się być mężczyzną z problemami. W tej pozycji dostajemy różnice wieku pomiędzy bohaterami, przez co bałam się, że ich relacja wyjdzie nienaturalnie, ale tak nie było. Noah oczywiście był dojrzały i naturalny, a Heather jak na młodą kobietę okazała się niezwykłe odpowiedzialna. Penelope jak zawsze w swojej powieści zdecydowała się poruszyć ważniejszy temat, jakim w tym przypadku okazała się choroba. Właśnie za to uwielbiam książki tej autorki. Nie boi się poruszać takich wątków. Mimo iż pojawiło się tutaj coś poważniejszego, to „Gdy skończy się sierpień” jest naprawdę lekką i przyjemną pozycją, która wciąga i czyta się ją szybciutko. Owszem, jest przewidywalna i schematyczna, ale mi się podobała i uważam, że jest idealna na lato.
-
Recenzja: aga.czyta.wszedzie Świercz AgnieszkaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Gdy skończy się sierpień" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Penelope Ward. Zastanawiam się, jak dużo mnie ominęło, skoro tyle czasu zastanawiałam się nad sięgnięciem po jej książkę. Okładka nie zrobiła na mnie wrażenia, jednak to, że trafiła w moje ręce to było najlepsze co mogło mnie spotkać. Książka porwała mnie od pierwszych stron. Czytać zaczęłam późnym wieczorem i tylko zdrowy rozsądek podpowiadający mi, że rano muszę wstać do pracy nakazał bym odłożyła lekturę na następny dzień. Historia Heather i Noaha była tak realistyczna, piękna i życiowa, że zostanie w moim sercu na bardzo długo. Bohaterów nie da się nie lubić. Mężczyzna jest życzliwy, opiekuńczy i rozważny. Co do Heather, wzbudziła we mnie ogromny szacunek do swojej osoby. Wykazała się ogromnym poświęceniem w swoim młodym życiu. Zrezygnowała ze swoich planów na przyszłość, by po śmieci siostry zaopiekować się swoją mamą, która tej opieki bardzo potrzebowała. Ogromne znaczenie ma w tej historii różnica wieku głównych bohaterów. Dzieli ich kilkanaście lat różnicy, jednak miłość nie wybiera prawda? Zaintrygowała mnie tajemnica którą skrywa Noah. Spodziewajcie się w książce elementu zagadki. Bo czy faktycznie przyjeżdżając na tak długi okres do domku nad jeziorem, pomagając nowo poznanym osobom, nie kieruje się niczym innym prócz szczerą chęcią pomocy? To jest dość ciekawa kwestia, a jej rozwiązanie okazuje się jeszcze ciekawsze. Z pewnych względów bardzo utożsamiam swoje życie z tą historią. Tym bardziej ma to wpływ na moją pozytywną opinię. Szczerze polecam Wam tą pozycję.
-
Recenzja: https://www.instagram.com/karkareads/ Karolina HabernalRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
“W życiu nie zdarzają się błędy. Wszystko, co robisz, jest wyborem. Niektóre z tych wyborów są dobre, inne przyczyniają się do naszego rozwoju, czegoś nas uczą. Nasze decyzje pozwalają nam doświadczać tego, czego było nam pisane doświadczyć” Od samobójstwa siostry życie Heather bardzo się zmieniło. Zamiast wyjechać na wymarzone studia została w domu by opiekować się matką, której stan psychiczny bardzo się pogorszył po śmierci córki. Heather razem z matką wynajmują mały domek letniskowy. Kilkanaście lat starszy od Heather Noah przyjeżdża do miasta, żeby odpocząć. Wynajmuje domek od Heather na całe wakacje. Dziewczyna od razu zwraca na niego uwagę. Mężczyzna jest wobec niej bardzo opiekuńczy, jednak od razu stawia sprawę jasno - po między nimi nie będzie nic oprócz przyjaźni. Noah skrywa tajemnice i przeszłość, która go ciągle prześladuje. Mężczyzna od lat nie może odnaleźć spokoju. Nie chce przyjąć miłości dziewczyny, bo wie, że kiedy skończy się lato musi wyjechać. Heather bardzo dużo poświęciła, żeby zająć się matką, której zdrowie pogorszyło się po śmierci Opal. Zrezygnowała ze wszystkiego co robią dziewczyny w jej wieku: z rozwoju, podróży czy nauki. Noah chciał odpocząć, odnaleźć w końcu spokój i trafił na Heather. Oboje są samotni, a ich przyszłość jest niepewna. “Gdy skończy sierpień” to kolejna książka od której nie mogłam się oderwać i od pierwszej strony zakochałam się w Noah. Końcówka mnie zszokowała. Nie jest to kolejny słodki romans, to historia, która uczy jak bardzo nieprzewidywalne jest nasze życie. Musimy otworzyć się na innych ludzi i na uczucia. Historia Noah i Heather pokazuje, że miłość nie patrzy na wiek. Po prostu się pojawia bez pytania, a tylko od nas zależy co z tym zrobimy. Każdy z nas zasługuje na to by odnaleźć szczęście musimy tylko pozwolić.
-
Recenzja: instagram.com/madziara.malfoy Magdalena SpirydowiczRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Heather jest młodą dziewczyną ale za to odpowiedzialna i opiekuńczą Zawsze stawia innych na pierwszym miejscu i rzadko myśli o sobie W takim wydaniu również ją poznajemy ponieważ chora na depresje matka jest dla niej o wiele ważniejsza niż własna przyszłość Mimo iż nie chciała pomocy z jej strony ta zrezygnowała ze studiów i rozpoczęła opiekę nad chorą Nie pozostaje jednak z pustymi rękami bo wiadomo jakoś trzeba żyć Nie jest lekkomyślna i znajduje wyjście z każdej sytuacji Mimo iż większość czasu spędza juz w domu to aby zarobić wynajmuje rodzinny domek letni nad jeziorem dla turystów W krótkim czasie dużo się zmieniło w jej poukładanym życiu ale podejścia do ludzi oraz zdania na temat życia nie zmieni aż po grób Nie szuka narazie nowych znajomości bo jak już wiadomo ma ważniejsze sprawy na głowie Jednak do wynajmowanego domku wprowadza się pewniej mężczyzna praktycznie na całe lato Czy to wystarczająco dużo czasu żeby się poznać ? Mężczyzna fakt faktem jest trochę od niej starszy i bardziej dojrzały jeśli chodzi o charakter i wymagania ale także sposób w jaki postrzega życie Jedyny powód dla którego spędza tam wakacje to ucieczka Ucieczka od świata, rzeczywistości i samego siebie Twierdzi ze gdzieś po drodze zgubił samego siebie i czuje ze nie uda mu się samotnie odnaleźć pozostałej części Wtedy w jego życiu pojawia się nasza bohaterka Słodka i przyciągająca uwagę każdego dwudziestolatka w której od pierwszego spojrzenia widać dobro oraz jakiegoś rodzaju oazę spokoju Świetna miłosna historia pokazująca ze wiek nie ma znaczenia dla ludzi którzy dla siebie coś znaczą Widać również ze samotność zmienia i dobija człowieka Historia dwójki zagubionych ludzi którzy zaznają spokoju dopiero w swoich ramionach Zupełnie jakby szukali właśnie siebie nawzajem
-
Recenzja: monika_czyta Smagała MonikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Życie składa się z ulotnych chwil, które nie wydają się zbyt ważne, gdy akurat się dzieją, ale z perspektywy czasu okazuje się, że bez nich nie dotarlibyśmy tu, gdzie jesteśmy” - P. Ward Czy zastanawialiście się kiedyś czy wakacyjna miłość ma szanse przetrwać? Czy według Was jest to chwilowa fascynacja drugim człowiekiem, buzujące hormony i odpowiedni klimat? Czy gdyby skonfrontować wakacyjne uczucie z prawdziwym codziennym życiem okazałoby się, że to co wydawało Wam się cudownym w rzeczywistości jest pozbawione uroku? Dzisiaj przychodzę do Was z kolejną książką od Penelope Ward „Gdy skończy się sierpień”. Jak każda książka autorki i ta zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Heather Chadwick jest młodą kobietą, która wchodzi dopiero w dorosłe życie. Mimo, że powinna rozpoczynać studia bawić się i korzystać z życia ona postanowiła zostać w rodzinnym domu, aby opiekować się matką, która choruje od lat na depresję. Jej stan pogorszył się w momencie kiedy dowiedziała się, że jej starsza córka popełniła samobójstwo. Od tego momentu Heather jest na każde zawołanie matki. Dodatkowo zarządza domkiem letniskowym, który w sezonie letnim przynosi kobietom dodatkowy dochód. Noach Cavallari jest rozwodnikiem, ma 34 lata i zawodowo spełnia się jako niezależny fotograf. Kiedy do jego życia nieoczekiwanie wkrada się chaos postanawia spędzić kilka tygodni w uroczym miasteczku położonym przy jeziorze Winnipesaukee. Od pierwszego spotkania Heather jest oczarowana nowoprzybyłym wczasowiczem. Niestety Noach traktuje dziewczynę jak młodszą siostrę i nie chce dopuścić do żadnych relacji miedzy nimi. Jedyne co może jej zaproponować to przyjaźń. Z czasem spędzają ze sobą coraz więcej czasu mężczyzna rozpoczyna pracę wokół domu, aby pomóc sprzedać posiadłość. Ich relacja nabiera tępa, ale czy jest szansa na uczucie? Na to pytanie odpowiedź znajdziecie w książce. Ja jestem zachwycona tą historią, dlatego ją Wam polecam.
-
Recenzja: Facebook.com/milczac Jagoda SzusterRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Czy w miłości prawo bytu mają jakiekolwiek granice? Moja biblioteczka może poszczycić się już obecnością paru naprawdę bardzo dobrych pozycji spod pióra Penelope Ward, czasem samoistnych, czasem w duecie z Vi Keeland. Obie są wspaniałymi autorkami i zawsze ich książki kupuję w ciemno, nawet nie czytając opisu. Tym razem dzięki uprzejmości Helion otrzymałam egzemplarz recenzencki powieści "Gdy skończy się sierpień" Penelope Ward. Od wydawcy: Rok temu Heather Chadwick miała jeszcze naście lat i sporo planów na przyszłość. Niestety, wszystko się zmieniło. I to na gorsze. Jej ukochany zdradził ją przy pierwszej lepszej okazji, a starsza siostra Opal popełniła samobójstwo. Dodatkowo stan zdrowia matki poważnie się pogorszył i zamiast wyjechać na studia, dziewczyna musiała zostać w domu, by zapewnić rodzicielce odpowiednią opiekę. Wszystko wokół Chadwick stało się rutynowe i przewidywalne. Ledwo dwudziestoletnia dziewczyna wpadła w wir męczących obowiązków. Wydawało się, że swoje najlepsze lata spędzi przy łóżku rodzicielki. Inny scenariusz nie wchodził w grę. Noah Cavallari fascynował ją od samego początku. Przyjechał do miasta na lato, by odpocząć. Zdaniem dziewczyny wyglądał idealnie, a do tego był silny, męski i opiekuńczy. Niestety, poza przyjaźnią nie zamierzał zaoferować Heather niczego więcej. Może dlatego, że był kilkanaście lat starszy, a może z powodu prześladującej go przeszłości. Niezależnie od tego, gdzie przebywał i jak ciężko pracował, wciąż nie mógł odnaleźć spokoju. Nie chciał miłości dziewczyny, choć jej piękno i dobroć wywarły na nim ogromne wrażenie. Bo przecież gdy lato się skończy, będzie musiał wyjechać... Z kart tej książki przeczytasz przepiękną historię o uczuciu rodzącym się z przyjaźni i nieśmiałej fascynacji. Przekonasz się, jak piękna jest bliskość i porozumienie dusz, dzięki którym każdy dzień nabiera blasku. Zrozumiesz, jak trudna bywa odpowiedzialność i poświęcenie, gdy trzeba dokonać wyboru. Zakochać się u progu lata jest łatwo, ale czy ta miłość ma szansę, by dotrwać do jesieni? Jestem świeżo po lekturze i moja głowa nadal żyje historią Heather i Noaha. Rozdarła ona moje serce wielokrotnie na mikrocząsteczki, mimo jej szczęśliwego zakończenia. W pewnym momencie nawet pozwoliłam sobie na upust emocji w postaci łez. Kibicowałam tym postaciom od ich pierwszego spotkania, choć nie do końca przebiegło tak, jak Heather sobie to wyobrażała. Wparowała do mieszkania z myślą posprzątania w domku lokatora, gdy ten wyszedł nago spod prysznica. Juz wtedy wiedziałam, że tę dwójkę będzie łączyło uczucie. Coś tutaj zaiskrzyło. Bardzo się bałam, że Noah będzie nieugięty w propozycji przyjaźni, jednak tak się nie stało a historia nabrała rumieńców. Ta książka oprócz smacznej historii miłosnej ma jeszcze jeden ogromny plus. Właściwie to dwa. Pierwszym z nich jest to, że został poruszony fakt miłości pomiędzy dwojgiem ludzi z dość dużą różnicą wieku. Dziękuję autorce za to, bo jest to teraz bardzo rzadkie w książkach. W większości przypadków bohaterowie są w tym samym lub zbliżonym do siebie wieku. Autorka zmieniła schemat i wyszło jej to bardzo dobrze. Drugim plusem jest to, że ta miłość rozkwitała bardzo powoli. Nie było "bum" i miłości od pierwszego wejrzenia. To mi się bardzo podobało. Autorka ukazała nagą prawdę. Że tak naprawdę nie jesteśmy w stanie zapanować nad emocjami i kontrolować ich. Nie jesteśmy odpowiedzialni za uczucia, które budzimy sobą w drugiej osobie. To naprawdę piękna i potrzebna wszystkim książka. Kończąc recenzję chcę Was serdecznie zaprosić do sięgnięcia po tę romantyczną podróż po najgłębszych zakamarkach serca. A Ty? Co zrobisz, gdy skończy się sierpień?
-
Recenzja: Literatura zmysłów Magdalena RodasikRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
O MÓJ BOŻE! Co to była za książka. Pełna uroku, bolesna, śmieszna, seksowna. Jednym zdaniem: wypełniona emocjami po same brzegi! „Gdy skończy się sierpień” oficjalnie rafia na listę moich najukochańszych książek i jest to zdecydowanie mój nr 1 od Penelope Ward. Heather Chadwick ma prawie dwadzieścia jeden lat i prawie zero szans na to, że kiedykolwiek wyrwie się z domu. Jej miejsce jest przecież przy matce, która cierpi na depresję i nie może podnieść się po samobójstwie Opal, siostry Heather. Dziewczyna ma na głowie nie tylko opiekę nad matką, ale również całe gospodarstwo. Wydaje się, że Heather pogodziła się ze swoim losem. Zaakceptowała to, że nie zacznie studiować, nie zwiedzi świata, nie zakocha się. Wszystko jednak zmienia się, kiedy domek przy jeziorze wynajmuje na całe lato Noah Cavallari. Ten mężczyzna to chodzący seks. Fascynuje Heather do tego stopnia, że ta wprost proponuje mu letni romans. Niestety Noah odtrąca zaloty młodej kobiety. Uważa on: po pierwsze, że jest dla niej za stary a po drugie, przyjechał nad jezioro, aby się wyciszyć a nie szukać rozrywki. Nic jednak nie jest tak proste. Noah Cavallari mimo postanowienia, że nie zbliży się do Heather zaczyna się z nią przyjaźnić. Kobieta zaczyna odkrywać prawdziwe oblicze mężczyzny, który okazuje się szlachetny, zabawny, życzliwy. Dzięki niemu zaczyna wierzyć, że jej marzenia mogą się spełnić. Mało tego, mężczyzna pomaga jej w ich spełnieniu. Kiedy między tym dwojgiem rodzi się coś więcej niż przyjaźń Noah będzie musiał wyznać Heather swoje prawdziwe powody przyjazdu nad jezioro. Czy zmienią one ich relacje? Czy dziewczyna zdoła zrezygnować z dotychczasowego życia, aby spełniać marzenia? „Gdy skończy się sierpień” to książka o radzeniu sobie ze stratą, o gonieniu za marzeniami i o tym, że miłość nie wybiera i może trwać mimo odległości czy mimo różnicy wieku. Ta książka to nie zwykły romans, ale głęboka historia, która zapada w serce i która wzrusza i bawi. Penelope Ward ma niezwykły dar pisania o trudnych sprawach z niebywałym wyczuciem i lekkością. Potrafi balansować między dramatem, erotyzmem i humorem. Bohaterów, których wykreowała autorka w tej książce pokochałam od pierwszych stron. Historia, którą poznałam zaskoczyła mnie i porwała do tego stopnia, że czytałam ją po nocach a jednocześnie nie chciałam jej kończyć. Fenomenalna i fascynująca książka. Gorąco ją Wam polecam!
-
Recenzja: internet Liszka KatarzynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Gdy skończy się sierpień" Penelope Ward "Gdy skończy się sierpień" to lekka, zabawna i ciepła historia w której nie brakuje wzruszeń i dramatów. Książka wciągnęła mnie od pierwszej strony a historia bohaterów urzekła. Historia o tym, że nie warto odkładać marzeń i życia na później bo możemy nie mieć drugiej szansy a wiek to tylko cyfry, które nie świadczą o naszej dojrzałości. Kolejna książka Penelope Ward po którą sięgnęłam i się nie zawiodłam. Jeżeli szukacie książki w wakacyjnym klimacie to "Gdy skończy się sierpień" sprawdzi się idealnie. Polecam "Jeśli się kogoś kocha, to należy dać mu wolność jeśli do ciebie nie wróci, to oznacza że nigdy do ciebie nie należał"
-
Recenzja: Pasjonatka_ksiazek1 Jabłońska NikolaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Ta historia poruszyła moje serduszko. Pokazuje różnicę wieku między kobietą a mężczyzną, fakt faktem sporą. Te uczucie narasta z rozdziału na rozdział, aż się ciepło robi. Nie potrafiłam odłożyć tej książki i przejść obok niej obojętnie, ponieważ ta historia trochę przypomina mi moją. Między mną a moim partnerem też jest pewna różnica wieku, może nie aż tak duża jak pomiędzy bohaterami ale jednak. I też mogę napisać, że uczucie między nami zrodziło się z krótkotrwałej przyjaźni. Byliśmy nieśmiali do siebie tak jak Heather i Noah. No cóż wracając do lektury, to jest naprawdę dobra książka. Dialogi i opisy są napisane z humorem, więc możemy się tu trochę pośmiać, lecz w pewnych momentach chwytają za serce do tego stopnia, że łezka zakreci się w oku. Przy niej mamy możliwość się odprężyć, pomimo tego, że w tle kryją się sekrety postaci, co tylko podsyca naszą ciekawość. Na okładce "Gdy skończy się sierpień ", mamy tu kolorystykę jesienną, liście żółto-pomarańczowe dają temu wszystkiemu swój urok. Na koniec dodam, że chciałbym przeczytać więcej takich książek. Nie zaprzeczę, że nie sięgnę po kolejne pozycje tej autorki. A ta historia powinna zagościć na waszych czytelniczych listach.
-
Recenzja: Zaczytanagirl Siergiej MonikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Pierwszy raz spotykam się z twórczością Penelope Ward jako samodzielną autorką. Kiedyś czytałam jedną książkę napisaną w duecie. Choć nadal jest wiele tytułów mnie ciekawi to jednak jeszcze nie miałam okazji przeczytać książki napisanej tylko przez Penelope Ward. Heather opiekuje się matką chorą na depresję. Siostra bohaterki zmarła. Dziewczyna zrezygnowała z podążania za marzeniami by się opiekować chorą matką, która cierpi na depresję. Noah jest o 14 lat starszym fotografem. Przyjeżdża na gospodarstwo i wynajmuje od Heather i jej matki domek nad jeziorem. Mężczyzna pomaga w drobnych robotach domowych. Od pierwszego spotkania coś między się zaczyna tworzyć. Ale co będzie "gdy skończy się sierpień" ? Tego dowiecie się czytając tę lekturę. Jest to wzruszająca historia o miłości, nadziei, marzeniach oraz poświęceniu. Akcja jest jednostajna. Toczy się w większości w gospodarstwie nad jeziorem. Ta historia pokazuje, że wiek to tylko liczba. Mimo dzielącej różnicy wieku między bohaterami miłość jest prawdziwa i zwycięży wszystko. Dla mnie Noah swoim postępowaniem wydawał się jak starzy brat lub ojciec, który udzielał rad bohaterce, wspierał i namawiał by nie rezygnowała z marzeń. Książkę przeczytałam bardzo szybko, dzięki takiej fabule. Nie ukrywam, że mnie wzruszyła. Dobra pozycja na lato, dzięki tytułowi. Nie jest to zwykły romans, ale coś głębszego co trzeba przeczytać. Wiele tytułów tej autorki napisanej tylko przez nią mam na liście do przeczytania. Nie wiedziałam, że pierwszą z nich będzie ta, której recenzja znajduje się powyżej. Myślałam, że pisarka pisze romanse dla rozluźnienia, a się miło zaskoczyłam. Nie jest to zwykły romans, ale coś głębszego co trzeba przeczytać.
-
Recenzja: tea book coffee Wychowska AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Zawsze pozostaną wam wspomnienia. Szczęścia i tak nie powinno się wiązać z konkretnym miejscem. Szczęście powinno być czymś, co zabierasz ze sobą, gdziekolwiek pojedziesz. Czymś przenośnym. A jeśli naprawdę będziesz tęsknić, zawsze możesz tu przyjechać. To miejsce nie zniknie." 📸📸📸📸 "Może nie zawsze trzeba, robić to, co uważamy za słuszne. Może czasem trzeba zrobić to co czujemy, że jest słuszne. ” 📸📸📸📸 Heather Chadwick jeszcze rok temu miała naście lat, chłopaka i wspaniałe plany na przyszłość. Niestety,wszystko poszło tańczyć i śpiewać. Chłopak zdradził ją a jej ukochana siostra Opal popełniła sambójstwo. Na dodatek stan zdrowia jej mamy pogorszył się na tyle, że dziewczyna porzuciła marzenia i plany na studia by zostać w rodzinnym domu. Każdy dzień stał się rutynowy i nie różniły się niczym innym. Do czasu. Noah Cavallari to fotograf który przyjechał nad jezioro na całe wakacje. Odpocząć od rutyny i pracy. Heather widząc go, czuje się nim zafascynowana. Jej zdaniem mężczyzna jest idealny. Przystojny, silny, męski i opiekuńczy. Jednak Noah juz na samym początku znajomości informuje ją, że po za strefę przyjaźni niczego więcej nie może jej dać. Mężczyzna zaczyna pomagać w domowych naprawach, czasami ratuję Heather przed niebezpiecznymi sytuacjami. Co tak naprawdę sprowadza mężczyznę do tego małego miasteczka? Czy uczucie rodzące się między bohaterami będzie mogło ujrzeć światło dzienne? Co zrobi Noah gdy lato się skończy? 📸📸📸📸 To moje pierwsze spotkanie z tą autorką. Czytałam jej książki w duecie z Vi Keeland. Gdy tylko zobaczyłam okładkę i przeczytałam opis książki wiedziałam, że chcę przeczytać tą książkę! Moje przeczucie mnie nie zawiodło. Książka okazała się być czymś naprawdę wspaniałym ❤️Autorka poruszyła w książce dwa a nawet i trzy ciekawe tematy, o których często się nie pisze. Samobójstwo, depresja oraz różnica wieku między głównymi bohaterami. Jestem zachwycona tą książką. Pióro Penelope jest bardzo przyjemne i czyta się szybko.Za szybko! A historia Heather i Noah jest miodem na moje serce! Żałuję, że to jedno tomówka. Z przyjemnością przeczytałabym dalsze losy tych bohaterów😍
-
Recenzja: https://www.instagram.com/zaczytana_matka_patka/ Patrycja PiaseckaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Miałam przyjemność przeczytać najnowszą powieść od Penelope Ward ,,Gdy skończy się sierpień" W tej historii poznajemy Heather która, dopiero wkracza w dorosłość, bo ma zaledwie dwadzieścia jeden lat. Dotychczasowe życie nie rozpieszczało ją, jak i jej rodzinę, ale bohaterka się nie poddaje, walcząc o lepszy los nie tylko dla siebie, ale i swoich najbliższych. Pomaga matce i opiekuje się zarówno nią, jak i całym domem, rezygnując ze swoich planów i marzeń na rzecz najbliższych. Wszystko się zmienia, gdy w posiadłości zjawia się nowy lokator, który podnajmuje od nich domek. Noah to trzydziestoczteroletni fotograf, który od początku zauroczył swoją osobą Heather. Niestety, bez wzajemności. On pragnie spokoju, a ona jego uwagi. Wszystko z czasem się jednak zmienia. Z biegiem czasu zaczyna się rodzić pomiędzy nimi przyjaźnić. Łącząca ich więź zaczyna się coraz bardziej pogłębiać, ale lato dobiega końca... To historia, która nie powinna się zdarzyć... Misja, która miała zostać spełniona... A co do ich odczuć. Muszę Wam przyznać, że wszystko, co napisałam, brzmi dobrze, ale w rzeczywistości książka nie zrobiła na mnie oszałamiającego wrażenia. Niby powieść ta była urokliwa, ale nie do końca w moim typie. Uwielbiam książki, w których różnica wieku pomiędzy bohaterami jest znaczna, ale w tej coś nie wyszło. Za mało dynamiki, przez co wszytko mi się dłużyło i brak charakterności bohaterów sprawił, że nie zaliczę jej do swoich ulubionych i z pewnością do niej nie powrócę. Zawsze, gdy zabieram się za powieści Penelope Ward, serce mi przyspiesza, czuje nieodparta chęć poznania kolejnego rozdziału i odczuwam emocje. W tej książce tego zabrakło. Fabuła była interesująca, nie powiem, bo przeczytałam do końca, ale nie wywołała dreszczy, ani ekscytacji. Mimo wszystko polecam Wam tę powieść, bo może wy będziecie usatysfakcjonowani spokojniejszą historią, jaką zaprezentowała Wam autorka.
-
Recenzja: https://www.instagram.com/swiat_ksiazkowy_mali Malwina NowakRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Próbuję nie rozpamiętywać tego, co smutne, tylko szukam w każdym dniu powodów do szczęścia. Nawet jeśli to będzie tylko jedna mała rzecz. ” Po wprowadzeniu się nowego lokatora do domku nad jeziorem nic nie zapowiadało zmiany w życiu dwudziestoletniej Heather Chadwick. Dziewczyna w tym mieszkaniu miała za zadanie utrzymanie porządku takiego samego, jak w hotelu, z którego zawsze wywiązywała się wzorowo. Życie jej nie rozpieszczało mieszkała z chorą matką i z tego powodu po skończeniu liceum została w tym mieszkaniu a pieniądze z wynajmu i pracy w pubie zasilały ich skromny budżet. Podczas pierwszego spotkania z właścicielem doszła do wniosku, że jest bardzo męski, ale też bardzo niesympatyczny, gdy weszła do jego mieszkania, aby posprzątać. Po przedstawieniu się sobie powiedział, że nie lubi jak narusza się jego przestrzeń prywatną. To dało dziewczynie do myślenia, co też może być jego prawdziwym powodem przyjazdu. „Uśmiechnął się do mnie, ale przede wszystkim uśmiechały się do mnie jego oczy. Było w nich autentyczne szczęście i uzmysłowiłam sobie, że jemu to spotkanie w wodzie sprawia tak samo wielką radość jak mnie.” Relacje między Heather a Noahem z biegiem czasu stają się coraz lepsze, a on twierdzi, że może pomóc przy malowaniu domku i częściowym odnowieniu budynków. Proponuję jej także, żeby je potem sprzedała i wyjechała na studia oraz poznała prawdziwą szkołę życia. Po spotkaniu z Jardem, kolegą ze szkoły wraca na plażę, gdzie dowiaduję się jaki był prawdziwy cel przyjazdu Noah. Zaszokowana dziewczyna wraca do domu, gdzie musi sobie wszystko przemyśleć. „Może nie zawsze trzeba, robić to, co uważamy za słuszne. Może czasem trzeba zrobić to co czujemy, że jest słuszne. ” Gdy skończy się sierpień to przepiękna historia o miłości, która rodzi się z przyjaźni. O poświęceniu i odpowiedzialności w dokonywaniu wyborów. Pokazuję nam, że w obliczu tragedii człowiek zaczyna patrzeć na pewne sprawy inaczej, uświadamiając sobie, co tak naprawdę dla niego w życiu jest ważne. I właśnie nasi bohaterowie Heather i Noah doszli do wniosku, że życie jest zbyt kruche, aby stać w miejscu. Autorka trzyma nas w napięciu i to powoduję, że historia wciąga nas jeszcze bardziej. Bardzo polecam tę książkę, jak i inne tej autorki. Każda książka od Penelopy Ward sprawi, że poświęcany czas na czytanie nie zostanie stracony. Polecam wam bardzo gorąco.. Bo zakochać się u progu lata jest łatwo, ale czy taka miłość ma szansę przetrwać do jesieni lub na wieki?
-
Recenzja: szpaczek_czyta Szpak BarbaraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
⭐RECENZJA⭐ Heather, kobieta, której los nie oszczędza. Codziennie mierzy się z problemami życia. Wraz z matką prowadzi domek nad jeziorem do wynajmowania. Przez zły stan rodzicielki, młoda kobieta musi zrezygnować ze swoich planów pójścia na studia. Pewnego dnia jakiś mężczyzna wynajmuje domek na trzy miesiące. Jest bardzo tajemniczy, ale również ciepły i można powiedzieć, że opiekuńczy. Heather jest nim oczarowana, lgnie do niego, lecz Noah ją odtrąca. Kim jest tajemniczy mężczyzna? Czy tych dwoje połączy coś niezwykłego? 🌀 To było moje pierwsze spotkanie z pisarką @penelopewardauthor . Chyba jak na pierwszą książkę to mogę stwierdzić, że udane, choć nie ukrywam - na początku nie mogłam się w nią wkręcić. Miałam wrażenie, że gdzieś już czytałam coś podobnego bądź oglądałam, lecz to nie ujmuje lekturze w żaden sposób. Autorka stworzyła dwie niesamowite postacie, od których czuć emocje, te dobre i te złe. Można wejść bardzo głęboko w ich uczucia - ból, strach, stratę. Historia zawarta w książce wzrusza, ale też zadziwia. Jest pokazana walka z samym sobą, poczuciem winy. Również ukazana jest przyjaźń, ale także i miłość, która rodzi się między dwójką zranionych osób. Najbardziej jednak urzekło mnie przywiązanie - wspieranie chorego, to że w troska, pomoc. Nie ma znaczenia, czy to robimy jako przyjaciel, czy osoba kochająca, liczy się to, że jesteśmy. Pióro pisarki jest niesamowicie lekkie i książkę dosłownie „połknęłam”, nawet nie wiem kiedy, mimo małych problemów na początku. Lektura skłania nas do refleksji nad swoim życiem, nad tym co ma dla nas codzienność i z czego powinniśmy się cieszyć. Przede wszystkim pokazuje nam, że warto walczyć o to, na czym nam zależy. Ogromnym plusem o którym chciałam wspomnieć jest fakt, że to nie był typowy erotyk, nie było nie wiadomo ile stron seksu, co mnie niezmiernie ucieszyło. Także polecam Kochani z całego serca! Ta lektura zostanie ze mną na długo. 🌀 Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję @editio.red @wydawnictwohelion wnictwohelion 🌀
-
Recenzja: mamausza Mystkowska-Kłopotowska MałgorzataRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Gdy skończy się sierpień" to moje pierwsze spotkanie z autorką ale już wiem na pewno że nie ostatnie, pomimo iż po romanse sięgam zdecydowanie rzadko. Główna bohaterka - Heather pomimo swojego młodego wieku ma wiele obowiązków. Sama opiekuje się chorującą na depresję matką, pracuje oraz zajmuje się wynajmem małego domku nad jeziorem. To, czego chce, nie jest ważne i nie przeszkadza jej to, bo cel opieki nad matką jest większy niż wszystko, czego potrzebuje. Kiedy wynajmuje domek nad jeziorem na całe lato, nie wie, że jej życie zmieni się nieodwracalnie. Jej nowy najemca - Noah początkowo nie chce się z nią zbytnio spotykać. Jest tu tylko na lato, ale jego plany wkrótce się zmienią. Noah wydaje się uciekać przed czymś, nie chce również zbytnio przywiązywać się do Heather ale wzajemne przyciąganie jest o wiele silniejsze niż się oboje spodziewali. Co wieczór spędzają wspólnie czas na długich rozmowach i od samego początku są ze sobą szczerzy, rozmawiają o tym, co myślą i czują. Oboje wiedzą że lato się skończy a Noah będzie musiał wyjechać. Pomimo, iż historia wydaje się być oklepana polubiłam główna bohaterkę za jej dojrzałość i szczerość. Ale zdecydowanie najbardziej w tej książce podobało mi się przesłanie, że nie warto odkładać marzeń i życia na później zwłaszcza że nagle może się okazać, iż żadnego później może już nie być. Powieść pokazuje również, że wiek to tylko liczka i nie świadczy o dojrzałości. Ciężko nie lubić bohaterów ale o tym warto przekonać się samemu. Styl pisania autorki jest lekki przez co książka wciąga od pierwszych stron i czyta się ją błyskawicznie. Jest to wprost idealna książka na lato.
-
Recenzja: @carolina_czyta_i_oglada Kujawa-Leśko KarolinaRecenzja dotyczy produktu: ebookCzy recenzja była pomocna:
Sięgając po te pozycje, czytając wiele recenzji zachwycających te pozycje, byłam naprawdę nakręcona, oczekiwałam niesamowicie wzruszającej historii. Wielkiej niemal spalajacej chemii między głównymi bohaterami. Jak wyszło? To dobra książka, ale bez szału. Porusza wiele trudnych niemal dramatycznych tematów, jak np zdrowie psychiczne, poświęcenie. Czy różnice wieku między partnerami. Ale dla mnie była jakby wyplukana z siły jaką powinny wywoływać emocje przy jej czytaniu. Duża w tym wina głównych bohaterów, właśnie między którymi nie czuje tego przyciągania, tej siły miłości, faktu że nie mogą bez siebie żyć. Podoba mi się zato to że książka sprawia że po jej przeczytaniu, człowiek zaczyna doceniać życie i jego ulotność, że odkładanie i uciekanie od decyzji czy życia, jest w gruncie rzeczy nieprzewidywalne, bo tak naprawdę nie znamy czasu który został nam dany. Że czasem uciekanie od czegoś co pragniemy, sprawi że możemy nie dostać czasu by wykorzystać to o co tak walczyliśmy. MOJA OCENA 7/10
-
Recenzja: www.instagram.com/piekielnie_grzeszne_ksiazki Karolina KoziarRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Heather to pracowita, ambitna, pomocna i lojalna dziewczyna. Potrafi odłożyć swoje marzenia i pragnienia dla potrzebującej matki, pracować, zajmować się domem i wynajmować mały letniskowy domek. To właśnie do niego przyjeżdża Noah- starszy, przystojny i nieosiągalny mężczyzna, który jedynie czego pragnie to odpoczynku. Mężczyzna daje jej do zrozumienia, że nie szuka łóżkowych przygód, więc Heather przystaje na przyjaźń i chociaż żadne z nich nie planowało się zakochać -ich uczucia są na samej granicy, które sobie ustalili. Czy znając termin ważności czasu, który mogą razem spędzić zaryzykują swoją znajomość dla głęboko skrywanych pragnień? Główna bohaterka ma zaledwie dwadzieścia lat, przykre doświadczenia życiowe i mnóstwo dziwacznych upodobań muzycznych. Szczerze mówiąc jestem w szoku, że dziewczyna jest tak dojrzała emocjonalnie. A Noah… Cóż... przystojny z niego dupek! Lecz pomocny i pracowity. Różnica wieku przedstawiona w tej historii pozwoliła na powolny ich romans, budząc coraz silniejsze emocje. Autorka jest marką samą w sobie. Doskonale wie jak płynnie przedstawić historię dwójki przypadkowych ludzi. Nadając scenom odrobinę dramatyzmu sprawia, że są bardziej realne, a czytelnik nie chce opuszczać malowniczego Winnipesaukee. Ja oczywiście polecam.
-
Recenzja: Altellia Mencel BeataRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Penelope Ward kojarzyłam tylko przez książki które pisała w duecie z Vi Keeland. Dlatego gdy dowiedziałam się że książka Penelope ma być wydana w Polsce,to wiedziałam że muszę po nią sięgnąć. Byłam ciekawa jak pisze ta autorka i czy mi się spodoba. Takim sposobem trafiłam na powieść "Gdy skończy się sierpień". W powieści poznajemy naszych głównych bohaterów, czyli Heather oraz Noaha. Do Noaha nie mam żadnych powodów by się przyczepiać, lecz z dziewczyną jest trochę gorzej. Z początku Heather była czasami bezmyślna a jej decyzje wydawały mi się zbyt dziecinne. Nie znięchęciło mnie to do dalszego czytania i dobrze, bo z czasem jej charakter zaczął się zmieniać. Zmieniła się z denerwującej na miłą i przyjazną dziewczynę. Podobało mi się to że poznajemy historię ze strony Heather ale także i Noaha. Ich narracje są przeplatane co każdy rozdział. Mogłam dokonać analizy tych dwóch postaci, wychwytać dokładnie jak się zachowują, dlaczego tak a nie inaczej i o czym myślą. Miałam wrażenie jakbym trochę czytała dwie różne powieści. Pierwsza część która zapowiadała się na zwykły romans. Bo myślałam że to będzie historia taka jak inne lub podobna. Ale druga część spowodowała że nie mogłam odłożyć na chwilę powieści, bo chciałam wiedzieć co będzie dalej. Cała historia zaczęła się wyróżniać od innych, coraz bardziej mi się podobała. Niektóre sytuacje pomiędzy postaciami powodowały że śmiałam się do książki. Uwielbiam fragmenty z tańczeniem czy tortem. Jednak nie tylko tych emocji można się spodziewać ale także innych. Nie spodziewałam się że tak może zadziałać na mnie ta książka. Autorka zmieściła się z tą historią w 298 stronach. Wydawało mi się że jakieś sytuacje mogą być kompletne. Jednakże nic mi tutaj nie brakowało. Dostałam bardzo dobry romans, który na pewno będę wspominać bardzo długo.
-
Recenzja: Books_and_chihuahuas Michalik NataliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jest to moje kolejne spotkanie z twórczością tej autorki, i szczerze mogę napisać, że Penelope z kolejną przeczytaną powieścią coraz bardziej mi się podoba. Jestem zakochana w tym, jak kreuje swoich bohaterów, w jaki sposób tworzy ich historie i potrafi zadziwiać i wzbudzać w czytelniku masę emocji. Uważam, że jest to najbardziej dojrzała emocjonalnie książka tej autorki, nie jest to typowy erotyk tylko historia obyczajowa z piękną fabułą romantyczną. Pokochałam jej bohaterów, uświadomiłam sobie jak ważny jest każdy dzień, i to co robimy. Jest ona niesamowicie wzruszająca i zmuszająca nas jako czytelników do refleksji nad swoim życiem. „Gdy skończy się sierpień” to książka powiadająca o młodej kobiecie- Heather, której życie nie rozpieszcza. Kilka lat temu jej starsza siostra popełniła samobójstwo, ojciec zostawił ją i matkę- ta z kolei popadła w depresję. Dziewczyna wraz z matką prowadzi domek letniskowy nad jeziorem, i w gruncie rzeczy to ona zajmuje się wszystkim począwszy od meldunku gości jak i sprzątania pokojów. Stan zdrowia kobiety się pogarsza do tego stopnia, że nie wychodzi z domu i wszystkie obowiązki spadają na córkę. Heather zostaje zmuszona przez sytuację w jakiej się znalazła do zrezygnowania z wymarzonych studiów i z życia, które mogła by wieść jako dwudziestolatka- do opiekowania się matką i ich biznesem. Niespotykanie do miasta przyjeżdża mężczyzna, chcąc wynająć domek nad jeziorem na całe trzy miesiące, co nigdy się nie zdążało, aby ktoś aż na tyle wynajmował kwaterę. Noah przyjeżdża nad jezioro aby odpocząć, nabrać dystansu i przemyśleć swoje życie. Kierują nim też inne pobudki, ale tego dowiadujemy się w dalszej historii książki. Heather jest nim oczarowana i próbuje się do niego zbliżyć, lecz ten stanowczo odtrąca zaloty młodej kobiety. Jest między niby bowiem kilkanaście lat różnicy wieku. Jego męskość, siła i jak się później okazuje także dobre serce fascynuje ją i znajduje w nim idealnego kompana do rozmów. Z dnia na dzień zbliżają się do siebie, otwierają i opowiadają o swoim życiu, o tym co ich spotkało i okazuje się, że mimo iż Heather ma tylko dwadzieścia lat sporo już przeszła i jest bardzo emocjonalnie doświadczona.Co wieczór spędzają wspólnie czas na długich rozmowach, Noah pomaga jej w prowadzeniu domków i otwiera się przed nią. Dziewczyna jest świadoma, że jest w nim zakochana, ale ten już raz odrzucił jej uczucia, więc nie okazuje mu tego, a sama nie zdaje sobie strawy, że i on także je odwzajemnia. Pomimo takiej różnicy wieku uświadamia sobie, że można mieć wspólne tematy do rozmowy, zaufać tej drugiej osobie i … zakochać się. Tylko co będzie, kiedy skończą się trzy miesiące i będzie musiał wyjechać? Czy da radę wrócić do swojej rzeczywistości pomimo, że to tutaj czuje się jak w domu, przy niej i z nią. Tylko czy uczucie Heather i Noaha jest na tyle mocne, że przetrwać tak długą rozłąkę?
-
Recenzja: ANSZPI Aneta SzpiłykRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Heather to młoda dziewczyna, która wiele przeszła w swoim życiu. Zajmuje się chorą na depresje matką , pracuje w barze i zajmuje się domem, a latem wynajmuje mały domek nad jeziorem. Jest wygadana, szczera do bólu i pełna optymizmu. Noah to dojrzały mężczyzna, fotograf po przejściach. Wynajmuje domek u Heather na całe lato. Dziewczyna unika swojego lokatora, ale gdy staje z nim twarzą w twarz, wybucha w niej nieopisane uczucie. Jej sposób bycia nakazuje być szczerą i wyznaje Noahowi swoje pożądanie, ten jednak stanowczo odmawia czegokolwiek i twierdzi, że nie mają szans na uczucie. Przeszkodą jest wiek, ona ma 20 lat, a on 34, dla niego ta różnica jest nie do przejścia. Postanawiają zostać przyjaciółmi, dużo rozmawiają, mężczyzna pomaga dziewczynie w odejściu domu, namawia na zmianę życia, jest jej mentorem i powiernikiem. Czas płynie, a w nich budzi się prawdziwe uczucie, a nie tylko pożądanie. Za chwilę jednak sierpień się skończy i Noah będzie musiał wyjechać, co się stanie z ich przyjaźnią? Czy Heather zrozumie powód, dla którego mężczyzna pojawił się w jej życiu, bo to nie był przypadek. Gdy skończy się sierpień to książka pokazująca jak przyjaźń potrafi zmienić się w miłość. Że prawdziwe uczucie potrafi przetrwać mimo odległości, niestraszny mu czas rozłąki, a także wiek. Autorka pokazała, że nie liczy się wiek, jeśli dwójkę ludzi łączy prawdziwa miłość. Trzeba jednak odwagi, aby stworzyć taki związek i stawić czoła trudnościom, jakie z tego wynikają. Historia pokazana jest z dwóch perspektyw, okiem Heather i Noaha na zmianę, dzięki czemu poznajemy ich myśli i odczucia. Bohaterowie są przyjemni i łatwo ich polubić, szczerze im kibicowałam i trzymałam kciuki za nich w trakcie czytania. Książka jest lekka, przyjemnie napisana i dobrze się ją czyta, mi zajęło to jeden dzień. Cała historia spodobała mi się, poszczególne sytuacje wywołały we mnie różne emocje przez śmiech i smutek, jednak zakończenie jest happy end. Na lato i wakacje to dobra książka i warto po nią sięgnąć.
-
Recenzja: Ksiazkomiloscimoja.blogspot.com Justyna LeśniewiczRecenzja dotyczy produktu: ebookCzy recenzja była pomocna:
W trzech punktach: 1. Zaskakujący zwrot akcji. 2. Miłość, która przychodzi nieproszona. 3. Tajemnice, które mogą wszystko zniszczyć... Rok temu Heather Chadwick miała jeszcze naście lat i sporo planów na przyszłość. Niestety, wszystko się zmieniło. I to na gorsze. Jej ukochany zdradził ją przy pierwszej lepszej okazji, a starsza siostra Opal popełniła samobójstwo. Dodatkowo stan zdrowia matki poważnie się pogorszył i zamiast wyjechać na studia, dziewczyna musiała zostać w domu, by zapewnić rodzicielce odpowiednią opiekę. Wszystko wokół Chadwick stało się rutynowe i przewidywalne. Ledwo dwudziestoletnia dziewczyna wpadła w wir męczących obowiązków. Wydawało się, że swoje najlepsze lata spędzi przy łóżku rodzicielki. Inny scenariusz nie wchodził w grę. Noah Cavallari fascynował ją od samego początku. Przyjechał do miasta na lato, by odpocząć. Zdaniem dziewczyny wyglądał idealnie, a do tego był silny, męski i opiekuńczy. Niestety, poza przyjaźnią nie zamierzał zaoferować Heather niczego więcej. Może dlatego, że był kilkanaście lat starszy, a może z powodu prześladującej go przeszłości. Niezależnie od tego, gdzie przebywał i jak ciężko pracował, wciąż nie mógł odnaleźć spokoju. Nie chciał miłości dziewczyny, choć jej piękno i dobroć wywarły na nim ogromne wrażenie. Bo przecież gdy lato się skończy, będzie musiał wyjechać... Nie jestem jeszcze wyjadaczką, jeżeli chodzi o książki Penelope Ward — do tej pory czytałam tylko dwie jej samodzielne historie i znam jej pióro głównie z duetu z Vi Keeland. Jednak jeżeli jakaś książka miałaby mnie w stu procentach przekonać do twórczości Ward, to byłaby to właśnie ta! Autorka stworzyła parę bohaterów, zupełnie od siebie różnych, a jednak tak idealnie dopasowanych. Heather to dziewczyna jakich wiele, tak chciałby się rzecz, bo choć jest młoda, radosna i stara się być beztroska, to jednak rzeczywistość okazuje się zgoła inna. Wiele poświęca dla swojej rodziny — matki, rezygnuje se swoich pasji i marzeń na rzecz innych. Jej historia zmusza do pewnych refleksji, nakazuje się zatrzymać i powiedzieć jak wiele jesteśmy w stanie poświęcić ze swojego życia... i czy takie poświecenie zawsze jest dobre? Wszak życie mamy tylko jedno i szkoda, kiedy przelatuje nam przez palce. Noah jest sporo starszy od Heather, niesie za sobą bagaż doświadczeń, jest enigmatyczny, charyzmatyczny i nieziemsko przystojny. Tych dwoje opiera się jak może działającemu przyciąganiu. Czy uda im się zbudować coś trwałego, skoro każdy z nich ma zupełnie różne światy? Autorka pod płaszczykiem romantycznej historii ukryła również problemy społeczne i relacje międzyludzkie. Podobało mi się w tej książce to, że jest wielowymiarowa. Akcja pędzi do przodu, nie ma mowy o nudzie, a autorka nie sili się na wrzucanie bohaterów od razu w swoje ramiona. Wszystko płynie swoim naturalnym niewymuszonym rytmem — zachwycając i łapiąc za serducho. Gdy skończy się sierpień — to również trochę historia o życiu, ogólnie rzecz ujmując. O przemijaniu i o tym, że nie warto nic odkładać na później, bo później może już nigdy nie nadejść. Wyjątkową, hipnotyzująca, zaskakująca!
-
Recenzja: Marta wśród książek Marta DaftRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Młodość. Szalony czas wymagający od nas odwagi i nutki szaleństwa. To z nią się żegnamy u progu dorosłości, która niesie za sobą plany, odpowiedzialność i nowe życie. Czasem jednak młodość odchodzi w pośpiechu, a życie przytłacza nas swoim ciężarem na długo przed opuszczeniem bezpiecznych murów rodzinnego domu. Rok temu Heather Chadwick miała masę planów na przyszłość, naście lat i miliony pomysłów w głowie. Wszystko się jednak zmieniło i to na gorsze. Podobno okazja czyni złodzieja, tym zdaniem z pewnością Heather może określić swojego chłopaka, który przy pierwszej możliwej okazji ją zdradził bez mrugnięcia okiem. Los jednak nie miał dość i do oszustów ukochanego dołożył samobójstwo starszej siostry, Opal. Mało? Otóż nie, gdyż stan zdrowia matki dziewczyny pogorszył się drastycznie i wymaga ona pełnej opieki. Marzenia o studiach zastąpiła rutyna i przewidywalność. Wir męczących obowiązków z dnia na dzień coraz bardziej pochłaniał te niespełna dwudziestoletnią dziewczynę. Noah Cavallari w jej życiu pojawił się wraz z początkiem lata. Przystojny, silny, męski i opiekuńczy mężczyzna dla Heather jawił się niczym ideał. Do miasteczka przybyłby odpocząć. Nie był w stanie ofiarować dziewczynie nic poza przyjaźnią. Czy to z racji wieku, czy demonów przeszłości, które go prześladowały starał się utrzymać dystans. Jednak niezależnie jak mocno angażował się w pracę i gdzie przebywał, jego myśli wciąż zaprzątała panna Chadwick, która urzekła go jej dobroć i bijące od niej piękno. Nie chciał miłości, bo gdy skończy się sierpień wyjedzie. Tylko czy miłość daje nam jakiś wybór? Penelope Ward znowu przyciągnęła mnie niemalże samym tytułem. Wołana przez niewidzialną siłę sięgnęłam po kolejną powieść spod jej pióra, ale nie spodziewałam się tego, co skrywa Gdy skończy się sierpień. Co tak mnie zaskoczyło? Powinnam już wiedzieć, jak boleśnie piękne i prawdziwe równocześnie są powieści spod pióra autorki, gdy pisze je sama. Tak, łatwo powiedzieć, a życie i tak płynie swoim trybem, łamiąc serca i przebijając duszę na wskroś. Historia Heather i Noah'a jest inna. Naturalny, dość wolny bieg wydarzeń i uczucie rodzące się z przyjaźni, bliskości i głębi. To jedno zdanie jest kwintesencją tego, co zawiera Gdy skończy się sierpień i równocześnie ogromnym niedomówieniem dla tejże historii. Autorka stawia na emocje i trudy codzienności, naznaczonej nawałem obowiązków, odpowiedzialności za drugą osobę i utraconych lub uśpionych własnych potrzeb. Heather dźwiga ogromny ciężar, jakim jest opieka nad chorym rodzicem. Dość szybko wpada w pułapkę szarej i banalnie powtarzalnej codzienności, która przysłania wszystko. Nie myśli o swoich potrzebach i marzeniach, tłumiąc je z podobną siłą, co emocje po stracie siostry i zdradzie partnera. Dziewczyna dostrzega zalety nowo poznanego mężczyzny, jednak uczucie między tą dwójką nie wybucha nagle, a rodzi się powoli wśród akompaniamentu wielu przeciwności i ogromnego wahania. Bohaterowie Autorce udało się stworzyć postaci nieszablonowe i równocześnie niezwykle naturalne. Bez problemu każdy czytelnik może się z nimi utożsamiać, traktować ich bolączki i lęki niczym swoje własne. To największa siła tejże powieści. Gdy skończy się sierpień to miłość, niepewność i strach, który paraliżuje i nie pozwala kroczyć przed siebie. Dziewczyna zamknięta w spirali obowiązków nie myśli o przyszłości, o sobie i miłości. Heather pokochałam niemalże od razu, wchłaniając jej emocje, jak swoje własne. Każdy jej krok obserwowałam z niepokojem, ale i nadzieją. Podobnie było z Noah'em, który pomimo przeszłości i wizji lata spędzonego w tym miejscu, skradł moje serce swoją postawą i ciepłem. Nagle nie liczyło się nic. Różnica wieku, przeszłość czy niepewna przyszłość, to wszystko zdawało się nieważnym w obliczu rodzącego się uczucia. Tylko czy można zmusić serce, by kochało mniej lub tylko w określonym czasie? Urzekła mnie rodząca się bliskość i głębia nawiązującej się relacji. Porozumienie dusz, które było tak namacalne, że strach przed złamanym sercem sięgał o wiele głębiej. To coś więcej niż uczucie. Penelope Ward nie byłaby sobą, gdyby piękna nie połączyła z brzydotą i ciężarem. Gdy skończy się sierpień to opowieść nie tylko o przyjaźni i miłości, a także o wyborach. Tych niezmiernie trudnych, a wręcz tragicznych, w których obliczu stają nieliczni, a jeszcze mniej osób jest w stanie ich dokonać. Podczas lektury te dwa stany mieszają się ze sobą, wywołując ekscytacje i łzy. Strach przed pójściem naprzód kosztem tego, co rozum uważa za słuszne, miesza się z tym, który blokuje tę nieprzemożną chęć posłuchania serca. To piękne i życiowe, brzydkie i potrzebne. Powieściopisarka wznosi się na wyżyny, gra na emocjach i sięga naszej duszy, ukazując nam to, co zachwycające i to całkiem zwyczajne. Dałam się porwać uczuciom, które na długo po skończonej lekturze wciąż rezonują w mej duszy i sercu. Powieść Gdy skończy się sierpień udowadnia, że nie wiek świadczy o dojrzałości, a to, jak my odbieramy świat po wielu przeszkodach, jakie musimy po drodze pokonać. Piękna, wzruszająca i bolesna historia miłości, która miała mieć datę ważności, ale czy miłość skończy się wraz z latem?
-
Recenzja: Instagram.com/zaczytana_opisana Aleksandra KuszczakRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Gdy skończy się sierpień" to piękna, emocjonująca, wzruszająca, bolesna historia, która urzekła mnie już po przeczytaniu kilku stron. Autorka ma niebywały talent do pisania historii, które pochłaniają i które zapewniają emocjonalny rollercoaster. Dwójka bohaterów, których dzieli wszystko. Wiek, miejsce zamieszkania, status społeczny, jednak nie stało to na przeszkodzie, by narodziła się między nimi przyjaźń. Początkowo są niepewni, nie wiedzą na ile mogą zaufać drugiej osobie, jednak z czasem ich relacja się rozwija i sprawia, że wzajemna obecność staje się czymś naturalnym. Bohaterowie wiedzą, że ich czas razem jest określony, jednak mimo tego są coraz bardziej zafascynowani tą drugą osobą. Subtelne gesty, czułe słowa, potyczki słowne to wszystko sprawia, że między nimi zaczyna rodzić się coś więcej niż przyjaźń. Noah nie zamierza przekraczać granicy. Z czasem staje się to jednak coraz trudniejsze tym bardziej, że Heather mimo młodego wieku jest niezwykle dojrzała, a przy tym piękna i tak naturalna. Dziewczyna wiele przeszła, a teraz opiekuje się chorą mamą, dla której została w domu zamiast wyjechać na studia. Noah natomiast potrzebował ciszy i spokoju, dlatego przyjechał na lato do domku, który wynajmuje Heather. "Gdy skończy się sierpień" to ujmująca historia o przyjaźni, miłości, rodzinie. O tym jak trudno rozstać się z kimś, kto stał się dla nas niezwykle ważny. Jak mimo młodego wieku można być dojrzałym i odpowiedzialnym, gdyż okoliczności zmusiły bohaterkę do tego by taka była. Jak ciężko opierać się rosnącej fascynacji. Jak trudno wybierać, kiedy żadna z opcji nie jest do końca satysfakcjonująca. Książka o pokonywaniu własnych słabości, ryzykowaniu, korzystaniu z życia. O tym, że wiek nie ma znaczenia, kiedy w grę wchodzi miłość. O chorobie, stracie, rozstaniu. Lektura, która wzrusza, bawi, wstrząsa. Daje nadzieję i sprawia, że zaczynamy wierzyć, że po burzy zawsze wychodzi słońce. Rewelacyjna książka z cudownym bohaterami, którą trzeba przeczytać. Gorąco polecam!
-
Recenzja: Instagram.com/zaczytana_elena Paulina KowalewRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jesteście gotowi na romans , który Was rozczuli ? Ja wertowałam kartkę za kartką., ale o co dokładnie chodzi . Kiedy siostra głównej bohaterki Heather odebrała sobie życie dźwiga na swoich barkach obowiązek prowadzenia wynajmowanego domu- sprząta , pracuje i opiekuje się swoją matką, która popadła w depresję. Pewnego dnia przyjeżdża mężczyzna, który wynajmuje dom na całe lato . Oczywiście rodzi się między nimi jakieś uczucie , chęć wzajemnego poznania , ale też wiele ich dzieci jak różnica wieku czy doświadczenia przeszłości. Kim tak naprawdę jest tajemniczy Noah i jakie ma tajemnice? "Gdy skończy się sierpień " to historia o smutnej przeszłości, problemy psychiczne matki , powracający ojciec czy samobójstwo siostry - po drugiej stronie wyrzuty sumienia i nieudane małżeństwo . Przeczytałam w jeden wieczór i polecam. Uwielbiam książki Penelope Ward i jedynie żałuję, że tak późno się za nią zabrałam.
-
Recenzja: Miasto Tęczowych Książek Pogodzińska DariaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Z opisu można wnioskować, że mamy do czynienia z powieścią obyczajową, może romansem, który będzie lekki i nieobowiązujący i tak jest. Mimo że poruszany jest temat depresji, bycia przy bliskiej sobie osobie i niekorzystanie z życia i spełniania swoich marzeń, to nie odczułam smutku i przygnębienia, nie jest to powieść, która porusza trudne tematy w sposób ciężki, w moim odczuciu są one tłem do tego, co ważniejsze, czyli do relacji dwójki osób. Fabuła jest prosta, ciężko się tutaj doszukiwać drugiego dna, tajemnic i mrocznych zagadek. Noah ma powód, dla którego przyjechał do miasta i Heather będzie się chciała dowiedzieć dlaczego, ale nie dostaniemy tutaj zawrotnej akcji i mrocznych sekretów. Główna bohaterka irytowała mnie swoją fascynacją w stosunku do mężczyzny, przejawiała się ona od początku i po czasie było to zrozumiałe, bo już go poznała, ale żeby tak od początku, trochę wywracałam oczami. Jednocześnie podziwiam jej upór i zaangażowanie w prowadzenie domku zajmowanie się małym rodzinnym biznesem i swoją matką. Noah jest dużo starszy od dziewczyny, ma już swój bagaż doświadczeń i twardo stąpa po ziemi, jak każdy ma chwile słabości i potrafi się wzruszyć i współczuć. Relacja między tą dwójką rozwija się stosunkowo powoli, jest między nimi przyjaźń, ale są również obiekcje i niepewność przed zrobieniem następnego kroku.
-
Recenzja: recenzowane.pl Orłowska IwonaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Zacytowany wyżej opis wydawcy umieszczony na okładce książki wystarczył, aby rozbudzić moją ciekawość, jak potoczą się dalsze losy młodej Heather, zwłaszcza, że z dalszej części opisu wynikało, że na jej drodze stanie niejaki Noah Cavallari. Kim był? Przystojnym, dojrzałym mężczyzną, który postanowił spędzić wakacyjny urlop w wynajmowanym przez Heather domku. To, jakie emocje budził w bohaterce, trudno było opisać nawet jej samej. Nie pomagała tym bardziej zdecydowana obojętność i dystans z jego strony. Silny, stanowczy - trzymał się z daleka od młodziutkiej Heather, w której aż buzowały emocje. Czy ta znajomość ma szansę na powodzenia? Czy Heather będzie wystarczająco nieustępliwa w adorowaniu lokatora? Czy Noah oprze się pięknu i młodości? Jeśli jesteście ciekawi to musicie przeczytać "Gdy skończy się sierpień". Ze swojej strony zapewniam, że naprawdę warto i dlatego też nie zdradzę Wam już nic więcej z fabuły książki :) "Gdy skończy się sierpień" Penelope Ward to historia ukazywana z dwóch perspektyw. W części rozdziałów mamy narrację prowadzoną przez Heather, a w części przez Noah. Dzięki temu od samego początku wiemy, jakie emocje towarzyszą obydwu bohaterom. Trudno też przez to nie czuć sympatii do obojga - bez wyjątku. Heather może oczywiście wydawać się nam początkowo głupiutką, natrętną i zbyt bezpośrednią w stosunku do poznanego mężczyzny, ale z drugiej strony nie można jej odmówić wyjątkowej szczerości i prawdomówności. Noah za to jest mężczyzną z krwi i kości. Wprawdzie widzimy go oczami Heather i możemy ją posądzić o brak obiektywizmu, jednak szybko dochodzimy do wniosku, że ten mężczyzna faktycznie ma w sobie "to coś". "Gdy skończy się sierpień" to historia lekka i przyjemna, którą poznaje się z ogromną przyjemnością i pochłania jednym tchem. "Gdy skończy się sierpień" zapewnił mi chwile pełne relaksu i odprężenia. Osobiście uwielbiam takie historie... Bardzo spodobał mi się styl Penelope Ward i w przyszłości chętnie sięgnę po inne książki, które wyszły spod jej pióra. Szczerze polecam! Ocena 10/10
-
Recenzja: www.coraciemnosci.pl/ Justyna DziuraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Heather to młoda dziewczyna, która po zdradzie swojego chłopaka i samobójstwie siostry musi zmierzyć się ze swoją przyszłością. Kiedyś wielkie plany, biorą w łeb, gdy musi się poświęcić i zająć ciężko chorą matką. Wydaje się, że dziewczynę nie może spotkać nic dobrego. Przecież teraz nie wyjedzie na studia, ani nikogo nie pozna. Ale nieoczekiwanie na jej drodze staje przystojny Noah, który pociąga dziewczynę już od pierwszego niemal spojrzenia. Jest też sporo starszy od bohaterki. Niestety jego przeszłość kładzie się cieniem, na przyszłych ewentualnych związkach, dlatego nie może zaproponować kobiecie nic innego jak tylko przyjaźń. Poza tym, z końcem lata, kończy się jego czas w miasteczku i chłopak wyjeżdża. Co będzie z ich przyjaźnią, a może będzie to coś więcej? I co się stanie, gdy skończy się sierpień? To było moje pierwsze spotkanie z piórem autorki. Pisze ona lekko i przystępnie, więc na pewno na jednej pozycji się nie skończy. Nie mamy tutaj lania wody, czy nudnych dialogów. Cały czas coś się dzieje. Znajdziemy tutaj również sceny 18+, więc to powieść dla pełnoletnich osób. Akcja jest spójna. Nie pogubimy się w wydarzeniach, ponieważ zazębiają się one tworząc idealną całość. Okładka jest... średnia. Widząc inne książki autorki i tę, jestem na nie. Ale wiadomo, są gusta i guściki ;) W środku znajdziemy podział na rozdziały odpowiadające każdemu bohaterowi, więc mamy szansę poznać ich dogłębnie. Książka pokazuje nam, że czasem nie warto patrzeć na to, co pomyślą inni. Czasami miłość spotyka nas znienacka i nie patrzy na to, czy coś wypada czy nie. Uczucie Heather i Noah, rodzi się powoli. Na początku jest to przyjaźń, która jest tak ważnym elementem związku. Ale czy bohaterowie mogą sobie ufać? Przecież Noah skrywa tajemnice, których nie chce ujawniać. Co będzie jak to wszystko wyjdzie na jaw? Mamy tutaj także próby radzenia sobie w jakby nie było nowej rzeczywistości. Strata siostry to ogromny cios, a do tego chora matka, którą trzeba się zająć. Na szczęście Heather się nie załamuje. Zaciska zęby i przyjmuje los, taki jakim jest. Oczywiście przykro jej, że traci najlepsze lata życia, ale to jej rodzicielka. Ona też poświęciła się, by wychować córki, więc teraz przyszedł czas na odwdzięczenie się. Choroba to coś strasznego i nie wybiera. A nasza bohaterka jest dzielna. Powieść ta pokazuje siłę miłości nie tylko między mężczyzną, a kobietą, ale też właśnie między córką, a matką. To piękna, wzruszająca i wywołująca wiele emocji powieść, która zapadła mi w pamięci i serce. Wiem, że to nie ostatnia książka autorki, po którą sięgnę i oczywiście nadrobię już te wydane. Nie pozostaje mi nic innego, jak serdecznie polecić Wam tę książkę.
-
Recenzja: https://www.instagram.com/pokoj_pelen_ksiazek/ Paulina AmpulskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Bardzo chciałam zrecenzować tę powieść, więc od razu po nią sięgnęłam, kiedy dostarczył ją kurier. Czytałam "Przyrodniego brata" tej autorki i bardzo miłe wspominam lekturę. Penelope ma bardzo lekki styl, a jej książki pochłaniają czytelnika już od pierwszych stron. W tej książce poznajemy Heather, która musiała zmienić swoje życiowe plany, ze względu na chorobę mamy i samobójstwo siostry. Jest bardzo pracowitą i zaradną kobietą, która robi wszystko aby nie zawieść swojej matki. Noah to bohater bardzo intrygujący swoją tajemniczością. Jest to mężczyzna, który jasno stawia granice i twardo stąpa po ziemi. Dla niego różnica wiekowa pomiędzy młodą Hearther jest zbyt duża, daje jej do zrozumienia, że może ich łączyć jedynie przyjaźń. Relacja pomiędzy tą dwójką rozwija się powoli. Mamy do czynienia z prawdziwym uczuciem, zagwozdkami i oddziałującą przeszłością. Ich więź bazuje na poznaniu i zaufaniu. Ale czy to spotkanie było przypadkowe? Czy ta relacja ma jakąś szanse? Polecam! Ciepła powieść, w sam raz na wakacje!
-
Recenzja: zaczarowana-ksiazka.blogspot.com Beata MatuszewskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Lato jest takim czasem na słodkie lenistwo. Jam czasie rozkładam leżak i rozkoszuje się słoneczkiem wraz z dobrą książką. Dziś chcę wam zaprezentować najnowszą powieść Penelope Ward „Gdy skończy się sierpień”. Publikacje autorki bardzo uwielbiam czytać i nie wyobrażam sobie abym nie przeczytała i tej. Heather nie miała łatwego życia. Ojciec zostawił ich dla innej a matka popadła w depresję. Siostra Opal uciekła z domu i pewnego dnia dostali wiadomość, iż popełniła samobójstwo. Heather nie miała innego wyjścia jak zaopiekować się matką i domem. Aby zapewnić byt i wiązać koniec z końcem dziewczyna wynajmuje domek letnikom nad jeziorem. Pewnego dnia niejaki Noah wynajmuje właśnie od nich domek prawie na trzy miesiące. Wszystko wokół sprawiało, że dziewczyna po raz pierwszy straciła głowę dla letnika tylko Noah od razu powiedział, że nic z tego nie będzie. Dzieli ich zbyt duża różnica wieku. Penelope Ward kolejny raz zaskoczyła mnie pomysłowością, jaką nam przekazała w swojej książce. Powieść mówi nam o miłości, samotności, porzuceniu, kompleksach i lękach. Wszystko to dało nam niesamowita mieszankę, która nie pozwalała na oderwanie się od lektury, która przeniosła mnie na wyższe wyżyny chmur a akcja, która rozkręca się z każdą kolejną stroną nie pozwala na odłożenie książki. Autorka w odpowiedni sposób dawkuje nam emocje i tępo, iż czytałam z zapartym tchem. Powieść czyta się lekko i przyjemnie. Po przeczytaniu tej książki potrzebowałam chwili, aby pozbierać się po tym, co zaserwowała nam tym razem autorka. Język i styl jest przyjemny w odbiorze a postacie i fabuła jest tak niesamowita, że nie sposób odłożyć książki dopóki nie skończy się czytać do ostatniej kropki. „Gdy kończy się sierpień” jest to niezwykła historia, która pokazuje nam jak z trudnymi tematami borykają się bohaterowie. Decyzje, które muszą podjąć i to, co może im się przydarzyć to tylko wierzchołek góry lodowej. Ja z czystym sumieniem serca mogę wam tę książkę polecić a emocje, jakie odnajdziecie w tej książce nie będzie doskwierała wam nuda.
-
Recenzja: sylwiabachleda_autorka Bachleda SylwiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Miałam wcześniej przyjemność poznać książki Penelope, ale ta jest zupełnie inna, od tych które dotąd czytałam. Heather to młoda dziewczyna, z dużym bagażem złych doświadczeń. Opiekuje się chorą na depresję matką, której pogorszyło się po samobójstwie najstarszej córki Opal, a na domiar złego, jej chłopak zdradził ją przy pierwszej lepszej okazji. Dwudziestoletnia dziewczyna zamiast jak inni rówieśnicy, pójść na studia, pracuje w barze i zajmuje się domem nad jeziorem. Na głowie ma również letni domek, który wynajmują, a który pomaga im się utrzymać. Tego lata ma pojawiać się tylko jeden gość: Noah, który wynajął domek do końca sierpnia. A co stanie się, gdy skończy się sierpień? Piękna okładka w przyjemnych barwach, zapowiadała, że dostanę lekki romans, a otrzymałam, naprawdę świetną i wartościową książkę, która niesie ze sobą cudowny przekaz. Bardzo spodobał mi się pomysł na fabułę, pokazanie tego, że różnica wieku tak naprawdę, nie powinna być barierą, kiedy dwoje ludzi znajduje ze sobą wspólny język. Bo w końcu czym jest wiek? To tylko cyfry, które nie definiują nas jako człowieka, to czyni charakter i to na nim winno się skupić. Noah z czasem zaczyna rozumieć, że Heather jest odpowiedzialną i mądrą kobietą, a nie mało wiedzącym o świcie dzieckiem, jak początkowo sądził. Dla Heather wiek nie jest ważny, bo oprócz tego, że Noah jest przystojnym mężczyzną, dba również o drugiego czlowieka, potrafi wyciągnąć pomocną dłoń, nie oczekując niczego w zamian i ma w sobie wiele dobra, choć sam wobec siebie jest dosyć krytyczny. Niezwykła historia z bohaterami, którzy nie byli przerysowani, lecz którzy zaskarbili sobie moje serce już od samego początku ( no może Noah trochę później) którzy mieli wady, a nie same zalety, jak to zwykle w romansach bywa. Poruszony w książce wątek depresji również mnie zaintrygował, Penelope pokazuje, że nie ważne jak ciężko czasem bywa, najważniejsza dla osoby chorujacej, jest obecność drugiej, bliskiej osoby, która cierpliwie, będzie wspierać i otaczać opieką. Polecam gorąco tę niezwykłą książkę!❤
-
Recenzja: Czarno na kreatywnym Klaudia UrbaniakRecenzja dotyczy produktu: ebookCzy recenzja była pomocna:
Mamy taką zasadę z Novą, by wymieniać się autorami i dać drugiej połówce Kreatywnego teamu poznać pisarza, który i nam się podobał. Penelope Ward podbiła już jedno serce naszej dwójki, a teraz przyszedł czas na mnie. Gdy dzięki uprzejmości wydawnictwa Editio Red nasza półka powiększyła się o kolejny egzemplarz recenzencki, czułam, że to ja spędzę kilka przyjemnych godzin z Noahem i Heather. I czułam też, że ten czas nie będzie zmarnowany. "Gdy skończy się sierpień" to opowieść o dwudziestoletniej dziewczynie, która poturbowana przez los musiała nieco zmienić plany i pozostać w domu niedaleko jeziora, gdzie wraz z cierpiącą na depresję matką wynajmuje domek letniskowy dla osób poszukujących chwili oddechu od codziennych spraw. Takim nowym lokatorem okazuje się Noah - trzydziestokilkuletni fotograf, który od razu wpada w oko młodej bohaterce. Niestety różnica wieku sprawia, że mężczyzna nie traktuje młodej kobiety poważnie. Infantylne zachowanie Heather wprowadza czytelnika w rozdrażnienie, a ja nie mogłam uwierzyć, że dziewczyna jest tylko o trzy lata młodsza ode mnie i powstrzymywałam się przed upewnieniem, że nie ma pięciu lat i dwóch kiteczek związanych gumkami z kokardką. Nic nigdy nie bolało mnie bardziej niż to, że musiałam cię pragnąć, ale nie mogłam cię mieć. Życie Heather pomimo młodego wieku nie było usłane różami - samobójcza śmierć siostry oraz ciężka depresja matki sprawia, że jest naznaczona bardziej niż niejedna starsza osoba. Obecność mężczyzny jest dla niej swoistym oderwaniem od smutnej rzeczywistości, a kolejne dni znajomości zacierają zgrzyty z pierwszych kontaktów. Noah przyjeżdża nad jezioro z misją, którą skrupulatnie ukrywa przed nową przyjaciółką i wie, że nie jest to odpowiedni czas na romanse, zwłaszcza z nastolatką, za jaką ma Chadwick. Jednak z każdą kolejną chwilą Cavallari zaczyna dostrzegać w niej cechy, które uatrakcyjniają ją w jego oczach. Wspólne chwile pchają tę dwójkę w swoje ramiona, tworząc uczucie, do którego oboje boją się przyznać, bo wiedzą, że nie mogą pozwolić sobie na nic więcej, a ich drogi rozejdą się, gdy sierpień dobiegnie końca. Nie należała do mnie, choć chwilami wolałbym, aby było inaczej. "Gdy skończy się sierpień" nie jest zwyczajnym romansem. To książka o wolno budzącym się uczuciu, którego nie można skonsumować. A przekroczenie niektórych granic wydawało się wręcz nielegalne. Dwójka bohaterów z przepaścią wiekową, których łączy wspólny punkt z przeszłości, ostatecznie postanawia nie opierać się losowi i dać ponieść chwili. Namiętne momenty stają pod znakiem zapytania, gdy na posiadłość znajduje się kupiec, a Heather ma zacząć szkołę pielęgniarską, o której tak długo marzyła. Jednak miłosne historie nauczyły mnie, że jeśli się kocha, to znajdzie się wyjście. A może to był mój związek na odległość, przez który niemal żyłam w samolocie. I tu kilometry nie mają znaczenia, a parze udaje się przetrwać rozłąkę. Do czasu, gdy w oczy nie zagląda im śmierć, a cała sielanka zostaje przerwana telefonem ze szpitala. Penelope Ward to mistrzyni romansu, który rozkręca się w połowie, gdy czytelnik jest przekonany o płytkości historii. Mroczna przeszłość, problemy osobiste i rozterki miłosne nadają realizmu "sierpniowej" opowiastce, a autorka w poruszający i emocjonalny sposób ukazała rodzące się uczucie i walkę o nie, dodając morał, że wiek i staż znajomości nie mają znaczenia.
-
Recenzja: www.instagram.com/weraandksiazki/ Weronika GosekRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki i się nie zawiodłam.„Gdy skończy się sierpień” to romans, w którym panuje cierpliwość, ciepło i rozwaga. Heather to młoda kobieta, która musiała zrezygnować ze swoich marzeń, zająć się schorowaną mamą i utrzymaniem domu. Na swój wiek dojrzała i poważna, patrząca na świat z rozwagą. Jednak gdzieś tam w głębi zabrakło jej w życiu młodzieńczego szaleństwa. Noah jest rozwodnikiem, który przyjeżdża do domku nad jeziorem odpocząć od codzienności. Nie szuka miłości czy rozrywki, a jedynie spokoju i uporządkowania myśli. Spotkanie z Heather jest dla niego niczym powiew świeżości. Ktoś młody, piękny, a do tego nim zainteresowany. Tylko czy to może się udać? Dzieli ich jednak spora różnica wieku i inne plany na najbliższą przyszłość. . Bardzo mocno podobała mi się relacja stworzona między bohaterami. Jest ona głęboka, oparta na wzajemnym zaufaniu, poznaniu się i odkrywaniu samych siebie. To romans o bardzo dojrzałym uczuciu, które rodzi się, mimo sporej różnicy wieku i innych życiowych priorytetach. Tak na dobrą sprawę, to z samego początku różni ich wszystko, a w trakcie, jesteśmy dosłownie świadkami tworzącej się więzi i nici porozumienia. . Historia pokazuje, że miłość można spotkać w każdym monecie swojego życia. Wiek nie jest wyznacznikiem naszej dojrzałości. Szczęście to coś, gdzie możemy zabrać wszędzie. A czas pędzi nieubłaganie i niestety, nie jesteśmy w stanie określić ile nam go zostało, więc warto czerpać radość z chwili teraz, a nie odkładać wszystko na później. Bardzo przyjemna, momentami zabawna i angażująca. Bez wielkich zwrotów i zawirowań. Autorka zdecydowanie skupiła się na przekazaniu nam uczucia między bohaterami, co zdecydowanie bardzo mi się podobało.
-
Recenzja: Snieznooka Wróblewska AgataRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Twórczość Penelope Ward jest mi dobrze znana i lubiana, zarówno solowo, jak i w duecie z Vi Keenland, kiedy pojawia się, jakaś jej nowa książka to wiem, że choćby nie wiem, co będę musiała po nią sięgnąć. Zastanawiałam się, co tym razem autorka dla nas przygotowała, co chciała przekazać i historię, jakich bohaterów przyjdzie nam poznać. Książki Ward są emocjonalne i niebanalne, a nie poznałam jeszcze bohatera jej książki, któryby mnie w jakiś sposób odrzucił, czy czymś rozczarował w swojej kreacji. Sierpień już blisko, a co za tym idzie pora roku, w której poznaliśmy bohaterów. Można się ku temu bardziej nastroić, zwłaszcza, że to nie jest typowy romans, szybki i gwałtowny, ale taki, gdzie trzeba było nieco się wysilić. Główną bohaterką książki „Gdy skończy się sierpień” jest dwudziestoletnia Heather Chadwick. Życie dziewczyny nie jest usłane różami, pomimo młodego wieku zamiast korzystać z niego musiała szybko dorosnąć, bo problemy spadły na nią nieoczekiwanie. Nigdy nie było dobrze, ale chociaż pod względem finansowym, materialnym nie mogła narzekać. Co z tego, kiedy pod każdym innym bywało różnie. Ojciec dziewczyny wybrał inne życie, u boku innej kobiety, założył nową rodzinę, kiedy jej matka wpadła w depresję, a siostra popełniła samobójstwo w dniu urodzin Heather. Sytuacja nie jest godna pozazdroszczenia, gdyż jedyną osoba, która w jakiś sposób jest ogarnięta i gotowa stawić wszystkiemu czoła, to właśnie ona. Dziewczyna musiała zrezygnować z własnych marzeń i zajmować się domem, matką oraz domkiem, który od dłuższego czasu wynajmują. Obecnie lokatorem jest Noah Cavallari, wynajął lokum na trzy miesiące, potrzebował odpoczynku i ucieczki od swoich własnych problemów. Bohaterów dzieliła spora różnica wieku, jednak nie było to wystarczająco silnym motorem ku temu, aby się nie zaprzyjaźnić. Mężczyzna fascynuje Heather, jest silny, męski, opiekuńczy i przede wszystkim potrafi słuchać. Pomimo wzajemnej fascynacji mężczyzna mierzy się z własnymi demonami i nie zamierza jej w to wciągać. Noah pomimo swoich trzydziestu czterech lat ciągle poszukuje spokoju, gna gdzieś i sam do końca nie wie gdzie. Rozwiódł się z małżonką i chociaż uroda Heather go onieśmiela i powala, wie, że nie jest dla niej odpowiednim mężczyzną. Czy się myli? W końcu pozostanie tam jedynie trzy miesiące, a ona potrzebuje kogoś, kto będzie na stałe w jej życiu i zapewni wsparcie, którego każdy potrzebuje. Czy Noah w końcu odrzuci to co powinno i zajmie się tym, czego pragnie? „Gdy skończy się sierpień” jest powieścią, która toczy się w swoim własnym rytmem, co uważam za naturalny i bardzo realny rozwój wydarzeń. Bohaterowie znają swoje własne miejsce, ograniczenia względem siebie, chociaż Heather to wcale nie przeszkadza, to właśnie Noah jest taki ostrożny nie chcąc zrobić jej krzywdy. Zdaje sobie sprawę z tego, ze czas, który mają jest ograniczony i upłynie szybko, ona zostanie, a on wróci do swoich spraw, pracy i nowych pasjonujących projektów, nawet, jeśli sercem i myślami zawsze będzie przy niej. Penelope Ward mnie nie zawiodła, bardzo lubię jej podejście do bohaterów pod względem psychologicznym, dba o to, abyśmy dogłębnie poznali ich, kim są, co jest dla nich ważne i jakie wydarzenia ukształtowały ich w taki, a nie inny sposób. Między bohaterami ta chemia rodzi się stopniowo, gdzieś jest, jednak na pierwszy plan wychodzi coś innego, bez pośpiechu poznają się, w tej książce na pewno nie znajdziecie brutalności, wyuzdania, a szczerość i życiowość. Jedyne, co jest brutalne to życie, które pisze dobrym ludziom takie, a nie inne scenariusze. „Gdy skończy się sierpień” to bardzo romantyczna i spokojna opowieść, przy której miło spędziłam czas, odpoczęłam i na prawdę zżyłam się z bohaterami. To idealna pozycja dla miłośniczek romantycznych historii, gdzie porywy serca wychodzą na pierwszy plan.
-
Recenzja: Gypsy_Girl_Recenzuje Pańczyk EwelinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Przeczytałam już wszystkie wydane u nas książki Penelope Ward i za każdym razem byłam zadowolona. Zaraz się przekonacie czy i tak było tym razem. Co wam będę słodzić i ściemniać. Napiszę z grubej rury: ta książka jest CUDOWNA. Pani Ward zawsze potrafiła wzbudzić we mnie ogrom emocji, jednak tym razem przeszła samą siebie. Mamy Heather. Dwudziestolatkę, która zamiast spełniać swoje marzenia o studiowaniu, musiała pozostać w domu, żeby opiekować się chorą matką i jakoś żyć. Pomimo wszystkiego co ją w życiu spotkało. Mamy też trzydziestoczteroletniego Noaha, rozwodnika, fotografa, który też przeżył w swoim życiu bardzo dużo i próbuje to wszystko sobie jakoś ułożyć. Tę dwójkę zaczyna łączyć coś. Coś więcej niż przyjaźń. Coś czego Noah się obawia, gdyż.... No właśnie. Co takiego Noah ukrywa przed Heather? Co nasi bohaterowie zrobią, gdy skończy się sierpień? Powiem wam, że Heather bardzo polubiłam. Była, jak na swój wiek, bardzo dojrzała. Jednak nie użalała się ciągle nad sobą. Potrafiła korzystać z życia, wtedy kiedy mogła sobie na to pozwolić. Generalnie większość bohaterek kreowanych przez panią Ward to naprawdę sympatyczne dziewczyny, z którymi z chęcią bym się zaprzyjaźniła. Noah to również bardzo sympatyczny mężczyzna. Mogę pokusić się o stwierdzenie, że to facet z klasą, gdyż nie wykorzystał Heather. Dla niego najważniejsze było jej dobro, to by ona była szczęśliwa. Taki mężczyzna to prawdziwy skarb. Na początku wydawać się może to, że to romans, gdzie cała fabuła kręci się wokół różnicy wieku pomiędzy głównymi bohaterami. Nic bardziej mylnego. Ta powieść pokazuje nam uczucie oparte na zaufaniu, przyjaźni. Pokazuje nam, że w każdym wieku mamy szansę na miłość. Pokazuje nam, że osoby, które różni dosłownie wszystko może połączyć prawdziwe uczucie. Ogromnym plusem tej książki jest jej prostota. Nie jest przekombinowana. Nie mamy tutaj nieprawdopodobnych zwrotów akcji, po których zbieramy szczękę z podłogi. Mamy za to pięknie poprowadzoną historię, która urzeka nie tylko swoją fabułą, ale i tym jak jest ona napisana. Styl pani Ward cechuje prostota. Brak tu zbędnych zapychaczy, które sprawiają, że odechciewa się czytać. Całość poprowadzona jest w sposób wciągający. Wciągający do tego stopnia, że żal odłożyć książkę. Przynajmniej ja nie mogłam. Chciałam przewracać kartki tylko po to, by dowiedzieć się, jak rozwinie się cała historia. I co zrobią bohaterowie, gdy skończy się sierpień. Czy polecam?? O tak. Autorka stworzyła nietuzinkową historię, która porusza coś, co jest tematem tabu w naszej literaturze, czy sporą różnicę wieku. Jednak ,,Gdy skończy się sierpień" to nie tylko duża różnica wieku, to też miłość, depresja, zrozumienie i akceptacja, na którą każdy zasługuje. Nie ważne w jakim jest wieku. Nawet się nie zastanawiajcie, tylko zamawiajcie tę książkę, ponieważ naprawdę warto. Musicie ja przeczytać zanim skończy się sierpień.
-
Recenzja: podrugiejstronieokladki6.blogspot.com Emilia ZarębaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Penelope Ward, jak wiele razy pisałam nigdy w swoich książkach nie zawodzi. „Gdy skończy się sierpień” to książka, którą będziecie wchłaniać całym ciałem podczas lektury, a kiedy się skończy, będziecie w szoku. Heather Chadwick mimo młodego wieku, przeżyła w swoim życiu całkiem sporo. Jeszcze więcej poświęciła, aby móc opiekować się chorą na ciężką depresję matką i przybytkiem nad jeziorem, który obie posiadały. Chłopak dziewczyny zdradził ją, bez zastanowienia, a jakby tego było mało jej starsza siostra Opal popełniła samobójstwo. Heather chciała rozpocząć studia pielęgniarskie, ale przez pogarszający się stan jej mamy zrezygnowała ze wszystkiego, aby zostać w domu. Pewnego lata domek, który wynajmowały gościom został wykupiony na trzy miesiące. W umowie wynajmu zawarte było, że właścicielka będzie sprzątać, kiedy gościa nie będzie w domku. Kiedy Heather weszła z wiaderkiem i chemią, aby posprzątać domek, spotkała się twarzą w twarz z przystojnym mężczyzną, który domek ten wynajął. Noah Cavallari fascynował ją od kiedy dowiedziała się jak ma na imię i, że ma czystą kartotekę. Kiedy jednak Chadwick zobaczyła starszego od siebie mężczyznę, fascynacja przerodziła się w zachwyt i pożądanie. Pożądanie, któremu młoda Hearher sprostać nie mogła, mimo wielu odmów Noaha. Wszystko zmieniło się pewnego razu. Sierpień był wtedy w pełnym rozkwicie. „Gdy skończy się sierpień” to książka po której nie spodziewałam się rewelacji. Poniekąd. Bo będąc po lekturze większości historii, które wyszły spod pióra Ward, doskonale wiedziałam, że pod piękną przykrywką miłosnej opowieści dostaniemy lekki dramat, który wywrze na fabule największe piętno. Lekki... to w tej książce za słabe określenie. Ward w niepewności trzyma nas do samego końca. Nie chce zdradzić za dużo tej historii, bo naprawdę warto poznać ją samemu. Penelope Ward pokazała, że potrafi odnaleźć się w każdej z możliwych fabuł i nie napisze „kopiuj-wklej” w swojej książce, jak inne autorki, które zmieniają tylko imiona bohaterów. To, co autorka zrobiła z Noahem i Heather przeszło moje najśmielsze oczekiwania i chyba śmiało mogę napisać, że jest to jedna z lepszych książek tej autorki. To, jak pokierowała nieśmiałym uczuciem z płonnymi nadziejami na więcej, niż przyjaźń. To jak Noah odtrącał Heather mówiąc, że jest za stary i zużyty mając swój własny bagaż przeżyć, zostało napisane w tak piękny sposób, że aż mi brakuje słów, aby to dobrze opisać. „Gdy skończy się sierpień” przypomniało mi lekko książkę Nicolasa Sparksa „Szczęściarz”, którą też uważam za perełkę. Noah jest podobny do Logana, który po służbie udaje się na odludzie. Tutaj jest bardzo podobnie. Bardzo dobrze czytało mi się pozycję od Penelope Ward, a Sparksa też Wam polecam. „Gdy skończy się sierpień” to książka, która wciągnęła mnie po paru rozdziałach i nie dała od siebie odpocząć do ostatniej strony. Historia Noaha i Heather to piękna opowieść o poświęceniu, odpowiedzialności, poczuciu obowiązku i nieśmiałej miłości. Jest to też historia o tym, że wiek nie stanowi przeszkody, jeżeli dwójka ludzi pragnie ze sobą być.
-
Recenzja: Writerat / Zuzanna Murray Majewska JoannaRecenzja dotyczy produktu: ebookCzy recenzja była pomocna:
"Gdy skończy się sierpień" jest pierwszą książką Penelope Ward, którą miałam sposobność przeczytać i nie zawiodłam się. Piękna, romantyczna opowieść o zaufaniu, marzeniach i naprawianiu swoich błędów. Jaką historię przedstawia i dlaczego warto ją przeczytać? TROCHĘ O FABULE Życie Heather Chadwick w ostatnim czasie uległo wielu zmianom. Chłopak, którego kochała, zdradził ją, starsza siostra popełniła samobójstwo, a jej mama uległa depresji. Ze względu na to dziewczyna musiała odłożyć studia w czasie i zaopiekować się swoją rodzicielką. Dwudziestolatka wpadła w rutynę i natłok obowiązków. Czy sytuacja ulegnie zmianie? Heather od jakiegoś czasu wynajmuje turystom mały domek nad jeziorem. Tego lata przyjeżdża Noah. Jest fascynujący, męski, przystojny i… kilkanaście lat starszy. Między bohaterami powoli zaczyna nawiązywać się więź. Ale jak potoczy się sytuacja, skoro on wyjedzie, gdy tylko skończy się sierpień? Poza tym, czy Noah przypadkowo pojawił się właśnie w tym miejscu? I czy jakaś sprawa z przeszłości łączy go z Heather? "Twoje imię już znam… z rezerwacji. Wiem nawet, że nie byłeś karany. Niestety, na policji nie da się sprawdzić, czy ktoś ma problemy interpersonalne." RELACJA MIĘDZY BOHATERAMI Noah jest po rozwodzie, popełnił wiele błędów. Gdy przyjeżdża nad jezioro nie szuka rozrywki i miłości, a ciszy i spokoju, by móc uporządkować swoje życie. Wtedy poznaje Heather. Mimo młodego wieku jest nad wyraz dojrzała i rozważna, a do tego zainteresowana jego osobą. Jednak on nie chce oferować jej niczego więcej niż przyjaźni. "Oferując ci swoją pomoc, niczego nie insynuowałem. I nie, nie zaproszę cię na randkę, nie oświadczę ci się ani w ogóle nie będę się do ciebie zbliżał. Czy to jest jasne?" Relacja między bohaterami nawiązuje się bardzo powoli. Najpierw zaprzyjaźniają się, rozmawiają o życiu i problemach, a dopiero potem rodzi się między nimi uczucie. Dzięki temu ta opowieść jest zupełnie inna niż w większości romansów. Tutaj więź tworzy się naturalnie, jest oparta na poznaniu i zaufaniu. Bardzo mi się to spodobało, czyni historię naprawdę wciągającą. "Zawsze uważałam, że nie zasługuję na świętowanie swoich urodzin, skoro ona już żadnych mieć nie będzie." Tym co w pewien sposób dzieli Noaha i Heather jest czternastoletnia różnica wieku i inne priorytety w życiu. Godne pochwały jest to, jak autorka rozwinęła ten wątek. Pokazuje nam, że dojrzałość tak naprawdę nie jest kwestią wieku, a także jak ważna jest sztuka kompromisu. CO NIEZBYT MI SIĘ PODOBA W ostatnich latach na rynku książkowym zapanował szał na książki erotyczne. Wydaje mi się, że mocne sceny znajdziemy już w prawie wszystkich gatunkach literackich. Pojawiają się one w romansach, new i young adult, książkach obyczajowych czy kryminałach. Co prawda w tej historii nie ma przesytu takich scen, ale według mnie te, które są tutaj przedstawione, kompletnie nie pasują do całości charakteru bohaterów. Relacja między Noahem a Heather, mimo że charakterna, jest raczej delikatna, a sceny seksu lub rozmów o nim nad wyraz mocne. CZY WARTO PRZECZYTAĆ Życie składa się z ulotnych chwil, które nie wydają się ważne, gdy akurat się dzieją, ale z perspektywy czasu okazuje się, że bez nich nie dotarlibyśmy tu, gdzie jesteśmy. Bohaterowie wykreowani przez Penelope Ward sprawiają, że polubimy ich już od pierwszych stron książki. Ich charakter, problemy, z którymi boryka się wiele osób - to sprawia, iż historia jest realna. To opowieść o tym, że każdy zasługuje na drugą szansę, może się zmienić i naprawić swoje błędy. O tym, że wiek nie musi być przeszkodą, bo liczy się charakter oraz o tym, że prawdziwa relacja rodzi się powoli i bazuje na wzajemnym poznaniu i zaufaniu. Gdy skończy się sierpień jest naprawdę piękną i wzruszającą historią, którą warto przeczytać! Ocena 8/10
-
Recenzja: thievingbooks.blogspot.com Beata MoskwaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Penelope Ward wraz ze swoją najnowszą powieścią zabiera nas do świata lektury romantycznej, obyczajowej i opierającej się na wyznacznikach gatunku New Adult. Mamy więc bohaterkę, która próbuje poradzić sobie z problemami, tragedię w tle oraz romans, który wcale nie jest taki oczywisty. Czy można chcieć czegoś więcej? Bardzo lubię twórczość tej autorki. Pisze lekko, obrazowo, jej bohaterowie są wiarygodni a opisy konkretne, bez niepotrzebnych opisów. Jej książki są idealne na letnie upalne dni, ale i jesienią z kubkiem gorącej herbaty sprawdzą się bardzo dobrze. Najnowsza książka zatem była dla mnie oczywistym wyborem i muszę przyznać, że mimo niewielkiej ilości stron "Gdy skończy się sierpień" stała się jedną z moich ulubionych lektur. To prosta opowieść, więc nie powinniście nastawiać się na fajerwerki. Opowiada o losach nastoletniej, wchodzącej w dorosłość dziewczyny, dla której los przygotował inne doświadczenia niż te z jakimi mieli mierzyć się jej rówieśnicy. Zdradzona przez chłopaka, zmagająca się z samobójczą śmiercią siostry Opal, Heather Chadwick musiała porzucić marzenia o studiach i zająć się podupadającą na zdrowiu matką. Trudno było mi o tym czytać i przyznaję, że los tej bohaterki ani na moment nie był mi obojętny. Bardzo szybko zapałałam do niej sympatią i weszłam w jej skórę. Życie Heather nie należało do najłatwiejszych, więc wiele razy pojawiły się u mnie łzy wzruszenia, gdy widziałam jak ta młodziutka dziewczyna musi radzić sobie z obowiązkami. Na całe szczęście w jej ustabilizowany chaos wkradł się Noah Cavallari, kilkanaście lat starszy od niej przyjaciel, który nie chciał przejść w związek i uciekał od miłości. Skrywał pewną tajemnicę, ale chemia pomiędzy nimi była wyczuwalna od razu, więc nieuchronnie, nawet o tym nie wiedząc, zbliżali się ku sobie zwierzając się i rozumiejąc swoje troski. Nie da się ich nie kochać! Od razu czułam, że są dla siebie stworzeni i z zapartym tchem śledziłam przebieg ich niecodziennej relacji do samego końca nie wiedząc jaki będzie finał. "Gdy skończy się sierpień" to powieść romantyczna choć jednocześnie bardzo dojrzała, rozsądna i w pełni przemyślana. Niespiesznie poznajemy losy głównych bohaterów, odsuwamy w niepamięć napięcie czy erotyzm skupiając się na prostotach i trudach życia. Czuję się oczarowana takim podejściem do tematu i tą lekkością poprzedzającą najtrudniejsze wybory w życiu głównej bohaterki. Jaki więc będzie finał jej losów? O tym musicie przekonać się sami.
-
Recenzja: jedno.spojrzenie Kaczmarczyk-Zieja MartaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Gorrrący romans na jesienne lato? Proszę bardzo! 😍😍😍 📖 Gdy skończy się sierpień... to będzie wrzesień - pomyślałam, gdy pierwszy raz zobaczyłam ten tytuł od @penelopewardauthor 🤣 Z tą autorką mam relację hate-love, nie wszystkie jej pozycje mnie w sobie rozkochały więc nieco obawiałam się w jakim punkcie sinusoidy bęziemy tym razem... 🤔 📖 34 letni Noah wie, że nie może pożądać Heather. Przyjechał nad jezioro tylko na lato, gnany poczuciem obowiązku, który nie daje mu spokoju od lat. Nie spodziewał się, że dziewczyna, którą spotka okaże się być nie tylko piękną blondynką o fantastycznym poczuciu humoru, ale jednocześnie osobą, która na swoich barkach dźwiga ogromny ciężar... 20 letnia Heather musiała dorosnąć szybciej niż jej rówieśnicy. Porzuciła miejsce na studiach, rozstała się ze zdradzającym ją chłopakiem, zajęła się domowymi obowiązkami i pracą w lokalnym barze. Wszystko po to, aby móc opiekować się chorą mamą, która po samobójstwie Opal - starszej siostry Heather, popadła w jeszcze głębszą depresję. Dziewczyna od początku nie ukrywa swojej fascynacji Noahem, mężczyzna jednak uważa, że poza przyjaźnią nie może jej oferować nic więcej. Jego wiek, przeszłość i zbliżający się termin wyjazdu wydają się być nie do przeskoczenia. Czy aby na pewno? Jaka tajemnica skrywa się za jego przyjazdem? 📖 Przepełniona humorem, z bohaterami, których nie sposób nie pokochać i scenami od których szybciej bije serce. Porusza również aspekt zdrowotny, który jest mi szczególnie bliski - być może dlatego wywarła na mnie takie wrażenie 🤓 Wciąga tak, że nim się zorientujesz, kończysz epilog, a zegar wskazuje 4 rano. Każda minuta z zarwanej nocy jest jednak tego warta!
-
Recenzja: bookostarada Babiej KlaudiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Macie czasem tak, że przeczytacie jedną z książek autora/ki i przepadacie, wiecie że każda kolejna będzie dla was? 😲 Ja przyznaje, czasem tak mam. Jesteście ciekawi czy książka Penelope Ward należy do tej grupy? O tym za chwilę. Na początek przyznam, nie czytam opisów z tyłu książki, ponieważ kilka razy tył okładki zdradził za dużo, więc tę książkę wzięłam w ciemno, kompletnie nie wiedziałam czego się spodziewać, czy styl pisania mi się spodoba, jak to zawsze przy nowym autorze, można mieć milion myśli w głowie. Początkowo, książkę czytało mi się świetnie, jednak miałam myśl, że to będzie historia jakich pełno, ona młoda pokrzywdzona przez los młoda kobieta, która w dorosłość dopiero będzie wkraczać, on przypadkiem wynajmuje domek na jeziorem, który należy do rodziny Heather. Nic bardziej mylnego, z każdą kolejną kartka, wiedziałam że to nie będzie jedną z historii które już znam. Autorka zachwyciła mnie realnością fabuły, wątki były tak płynnie ze sobą połączone, że z żalem odkładałam książkę, bo byłam ciekawa historii Noaha i Heather. Mimo trudnych tematów, takich jak depresja, samobójstwo i choroba, książka nie jest smutna, a to zawdzięczamy bohaterom przy których kąciki ust same się unoszą do góry 😊 Relacje między postaciami rozwijają się w swoim naturalnym tempie dzięki czemu, mamy możliwość poznać ich świat głębiej, oraz poznać motywy i cele jakie im przyświecają. Co dało mi przeczytanie tej książki? Cóż, myślę że skłoniła mnie do refleksji, że nic nie jest nam dane na zawsze, a to co przyniesie nam jutro to jedna wielką niewiadoma.
-
Recenzja: Sweetness of life Andrzejewska-Redzimska AmandaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Mój zdeprawowany umysł podsuwał mi obrazy, w których dawałem jej coś więcej. Może w innym czasie, w innym świecie byłoby to możliwe. Ale w rzeczywistości, w której oboje funkcjonowaliśmy, Heather była dla mnie za dobra, za niewinna i za czysta”. Heather i Noah dzieli spora różnica wieku. Ona to dwudziestoletnia dziewczyna, która opiekuje się schorowaną matką. Jej życie to pasmo przykrych zdarzeń. Ojciec odszedł, gdy była mała, kilka lat temu siostra popełniła samobójstwo, a chłopak, z którym wiązała przyszłość, ją zdradził. Pracuje w miejscowym barze oraz zajmuje się wynajmowanym nad jeziorem domkiem. Pomimo swojego wieku, jest bardzo dojrzała, ale to los ukształtował jej osobowość. Noah to dojrzały mężczyzna, rozwodnik. Porzuca na kilka miesięcy swoje dotychczasowe życie. Potrzebuje chwili, by się zatrzymać. Pogodzić z przeszłością. Musi zamknąć pewien trudny etap w jego życiu. Jakie doświadczenie spowodowało, że jeżdżący po świecie fotograf postanowił na wakacje zaszyć się w głuchej ciszy jeziora Winnipesaukee? Dwoje ludzi, których życie różniło się na każdej płaszczyźnie, lądują w jednym miejscu, patrzą na ten sam księżyc odbijający się w tafli jeziora. „Oboje samotni i niepewni przyszłości”. Oboje jakby zawieszeni. Zafascynowani sobą nawzajem. Jedno z nich silnie broni się przed przekroczeniem pewnej granicy. Dobrze im w swoim towarzystwie, nawet gdy milczą. Żadne z nich nie do końca wie, co stanie się, gdy skończy się sierpień. Czy to przeznaczenie, że się spotkali, czy jednak ktoś maczał w tym palce? „Dałem sobie chwilę, aby na nią popatrzeć. Zobaczyć tę piękną kobietę, która chciała się przekonać, jak to jest być ze mną. A ja chciałem tylko być z nią. Jeśli teraz się odwrócę, to czy będę do końca wspominał ten moment … Moment, w którym pozbawiłem nas oboje doświadczenia, którego tak bardzo pragnęliśmy?”. „Gdy skończy się sierpień” to książka, która w dyskretny sposób uświadamia nam, że nie powinniśmy marnować życia. Powinniśmy wykorzystywać każdy dzień i każdą chwilę, a nie tkwić w miejscu z powodu lęku przed przyszłością. Powinniśmy podążać za szczęściem. A szczęście to coś, co możemy zabrać ze sobą. Gdziekolwiek na świecie będziemy, ono zawsze będzie z nami. A czy szczęściem jest odwzajemniona miłość? „Rozum walczył z moim sercem i ciałem - dwóch na jednego. Każdym najbardziej skrytym skrawkiem duszy wiedziałem, że jeśli teraz do niej podejdę, to będzie koniec. I że to nie głowa wygra ten pojedynek”. Penelopy Ward w bardzo przystępny sposób pokazała nam, że dla miłości nie ma granic wiekowych. Że wiek nie odzwierciedla dojrzałości duszy. Najważniejsze, by w życiu słuchać swojego instynktu ... „Gdy czujesz, że czegoś nie powinieneś robić, to prawdopodobnie nie powinieneś. A ja od początku czułem, że nie powinienem cię opuszczać”. Jest to piękna opowieść o stracie, o dojrzewaniu oraz o sile miłości. Styl pisania autorki jest bardzo przyjemny, dobrze się czyta. Nie ma wielkich zwrotów akcji, ale jest interesująco i czasami naprawdę zabawnie. Absolutnie nie będziecie się nudzić. Polecam.
-
Recenzja: m.oniska__czyta__ Boćwińska MonikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Penelope Ward to autorka znana i lubiana. Po prostu ją uwielbiam!! Jej książki mogę brać w ciemno i wiem, że się nie zawiodę. Autorka ma umiejętność wzbudzania wielu uczuć, ta książka nie jest wyjątkiem. "Gdy skończy się sierpień" jest cudowna. Już od pierwszych stron wiedziałam, że przepadnę. Książka, czytałam na jednym oddechu. Nie mogłam się od niej oderwać. Styl jest lekki i przyjemny. Bohaterowie wyraziści, których od samego początku polubiłam. A najbardziej Noah, facet marzeń. Przepadłam!! Ta książka jest uzależniająca niczym narkotyk...Jeśli nie znacie jeszcze autorki, to polecam. Obiecuję, że spędzicie z nią miły czas, który nie będzie stracony.
-
Recenzja: Czytelniczka Joanna Szałkowska JoannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Powiem szczerze, że nie przypominam sobie, kiedy sięgnęłam po książkę z takiego gatunku. Naprawdę dawno nie czytałam stricte romansu.... Nasza główna bohaterka, Heather, zrezygnowała ze swoich planów i marzeń, aby zostać z mamą, która potrzebuje opieki. Jest młodą kobietą, która zamiast korzystać z przywilejów jaki daje jej wiek, wybrała życie przewidywalne, pełne poświęceń i trosk. Razem z mamą mieszka nad jeziorem, a drugi domek wynajmują letnikom. I tak, na pełne lato domek wynajmuje Noah. O kilkanaście lat starszy mężczyzna, który nie tylko jej się podoba, ale intryguje i wyzwala w niej to, o czym wcześniej nie myślała. Czy ta relacja jest w stanie przetrwać wakacje? Co kryje Noah? Czy Heather zdecyduje się iść za marzeniami? Książkę przeczytałam bardzo szybko i dobrze się przy niej bawiłam. Zdarzyły się również łzy wzruszenia, kilka razy zaśmiałam się na głos. Towarzyszymy bohaterom w ich życiu, patrzymy na wydarzenia zarówno ze strony Heather, jak i tajemniczego Noaha. Bohaterowie nie są płytcy, autorka dobrze ich wykreowała. Chociaż głównym wątkiem jest to, co dzieje się między nimi, pojawiają się również zdecydowanie poważniejsze tematy niż zauroczenie -mowa tutaj o chorobie, samobójstwie, dokonywaniu wyborów, które nie zawsze są łatwe i przyjemne. Co się tyczy bohaterów: Noah jest bardzo sympatycznym i dojrzałym facetem, który jest gotów się poświecić, by pomóc innym. Zasługuje na sympatię 😁 Bezpośredni, zaskakujący - naprawdę da się go lubić. Heather natomiast jest 20latką, która również wzbudziła we mnie sympatie, jednak zdarzało się, że jej zachowanie było nieadekwatne do wieku. Czasami widoczna w niej była nastolatka i infantylność, a innym razem pokazywała się jako bohaterka zdecydowanie bardziej dojrzała. Czy polecam książkę ? Tak 😁 przyjemna lektura, niby lekka, ale przedstawiająca ważne i istotne tematy. Można zżyć się z bohaterami.
-
Recenzja: BookJedenWie Witas JustynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Ostatnia książka autorstwa Penelope Ward, którą miałam okazję przeczytać nie przypadła mi za bardzo do gustu. Nie było bardzo źle, ale nie był to najlepszy romans jaki miałam okazję czytać. Jak było tym razem? Muszę przyznać, że zawiodłam się i to bardzo. Już wiem, że nie polubię się już z tą autorką i niestety nie sięgnę po żadną z jej książek. Główna bohaterka niesamowicie mnie irytowała. Swoim zachowaniem dowodziła swojej naiwności, a jej postępowanie bardziej pasowało do napalonej nastolatki niż młodej kobiety. Pomijając już to, jak biegała w samym stroju kąpielowym za prawie obcym gościem, zapraszała go wieczorem do domu i wtrącała się ciągle w nie swoje sprawy, to mieliśmy zaserwowaną na dokładkę niestabilną psychicznie matkę, która (UWAGA) groziła, że się zabije, jeśli jej córka ucieknie z tym OBCYM facetem. Nawiasem mówiąc, byli oni wtedy ledwie po dwóch rozmowach. Dochodzę do wniosku, że gdyby nie Heather, to ta książka mogłaby być nawet niezła. Bardzo polubiłam się z Noah, który (przez większość czasu) zachowywał zdrowy rozsądek. Nawet po części mu kibicowałam, kiedy starał się odpędzić od siebie główną bohaterkę. Cała historia zdawała mi się nierealna, kiedy na drugim spotkaniu, Heather zaczęła się zwierzać ze swoich problemów, problemów matki, już przy kolejnym z samobójstwa siostry. A ja miałam ochotę tylko krzyknąć: "Ogarnij się, dziewczyno! Mówisz to obcemu facetowi!". Z drugiej strony ten natłok problemów: depresja matki, samobójstwo siostry, krytykujący ojciec, uwiązanie w jednym miejscu, nieudane małżeństwo... Z każdą kolejną stronę łapałam się za głowę i zastanawiałam się, czy to z tą książką jest coś nie tak, czy jednak ze mną. Niestety nie jest to lektura dla mnie, a książka zapewne poszuka innego domu.
-
Recenzja: zozo.land Łazarczyk ZofiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Przyznam szczerze, że ta książka od samego początku mnie zaskakiwała na każdym kroku. Niestety nie mogę wam nic więcej o tym opowiedzieć, ponieważ najprawdopodobniej zdradziła bym fabułę książki. • Najprawdopodobniej ogrom mojego zaskoczenia był spowodowany tym, że czasami zdarzy mi się nie przeczytać opisu książki. Tak stało się i teraz. • Historia ta zachwyciła mnie przede wszystkim swoją autentycznością oraz cudownym humorem. Fabuła pochłonęła mnie niemal od pierwszej strony, a bohaterowie od razu skradli moje serca. Relacja między nimi rozwija się bardzo powoli. Od początkowej niechęci do cudownej i nierozerwalnej miłości. Opowieść ta skłania nas do refleksji i uświadamia nas, że nigdy nie możemy być pewni co przyniesie jutro, dlatego powinniśmy korzystać z każdej sekundy danej nam przez los. Czy to dobrej czy to złej. • Było to moje pierwsze spotkanie z tą autorką i po przeczytaniu tej cudownej książki wiem, że nie ostatnie.
-
Recenzja: Instagram.com/filizankazmieta Kinga GodowskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Główna bohaterka, Heather, okazała się moją rówieśniczką, co od razu sprawiło, że nawiązałyśmy nić porozumienia. Jej impulsywność i spontaniczność niejednokrotnie wywoływała uśmiech na mojej twarzy. Rozmowy, jakie prowadzili ze sobą Heather i Noah, często mnie bawiły, dlatego lektura "Gdy skończy się sierpień" sprawiła mi dużo przyjemności. Autorka tworzy naprawdę dobre, naturalne dialogi. Oczywiście najciekawsze w książce są rozdziały, gdy bohaterowie nie wiedzą jeszcze do końca jak zachowywać się w stosunku do siebie oraz jak stłumić swoje uczucia. Na pierwsze zbliżenie czekamy bardzo długo, co dodatkowo podgrzewa atmosferę. Uwielbiam, kiedy autor nie śpieszy się z rozwojem wątku romantycznego, tylko stopniowo dawkuje emocje. Zazwyczaj po pierwszym pocałunku w romansie trudno utrzymać moją uwagę i tutaj autorka przyszykowała dwie większe niespodzianki, żeby urozmaicić lekturę, ale niestety obie przewidziałam. Byłam zaskoczona, że autorka podjęła temat różnicy wieku w związku, ale przyznaję, że również wyszło jej to świetnie. W sumie ta dodatkowa "przeszkoda" w życiu Heather i Noaha jeszcze zacieśniła ich relację i była powodem ich długich rozmów. Na szczęście Ward nie zapomina również o postaciach pobocznych i umiejętnie wprowadza je do fabuły, aby skomplikować zakochanym życie. Przy kolejnej książce Penelope Ward doskonale się bawiłam, wątek romantyczny był fantastycznie rozegrany, i do tego zabawny! Oprócz "Gdy skończy się sierpień", czytałam "Napij się i zadzwoń do mnie" oraz "Mieszkając z wrogiem" i wszystkie trzy spełniły moje oczekiwania.
-
Recenzja: Kochamy Romanse Fal DominikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Penelope Ward to autorka, którą każdy miłośnik romansów zapewne co najmniej kojarzy. Ja również miałam na koncie kilka książek i choć jedne podobały mi się mniej od innych, to jednak zawsze chętnie do nich wracałam. Dziś przychodzę do was z czerwcową premierą, czyli z Gdy skończy się sierpień. Główną bohaterką jest dwudziestoletnia Heather Chadwick, której nie rozpieszczało życie. Niezainteresowany ojciec, cierpiąca na depresję matka i siostra, która popełniła samobójstwo. Wszystko to zmusza ją do przejęcia najważniejszych obowiązków i funkcji w tej rodzinie. Wszystko biegnie swoim jednostajnym rytmem do czasu, aż domku należącego do ich posiadłości nie wynajmuje Noah Cavallari. Nie dość, że jest starszy oszałamiająco przystojny, to przyciąga Heather jak magnes. Tylko co z tego, jeśli najwyraźniej woli się trzymać od niej z daleka… Powiem wam, że ja jestem bardzo zadowolona z tej lektury. Trzeba przyznać, że Penelope Ward umie oczarować słowem i nawet jeśli czasem pojawia się myśl, że to już gdzieś było - i tak nie tracimy przyjemności z czytania. Bohaterowie są wykreowani w sposób ciekawy, a wszystko jest tu konsekwentnie poprowadzone od początku do końca. Mamy też idealny balans pomiędzy dialogami a częściami opisowymi, dzięki czemu nie czujemy przytłoczenia jednym ani drugim. Gdy skończy się sierpień to perfekcyjna lektura na lato. W trakcie przerzucania kart powieści możemy wyobrażać sobie bohaterów, którzy spacerują nad jeziorem, podziwiają nocne niebo pełne gwiazd i kąpią się w orzeźwiająco chłodnej wodzie. Nie myślcie jednak, że to kolejna płytka opowieść bez głębszego morału. Pojawia się też wątek depresji, problemów psychicznych i tego, że zawsze trzeba mieć nadzieję. Każda sytuacja czegoś nas uczy, a gdy w grę wchodzą uczucia, wiek nie musi być najważniejszym wyznacznikiem. Ja przy tej lekturze bawiłam się wspaniale. To świetna książka na to, by zabrać ją ze sobą na wakacje. Jeśli uwielbiacie romantyczne historie, przez które dosłownie się płynie, to ten tytuł będzie świetnym wyborem. Penelope Ward po raz kolejny pokazała, że wie, co robi, bo wykreowana przez nią historia ma w sobie to „coś”. Ja na pewno będę uważnie śledziła kolejne powieści tej autorki i was również do tego zachęcam.
-
Recenzja: czytam_o_zmroku Aleksandra TomasikRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Heather będąc nastolatką, miała sporo planów na przyszłość. Niestety wszystko poszło w zapomnienie, gdy jej siostra popełniła samobójstwo, a stan zdrowia jej matki się pogorszył. Musiała porzucić swoje marzenia o studiach, zostać w domu i zatroszczyć się o swoją rodzicielkę. Wszystkie obowiązki związane z domem stały się dla niej rutyną. Zamiast spędzać czas razem rówieśnikami i poszerzać swoje horyzonty dla Heather czas stanął w miejscu. Gdy Noah przyjechał na wakacje, od pierwszej chwili wpadł w oko dziewczynie. Był przystojny, męski, opiekuńczy. Jednak poza przyjaźnią nie chciał nic oferować Heather. Był kilkanaście lat od niej straszy oraz posiadał przeszłość, która niezależnie od tego, gdzie był i co robił, wziąć nie dawała mu spokoju. Potrafił docenić w Heather jej piękno oraz dobrać, nie chciał jednak jej miłości, bo gdy lato się skończy, będą musieli się rozstać. „W życiu nie zdarzają się błędy. Wszystko, co robisz, jest wyborem. Niektóre z tych wyborów są dobre, a inne, nawet jeśli po czasie wydają się złe, przyczyniają się do naszego rozwoju, czegoś nas uczą. Nasze decyzje zawsze pozwalają nam doświadczyć tego, czego było nam pisane doświadczyć.” Sięgając po książkę, myślałam, że będę miała do czynienia z lekkim wakacyjnym romansem, a dostałam w pełni wartościową lekturę, która wywarła na mnie ogromne wrażenie. Od pierwszych stron nie mogłam oderwać się od powieści, bo autorka swoim stylem oraz intrygującymi bohaterami, zaciekawiła mnie historią Heather i Noaha. Fabuła jest płynna i zaskakująca, pisana z perspektywy dwójki głównych bohaterów, co tylko umacnia jej wartość przekazu. Wątek romantyczny jest ciekawy, a w wykonaniu Penelope oryginalny. Relacja głównych bohaterów jest cudowna. Heather mimo młodego wieku wie, czego chce, nie owija w bawełnę, nie ukrywa swoich uczuć i mówi prosto z mostu, to co leży jej na sercu. Noah jest jej przeciwieństwem, w końcu jest od niej starszy kilkanaście lat, rozsądny, nie podejmuje przy tym pochopnych decyzji i woli stłumić pewne sprawy w zarodku. Autorka pokazuję nam, że liczby, którymi jesteśmu określani nie mają tak na dobrą sprawę znaczenia. Nie mam na myśli, tylko tego, że można stworzyć szczęśliwy związek z kimś o wiele młodszym lub starszym. Często ktoś patrzy na nas przez właśnie pryzmat wieku, ale nie wie, z jakiej gliny jesteśmy ulepieni i może odnieść mylne wrażenie, co do wartości jakie, wyznajemy. Podoba mi się to, że autorka porusza poważny problem, jakim jest depresja. Nie każdy wie, że w takiej sytuacji najlepiej mieć wsparcie w bliskiej osobie, ale nie każdy będąc w takiej sytuacji, chce kogoś do siebie dopuścić i pragnie sam poradzić sobie z tym problem. „Gdy skończy się sierpień” jest książką pełną emocji, oczekiwania, nadziei i zaskakujących zwrotów. Jest w pełni wartościowa, opowiedziana od początku do końca tak jak właśnie należy. Mogę śmiało powiedzieć, że jedną z najlepszych książek jakie czytałam i znalazła specjalne miejsce w moim sercu.
-
Recenzja: inthefuturelondon.blogspot.com Natalia ŚwiętonowskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Twórczość Penelope Ward nie jest mi obca. Mogę nawet napisać, że wszystkie powieści tej autorki, jakie miałam okazję już przeczytać, trafiły w mój gust. Z radością przyjęłam fakt, iż w Polsce pojawi się kolejna książka Penelope, a że miała ona przyciągający tytuł, poczułam, że MUSZĘ ją przeczytać. Czy powieść Gdy skończy się sierpień, jest również godna polecenia, co poprzednie historie spod pióra Ward? Heather jest młodą kobietą, która jak każdy miała określone plany na przyszłość. Zdanie egzaminów, studia, samodzielność... Niestety życie zaczęło sypać jej się za jednym zamachem. Chłopak zdradził ją przy pierwszej lepszej okazji, starsza siostra popełniła samobójstwo, a matka zachorowała na depresję. Tak więc dziewczyna zamiast studiowania wybrała opiekę nad mamą - nie zapowiadało się, by coś miało się zmienić. Pewnego dnia poznaje Noaha, który od początku budzi jej fascynację. Mężczyzna jednak na wstępie zaznacza, że jest sporo starszy od Heather i wszelka bliskość nie ma racji bytu. Jednak czy wiek będzie aż tak dużą przeszkodą? W końcu lato sprzyja romansom, ale czy dadzą one radę dotrwać do początku jesieni? Główną bohaterką jest Heather. Dziewczyna, a właściwie już młoda kobieta, która dla swojej matki zrezygnowała ze swoich marzeń i planów. Przyznam, że jej postać wzbudziła we mnie podziw. Wiem, że gdybym ja stanęła przed podobnym wyborem, również wybrałam rodzinę, jednak nie byłoby to proste. Heather mimo wzbudzenia mojej sympatii, chwilami bywała dość infantylna i niestety irytująca. Myślę, że to trzeba podkreślić, ponieważ nie wszystkim może się to spodobać. Jednak i tak na pierwszy plan wychodziły wszystkie zalety tej bohaterki, więc jako czytelniczka jestem gotowa wybaczyć jej wszelkie niezbyt dobre wybryki. Noah również wzbudził mój podziw. Bałam się trochę, że będzie on zbyt poważny, zbyt mrukliwy i po prostu będzie działać mi na nerwy. Jak się okazało, byłam w ogromnym błędzie. Noah to mężczyzna dojrzały i inteligentny, któremu ponadto nie zależy tylko i wyłącznie na znajdywaniu kolejnych kobiet, z którymi spędzi noc (choć może wynikać to z jego wieku, bo czasy prawdziwych szaleństw ma już właściwie za sobą). Jego stosunek do Heather jeszcze bardziej przekonał mnie, że jest to bohater godny wszelkiej sympatii. Kiedy zaczynałam czytać tę powieść, miałam w głowie to, że raczej będzie to zwyczajny romans, który posłuży mi jako narzędzie relaksu i wyłączenia się dla świata zewnętrznego. Nie spodziewałam się jednak, że aż tak wsiąknę w tę historię i aż tak zwiążę się z głównymi bohaterami. Ktoś mógłby napisać, że przecież nie jest to coś odkrywczego, a podobnych książek jest multum. No ale cóż, ja pokochałam Gdy skończy się sierpień nie tylko dla tej łatwej i przyjemnej otoczki. Penelope Ward porusza tutaj temat depresji. Jest o tyle ważne, że jest to coraz poważniejsza choroba, nawet jeśli nie objawia się ona fizycznie, a tylko psychicznie. Ja miałam w życiu kontakt z kilkoma osobami cierpiącymi na depresję i mogę sobie dokładnie wyobrazić co czuła główna bohaterka, kiedy jej matka nie chciała na przykład wychodzić z sypialni przez kilka dni z rzędu. Choć faktycznie autorka mogła troszkę więcej napisać o tym temacie, podać może inne przykłady zachowania matki Heather, to i tak myślę, że zostało to ukazane dobrze. Pisałam też już wiele razy, że książki z wątkami depresji czy innych chorób natury psychicznej powinny być bardziej popularne. Może mam inne zdanie niż większość czytelników, no ale cóż. Gdy skończy się sierpień to powieść opowiadająca o poświęceniu, stracie, przyjaźni przeradzającej się w miłość oraz próbie ukazania, że wiek to tylko liczba. Czy jest to historia godna uwagi? Myślę, że tak - zwłaszcza dla miłośników romansów, gdzie słodycz i gorycz przeplatają się ze sobą nawzajem.
-
Recenzja: angelsx_book Kowalska NikolaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Heather Chadwick rok temu, miała naście lat i wielkie plany na przyszłość. Niestety, gdy jej ukochany zdradził ją z pierwszą lepszą, a siostra popełniła samobójstwo jej życie zmieniło się w koszmar. Na domiar złego, stan zdrowia jej matki drastycznie się pogorszył, co odebrało dziewczynie możliwość studiowania. Postąpiła jak należało, została w domu i zaopiekowała się chorą rodzicielką. Od tego momentu, w jej życiu wszystko stało się przewidywalne, rutynowe, wpadła w wir powtarzających się bez końca domowych obowiązków. Jest przekonana, że nigdy nie dozna prawdziwego życia człowieka wkraczającego w dorosłość, a swoje najlepsze lata spędzi przy łóżku cierpiącej matki. Noah, przyjechał do miasta na lato, aby odpocząć. Od pierwszego spotkania wpadł Heather w oko, był jej ideałem. Niestety mężczyzna, nie zamierzał oferować jej nic więcej, poza przyjaźnią. Może to wina dzielącego ich wieku, albo przeszłości jaką ukrywał? Nie ważne co robił, nie mógł się na niczym skupić. Nie chciał miłości dziewczyny, pomimo, że był nią oczarowany, bo przecież, gdy sierpień się skończy. On będzie musiał opuścić to miasto, możliwe że na zawsze. Poznasz, rodząca się przyjaźń, wraz z zafascynowaniem drugą osobą. Przekonasz się jak piękna może być bliskość dusz. Zakochać latem się jest łatwo, ale czy takie uczucie ma prawo przetrwać do jesieni? Dawno nie sięgałam po typowy romans, który nie byłby młodzieżówka. Książkę czytało się bardzo szybko, napisana jest łatwym i przyjemnym językiem. Świetnie się bawiłam, oczywiście nie zabrakło kilku łez, ale i tez śmiechu. Od pierwszych stron podziwiałam główną bohaterkę, zrezygnowała z marzeń o studiach, aby opiekować się chorą matką. Niewiele młodych ludzi zdecydowałoby się na taki krok. Historia wkręciła mnie od pierwszych stron, idealnie wykreowane charaktery bohaterów. Początkowo byłam negatywnie nastawiona do Noaha, wydawał mi się on oschły, spięty i zbyt poważny. Jednak było zupełnie inaczej. Pokochałam bohaterów, a wraz z nimi całą książkę.
-
Recenzja: Instagram Hunzek AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Poznajemy tu Heather, której świat rok temu wywrócił się do góry nogami. Jej chłopak ja zdradził a siostra popełniła samobójstwo. Śmierć jej siostry odcisnęła duże piętno na zdrowiu psychicznym jej mamy, więc Heather zrezygnowała ze studiów żeby opiekować się mamą i wraz z nią opiekować się domkiem nad jeziorem który wynajmowały turystom. . Heather jest bardzo ciekawa przybysza, który zarezerwował domek na cale wakacje. Od samego początku jest ona nim bardzo zainteresowana, ale Noah Callavari stanowczo daje jej do zrozumienia, że jest od niej dużo starszy i jakikolwiek związek z nią nie wchodzi w grę. . Nie chciał on zaoferować jej więcej niż przyjaźń - ale czy na pewno z racji wieku, a może z powodu przeszłości, która nieustannie go prześladuje. . Heather i Noah coraz bliżej się poznają i rodzi się między nimi więź z którą im oboju jest coraz ciężej walczyć. . Świetna historia miłości pomimo różnic, przeplatana ludzkimi dramatami. Nie jest to jedynie płytki romans, książka ma swoją głębie, która pochłania bez reszty. Ale czego innego spodziewać sie po autorece bestsellerów, które rozchwytywane są na całym świecie ❤️
-
Recenzja: oczytana_ania Żbikowska AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Gdy skończy się sierpień" to kolejna książka autorki, która udowadnia, iż jest ona niewątpliwą królową romansów. Książki Penelope Ward to nie tylko świetny styl, dobry humor, ciekawe postacie, ale przede wszystkim poruszające wątki i tym razem nie było inaczej. W najnowszej powieści autorki relacja głównych bohaterów skupia się przede wszystkim na różnicy wieku pomiędzy nimi. On - Noah to dojrzały, 34-letni rozwodnik. Ona - Heather to wchodząca w dorosłość 20-letnia dziewczyna, która mimo swojego młodego wieku, została już mocno doświadczona przez los. Po samobójczej śmierci starszej siostry, zmuszona jest do porzucenia planów związanych z rozpoczęciem wymarzonych studiów i podjęcia opieki nad pogrążającą się w depresji matką. Aby związać koniec z końcem i móc zatroszczyć się o dom, dziewczyna poza pracą kelnerki, szuka zarobku wynajmując znajdujący się na terenie posesji letniskowy domek. Tak właśnie w jej życiu pojawia się niezwykle przystojny lecz zamknięty w sobie Noah, który od samego początku wzbudza w niej nie tylko pożądanie, ale i fascynację całą swoją osobą. Mężczyzna twierdzi, iż szuka spokoju i wyciszenia, a trzymiesięczny pobyt nad jeziorem ma mu to zapewnić i na pewno nie w głowie mu uwodzenie 14 lat młodszej kobiety. Niespodziewa się jednak, że młoda właścicielka domku z niezamierzonym uporem będzie zdobywać zarówno jego serce jak i duszę. Noah dostrzeże w niej dojrzałość, o którą jej nie podejrzewał, cechy które wprawią go w zachwyt i urodę, która mocno zawróci mu w głowie i w sercu. Co jednak się stanie, gdy dziewczyna pozna prawdziwe motywy przyjazdu mężczyzny? Czy Noah zdobędzie się na związek z młodszą partnerką, który to jest sprzeczny z jego zasadami? Czy Heather będzie mogła spełnić swoje marzenia? W książce znalazłam odpowiedzi między innymi na te pytania, ale również o wiele, wiele więcej. Autorka przedstawiła poruszającą, emocjonalną historię ukazującą siłę przyjaźni, poświęcenia, determinacji w dążeniu do obranego celu i otworzeniu się na nowe, nieznane lecz jednocześnie prowadzące do prawdziwego szczęścia. Z ogromną przyjemnością przeczytałam "Gdy skończy się sierpień", do czego i Was namawiam.
-
Recenzja: https://www.instagram.com/zaapach.paapieru/ Paulina ŚwietlickaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jak tylko zobaczyłam w zapowiedziach wydawnictwa tą książkę, nie mogłam doczekać się jej premiery. Wiecie, to była taka ''miłość od pierwszego wejrzenia'', czułam, że to będzie książka, która idealnie wpasuje się w mój gust czytelniczy. I rzeczywiście tak było. Pochłonęłam ją za jednym zamachem, i żałuję, że nie okazała się dłuższa. Ja bardzo lubię książki z takim motywem, tzn gdzie między bohaterami jest większa różnica wieku. I po takie pozycje, zawsze chętnie sięgam, a już tym bardziej, gdy książka wychodzi spod pióra, jednej z moich ulubionych autorek. To nie tak, że to był słodki romans, w którym były tylko serduszka, tęcza i jednorożce. Nie. Bohaterowie musieli pokonać trochę przeszkód, aby w końcu móc być ze sobą i cieszyć się tym. Mimo wszystko myślę, że nie zabrakło w niej też humoru i zabawnych dialogów czy zachowań. Podobało mi się to, że Heather była taka szczera ze swoimi uczuciami i nie owijała w bawełnę, a gdy Noah oferował jej tylko przyjaźń, nie uniosła się dumą, tylko dalej trwała przy nim, biorąc to co jej dawał. Ich relacja rozwijała się swoim tempem, nie ciągnęła się ani nie pędziła. Jest to powieść romantyczna, z dramatycznym tłem. Znakomicie napisana, jedna z lepszych jakie dane było mi czytać w tym roku. Oraz jedna z lepszych książek autorki. Gorąco zachęcam do zapoznania się z tym tytułem.
-
Recenzja: wybitna.marzycielka Oliwia JanaszakRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
🌟🌟🌟🌟🌟/5 Główna bohaterka- Heather, jest w moim wieku 😊(20lat), sama prowadzi domek wypoczynkowy nad jeziorem, czego bardzo jej zazdroszczę. Pierwsze spotkanie z głównym bohaterem nie kończy się dobrze🙈 ale jak to stwierdziła Heather - "Noah byc moze byl dupkiem, ale jak się okazuje, szarmanckim" 😂. Juz po pierwszym rozdziale chcialam ich swatać😂 Nie czytałam opisu książki i niespodzianką bylo dla mnie to, że Noah byl duzo starszy od Heather. Po ostatniej książce, ktorą przeczytałam, gdzie główny bohater byl sporo starszy od bohaterki "Birthday girl" bylam pod wrażeniem i mam nadzieję, że tutaj tez tak bedzie😍 Heather jest bardzo odważna, kiedy szczerze pokazuje co czuje do Noah, choć trochę zbyt bardzo mu się narzucała. Bardzo mi się podobało to, że książka jest napisana oczami głównego bohatera oraz głównej bohaterki. Byla żona Noah miala na imię tak jak ja.....nie lubię kiedy moje imię jest negatywnie przedstawiane😂 Fajne bylo tez to, że akcja nie działa się zbyt szybko. Denerwowała mnie matka Heather, choć z drugiej strony rozumiem, że jest chora. Sekret Noah bardzo mnie zaskoczył, nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Jednak to co mu się wydarzyło później, bylo dość przewidywalne kiedy wróżka powiedziała, że cos mu siedzi w głowie. Książka sprawiła, że nie moglam się od niej oderwać, byla wspaniała, wlasnie takiej historii potrzebowałam. Bardzo przywiązałam się do głównych bohaterów. Ich miłość nie byla sztuczna. Byla piękna, co w duzej mierze wzmógł klimat tej opowieści. Mimo, iż książka ma niecałe 300 stron, to wydaje się byc dłuższa co jest dużym plusem! Bo mialam wrazenie, że nie chcę sie z nią rozstawać.
-
Recenzja: lukrecja84 Schneider HannaRecenzja dotyczy produktu: ebookCzy recenzja była pomocna:
Kilka słów o autorce. Penelope Ward była prezenterką telewizyjną. Napisała ponad dwadzieścia powieści, które sprzedały się w nakładzie ponad półtora miliona egzemplarzy. Jej książki są bestsellerami. W Polsce najnowsza jej powieść swoją premierę miała w czerwcu 2020. I to o niej, chciałam wam dzisiaj opowiedzieć."GDY SKOŃCZY SIĘ SIERPIEŃ" jest powieścią romantyczną z małymi dramatami w tle. Czy możliwy jest związek dużo starszego mężczyzny z dużo młodszą dziewczyną, która dopiero wkracza w życie? Heather 20 letnia kelnerka razem z mamą prowadzą posiadłość. Wynajmują domki dla wczasowiczów. Pewnego razu przyjeżdża do nich przystojny mężczyzna imieniem Noah. Wynajmuje od nich domek nad jeziorem na całe 3 miesiące... Początkowo Heather nie była nim zainteresowana.. wręcz ją od niego odrzucało. Z czasem to się zmieniło...Podobnie było z Noahem... Walczył z uczuciem do dużo młodszej dziewczyny. Czy w końcu ich wzajemna fascynacja przyciągnie ich do siebie? Jakie jeszcze zawirowania ich czekają? Niestety nie powiem wam tego. Musicie przeczytać sami. Książka jest tego warta i bardzo wciąga.💚 Przeczytałam ją w ciągu jednego dnia. ❤ Narratorami są : Heather i Noah. Dzięki temu poznajemy co oboje myślą i czują. To jest super rozwiązanie. Jesteśmy świadkami rozwijającego się uczucia, pożądania i miłości... Coś pięknego. Nie brakuje również dramatycznych wątków. Końcówka książki zwaliła mnie z nóg. Powiem wam szczerze, że pod koniec płakałam. 💚💚 Uwielbiam, gdy książka wyciska ze mnie łzy. Książka jest nasycona emocjami. Podoba mi się budowanie napięcia między Heather a Noahem. ❤💚 Książka raczej 18+, ponieważ są tu sceny przeznaczone dla dorosłych. Takie romanse uwielbiam czytać. ❤💚Gwarantuje wam, że czytając "Gdy skończy się sierpień" zrobi się wam gorąco 😁😁. Koniecznie przeczytajcie😘10/10 🤩
-
Recenzja: http://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/ Weronika TomalaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Wyobraźcie sobie, że macie do przeżycia jedną z najwspanialszych przygód w Waszym życiu. Że to, co Was czeka, może się już nigdy nie powtórzyć. Kuszące, prawda? Ale jeśli do tego dodalibyśmy możliwość miłosnego uzależnienia i perspektywę rychłego odebrania szczęścia, czy warto byłoby ryzykować? Z takim wyzwaniem musiała zmierzyć się bohaterka powieści „Kiedy skończy się sierpień” autorki poczytnych książek dla kobiet, Penelope Ward. Gotowi na romans, który rozgrzeje Was, ale przede wszystkim rozczuli? Tym razem pisarka „wystąpiła” w konfiguracji solo, a jako że zabrakło ingerencji Vi Keeland, powieść niesie ze sobą o wiele bardzie subtelny klimat. Co już na wstępie uznaję za spory plus. Zainteresowani? Od kiedy siostra młodziutkiej Heather odeszła, odbierając sobie życie, a jej matka popadła w jeszcze głębszą depresję, dziewczyna musi dźwigać na swoich barkach obowiązek opieki nad wynajmowanym gościom domem. Sprzątanie, praca, opieka nad rodzicielką, w rezultacie rezygnacja ze studiów. Jej codzienność znacznie odbiega od beztroskiej wizji życia rówieśniczek. Pewnego dnia do wynajmowanego domu przyjeżdża trzydziestoparoletni, samotny mężczyzna, który dokonuje rezerwacji w niniejszym miejscu na całe lato. Czy przed czymś ucieka? Niefortunne, pierwsze spotkanie Heather i o sporo starszego od niej Noaha przeradza się w chęć bliższego poznania, wzajemną pomoc i fascynację, do której nie powinni dopuszczać. Wszak dzieli ich tak wiele: doświadczenia przeszłości, różnica wieku, plany na przyszłość. Wiedzą, że kiedy skończy się sierpień, będą musieli się rozstać. Czy ta historia musi jednak faktycznie tak się zakończyć? Kim tak naprawdę jest Noah i jakie tajemnice skrywa? SPOKOJNI, ŻYCZLIWI, Z TRUDNĄ PRZESZŁOŚCIĄ Wykreowana przez autorkę, żeńska postać zajmująca pierwszy plan, Heather, to młodziutka dziewczyna, która już jednak wiele zdążyła w życiu doświadczyć. Sprawująca opiekę nad matką i rodzinnym interesem, nieobawiająca się ciężkiej pracy, uczynna i wrażliwa. I tylko niewinne tańce w wodzie stają się dla niej odskocznią od codziennych trosk. Teraz na jej drodze staje człowiek, który wniesie w jej historię wiele zmian. Wyciągnie pomocną dłoń, ale i uczyni emocjonalne spustoszenie. Noah ma na swoim koncie nieudane małżeństwo i pozostawionego bez opieki ojca, do którego będzie musiał za jakiś czas wrócić. Świadomy swojej przeszłości, wieku i sytuacji, stara się rozsądnie podchodzić do wszystkich spraw i okiełznać uczucia, które uważa za niewłaściwe. Pomocny, opiekuńczy, gotowy do niesienia pomocy skrywa pewne sekrety. Uwielbiam tą dwójkę i chemię, która ich połączyła. Niespieszne docieranie do sedna sprawy, bez wulgarności i wyuzdania, etapowo, od szczerych intencji i nieśmiałych wyznań, aż po namiętność. ROMANTYCZNA I Z PRZESŁANIEM Romantyczna powieść o miłości, która połączyła ludzi emocjonalnie bardzo dojrzałych, mniej czy bardziej świadomie niosących sobie wzajemną pomoc. Historia o smutnej przeszłości, która wciąż pozostawia po sobie widoczny i trudny do zmazania ślad. Problemy psychiczne matki, powracający ojciec, który potrafi tylko krytykować oraz siostra, która odebrała sobie życie. Po drugiej stronie barykady była żona, wyrzuty sumienia związane z nieudanym małżeństwem, wątpliwości dotyczące swojego przeznaczenia i zdolności podołania zaangażowaniu się w głębsze relacje. Płynąca spokojnym rytmem, bazująca na dialogach, chwytająca za serce i akcentująca istotę kontaktu z drugim człowiekiem. DLA KOGO? Prawdę mówiąc, zdecydowanie bardziej wolę spokojniejsze i bardziej romantyczne powieści Penelope Ward od tych „hollywoodzkich” i wyuzdanych pisanych w duecie z Vi Keeland . „Gdy skończy się sierpień” polecam romantyczkom, marzycielkom, fankom romansów, w których seks nie zajmuje pierwszego planu, a ustępuje miejsca sferze mentalnej. Dla mnie jak najbardziej udana lektura.
-
Recenzja: https://www.facebook.com/Zakochana-w-Romansach-115133196562951/ Karolina ŁataRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Zawsze pozostaną wam wspomnienia. Szczęścia i tak nie powinno się wiązać z konkretnym miejscem. Szczęście powinno być czymś, co zabierasz ze sobą, gdziekolwiek pojedziesz.." Heather to młoda kobieta, która sporo w życiu przeszła. Choroba matki. zdrada chłopaka i przede wszystkim śmierć siostry, która przewróciła jej życie do góry nogami. Jej plany na przyszłość miały wyglądać zupełnie inaczej. Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna. Pragnąc opiekować się mamą, rezygnuje z wyjazdu na studia i zajmuję się domem. Mogłoby się wydawać, że przed nią kolejne pełne rutyny i przewidywalności wakacje. Do czasu, gdy domek należący do jej rodziny, wynajmuję na całe lato przystojny mężczyzna. Noah to trzydziestoczteroletni fotograf, który przyjeżdża do domku nad jeziorem odpocząć. Przystojny i dojrzały, nie ma w planach znajomości z dziewczyną dużo od siebie młodszą. Upragniony spokój, jest jednak nie możliwy od chwili, w której poznaje Heather. Młoda, piękna, zabawna i zdecydowanie nie dla niego. Tym bardziej, gdy skrywasz tajemnicę, przez którą żyjesz z poczuciem winy. Jednak.. jak długo można opierać się uczuciu jakie w nich rozkwita? Jak długo będziesz w stanie powstrzymywać to, że jej pragniesz? Heather nigdy tak naprawdę nie zasmakowała wolności. Noah wie, że nie jest mężczyzną dla niej. Czy wakacyjny romans będzie w stanie zmienić jej życie? Co się stanie, gdy skończy się sierpień? "Nic nigdy nie bolało mnie bardziej niż to, że musiałam cię pragnąć, ale nie mogłam cię mieć. Że stale musiałam próbować ukrywać przed tobą, co czuje. Nie chce dłużej takiego cierpienia. Nieważne, co będzie za tydzień, trzy tygodnie albo za rok. Dla mnie liczy się teraz". Penelope Ward jest jedną z kilku autorek której książki biorę w ciemno. I te pisane solo, i te w duecie trafiają w mój gust idealnie. Gdy tylko ukazała się zapowiedź książki "Gdy skończy się sierpień" wiedziałam, że będę musiała ją przeczytać, tym bardziej, że w tej historii mamy wątek różnicy wieku, który uwielbiam, a którego w książkach zdecydowanie brakuję. Książka "Gdy skończy się sierpień" okazała się lekturą bardzo ciepłą, lekką i zabawną. Historia bohaterów idealnie pokazuje, że różnica wieku nie jest żadnym wyznacznikiem szansy na szczęście. Główna bohaterka mimo swoich niespełna dwudziestu jeden lat, jest osobą o wiele bardziej dojrzałą od swoich rówieśników. To czego doświadczyła w życiu, sprawiło, że patrzyła na życie zupełnie inaczej. Pełna radości i samozaparcia dążyła do tego czego pragnęła, i nie bała się poświecić dla bliskich. Mimo ciężkiego życia, szła przez nie z uśmiechem na twarzy. Szczerzę przyznaję, że tylko czekałam aż wybuchnie, bo ile można mieć w sobie siły by zatrzymywać te złe emocje i nie pozwalać im wpływać na nasze samopoczucie? Mogłoby się wydawać, że to nie realne. A jednak.. Główny bohater tej powieści został wykreowany na mężczyznę dojrzałego i uczącego się na błędach. Pewny siebie a jednocześnie dość zamknięty, starał się nie dopuszczać do siebie młodej kobiety, nie chcąc wchodzić z nią w jakiekolwiek relacje. Tylko jak oprzeć się dziewczynie, na której widok szybciej bije Ci serce, a uśmiech sam pojawia się na twarzy? Nie znalazłam w tej książce niczego, czego mogłabym się przyczepić. Liczyłam na lekką i miłą lekturę z dawką emocji i to właśnie dostałam. Bawiłam się przy tej książce doskonale, choć nie powiem, że zakończenie nie napsuło mi nerwów. Każdy kto przeczytał jakąkolwiek książkę autorki wie, że jej styl jest bardzo lekki i prosty. Nie ma tam długich opisów, nie ma męczących scen czy niepotrzebnych zapychaczy. To kolejna książka autorki, która udowadnia, że piszę dla kobiet powieści idealne, przy których można się odprężyć i choć na chwilę oderwać od spraw życia codziennego. Z całego serca Polecam.
-
Recenzja: Instagram.com/motheroftworeads Edyta GierszRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Penelope Ward jest jedną z niewielu autorek, która z każdą kolejną książką tak mocno mnie zaskakuje. I szczerze mówiąc nie jestem zbytnio zdziwiona, że „Gdy skończy się sierpień” na chwilę obecną jest dla mnie najlepszą książką autorki, bo podejrzewałam, że tak może się stać. Autorka po raz kolejny olśniła mnie słowami i sprawiła, że czytanie historii Heather i Noaha było naprawdę wielką przyjemnością. Fabuła pochłania niemalże od samego początku, a bohaterowie od razu kradną naszą uwagę i serce. Z każdą kolejną stroną przelewa się przez nas tyle uczuć, że naprawdę w pewnym momencie ciężko nad nimi zapanować. Najlepszym elementem jest z pewnością budowanie relacji między Heather a Noahem. Powoli rodząca się przyjaźń, w której żarty i wzajemne dokuczanie stanowią dla czytelnika niewątpliwie świetną zabawę, a dzięki temu, że czuć gorącą chemię między nimi, autorka idealnie buduje napięcie. Pokochałam ten powolny romans, pokochałam emocje, pokochałam nawet lęk, który pojawił się dwukrotnie podczas czytania. „Gdy skończy się sierpień” to cudownie zabawna, intensywna, romantyczna ale i momentami rozdzierająca serce historia, pokazująca że jeśli chodzi o miłość, wiek nie zawsze ma znaczenie. Skłania do refleksji i uświadamia, że nigdy nie możemy być pewni co przyniesie kolejny dzień, dlatego nie powinniśmy marnować ani minuty i nie odkładać niczego na później. Polecam!
-
Recenzja: https://www.instagram.com/werka_books/ Weronika RybakRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Życie składa się z ulotnych chwil, które nie wydają się zbyt ważne, gdy akurat się dzieją, ale z perspektywy czasu okazuje się, że bez nich nie dotarlibyśmy tu, gdzie jesteśmy." [RECENZJA] Każdy z nas ma multum planów i marzeń, które chciałby zrealizować w przyszłości. Mając naście lat w głowie mamy przede wszystkim imprezy czy dobrą zabawę w gronie przyjaciół, ale też pierwsze miłości, bądź zauroczenia. Każdy marzy o tym, aby wyrwać się z domu, zakosztować studenckiego życia z dala od rodziców. Jednak niektórym nie jest to po prostu dane. Rzeczywistość weryfikuję plany, pozbawia złudzeń, co do dnia jutrzejszego. Dziś jesteśmy szczęśliwi oraz pełni nadziei, jutro wszystko potrafi się zmienić i to wcale nie na lepsze. Od zawsze wiadomo, że życie to jedna, wielka niespodzianka. W mgnieniu oka, wiele spraw potrafi potoczyć się w kierunku kompletnie nas niesatysfakcjonującym. Możemy utonąć w rutynie i obowiązkach, a to wszystko, aby pomóc bliskiej nam osobie... Wiadomo, że jak coś nagle wali nam się na głowę, to nie jedna rzecz, lecz całe mnóstwo na raz. Zmartwień i trosk przybywa z każdym dniem. Czasami takie sytuacje potrafią przytłoczyć, złamać człowieka, ale nie Heather. Mimo wielu zmian, jakie zaszły w jej życiu, ona ciągle pozostaje pełna nadziei. Podjęła się wielu obowiązków, opiekuje się chorą matką i dogląda ich pokaźnych rozmiarów gospodarstwa. Nic nie wskazuje na to, że coś w najbliższych miesiącach ulegnie zmianie w jej codziennej rutynie. Jednak to lato okaże się dla Heather wyjątkowe. A to wszystko za sprawą pewnego przystojnego fotografa, dzięki któremu życie dziewczyny nabierze blasku i kolorów. Tylko co się stanie, gdy skończy się sierpień? Czy wraz z nadejściem jesieni, zniknie też ich wakacyjna miłość? Są takie książki, których treści nie da się zapomnieć. Zagnieżdżają się w naszej głowie na dobre. Zajmują też wyjątkowe miejsce w naszym sercu. Chętnie do nich wracamy, aby zakochać się w nich ponownie, od nowa. Taką powieścią właśnie dla mnie okazała się nowość spod pióra Penelope Ward pt. "Gdy skończy się sierpień". Twórczość autorki znam już doskonale. Osiem prac jej autorstwa wydanych dotychczas w Polsce, mam już za sobą. Do tego jeszcze zapoznałam się z jej powieściami, które napisała wspólnie z Vi Keeland. Penelope Ward należy do autorek, które nigdy mnie zawodzą. Co prawda, ja jednak wolę ją w wydaniu solowym, gdyż jej duet, jak dla mnie, niestety nie zawsze przynosi satysfakcjonujące rezultaty. Do tej pory w moim rankingu ulubieńców wysoko plasowały się między innymi "Grzechy Sevina" oraz "Daddy cool", jednak historia o tak niepozornym tytule jak "Gdy skończy się sierpień" zyskała już teraz status mojego ulubieńca. Pokochałam tę książkę od pierwszych stron. Nie spodziewałam się, że Penelope Ward, stworzy coś tak fascynującego, do tego w takim niezwykłym, wakacyjnym klimacie. Bohaterka "Gdy skończy się sierpień" miała wiele planów na przyszłość. Pragnęła studiować, a następnie zostać pielęgniarką psychiatryczną. Chciała też znaleźć sobie pasję i ją rozwijać. Niestety jej życie w przeciągu roku potoczyło się całkiem niespodziewaną i nieoczekiwaną ścieżką. Zmuszona została do zmiany życiowej drogi i popadnięcia w rutynę. Na dwudziestolatkę w krótkich odstępach czasu spadło wiele obowiązków, ale też i zmartwień. Nie dość, że jej chłopak ją zranił, to jeszcze jej chora siostra popełniła samobójstwo, co wpłynęło między innymi na samopoczucie ich matki. Jej stan zdrowia stanowczo się pogorszył, a depresja zaczęła postępować. Heather nieustannie musi czuwać nad rodzicielką i wie, że ta sytuacja przez długi czas nie ulegnie zmianie. Jednak to lato okaże się wyjątkowe. Lokator, który wynajął ich domek letniskowy na całe trzy miesiące zatrzęsie jej światem w posadach. Wyciągnie do niej pomocną dłoń i sprawi, że jej serce zabije mocniej. To wszystko stanie się za sprawą niejakiego fotografa Noaha Cavallari. Jednak mężczyzna nie dość, że jest kilkanaście lat starszy od niej, to jeszcze skrywa pewien sekret. Nie może jej też zaproponować niczego, oprócz przyjaźni. Ale czy oboje będą potrafili oprzeć się pokusie i nie ulegną wakacyjnemu romansowi? Głównymi bohaterami, a zarazem narratorami powieści są Heather i Noah. Dziewczyna jest przede wszystkim szczera, wygadana i otwarta. Nie obawia się wyznać swoich uczuć, powiedzieć, co myśli na dany temat. Jak na swój wiek jest naprawdę dojrzała, co za tym idzie podejmuję dorosłe decyzję. Poświęciła swoją przyszłość, aby zająć się chorą matką. Porzuciła marzenia o studiach, wyśnionym zawodzie i lepszej przyszłości. Imponowała mi tak naprawdę od samego początku powieści. Tak wiele wzięła na swoje barki, podjęła się trudnych i męczących obowiązków. Jednak nadzieja, że uda jej się zrealizować swoje plany ciągle się w niej tliła. Potrafiła być też spontaniczna, rozrywkowa, posiadała w sobie ten przysłowiowy ogień. Nigdy nie miała tak naprawdę okazji zakosztować prawdziwego życia, wolności. Ciągle pozostawała uwięziona w codziennej rutynie. Jak co roku, razem z mamą wynajmuje też domek letniskowy na terenie ich posiadłości. Przypadek, a może zrządzenie losu sprawiło, że tym razem na całe lato zajął go pewien mężczyzna, który zawróci jej kompletnie w głowie... Noah to przystojny fotograf pragnący odetchnąć od trudów życia codziennego. Nieprzypadkowo jednak wybrał akurat to miejsce na swój wakacyjny odpoczynek. Mężczyzna podczas swoich trzydziestu czterech lat życia wiele przeszedł. Rozwiódł się z żoną, za co czuje się w pewnym stopniu odpowiedzialny. Z jego zawodem wiąże się wiele zagranicznych wypraw, co za tym idzie wielokrotnie zostawiał małżonkę samą. Nie czuł się także gotowy na dziecko, co przelało doszczętnie czarę goryczy i doprowadziło do rozstania. Wydarzenia z przeszłości ciągle nie dają mu spokoju, nie może znaleźć sobie miejsca, które da mu szczęście i spełnienie. Nie spodziewał się, że te wakacje uświadomią mu, że życie składa się z ulotnych chwil, które nie będą trwać wiecznie. Zdał sobie sprawę, że trzeba w stu procentach wykorzystać dany nam czas. Heather wdarła się do jego życia jak grom z jasnego nieba. Mężczyzna od początku otoczył ją opieką, pokazał swoją siłę i pomagał w drobnych naprawach. Bywał też szorstki i zdecydowany. Wielokrotnie jej odmawiał, nie zamierzał ulegać pożądaniu. Aczkolwiek w pewnym momencie stało się ono tak silne, aż niemożliwe do okiełznania. Uczucie między Heather a Noah narastało stopniowo. Zrodziło się z głębokiej i szczerej przyjaźni. Mężczyzna tak wiele wniósł do jej życia, pomógł jej w podjęciu życiowych decyzji. Wspierał na każdym kroku. Dwudziestolatce nie przeszkadzała różnica wieku między nimi, nic tak naprawdę nie potrafiło jej odstraszyć od tego opiekuńczego faceta. Jawnie okazywała mu uczucia, przez co i jemu trudno było utrzymać miłość rodzącą się między nimi w ryzach. Jednak lato skończy się szybciej, niż im się zdaje. Czy więc zdecydują się zakosztować zakazanego owocu, nim przyjdzie jesień? Czy ich relacja mimo wielu przeciwności przetrwa próbę czasu? A przede wszystkim czy dokonają właściwej decyzji w odpowiednim czasie, czy może podejmą ją, gdy będzie już za późno? Uwielbiam takie romanse w których między bohaterami istnieje znaczna różnica wieku. Heather i Noaha dzieli aż czternaście lat i może to właśnie z tego powodu całkowicie pokochałam tę książkę? Może to jednak ze względu na to, jaką piękną niesie za sobą naukę i przesłanie? Penelope Ward sprawiła, że z moich oczu popłynęły łzy. Nie raz i nie dwa wzruszyłam się przy lekturze tej powieści. Chwyciła mnie ona za serce swoją prostotą i romantyzmem. Dostajemy tutaj niebanalne dialogi oraz dwa punkty widzenia. Myśli zarówno Noah, jak i Heather są tak odmienne, niczym ogień i woda. Mają oni jednak te same dylematy oraz pragnienia. Mimo różnicy wieku, tak wiele ich łączy. To w swoich ramionach odkrywają piękno bliskości oraz siłę przyjaźni. Życie postawiło ich przed trudnymi wyborami, musieli wiele poświęcić ale też bardzo dużo kwestii, dzięki temu sobie uzmysłowili. Ta historia nie jest w żaden sposób banalna. Jest po prostu piękna, emocjonalna i wyjątkowa. Ja pozostaje w niej szaleńczo zakochana i dołącza ona do moich ulubieńców z dorobku autorki, która swoją drogą, genialnie wykreowała postacie. Noah mógłby być spokojnie moim mężem. Był taki troskliwy, inteligenty, miły i kochany. Innymi słowy: idealny facet. Heather natomiast skradła moje serce swoją bezpośredniością i cierpliwością. Dążyła do swojego celu oraz pozostawała otwarta na zmiany, mimo licznych przeciwności. Jeśli mogłabym coś w tej książeczce zmienić to zakończenie. Uważam, że potoczyło się troszeczkę za szybko. Chciałabym bardzo, aby autorka rozwinęła je, rozpisała z większą ilością szczegółów, ale to tak naprawdę taki nic nieznaczący minusik w obliczu tej cudownej powieści. Penelope Ward stworzyła romans napisany lekkim piórem o miłości, przyjaźni, poswięceniu, cierpieniu, trudnych dylematach, wyborach i decyzjach. O tym, że w naszej egzystencji nic nie dzieje się bez przyczyny. Wszystko jest tak naprawdę po coś. Życie składa się z kruchych i ulotnych chwil, dlatego należy wykorzystać je na sto procent. "Gdy skończy się sierpień" mówi też o tym, że wiek to tylko liczba. Nie ma on w miłości żadnego znaczenia. Czasami w życiu musi wydarzyć się jakaś tragedia, abyśmy uświadomili sobie, jakimi uczuciami darzymy drugą osobę. Ta powieść porusza też temat trudnej walki z depresją. Należy też pamiętać, że trzeba nieustannie dążyć do celu, nie poddawać się, a istnieje szansa, że spełnią się nasze marzenia. "Gdy skończy się sierpień" to dotychczas najlepsza powieść spod pióra Penelope Ward, jaką miałam okazję przeczytać. Dlatego nie zwlekajcie i Wy po nią sięgnijcie. Gwarantuje, że poruszy ona Wasze serca. Moja ocena: 9,5/10
-
Recenzja: https://www.instagram.com/dark_romance_books/ Agata MazurekRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Lubicie książki Penelope Ward ? 📚 Która jest Waszą ulubioną ? 😄 Kilka dni temu skończylam czytać "Gdy skończy się sierpień" i muszę powiedzieć, że jestem bardzo, ale to bardzo mile zaskoczona tą pozycją! Kiedyś próbowałam czytać inną książkę Penelope Ward, napisaną w duecie z Vii Keeland, ale nie za bardzo przypadła mi do gustu, tak że nawet jej nie dokonczylam. Cieszę się jednak, że tym razem sięgnęłam po samodzielna książkę autorki, ponieważ okazała się strzałem w dziesiątkę. Heather to dwudziestolatka, która zdecydowała zrezygnować z własnych studiów, po to, aby móc zaopiekować się chorą na depresję matką. Tym sposobem dziewczyna pełni obecnie rolę pełnoetatowej opiekunki, w tygodniu dorabia sobie jako kelnerka i dodatkowo wynajmuje turystom domek nad jeziorem, który przynależy do rodzinnej posiadłości. Jak łatwo można się domyślić, dotychczasowe życie Heather nie należy do zbytnio pasjonujących, jednak już wkrótce ma się to zmienić, ponieważ do wspomnianego domku na całe lato, wprowadza się pewien przystojniak. Noah, bo tak ma na imię ten mężczyzna, jest sporo starszy od Heather. Facet ma za sobą bagaż życiowych doświadczeń, a w nowym miejscu pragnie odnaleźć przede wszystkim spokój, jednak wszystko wskazuje na to, że odnajdzie o wiele więcej... Przyznaję, że jest to jedna z lepszych historii, jakie ostatnio czytałam. Z jednej strony delikatna i romantyczna, a z drugiej potrafiła mnie w pewnym momencie przyprawić o czerwień na policzkach. 😈 W fabule zatraciłam się już po pierwszych kilku stronach i absolutnie nie przeszkadzała mi duża różnica wieku między głównymi bohaterami. Wręcz przeciwnie. Sprawiła , że przewracałam kolejne kartki z jeszcze większym zainteresowaniem. I tylko czekalam na to, aż między Noah'em, a Heather coś się wydarzy... ;D Ona to taka dobra, niewinna dziewczyna, która najpierw myśli o innych, a dopiero później o sobie. Ale jeśli chodzi o jej zachowanie to potrafi być bardzo bezpośrednia. ;P Noah to z kolei świetny facet. Troskliwy, bezinteresowny, inteligentny. Jestem przekonana, że jeśli dacie mu szansę, to niejedna z was straci dla niego głowę. ❤️ Jak najbardziej polecam tę książeczkę ;)
-
Recenzja: https://www.instagram.com/wioletreaderbooks/ Wioleta KuflewskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Wakacje to zawsze beztroski czas, zabawa, wieczory spędzone na dworze, spotkania ze znajomymi. Ale przychodzi taki czas, kiedy życie zbyt bardzo się komplikuje i potrzebujemy być sami, zniknąć z pola widzenia innych, uciec do samotni. Noah przyjeżdża do domku nad jeziorem, aby odreagować, jest dojrzałym mężczyzną, który już doświadczył wiele. Nigdy nie spodziewał się, że już pierwszego dnia jego samotność zostanie zakłócona i do jego życia niczym huragan wpadnie Heather, dziewczyna która jest młoda, lecz bardzo dojrzała. Przeszła wiele, ale dzielnie się trzyma, jednak jej marzenia czekają z boku. Nie ma teraz czasu dla siebie. Liczy się praca i chora mama, którą się zajmuje. „Byłem wściekły, że ta dziewczyna żyje tu dosłownie jak w więzieniu, którego mury wyznaczają potrzeby jej matki.” Przystojny mężczyzna po drugiej stronie jeziora, który intryguje i zarazem przyciąga ją swoim charakterem i urodą, a zarazem odpycha, bo od początku stawia sprawę jasno. Jest dla niego za młoda. Ale czy wiek zawsze ma znaczenie, szczególnie wtedy, gdy w grę wchodzi miłość i szczęście? Codzienne wieczory spędzone razem, rozmowy sprawiają, że dwójka się ze sobą zaprzyjaźnia. Ale czy Heather może liczyć na coś więcej ze strony Noah ? Czy rzeczywiście Noah jest tutaj przypadkowo ? „Szukałeś głębokiej przemiany, a zamiast tego znalazłeś mnie ?” Co się stanie, gdy skończą się wakacje i Noah wyjedzie i zostawi Heather ? Czy dziewczyna to przeżycie, czy jej serce to przeżyje ? „W życiu nie zdarzają się błędy, wszystko co robisz, jest wyborem.” Różnica wieku w związkach zawsze budziła kontrowersje. Już po reakcji mediów możemy zauważyć, jak takie rzeczy są nagłaśniane. Ale czy wiek rzeczywiście jest przeszkodą ? Czy różnica wieku powinna stanąć nam na drodze do szczęścia ? „I całe szczęście, bo nie spędzałem z nią tych wszystkich cudownych chwil i nie przekonałbym się, że jednak jestem w stanie być szczęśliwy.” Uważam, że jest to najlepsza książka jaką napisała Penelope Ward. Bohaterowie są wykreowani perfekcyjnie, są roztropni, jasno określają to czego pragną i nie boją się głośno marzyć. Nie boją się zaryzykować i położyć wszystko na jedno kartę. Pomimo różnicy wieku, która moim zdaniem nie wynosiła szczególnie dużo, bo 15 lat podczas lektury w ogóle nie dało się tego odczuć. Heather jest bardzo dojrzałą kobietą, a nie jak mogłoby się zdawać głupiutką nastolatką, której tylko w głowie tylko imprezy, seks i alkohol. „Gdy skończy się sierpień” to wspaniały romans pokazujący, że w życiu nie ważne są cyfry, tylko to co czujemy, czego chcemy. Nie liczy się to, co o nas mówią i myślą inni, ale liczą się nasze uczucia. Wspaniała, wzruszająca i pouczająca książka, z którą wspaniałe spędziłam wieczór. Zdecydowanie na długo pozostanie w moim sercu i jeszcze nie raz do niej wrócę.
-
Recenzja: Detektyw Książkowy Natalia KleczewskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Mam jeden ulubiony, ukochany i w ogóle najlepszy motyw w książkach. Duża różnica wieku między bohaterami. Chcesz, abym przeczytała Twoją książkę? Napisz opowieść ze sporą różnicą wieku, a biorę ją w ciemno! Nie wiem dlaczego, ale takie wątki bardzo lubię w literaturze i zawsze chętnie po nie sięgam. Po fenomenalnym "Birthday Girl" czekałam na coś takiego w takich klimatach i na całe szczęście Editio Red poszło za moim tropem. Postanowili wydać "Gdy skończy się sierpień" i kupili mnie w całości. Dlaczego? Jak do tego doszło! Zaraz Wam wszystko opowiem. Rok temu Heather Chadwick miała jeszcze naście lat i sporo planów na przyszłość. Niestety, wszystko się zmieniło. I to na gorsze. Jej ukochany zdradził ją przy pierwszej lepszej okazji, a starsza siostra Opal popełniła samobójstwo. Dodatkowo stan zdrowia matki poważnie się pogorszył i zamiast wyjechać na studia, dziewczyna musiała zostać w domu, by zapewnić rodzicielce odpowiednią opiekę. Wszystko wokół Chadwick stało się rutynowe i przewidywalne. Ledwo dwudziestoletnia dziewczyna wpadła w wir męczących obowiązków. Wydawało się, że swoje najlepsze lata spędzi przy łóżku rodzicielki. Inny scenariusz nie wchodził w grę. Noah Cavallari fascynował ją od samego początku. Przyjechał do miasta na lato, by odpocząć. Zdaniem dziewczyny wyglądał idealnie, a do tego był silny, męski i opiekuńczy. Niestety, poza przyjaźnią nie zamierzał zaoferować Heather niczego więcej. Może dlatego, że był kilkanaście lat starszy, a może z powodu prześladującej go przeszłości. Niezależnie od tego, gdzie przebywał i jak ciężko pracował, wciąż nie mógł odnaleźć spokoju. Nie chciał miłości dziewczyny, choć jej piękno i dobroć wywarły na nim ogromne wrażenie. Bo przecież gdy lato się skończy, będzie musiał wyjechać... Kochani, właśnie rozpływam się nad cudownością tej książki i nie wiem czy moja recenzja będzie profesjonalna. Jestem pod tak ogromnym wrażeniem, że wszystkim dosłownie wszystkim polecam najnowszy utwór Pani Penelope Ward. Ba! Moim zdaniem jest to najlepsza książka w dorobku autorki. Piękna, nieśmiała, pełna nadziei i miłości - właśnie takiej powieści potrzebowałam w weekend. Nie będę ukrywać, że przeczytałam ją jednym tchem, bo wciągnęłam ją w jedną noc. Tak, w jedną noc! Co z tego, że na drugi dzień byłam niewyspana i nieznośna. Było warto, bo ta książka jest idealna w każdym słowie, zdaniu i w emocji. Patrzę się teraz na nią i nie mogę w to uwierzyć, że Ward napisała tak doskonałą powieść. Ogólnie bardzo lubię twórczość tej amerykańskiej autorki, ale "Gdy skończy się sierpień" rozwaliła system. Cudowna i piękna. Taka właśnie jest. Nie mam żadnych zastrzeżeń do kreacji bohaterów, bo zostali fajnie nakreśleni. Heather Chadwick od pierwszej chwili ujęła mnie za serce i kibicowałam jej na każdym kroku. Ta dziewczyna tyle przeszła w tak młodym wieku, a cały czas trzymała głowę wysoko w górze i nie poddawała się. Z każdego dnia korzystała jak tylko mogła i nie poddawała się i za to ją podziwiam. Natomiast Noah... Ach, ten Noah. On również chwycił mnie za serce mimo, iż parę razy byłam wielokrotnie na niego zła! Tak bardzo chciałam, żeby w końcu przejrzał na oczy i zawalczył o swoją miłość i o swoje szczęście, które jest aż tak ważne. Czy tej dwójce się udało? Tego Wam nie zdradzę. Dla mnie Penelope Ward ma ogromny talent. Ta kobieta pisze w tak doskonały sposób, że aż nie wiem jak to powinnam opisać. Kobieta zna się na rzeczy i wie co chce przekazać czytelnikowi. Jej powieści mają głębię i przesłanie, które czuć od prawie pierwszej strony. Możecie mi nie wierzyć, ale ta książka jest naprawdę WOW. "Gdy skończy się sierpień" to opowieść o miłości, która zrodziła się z niewinnej i nieśmiałej przyjaźni. Między bohaterami jest spora różnica wieku, ale w ogóle to nie przeszkadza głównej bohaterce, a Noah wręcz przeciwnie - walczy z uczuciem do młodej przyjaciółki. Czy ta dwójka skrzywdzonych ludzi odnajdzie piękną czerwoną różę wśród kolcy? Tego nie mogę Wam zdradzić. Aczkolwiek powinniście tę powieść przeczytać.
-
Recenzja: natala_reads Natalia CzekajRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
2) https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4899899/gdy-skonczy-sie-sierpien/opinia/59029600?#opinia59029600 3) dodana na taniaksiazka.pl jako Natalia C. 4) dodana na empik.com jako natala_reads 5) dodana na znak.com.pl jako Natalia Czekaj 6) dodana na bonito.pl jako natala_reads 7) dodana na swiatksiazki.pl jako natala_reads Tekst: Heather pomimo młodego wieku bardzo dużo przeszła. Jej siostra Opal popełniła samobójstwo, a matka popadła w depresję. Ma na głowie rodzinny biznes i chorą rodzicielkę, którą stale musi obserwować. Pewnego letniego dnia w domku nad jeziorem pojawia się on - Noah Cavallari, osoba, która wynajęła maleńką posiadłość na całe lato. To kilkanaście lat starszy od niej mężczyzna, który jest również po przejściach. Czy wiek wyznacza granicę? A może to tylko liczba? Czy dwójka osamotnionych serc w końcu znajdzie ukojenie? Kolejna książka autorki, którą miałam przyjemność przeczytać. Jest to lekki romans, który czyta się bardzo szybko. Przepełniony jest doświadczeniami życiowymi bohaterów, którzy za wszelką cenę starają się zdobyć : miłość w przypadku Heather oraz równowagę i spokój w przypadku Noah. To piękna powieść pokazująca jak różnica wielki wpływa na postrzeganie drugiego człowieka: młoda kobieta vs. doświadczony i dojrzały mężczyzna. "Gdy skończy się sierpień" to historia pełna miłości, poświęcenia, cierpienia, dokonywania trafnych wyborów, która przyśpieszy bicie twojego serca i sprawi, że zaczniesz wierzyć w niemożliwe, a być może inaczej zaczniesz postrzegać otaczający cię wokół świat. Powiedziałabym, że to romans jakich wiele, ale pomimo to bardzo dobrze wspominam tę historię i polecam ją z całego serca ;)
-
Recenzja: Zamknięta w książkach Wieczorek KarolinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Dwudziestoletnia Heather razem ze swoją mamą wynajmuje turystom leżący przy ich domu hangar na łodzie, który został przerobiony w mały domek letniskowy. Tym razem nowy lokator wynajął go na wyjątkowo długi okres - na całe lato. Dziewczyna nigdy nie nawiązywała bliższych relacji z najemcami, jednak kiedy poznaje Noah, nie jest w stanie trzymać się od niego z daleka. Nie odstrasza jej ani dzieląca ich różnica wieku, ani nieporozumienia i kłopotliwe sytuacje, do których dochodzi prawie za każdym razem gdy go widzi. Z biegiem czasu Heather i Noah poznają się lepiej i zaczyna łączyć ich coraz silniejsza więź. Jednak mężczyzna mimo dużego wrażenia jakie wywarła na nim Heather nie dopuszcza, żeby do czegokolwiek między nimi doszło. Przecież będzie musiał wyjechać, gdy skończy się sierpień. Autorka świetnie wykreowała głównych bohaterów. Heather mimo młodego wieku jest niesamowicie dojrzała i odpowiedzialna, ale zarazem żywiołowa i spontaniczna. Porzuciła swoje marzenia o studiach i została w domu, żeby przejąć na siebie wszystkie obowiązki i zaopiekować się chorą mamą. Mimo wielu problemów stara się cieszyć drobnymi rzeczami. Natomiast Noah nie przyjechał nad jezioro bez powodu. Potrzebował przerwy żeby odpocząć psychicznie i wszystko sobie poukładać. Bardzo podobało mi się to, że relacja tej pary nie rozwijała się w zbyt szybkim tempie. Fabuła książki była świetnie dopracowana, pojawiło się kilka zaskakujących zdarzeń, których się kompletnie nie spodziewałam. „Gdy skończy się sierpień” jest jedną z moich ulubionych książek Penelope Ward. Bardzo polecam!
-
Recenzja: Kobieta_inspiruje Poneta DorotaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jak ostatnio mam problem z czytaniem, tak do tej książki siadlam i przepadłam. Fakt, jeszcze jej nie skończyłam, ale już teraz chcę podzielić się z Wami tą historią! 🧡 Czekałam na nią i czekałam, a Panie z @editio.red miały mnie zapewne dość, bo ile to ja razy o nią pytałam ☺️🙊 Ale w końcu jest. . Historia młodej, pełnej pasji i planującej swoją przyszłość Heather, której życie w ciągu ktorkiego czasu zmienia się diametralnie. Facet, którego kochała zdradza ją, siostra popełnia samobójstwo, matka popada w depresję, a ona porzuca wszystkie plany na dalsze zycie na rzecz opieki nad rodzicielką. Jej wszystkie marzenia schodzą na dalszy plan, a ona stawia czoła każdemu problemowi, który ją dotyka. Ma już powoli wszystkiego dość, ale nie przyznaje się do tego. Interes, który prowadzi z matką zajmuje jej sporo czasu, w końcu jest to domek letniskowy, w którym obsługa jest niemal jak w najlepszym hotelu. Pranie, sprzątanie, zmiana pościeli, a do tego goście, którzy zdarzają się mocno wymagający. Tym razem nad jeziorem zawitał fotograf, chcący odpocząć od zgiełku miast i całej otoczki z tym związanej. Mowa tu o przystojnym, dojrzałym Noah, który od początku przykuwa uwagę 20 letniej dziewczyny. Jednak nic z tego nie wychodzi, bo mężczyzna wprost ją informuje, że jest tutaj by odpocząć, a nie umawiać się z kimś, kto mógłby być jego córką. . I tak dalej ☺️😁 nie chce zdradzać Wam więcej, ale wiecie dobrze, że książki @penelopewardauthor połykam w kilka godzin i biorę je DOSŁOWNIE w ciemno. Historia Heather i Noah bardzo mnie dotknęła, to jakie przeciwności stawia na naszej drodze los, to z jak trudnymi decyzjami musimy się zmagać i to jak różnica wieku może się zatrzeć, gdy poznamy tą jedyną osobę, która nas rozumie mimo wszystko. Gdzieś w głębi mnie siedzi ta książka i pewnie zapamiętam ją na długo. . Więcej opowiem Wam na blogu! 🙊 . Take and read, without thinking. The story is wonderful. You will be lost in it for a long time. Thank you Penelope Ward and Editiored. ❤️💕
-
Recenzja: Me.and.my.alter.ego Wojdylak AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
RECENZJA „GDY SKOŃCZY SIĘ SIERPIEŃ” ~ ~ Heather to dwudziestolatka, która nie na łatwego życia. Jej plany na przyszłość legły w gruzach, marzenia o studiach musiały się zmienić bo jej siostra popełniła samobójstwo, chłopak ją zdradził, a matka potrzebuje opieki. Życie Heather stało się monotonne. Została w domu by opiekować się mamą i posiadłością. Noah ceniony fotograf przyjechał do miasta by odpocząć i przemyśleć swoje życie. To dojrzały l, przystojny mężczyzna, którym od razu zafascynowała się młodziutka dziewczyna. On daje jej tylko przyjaźń ale ona chce więcej. Czy Heather uda się zawładnąć sercem Noaha? Czy dojrzały facet wpuści młodziutką dziewczynę do swojego życia ? Czy z przyjaźni i fascynacji może zrodzić się miłość ? I co się stanie gdy skończy się sierpień i Noah będzie musiał wyjechać? ~ Osobiście jestem zauroczona tą książką, czytało się ją błyskawicznie, nie raz zakręciła mi się łza w oku, raz ze smutku raz ze śmiechu. Wyważona, mądra historia o problemach, przeszłość, i o tym jak ważna jest szczerość ! Całym sercem polecam ! ~ Za egzemplarz dziękuje @editio.red
-
Recenzja: zaczytana-ola.blogspot.com/ Aleksandra DziuraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Heather to młoda dziewczyna, która poświęciła swoją przyszłość i zajęła się swoją matką oraz dobytkiem. Nie może pozwolić sobie na zostawienie matki samej sobie, bo cierpi na depresję. Jest, ona niezwykle dojrzała jak na swój wiek, inni w tym czasie myślą o imprezach i szaleństwach młodości. Ona martwi się o rachunki i dla innych zwykłe prozaiczne rzeczy dnia codziennego. Przełom następuje, gdy poznaje nowego lokatora przynależącego do ich posiadłości domku nad jeziorem. Noah to mężczyzna który, skrywa wiele tajemnic i jest przede wszystkim dużo starszy od naszej bohaterki. Gdy poznaje Heather, próbuje zapanować nad pożądaniem. Czuje, że nie powinien się do niej przywiązywać ani ona do niego. Chce jej tylko pomóc przy okazji swojego pobytu. Nic nie chce jej zdradzić. Każdy normalny facet skorzystałby z okazji, kiedy dziewczyna sama pcha się do łóżka, jednak Noach robi wszystko, aby przekonać Heather, że to bardzo zły pomysł. Ona otwarcie mówi Noah, że ją pociąga. Totalnie się z tym nie kryje, co wcale nie ułatwia mężczyźnie dotrzymać swoich postanowień. Dziewczyna próbuje się dowiedzieć co nieco o swoim gościu, jednak zupełnie jej się to nie udaje. Czuje, że między nimi coś się święci i tak naprawdę tylko on to stopuje, a ona totalnie nie rozumie dlaczego. Przecież różnica wieku w dzisiejszych czasach zupełnie nie ma znaczenia. On natomiast chce dać jej wolność i możliwość prawdziwego życia odpowiedniego do jej wieku, czyli studia i życie studencie. Jedyne co jej może zaproponować to przyjaźń. Tylko czy przyjaźń między kobietą a mężczyzną istnieje? Czy Heather pozna prawdziwy powód przybycia Noah do jej domku nad jeziorem? Czy Noah ulegnie w końcu wdziękom tej młodej kobiety? Czy uczucia wygrają z tym, co należy, a co nie? Uwielbiam książki autorstwa Penelope Ward. Wszystkie, które czytałam, były świetne. Również ta bardzo mi się podobała. Autorka jak zawsze pisze lekko i zrozumiale. Książka podzielona jest na krótkie rozdziały, jedne z perspektywy Heather, drugie z perspektywy Noah. Dzięki temu możemy poznać głębsze uczucia obydwu stron. Ta historia pokazuje, że nie warto tracić czasu na to, czy coś wypada, czy nie. Trzeba żyć pełnią życia, by niczego nie żałować. Życie może się skończyć z dnia na dzień i nie zdążymy się nim nacieszyć. Jeśli chodzi o okładkę, niestety jak dla mnie nie pasuje do całej treści. Kojarzy mi się z jesienią, a przecież akcja ma miejsce w wakacje. Jednak pan na okładce jest jak zawsze niczego sobie. Powieść jest również zdecydowanie dla osób 18+ ponieważ zawiera sceny erotyczne.
-
Recenzja: www.zuzkapisze.pl Zuzanna DudkoRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Penelope Ward jest jedną z moich ulubionych zagranicznych autorek. Mam w swojej biblioteczce sporo jej książek - czy to solowych czy w duecie z Vi Keeland. Kiedy widzę jakieś nowości z pod jej pióra - automatycznie je zamawiam i zawsze jestem zadowolona. Czy tym razem też tak jest? Na początku chcę Was wprowadzić w fabułę tej historii, dlatego też umieszczam tu opis od wydawcy: Rok temu Heather Chadwick miała jeszcze naście lat i sporo planów na przyszłość. Niestety, wszystko się zmieniło. I to na gorsze. Jej ukochany zdradził ją przy pierwszej lepszej okazji, a starsza siostra Opal popełniła samobójstwo. Dodatkowo stan zdrowia matki poważnie się pogorszył i zamiast wyjechać na studia, dziewczyna musiała zostać w domu, by zapewnić rodzicielce odpowiednią opiekę. Wszystko wokół Chadwick stało się rutynowe i przewidywalne. Ledwo dwudziestoletnia dziewczyna wpadła w wir męczących obowiązków. Wydawało się, że swoje najlepsze lata spędzi przy łóżku rodzicielki. Inny scenariusz nie wchodził w grę. Noah Cavallari fascynował ją od samego początku. Przyjechał do miasta na lato, by odpocząć. Zdaniem dziewczyny wyglądał idealnie, a do tego był silny, męski i opiekuńczy. Niestety, poza przyjaźnią nie zamierzał zaoferować Heather niczego więcej. Może dlatego, że był kilkanaście lat starszy, a może z powodu prześladującej go przeszłości. Niezależnie od tego, gdzie przebywał i jak ciężko pracował, wciąż nie mógł odnaleźć spokoju. Nie chciał miłości dziewczyny, choć jej piękno i dobroć wywarły na nim ogromne wrażenie. Bo przecież gdy lato się skończy, będzie musiał wyjechać... Z kart tej książki przeczytasz przepiękną historię o uczuciu rodzącym się z przyjaźni i nieśmiałej fascynacji. Przekonasz się, jak piękna jest bliskość i porozumienie dusz, dzięki którym każdy dzień nabiera blasku. Zrozumiesz, jak trudna bywa odpowiedzialność i poświęcenie, gdy trzeba dokonać wyboru. Zakochać się u progu lata jest łatwo, ale czy ta miłość ma szansę, by dotrwać do jesieni? Co zrobisz, gdy lato się skończy? Penelope Ward "Gdy skończy się sierpień" - recenzja Penelope Ward "Gdy skończy się sierpień" - recenzja Nasz główny bohater - Noah - jest mężczyzną w dojrzałym wieku. Postanawia wynająć domek nad jeziorem. Osobą, która go wynajmuje okazuje się Heather. Jest bardzo młodą dziewczyną (20 lat), ale bardzo dojrzałą jak na swój wiek. Dziewczyna jest bardzo pozytywna i wręcz szalona, mimo, że nie miała łatwego życia przez chorobę swojej matki. Dziewczyna zazwyczaj stara się unikać lokatorów swojego domku nad jeziorem, jednak wszystko potoczyło się inaczej i musiała stanąć twarzą w twarz z Noah. Jak możecie się domyślić z czasem, zauroczyła się mężczyzną i postanowiła mu o tym powiedzieć. On jednak, z racji swojego wieku twierdził, że uczucie między nimi jest niemożliwe - bo jest zwyczajnie dla niej za stary. Mimo odrzucenia, Heather nadal wierzy, że wszystko jest możliwe jeśli tylko bardzo się chce... Wraz z mężczyzną bardzo się do siebie zbliżają. Zaczyna łączyć ich coś prawdziwego - co z pewnością można nazwać przyjaźnią. Każdy z nich ma swoje problemy i tajemnice. Dogadują się, wspierają i rozumieją bez słów. Noah pomaga dziewczynie podjąć bardzo ważną życiową decyzję i dzięki niemu w jej życiu coś zaczyna ruszać do przodu. Mimo, że oboje wiedzą iż jego urlop w domku letniskowym dobiega końca, oddają się pokusie. Czy to nie popsuje im życia? Czy to był na pewno dobry pomysł? Czy mężczyzna w końcu powie Heather dlaczego znalazł się w jej letniskowym domku? Czy kobieta będzie potrafiła go wysłuchać? Penelope Ward "Gdy skończy się sierpień" - recenzja Ta historia jest może trochę przewidywalna, jednak podoba mi się w niej fakt, że jest tu poruszony temat różnicy wieku między mężczyzną, a kobietą. Czy czyjś wiek powinien być wyznacznikiem czyjegoś szczęścia? Czy między kobietą, a mężczyzną powinna być jakaś określona odległość wiekowa? Czy nie ma ona znaczenia? Jest to opowieść w której wraz z bohaterami czujemy ich przeżycia. Da się wyczuć tu kiełkujące uczucie i z kartki na kartkę wczuwamy się w bohaterów, dzięki czemu możemy lepiej przyjrzeć się danej historii. Zdarzają się tu sytuacje romantyczne, zabawne, ale i niesprawiedliwe i podczas czytania przeżywałam najróżniejsze emocje. Autorka jak zawsze sprawiła, że nie potrafiłam odłożyć książki na bok - musiałam ją przeczytać od razu. Dlatego też wiem, że jej dzieła mogę zamawiać w ciemno i zawsze znajomość okazuje się świetna. Ward gra na emocjach czytelnika jak nikt inny. Potrafi sprawić, że czytelnik śmieje się do rozpuku, ale i zalać się łzami co w przypadku tej książki mi się przytrafiło. Jeśli lubicie takie uczuciowe rollercoastery to polecam Wam sięgnąć po tę powieść - swoją premierę miała 9 czerwca 2020 i wydana została przez Editio Red. Przy okazji bardzo dziękuję za egzemplarz recenzencki. To kolejny strzał w dziesiątkę!
-
Recenzja: https://kit-katbooks.blogspot.com Katarzyna BoguśRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Życie składa się z ulotnych chwil, które nie wydają się zbyt ważne, gdy akurat się dzieją, ale z perspektywy czasu okazuje się, że bez nich nie dotarlibyśmy tu, gdzie jesteśmy.” Książka, która skradła mi serce, przyprawiła o kaca książkowego. „Gdy skończy się sierpień” To historia, w której znaczną rolę odgrywa wiek bohaterów. Może nie jest to nowa historia, ale też nie odgrzewane kotlety. Założę się, że czytaliście podobne książki, ale styl autorki sprawia, że czyta się tą książkę z przyjemnością, do ostatnich stron. Noah to dojrzały mężczyzna, który wynajmuje domek nad jeziorem. Jego wynajemcą jest Heather. Młoda dziewczyna, choć ma dopiero dwadzieścia lat, jest bardzo dojrzała. Dziewczyna jest szalona w pozytywnym znaczeniu, pomimo swojego życia, które musiała ułożyć według choroby matki. Heather zazwyczaj trzyma się z daleka od wynajmowanego domku oraz jego lokatorów, tym razem sprawy potoczyły się inaczej, tych dwoje się spotkało, jednak różnica wieku, która była między nimi dla Noaha wydawała się nie do przeskoczenia. Dziewczyna była innego zdania, dla niej nie miał znaczenia wiek mężczyzny. Heather była szczera do bólu, co miała powiedzieć, to powiedziała. Nawet jeśli wiązało się to z odrzuceniem. Nie miała oporów, żeby wyznać mężczyźnie, że podoba się jej i chciałaby czegoś więcej. Nawet kubeł zimnej wody, który wylewa jej na głowę Noah, nie zmienia jej podejścia co do niego. Zrozumiała, że nie ma szans u tego mężczyzny, nie spojrzy na nią jak na kobietę, z którą chciałby spędzić noc. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby zostać przyjaciółmi. Nasuwa się odwieczne pytanie, czy przyjaźń między kobietą a mężczyzną, w takich okolicznościach, jest możliwa? Czy różnica wieku, ma być wyznacznikiem czyjegoś szczęścia? To historia o miłości, która rodzi się na naszych oczach, czujemy to, co czują bohaterowie, znamy ich rozterki, wiemy, czym się kierują. Nie ma tu banalnej historyjki, książka przyprawia o szybsze bicie serca, wywołuje uśmiech na twarzy. Czasami wybory bohaterów są niesprawiedliwe i się z nimi nie zgadzamy, jednak całość jest czymś naprawdę dobrym. Noah to facet, który skradł moje serce, a Heather stała się moją dobrą przyjaciółką. Mam przeczucie, że nie raz wrócę do tej książki. „W życiu nie zdarzają się błędy. Wszystko, co robisz, jest wyborem. Niektóre z tych wyborów są dobre, a inne, nawet jeśli po czasie wydają się złe, przyczyniają się do naszego rozwoju, czegoś nas uczą. Nasze decyzje zawsze pozwalają nam doświadczyć tego, czego było nam pisane doświadczyć.”
-
Recenzja: https://www.instagram.com/zaczarowana.czytaniem/Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Heather nie ma łatwego życia. Po samobójstwie siostry stan jej matki bardzo się pogorszył. Depresja nie ustępuje i dziewczyna musi się nią zajmować. Jej plany na przyszłość legły w gruzach. I choć ma dopiero 20 lat jest dojrzalsza niż niejedna starsza kobieta. Wraz z mamą wynajmują domek letniskowy turystą. Tego lata przyjechał tam Noah-trzydziestokilkuletni fotograf,który uciekł z wielkiego miasta by odpocząć,ale czy rzeczywiście tak jest? Mężczyzna od razu wpada w oko Heather i mimo,że ich poznanie nie było zwyczajne nie traci ona czasu na głupoty i próbuje go poderwać. Niestety bez skutku gdyż Noah od razu mówi jej,że nie przyjechał tu po to by podrywać dziewczyny tym bardziej takie,które mogły by być jego córkami. Jednak z dnia na dzień coraz bardziej się do siebie zbliżają. Łączy ich jakaś więź choć nie jest to takie proste jak może się wydawać. Każdy z nich ma jakieś zmartwienia i problemy. Dogadują się jak przyjaciele i rozumieją się bez słów. Noah pomaga jej w podjęciu bardzo ważnych decyzji. Dzięki niemu coś zaczyna iść do przodu i choć wiedzą,że jego wyjazd dobiega końca oddają się pokusie,która od początku ich do siebie ciągnie.. Lecz czy będzie to dobry wybór? Czy taka różnica wieku im nie zaszkodzi? Heat wyjedzie na studia i nie będzie jej ponad rok czasu a Noah powróci do swoich obowiązków i zleceń. Noah wkrótce wyjawi jej całą prawdę. Prawdę przez którą znalazł się w ich domku. Czy będzie w stanie go wysłuchać? Jeden dzień może przewrócić ich świat do góry nogami. Książki Penelope mogę brać w ciemno. I tym razem się na niej nie zawiodłam. Ta historia bardzo mnie poruszyła. Był też moment ,w którym się rozkleiłam. Penelope wie jak grać na nerwach i dobitnie to wykorzystuje. Historia o miłości, nadziei i o tym,że nie powinno się poddawać. Trzeba dążyć do celu mimo przeciwności losu. Wiek nie jest żadnym wyznacznikiem ,liczy się charakter i to jak dojrzali jesteśmy. Coraz więcej ludzi wiąże się z osobą starszą lub młodszą. I to jest różny przedział wiekowy. Jest to kilka a nawet kilkanaście lat różnicy. Im to nie przeszkadza więc i ludzie nie powinni mieć z tym problemu,gdyż to nie ich życie. Jeśli miłość jest szczera i prawdziwa to pokona każdą barierę. Wiek to tylko liczba. A jak to jest u Was? Ile lat różnicy jest między Wami a Waszymi partnerami?
Szczegóły książki
- Tytuł oryginału:
- When August Ends
- Tłumaczenie:
- Wojciech Białas, Edyta Stępkowska
- ISBN Książki drukowanej:
- 978-83-283-6115-7, 9788328361157
- Data wydania książki drukowanej:
- 2020-06-09
- ISBN Ebooka:
- 978-83-283-6116-4, 9788328361164
- Data wydania ebooka:
- 2020-06-09 Data wydania ebooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@editio.pl.
- ISBN Audiobooka:
- 978-83-283-7698-4, 9788328376984
- Data wydania audiobooka:
- 2021-03-01 Data wydania audiobooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@editio.pl.
- Format:
- 140x208
- Numer z katalogu:
- 97243
- Rozmiar pliku Pdf:
- 1.4MB
- Rozmiar pliku ePub:
- 3.4MB
- Rozmiar pliku Mobi:
- 7.5MB
- Rozmiar pliku mp3:
- 385.6MB
- Pobierz przykładowy rozdział PDF
- Zgłoś erratę
- Kategorie:
Romans » Erotyka
Romans » New Adult
Romans » sensual
Literatura obca
Romans » Z różnicą wieku
- Kategoria wiekowa: 18+
Spis treści książki
Ze względu na strukturę książki nie zamieszczono spisu treści.
Editio Red - inne książki
-
Violet Sullivan od najmłodszych lat jest zdana tylko na siebie. Zaraz po osiągnięciu pełnoletności wyprowadza się od znienawidzonego ojca, którego złe czyny doprowadziły do rozpadu rodziny. Dziewczyna przenosi się na obrzeża Nowego Jorku, gdzie wspólnie z najlepszą przyjaciółką – Rosie R...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Dwudziestodwuletnia Julia Brown wychowywała się w rodzinie na pierwszy rzut oka idealnej. Duży dom z basenem i ochroniarzami, troskliwa matka, starszy brat, dobrze ułożona młodsza siostra. I wymagający ojciec, ciężko pracujący na ich komfort i… zadający się z niebezpiecznymi ludźmi. Julia d...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Chwila zapomnienia i kilka złamanych zasad zwykle nie zwiastują niczego dobrego, ale Destiny Joyce zupełnie się nie spodziewała, że mogą doprowadzić do katastrofy. Choć Oscar i Destiny starają się udawać, że skradziony pod osłoną nocy pocałunek nie zmienił za wiele w ich relacji, to wzajemna nie...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Natalia, dziewczyna z niebogatego domu, marzy o wyjeździe do Paryża. To ma być wyprawa jej życia! By wyjechać do miasta nad Sekwaną, musi odłożyć sporo pieniędzy. Zatrudnia się więc w jednej z warszawskich naleśnikarni. Trzy miesiące harówki nie idą na marne – pod koniec sierpnia wykupuje w...(26.94 zł najniższa cena z 30 dni)
26.94 zł
44.90 zł(-40%) -
Molly skrywa tajemnicę. Rok wcześniej przeżyła wielką tragedię, po której do dziś nie odzyskała równowagi. Ze stratą radzi sobie bardzo nietypowo. Na tyle dziwnie, że swoim pomysłem na przetrwanie żałoby z nikim się nie dzieli. Wydaje się, że Molly będzie tak trwać - w połowie żywa, w połowie uśp...(26.94 zł najniższa cena z 30 dni)
26.94 zł
44.90 zł(-40%) -
Summer, prawniczka o ostrym charakterze i złamanym kiedyś sercu, podejmuje wyzwanie, choć zupełnie się nie spodziewa, że jej podopieczny będzie tak uparty i irytujący. Pomimo początkowych spięć Rhett dostrzega w Summer coś więcej niż tylko nadzorczynię wizerunku, a to prowadzi go do decyzji o tym...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Hazel Woods, zawodowa ghostwriterka, pisze to, czego celebryci nie potrafią napisać sami. Jest świetna w swoim fachu – ma znakomity warsztat, zapewnia dyskrecję i nie marzy o sławie. Anonimowość jej służy, zwłaszcza że nie czuje się do końca swobodnie w swojej skórze. Ten stan nie potrwa ju...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Młoda kobieta zostaje porwana i trafia w ręce naprawdę niebezpiecznego człowieka. Dragon, bo tak mówią do niego podwładni, oficjalnie jest szefem firmy deweloperskiej, jednak jego przeszłość skrywa mnóstwo tajemnic. Są one tak mroczne, jak mroczne pozostaje jego niewzruszone serce. Mężczyzna pocz...(28.14 zł najniższa cena z 30 dni)
28.14 zł
46.90 zł(-40%) -
Nadszedł czas, by osiemnastoletnia Lidia, sierota, która nie wie, kim jest i skąd pochodzi, opuściła dom dziecka, gdzie się wychowywała. Początki samodzielnego życia okazują się trudne, na szczęście nie jest z tym sama. Mieszkanie dzieli z Damienem, jedynym i najlepszym przyjacielem. Ich codzienn...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Dla niej to spotkanie mogło się skończyć bardzo źle. Wszak los postawił na jej drodze mężczyznę bezwzględnego, o charakterze tak mrocznym, jak najczarniejszy zakamarek piekła. On sam myślał o sobie często, że ma zamarznięte na kamień serce. Ba, przypuszczał wręcz, że po latach przestępczej karier...(32.43 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%)
Dzieki opcji "Druk na żądanie" do sprzedaży wracają tytuły Grupy Helion, które cieszyły sie dużym zainteresowaniem, a których nakład został wyprzedany.
Dla naszych Czytelników wydrukowaliśmy dodatkową pulę egzemplarzy w technice druku cyfrowego.
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Druk na żądanie":
- usługa obejmuje tylko widoczną poniżej listę tytułów, którą na bieżąco aktualizujemy;
- cena książki może być wyższa od początkowej ceny detalicznej, co jest spowodowane kosztami druku cyfrowego (wyższymi niż koszty tradycyjnego druku offsetowego). Obowiązująca cena jest zawsze podawana na stronie WWW książki;
- zawartość książki wraz z dodatkami (płyta CD, DVD) odpowiada jej pierwotnemu wydaniu i jest w pełni komplementarna;
- usługa nie obejmuje książek w kolorze.
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep[at]helion.pl.
Książka, którą chcesz zamówić pochodzi z końcówki nakładu. Oznacza to, że mogą się pojawić drobne defekty (otarcia, rysy, zagięcia).
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Końcówka nakładu":
- usługa obejmuje tylko książki oznaczone tagiem "Końcówka nakładu";
- wady o których mowa powyżej nie podlegają reklamacji;
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep[at]helion.pl.
Książka drukowana
Oceny i opinie klientów: Gdy skończy się sierpień Penelope Ward (6) Weryfikacja opinii następuję na podstawie historii zamówień na koncie Użytkownika umieszczającego opinię. Użytkownik mógł otrzymać punkty za opublikowanie opinii uprawniające do uzyskania rabatu w ramach Programu Punktowego.
(5)
(1)
(0)
(0)
(0)
(0)
więcej opinii