Arystokrata
- Wydawnictwo:
- Editio Red
- Wydawnictwo:
- Editio Red
- Wydawnictwo:
- Editio Red
- Ocena:
- 3.5/6 Opinie: 2
- Stron:
- 304
- Czas nagrania:
- 8 godz. 39 min.
- Czyta:
- Agnieszka Postrzygacz
- Druk:
- oprawa miękka
- Dostępne formaty:
-
PDFePubMobi
- Audiobook w mp3
Opis książki: Arystokrata
Felicity pierwszy raz zobaczyła Leo, gdy brał prysznic. I chociaż spojrzała w jego stronę przez przypadek, trudno jej było oderwać wzrok od nagiego przystojniaka. Gdy niebawem się spotkali, od razu między nimi zaiskrzyło. Okazało się, że Leo był nie tylko uroczy, ale też mądry, czuły i troskliwy. Burza rudych włosów Felicity wprawiała go w zachwyt, a jej piegi wydawały mu się najseksowniejsze na świecie. Tyle że Felicity nie była kobietą, którą mógłby przedstawić rodzinie.
Od Leo oczekiwano określonego zachowania. Był przez swoją rodzinę bacznie obserwowany i surowo oceniany. Nie mógł być sobą. Warunkiem akceptacji ze strony bliskich było spełnienie konkretnych wymagań. I chociaż wyjazd do Rhode Island miał być dla Leo czymś w rodzaju wakacji, kosztował go sporo nerwów, bo nie szczędzono mu uwag i przestróg. Oczywiste było, że nie mógł samodzielnie wybrać sobie dziewczyny. Jako syn księcia musiał mieć towarzyszkę z odpowiednich sfer.
Felicity wiedziała, że ich związek nie miał najmniejszych szans. Powtarzała to sobie od początku. Zresztą nie umiałaby żyć w warunkach ciągłej kontroli, poddana dziwacznym ograniczeniom. Rozstanie z ukochanym okazało się piekielnie trudne. Uczucie, które do niego żywiła, było zbyt silne. Jednak najtrudniejsza decyzja była dopiero przed Felicity. Pięć lat po powrocie Leo do Anglii niespodziewanie otrzymała list...
Był tym jedynym. A jednak odszedł. Czy zrobił to dla jej dobra?
Książka dla czytelników powyżej osiemnastego roku życia.
Wybrane bestsellery
-
Księżniczka Montenaro, Madison Wentworth, zna swoją przyszłość. Poślubi Aarona Howarda, księcia Lunarii, który dzięki temu związkowi zasiądzie na tronie. Jednak formalnie to nie on powinien przejąć władzę. Aaron ma bowiem starszego brata, Luke’a, czarną owcę w rodzinie. Gdy ten niespodziewa...(30.48 zł najniższa cena z 30 dni)
30.48 zł
46.90 zł(-35%) -
Po serii trzęsień ziemi i ataku piekielnych istot świat, jaki jego mieszkańcy dotąd znali, przestaje istnieć. Błąkająca się wśród zgliszczy dwudziestoletnia Sienna pragnie dotrzeć do Meksyku, gdzie podobno można jeszcze w miarę spokojnie żyć. Po drodze na południe zatrzymuje się w Los Angeles, by...(29.40 zł najniższa cena z 30 dni)
31.85 zł
49.00 zł(-35%) -
Miłość jest jedną z najpotężniejszych rzeczy na świecie. W imię miłości człowiek jest w stanie zrobić wszystko, nawet przekroczyć swoje własne granice moralne.(26.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.18 zł
44.90 zł(-35%) -
Shelby Thompson, urocza nerdka, wychowywała się w Charlotte. Twierdziła, że przyjechała do Bootleg Springs, aby zebrać materiały do napisania rozprawy doktorskiej z socjologii. Potrzebowała mieszkania. Z pomocą przyszła Scarlett Bodine i zakwaterowała ją w chatce nad jeziorem. Tej samej, w której...(29.40 zł najniższa cena z 30 dni)
31.85 zł
49.00 zł(-35%) -
Ryan Blake zamiast policji wezwał lekarza, bo śliczna dziewczyna podczas próby włamania mocno się pokaleczyła. To było bardzo nie w jego stylu. W końcu ten bogaty i szanowany biznesmen nie poddawał się emocjom ani porywom uczuć. Sensem jego życia była praca, a nie pomaganie przypadkowym dziewczyn...(26.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.18 zł
44.90 zł(-35%) -
Mason miał reputację playboya. Słusznie, bo był typem faceta, który nie spotyka się dwa razy z tą samą kobietą. Przystojny, arogancki i bogaty, uważał, że stałe związki są dla frajerów. Na tę randkę w ciemno właściwie nie miał najmniejszej ochoty. Do tego dziewczyna, z którą został umówiony, spóź...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
32.43 zł
49.90 zł(-35%) -
Snow Crawford nie jest już tą samą osobą, którą była zaledwie dwanaście miesięcy temu. Ze stłamszonej, uroczej dziewczyny zmieniła się w silną i znającą swoją wartość kobietę. I matkę. Podczas separacji bowiem jej życie po raz kolejny wywróciło się do góry nogami. I nie było w nim miejsca dla des...(28.14 zł najniższa cena z 30 dni)
28.14 zł
46.90 zł(-40%) -
Poznajcie Charlie. Młodą, pełną marzeń dziewczynę, która chciałaby się wreszcie przekonać, czym jest wolność i jak wygląda prawdziwe studenckie życie. Brzmi jak plan, w dodatku od razu gotowy do realizacji? Niekoniecznie. Na drodze Charlie do zabawy i samodzielności staje trzech starszych braci. ...(28.14 zł najniższa cena z 30 dni)
30.48 zł
46.90 zł(-35%) -
Życie nie oszczędzało również Remingtona. Po rozstaniu z Marią zakochał się w Charlotte. Uwielbiał ją całym sercem, jak tylko bracia Winslow potrafią. Charlotte przyjęła jego oświadczyny, jednak do ślubu nie doszło. Niedoszła żona zostawiła Rema przy ołtarzu. To przeżycie sprawiło, że mężczyzna t...(29.40 zł najniższa cena z 30 dni)
29.40 zł
49.00 zł(-40%) -
Życie córki narkotykowego bossa nie jest łatwe, to jakby mieć wypalone na samym środku czoła piętno. Cała przestępcza Irlandia wie, że ojciec Snow Hawley to ten gość od amfetaminy i metadonu. Cała przestępcza Anglia mu się przygląda i wreszcie proponuje sojusz oraz połączenie sił. Nielegalny ukła...(29.40 zł najniższa cena z 30 dni)
31.85 zł
49.00 zł(-35%)
O autorze książki
Penelope Ward to autorka jedenastu powieści zajmujących wysokie miejsca na listach bestsellerów czasopism New York Times, USA Today i Wall Street Journal. Jej książki sprzedały się w liczbie ponad miliona egzemplarzy. Jej czwarta powieść, Przyrodni brat, zajęła pierwsze miejsce na liście serwisu Amazon za rok 2014 w kategorii niezależnie publikowanych książek w wersji elektronicznej. Penelope jest dumną mamą pięknej dwunastoletniej córki, u której zdiagnozowano autyzm (i która stanowiła inspirację dla postaci Callie w powieści Gemini), oraz dziesięcioletniego syna. Mieszka w stanie Rhode Island razem z mężem i dziećmi.
Penelope Ward - pozostałe książki
-
Dziesięć lat później Troy był człowiekiem sukcesu, a przy tym nonszalanckim przystojniakiem o zabójczym spojrzeniu i wspaniale umięśnionym ciele. Co gorsza, doskonale pamiętał Aspyn. Z pewnym zaskoczeniem zauważył, że wyrosła na śliczną kobietę i nie może przestać o niej myśleć. Zaimponowała mu j...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
32.43 zł
49.90 zł(-35%) -
Ponieważ Presley nie miała zamiaru rezygnować z marzeń, postanowiła przekonać Leviego do swojego pomysłu. Początek ich znajomości nie był udany — przypadkowe zranienie skończyło się dla przystojnego sportowca założeniem ośmiu szwów. Później wcale nie było lepiej. Negocjacje kończyły się ost...(26.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.18 zł
44.90 zł(-35%) -
Kiedy Farrah miała czternaście lat, podkochiwała się w najlepszym przyjacielu swojego starszego brata ? uczucia do Jace’a były jej słodką tajemnicą. Wtedy wydawało się to całkiem niewinne i nawet zabawne. Ale beztroska nie trwała długo. Pewnego dnia, podczas powrotu z pracy do domu, rodzice...(13.90 zł najniższa cena z 30 dni)
13.90 zł
44.90 zł(-69%) -
Greta była cichą nastolatką, a jej życie miało swój spokojny rytm — szkoła, nauka, dorywcza praca i dom... Kiedy pewnego dnia w domu pojawił się jej przyrodni brat Elec, nie była na to przygotowana. Nienawidziła tego, jak wyżywał się na niej, dając upust swojej niechęci wobec nowej rodziny....(14.99 zł najniższa cena z 30 dni)
21.95 zł
39.90 zł(-45%) -
Co może zrobić ze swoim życiem samotna matka niemowlęcia? Carys na razie nie mogła wrócić do pracy, przecież nie miała z kim zostawić Sunny. Zresztą nie chciała wracać do swojej starej firmy — nie, dopóki dyrektorem był ojciec Sunny. Poświęcała się więc w pełni córeczce i próbowała odpoczyw...(13.90 zł najniższa cena z 30 dni)
13.90 zł
44.90 zł(-69%) -
Sadie, redaktorka prowadząca kolumnę Świąteczne życzenia, często dostawała listy adresowane do Świętego Mikołaja. Rzadko jednak przychodziły już w czerwcu. A jeszcze rzadziej były tak szczere i wzruszające. Spełniła więc życzenia Birdie, przynajmniej niektóre. Jakież było jej zdziwienie, gdy za j...(26.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.18 zł
44.90 zł(-35%) -
Śnieżyca minęła, loty przywrócono, a Madeline i Milo nie potrafili się rozstać. Stali się sobie bliscy. Przez kilka cudownych dni byli nierozłączni. Nie poznali swoich prawdziwych imion, choć zdradzili sobie najpilniej skrywane sekrety. Zwiedzali razem różne miejsca i zbierali pamiątki. A gdy wre...(13.90 zł najniższa cena z 30 dni)
13.90 zł
44.90 zł(-69%) -
Powszechnie uważa się, że studia są czasem beztroski. Jednak w przypadku Teagan początek drugiego roku zupełnie nie pasował do tego opisu. Wszystko szło źle. Dziewczyna nie dostała się na zajęcia z chemii, na których jej zależało, dowiedziała się również, że przez rok w jej domu będzie mieszkał z...(13.90 zł najniższa cena z 30 dni)
13.90 zł
44.90 zł(-69%) -
Kendall Sparks poznaje Cartera Clynesa na lotnisku w takim właśnie momencie. I podejmuje najgorszą z możliwych decyzji — wdaje się w emocjonujący flirt. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że to nie może się dobrze skończyć. Co gorsza, wkrótce odkrywa, że jest zauroczona tym wysokim, ciemnowłosy...(22.20 zł najniższa cena z 30 dni)
24.05 zł
37.00 zł(-35%) -
Wiele lat wcześniej Mackenzie Morrison i Francesca O’Hara byli najlepszymi przyjaciółmi. Zrodziło się między nimi uczucie, lecz Mack nagle odszedł, łamiąc serce Frankie. Wydawało się, że to definitywny koniec. Ona spełniła swoje marzenie: została nauczycielką, a w jej życiu pojawił się ktoś...(14.99 zł najniższa cena z 30 dni)
20.35 zł
37.00 zł(-45%)
Ebooka "Arystokrata" przeczytasz na:
-
czytnikach Inkbook, Kindle, Pocketbook, Onyx Boox i innych
-
systemach Windows, MacOS i innych
-
systemach Windows, Android, iOS, HarmonyOS
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących formaty: PDF, EPub, Mobi
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Audiobooka "Arystokrata" posłuchasz:
-
w aplikacji Ebookpoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących format MP3 (pliki spakowane w ZIP)
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Kurs Video "Arystokrata" zobaczysz:
-
w aplikacjach Ebookpoint i Videopoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych z dostępem do najnowszej wersji Twojej przeglądarki internetowej
Recenzje książki: Arystokrata (77) Poniższe recenzje mogły powstać po przekazaniu recenzentowi darmowego egzemplarza poszczególnych utworów bądź innej zachęty do jej napisania np. zapłaty.
-
Recenzja: Kulturantki.pl Daszkiewicz KarolinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Arystokrata” to jednotomowa wspaniała historia od mistrzyni Penelope Ward o sile miłości, która nie przemija. Felicity pierwszy raz zobaczyła Leo, gdy brał prysznic. Nago. Przed domem nad jeziorem. Ona po drugiej stronie jeziora z lornetką, została przyłapana. Mimo że spojrzała w jego stronę przez przypadek, trudno jej było oderwać wzrok. W tak małej miejscowości spotkali się niebawem i od razu między nimi zaiskrzyło. Okazało się, że Leo to uroczy i mądry mężczyzna z nienagannymi manierami. A przepiękne rude włosy i urocze piegi Felicity wprawiały go w zachwyt. Tyle że ona nie była kobietą, którą mógłby przedstawić rodzinie. Lord Covington Od Leo oczekiwano określonego zachowania. O dziecka przygotowywany do spełnienia oczekiwań rodziny. Zawsze obserwowany i surowo oceniany. Nie mógł sobie pozwolić na bycie po prostu sobą, Leo. Udało mu się wynegocjować roczne wakacje, zanim będzie musiał spełnić to, co do niego należy. Podróżował więc kuzynem i próbował przygotować się na nieuknione. Na żonę z wyższych sfer, na sztywną etykietę i brak wolności. Rhode Island to kolejny przystanek w jego podróży. Jednak nie mógł przewidzieć, że spotka tu Felicity. Więcej czasu Felicity wiedziała, że ich związek nie miał najmniejszych szans. To wszystko miało swoją datę, datę powrotu Leo do Anglii. Jednak serce wygrało i udało jej się spędzić piękne chwile w jego ramionach. Ale rozstanie z mężczyzną okazało się bardzo trudne. Uczucie, które w niej wybuchło, było zbyt silne. Próbowała zapomnieć, próbowała zachować tylko to, co dobre. Ale on wyjechał. Ustalili, że nie będą się ze sobą kontaktować. Kiedy więc Felicity wraca po kilku latach do Rhode Island i znajduje od niego list, w którym informuje ją o ślubie, to musi podjąć dedycję. Czy chce zwalczyć jednak o tą miłość. Dziewczyna w gorących emocjach wsiada w samolot. Moc miłości „Arystokrata” to emocjonująca opowieść o miłości, która nie mogła się udać. Dla której nie było miejsca w tym świcie sztywnych zasad. Ale przecież takie prawo tego uczucia, że jeśli cię dopadnie, to już nie odpuści. Mimo tysiąca kilometrów, mimo upływu czasu, ono ciągle trwa. Wspaniała historia o emocjach i trudnych wyborach. Penolope Ward jest jedną z najlepszych pisarek, która fantastycznie operuje słowem i buduje bohaterów, którym kibicujemy i czytamy ich losy z zapartym tchem do ostatniej strony.
-
Recenzja: Gypsy_Girl_Recenzuje Pańczyk EwelinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Dziś zapraszam was na moją opinię na temat książki Arystokrata od Penelope Ward: Author i Editio Red. Felicity pierwszy raz zobaczyła Leo, gdy brał prysznic. I chociaż spojrzała w jego stronę przez przypadek, trudno jej było oderwać wzrok od nagiego przystojniaka. Gdy niebawem się spotkali, od razu między nimi zaiskrzyło. Okazało się, że Leo był nie tylko uroczy, ale też mądry, czuły i troskliwy. Burza rudych włosów Felicity wprawiała go w zachwyt, a jej piegi wydawały mu się najseksowniejsze na świecie. Tyle że Felicity nie była kobietą, którą mógłby przedstawić rodzinie. Od Leo oczekiwano określonego zachowania. Był przez swoją rodzinę bacznie obserwowany i surowo oceniany. Nie mógł być sobą. Warunkiem akceptacji ze strony bliskich było spełnienie konkretnych wymagań. I chociaż wyjazd do Rhode Island miał być dla Leo czymś w rodzaju wakacji, kosztował go sporo nerwów, bo nie szczędzono mu uwag i przestróg. Oczywiste było, że nie mógł samodzielnie wybrać sobie dziewczyny. Jako syn księcia musiał mieć towarzyszkę z odpowiednich sfer. Felicity wiedziała, że ich związek nie miał najmniejszych szans. Powtarzała to sobie od początku. Zresztą nie umiałaby żyć w warunkach ciągłej kontroli, poddana dziwacznym ograniczeniom. Rozstanie z ukochanym okazało się piekielnie trudne. Uczucie, które do niego żywiła, było zbyt silne. Jednak najtrudniejsza decyzja była dopiero przed Felicity. Pięć lat po powrocie Leo do Anglii niespodziewanie otrzymała list... Był tym jedynym. A jednak odszedł. Czy zrobił to dla jej dobra? Było słodko. Było miło. Było nierealnie. Ale to Penelope Ward. Także już samo nazwisko sprawia, że buzia mi się cieszy. Arystokrata to współczesna wersja bajek Disney'a, które oglądałam jako dziecko. Która z nas nie marzyła o swoim księciu? No i Felicity go dostała. Swojego wymarzonego księcia. Lecz życie to nie bajka. I nie mamy happy endu po pierwszym pocałunku. A żeby żyć długo i szczęśliwe, to trzeba wylać morze łez. I musi minąć kilka dobrych lat, i to też nie zawsze. A jak było w tym przypadku? Cóż...jeżeli jeszcze jakimś cudem nie czytaliście tej książki, to ja wam tego nie zdradzę. Ooooo nie. Sami musicie się przekonać czy Leo ma na tyle duże jaja by walczyć o ukochaną Wiewióreczkę. Czy jest w stanie porzucić wygodne życie i iść do przodu ramię w ramię z ukochaną kobietą. Tego wszystkiego dowiecie się czytając tę książkę. Powiem wam, że momentami jak czytałam tę powieść to przed oczami miałam księcia Harrego i Meghan. Może to przez fakt, że on jest anglikiem a ona amerykanką. Rudy kolor włosów, lecz w tym przypadku Felicity, też daje do myślenia ;) I fakt, że Leo.... A co ja wam będę mówić. Sami przeczytajcie. Jeżeli jeszcze nie znacie tej książki. Zazwyczaj w moich opiniach znajdziecie charakteryzację postaci, ale jakoś w tym przypadku nie odczuwam takiej potrzeby. Czemu? Nie wiem. Najzwyczajniej w świecie, dziś ten etap pominiemy. Co do bohaterów tej powieści to napiszę jedno: Sigmund. Z chęcią przeczytałabym co dalej u niego słychać. Bo jednak należy mu się szczesliwe zakończenie. Jeżeli poszukujecie słodkiej, bajkowej powieści to trafiliście idealnie. Arystokrata to historia, która skradła moje serce. I jestem więcej niż pewna, że kiedyś jeszcze do niej powrócę. Polecam wam ją z ręką na sercu.
-
Recenzja: muniuskaaa Robaszkiewicz PaulinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Penelopę Ward to jedna z niewielu autorek, której książki biorę w ciemno. Wiele osób na pewno zna jej pióro. Lekkie i przyjemne w odbiorze. Porusza trudne decyzje i wartości życiowe. Tym razem mieliśmy do czynienia z prawdziwą miłością, z dobrym człowiekiem, realiami życia i marzeniami mniej realnymi. Chociaż Mówią również: Niemożliwe, staje się możliwe. Tutaj pasuje idealnie. Dwoje ludzi żyjących w dwóch różnych światach. Ona trzymająca ludzi na dystans z bagażem doświadczeń życiowych i Bojąca się odrzucenia, postanawia w te wakacje się rozluźnić. On przystojny mężczyzna z kulturą osobistą i szarmancki. Nie miał możliwości być sobą. Wyjechał w podróż, w której mógł chwilowo poczuć się wolny. Tych dwoje ludzi poznają się w nietypowy i zabawny sposób. Jedne wakacje, jedno spojrzenie i następstwa po nich doprowadziły do totalnego bałaganu w ich w życiu. Początek powieści był świetny. Bardzo mnie rozbawił. Powoli rosło napięcie, które trzymało do samego końca. Historia, chociaż była przewidywalna, momentami potrafiła zaskoczyć. Bohaterowie świetnie wykreowani. Każdy jest zupełnie inny, a mimo to mają jeden wspólny łączący mianownik, ale o tym musicie przekonać się sami. Mężczyzn przekroju Leo jest coraz mniej, dlatego bardzo mi się podobała jego postać. Natomiast Momentami drażniła mnie Felicita, ale z każdą stroną książki, kiedy ją poznawałam, rozumiałam jej zachowanie. A najlepszy był kuzyn i jego poczucie humoru! Książka miała w sobie wiele emocji. Można było się uśmiechnąć, ale również i łezka zakręciła się w oku. Autorka świetnie przedstawiła problemy często bezpośrednio nas dotyczące albo naszych bliskich. Śmierć, czy odrzucenie drugiego człowieka. Uczucia, które trzeba zdusić w sobie, aby móc żyć dalej i się nie zatracić. To tylko kilka przykładów tego, co możecie spotkać w powieści. Nie ukrywam,że chętnie poznałabym historię kuzyna i dalsze losy, z jego perspektywy 😜
-
Recenzja: anna_zadrozna zadrożna annaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Zapraszam was na kilka słów o #arystokrata @penelopewardauthor bo choć książka przeczytana od jakiegoś czasu , to wczoraj przeglądając mój zeszyt zauważyłam że opinii nie wstawiłam 🙈 A jak u was z organizacją ? Planujecie i się tego trzymacie czy tak jak ja, planujecie ale czasami życie robi swoje a plany sobie leżą? Jeśli obserwuje jej mój profil dłużej to wiecie że bardzo lubię książki które autorka pisze w duecie. Jednak ta lektura była równie świetna ❤️ historia zakazanego romansu, świetni bohaterowie którym kibicujemy , jasne czasem irytujący gdyż w naszym odczuciu my zrobilibyśmy kilka rzeczy inaczej jednak mimo to ujmujący i tacy realni jakbyśmy mogli ich dotknąć. Ja dałam się wciągnąć w ich świat i ich rozterki. Leo i Felicity pochodzą z zupełnie innych światów. On pochodzi z arystorkracji co powoduje że jego życie jest pełen oczekiwań innych a zachowanie starannie określone. Ona to zupełnie inny świat. Czy to nie brzmi świetnie ? Jednak czy miłość wystarczy by pokonać wszystkie przeciwności ? Czy jeden z bohaterów będzie musiał zrezygnować z siebie ? Albo odrzucić wszystkie oczekiwania? Tego dowiecie się z lektury ❤️ Oczywiście kochani to książka dla dorosłych czytelników więc scen zbliżeń nie zabraknie ale moim zdaniem są one fajnie napisane i nie przesadzone.
-
Recenzja: magixx_book Adamska MagdaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Arystokrata" Penelope Ward to historia miłości. Miłości trudnej, która spotyka na swojej drodze dużo przeszkód. Początkowo akcja biegnie powoli by później nabrać tempa. Całość czytało mi się bardzo przyjemnie, a historia Leo i Felicity wzbudziła we mnie dużo emocji. Świat, w którym żyją bohaterowie nie okazał się na nich łaskawy i zrzucił im wiele kłód pod nogi. To jak sobie z tym poradzili musicie sprawdzić sami. Mimo, iż to romans, tematyka nie należy do najłatwiejszych, przez co wzbudza w czytelniku wiele refleksji. Bardzo lubię historię spod pióra autorki, gdyż dzięki jej lekkiemu stylowi czyta się jej bardzo szybko i przyjemnie. Ten nietypowy romans też bardzo mi się spodobał, dlatego też polecam wam go gorąco.
-
Recenzja: fit.smacznie.kolorowo Zimnicka KorneliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Pamiętaj, że bez względu na dzielącą nas w tej chwili odległość zawsze będziemy patrzeć na ten sam księżyc. Mam nadzieję, że gdy na niego spojrzysz, pomyślisz o mnie. Ja obiecuję robić to samo — patrzeć na księżyc i myśleć o Tobie. I tak samo będę robił, patrząc na słońce i gwiazdy." 🥺 Felicity poznała Leo w dość nietypowych okolicznościach. Jednak szybko obydwoje przekonali się, że coś pomiędzy nimi iskrzy. Dla mężczyzny wyjazd do Rhode Island miał być czymś w rodzaju wakacji. Po powrocie do domu musi przejąć rodzinne obowiązki. I to nie byle jakie obowiązki. Jako syn księcia musi przejąć rodzinny majątek, zająć miejsce ojca i przedłużyć ród swojej rodziny. Nie spodziewał się, że właśnie w tym miejscu, na 'wakacjach' znajdzie miłość swojego życia, swoją drugą połówkę. Problem w tym, że Felicity nie jest osobą, którą jego rodzina mogłaby zaakceptować. W końcu jego partnerka powinna pochodzić z odpowiednich sfer. Felicity wiedziała, że ich związek nie ma przyszłości. Jednak uczucie jakie ich połączyło było tak silne, że nie potrafili spędzać czas osobno. Każda chwila była dla nich na wagę złota. A potem rozstali się z połamanym sercem... 💔 Jednak po długich pięciu latach Felicity otrzymała pewien list.. 💌 Czy prawdziwe uczucie potrafi przezwyciężyć wszystkie przeciwności losu? Co zrobić w sytuacji, w której nie ma innego wyjścia? A może jednak jakieś jest? "Arystokrata" to książka, która wciągnęła mnie do świata bohaterów i nie chciała wypuścić, dopóki nie przewróciłam ostatniej strony. Można powiedzieć, że to trochę taka historia 'Kopciuszka', ale nie do końca. Jeśli lubicie takie historie, to ta książka na pewno wam się spodoba. Felicity i Leo pochodzili z dwóch różnych światów. Ona- sierota, która nie mogła zagrzać miejsca w żadnej rodzinie zastępczej. Do czasu, aż nie przygarnęła jej starsza kobieta, z którą połączyła ją niesamowita więź. Na wszystko zapracowała sama, miała ambicje i marzenia, do których dążyła. Pomimo trudnego dzieciństwa nie wstydziła się być po prostu sobą. On- od dziecka obserwowany przez swoją rodzinę, krytykowany za swoje zachowania i oceniany. Plan na jego życie był z góry przesądzony. Nie mógł podążać swoją ścieżką. Felicity różniła się od kobiet, ktore do tej pory znał Leo. Nie oceniała go, nie patrzyła na niego przez pryzmat jego pieniędzy i statusu. Przy niej mógł być sobą, takim prawdziwym sobą. Mógł pokazać wszystko to, co w rodzinnym domu często ukrywał. To było piękne i muszę przyznać, że świetny z niego facet. Z zaciekawieniem obserwowałam rozwój ich relacji, a momentami nawet z wypiekami na twarzy. Tam aż iskry pomiędzy nimi leciały! Było gorąco!🥵 A kiedy trzeba było się rozstać, pękły nie tylko ich serca, ale także moje. Felicity i Leo mieli ciężką drogę do przejścia. Aby być razem jedno z nich musiało wiele poświęcić. Czy im się udało? Czy znaleźli jakiś kompromis? Koniecznie sprawdźcie! Ja jestem zauroczona tą historią. "Prawdziwym celem życia jest kochać. Kochać całym sercem i duszą."
-
Recenzja: Erotyka&Miłość Sasin EwaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Autorki znam już od dawna i bardzo je lubię. Penelope Ward, jest takim Autorem, którego biorę w ciemno. Lekkość w stylu pisania, plus wciągająca fabuła powoduje, że zawsze przyjemnie spędzam czas z książką. „Pokochałyśmy” się w sumie od pierwszej książki, którą przeczytałam jej autorstwa i wiecznie mi mało. Leo - to uroczy mężczyzna, który do tego jest mega przystojny. Pochodzi z zamożnej rodziny, lecz jest przy tym normalnym człowiekiem, który nie zadziera nosa. Felicity - jest kobietą wychowującą się w zastępczych rodzinach i niestety jest córą narkomanki. Mimo trudności życiowych kobieta jest dobrą duszą. Jest osobą, która zbudowała ogromny mur wokół swojego serca, lecz czy uda się komuś zburzyć ten mur? Arystokrata to taka trochę współczesna książka o księciu i kopciuszku. Zawiera humor, ale także dobrze rozbudowaną relację między bohaterami. Autorka jak zawsze porusza ciężkie tematy i życie bohaterów nie jest usłane różami. Czy dwoje ludzi pochodzących z tak różnych światów, może połączyć coś więcej? Czy rodzące uczucie przetrwa wszystkie przeszkody, które staną na drodze? O tym musicie przekonać się sami! Autorka i tym razem mnie nie zawiodła. Jej bohaterowie, zawsze są idealnie wykreowani, a ja potrafię się wczuć i ich zrozumieć. Emocji także Wam nie zabraknie i ciekawie poprowadzonej fabuły. Książkę czytało mi się naprawdę przyjemnie i chętnie do niej wrócę za jakiś czas. Serdecznie polecam!
-
Recenzja: ksiazka_sercem_w_dloni Polańska KamilaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Prawdziwym celem życia jest kochać. Kochać całym sercem i duszą." Zwykła dziewczyna i chłopak z wyższych sfer, których związek miał swój wyznaczony koniec... Jednak uczucie łatwo w sobie rozgościć, ale trudniej jest je wyprosić. W końcu muszą się rozstać. Ból, który oboje czują, muszą w sobie ukoić. Nie mogą ze sobą rozmawiać. Nie mogą się spotykać. Muszą zniknąć... Ale on łamie obietnice. Czy ryzykując, coś zyska? "Arystokrata" to historia, która pokazuje, że nawet jeśli się kochamy, to życie, jakie się za nami ciągnie, nie pozwala nam na szczęście... Kiedy wychodzi nowa książka Penelope Ward, wiem, że nie przejdę obok niej obojętnie, bo uwielbiam jej twórczość. Dlatego sięgnęłam po Arystokratę i zdecydowanie się nie zawiodłam. Bohaterowie tej książki pokazali nam, że miłość przysparza wiele bólu, a zapomnienie jest czymś łamiącym serce... Ich historia nie będzie z gatunku tych, gdzie rozpływamy się od cudownych chwil. Oni pokażą tę prawdziwą stronę miłości, w której zadane rany, będą krwawiły przez długi czas. Nie wszystkie historie mają swój happy end, ale czy oni będą go mieli? Ta książka pokazuje nam również, że dążąc do własnego szczęścia, niemożliwe jest, aby po drodze nikt nie ucierpiał. W końcu nie wszystkich da się zadowolić... A szkoda. Autorka postarała się również o to, aby nie zabrakło nam tutaj emocji. I bez wątpienia na pierwszy plan wysuwa się zauroczenie, cierpienie, ale też późniejsza nadzieja. Nie obejdzie się bez tajemnic, kłótni oraz problemów. W końcu nie wszystko jest takie proste. Całość będą dopełniały gorące sceny, które wywoływały wypieki na twarzy. Dzięki temu wszystkiemu ta książka stała się dla mnie niesamowitą podróżą, w której przyjemnie spędziłam czas. Szkoda, że to już koniec przygody z bohaterami, ale oznacza to, że już wkrótce będziemy mogli cieszyć się następnymi nowościami spod pióra autorki, na które niesamowicie czekam. Polecam wam przeczytanie tej historii i przekonanie się, że życie czasami bywa okrutne.
-
Recenzja: Coolturka Sochacka AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Czy syn księcia może się zakochać w zwyczajnej dziewczynie? Oczywiście, że tak, ale czy taki związek ma przyszłość, gdy cała rodzina jest mu przeciwna? Wydawałoby się, że w dzisiejszych czasach pojęcie mezaliansu już nie istnieje, a jednak... Felicity i Leo zakochują się od pierwszego wejrzenia. On jest nie tylko cholernie seksownym przystojniakiem, jest też uroczy, mądry i czuły — po prostu ideał! Gdyby nie jego pochodzenie, które wyklucza dziewczynę, jaką jest Felicity, córkę narkomanki wychowaną przez rodziny zastępcze. "Arystokrata" Penelope Ward to współczesna bajka o Kopciuszku z prawdziwym księciem w roli głównej. Mimo że motyw jest stary jak świat, to zawsze z ogromną przyjemnością sięgam po bajki, tym razem w wersji dla dorosłych. Początkowo książka zdawała mi się zbyt infantylna na wiek, w którym są bohaterowie — ona ucząca się na panią prawnik 24-latka, on pochodzący z wyższych sfer 28-letni kawaler do wzięcia. To nie są już przecież głupie i naiwne dzieciaki, ale dorośli ludzie gotowi, żeby zbudować związek i założyć rodzinę, a ja często miałam wrażenie, jakbym czytała o przygodach niedojrzałych nastolatków. Sytuację zdecydowanie poprawia druga część, która ma miejsce pięć lat później. Tutaj pojawia się i akcja, i emocje, których tak bardzo oczekiwałam. Lubię mieć możliwość lepszego poznania głównych bohaterów dzięki naprzemiennej narracji. Lubię też obserwować początek i rozkwit związku, gdy wszystko jest takie świeże, nieznane i ekscytujące. Młodzi decydują się na krótkotrwały, letni romans ze świadomością, że nie ma dla nich wspólnej przyszłości. Oczywiście nie obyło się bez kilku naprawdę gorących scen, co jest nieodzownym elementem tego gatunku, ale czyżby tym razem nie czekał na nas "happy end"? O tym musicie przekonać się sami.
-
Recenzja: MangoMania Dudek MagdalenaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Wakacje powinny w sumie sprzyjać wolnym chwilą i ja takie znjaduje dość często. Uważam, że każdy z nas powinien te kilka godzin na tydzień wygospodarować dla siebie, bo przecież praca nie zając i nie ucieknie. Dlatego polecam wszystkim, drodzy czytelnicy pomyślcie o czasie relaksu, podczas którego możecie robić to co lubicie. U mnie jedną z form odpoczynku jest czytanie książek. W okresie wakajek lubię siegać po lekkie propozycje i jedną z nich jest książka Penelope Ward pt. „Arystokrata”. Tą autorkę znam już z niejdnej powieści jaka u mnie się pojawiła. Uwielbiam jej styl, umiejętność przekazania za każdym razem pewnej historii w taki sposób, że chce się jej więcej, a sami bohaterowi są precyzyjnie wykreowani, barwni i nie pozwalają nam się nudzić. Ostatnia jej historia jest wzruszająca, taka życiowa i oparta na miłości i daniu drugiej osobie tego co dla niej będzie lepsze. Felicity spędziła życie w rodzinach zastępczych. Jest młodą, piękną kobietą o dobry sercu. Jest uczuciowa, ale buduje wokół siebie ścianę i nie przywiązuje się do osób jakich obdarza tym szczególnym uczuciem. Czy do końca będzie trzymać się tej zasady?… Leo z kolei to młody, przystojny mężczyzna jaki został wychowany w wyższych sferach i jego życie toczy się według pewnych zasad i obowiązków jakie stawia przed nim tytuł. Pewnego razu ich drogi się spotykają. Mężczyzna bierze nago prysznic w ogrodzie, a kobieta przez przypadek namierza go przez lornetkę. Sytuacja jest dość zabawna, Felicity czuje się zawstydzona, ale pomimo tego poznają się zakochują w sobie. Spędzony razem czas jednak dobiega końca. Leo nie chce swojej ukochanej narażać na pewne trudności związane z jego życiem i tak domyśla się, że rodzina jej nie zaakceptuje. Felicity z kolei wie, że nie podoła wymaganiom jakie mogłyby się przed nią pojawić…. Autorka przedstawia nam nieszczęśliwą miłość za jaką pojawia zdrowy rozsądek, lojalność do rodziny i pewna ochrona tej drugiej osoby. Jak potoczą się losy bohaterów? Przeczytajcie sami, zakończenia wam nie zdradzę i myślę, że tym sposobem skuszę was do sięgnięcia po tą książkę. Emocji w niej nie brakuje, radosnych, ujmujących chwil jak i tych gorszych. Miłość potrafi być słodka i kolorowa jak i gorzka i trudna...
-
Recenzja: _lostinbooks_ Wróblewski SzymonRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
,,Arystokrata” to zdecydowanie idealna książka na wakacje. Książka jest dobrze napisana. Bardzo przyjemnie mi się ją czytało, ponieważ co chwilę się coś działo. Rozwijająca się miłość Felicity i Leo zawsze była w stanie poprawić mi humor! Powieść może wydawać się przewidywalna, ale napewno nie będzie nudna! Zakończenie książki bardzo mi się spodobało. Pokazuje nam, że warto wierzyć w miłość i walczyć o nią nawet jeśli los chce inaczej. Miłość to dar, którego nie da się zastąpić niczym innym. Okładka może nie każdego zachęci, ale ,, nie oceniajmy książki po okładce” bo gwarantuje wam, wnętrze ma cudowne! 4/5
-
Recenzja: Angelreads_ Anioła DariaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Czy gdybyście wiedzieli, że relacja w którą wchodzicie, do której gna Wasze serce, ma datę końcową, niecałe 3 miesiące, że później będziecie mieli to serce złamane, weszlibyście w to? I czy myślicie, że jeśli już to serce należy do tej jednej osoby, z którą jednak nie jesteście, jest fair spotykać się z kimś innym, kto odda Wam swój czas, zaangażowanie, chociaż wiecie, że nie będziecie w tym na 100%, bo to serce, w kawałkach, wciąż należy do kogoś innego? 🌺🌺 Ta historia była bardzo moja... W dodatku słuchana w czasie, który przynosi wspomnienia. Tak naprawdę sporo o niej zawarte zostało w tych dwóch pytaniach. Felicity i Leo. Dwa całkiem inne światy. Dwa różne kontynenty! I tylko te wakacje. Te jedne wakacje. Bo Leo ma zobowiązania. Życie, które musi toczyć się w określonym kierunku. To związek, który nie miał racji bytu. Wejść w to? Czy uciekać? Próbowała uciekać! Ha! Ja też próbowałam... Ale to było zbyt silne. Złamią sobie serca... Wiem, że ja będę te historię oceniać inaczej. Tak dużo tu mnie. Ze swojej strony powiem, że mi się ta książka naprawdę podobała. Bywało zabawnie, uroczo, oczy również mi się zaszkliły. Nie raz i nie dwa autorka mnie zaskoczyła! Oprócz głównych bohaterów bardzo ważną rolę odgrywa tu też Sig, kuzyn Leo, który jest dość barwną postacią ;) Jego docinki mogłyby irytować, a jednak nie, moją sympatię zyskał od razu :) Felicity również pokazała kawał charakteru, szczególnie pewna sytuacja z dwiema Mariami zapadła mi w pamięci ;) Czy Wam się spodoba ta historia? Nie wiem, ale ja polecam :)
-
Recenzja: bookostarada Babiej KlaudiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Uwielbiam książki Penelope Ward i chociaż nie każdą jestem zachwycona w takim samym stopniu, tak z każdą spędzam dobrze czas. Wyjątkiem nie jest "Arystokrata", ponieważ ten tytuł plasuje się w moim top 3 od Ward. Klimat tej powieści jest cudowny, tak wspaniale przeżywałam tę historię, że po jej skończeniu odczuwam tęsknotę za bohaterami. A jeśli przy nich jesteśmy, to muszę przyznać, że Ward za każdym razem zachwyca mnie kreacją postaci. Zawsze, ale to zawsze, zwracają na mnie swoją uwagę. Tak samo było i tutaj, nie tylko bohaterowie pierwszoplanowi rozkochali mnie w sobie, ale także pewien bohater poboczny, czyli… kuzyn Sig. Ta książka udowadnia, jak siła miłości może być olbrzymia, ale także uczy, że miłość, ta prawdziwa, przetrwa różne życiowe zakręty. Pokochałam tą książkę za emocje, jakie we mnie wzbudzała. I nie myślcie sobie, że to przesłodzona historia jakich wiele. Nic z tych rzeczy. Ta historia, mimo iż o arystokracie, których umówmy się raczej ciężko spotkać na co dzień w naszych realiach, jest prawdziwa i momentami bolesna. Bo takie jest właśnie życie, nie zawsze słodkie i cukierkowe, czasem jest gorzkie, abyśmy później umieli docenić zwycięstwa. "Arystokrata" to książka, która jest wspaniała i pochłonęła mnie bez reszty! Dla fanów twórczości Ward to kolejna perełka, którą obowiązkowo trzeba przeczytać!
-
Recenzja: carlottad_book Dróżdż-Badetko KarolinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Miłość od pierwszego spojrzenia ...? Felicity całe swoje życie spędziła w rodzinach zastępczych. Takie doświadczenia nauczyły ją aby nie przywiązywać się do ludzi ani nie brać ich obecności za coś pewnego. Jest realistką twardo stąpającą po ziemi, spełnia wszystko co sobie zakłada i pomaga rodzinom zastępczym. Zbudowała wokół siebie mur aby chronić swoje serce przed zranieniem. Mimo, że ostatnia matka zastępcza "zatrzymała" ją i kochała jak własną córkę,to bohaterka nazywała ją panią Angelini. To właśnie u niej,po długiej nieobecności, spędza lato. Leo wymógł na rodzinie ostatnie "wakacje życia. Wywodzi się z arystokracji, od urodzenia na jego barkach spoczywają określone zachowania, obowiązki oraz wymagania co do żony. Całe jego życie jest pod lupą wyższych sfer oraz mającej wysokie wymagania matce. Leo za zgodą ojca wyruszył na wyprawę aby poczuć się jak zwykły człowiek. W ostatnim etapie swojej wycieczki osiedlił się na wybrzeżu zatoki Narragansett. Znajomość Felicity i Leo zaczyna sie dość niefortunnie i krępująco. Bohaterka nudząc się ogląda wybrzeże zatoki przez lornetki. W tym samym czasie mężczyzna bierze prysznic w swoim ogrodzie....nago. Ona jest zawstydzona on rozbawiony. Sytuacja toczy się dość szybko i bohaterowie zakochują się w sobie. Oboje zdają sobie sprawę, że to związek z datą ważności. Tą datą jest wyjazd Leo do Anglii. Mężczyzna nie chce skazywać ukochanej na życie, które musi prowadzić. Doskonale też zdaję sobie sprawę, że rodzina nigdy jej nie zaakceptuję i zaszczuje. Felicity rozważa wyjazd z Leo jednak zdrowy rozsądek wygrywa - wie, że nie da rady dostosować się do etykiety panującej w arystokracji. Penelopa Ward to taka pisarka po książki której sięga się w ciemno. I tym razem się nie zawiodłam. Przez ponad 500 stron książki śmiejesz się i płaczesz na zmianę. Z ręką na sercu można się odwodnić. Autorka pokazuję nam rozdarcie między miłością a lojalnością wobec rodziny, że można kochać tak mocno aby dać odejść drugiej osobie i ochronić ją przed własną rodziną. Czytanie tej książki jest emocjonalnym rollercoasterem, nie możemy pogodzić się z niesprawiedliwością "bogatego" świata i patrzymy na dwoje złamanych ludzi. Jezeli szukacie książki pełnej miłości, poświęcenia, ciężkich wyborów oraz miliona powodów do płaczu polecam Arystokratę. Dostaniecie to i wiele wiecej.
-
Recenzja: sisters_as_books Pietrecka SandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Pogoda coraz piękniejsza , więc i chce się czytać więcej książek odpoczywając w ogrodzie. A pozycja z którą dzisiaj do Was wpadamy to już kolejna przeczytana na kocu w ciepełku promieni słonecznych książka , a nosi ona tytuł ,, Arystokrata" oczywiście autorstwa Penelope Ward. , BYŁ TYM JEDYNYM. A JEDNAK ODSZEDŁ. CZY ZROBIŁ TO DLA JEJ DOBRA?" ✍ Felicity to młoda dwudziestoczteroletnia dziewczyna , która kilka lat temu skończyła college , ale zamiast na studia postanowiła trochę popracować, dlatego została w Bostonie. I tak jakoś jej to szybko zleciało . Ale w końcu przyszedł czas , by rozpocząć jej wymarzone studia prawnicze , lecz zanim się ich podejmie postawia ostatnie lato spędzić na Rhode Island , czyli w miejscu zamieszkiwanym przez panią Angelinę , czyli można powiedzieć matkę zastępczą. Pogoda oraz widoki sprzyjały naszej Felicity, a widoki chyba aż za bardzo , ponieważ przypadkiem zdarza się jej podejrzeć przez lornetkę Leo jej nowego sąsiada , który akurat bierze prysznic na tarasie. I wszystko było by w porządku , gdyby nie fakt , że została na tym przyłapana . Zastanawiacie się jak szybko dojdzie do ich pierwszego spotkania oko w oko ? ✍(1)Kochani oczywiście żeby uzyskać odpowiedź na powyższe pytanie , koniecznie musicie sięgnąć po tę książkę. My z autorstwem Penelope nie spotykamy się po raz pierwszy . Już nie raz sięgałyśmy po jej powieści . I z ręką na serduchu możemy Wam powiedzieć , że każda przeczytana książka, która została napisana chociażby z jej udziałem to HIT. Tak samo jak w przypadku tej . ,,Arystokrata" jest bardzo ciekawym romansem. I szczerze totalnie nie spodziewałyśmy się tak jakby ,,drugiej części" w jednej książce , a naszym zadaniem totalnie dodało to takiej świeżości i ciekawości tej powieści . Zdecydowanie historia po tych pięciu latach bardziej nam się podobała . Po prostu no strzał w dziesiątkę . Dla tych , którzy nie czytali chodzi nam o to , że w pewnym momencie książka się kończy i widzimy kontynuację historii naszej pary po kilku latach ( uwierzcie nam że meeega spoko to wypadło na tle powieści ). Autorka użyła tutaj takiego delikatnego i subtelnego pióra. Więc wyszedł z tego ciekawy romans. ✍(2) Teraz wypadałoby chyba wspomnieć co nieco o bohaterach. My w tego typu książkach uwielbiamy łączenie ze sobą dwóch różnych światów ( chyba już z 1000 razy o tym mówiłyśmy 😅😃) . W tej została ukazana dziewczyna , która teoretycznie nie pochodziła biednego domu , natomiast nigdy nie przyjmowała ani nie afiszowała się pieniędzmi swojej opiekunki , ponieważ dla tych co nie wiedzą Felicity od małego dzieciaka , aż teraz mieszkała w rodzinach zastępczych. Jakby tak podsumować jej życie finansowe to pomimo tego , że jej niczego nie brakowało to żyła skromnie. Nawet sama ona była taka skromna , cicha , spokojna , ale bardzo zaradna , mądra i uzdolniona. Natomiast Leo pochodził z rodziny można spokojnie powiedzieć królewskiej i pomimo swoich korzeni nie był to zadufany w sobie facet . Miał wiele uczuć, był pomocny , troszeczkę rozrywkowy i to tak na prawdę jego rodzina była w jego życiu największym problemem . Ponieważ musiał żyć pod jej dyktando. Natomiast razem tworzyli super połączenie , które idealnie do siebie pasowało . ✍(3) My serdecznie polecamy Wam tę książkę oraz pozostałe twórczości tej autorki . Taką ciekawostką jest fakt , że cała akcja rozgrywa się na Rhode Island , gdzie tak na prawdę mieszka i żyje nasza Penelope wraz z rodziną. Niby nic takiego , a jednak ciekawiej patrzy się na taką książkę , gdzie niektóre rzeczy mogły być z życia wzięte . Dodatkowo w książce pojawia się wątek o pomocy rozbudowy domu pewnej mieszkanki , która wychowuje paru dzieciaków z tym , że jeden choruje na autyzm. To również bardzo przykuło naszą uwagę , bo pomimo , że tylko troszeczkę były opisane sytuację z pomocy rodzinie to jednak po raz kolejny autorka potrafiła dodać coś z życia , ponieważ sama wychowuje córeczkę chorą na autyzm. Pomimo takich malutkich szczegółów wydaje nam się , że to właśnie pozwala nam jako czytelnikom zbliżyć i połączyć się nie tylko z bohaterami , ale także z pisarką. Dlatego jeśli jeszcze nie czytaliście, koniecznie bierzcie się za nią , bo na prawdę może zadziwić niejednego z Was .
-
Recenzja: mitchie.books Szymańska MichalinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
PENELOPE WARD - ARYSTOKRATA „To jest jeszcze jeden moment z tobą. Moment, którego nie powinno już być.” Penelope Ward to autorka, po której książki sięgam w ciemno i wiem, że się nie zawiodę. Pokochałam jej pióro podczas czytania książek, które napisała wraz z Vi Keeland i niedługo potem zamówiłam jej pierwsze książki, aby przekonać się czy magia czytania nie zginie i nie zawiodłam się. „Kiedy zaczniesz na kimś polegać, a ten ktoś zniknie z twojego życia, to co dalej? Trzeba być zaradnym i samemu troszczyć się o siebie.” Główna bohaterka, to dziewczyna, która nie miała szczęścia w życiu, bo będąc jeszcze dzieckiem straciła matkę. Dosyć często zmieniała rodziny zastępcze, nikt nie chciał zaopiekować się nią na stałe - do czasu, aż nie trafiła na miłą starszą panią Angelini. Te doświadczenia nauczyły ją, aby nie brać niczyjej obecności w życiu za pewnik. Wyrobiła sobie twardą.. skórę, to jest pewne. „Mimo wszystko dotychczasowe życie nauczyło mnie, by do nikogo się zbytnio nie przywiązywać — nawet do pani Angelini, która przyjęła mnie przecież z otwartymi ramionami.” Pewnego słonecznego dnia postanowiła pooglądać ptaki przez lornetkę - zajecie, któremu oddawała się w ostatnich dniach. Nie spodziewała się jednak, że tym razem będzie jej dane zobaczyć innego ptaka, co już na zawsze odmieni jej życie. Po drugiej stronie wybrzeża tajemniczy mężczyzna brał prysznic nago przed domem. Miłość jak wiemy uderza w nas niespodziwane, prawda? „Jednak tym razem zobaczyłam przez lornetkę coś, co z całą pewnością nie było przeznaczone dla moich oczu. Na tarasie został już tylko jeden mężczyzna — ten drugi musiał więc wrócić do środka. ” I właśnie w tych okolicznościach poznajemy naszego głównego bohatera - Leo. Który wraz z kuzynem, o imieniu Sig, postanowił odpocząć od życia pod presją i wybrał się na kilkumiesięczną wyprawę po świecie. Swoją drogą niezły żartowniś z tego kuzyna, na początku dział mi na nerwy, ale później zyskał moją sympatię. „Zerwałam się na równe nogi. Patrzył na mnie przez lornetkę - ten drugi facet! On obserwował mnie, obserwującą jego przyjaciela. O nie. I wtedy, ku mojemu przerażeniu, pomachał do mnie i szeroko się uśmiechnął.” Leo również, tak jak nasza Pieguska, nie spodziewał się konsekwencji, jakie niosla za sobą jego decyzja o wyjeździe. Oboje mogli mieć tylko nadzieję, że ich serca wyjadą z tego bez szwanku, ale gdy rozstanie jest nieuniknione, to czy można tego uniknąć? „Owszem, łatwo się czerwienię, ale skórę mam grubą. Tak to jest, gdy całe życie trzeba samemu dbać o siebie.” Nawet jestem w stanie wyrazić słowami moich uczuć podczas czytania tej książki, historia miłosna tej dwójki - szczęśliwa, czy nie, tego wam nie zdradzę - była tak piękna, że chyba nigdy nie przeczytałam czegoś równie urzekającego i jednocześnie łamiącego serce na kawałki. Wylałam tak wiele łez, które same cisnęły mi się do oczu. Miłość przedstawiona w tej historii była tak obezwładniająca i szczera, że dawno nie zazdrościłam postaciom z książki tak bardzo, jak teraz. Mimo wszelkiego cierpienia, które temu towarzyszyło. „Potrząsnąłem głową i zmusiłem się do zamknięcia pokrywy laptopa. W końcu udało mi się zasnąć, choć zamiast baranów liczyłem w myślach piegi.” „Nadzieja umiera ostatnia” idealnie tu pasuje, ponieważ do samego końca musiałam się jej trzymać, nie chciałam dopuścić do siebie myśli, że może im się nie udać pokonać przeciwności losu, a było ich zaskakująco wiele. Nie tylko przez zobowiązania głównego bohatera, ale także nieporozumienia, gdy zabrakło między nimi komunikacji. „Pamiętaj, że bez względu na dzielącą nas w tej chwili odległość zawsze będziemy patrzeć na ten sam księżyc. Mam nadzieję, że gdy na niego spojrzysz, pomyślisz o mnie. Ja obiecuję robić to samo — patrzeć na księżyc i myśleć o Tobie. I tak samo będę robił, patrząc na słońce i gwiazdy. Może i wyjeżdżam, ale Ty zawsze będziesz w moim sercu. W tej chwili to zapewne nie jest żadne pocieszenie. Ale taka jest prawda.” Jeśli jesteście gotowi zużyć trochę chusteczek, to jestem przekonana, że pokochacie tę książkę równie mocno jak ja. Jednego jestem pewna - prędko nie da o sobie zapomnieć. Przez ostatnie strony powtarzałam sobie, że jeśli oni nie będą razem, to nie wierzę w miłość. Może dla kogoś, to tylko trochę zapisanych kartek, ale ja czułam, jakbym była na miejscu i z ukrycia obserwowała losy bohaterów. „Wciąż go kochałam — tak samo mocno, jak zawsze. Tego uczucia nie dało się stłumić. Miałam tylko nadzieję, że pewnego dnia ból i tęsknota zelżą choć trochę.”
-
Recenzja: mloda_mama_czyta Chojnowska JustynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Felicity przyjeżdża do domu, po długiej nieobecności, ale chce spędzić wakacje w domu, który uważa za swój dom i z kobietą, która ją wychowała i jest niezwykle bliska jej sercu.. Leo, przystojniak .. syn księcia, na jego barkach od zawsze spoczywają określone obowiązki i zachowania, jest obserwowany i oceniany na każdym kroku... te wakacje, to dla niego ostatnia szansa na poczucie się jak zwykły mężczyzna w jego wieku... by później wrócić do domu i przejąć obowiązki.. Felicity postanawia podziwiać ptaki ze swojego pokoju.. I w taki oto sposób ... "poznaje" Leo, i to w momencie gdy mężczyzna bierze prysznic... Potem wpadają na siebie, i zaczynają w zasadzie wspólne wakacje.. Oboje z początku są ostrożni, nie chcą siebie skrzywdzić... Jednak przyciąganie robi swoje, zbliżają się do siebie, choć wiedzą, że wspólne życie nie jest dla nich.. Gdy nadchodzi koniec wakacji pożegnanie jest naprawdę trudne... Jejku, ta książka jest zdecydowanie idealna na letni czas, dlatego polecam Wam szybciutko pędzić do sklepu po swój egzemplarz! Byłam przekonana, że to będzie romans jakich wiele, a tutaj mamy lato, piękne widoki, romans, przyjaźń, trudne historie, które ukształtowały te osoby i dwoje mądrych dojrzałych ludzi, którzy mimo wszystko chcą kochać .. Dostałam tutaj też ogrom pięknych emocji, wzruszeń i zdecydowanie trudnych przeżyć.. Ta dwójka próbowała chronić siebie jak najdłużej, ale serca i prawdziwej miłości nie oszukasz... nie ma opcji.. Styl Autorki jest bardzo przyjemny, nie ma tutaj zbędnych opisów.. Wszystko jest przekazane w punkt tak, że czytelnik chce tylko czytać i czytać, dopóki nie przeczyta ostatniego zdania.. Z pewnością będę chciała czytać inne książki Autorki.
-
Recenzja: Grażyna a czyta Podbudzka GrażynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Pierwsze spotkanie Leo i Felicity było niezwykle niezręczne. Za pewne spowodował to fakt, że dziewczyna podglądała go w czasie korzystania z prysznica. Choć ich znajomość rozpoczęła się nietypowo, to jednak wrażenie jakie wzajemnie na sobie wywarli nie pozwoliło im przejść obok siebie obojętnie. Oboje wiedzieli, że ich relacja ma termin ważności - do dnia wyjazdu Leo i powrotu do arystokratycznego, angielskiego domu, z którego się wywodził. Tam czekały na niego bariery, narzucone postępowanie i zasady. Czas u boku Felicity był odskocznią od trudnej codzienności. Ich rozstanie było z góry narzucone i niemożliwe do przeskoczenia. Zdawali sobie sprawę, że młoda, ruda kobieta nie zostanie zaakceptowana przez jego rodzinę a ona nie chce wieść życia pod cudze dyktando. Po 5 latach kobieta otrzymuje list, który zmienia wszystko. Czy wakacyjna miłość mogła przetrwać tak długi okres rozłąki? Czy oboje mają jeszcze swoją szansę i z niej skorzystają? Po raz kolejny autorka zaserwowała mi ocean emocji, gdzie wzruszenie ściskało gardło i mieszało się z rodzącym uczuciem i pożądaniem, od którego nie ma ucieczki. Nie zabrakło tu gorących cen, które działają na wyobraźnię, ale przede wszystkim największe wrażenie robi historia bohaterów oraz ich kreacja. Felicity to młoda kobieta, z trudną przeszłością, jednak twardo stąpająca po ziemi, ambitna i pragnąca zmieniać świat. Jej życie nie było usłane różami, więc chroni siebie i swoje serce przed odrzuceniem i zranieniem. Leo to syn księcia, na barkach którego spoczywa obowiązek odziedziczenia rodowych zobowiązań. To wrażliwy i troskliwy mężczyzna, który pogodził się ze swoim losem i dziedzictwem, które na niego czeka. Tylko czy prawdziwa miłość patrzy na okoliczności? Oboje są z dwóch różnych światów, które nawet nie powinny się zetknąć. Być może los ma dla nich swój własny plan? Uwielbiam pióro Penelope Ward. To jak nim manewruje by rozgrzać czytelnika do czerwoności by za chwilę zrzucić na niego lodową bombę w postaci wydarzeń zmieniających losy postaci. Trzyma nas w niepewności, aby zaserwować zwroty akcji, które mogą całkowicie zmienić bieg wydarzeń. To słodko - gorzka historia, podszyta strachem i obawami. Jaki finał zaserwuje bohaterom przeznaczenie? Jedno jest pewne, nie warto niczego odkładać na później. Gorąco polecam!
-
Recenzja: www.coraciemnosci.pl/ Justyna DziuraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jak ja dawno nie czytałam nic od Penelope Ward, aż zapomniałam, jak dobrze można się bawić przy jej książkach. Tym razem zostałam wessana do świata zwykłej dziewczyny i arystokrsty. Ich uczucie było piękne, szczere, ale także pełne bólu, przez co uroniłam nieco łez. Felicity jest taką bohaterką, której nie sposób nie polubić. Przeszła w życiu sporo, ale się nie poddała, jest twarda, wytrwała i dąży do wyznaczonych sobie celów, ale też jest ostrożna jeśli chodzi o relacje damsko-męskie. Nie chcę mieć złamanego serca. Leo również był świetnym kompanem, czuły, uroczy, troskliwy. Za to kuzyn Leo i jego docinki nie wkurzały mnie, były specyficzne, ale nawadaly mu charakteru, a ja śmiałam się w głos. I znów przenieśliśmy się do małego miasteczka, które tak uwielbiam. Poczuć można było szum drzew, zapach wody z jeziora, która otaczała domy bohaterów. Trochę skojarzyło mi się klimat z "Każde kolejne lato", przez co czytało mi się jeszcze lepiej. Jeśli szukacie książki idealnej na letnie wieczory, to koniecznie musicie po nią sięgnąć. Ja jestem zakochana, jak w każdej książce Penelope i polecam Wam gorąco.
-
Recenzja: Książki Oczami AMN Ambroż NataliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Już od dłuższego czasu nie chwyciłam się za żadnego SMUT-a. A szkoda, bo nieraz lubię przeczytać coś z tego gatunku. Na szczęście niedawno miałam możliwość bliższego zapoznania się z lekturą Penelope Ward pt.: „Arystokrata”. Felicity przez przypadek podglądnęła nowego sąsiada podczas gdy ten brał prysznic. Jako że mieszkali w małym miasteczku, prędzej czy później musieli na siebie wpaść. Ich wzajemna fascynacja rosła wraz z każdym spotkaniem. Niestety Leo za niedługo musiał wracać do Anglii, aby przejąć firmę od swojego ojca. Bohaterowie podjęli jednak próbę bycia razem. Przynajmniej do wyjazdu chłopaka… Myślę, że Felicity mogłaby sobie podać rękę z Piper znanej z powieści „Zdarzyło się pewnego lata”. Obie miały dość „przypałowe” wydarzenia w swoim życiu, więc myślę, że spokojnie mogłyby się zaprzyjaźnić. Cała historia jest dość prosta i lekka, jest w niej trochę scen łóżkowych. Czasem przeszkadzał mi kuzyn Leo, ale koniec końców go polubiłam. Bardzo podobał mi się wątek listu, który główny bohater napisał do Felicity. „Arystokrata” idealnie nadaje się na letnie, leniwe popołudnie z książką albo też na deszczowy dzień.
-
Recenzja: Basik_z_ksiazka_na_kolanach Wolniewicz BarbaraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Felicity wraca do domu pani Angelini przed wyjazdem na studia prawnicze. Od dzieciństwa dziewczyna przebywała w rodzinach zastępczych i dopiero tutaj znalazła swoje miejsce. Obserwując dom po drugiej stronie zatoki trafia na niecodzienny widok. Dwóch przystojnych mężczyzn w ogrodzie. Niby nic specjalnego ale jeden z nich właśnie brał prysznic-nago. Przyłapana na podgladaniu, przez drugiego przystojniaka, Felicity plonie z zażenowania. W ten niecodzienny sposób zaczyna się jej znajomość z Leo i Sig'iem. Ten pierwszy okazuje sie angielskim Lordem, który choć na chwilę chciał odpocząć od pokladanych w nim oczekiwań. Między Felicity i Leo bardzo szybko zaczyna iskrzyć. Oboje wiedzą, że ta znajomość nie ma szans ale serce nie słucha rozumu. Wielka i namiętna miłość kończy się z końcem lata pozostawiając tą dwójkę ze złamanym sercem. Czy można zapomnieć o takim uczuciu? . Patrząc na okładkę (wiecie jakie mam zdanie o gołych klatkach😉) spodziewałam sie lekkiego romansu.... Ależ sie myliłam!!! To wciągająca historia pięknej miłości. Porwala mnie od pierwszego rozdziału. Napisana fantastycznym piórem @penelopewardauthor pozwala doskonale wczuć się w bohaterów. Ile ja się napłakałam przy tej książce. Moje serducho zostało złamane równie mocno jak Felicity i Leo. Jest to zdecydowanie historia o miłości prawdziwej-pelnej emocji i namiętności ale tez bolesnej. Fabuła jest wyjątkowa. Autorka serwuje nam mnóstwo dylematów i wstrząsów aby zakończyć tą historię w równie ciekawy sposób jak prowadzi całą akcje.
-
Recenzja: Amethyst_books Raszkowska AmeliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Hej! Jaka była najlepsza książka jaką ostatnio czytaliście? RECENZJA💛 💛 "Arystokrata" Penelope Ward; Editio Red 💛 Ta historia to jedna z tych ciekawszych. Walka o uczucia, wiedza o tym, że ta relacja może nie wypalić. Cierpienie, a zarazem wielką miłość i pożądanie bohaterów czuć przez kartki. Czytając czujemy wielkie pragnienie poznania tego, jak dana sytuacja skończy się dla naszych bohaterów...i czy dadzą sobie odrobinę szczęścia? Relacja Leo i Felicity to jedna z tych, z określoną datą ważności. Oboje z naszych bohaterów mają pewność, że w pewnym momencie ich miłosne uniesienia będą musiały się skończyć. Felicity to baaardzoo ciekawa bohaterka, bo jest kobietą, która wiele przeżyła i przez to zrobiła się troszkę..."twarda". Nie chce dać sobie złamać serca, dlatego też tak bardzo stroni od wchodzenia w relacje z Leo. Mężczyzna zaś jest po prostu idealnym materiałem na chłopaka/męża- bardzo czuły, troskliwy i chętny wejść w relacje z tą kobietą mimo wielkiego ryzyka. Zwłaszcza, że od początku ma świadomość, że jego rodzinie ta relacja się nie spodoba. Niestety, ale przez to też czują oboje duże ograniczenie. Boją się łamać sobie serca. Bardzo podoba mi się narracja małego miasteczka, które jest takie rajskie i ponownie takie, w którym każdy wie o każdym, a plotki rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. Choć tutaj nie skupiamy się głównie na tym. Bardzo podobało mi się to, że Felicity do Leo mogli przepłynąć do siebie zatoką, która ich dzieliła- to nadawało otoczeniu, które poznaliśmy niezwykły klimat. Świetna była również kobieta, która wychowała Felicity. Jejku, była ona dla kobiety taką prawdziwą przyjaciółka, matką i miejscem, w którym można odpocząć, wtulić się w ramiona i poczuć się bezpiecznie ❤️ taką samą później role zaczął pełnić Leo... Genialny był tutaj też Sig, czyli kuzyn Leo. No świetny był, dodawał tyle klimatu książce i takiego ogólnego rozbawienia. Jeśli zaczynamy czytać, ze coś mówi Sig, to najprawdopodobniej po tej scenie będziemy się śmiać 😂 bohaterowie tej książki są cudowni i ciężko przejść obok nich obojętnie. Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam motyw w stylu: bohaterowie się rozstają, przechodzą tragiczny czas po tym jak to zrobili...i nagle część 2: 5 lat później...No cudowne!! Wtedy już wiadomo, że pewnie życie będzie płatać figle i jakoś się spotkają...mega motyw. Tak też się stało tutaj! Przez ten fakt nie mogłam się oderwać od książki i zarwałam nad nią nockę 💁🏼♀️😂 Świetny był tez motyw, w którym dowiedzieliśmy się, że Felicity prowadzi zbiórkę dla kobiety, która nie ma środków, a chce wyremontować dom dla swojego syna, który ma autyzm i oczywiście tez dla pozostałych dzieci. I wsparcie Leo. Cudownie się czytało, jak później oni też zaczęli wspólnie remontować ten dom. Piękny przykład jak można pomagać innym. Jedyne ale moje jest takie, że momentami Felicity zwłaszcza była tuuurbo niezdecydowana...ojejku, No żal mi się jej było aż, bo nie wiedziała czy wchodzić w tą relacje czy nie i tak ciagle się wycofywała, wchodziła w to i tak w kółko...nie czytało się o tym łatwo 😂 Poza tym wszystko było super i uważam, że jest to książka naprawdę godna waszej uwagi! Jeśli będziecie mieli ochotę na dość pikantny, ale zarazem ciepły i emocjonujący romans - zachęcam! ❤️ ⭐️3,5/5 💛7/10 👩🏻🦰18+ 🌶2,5/5 📖stron: 298 💛seria: ❌ 🔡literki: dość małe, ale nadal całkiem przyjemne do czytania 📍gatunek: romans 💛
-
Recenzja: Zaczytane.pazurki Mockało KamilaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Podobno pierwsze wrażenie jakie wywrzemy na drugiej osobie jest najważniejsze, no to Leo zdecydowanie wywarł wrażenie na Felicity a raczej to co zobaczyła kobieta gdy przez lornetkę podglądała nowych sąsiadów po drugiej stronie jeziora. Leo Covington myślał, że ostatnia kawalerska wyprawa w którą wybrał się z kuzynem Sigmundem przebiegnie bez komplikacji, przed przejęciem obowiązków jakie na nim spoczywają z racji urodzenia, ale pobyt nad zatoką Narragansett w stanie Rhode Island nie przebiega tak jak planował. Spotykanie z Felicity nie jest przygodą jakie do tej pory miewał mężczyzna. Od początku oboje wiedzą, że to co się dzieje między nimi jest poważniejsze niż przelotna znajomość i mają świadomość tego, że gdy skończą się wakacje, będą mieć złamane serce 💔 Felicity próbuje ochronić siebie i swoje serce, ale Leo pociąga ją tak bardzo, że postanawia cieszyć się czasem który jest im dany. Gdy Leo musi wcześniej wrócić niż planował, nie ma śmiałości prosić kobiety, żeby z nim wyjechała do Anglii, a Felicity nie ma odwagi prosić żeby o to. Za to postanawia całkowicie się odciąć i zapomnieć, ale czy to będzie możliwe gdy się kogoś pokochało prawdziwie? Mija 5 lat gdy się nie widzieli, nie rozmawiali ze sobą, coś każe jechać Felicity do domu pani Angelini w którym nie była od dwóch lat czyli od jej śmierci. Znajduje list który napisał do niej Leo, pisze w nim, że nadal ją kocha ale będzie się żenił jego ojciec jest już na łożu śmierci i chciałby, żeby wszystko było uporządkowane alw jeśli jest jakakolwiek szansa, że ona nadal go kocha to on czeka na znak od niej? Co zrobi Felicity? Ślub ma się odbyć za trzy tygodnie według listu? Ale czy wszystko jest takie, jak się nam wydaje? Co wyniknie że spotkania Felicity i Leo po tylu latach? A może już jest na wszystko za późno? Jesteście ciekawi jak się potoczyły dalsze losy tej dwójki to zachęcam was do przeczytania tej historii. Osobiście mi się książka bardzo podobała, bardzo przyjemnie spędziłam z nią czas. Rozumiałam powody strachu jakie miała Felicity, żeby wszystko zaryzykować i wyruszyć w nieznane, kobieta zdawała sobie sprawę, że nie byłaby zaakceptowana przez rodziców Leo i nie chciała żeby musiał wybierać. Z kolei mężczyzna nie chciał, jej narażać na taki stres i życie na świeczniku jakie sam prowadził. Różnica jaka między nimi była ogromna ona sierota wychowywana w rodzinach zastępczych, a on arystokrata. Ale czasami miłość wybiera za nas w kim się zakochamy, i co wtedy zrobić, zawalczyć o nią, a może odpuścić?
-
Recenzja: Radość kipiąca uśmiechem Połowniak ElżbietaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
🤴 Arystokrata 🤴 Jest to opowieść o Angielskim księciu oraz zwykłej rudowłosej dziewczynie. On pomimo tego kim jest zakochuje się w niej od pierwszego wejrzenia. Dziewczyna darzy go tym samym uczuciem, jednak na początku odrzuca to od siebie, ponieważ nie chce, aby jej serce po raz kolejny zostało złamane, potem jednak odważa się powiedzieć mu o tym co do czuje. Jest to opowieść o wakacyjnym romansie. Na początku wydawało mi się, że będzie to zwykła nudna książka z wakacyjnym vibem oraz miłością, która jest w stanie pokonać wszystko. Z jednej strony trochę tak było, jednak z drugiej nie do końca. Są tam nie tylko wesołe i słodkie momenty historii Felicity i Leo, lecz także poruszająca historia bohaterów pobocznych, na przykład Siga. Daje to kontrast, aby książka nie była zbyt przesłodzona. Dzięki temu opowieść jest mniej monotonna. Nie była też ciężka, wydaje mi się, że jest to książka odpowiednia na lato, po to, aby odpocząć i odprężyć się podczas czytania. Po mimo tego, że była to piękna historia, moim zdaniem rozwijała się ona za wolno. Były też momenty które się powtarzały, więc nie do końca przypadło mi to do gustu. Nie ma też jako takiej akcji, ponieważ autorka głównie chciała opisać rozwijające się uczucia między bohaterami. Dlatego czegoś brakuje mi w tej książce. Oczekiwałam więcej szalonych i spektakularnych akcji, jednak nie pojawiły się one. Więc chociaż relacja bohaterów była opisana bajecznie, to momentami mniej podobała mi się rozgrywana akcja. Oczywiście nie zmienia to faktu, że jest to piękna historia, więc polecam przeczytać książkę każdemu kto będzie miał taką możliwość.
-
Recenzja: renata_1970_37 Kozłowska RenataRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Ręka do góry, kto nie czytał choć jednej książki Penelope Ward. Ja już nie podniosę, bo właśnie przeczytałam jej pierwszą książkę. To "Arystokrata". Sięgnęłam po nią i nie byłam pewna, czy styl autorki przypadnie mi do gustu. Ale mogę powiedzieć, że tak, książka mi się podobała. Obawiałam się, że będzie w niej dużo seksu, ale naprawdę aż tyle go nie było. Choć momentami było gorąco. To taka trochę współczesna wersja Kopciuszka. On angielski lord, bogaty i ustosunkowany, ona amerykanka, wychowywana w rodzinach zastępczych. Coś ich do siebie przyciągnęło i sprawiło, że już trudno było im się rozstać. Leo jako syn księcia wiedział, że jego wybranka musi być z wyższych sfer, Felicyty też zdawała sobie sprawę z tego, że ten wakacyjny romans ma datę ważności, ale.....no właśnie, ale.. Serce nie sługa i potrafi "zakochać" się w zupełnie nieodpowiedniej osobie. Niestety Leo wyjechał a dziewczynie trudno było o nim zapomnieć. A kiedy po latach przyszedł od niego list.... Co się wtedy stało to już sami przeczytajcie. Trudno myśleć racjonalnie gdy do głosu dochodzi serce, nawet kiedy wiemy, że taki związek nie ma szans.Czy warty jest cierpienia? Powiem Wam, że dobrze mi się czytało tę historię. Jest ciekawie skonstruowana. Mimo, że mamy już XXI wiek, to takie mariaże arystokratyczne ciągle są zawierane. Choć ostatnio może jest ich trochę mniej...wszak nawet książę Wiliam nie poślubił arystokratki. Czy obowiązek wobec rodziny i oczekiwania rodziców są ważniejsze niż uczucia i własne pragnienia? Czy związek zawarty wbrew sobie ma szansę przetrwać? Takie pytania kłębiły się we mnie podczas lektury. A odpowiedzi na nie znalazłam w książce. Przyznam, że dobrze mi się ją czytało i nie żałuję chwil z nią spędzonych. To taka lekka historia, która jest idealna na letni wieczór. Przekonajcie się o tym i Wy.
-
Recenzja: a_angelika31 Owczarek AngelikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Leo angielski arystokrata który po swoim ojcu ma przejąć rządy w kraju, jako następca ma pewne zobowiązania, a jednym z nich jest ożenić się oczywiście z odpowiednią kobietą. Bo rod Covingtonow musi być za wszelka cenę kontynuowany. Felicyty totalne przeciwieństwo nie miała w życiu łatwo, smierć matki, brak ojca tułała się po domach dziecka, jednak ta zabłąkana owieczka została zaadoptowana przez Angeline która dała jej przyjazn i dach nad głową. Została prawniczką dlatego że pragnęła pomagać innym takim jak ona. Ich wspólna historia rozpocznie się gdy Leo będzie chcial uciec od swojego dotychczasowego życia i wraz z kuzynem wybiera się na wakacje. Byli w wielu miejscach aż trafili do Narragensett. Tam spotyka rudowłosą piękność która przez lornetkę widzi go gdy ten bierze prysznic. Dziewczyna nie może oderwać od niego wzroku od jego nagiego dobrze zbudowanego ciała. Ale co się jej dziwić. Ich drogi się przetną, bohaterowie byli zauroczeni sobą na wzajem i zakochują się ze wzajemnością szczerze i mocno. Niestety Leo zdaje sobie sprawę z tego że jego rodzina nigdy nie zaakceptuje Felicyty, jednak oboje są dorośli i podejmują decyzje że ich romans będzie trwał tylko przez wakacyjny okres. Jak zakończy się ta historia?? Czy tak silne uczucie przełamią warstwy społeczne do których należą bohaterowie??? Kto to Darcie i kim będzie dla Leo?? Kim jest Eloise?? Co spowoduje list który otrzyma Felicyty?? Przepiękna historia o mocy prawdziwej miłości, zakazany romans który kwitnie z każda kolejna przewracana strona. Klimat tej powieści obudzi w czytelniku pełna gamę emocji od radości po smutek. Bratnie dusze które zdecydowanie spotkały się w nieodpowiednich dla siebie okolicznościach. Przykuł także moja uwagę Sig postać drugo planowa wcale nie odbiegała od głównych bohaterów, jego kąśkiwe żarty i poczucie humoru i cięty język był idealnym dopełnieniem tej dwójki. On też przeżyje tutaj swoją pierwsza i prawdziwą miłość. Tak wiem że się powtarzam, ale to jest totalne must have każdej książkary. Romans, miłość, pożądanie. Różne światy które nigdy nie powinne sie połączyć. Koniecznie zapiszcie ten tytuł. Zakończenie wywołało we mnie takie emocje że ryczałam jak bóbr, ale z jakiego powodu musicie sami się przekonać.
-
Recenzja: w_czytniku_zaklete Kosińska KarolinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Arystokrata” - Penelope Ward. Co robicie, kiedy książka ma słabe opinie, a wy mieliście ją w planach? Sięgajcie po nią, aby się przekonać, czy wy tak samo będziecie uważać? A może jednak nie sięgacie po nią? „Arystokrata” od Penelope Ward ma właśnie takie opinie. I to mnie trochę przeraziło… czy słusznie? Chodźcie sprawdzić! W historii poznajemy Felicity oraz Leo. Leo przebywa w Stanach na swojej półrocznej przerwie, przed przejęciem obowiązków w firmie. Felicity jest jego sąsiadką. Dzieli ich zatoka, ale nie tylko. Dzieli ich również status społeczny. I kompletnie zakazany związek… Będę odmiennego zdania niż większość recenzji. Książka ostatecznie mi się podobała. Idealna pozycja na przegonienie zastoju czytelniczego. Historia na początku może nie ma jakichś wielkich emocji, momentami była płaska i trochę nudna. Aleee, bardzo szybko się to czytało i nie trzeba było za bardzo myśleć, ot taka historia miłosna z motywem zakazanego uczucia. Jednak w drugiej części, historia, jakby się zmienia. Na plus. Zrobiło mi się okropnie przykro, że minęło aż tak długo czasu, od kiedy Felicity i Leo mogli się widzieć. Nie spodziewałam się tego i tym samym, właśnie to pozwoliło mi odebrać tę część książki inaczej. To w tej części pojawiły się łzy i smutek. Ale najgorszym co mogło mnie spotkać, to zrezygnowanie, po tym, co przeżyła Felicity. Po powrocie do rodzinnego domu, musiała podjąć ważną decyzję. Nie wiem, czy decyzja, jaką podjęła Felicity była zła, czy dobra. Nie mnie to oceniać. Nie mogę się wypowiedzieć, bo nie wiem, jak sama bym się zachowała. Jednak wiem jedno, miłość wybiera i pewnie tym kierowała się Felicity. Skoro mogła znów być z Leo, to postawiła wszystko na jedną kartę. Jednak pomyłka, która się jej przydarzyła, rozbiła jej serce na miliony małych kawałeczków. Zostawiła poharatane serce w Anglii i prawdopodobnie nigdy, by go nie odzyskała, gdyby nie… no właśnie, gdyby nie miłość. Uważam tę historię za godną polecenia. Nie dałabym jej do grupy książek wymagających dużego wkładu emocjonalnego od czytelnika, ale jest idealna na wieczór.
-
Recenzja: @nasturcja_czyta Adryan AnastasiyaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Gołe klaty na okładkach: TAK czy NIE? Widząc półnagiego przystojniaka na okładce Arystokraty (swoją drogą model i krajobraz idealnie pasują do początku tej historii) założyłam, że to będzie lekki romans. Ale zapomniałam, że to Penelope Ward, a nie duet z Vi, choć uwielbiam Panie w każdym wydaniu. Zapomniałam już, jakie rollercoastery potrafi zafundować autorka i tu również czekała na mnie prawdziwa emocjonalna jazda bez trzymanki. To co spotkało bohaterów, było piękne, bo przecież nie ma niczego piękniejszego od miłości, lecz od początku ich relacja była ograniczona czasowo. Leo, angielski arystokrata, wyjechał na wakacje do Stanów, by przemyśleć własne życie. Felicity, dziewczyna tułająca się przez całe życie po rodzinach zastępczych, miała świadomość, że nie jest odpowiednia partią dla Leo. Nie chciała być zraniona i opuszczona przez kogoś bliskiego po raz kolejny. Od samego początku obydwoje mieli świadomość tego, że to nie może się udać, a jednak wpakowali się w tę relację po same uszy. I z tego powodu każde ich spotkanie było jak rozdrapywanie starej rany. Nie chcieli pozwolić jej się zabliźnić. Nadal w to brnęli nie zważając na krzywdę, którą sobie wyrządzali. Weszłam w tę historię tak mocno (albo ona we mnie), że przepłakałam 3/4 książki. Zdarza mi się wzruszyć, ale nie aż tak. To było tak intensywne. Miałam wrażenie, że to, co czułam, rozedrze moje serducho na kawałki. To poczucie bezsilności i powolne zbliżanie się tego, co nieuniknione zawładnęło mną. A kiedy już myślałam, że istnieje cień nadziei dla bohaterów, autorka dowaliła im jeszcze bardziej... Ta historia boli, a jednocześnie jest tak piękna, że braknie słów. Jedni mogą powiedzieć, że jest prosta, inni stwierdzą, że jest bajkowa. Ja podpisze się pod każdych z powyższych stwierdzeń z jednym zastrzeżeniem. Ta książka jest fenomenalna przez to, w jaki sposób autorka wydobywa emocje z czytelnika. Jeżeli szukacie książki, dla której zarwiecie nockę i po przeczytaniu której nie będziecie mogli się pozbierać, Arystokrata czeka 😉
-
Recenzja: ja.czytam Wielądek EwelinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Leo i Felicity poznają się w dość... krępujących okolicznościach, gdy ten brał prysznic nago. Leo to angielski arystokrata, który przyjechał ze swoim kuzynem Rhode Island na wakacje. Los chciał, że na jego drodze stanęła piękna, rudowłosa kobieta, w której zakochał się od pierwszego wejrzenia. Niestety, oboje pochodzą z dwóch światów. Leo wie, że jego rodzina nigdy nie zaakceptuję Felicity. Para decyduje się na wakacyjny romans. Czy zostaną ze złamanym sercem? Czy ich historia skończy się happy endem? Kochani! Mam dla Was super historię 💜 Koniecznie zapisujcie sobie ten tytuł:)) Wspaniała, wciągająca i mega przyjemna lektura. Absolutnie pochłania od pierwszej do ostatniej strony. Zapewniam, że im dalej "w las", jeszcze ciężej ją odłożyć. Ja połknęłam ją na raz. Nie mogłam się oderwać. Zarwałam dla niej nockę, ale było warto! To było takie cudowne, słodko-gorzkie. Penelope Ward, to jedna z moich ulubionych zagranicznych autorek. Jeszcze nigdy nie zawiodłam się na jej książkach. Niezaprzeczalnie kolejny raz zaserwowała mi wyśmienitą lekturę w wakacyjnym klimacie. Powiedziałabym, że podzieliła tę książkę na dwie części. Pierwsza słodka. Jesteśmy świadkami rodzącego się uczucia, walki bohaterów ze swoimi przekonaniami, pożądaniem. Czuć ogromną chemię. Druga część- po rozstaniu. Gorzka i ogromnie emocjonująca. Jak ja wyłam! Leżałam w nocy w wyłam z bezsilności. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że rozbudza w czytelniku taką cząstkę nadziei, a później gasi ją, niczym gasnący płomień. Nie można powstrzymać łez. Był jeden muminusik, który dostrzegłam. Mam wrażenie, że te spicy sceny, zostały opisane dziecinnym językiem. Jakoś mi nie pasowało to do całości. Ale przymykam na to oko. Doceniam całokształt fabuły. Zazwyczaj nie wspominam postaci drugoplanowych, ale tym razem nie mogę się obejść bez tego. A kogo mam na myśli? Kuzyna Leo. Śledząc jego losy, widzę ogromny potencjał na kolejną wspaniałą książkę. Mam nadzieję, że Penelope zdecyduję się napisać kolejny tom, gdzie to on, będzie głównym bohaterem. Gorąco polecam 💜
-
Recenzja: aga.czyta.wszedzie Świercz AgnieszkaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Do pierwszego spotkanie Felicity i Leo doszło w dość niecodziennych okolicznościach. Zazwyczaj odbywa się to w ubraniu czyż nie? Nie w ich przypadku. Tak czy inaczej okazało się to początkiem bardzo obiecującej znajomości, która mimo wszystko będzie musiała zakończyć się po kilku tygodniach. Leo, jako następca swojego ojca nie mógł związać się z kobietą spoza swoich stref. Felicity całkiem odbiega od norm które są do zaakceptowania przez jego rodzinę. Nie przeszkadza im to jednak w tym, by cieszyć się swoją obecnością przez dany im czas. Oboje wiedzą również że każde z nich wyjdzie z tej relacji z pięknymi wspomnieniami, aczkolwiek ze złamanym sercem i pustką. Czy miłość jest w stanie pokonać każdą przeszkodę? To była przepiękna historia o prawdziwej miłości, która jest na tyle silna by przetrwać rozłąkę na lata. Zakochałam się w tej książce, w jej prostocie, szczerości bohaterów, sposobu w jaki ze sobą rozmawiali, z jakim szacunkiem się do siebie odnosili. To był związek idealny, z nie idealną przyszłością. Nie obyło się bez wylanych łez co chyba zdarza mi się przy każdej książce tej autorki. Dużo radości sprawiła mi obecność przyjaciela Leo, który wprowadzał dużą dawkę humoru, dość często sprośnego swoją drogą ale taki już był, dzięki czemu idealnie kontrastował z Leo. Jego przekomarzanie się z Felicity było zabawne i wywoływało uśmiech na twarzy. "Arystokrata" to opowieść o wakacyjnej miłości, która jest w stanie połączyć dwoje ludzi bardzo silnym uczuciem, jednak życie pisze swoje scenariusze i w żaden sposób nie chce dopuścić by do tego doszło. Czy znajdziecie tu szczęśliwe zakończenie? Polecam sięgnąć po książkę i się przekonać.
-
Recenzja: @carolina_czyta_i_oglada Kujawa-Leśko KarolinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
◾✨"Więc to sobie przemyśl. Ale niech to nie trwa zbyt długo. Uwierz mi, człowiek nie zawsze ma do dyspozycji tyle czasu ile by chciał." ✨◾ Znalazłam swój idealny #comfortbook bezapelacyjnie ❤️ kocham tą książkę, kocham tą historię i kocham Leo ❤️, nie dajcie się zwieść okładce, bo zawartość to istne cudo, wiem też że to będzie książka do której będę chciała wracać, zwłaszcza wtedy gdy złapie książkowego doła. Pokochałam ją od pierwszej strony, przez środek aż do końca. Jest cudowna. Ogólnie miałam ją na oku już od momentu jak pojawiła się w zapowiedziach @editio.red , kocham pióro @penelopewardauthor więc wiedziałam że będę chciała (MUSIAŁA) ją przeczytać, zwłaszcza że ma interesujące mnie motywy. Tak się cieszę że mnie nie zawiodła. Podoba mi się tutaj wszystko, fabuła, budowanie relacji, kreacja bohaterów, Felicity jest cudowna, obarczona bagażem doświadczeń, ale pełna życia, Leo jest rewelacyjny, męski, mocny ale też opiekuńczy, mądry. Ich wzajemna relacja jest piękna, silna, ma mocną chemię, oni oboje wiele uczą się od siebie nawzajem, czerpią i wyciągają to co najlepsze, świetnie się to czyta. Jest jeszcze Sig, rewelacyjna postać drugoplanowa obdarzona sarkazmem, ciętym językiem i dużą dozą humoru. Podoba mi się rozegranie czasowe w tej książce, jak dla mnie to był strzał w dziesiątkę, bo dzięki temu bohaterowie mieli szansę na zrozumienie samych siebie. Jest tu też opowiedziana na kilku stronach piękna historia miłosna, która chwyta za serce. Całość jest idealnie rozplanowana, ta książka czyta się sama, mocno wchodzi w czytelnika. No co ja mogę więcej dodać. Piękna jest i polecam z całego serducha. 💜
-
Recenzja: Liliova_L Budzan PaulaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Czy można umówić się na długość trwania związku? Co w przypadku gdy wspólny czas jest ograniczony i jak z takiej sytuacji wyjść bez szwanku? Z takim problemem mierzyli się główni bohaterowie. Leo i Felicity połączyła silna więź, ale mogą się jej poddać tylko na czas trwania wakacji, później każdy musi iść w swoją stronę. Czy uda im się ochronić serce? Od samego początku zdają sobie sprawę z tego, że rozstanie będzie bardzo bolesne. Jeśli macie ochotę na romans, który pochłonie Was od pierwszej strony to koniecznie sięgnijcie po „Arystokratę”. Chemia między bohaterami wyczuwalna jest od samego początku, a ich kreacja jest tak świetna, że nie da się im nie kibicować. Podobało mi się to, że w każdej sytuacji byli ze sobą szczerzy, byli też świadomi swoich wyborów i wierzyłam w ich rozterki. Leo i Felicity są przede wszystkim dojrzali, a ich decyzje nie były podejmowane pochopnie. Autorka zbudowała bardzo fajny klimat w tej powieści, gdzie czytelnik doświadcza wielu różnorodnych emocji. Zaczyna się od sielanki, ale jak to w życiu bywa i ona kiedyś się kończy. Tym bardziej, że było wiadomo, iż ta przygoda ma swój termin przydatności. Druga część zdecydowanie łamie serce czytelnikowi. Cudowna fabuła, a przy tym wydaje się bardzo autentyczna. Wierzyłam w każde uczucie i każde wypowiedziane słowo. Podchodziłam do tej książki bardzo sceptycznie, nie zachwycił mnie opis, ani okładka. Jedynym pewniakiem była autorka i bardzo się cieszę, że się skusiłam. Otrzymałam cudowny romans, którego nie chciałam odkładać. Zdecydowanie polecam!
-
Recenzja: _..wyczytany.._ Dzięgielewski SebastianRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Tytuł : Arystokrata Autor : Penelope Ward Ocena : 3/5 Opinia : Uważam, że druga połowa książki jest rewelacyjne, a pierwsza zostawia wiele do życzenia. Po tej książce spodziewałem się czegoś zupełnie innego. W pierwszej części nie podobała mi się to, że styl pisania był infantylny. A przez drugą połowę wręcz płynąłem. Polecam dla osób, które chcą się zrelaksować podczas czytania.
-
Recenzja: zajkosink.a Zajkowska AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
“Arystokrata” @penelopewardauthor “Czasem danie komuś wolności jest równe wielkim gestem miłości jak bycie razem.” Felicity - rudowłosa piegowata piękność. Ma słabość do plenerów. Prawniczka. Leo - Lord Covington o brązowych włosach, niebieskich oczach i umięśnionym ciele. A wszystko zaczęło się od obserwowania ptaków.. “Podniosłam lornetkę, a kiedy po zlustrowaniu ron drzew przesunęłam ją na dom, natychmiast oderwałam szkła od oczu. Ktoś stamtąd mi się przyglądał.” “Początkowo myślałam, że to halucynacje. To niemożliwe. Mam zwidy. Ale wtedy ten ktoś, nie odkładając swojej lornetki, podniósł rękę i pomachał.” “Moment, w którym cię poznałem, zmienił mnie na zawsze. Nie wiem, jak to będzie wyglądało i jak wszystko się skończy..” Dwa światy, które nie miały ze sobą wspólnej przyszłości. Czy będą mieć szczęśliwe zakończenie? Jak ja dawno nie czytałam książek od Penelope.. Czy przyjemnie było tu wrócić? Zacznę od tego, że do tej książki podeszłam ze zwykłej ciekawości. Mimo takich pewnych niedociągnięć dobrze spędziłam przy niej czas, ale czy zostanie u mnie w pamięci na długo? Myślę, że nie. Jest to książka z zakazanym romansem. Niedopuszczalnym w kręgu Leo. Od niego oczekiwano pewnych zachowań , etykiet, które mogłyby go i jego rodzinę godnie reprezentować. Złożona obietnica ojcu, który choruje na raka, że ma ożenić się z kimś o podobnej pozycji społecznej i ród Covingtonów ma być kontynuowany. Czy tak się stanie? To przy niej - Felicity mógł czuć się swobodnie. Może być sobą bez żadnych wymagań i bez czujnego oka, śledzącego jego poczynania. Był uroczy i słodki. A Felicity? Zaadoptowana przez Panią Angelinę, pragnęła pomagać innym z powołania. Tym, którzy mieli mniej szczęścia od niej. Piękne, prawda? Ona sama pragnęła kogoś, komu będzie, mogła oddać się cała. Będzie potrafiła zaufać. Pragnęła niezależności. Mówi to, co myśli. Uczuciowa, bezpośrednia. Była piękna zewnętrznie i wewnętrznie. A ich dwójka? Przypadkowe spotkanie na wakacjach sprawiło, że zauroczyli się sobą. Każda spędzona chwila ze sobą była na wagę złota, bo przecież ich znajomość miała datę ważności. Nieosiągalne uczucie, wzajemne przyciąganie, które miało zakończyć się z końcem lata. Głęboka więź, która stworzyła się między nimi. Miłość, która ich połączyła była nie tylko fizyczna, ale i psychiczna. Relacja oparta na szczerości i nie ukrywaniu się nawzajem. Jednak czy letni związek ma szansę na przyszłość? Bratnie dusze, które się spotkały w nieodpowiednich okolicznościach. Sig (kuzyn Leo).. jego historia była przykra, ale go samego polubiłam w tej książce. Jego docinki, humor z przymrużeniem oka, który potrafił mnie rozbawić i jego sarkastyczne odpowiedzi. W tej książce zdecydowanie brakowało mi, tego, co działo się przez te pięć lat od zakończenia lata. Jakieś wyrywkowe retrospekcje chociażby. Z jej i jego życia. Trochę większej dynamiki. Podziwiam za nadanie dalszej akcji historii, za rozmowy, szczerość. Jaka jest kontynuacja? Tego nie zdradzę. Historia, idealna na letni wieczór, która pomimo schematu pokazuje, że warto walczyć o uczucia do samego końca. Historia z trudnymi i ciężkimi decyzjami, które niekoniecznie są zgodne z samym sobą. O tradycjach, których nie trzeba się sztywno trzymać. O bratnich duszach. O marzeniach ukrytych w ciemnych zakamarkach głowy, które warto spełniać, a wreszcie o tym, że warto iść za głosem swojego serca.
-
Recenzja: Zalezna_od_ksiazki Świerc WiktoriaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Tytuł: Arystokrata ▫️▫️▫️▫️▫️▫️▫️▫️▫️▫️▫️▫️▫️▫️▫️▫️ Felicity to młoda i o ciepłym sercu kobieta. Pierwszy raz spotyka Leo w niecodziennej sytuacji. Przez lornetkę widzi, że mężczyzna bierze prysznic, a Felicity nie potrafi odwrócić wzroku od jego nagiego ciała. Ich drogi się łączą jednak oboje wiedzą, że nic poza wakacyjnym romansem między nimi nie będzie. Wakacje minęły i każde z nich poszło w swoją stronę. Wszystko zaczęło się układać, ale po pięciu latach od ich wspólnych wakacji Felicity otrzymuje list... Ta historia jest idealna pod każdym kątem. Miłość czuć przez kartki papieru, a chemia między bohaterami aż się wylewa. Jednak autorka nie zapomniała też o ważnych tematach, takich jak brak pewności siebie czy uzasadniony strach o odrzucenie. Felicity nie miała w życiu łatwo. Śmierć matki, brak wiedzy o ojcu, ciężkie życie w rodzinach zastępczych. Na szczęście na jej drodze pojawiła się pewna kobieta, która dała jej schronienie. Leo z kolei miał wszystko o czym zwykły człowiek mógłby tylko pomarzyć. Brakowało mu jednego - prawdziwej miłości. Początek znajomości Felicity, Leo i Siga rozbawił mnie do łez. Przysięgam, że dalej na samo wspomnienie zaczynam się śmiać. Bardzo mocno kibicowałam głównym bohaterom w ich relacji, choć nie byłam przygotowana na to co się wydarzyło. Nie mniej jednak ich relacja była oparta na szczerości od samego początku do samego końca i to podobało mi się najbardziej. Autorka stworzyła bardzo dobrą historię z prawdziwie ciepłą relacją i ciekawymi dialogami. Tą książkę pochłonęłam na raz i nie żałuję ani jednej minuty, czyta się szybko i przyjemnie, styl autorki jest niesamowicie lekki, a całość jest po prostu świetna. ♦️Ocena: 10/10 ♦️
-
Recenzja: Brunette Books Walota KamilaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Arystokrata" to historia miłosna Felicity i Leo, którzy pochodzą z totalnie różnych światów. On pochodzi z arystokratycznej rodziny, w której panują pewne zasady i oczekiwania. Ona to skromna dziewczyna, która mieszka z przybraną mamą. Latem połączy ich wakacyjna miłość, ale później każde z nich musi iść w swoją stronę. Rozstanie z ukochanym okazało się dla Felicity ciężkim przeżyciem. A co zrobi, gdy po pięciu latach po powrocie Leo do Anglii dostanie list, który może zmienić wszystko w jej życiu? Idealna książka dla fanów komedii romantycznych z motywem zakazanego związku. Między bohaterami czuć iskry pożądania. Świetne dialogi, urzekająca i wciągająca fabuła. Nie zabraknie emocji i wzruszeń. Autorka potrafi dostarczyć wrażeń swoim czytelnikom. Gwarantowana dobra zabawa. To historia, która pokazuje, że miłość istnieje, a my możemy poznać kogoś tuż za rogiem. Przekonacie się, że dla miłości warto pokonać wszelkie przeszkody i zawalczyć o swoje szczęście. Nie mogłam odłożyć tej książki dopóki nie poznałam zakończenia tej historii. Przeczytałam tę książkę w szybkim tempie. Autorka ma lekki i przyjemny styl. Zawsze czekam na jej kolejne książki i nigdy nie zawiodłam się. Możecie brać w ciemno. Polecam tę książkę na wakacyjne wyjazdy. 💚
-
Recenzja: Sunreads.blogspot.com Sandra SiwakRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Dorastając w rodzinach zastępczych, Felicity nigdy nie zaznała stabilności ani miłości. Już nigdy nie chce być od nikogo zależna ani zostać porzuconą. Leo od zawsze musiał wychodzić naprzeciw oczekiwaniom rodziny i publiki, żyć tak jak oni tego chcieli. Niedługo jego ojciec umrze i oczekuje, że Leo ożeni się z kobietą z wyższych sfer, przejmie rodzinny interes w Anglii i da mu dziedzica. Zanim to się jednak stanie Leo wyjeżdża na krótkie wakacje do Ameryki, gdzie spotyka Felicity i od razu jest nią oczarowany, z wzajemnością. Oboje pochodzą z różnych światów, a Felicity nie pasuje do jego. Choć spędzają ze sobą wakacje i zakochują w sobie, wiedzą, że rozstanie jest nieuchronnie. Każde z nich ma swoje plany na przyszłość, których nie mogą ze sobą pogodzić. Te wakacje muszą zakończyć się złamanym sercem. Czy Felicity i Leo znajdą wyjście z tej sytuacji? “Arystokrata” kupił mnie już od samego początku. Przepadłam dla klimatu nadmorskiej małej miejscowości, gdzie większość historii miała miejsce. Dostałam wszystko, czego mogłabym oczekiwać od udanego romansu; elektryzującą chemię między bohaterami oraz gęstą atmosferę już od pierwszej strony, realistyczną, ciekawą kreację bohaterów, których nie da się nie pokochać lub im nie kibicować od pierwszego spotkania! Ponadto autorka zaserwowała nam zabawnych i kochanych bohaterów drugoplanowych, którzy idealnie dopełnili historii, lekkie pióro, błyskotliwe dialogi i dużo poczucia humoru! Leo i Felicity skradli moje serce razem i osobno. Podobało mi się jak dojrzale nawigowali swoją relację, komunikowali się ze sobą i byli ze sobą szczerzy, nawet jeśli to bolało i pomimo sytuacji bez wyjścia, w której się znaleźli. Każda scena z nimi to był miód na moje serce, każdy z oczami byłby w stanie dostrzec, że tych dwoje zostało stworzonych dla siebie, a ja od początku do końca im kibicowałam! Sig - najlepszy przyjaciel Leo dodał humoru i smaczku do historii, a na koniec nawet sprawił, że się w nim zakochałam - a moje serce łamało się dla niego. Jestem pewna, że również dla niego przepadniecie. Chętnie przeczytałabym historię poświęconą jemu. Całość bardzo mi się podobała, szczególnie pierwsza połowa - była praktycznie idealna… a potem pojawiło się “5 lat później” i już wiedziałam, że będę cierpiała. To było bolesne, a jednocześnie strasznie frustrujące! To jak się później potoczyła historia troszkę mi zazgrzytało i choć rozumiem decyzje bohaterów, to jednak ciężko było mi je zaakceptować i to przyniosło wiele bólu i złości, bo chciałam nimi potrząsnąć. Książka powędrowała w tym kierunku, w którym się obawiałam, na szczęście ewentualne zakończenie wszystko mi wynagrodziło. Pomimo wszystko polecam ją wszystkim, którzy mają ochotę na słodki, przezabawny i namiętny romans o letnim klimacie. Jeśli nie mieliście jej w planach lub nie słyszeliście o niej wcześniej, koniecznie dodajcie ją do swojego TBRu! To idealna pozycja właśnie na lato.
-
Recenzja: https://www.instagram.com/swiat_ksiazkowy_mali Malwina NowakRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Prawdziwym celem życia jest kochać całym sercem i duszą”. „Arystokrata” to powieść pokazująca historię dziewczyny, która miała dzieciństwo pozbawione miłości, każdy jej dzień był pełny niepewności, była wysyłana od rodziny do rodziny, aż w końcu znalazła w nastoletnim wieku schronienie u kobiety, która ją pokochała i dała bezpieczeństwo. Poznajemy także mężczyznę, który zawsze miał wszystko, żył na wysokim poziomie, mimo to nie obrósł w piórka, tylko wyrósł na porządnego faceta, który lubi pomagać innym. Oboje pochodzą z dwóch różnych światów, ona skromna dziewczyna i on przyszły Książe. Połączy ich, coś cudownego, tylko czy będzie miało szansę przetrwać w jego brutalnym świecie, gdzie liczy się status, a nie człowiek? Autorka w swojej powieści pokazuje nam, że czasami zupełnie przez przypadek możemy spotkać swoją bratnią duszę i zakochać się bez pamięci. Każdy ma kogoś przeznaczonego, trzeba tylko mieć szczęście i się spotkać. Nie można bać się miłości, trzeba też dać sobie szansę i walczyć o uczucie z każdą przeciwnością losu. Książka pełna trudnych wyborów, wzlotów i upadków, marzeniach, przyjaźni, miłości, nadziei, poczucia humoru, ale i smutku oraz tęsknoty. Czytało mi się bardzo szybko, wciągnęła mnie od samego początku i nie dało się od niej oderwać ani na chwilę. Podobało mi się to, że związek Felicity i Leo od samego początku był oparty na szczerości, nie było żadnych tajemnic, to była taka fajna nowość w relacji. Byli dla siebie i darzyli się szacunkiem i wielkim uczuciem, o które musieli walczyć. Swoją uwagę przykuł także Sig, najlepszy przyjaciel Leo, który skradł także moje serduszko, chętnie bym przeczytała o nim osobną historię. Polecam wam bardzo gorąco sięgnąć po tę historię, która idealnie wpasuję się w te wakacyjne dni. Jest to lekko baśniowy romans, który pokazuje, że pieniądze szczęścia nie dają, a z prawdziwego uczucia nigdy nie można zrezygnować. Całość opinii znajdziecie na blogu 💙
-
Recenzja: recenzje-kiti.blogspot.com Martyna KwiatkowskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
,,Arystokrata" Penelope Ward to wydanie z gatunku romansu. Leo jako syn księcia sam nie mógł wybrać dobie partnerki. On przez cały czas był poddawany różnym zakazom i kontrolom, więc oczywiste było to, że nie mógł związać się z Felicity. Oboje jednak zaczęli żywić do siebie głębsze uczucie. Czy było jakieś wyjście z tej sytuacji? Na pewno od czasu do czasu dobrze jest zwrócić uwagę na lekkie publikacje. Atutem tego wydania jest to, iż na rynku wydawniczym dostępne są inne wydania autorki, więc z powodzeniem można się w nich zaczytać. Nie miałam wcześniej styczności z twórczością tej autorki, więc tym bardziej postanowiłam poznać jej pióro. Nie żałuję, że postanowiłam podjąć właśnie taką decyzję. Niewątpliwą zaletą tego wydania, że autorka bardzo sprawnie prowadzi fabułę. Lektura jest też na tyle obszerna, że z powodzeniem udaje się z nią zapoznać w wolny wieczór. ,,Arystokrata" Penelope Ward to ciekawa propozycja na wolny czas. Myślę, że idealnie sprawdzi się także w roli prezentu dla miłośników tego gatunku.
-
Recenzja: viksa_books Piechota WiktoriaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„ Uśmiechnęłam się, lecz w głębi ducha wiedziałam, że to niemożliwe. Jeśli iskra miłości nie połączy mnie na nowo z Leo, to ucieknę z tego kraju tak szybko, jakby goniło mnie stu diabłów” Przed podjęciem wszystkich obowiązków związanych z wypełnianiem arystokratycznego dziedzictwa swojej rodziny, Leo Covington i jego kuzyn Sig postanowili spędzić trochę czasu w Stanach Zjednoczonych. Na ostatnim etapie swojej podróży Leo spotyka najbardziej uczciwą, bezpośrednią, cudowną kobietę, jaką kiedykolwiek spotkał. Felicity Dunleavy jest także pierwszą kobietą, która go odrzuciła. Wiedząc, że jest tam tylko chwilowo, jej pierwszą reakcją jest ochrona serca przed porażająco przystojnym i czarującym mężczyzną, o którym nie może przestać myśleć. Chociaż zgadzają się, że to zły pomysł, oboje są do siebie przywiązani i niezależnie od tego tworzą głęboką więź. Kiedy spędzają razem czas, nieuchronnie zakochują się w sobie. “Najlepsze rzeczy często przychodzą niespodziewanie... Felicity Dunleavy też pojawiła się w moim życiu niespodziewanie, wywracając je do góry nogami w sposób najprzyjemniejszy i najlepszy z możliwych” Zapnijcie pasy, Penelope Ward zabierze wasze serca na szaloną przejażdżkę. Ta powieść koncentruje się na dwóch postaciach, które pochodzą z różnych światów, ale mimo to jasne jest, że należą do siebie! Od momentu spotkania Felicity i Leo łączy silna i niezaprzeczalna więź. Były momenty, w których się śmiałam, trochę płakałam i myślałam, że moje serce pęknie z powodu Felicity i Leo. Dynamika rodzinna Leona była trudna, a ciężar jego prawa urodzenia był nieco przytłaczający. Czułem tak wiele do nich obojga, byli tak zakochani, wyraźnie byli bratnią duszą, ale tak bardzo cierpieli z powodu okoliczności i złego wyczucia czasu. Bardzo lubiłem też Siga, jest świetnym skrzydłowym, który przyniósł bardzo potrzebną komiczną ulgę. Mam nadzieję, że dostanie własną książkę. Tak wiele wyniosłam z tej książki, zwłaszcza przypomnienie kilku bardzo ważnych życiowych lekcji. „Prawdziwym celem życia jest kochać całym sercem i duszą.” Arystokrata to samodzielny współczesny romans Penelope Ward. Jest opowiedziana z obu punktów widzenia. Autorka ma bardzo lekki i przyjemny styl. W jej książkach nie brakuje również humoru. “Są takie chwile w życiu, kiedy świadomie skaczemy w ogień, doskonale zdając sobie sprawę z tego, że zostaniemy poparzeni " Penelope Ward przedstawia czytelnikom naładowany emocjonalnie romans, którego nie chciałam kończyć. To było słodkie i było mdłe. To było pełne gniewu i pasji. Przyniósł mi łzy złamanego serca i łzy radości i kochałem każdą minutę.
-
Recenzja: liliowestrony Dutkiewicz ZuzannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
📚Arystokrata📚 3,5 /5🌟 Ich związek nie miał szans na przetrwanie. Od Leo zawsze oczekiwano określonych zachowań, obserwowano go i surowo oceniano, przez co nie mógł być do końca sobą. Natomiast Felicity chce być wolnym duchem, żyć na własnych warunkach bez ciągłej kontroli. Kiedy się spotykają, od razu pomiędzy nimi zaczynają przeskakiwać iskry. Decydują się spędzić razem wakacje, po których każdy odejdzie w swoją stronę. Oboje wiedzą, że przez to skończą ze złamanym sercem. Książka Penelope Ward wciągnęła mnie już od pierwszych stron. Ma przecudowny klimat, dobrze rozbudowaną chemię pomiędzy bohaterami i fabułę, dzięki której wydaje się, jakby wszystko działo się naprawdę. Od początku bolało mnie serce, widząc, że w końcu nadejdzie ten moment, gdy głowni bohaterowie będą musieli się rozstać. Dokładnie tak jak zobaczyłam dopisek - 5 lat później. Świetnie się bawiłam też z postaciami drugoplanowymi, szczególnie z Sigiem - najlepszym przyjacielem Leo. Sprawiał, że książkę nie przysłaniały tylko ciemne chmury, chociaż jego późniejsza historia również łamie serce. Fajne jest to, że autorka stworzyła naprawdę dojrzałych bohaterów, którzy są ze sobą szczerzy. Żadko, kiedy to się zdarza. Niestety to też zła strona tej pozycji - gdy ją czytałam, czułam się trochę niezręcznie, widząc dialogi bohaterów. Przez szczere rozmowy (które są jak najbardziej na plus) wypowiedzi były dla mnie aż nadto oficjalne, przez co nie czułam się do końca swobodnie. Wszystko inne jest jak najbardziej w porządku. Lekki romans z nutką pikanterii, idealny na lato 💕 Polecam 📚
-
Recenzja: agnban Banasiak AgnieszkaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚 "Są takie chwile w życiu, kiedy świadomie skaczemy w ogień, doskonale zdając sobie sprawę z tego, że zostaniemy poparzeni." 📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚 "Arystokrata" to kolejna książka Penelope Ward, która miałam okazję przeczytać. Felicity, wraca na wakacje do domu nad jeziorem. Planuje spędzić wakacje z kobietą, która ją przygarnęła i dorobić sobie przed powrotem na studia. Ma nową pasję, obserwacje ptaków, zupełnie nie spodziewa się, tego co zobaczy. Nagiego mężczyznę, który bierze prysznic na dworze. Zostaje nakryta i tak zaczyna się ich znajomość. Od początku ciągnie ich do siebie, lecz jest jeden szkopuł. Leo wraz z końcem wakacji, musi wrócić do domu. Czy odważą się ciągnąć tą znajomość, wiedząc, że ma datę ważności? Felicity, boi się kochać i przywiązywać do ludzi. Od małego nauczona, że każdy kiedyś odchodzi, więc teraz trzyma na dystans. Stara się pomagać tym, którzy na to zasługują. Pragnie studiować prawo, by móc pomagać samotnym dzieciom, takim jak ona. Znajomość z Leo, będzie dla niej czymś zupełnie nowym. Czy da mu szansę? Leo, te wakacje to ostatnie dni jego wolności. Potem musi wrócić do Anglii do swoich obowiązków jako spadkobierca tytułu i fortuny rodziny. Od samego początku jest zafascynowany nowo poznaną dziewczyną. Jej empatia i szczerość, to dla niego coś nowego. Przyzwyczajony jest do życia w fałszu, gdzie liczą się tylko pieniądze i koligacje. Wreszcie przy Felicity, może być sobą. Ich znajomość, od początku opiera się na szczerości. Mówią, co im w duszy gra. Wiedzą, że wraz z końcem wakacji skończy się ich znajomość, ale to ich w niczym nie powstrzymuje. Lepiej kochać przez dwa miesiące, niż nie kochać wcale. Tylko czy po tych wakacjach, będą w stanie dalej żyć osobno? "Arystokrata" to druga książka Penelope Ward, jaką miałam okazję czytać i o wiele bardziej mi się podobała niż poprzednia. Może i jest czasami przewidywalna, ale opiera się na szczerości. Nie ma tutaj żadnych niedopowiedzeń, tajemnic, tylko brutalna szczerość. Dla mnie to coś nowego w romansie i bardzo mi się to podobało. Jak zaczynało się między nimi coś pojawiać, od razu o tym rozmawiali. Przez niedługi okres czasu, poznali się bardzo dobrze. Między nimi iskrzyło od pierwszego spotkania. Ich znajomość rozwijała się dynamicznie, czas jaki im był dany wykorzystali w stu procentach. Podobała mi się ta historia. Jeżeli lubicie wakacyjne klimaty, pełne pasji i uczyć to jest książka dla was. POLECAM 😊
-
Recenzja: chaos_czytelniczy Goszczyńska IzaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Sięgnęłam po kolejną książkę idealną na lato - tym razem mam polecajkę dla fanów mniej cukierkowych, mniej komediowych, a bardziej poważnych książek.Historia Leo i Felicity miała trwać tylko kilka miesięcy, do końca lata. Nie dlatego że on lub ona nie traktowali tego poważnie, a właściwie... właśnie dlatego że traktowali. Felicity szybko stała się dla Leo całym światem, ale obowiązki rodzinne, pochodzenie i status stanęły na przeszkodzie ich miłości. A jednak nic nie może rozdzielić bratnich dusz i ta słodko-gorzka historia jest właśnie o tym. ... Przede wszystkim wow. Wydawało mi się, że to będzie nudna książka. Wiecie, taki typowo wakacyjny vibe, miłość pokona wszystkie przeszkody i w stylu hollywoodzkiej komedii romantycznej wszystko wszystkim zagra. Z jednej strony tak właśnie było, a z drugiej... Nie. Nigdy jeszcze tak bardzo nie poruszyła mnie historia bohaterów pobocznych. Absolutnie dewastująca i wzruszająca historia Siga stanowiła świetny kontrast dla uroczej historii Leo i Felicity i właśnie przez ten kontrast nie odebrałam książki jako zbyt słodkiej. Jednocześnie też nie była zbyt ciężka, żeby odprężyć się z nią latem, dać pochłonąć historii miłości tak silnej, że przetrwała kuca szetlandzkiego, pięć lat rozłąki i spaghetti z puszki. 🍝 Jedyną rzeczą, która nie do końca mi odpowiadała było tempo tej historii. Fabuła, chociaż spójna i całkiem konsekwentnie prowadzona, rozwijała się ciut za wolno. W tej książce nie ma jako takiej akcji, niewiele się tu dzieje, bo autorka całkowicie poszła w rozwój relacji romantycznej. Nie ma w tym nic złego, absolutnie, ale jednocześnie... brakuje tu czegoś więcej. Szalonych porywów, spektakularnych gestów. I chociaż relacja głównych bohaterów to top to jednocześnie... część mnie nie poczuła satysfakcji. Nie zmienia to jednak tego, że jest to książka po którą WARTO sięgnąć 🫧
-
Recenzja: Naszksiazkowir.blogspot.com/ Dominika SmoleńRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książki Penelope Ward zwykle kocham - i sięgam po nie w ciemno. Nie można mówić, żeby większość z nich miała jakąś bardzo wybitną fabułę - ale są to całkiem fajne czytadła i nie można odmówić autorce talentu do przekazywania emocji i uczuć: bo robi to naprawdę dobrze, profesjonalnie. Felicity robi sobie przerwę: gdyż niebawem wyjeżdża studiować prawo, ale teraz zatrzymuje się u kobiety, która jest swego rodzaju jej matką zastępczą, żeby trochę z nią poprzebywać i odpocząć. Postanowiła nawet zacząć przyglądać się ptakom - ale gdy kieruje swoją lornetkę na dom, który zwykle był niezamieszkany, okazuje się, że jest tam dwóch przystojniaków: i że jeden właśnie bierze prysznic na zewnątrz. Mimo wszystko dziewczyna nie przerywa oglądania, a wkrótce później okazuje się, że zostaje przyłapana. Takim sposobem zaczyna się jej znajomość z Leo oraz jego kuzynem, którzy są właśnie w trakcie podróży: którą Leo ma odbyć, zanim zajmie się rodzinnym biznesem. Między nim a Felicity od razu zaczyna iskrzyć: ale nie mogą być razem, bo pochodzą z całkiem innych światów... "Arystokrata" w większości jest historią letniego romansu - ale takiego dosyć przeciętnego. Bo chociaż polubiłam główną bohaterkę, to jednak nie byłam w stanie kibicować jej przygodzie miłosnej - gdyż miałam wrażenie, że większość tych podbojów trochę się dłuży. I w sumie może by ta nota była wyższa, gdyby nie najgorsza możliwa opcja: czyli zakończenie takie, jakie było. Penelope Ward według mnie zawaliła tu po całości - bo nie wiedziała chyba, jak z większym sensem i logiką opisać opcję: "kilka lat później". Ja byłam trochę zniesmaczona - i całkiem inaczej sobie to wyobrażałam. Nie chcę oczywiście spojlerować, dlatego używam ogólników, ale jak już sięgnięcie po tę historię, to dowiecie się, o co mi chodzi. "Arystokrata" to lekkie czytadełko, które bardzo szybko można pochłonąć: chociaż czcionka jest dosyć mała, to jednak mimo wszystko to trochę ponad trzysta stron. Wydaje mi się, że jest to pozycja idealna na długie, ciepłe, wakacyjne wieczory - ale wychodzę też z założenia, że są lepsze powieści od tej pisarki, więc jeśli tylko macie ochotę, sięgnijcie po inne jej książki, które bardziej Was skuszą. Przyznam jednak, że kilka wątków, które się pojawiły w tej opowieści, jest całkiem ciekawych i innowacyjnych: a przynajmniej wychodzących poza schematy. Ostatecznie jestem w stanie więc ocenić tę powieść na sześć na dziesięć gwiazdek: i dodam, że dalej wyczekuję na kolejne powieści od Penelope Ward, bo mimo wszystko dalej należy ona do tych autorek, po których książki będę dalej sięgać - i to dalej w ciemno, nawet bez czytania opisu. Podsumowując: jeśli macie ochotę po prostu dobrze się bawić: bez skomplikowanej otoczki jakichś trudnych wątków, to "Arystokrata" jak najbardziej się Wam spodoba.
-
Recenzja: bookaholic.in.me Leszczak JoannaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Nie bez powodu mówi się, że życie jest nieprzewidywalne. W końcu nawet jedno, zupełnie przypadkowe spotkanie, może zmienić absolutnie wszystko. I choć nie każda relacja zostaje z nami na zawsze, to zdarzają się takie, które mimo stosunkowo krótkiego wspólnego czasu, pozostają w sercu. Razem z żalem, że sprawy nie potoczyły się inaczej. Felicity to silna kobieta, która przywykła do tego, że nie należy się do nikogo przywiązywać. Wychowana w różnych rodzinach zastępczych, dopiero w wieku nastoletnim odnalazła kobietę, która stworzyła jej prawdziwy dom. Kocha planować każdy kolejny dzień w najmniejszym szczególe, chętnie pomaga innym, a zawodowo pragnie spełniać się jako prawniczka. Marzy o prawdziwej miłości i mieszkaniu w wielkim mieście. Wszystko w swoim życiu traktuje poważnie, także związki, więc nie dla niej jest jakikolwiek letni romans. Leo to mężczyzna, że ściśle zaplanowaną przyszłością. Ma poprowadzić rodzinny interes, przynosić chlubę swojemu nazwisku, przedłużyć ród, a także ożenić się z kobietą z wyższych sfer. W młodości chętnie korzystał ze wszelkich uciech, obecnie jednak jest już zmęczony takim życiem, a wizja stabilizacji mu nie przeszkadza. Nie spotkał kobiety, która zawładnęłaby jego sercem, więc ślub z rozsądku niespecjalnie go odstrasza. To honorowy, lojalny i oddany swoim obowiązkom człowiek, który nigdy nie sprzeciwiłby się woli rodziców. Nawet w imię prawdziwej miłości. „Arystokrata” to jedna z tych książek, po którą zwyczajnie bałam się sięgnąć, a wszystko z uwagi na to, że czytałam o niej naprawdę skrajne opinie. Choć kocham twórczość Penelope Ward całym sercem i mam wobec niej ogromny sentyment to doskonale wiem, że zdarzają się jej naprawdę słabe pozycje. Jednak ku mojemu jakże pozytywnemu zaskoczeniu, ta książka, przynajmniej w mojej opinii, do nich nie należała. Czytała mi się naprawdę świetnie i bezbrzeżnie wciągnęła mnie w wykreowany świat oraz sprawiła, że poczułam nie tylko miejsce, w którym dzieje się fabuła, ale też wszelkie uczucia postaci. Odświeżającym dla mnie było to, że bohaterowie byli wobec siebie całkowicie szczerzy, nie próbowali jakichkolwiek gierek, nie skrywali sekretów, doskonale wiedzieli, na czym stoją i na jaką relację się decydują. Narracja charakteryzuje się swego rodzaju delikatnością, czułością, ciepłem, choć oczywiście nie brakuje tu typowych dla tego rodzaju powieści scen oraz iskrzącej chemii, to dla mnie przeważały tu inne odczucia, które jedynie urealniły emocje postaci. Penelope dodatkowo udało mi się w tej książce zaskoczyć, dała mi także szetlandzkiego kuca oraz spaghetti, które zawsze będą mi się kojarzyć z tą pozycją, a ja uwielbiam takie niuanse. A w tym wszystkim przekazała także dzięki historiom bohaterów i ich bliskich ważne wartości, które dają do myślenia. Na wyróżnienie oczywiście zasługuje też postać Siga, kuzyna Leo, który niemożebnie uatrakcyjnił swoją osobą całą lekturę i żałuję, że nie stał się głównym bohaterem dla swojej własnej opowieści - bo potencjał takiej książki o nim jest niezrównany. Podsumowując, ja należę do absolutnych fanów tej historii i ze swojej strony jak najbardziej ją polecam.
-
Recenzja: justyna_chrun Chruń JustynaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jednotomowa historia. 25 rozdziałów, każdy z nich ma przypisaną piosenkę i Epilog. Czytając czuje się emocje głównych bohaterów. Dialogi pozwalają nam ich dobrze poznać. Okładka niektórych może odepchnąć, ale jak to się mówi: Nie oceniaj książki po okładce. Nie jest to opowieść w stylu Greya. Romantyczna historia, miłość, nadzieja, przyjaźń, trudne decyzje, marzenia. Bohaterowie idealnie wykreowani, fabuła super poprowadzona
-
Recenzja: Ur.szulka Maciejna UlaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Kocham książki Penelope Ward odkąd tylko poznałam ją w duecie z Vi Keelenad przepadłam bez reszty i musiałam poznać jej osobne książki. W Polsce najwięcej jej książek znajdziecie od wydawnictwa edition. Najnowsza książka która premierę miała w maju to "Arystokrata" historia Leo i Felicity na pewno przypadnie do gustu fanom twórczości Peneleope. W moim odczuciu nie jest to jej najlepsza książka, ale również nie należy do tych najgorszych. Historia jest wciągająca od pierwszych stron. Główni bohaterowie poznają się w nietypowy i zabawny sposób. Felicity zamiast obserwować ptaki, zaczęła swoją lornetką podglądać nowych sąsiadów i zobaczyła zbyt wiele, sytuacja zapowiadała się bardzo niezręcznie, ale Leo okazał się kimś wyjątkowym w odczuciu Felicity. Leo kończył swoje amarykańskie wakacje końcem lata, mając wrócić do Anglii gdzie jego życie różniło się od tego jakie prowadził na wakacjach. Leo był arystokratom i wszyscy oczekiwali od niego ślubu i przejęcia pozycji ojca. Nie było to jego priorytetem i tym bardziej nie lubił być w centrum uwagi . Felicity urzekła go normalnością i nie widziała w nim tego co kobiety w jego kraju. Był przystojny, ale również jego pozycja w Wielkiej Brytanii przyciągała kobiety. Obydwoje wiedzieli, że nie powinni zaczynać romansu, nie powinni spędzać ze sobą czasu bo to tylko skończy się złamanym sercem dla nich. Zaryzykowali i spędzili ze sobą wyjątkowe wakacje, a później wszystko się skończyło. Czy na pewno ? Czy Leo zaryzykuje wszystko dla rudowłosej Felicity, a on zrozumie, że nie był to przelotny wakacyjny romans? Moją sympatię skradł kuzyn Leo Sig który gdy tylko się pojawiał potrafił rozbawić do łez. Świetna książka na letnie czytanie. Tak jak wspomniałam fani autorki na pewno się nie zawiodą.
-
Recenzja: wielbook Wielosik PaulinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Powieść napisała Penelope Ward. Niesie za sobą tytuł "Arystokrata". Opowiada o dwóch duszach, których pochodzących od dwóch zupełnie zróżnicowanych światów oraz posiadających różnych przykrych przeżyć na swoim koncie. Felicity mieszka w małym miasteczku w Pansywali. Podczas obserwacji ptaków przypadkowa zobaczyła mężczyznę i to właśnie w tym momencie zaczyna się miłosna historia. Drugi mężczyzny o imieniu Sigmus wysyła jej mały liścik z informacją że miło by się poznać z podglądaczem Leo. Po czasie możemy wywnioskować ze wybranek bohaterki - posiada bardzo wysoką pozycję społeczną, a nawet jest księciem z Wielkiej Brytanii (mała wioska). Wpadają sobie w oczy i nawet po kilku latach oddzielnie nie zapominają o sobie. Książka z reguły jest dobrze napisana. Nie posiada niestety tzw. skrzydełek, a okładka co prawda nie przypada (większości) do gustu, ale jak to mówią "książki nie oceniaj po okładce". Fabuła jednotomówki mieści się w 25 rozdziałach i Epilogu. Do każdego rozdziału jest przypisana piosenka (w większości utwory powstały na początku XXI w.).Przyjemnie mi się ją czytało, bo co chwilę coś się działo. Rozwijający się romans powodowały na mojej twarzy uśmiech, łzy oraz motylki w brzuchu. Dobrze mi się ją czytało, myślę że dam jej 4/5 gwiazdeczek. Szczerze polecam osobom, którzy szukają gorącego, słodkiego i zabawnego romansu i naprawdę bardzo się cieszę że dałam tej książce szanse.
-
Recenzja: booksbymags.blogspot.com Magdalena SzabelskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
♡Dzieciństwo 𝑭𝒆𝒍𝒊𝒄𝒊𝒕𝒚 𝑫𝒖𝒏𝒍𝒆𝒂𝒗𝒚 dalekie było od ideału. Tułając się pomiędzy kolejnymi domami zastępczymi, jako nastolatka trafiła pod opiekę mieszkającej w amerykańskim Rhode Island wdowy - Eloise Angelini. Ta nareszcie zapewniła jej stabilnny, kochający dom oraz finansowe wspracie. To dzięki temu dziewczyna mogła kontynuować naukę w Bostonie. Teraz Felicty postanowiła wrócić do domu, by spędzić kilka letnich miesięcy w towarzystwie swojej przybranej mamy, zanim jesienią ponownie wyjedzie - tym razem na studia prawnicze do Pensylwanii. Z położonej przy zatoce posiadłości Pani Angelini, rozciągał się piękny widok na okolicę oraz... jedyny dom po drugiej stronie brzegu. I to właśnie "ten widok" pewnego dnia wpędził Felicity w ķłopoty. W końcu nie co dzień można dostrzec nagiego sąsiada korzystającego z zewnętrznego prysznica. ♡Dwudziestoośmioletni brytyjczyk 𝑳𝒆𝒐 𝑪𝒐𝒗𝒊𝒏𝒈𝒕𝒐𝒏 przyjechał do Stanów, by nieco odpocząć od życia, które w Anglii, zostało zaplanowane od dnia jego narodzin. Bo gdy przychodzisz na świat w rodzinie o arystokratycznych korzeniach, masz obowiązki od których nie możesz tak po prostu uciec. Ani Felicity, ani Leo nie sądzili, że to lato da i jednocześnie odbierze im tak wiele. Ta znajomość od początku miała określoną datę ważności, bo oboje byli świadomi obwarowań i ograniczeń z jakimi wiązała się ich relacja. Ona za kilka miesięcy miała wyjechać na studia, a on wziąć na barki ciążące na nim obowiązki, czekające w Anglii. ● Bywa, że czasem najpierw musimy coś stracić, by przekonać się, że nie potrafimy bez tego żyć. 🫦Pośród wszystkich solowych książek autorki, 𝗔𝗿𝘆𝘀𝘁𝗼𝗸𝗿𝗮𝘁𝗮 wypada naprawdę dobrze. Ujmujący i szczery Leo oraz ambitna Felicty stworzyli duet bohaterów, który bardzo mi się spodobał. Autorka poruszyła tu motyw konwenansów z jakimi muszą się zmagać osoby pochodzące z wyższych sfer. Ponadto Penelope nakreśliła w tej historii cudownego bohatera drugoplanowego w osobie kuzyna Leo - Sigmunda, który kupił mnie swoim sarkastycznym językiem, a pewien wątek z jego udziałem doprowadził mnie do łez.
-
Recenzja: zaczytana_matka96 Krawczak PaulinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"𝚂ą 𝚝𝚊𝚔𝚒𝚎 𝚌𝚑𝚠𝚒𝚕𝚎 𝚠 ż𝚢𝚌𝚒𝚞, 𝚔𝚒𝚎𝚍𝚢 ś𝚠𝚒𝚊𝚍𝚘𝚖𝚒𝚎 𝚜𝚔𝚊𝚌𝚣𝚎𝚖𝚢 𝚠 𝚘𝚐𝚒𝚎ń, 𝚍𝚘𝚜𝚔𝚘𝚗𝚊𝚕𝚎 𝚣𝚍𝚊𝚓ą𝚌 𝚜𝚘𝚋𝚒𝚎 𝚜𝚙𝚊𝚠ę 𝚣 𝚝𝚎𝚐𝚘, ż𝚎 𝚣𝚘𝚜𝚝𝚊𝚗𝚒𝚎𝚖𝚢 𝚙𝚘𝚙𝚊𝚛𝚣𝚎𝚗𝚒." Felicity jako dziecko przeżyła bardzo wiele. Tułała się między rodzinami zastępczymi. Gdy była już nastolatką trafiła wreszcie w dobre miejsce. Matka zastępcza Eloise zapewniła jej dobry byt oraz dała jej swoją miłość. Dziewczyna postanawia odwiedzić swoją matkę i tam spędzić kilka miesięcy. Dom pani Angelini położony jest przy zatoce skąd ma piękny widok oraz jeden jedyny sąsiadujący budynek. Pewnego dnia dziewczyna jest taka zafascynowana rozpatrywaniem okolicy, że natrafia na nagiego sąsiada korzystającego z prysznica zewnętrznego. Leo pochodzi z rodziny arystokratów i przyjechał tu aby odpocząć. Oboje wiedzą, że ich znajomość nie ma przyszłości. "Arystokrata" to jest naprawdę świetny romans przy którym doskonale spędziłam czas. Gdy tylko dowiedziałam się o wydaniu kolejnej książki autorstwa Penelope Ward wiedziałam, że muszę ją mieć. Bardzo lubię pióro autorki w duecie jak i w solowych książkach. Pisarka ma bardzo dobry styl pisania. Fabuła w tej historii jest bardzo ciekawie poprowadzona dzięki temu nie możemy narzekać na nudę. Ciekawy oraz nietuzinkowy wątek arystokraty który zakochał się w zwykłej dziewczynie. Bardzo podobał mi się rozwój ich relacji. Bohaterowie zostali świetnie wykreowani, od razu zyskali moją sympatię. Autorka tą historią pokazała, że warto zawalczyć o swoją miłość nawet gdy cały świat jest przeciwko. W tej historii mamy też dawkę świetnego humoru ale i nie brak pewnych sytuacji które mogą wzruszać. Mi ta książka ogromnie przypadła do gustu. Jest jedna z lepszych książek spod pióra autorki. Ja zachęcam was do przeczytania i wyrobienia własnego zdania o tej powieści. Gorąco polecam!
-
Recenzja: reading.girl.05 Sinkowska AmandaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Uśmiechnęłam się, lecz w głębi ducha wiedziałam, że to niemożliwe. Jeśli iskra miłości nie połączy mnie na nowo z Leo, to ucieknę z tego kraju tak szybko, jakby goniło mnie stu diabłów”. Ta książka zaintrygowała mnie od momentu, gdy zobaczyłam zapowiedź na stronie wydawnictwa. Uwielbiam pióro autorki i jej książki mogę śmiało brać w ciemno - Łatwo zapadają w pamięci i wywołują masę przeróżnych emocji. Ta historia mnie intrygowała, tym bardziej że lubię takie klimaty w książkach. Okładka jest gorąca i przyciąga spojrzenie. Jeśli chodzi o historię… Wow i jeszcze raz wow. Co tu się działo… Ile romantyczności. Ile emocji. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego jak ta historia została poprowadzona. Ta historia wciągnęła mnie od pierwszej strony a im dalej, tym ciężej było mi się oderwać. Jestem zakochana w tej historii. Historia 10/10! Historia opowiadająca o arystokracie, który zakochał się w pięknej dziewczynie. Magiczna, hipnotyzująca, romantyczna historia, która do tej pory siedzi w mojej głowie i nie mogę o niej zapomnieć. Moje myśli wracają do tej historii. Romans. Syn księcia. Dziewczyna z marzeniami. Dwie dusze, które zapragnęły miłości i zatrzymania czasu. Przepiękna historia! Felicity i Leo poznali się w dość gorących okolicznościach. Tak naprawdę między nimi od pierwszego spotkania zaiskrzyło. Jedno spojrzenie wystarczyło, aby nie mogli o sobie przestać myśleć. Jednak dziewczyna miała obawy, tym bardziej gdy poznaje prawdę o tym, kim jest Leo. Leo ma swoje obowiązki i od niego dużo się wymaga. Jako syn księcia musi znaleźć żonę. Felicity jest inna - Wyjątkowa, inteligentna i piękna. Nie może przestać o niej myśleć - Zbliżając się do niej, może ją zranić. Ta dwójka pragnęła, chociaż na chwilę, aby stanął cały świat. Chcieli zatrzymać ten czas dla siebie. Chcieli, chociaż na chwilę przestać myśleć o problemach i przyszłości, która przychodziła z każdym kolejnym dniem szybciej. Nie da się oszukać serca, tym bardziej gdy się mocno wyrywa w stronę drugiej osoby. Pragnęli siebie nawzajem. Chcieli zatracić się w uczuciu, które pogłębiało się z każdym dniem. Nie zabrakło gorących chwil, które rozpaliły moje policzki do czerwoności. Sceny pełne namiętności, pikantności i romantyczności. Przychodzi moment prawdy i decyzji. To nie będzie łatwa decyzja. Co postanowią bohaterowie? Czy ich uczucie przetrwa? Czy Leo zawalczy o Felicity, czy jednak ona zawalczy o niego? Czy książka może skończyć się happy endem? Wciągająca. Zapierająca dech w piersi. Wow. Ta historia wywołała masę emocji… Były łzy i był uśmiech - Niektóre chwile łapały mocno moje serce, a niektóre wywołały uśmiech na mojej twarzy. Historia o miłości, nadziei, przyjaźni i podejmowaniu trudnych decyzji. Historia o marzeniach i o innym świecie. Historia mnie zaczarowała. Bohaterów polubiłam - Świetnie zostali wykreowani. Najbardziej ciekawiła mnie postać Leo. Podobało mi się, to jak autorka poprowadziła fabułę. Musicie sami poznać tę historię i poczuć te emocje, jakie ja czułam, czytają tę powieść. Czekam na kolejne książki od autorki. Gorąco polecam!
-
Recenzja: W świecie książek Gonet IgorRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Arystokrata” to książka, którą wiele osób pomija i błędnie ocenia głównie ze względu na jej okładkę. Dlatego już na wstępie chcę zaznaczyć, że to nie jest kolejny tytuł pokroju „30 twarzy Grey’a”, choć oczywiście nie oceniam tej serii. W literaturze najpiękniejsze jest to, że każdy znajdzie coś dla siebie i właśnie dlatego uważam, że każda książka zasługuje na szacunek. Jednak jeśli mam porównać do czegoś „Arystokratę”, to raczej byłaby to Nora Roberts czy dzisiejszy Sparks. Nie jest to może gatunek najwyższych lotów, ale i na pewno nie typowy erotyk. Cała historia kręci się wokół Leo, syna księcia. Jak można sobie wyobrazić, jego życie to pasmo obowiązków, oczekiwań i nakazów. Mimo nowoczesności i postępu, pewne sfery społeczne nadal wymagają od swoich członków pewnych standardów i tradycji. Leo jak większość młodych ludzi marzy tylko o tym, żeby bez presji i na luzie żyć teraźniejszością, ale jego rodzina ma wobec niego inne oczekiwania. Chłopak z jednej strony zdaje sobie sprawę, kim jest i czemu różni się od zwykłych mężczyzn, z drugiej strony jednak odczuwa ciągłą frustrację i stres. Wszystko to potęguje się, gdy poznaje zwykłą dziewczynę Felicity. Ich związek nie ma jednak najmniejszych szans, z czego oboje zdają sobie sprawę i para rozstaje się mimo swoich uczuć. Sytuacja komplikuje się 5 lat później, gdy Leo wraca do Anglii, a jego powrót zaburza spokój Felicity. Jak napisałam wcześniej, książka ma naprawdę wysoki poziom. Oczywiście to mimo wszystko jest romans, więc należy spodziewać się wielu typowych dla tego gatunku wątków i nierzadko cringe’owych momentów, ale należy też docenić pełną detali i bogatą w zaskoczenia fabułę. Cały czas kojarzy mi się ona z komediami romantycznymi z lat 90, które przecież do dzisiaj oglądamy i wspominamy pozytywnie. Same postacie Leo i Felicity to dla mnie do tej pory zagadka. Z jednej strony mnie denerwowali, a z drugiej ich rozumiałam. Miałam czasami wrażenie, jakby komplikowali swoją sytuację na własne życzenie co bardzo mnie frustrowało, ale i autorka dość psychologicznie podeszła do kwestii rodzinnej głównego bohatera, więc jednocześnie było mi go szkoda. Jego problemy osobiste można z łatwością porównać do presji jaka ciąży na dzisiejszych młodych ludziach. Leo jest trochę takim uosobieniem dzisiejszych 30 latków, od których oczekuje się bardzo wiele zapominając, że to nadal młodzi ludzie, którzy nie powinni się śpieszyć z życiowymi decyzjami. Bardzo podoba mi się to, że autorka tak ambitnie podeszła do tematu zachowując przy tym bardzo lekki styl, przez co książkę można z łatwością przeczytać w całości w 3 wieczory. Pisarką, która stoi za tym tytułem jest Penelope Ward, którą większość osób prawdopodobnie kojarzy. Zwłaszcza ci, którzy śledzą na bieżąco listę bestsellerów New York Timesa, bo Ward jest na niej już po raz n-ty. Większość jej książek to światowe hity tego gatunku. Penelope można też jednak kojarzyć z telewizji jeśli śledzimy zagraniczne media, bo zanim zaczęła pisać była dość rozpoznawalną prezenterką telewizyjną. Z tego co wyczytałam w internecie, jej fani oceniają „Arystokratę” jako jedną z lepszych książek jej autorstwa, więc tym bardziej warto rozważyć tą lekturę. Dla mnie jest to typowa lekka i przyjemna książka na lato.
-
Recenzja: kocham.books Syroka OliwiaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Uwielbiam książki Penelopy Ward i jest to taka autorka, która mnie przenigdy nie rozczarowała. Wiem, że sięgając po jej twórczość, dostanę dużą dawkę humoru, lovestory, jak i te cięższe tematy. To połączenie potrafi być wybuchową mieszanką i wielokrotnie zaskoczyć podczas czytania. Tak było i tym razem, otóż autorka postarała się nam przybliżyć życie Leo - naszego tytułowego Arystokraty oraz życie Felicity, która jako lekkoduch jest jego przeciwieństwem. Tyle ich dzieli, a gdzieś tam jednak, a nie byle dzięki w końcu na Rhode Island połączyło ich coś bardzo prawdziwego i głębokiego. Jednak życie pisze różne scenariusze i niestety nasi bohaterowie musieli poradzić sobie ze specyficzną rozłąką, która nieoczekiwanie zostaje przerwana. I co dalej? Polecam sięgnąć po tę książką i jak najszybciej sprawdzić, czy to uczucie dało radę przetrwać w ekstremalnych warunkach.
-
Recenzja: AngieandIgor Chmielewska AngelikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Arystokrata - Penelope Ward Felicity pierwszy raz zobaczyła Leo całkowicie przez przypadek. Przystojny mężczyzna sprawił, ze rudowłosa dziewczyna nie mogła zapomnieć o tym mężczyźnie. Czy niezobowiązująca wizyta i wypicie herbatki może doprowadzić do katastrofy? Leo wraz ze swoim kuzynem Sigiem wynajęli dom, w którym mieli spędzić czas do końca lata. Miał to być czas, w którym Leo zresetuje się i wróci do Anglii przejąć swoje obowiązki. Felicity nie znała jego pochodzenia, ale zauroczyła się w nim. Leo nie chciał nic przed nią ukrywać ale cięty język Siga sprawił, ze kobieta wiedziała kim Leo jest. Czy można żyć jak w bajce ? Czy jednak pochodzenie może sprawić, ze ona nie będzie ta księżniczka ? To było moje drugie spotkanie z twórczością Ward. Przyznam, ze myślałam ze historia nie powali mnie na kolana, bo temat wydaje się już oklepany książę służba dziewczyna nie godna tytułu itd. Jednak jestem pozytywnie zaskoczona. Historia która napisała Penelope sprawiła, ze na moment przeniosłam się w inny świat. Bardzo miło spędziłam czas, mimo iż początek książki jest powolny i mozolny to jednak taki zabieg, który zrobiła tu autorka ma sens przy dalszym czytaniu. Poznajemy i widzimy relacje, która z każdym dniem nabiera tempa i rozwija się, a w ostateczności okazuje się ze przecież to jest życie, życie które może nas zaskoczyć. Kiedy wkraczamy w kolejna czesc książki przenosimy się o 5 lat. Wiec domyślacie się, ze nie jest to banalna historia, bo byłam zdecydowanie zaskoczona. Zakończenie i finał tej historii sprawił, ze mogłam wylać morze łez a przy tym zostałam usatysfakcjonowana. Bardzo polubiłam Leo i Felicity ale postać Siga zasługuje na wyróżnienie. Drugoplanowa postać, ale jest tak barwna, ze przekłada sie to na odbiór całości. Z chęcią bym poznała jak dalej potoczą sie jego losy, myśle, ze mogła by to być fajna i zabawna historia ;) Jeśli wiec szukasz lekkiej historii, która urzeknie Cię zabawnymi dialogami, powolnie rozwijającym się uczuciem i historii, nie koniecznie jak z bajki to Arystokrata powinien Ci sie spodobac. Nie jest do końca cukierkowo i lukrowo, nie jest to tez typowy romans jakich wiele na rynku wydawniczym. Zachęcam Was do poznania Leo i Felicity :) przekonacie sie ze każdy książę znajdzie swoją księżniczkę, mimo przeciwności losu :)
-
Recenzja: kaktus_love_book Kwiatkowska KorneliaRecenzja dotyczy produktu: ebookCzy recenzja była pomocna:
🩷 RECENZJA 🩷 "Są takie chwile w życiu, kiedy świadomie skaczemy w ogień, doskonale zdając sobie sprawę z tego, że zostaniemy poparzeni. Dotyczy to każdego." Felicyty podczas obserwacji przez lornetkę dostrzega w domu po drugiej stronie jeziora bardzo ciekawy okaz. Nie jest to ptak, lecz mężczyzna i to bardzo przystojny. Pech chciał, że jej podglądactwo zostaje zauważone przez jego towarzysza, który także potrafił korzystać z lornetki. Zabawnie zaczęła się bardzo ciekawa znajomość. Leo właśnie jest w podróży życia, która ma pomóc mu znaleźć właściwą drogę, przed bardzo poważnymi zmianami, jakie czekają na niego po powrocie. Nie spodziewał się, że kolejny przystanek zupełnie zmieni wszystko, a jego serce zostanie podbite przez rudowłosą Felicyty. Coś, co miało być dla obojga chwilową zabawą, zmieniło się w więź, której żadne z nich nie będzie chciało zerwać. Los ma dla nich inne plany, a gorycz porażki będzie ciężka do przełknięcia. Serce, które raz pokocha z pełną mocą, nie będzie w stanie dokonać tego ponownie. Świeżość i szczerość to coś, czego już dawno nie było w życiu Leo. Od początku znajomości Felicity i Leo, wszystkie karty zostają odkryte, mimo przeciwności postanawiają zaryzykować, zbliżyć się do siebie. Koleżeństwo zmienia się w mgnieniu oka, w coś dojrzalszego. Wszystko jest tymczasowe, i choć próbowali traktować wszystko jak zabawę, z miłością nie ma żartów. Strzała amora uderzyła w nich z ogromną siłą. Cała znajomość od początku jest lekka i niewymuszona, doskonale czuli się ze sobą, ale przeciwności losu nie pozwolą im być razem, tak jakby chcieli. Obawy będą silniejsze od rozumu. Odmienne światy, zupełnie inne życia. On ma wszystko podane na tacy, ona od dziecka walczyła z przeciwnościami, szukała swojego miejsca. Historia zabawna, z początku delikatna, relacja bohaterów slow burn. Jak zwykle Penelope porwała mnie do świata książkowego. Romans, który nie zostanie szybko zapomniany. Bardzo polecam i zachęcam.
-
Recenzja: In_love_with_reading_books Waldon MagdalenaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„»Co ja w niej widzę?« Na to pytanie nie można byłoby udzielić krótkiej odpowiedzi. Kiedy Felicity była w pobliżu, nie widziałem nikogo i niczego oprócz niej.” Polskie czytelniczki musiały dość długo czekać na nową powieść Penelope Ward. Jako że uwielbiam jej twórczość, nie mogłam odmówić sobie przyjemności poznania nowej historii. „Arystokrata” zaintrygował mnie przede wszystkim tytułem. Domyśliłam się, że powieść będzie uwypuklać różnice klasowe i poniekąd też kulturowe. Szczerze mówiąc, myślałam, że tej akcji „na dworze” będzie nieco więcej, aczkolwiek nie rozpatruję tego w negatywnym aspekcie. Autorka po raz kolejny udowadnia, że potrafi stworzyć historię, która chwyta za serce. Może nie spotkacie tu naszpikowanej zwrotami akcji fabuły, za to uświadczycie powieści pełnej emocji. Dostajemy bohaterów, których styl życia chyba nie może jeszcze bardziej od siebie odbiegać. Bardzo podobają mi się takie połączenia na zasadzie kontrastu. Wtedy mam pewność, że ich droga nie będzie zbyt łatwa. Felicity i Leo od samego początku wiedzą, że nie może ich czekać happy end. Mimo to nie potrafią powstrzymać wzajemnego pociągu. Choć rozsądek mówi jedno, to serce okazuje się o wiele silniejsze. Zarówno oni, jak i czytelnik mają świadomość, że przyjdzie taki moment, gdy zaboli. Byłam ogromnie ciekawa, jak Penelope dalej poprowadzi akcję, bo przecież wiadome było, że ich historia nie skończy się na pożegnaniu. Tego, co ostatecznie dostałam, naprawdę się nie spodziewałam. Te ostatnie rozdziały czytałam, jakbym była w transie. Napełniła mnie one szeregiem różnych uczuć. Zwłaszcza było mi szkoda Sigmunda. Ta postać tak bardzo zapadła mi w serce, że chciałabym dostać jego historię w papierze. Moim zdaniem na to zasługuje. Penelope Ward w swoich powieściach bazuje na emocjach. Jeśli szukacie historii z erotycznymi uniesieniami, to zły adres. Owszem, „Arystokrata” nie jest pozbawiony takich scen, lecz stanowią jedynie dodatek, takie dopełnienie relacji głównych bohaterów. Swoją drogą muszę jednak przyznać, że czegoś mi w niej zabrakło. Sama nie jestem w stanie jednoznacznie stwierdzić, czego dokładnie, ale nie poczułam z nimi tej szczególnej chemii. Nie licząc końcówki, nie śledziłam ich historii z zapartym tchem. Zdecydowanie był to przyjemnie spędzony czas, lecz nie wywołał we mnie efektu „wow”. „Arystokrata” to powieść, która ukazuje siłę przeznaczenia, mimo że czas nie stoi po stronie bohaterów. To piękna opowieść, która momentami łamie serce, lecz jednoczenie napełnia je ciepłem i cudownymi emocjami. Choć nie jest to moja ulubiona książka Penelope Ward, to uważam, że zdecydowanie zasługuje na uwagę. Polecam! ✶ Moja ocena: 7/10 ✶
-
Recenzja: promyczekzla Waleryszak KarolinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Arystokrata” to rozbrajająca romantyczna komedia, której fala uczuć wyzywa do pojedynku oczekiwania i obowiązki elit. 🎁 Ciepła i sentymentalna historia bohaterów wyróżniających się dojrzałością emocjonalną, na tle innych historii. Pisarka z piekielną zmysłowością wyostrza apetyt na miłość… tą wielką i nieustraszoną, a jednak tak przemyślaną i wypielęgnowaną. 🔥 Leo to przyszły dziedzic tytułu, jak można się domyślić, mężczyzna na swoich barkach dźwiga ciężar powinności. Ujmujący za serce dowcipny i zdystansowany dżentelmen, który ukrywa pragnienia zachłannego serca. 🙈Z kolei Felicity to inteligentna i powalająca ruda piękność. Nieświadoma swojego uroku, urzeka arystokratę swoją szczerością i odwagą w komunikacji. 😈 Ich historia iskrzy od apetytu na życie po swojemu, stanowi gorący przysmak i jest świadomym wyborem bez przyszłości. 🤔 Dowcipna i pełna zabawnych zwrotów akcji opowieść o niespodziankach, które szykuje los dla ludzi próbujących go przechytrzyć. 😍 Błękitna krew, poukładane życie kontra wejście smoka… czyli słodki przepis na katastrofę. 😎 Autorka zaprasza czytelnika do opowieści pełnej ciepła i miłości, ale żeby nie było tak słodko - to mamy tu rozterki, niedomówienia, strach przed bliskością i wstrząsający zwrot akcji. ❤ Zapewnić mogę, że to kolejna książka autorki, przy której nie można przejść obojętnie. Dojrzała i przemyślana, a zarazem pikantna i grzeszna.
-
Recenzja: @sabina.pisarek Klecha MałgorzataRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Słuchajcie Kochani, takiej historii mi było trzeba! Od razu powiem, że zakochałam się w stylu autorki - Penelope Ward i jej subtelnym poczuciu humoru, jakie wplecione zostało w tę powieść. Dialogi między głównymi bohaterami były naprawdę przesycone emocjami, dość mocno realistyczne. Czułam jak ze strony na stronę między Felicitą a Leo rodzi się uczucie i narasta pożądanie. Potrafiłam odnaleźć tu chemię, której tak bardzo brakowało mi w niektórych książkach. Cenię sobie bardzo kiedy lektura daje mi możliwość wczucia się w emocje bohaterów. Ponadto autorka udowodniła, że potrafi utrzymywać zaciekawienie historią do samego końca. Strasznie podobali mi się ci bohaterowie. Rudowłosa Felicita, to na pozór silna dziewczyna, mocno doświadczona przez życie. Leo, to przystojny, ale i wrażliwy chłopak, którego życie jest dość mocno podporządkowane woli zamożnych rodziców, a on tak naprawdę nigdy nie może być sobą. Choć tych dwoje wie, że ich związek może trwać bardzo krótko - dopóki Leo przebywa na wakacjach na Rhode Island, decydują się poddać rodzącemu się w nich uczuciu i czerpać z tych krótkich chwil maksimum radości. Mamy tu wątek ogromnej i wzruszającej miłości, która trafiła prosto w moje serce. Ta historia tyle razy mnie zaskakiwała… nie jakoś ogromnie, ale nie dało się przy niej nudzić. Czułam jak autorka gra na moich uczuciach, zwodzi mnie i sprawia, że jeszcze bardziej kibicowałam tej miłości. W pewnym momencie już nie odkładałam tej książki i żałowałam, że nie jest dwa razy grubsza bo nie chciałam jej kończyć. Podsumowując, znajdziecie tu ogromnie silne uczucie, które zrodziło się pomiędzy dwójką na swój sposób skrzywdzonych ludzi. Wiem, że może ciężko żałować arystokraty, w końcu wiedzie bogate życie, ale zdaję sobie sprawę, jak trudno czerpać radość z czegoś, do czego jest się zmuszonym. Wtedy pieniądze nie dają szczęścia. A bycie arystokratą to nie była bajka Leo. Historia okraszona jest lekkim humorem, który nie raz wywołał uśmiech na mojej twarzy. W książce podobało mi się absolutnie wszystko i już nie mogę się doczekać, aż sięgnę po kolejny tytuł autorki, która tą pozycją skradła moje serce. Moja ocena 9/10
-
Recenzja: Zaczytana1001_ Grudzinska PaulinaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Ale ta książka była przyjemna. Lekki wakacyjny romans zdecydowanie. Czego chcieć więcej? W książkach autorki nigdy niczego nie brakuje. Mamy dużo humoru, świetnie wykreowanych głównych jak i pobocznych bohaterów. I chwytająca za serce miłość. W tej historii znajdziemy prawdziwa miłość Zakazana przez rodziców. Ponieważ bohater to Arystokrata żyje w zupełnie innym świecie niż sierota Felicja. Ich znajomość rozpoczyna się przez przypadek bardzo śmiesznie, i powoli się rozwija, chociaż oboje są od początku sobą zauroczeni. Ale również oboje zdają sobie sprawę, że dalsza ich relacja miłosna nie ma sensu i próbują nie raz ją skończyć. Emocji nie zabraknie tak samo jak scen erotycznych, które dopełniają ich romans. Przyjaciel bohatera w drugiej części książki bardzo do siebie mnie przyciągnął i z chęcią poznałabym książkę z jego opowieścią. A w drugiej części to już historia 5 lat później więc uwierzcie, dzieje się wiele. A źle miejsce i zły czas zdecydowanie tutaj nie służy. Nie zawiodłam się, wiedziałam, że sięgam po dobra książkę i taką dostałam. Przyjemnie spędziłam dwa dni z nią i polecam książkę na wakacje, bo sprawdzi ona się w ten klimat idealnie.
-
Recenzja: monika_czyta Smagała MonikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Leo i Felcity pochodzą z dwóch różnych światów. Ona - skromna dziewczyna, która pragnie skończyć studia prawnicze, by w przyszłości pomagać samotnym dzieciom takim, jakim sama była w przeszłości. Obecnie jako dorosła kobieta planuje swoje życie w najmniejszym nawet stopniu. On- przystojny, bogaty brytyjski arystokrata. Jego życie zaplanowane było już od narodzin. Mężczyzna jest przygotowywany do kierowania rodzinnym majątkiem, dlatego postanawia wyjechać z Anglii by móc chodź na chwile odetchnąć od presji jaka na nim ciąży. To właśnie będąc w Rhode Island w niecodziennych okolicznościach poznaje Felicity. Oboje od samego początku czują do siebie więcej niż powinni. Letni romans z datą ważności rozkwita z każdym spędzonym wspólnie dniem. A czas rozstania zbliża się nieuchronnie. Czy wakacyjna miłość skończy się z chwilą kiedy Leo opuści Rhode Island? Kolejny raz jestem oczarowana twórczością Penelope. Książki autorki czytają się właściwie same, a historie nigdy nie są zbytnio przekoloryzowane. Tak było również w przypadku „Arystokraty”. Główna bohaterka Felcity jest dziewczyną, której los nie oszczędzał. Jednak mimo przeciwności stała się silną kobietą, która zna swoją wartość. Leo z kolei jest mężczyzną o którym marzy niejedna Brytyjka. Mimo wszystko nie jest snobem, a człowiekiem o złotym sercu. Jeżeli podobnie jak ja jesteście fanem twórczości autorki to serdecznie polecam lekturę Arystokraty.
-
Recenzja: Zpasjadoksiazek Adamiec AgnieszkaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Felicity przez przypadek zobaczyła Leo,gdy brał prysznic. Od pierwszej chwili nie potrafiła oderwać od niego wzroku. Kiedy się spotkali okazało się,że mężczyzna jest nie tylko uroczy,ale także mądry i czuły. Oczekiwano od niego dobrego zachowania i musiał spełnić konkretne wymagania. Przyjazd do Rhode Island miał być odpoczynkiem,a kosztował go sporo nerwów. Felicity go oczarowała. Ich związek niestety nie miał szans. Co się stanie ,gdy po 5 latach rozłąki otrzyma od niego list? Leo jest dziedzicem do tytułu księcia. Musi się zachowywać odpowiedzialnie i wybrać na swoją partnerkę kogoś kto wpasuje się w standardy. Felicity zburzyła mu cały koncept. Wparowała do jego życia jak petarda. Z jednej strony chciał być z kobietą,z drugiej musiał się trzymać wymogów. To nie był ich czas. Kiedy spotkali się po 5 latach,każdy z nich miał swoje życie i swoje zobowiązania. Chociaż nadal się kochali to trudno im było na nowo się odnaleźć. Musieli zastanowić się co dalej zrobić i jak to rozwiązać,aby nikogo nie skrzywdzić. Jak myślicie uda im się? Pen jak zwykle mnie nie zawiodła. Spędziłam z tą książką bardzo miłe chwile. To moja ulubiona aktorka, więc nie mogło być inaczej 😊 Polecam wam z czystym sumieniem. Pamiętajcie,że jest to tylko moja skromna opinia.
-
Recenzja: aniaaczyta Antosiewicz AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Kocham książki Penelope. Wszystkie są takie same, ale każda ma w sobie to 'cos', dzięki czemu staje się wyjątkowa. Tym razem było tak samo. Felicity i Leo poznają się w dość zabawny i nieoczekiwany sposób. Na początku jeszcze żadne z nich nie wiedziało, że to przypadkowe spotkanie zmieni ich życie raz na zawsze. Pochodzą z dwóch zupełnie różnych światów i ich relacja nie ma żadnej przyszłości. Historia Leo i Felicity jest piękna. Co prawda mieli niewiele czasu i przeżyli wspólnie tylko kilka miesięcy, ale połączyło ich trwałe i gorące uczucie. Kiedy ich czas dobiegnie końca, nie będą mogli o sobie zapomnieć. Czy miłość będzie warta tylu wyrzeczeń i rezygnacji z dotychczasowego życia? Ogromnie szanuję Leo za podjęte decyzje. Na pewno nie było mu łatwo, ale starał się, żeby nikt nie cierpiał. Mężczyzna o złotym sercu. Żałuję, że stracili tyle czasu. Zależało im na sobie wzajemnie, ale nie mogli razem być szczęśliwi. Koniec końców poszli po rozum do głowy, ale wiele ich to kosztowało. Jak widać, dla miłości nie ma rzeczy niemożliwych i pokonali wszystkie przeszkody. Podobał mi się wątek z Sigiem i chętnie przeczytałabym książkę poświęconą tylko jemu.
-
Recenzja: Zaczytana Archiwistka Bookstagram Paulina KamienieckaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Był tym jedynym. A jednak odszedł. Czy zrobił to dla jej dobra?” „Arystokrata” autorstwa Penelope Ward było moim drugim podejściem do twórczości tej autorki, które spodobało mi się o wiele bardziej niż poprzednie. Do tej pory pamiętam jaki niesmak spowodowała we mnie poprzednia historia - była zbyt schematyczna oraz przesłodzona. Tutaj dostałam coś zupełnie innego - powieść dzięki, której cofnęłam się do czasów dzieciństwa, kiedy to, co wieczór słuchałam opowieści o losach księżniczek, które czekały na swojego rycerza na białym koniu. No powiedzcie, kto z nas będą małym, nie marzył o własnym księciu/księżniczce z bajki? Felicity oraz Leo spotkali się przypadkiem. Od razu między nimi zaiskrzyło. Burza rudych włosów Felicity wprawiała go w zachwyt, a jej piegi wydawały mu się najseksowniejsze na świecie. Tyle że Felicity nie była kobietą, którą mógłby przedstawić rodzinie... Od Leo oczekiwano określonego zachowania. Był przez swoją rodzinę bacznie obserwowany i surowo oceniany. Nie mógł być sobą. Warunkiem akceptacji ze strony bliskich było spełnienie konkretnych wymagań. Oczywiste było, że nie mógł samodzielnie wybrać sobie dziewczyny. Jako syn księcia musiał mieć towarzyszkę z odpowiednich sfer. Felicity wiedziała, że ich związek nie miał najmniejszych szans. Powtarzała to sobie od początku, jednak uczucia zrobiły swoje... Po wakacyjnym romansie przyszedł czas rozstania, które okazało się piekielnie trudne.Uczucie, które do niego żywiła, było zbyt silne. Jednak najtrudniejsza decyzja była dopiero przed Felicity. Pięć lat po powrocie Leo do Anglii niespodziewanie otrzymała list... Penelope Ward po raz kolejny stworzyła historię, która spowodowała we mnie wiele emocji. - w trakcie lektury wylałam wiele łez szczęścia oraz smutku. Jeśli sądzicie, że „Arystokrata” to pusty i banalny romans, to niestety (bądź też stety) jesteście w błędzie. Z tego co zauważyłam, twórczość Ward ma to do siebie, że autorka nie boi się poruszać w swoich książkach trudnych tematów. Tym razem pisarka zmusiła mnie do przemyśleń, czy dla prawdziwej miłości czasami warto jest się poświęcić oraz czy istnieją jakiekolwiek bariery, które mogą zabronić dwójce ludzi dzielić wobec siebie wzajemnie uczucia. Cała historia została podzielona na dwie części: pierwsza z nich jest dość powolna, a druga natomiast pędzi jak z bicza strzelił. Spokojnie, nie oznacza to, że macie czytać tylko tę drugą część - odrobinę wolniejszy, wręcz monotonny początek ma swoje uzasadnienie. Dzięki takiemu zabiegowi Penelope nadała pewien realizm do relacji, która połączyła Leo oraz Felicity. Dzięki nieco wolniejszej fabule miałam możliwość towarzyszyć im kiedy ta dwójka poznawała siebie nawzajem oraz obserwować jak rodzi się między nimi pewne uczucie. Po raz kolejny Ward przedstawia nam świetnych bohaterów, którzy swoim charakterem nadają klimat całej historii. Jak już wspominałam wcześniej, dostajemy tutaj dwójkę ludzi z zupełnie różnych światów. Ona - skrzywdzona przez los, dzięki czemu stała się silną kobietą. On - człowiek, który miał wszystko, facet z wyższych sfer, który pomimo swojego dziedzictwa wiedział, że najważniejszym w życiu jest nieść pomoc innym. Na koniec kilka słów o finale, który w moim odczuciu jest idealny. Nie jest ani za słodki, ani za gorzki, jest po prostu taki jak być powinien. Nie chcę Wam za dużo zdradzić, jednak radzę Wam przygotować się na zakończenie, które nie spowoduje Waszego niedosytu - w pełni Was usatysfakcjonuje. Czy książkę polecam? Ward specjalizuje się w tworzeniu lekkich historii, które pozwolą Wam na chwilę oddechu od codziennych obowiązków. Jeśli marzy Ci się romans z lekko baśniowym klimatem, „Arystokrata” będzie strzałem w dziesiątkę.
-
Recenzja: monia.czyta Zielińska MonikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
✿Tym razem poznałam Felicite..kobietę wychowaną przez rodziny zastępcze. Jej upór, odwaga i wyjątkowy charakter sprawiły, że pokochałam ją od pierwszych stron. Autorka wykreowała mądrą kobietę, która twardo stąpała po ziemii. ✿Poznałam też Leo, ktory pochodzi z bogatej rodziny, jego życie jest już zaplanowane..aby przedłużyć ród swojej rodziny musi wyjść za kogoś, kto spełni wszystkie wymagania jego rodziców. Razem Singedem spędzają razem ostatnie wakacje, zanim Leo przejmie obowiązki swojego ojca. ✿Singed to kuzyn Leo, zwariowany facet, który z życia czerpie garściami i ma wyjątkowe poczucie humoru, które tej książce nadało fajnego klimatu. ✿ Felicita i Leo wpadają na siebie przez przypadek i od początku czują do siebie niezwykłe przyciąganie. Autorka stworzyła wręcz elektryzującą aurę między nimi, miałam wrażenie, że dwie połówki jabłka w końcu się odnalazły. Tylko czy ta historia będzie miała happy end? ✿Oboje wiedzieli, że ta przygoda skończy się jak tylko wakacje dobiegną końca, ale weszli w to na 100%, a ja z zapartym tchem śledziłam jak ich piękna relacja nabierała tempa i kolorów. ✿" Są takie chwile w życiu, kiedy świadomie skaczemy w ogień, doskonale zdając sobie sprawę z tego, że zostaniemy poparzeni". ✿ Chyba pierwszy raz spotkałam takiego bohatera jak Leo. Dżentelmen w każdym calu, zawsze byl pełen szacunku i radości do ludzi, ale w głębi siebie cierpiał, bo nie do końca był szczęśliwy, nigdy nie mógł przed nikim być w 100% sobą do czasu, aż poznał piękną rudowłosą dziewczynę.. ;) ✿Felicita i on niezwykle się uzupełniali. Ona go rozumiała, na każdym kroku, fascynowała i zaskakiwała swoją postawą i urokiem. Byli totalnie uroczy, kiedy się poznawali i spędzali ze sobą czas, tak po prostu będąc obok siebie. ✿Autorka kolejną historią miłosną pokazała jak warto walczyć o uczucia i się ich nie bać, a przede wszystkim pokazała, żeby nie bać się prawdziwie kochać, nawet jeśli cały świat jest przeciwko nam i naszym decyzjom. Wykreowała bohaterów, którzy są sobą i cieszą sie każdym wspólnym momentem, a ich 'związek' od początku budowany był na trwałych fundamentach złożonych z szczerości, dobrego humoru i wzajemnego szacunku. ✿ Długo nie miałam pojęcia jak ta historia może się zakończyć, uczucia ich mnie myliły, autorka wodziła za nas, ale w końcu odgadłam i jestem usatysfakcjonowana. Małym minusem były sceny 18+, czasami dziwnie przetłumaczone i pewnym momencie bohaterowie totalnie się pogubili, co trochę nie pasowało do ich charakterów. Całość jednak podobała mi się ;)
-
Recenzja: rajksiazek Knurowska SandraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
W stosunku do książek Penelope Ward mam bardzo wysokie oczekiwania i... nigdy się jeszcze nie zawiodłam. Tym razem jednak zostałam (mile) zaskoczona, bo patrząc na to jak cienka jest książka p.t. "Arystokrata" stwierdziłam, że będzie to jedna z takich lżejszych pod względem fabuły romansów. Dostałam bardzo wzruszającą historię, która wymagała od bohaterów podejmowania wielu ciężkich decyzji. Penelope Ward ma w swoich książkach coś takiego... magicznego. Ten sekretny składnik sprawia, że miłość między bohaterami jest naprawdę realnie odczuwalna dla czytelnika. Tak samo zresztą jak ból z nią związany. Ja zawsze powtarzam, że dla mnie najważniejsze jest to czy historia wywołuje we mnie mocne emocje, dlatego też po książki tej autorki sięgam na ślepo, nawet nie czytam opisów, bo wiem, że będę zadowolona. Leo jest jedynym dziecicem do tytułu księcia Westforshire, więc ciąży na nim spora odpowiedzialność i presja dotycząca wyboru odpowiedniej kandydatki. Mimo swojej pozycji, mężczyzna jest naprawdę skromnym i przyziemnym człowiekiem, który myśli o uczuciach innych. Pod koniec książki musiał podjąć bardzo trudną decyzję, ale podobało mi się to, jak rozwiazał sytuację. Zawsze był szczery i nie ukrywał informacji, nie oszukiwał, co było dla mnie niezwykle ważne i tak naprawdę od tego, jak autorka napiszę ten wątek, zależało czy książka spodoba mi się bardzo, czy też wcale. Felicity również jest bohaterką, z którą mogłabym się zaprzyjaźnić. Rozumiałam jej decyzje, wywołane lekiem, niepewnością, czy traumą. Myślę, że naprawdę mogliśmy się zagłębić w jej charakter i dobrze poznaliśmy psychologię postaci. ❤
-
Recenzja: @melodyjnemysli Rogoża NikolaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
•Pierwsze spotkanie bohaterów rozbawiło mnie do łez i sprawiło, że książka już na samym początku stała się bliska mojemu sercu. Poczucie humoru w tej książce było genialne , choć zdarzyły się też bardzo ważne sytuację i problemy przez, które płakałam i nie mogłam się uspokoić. •Sposób pisania autorki sprawił, że książkę czytało mi się bardzo szybko, choć nie powiem bardzo się bałam momentu rozstania bohaterów, czym twórczyni tej historii bardzo mnie zaintrygowała. Od samego początku Leo i Felicity wiedzą że ich relacja pomimo tego, że jest prawdziwa i szczera nie ma prawa przetrwać ,gdyż pochodzą z różnych klas społecznych, postanawiają więc wspólnie spędzić resztę wakacji, choć wiedzą że pożegnanie będzie bardzo bolesne. •Uważam, że uczucie między bohaterami rozwiało się w bardzo słodki sposób, gdyż ta książka swoim schemat bardzo różniła się od typowych romansów co było dużym plusem i sprawiło, że bardzo polubiłam tę historię, a w niedalekiej przyszłości na pewno przypomnę sobie ją ponownie. • Sposób wykreowania Felicity i Leo był dla mnie bardzo oryginalny, gdyż byli oni ciepłymi, pełnymi wsparcia i szacunku dla drugiego człowieka osobami, którzy zawsze stawiały dobro kogoś innego na pierwszym miejscu. •Kuzyn głównego bohatera - Sig skradł mi serce i z chęcią poznałabym jego historię, a akcja dziejąca się 5 lat później sprawiła że nie mogłam się oderwać od czytania, pełno w niej było emocji i zwrotów akcji. •Powieść zawiera motyw książąt(rodzina królewska), co uwielbiam, gdyż mam wrażenie że historia nabiera wtedy bajkowego stylu. Książka jest bardzo lekka i przyjemna na letnie wieczory do przeczytania w jeden wieczór i oderwania się od codzienności.
-
Recenzja: @fascynacja.ksiazkami Dębdka BarbaraRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Powieść choć jest trochę przewidywalna to wcale nie jest nudna.Dzięki wielu zaskakującym momentom pojawia sie uśmiech na twarzy podczas jej czytania.Świetnie bawiłam sie podczas poznawania historii bohaterów.Rozmowy pomiędzy Leo a Sigmund’em opiewały humorem i sarkazmem.Jednak dało to lekturze lekkości powodujac,że atmosfera robi się zabawna. Sama początkowo relacja bohaterów jest rozbudowana dzięki czemu poznajemy ich bardzo dokładnie.Poznane zdarzenia obrazują czytelnikowi,że arystokrata to zwykły,normalny człowiek,który pragnie spokoju i normalności.Zasady dziedziczenia oraz brak wyboru przyczynia się do tego,że osoby majętne pragną prawdomównych osób w swoim życiu. Książkę czyta się bardzo lekko i przyjemnie.Historię można porównać do współczesnego Kopciuszka,który spotyka swojego księcia.Niestety nie mogą być ze sobą,ponieważ boją podjąć się odważnej decyzji,aby nie wywołać skandalu. Pozytywnie zaskoczyła mnie druga część książki,która opisywała wydarzenia po pięciu latach.Było to szalone i nieprzewidywalne.Samo zakończenie bardzo mi się podobało.Udawadnia,że warto wierzyć w miłość i walczyć o nią pomimo narastających problemów.Bo w życiu miłość to dar,którego nie można zastąpić.A kochać kogoś to najlepsza nagroda jaka możemy otrzymać od losu. Jeśli szukacie książki,która swoją historią rozśmieszy,poruszy i wzruszy to ta powieść zawiera wszystkie te cechy.Ja gorąco polecam
-
Recenzja: Books_lovelove Kulka AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Felicity i Leo to dwa różne światy. Poznali się w dość nietypowy sposób, kobieta przez przypadek ujrzała Leo biorącego prysznic. Już przy pierwszym spotkaniu między nimi zaiskrzyło. I choć z góry wiedzieli, że ten związek nie ma przyszłości, to ani Felicity ani Leo nie byli w stanie oprzeć się uczuciu jakie ich połączyło. Postanowili spędzić razem lato. Rozstanie okazało się dla obojga bardzo bolesne. Kiedy po pięciu latach Felicity dostaje list od Leo, postanawia zaryzykować i leci do Angli. Tylko czy nie jest już za późno? Arystokrata to opowieść o zywczajnej dziewczynie i o mężczyźnie z wyższych sfer. Taka miłość na pierwszy rzut oka nie ma prawa się udać. A jednak oboje od pierwszego spotkania, byli sobą zauroczeni. Dzieliło ich wszystko, a mimo to czuli się że sobą wyjątkowo. Felicity to prosta, zwyczajna bardzo inteligentna kobieta, która w swoim życiu wiele doświadczyła, brak rodziców, rodziny zastępcze. Nie przeszkodziło jej to i wyrósła na wspaniałą osobę. Leo natomiast to angielski arystokrata, bogaty, przystojny, jego życie z góry jest zaplanowane. Poznanie Felicity, dużo namiesza w jego życiu. Ale co okaże się ważniejsze miłość czy wypełnienie woli rodziców? Leo jest rozdarty. Rozstanie nie jest łatwe. Po pięciu latach spotykają się ponownie. Czy ich uczucie dalej jest takie silne? Nie mogę nie wspomnieć o jeszcze jednym bohaterze, którego polubiłam bardzo za jego śmieszne, sarkastyczne teksty, a jego dalsze losy są bardzo ciekawa, bo w jego życiu również nastąpiły pewne zmiany. Arystokrata to opowieść o trudnej miłości i trudnych wyborach, o zderzeniu się że sobą dwóch różnych światów. Uczucie takie jak miłość jest bardzo silne i pokona wiele przeszkód. Czy tak będzie w przypadku bohaterów? To musicie przekonać się sami. Zapraszam do zapoznania się tą historią.
-
Recenzja: Rosaliamoonight Boho NataliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
❝𝐑𝐞𝐜𝐞𝐧𝐳𝐣𝐚 „𝐀𝐫𝐲𝐬𝐭𝐨𝐤𝐫𝐚𝐭𝐚” - 𝐏𝐞𝐧𝐞𝐥𝐨𝐩𝐞 𝐖𝐚𝐫𝐝❞ Historia opowiada o Felicity, która podczas słonecznego dnia przygląda się domu z naprzeciwka przez lornetkę… a bynajmniej chciałaby, by powodem jej obserwacji był sam owy budynek lecz, gdy lokatorami jest dwójka przystojnych mężczyzn wzrok przyciąga coś zgoła innego. Spojrzenia bowiem nie może oderwać od jednego z mężczyzn, który właśnie bierze zewnętrzny prysznic. Jej podglądactwo zostaje zauważone, jednak zamiast złości i gniewu, reakcja jest zaskakująco zabawna - Mężczyźni machają rękoma, wysyłają kwiaty i zapraszają na herbatkę. Jak pociągnie się dalsza historia? Czy wyjdzie z tego wakacyjny romans? Może coś więcej? Tego dowiecie się, gdy chwycicie za książkę! Już od pierwszych stron wciąga i rozbawia swoim rozweselającym humorem. Historia bardzo mnie wciągnęła i świetnie się przy niej bawiłam - to naprawdę świetna rozrywka! Sam początek już jest ciekawy i unikatowy, a toczące się dalej losy bohaterów utrzymują ten poziom. Główna bohaterka jest doprawdy ambitna i urocza w swoim sposobie bycia, a Leo jest szarmancki i taktowny. To duo dobrze przełamuje przyjaciel mężczyzny - Sig, który rzuca żartami na lewo i prawo (jego historia w książce również jest imponująca). Przebieg wydarzeń toczy się i toczy, czasami nawet nie tak jakbym chciała ale to jeszcze bardziej podsycało emocje. Uwierzcie, idzie się zaskoczyć w tej książce - nuda również wam nie straszna. 🤭 Autorka ma bardzo lekkie pióro - więc z przyjemnością mogę polecić także inne jej dzieła. Ocena: 4/5⭐ Trzymajcie się zdrowo czytelnicy!📖
-
Recenzja: ank_1985_czyta Kopczyk AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Czytam książki tej autorki, ale również czytam te pisane w duecie z Vi Keeland. Obie autorki doceniam, czy piszą razem, czy oddzielnie. Penelope Ward pisze zazwyczaj te bardziej romantyczne historie, a Vi Keeland od siebie dodaje więcej pikanterii. Najnowsza książka to taki typowy romans jak z bajki o dwojgu ludzi z zupełnie różnych światów, którzy wbrew wszystkiemu nie potrafili bez siebie żyć. Ich droga do wspólnego szczęścia była jednak wyboista. Książka nie jest czymś nowym, bo historii o mężczyznach z wyższych sfer, którym skradła serce zwykła dziewczyna było wiele i mnóstwo na pewno powstanie. Wszyscy kochamy w końcu Kopciuszka nie? Na pewno wiele z nas. Sama budowa fabuły bardzo przypomina mi jedną ze starszych książek tej autorki, gdzie też książka była podzielona na dwie części, między którymi był spory przeskok czasowy. O ile sama historia romansu jest bardzo pięknym przykładem prawdziwej miłości, o tyle sam ten przeskok w czasie wywołuje już różne emocje. Mi osobiście bardzo podobała się druga część książki, bo tu naprawdę dużo się działo i emocje buzowały. Tylko, że brakowało mi zatrzymania się i poświęcenia większej uwagi okresowi właśnie między częściami. O wydarzeniach z tego czasu padło kilka zdań i ja osobiście czułam niedosyt. Pierwsza część książki, czyli etap poznawania się głównych bohaterów był trochę przegadany. Był to powolnie rozwijający się romans, ale niczym nie zaskakujący, a na tle drugiej części książki wypada trochę blado. Kiedy czytałam rewelacje po ponownym spotkaniu głównych bohaterów, czułam, że właśnie tu powinno to wszystko trwać dłużej. Wszystko rozwiązało się tu za szybko, zbyt prosto, a to tu było najwięcej emocji! W tle uczucia między przystojnym arystokratą i jego wybranką opisana jest też inna miłosna historia. O niej więcej Wam nie zdradzę, ale pomyślałam, że chciałabym o niej przeczytać więcej, chociaż z drugiej strony obawiam się , że wtedy przyćmić by mogła wątek główny. Książkę polecam, od tej autorki to zawsze przyjemna lektura, a jeśli mam uwagi to nie takie, żeby psuły mi radość z czytania.
-
Recenzja: Zaczytanamama_ Dejewska MartaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Są takie książki , które wciągają i czyta się jednym tchem. Tak właśnie było z książka Arystokrata od wydawnictwa @editio.red . Felicity pierwszy raz zobaczyła Leo w nagim wydaniu kiedy brał prysznic To już wtedy dwójka młodych zauroczyła się sobą . Ona młoda dziewczyna o rudych włosach i piegach która żyła pełnią życia. Innym przykładem był Leo który jako syn księcia miał określone zadania pod ciągłą kontrola . Wybór dziewczyny musieli też zatwierdzić rodzice a ona nie był tą która chcieli dla jej syna . Mimo zakochania młodzi nie przetrwali ale po 5 latach list zmienia wszystko. Cudowna romantyczna książka która wciąga do granic możliwości. Przyznam szczerze że zakończenie powala na kolana i warto sięgnąć po ta propozycje 💓
-
Recenzja: nattalka09wattpad Kazimierczuk NataliaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Ta książka jest prawdziwym arcydziełem. Pochłonęłam ją w niecałe dwa dni i potrzebowałam kilku kolejnych na pozbieranie się po niej. Mimo, że nie sprawia wrażenia na taką to naprawdę, porobiła mnie strasznie. Historia rozpoczyna się niefortunnym zbiegiem zdarzeń. Felicity oglądała przyrodę otaczającą jej dom przez lornetkę. Przesuwała się po otaczających ją krajobrazach aż natknęła się na dom po drugiej stronie zatoki gdzie zobaczyła nagiego mężczyznę biorącego prysznic na dworze. Niefortunnie została na tym przyłapana przez drugiego mężczyznę. Zawstydzona schowała się w domu lecz to nie powstrzymało nieznajomych. Jedno zdarzenie rozpoczęło całą salwę kolejnych. Pierwsze spotkanie w sklepie łamie bariery Felicity, która przyjmuje propozycje nowo poznanego Leo i przyjeżdża do nieznajomych na herbatę. To spotkanie bardzo zbliża głównych bohaterów. Rodzi się między nimi nieznana im obojgu iskra. Cała reszta ich znajomosci jest po prostu cudowna. Zderzenie dwóch różnych światów, które cały czas jest widoczne gołym okiem nie jest przeszkodą dla naszych bohaterów. Na codzień otoczony zasadami i sztucznością Leo spotyka się z oryginalną i szczerze mówiącą co myśli Felicity. To sprawia, że w jego oczach jest wyjątkowa. Pomimo pochodzenia i tytułów nasza Felicity nie dostrzega w przystojnym, młodym mężczyźnie arystokraty. Widzi w nim człowieka o bogatym wnętrzu, a nie portfelu. Oboje wiedzą, że ta relacja nie ma szans na przetrwanie. Pomimo wstępnych obaw Felicity, Leo nie potrafi odpuścić. Ryzykują i spędzają razem całe wakacje. Wspólny czas łączy ich coraz bardziej lecz nieunikniony wyjazd mężczyzny nadchodzi szybciej niż mogli się tego spodziewać. Ich pożegnanie złamało mi serce. Pięć lat później życie Felicity uległo totalnej zmianie, ale nie mogła przestać myśleć o letniej miłości, która okazała się tą jedyną. Jeden list zmienia całe życie obojga bohaterów. Felicity postanawia zrobić wszystko aby odzyskać miłość swego życia co wiąże się z naprawdę niespodziewanymi konsekwencjami, a zaskoczenie po prostu zmiotło mnie z powierzchni ziemi. Cała historia jest niesamowita. Przeplatająca się w tym wszystkim miłość bohaterów, która nie ma przyszłości jest piękna i bolesna zarazem. Nie wiem jak autorka to zrobiła, ale naprzemiennie najpierw płakałam ze śmiechu, a później ze smutku i bólu bohaterów. Na prawdę wielkie brawa za tak cudowne dzieło. Książkę pochłania się bardzo szybko i nie da się od niej oderwać. Jest to historia, z którą trzeba się zapoznać i polecam ją naprawdę każdemu. Przedstawiona miłość jest uzależniająca i przepiękna. To co przeczytałam zostanie ze mną na bardzo długo i z pewnością wrócę do tej historii jeszcze nie raz.
-
Recenzja: WidzianeMoimiOczami Grela IlonaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Arystokrata" to historia o wielkiej miłości, która ze względu na różne pochodzenie nie powinna się wydarzyć. Felicity i Leo poznają się w momencie, gdy Leo przyjeżdża do Rhode Island na wakacje. Jest to jego ostatni wyjazd, na którym może być sobą. Po powrocie do Anglii będzie musiał przejąć rodzinne interesy i zająć się arystokratycznymi obowiązkami. Choć ich pierwsze spotkanie wypadło dość niezręcznie, od razu między nimi zaiskrzyło.Felicity dla Leo jest ideałem kobiety. Choć mężczyzna pragnie być już na zawsze z nią to wie, że jego rodzina nigdy by jej nie zaakceptowała. A jej życie zamieniła by w piekło. Podejmują wspólną decyzję - ich miłość ma trwać tylko do końca wakacji, potem każde rusza w swoją stronę. Dla obojga to rozstanie jest niewyobrażalnie trudne i nie do zniesienia. 5 lat po wyjeździe Leo, Felicity dostaje od niego list… Ale czy nie jest już za późno dla ich milosci? Jestem mile zaskoczona historią, która została poprowadzona tak, aby nie dało się od niej oderwać. Polecam❤️
-
Recenzja: http://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/ Weronika TomalaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Kiedy w zapowiadanych premierach pojawia się nazwisko Penelope Ward od razu wiem, że przyjdzie mi przeczytać kolejną jej książkę. Wewnętrzna potrzeba sięgania po jej prozę związana jest oczywiście z tym, że jeszcze nigdy mnie nie zawiodła. Czy to w duecie z Vi Keeland, który również często gości na naszym rynku wydawniczym czy w powieściach pisanych samodzielnie. Tym razem w moje ręce wpadł tytuł „Arystokrata”. Powieść, jak tytuł sugeruje, po części rozgrywana w dość dystyngowanych kręgach. Czy i tym razem autorka kupiła moją sympatię? O tym w dzisiejszej recenzji. ZARYS FABUŁY Felicity podziwiała ptaki, kiedy jej oczom rzucił się widok dwóch pięknych mężczyzn. I już nie była w stanie patrzeć na nic innego. Jak się okazuje, jednym z nich był Leo, jej nowy, tymczasowy sąsiad, z którym już wkrótce przyszło się jej spotkać. Już na samym początku Felicty przekonała się o tym, że życie Leo nie jest usłane różami, a wolność nieuchronnie wiąże się z czekającą go, pełną zobowiązań rodzinnych przyszłością. Zafascynowany dziewczyną syn księcia wie, że Felicity nigdy nie będzie mu pisana, choć tak bardzo marzyłby o tym, by mogło być inaczej. Piękna, mądra, odważna, z burzą rudych włosów i dobrym sercem. Pomiędzy tą dwójką nieśmiało rodzi się piękna więź, jednak już z góry wiadomo, że na horyzoncie planów Leo czeka zupełnie inny scenariusz. A jest w nim wpisane rozstanie. Mija pewien czas. Felicity i Leo, choć żywili względem siebie wyjątkowe uczucia, już dawno temu musieli się pożegnać. I właśnie teraz, kiedy kobieta raczej straciła już nadzieję na jakiekolwiek zmiany, przychodzi do niej list. Zapisane na kartce słowa skłaniają ją do podjęcia bardzo trudnej decyzji. ZWYCZAJNA DZIEWCZYNA I SYN KSIĘCIA Głównymi bohaterami powieści zostali ludzie wyjęci z różnych kręgów społecznych, a owa różnica polega na niecodziennym stanowisku Leo. Jako syn księcia z pewnością prowadzi nieco inne życie niż zwyczajna dziewczyna z Rhode Island. Choć przyznaję, że w starciu tej dwójki, w ich rozmowach zupełnie nie widać przepaści. Szybko znajdują wspólny język i naprawdę widać, że czują się w swoim towarzystwie dobrze. Jakby w końcu mogli być sobą. Felicity to sierota wychowywana w rodzinach zastępczych. Dziewczyna, która w końcu znalazła dom u pani Angelini, a ta pomogła jej zdobyć wykształcenie. Rudowłosa Felicity, z piegami na twarzy studiowała zatem na Harvardzie, co robi wrażenie. Teraz wybiera się na studia prawnicze. Leo z kolei jest dziecińcem rodzinnej fortuny. Jedynak, syn księcia - i więcej nie trzeba dodawać. Już z góry wiadomo, że rodzina ma względem niego swoje plany. Leo nie zależy na pieniądzach czy sławie. Ale na zdrowiu ojca, który niestety jest już w kiepskim stanie i którego nie chce zawieść. Mężczyzna jest dobry, troskliwy i chciałby normalności. Dlatego zakazana relacja z Felicity naprawdę wzrusza, bo ta dwójka szybko zdobywa sympatię czytelnika. MIŁOŚĆ ZAKAZANA Czytelnik sięgający po tą powieść otrzymuje historię zakazanej miłości. Zakazanej naprawdę, ponieważ już z góry wiadomo, że to uczucie może wywołać prawdziwą rewolucję. A przy tym pewne szkody. Nie tak łatwo bohaterom powstrzymać się przed narastającą namiętnością, choć relacja Felicity i Leo budowana jest etapowo, powoli. Jest przyjaźń, dobry kontakt, luźne rozmowy, są podrygi uczuć - przez pewien czas po prostu celowo duszone. Książka nie jest wybitne pikantna. Pod względem „hot level” dałabym jej dwa punkty na pięć, co wcale jej nie ujmuje. Penelope ma w swojej kolekcji książki mniej i bardziej niegrzeczne. Ta jest zdecydowanie grzeczna. Skupiona na mentalności bohaterów, na psychice, barierach, celach, zgubionych nadziejach. Choć wielbicielki scen miłosnych zbliżeń także znajdą tutaj coś dla siebie. Akcja toczy się powoli, ale przy tym fabuła wciąga. Uroku na pewno dodaje postać zwariowanego Sigmunda, towarzysza podróży Leo. Czy główny bohater poślubi kandydatkę wybraną przez rodzinę? Czy zawiedzie ojca? Czy list napisany do Felicity nie dotrze do niej zbyt późno? Powieść jest stonowana, ale przy tym emocjonująca. Zdecydowanie mogę ją polecić wielbicielkom romantycznych, a przy tym wiarygodnych historii.
-
Recenzja: @do_zaczytania Winczewska AnnaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
"Są takie chwile w życiu, kiedy świadomie skaczemy w ogień, doskonale zdając sobie sprawę z tego, że zostaniemy poparzeni." 💋 Pojawienie się Leo w życiu Felicity, było niespodziewane, podobnie jak sytuacja w jakiej go ujrzała. Jednakże już na starcie ich przyszłość okazała się zawiła, a związek nie miał najmniejszych szans by przetrwać, gdyż oboje pochodzili z dwóch różnych światów. On - wywodził się z arystokratycznej rodziny, w której panowały narzucane dla pierworodnego zasady i wymagania, których od niego oczekiwano. Natomiast ona - skromna dziewczyna, która w życiu pragnęła skończyć studia prawnicze, by pomagać dzieciom takim, jakim ona niegdyś była. Samotnym i opuszczonym. Każdy kolejny jej krok był zaplanowany, dlatego też Leo i uczucie jakie zaczynało się rozwijać względem niego, skutecznie jej te plany pogmatwało. Oboje, mimo, iż znają finał tej znajomości, postanawiają zaryzykować złamanie serc i spędzić wspólne wakacje. A te nieuchronnie zbliżały się ku końcowi. "Bliskość między dwiema osobami nie staje się mniej cenna przez to, że takie a nie inne okoliczności kładą jej kres". 💋 Uwielbiam twórczość Penelope, każda jej historia wywołuje we mnie ogrom emocji, pozostając w pamięci na dłużej. "Arystokrata" dołączył do takich właśnie historii. Bardzo podobała mi się relacja między Leo i Felicity. Od samego początku dobrze czuli się w swoim towarzystwie, nawet wtedy kiedy dziewczyna dowiedziała się o pochodzeniu mężczyzny. Ich szczere rozmowy mnie rozczulały i jednocześnie zawstydzały swoją bezpośredniością. Były także łzy wzruszenia, gdyż to co zaoferował im los nie było łatwe, tak samo jak decyzje przed którymi zostali postawieni. Źle również oceniłam Siga, kuzyna Leo, on mimo swojego luzackiego podejścia do życia, również został bardzo zraniony. Przekonajcie się sami. Polecam ♥️.
-
Recenzja: ksiazkowanika_poleca Dudkiewicz WeronikaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Felicity poznała Leo w bardzo nietypowych okolicznościach. Jednak od razu między nimi iskrzyło. Niestety, droga do szczęścia była pełna przeszkód, a największą z nich był fakt, że Leo pochodził z arystokratycznej rodziny, która wymagała od niego zachowania określonego stylu życia. Felicity była osobą, która nie miała szans na akceptację ze strony rodziny Leo, a ich miłość musiała pozostać tajemnicą. Książka "Arystokrata" z pewnością zainteresuje osoby, które cenią sobie powieści miłosne z nieoczywistym wątkiem. Autorka przedstawia historię, która pokazuje, że czasami trzeba się poświęcić i zaryzykować, aby osiągnąć szczęście. Dodatkowo, opowieść o arystokratycznym świecie dodaje powieści dodatkowego smaczku, a zakończenie zaskakuje i pozostawia czytelnika z wieloma emocjami. Felicity jest kobietą, która nie ma łatwego życia, ale jest niezwykle silna i nie boi się podjąć wyzwań. Z kolei Leo jest przystojnym, młodym mężczyzną, który zmaga się z ciężarem oczekiwań ze strony swojej rodziny. Dlatego też, jego wybór między Felicity a lojalnością wobec rodziny jest niezwykle trudny i boli go bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Książka ta jest napisana w sposób, który pozwala czytelnikowi wczuć się w emocje bohaterów. Autorka nie boi się poruszyć trudnych tematów i pokazać, że prawdziwe uczucie jest w stanie przetrwać nawet największe przeciwności losu. Jest to idealna lektura dla miłośników powieści miłosnych, które zawierają w sobie więcej niż tylko proste romanse. Książka zaskakuje intrygującą fabułą, złożonymi relacjami między bohaterami i emocjonalnymi zwrotami akcji. Z pewnością każdy, kto zdecyduje się na lekturę, zostanie wciągnięty w świat Felicity i Leo, ich historię miłosną i emocjonalną podróż, którą przeszli, aby znaleźć drogę do siebie. 🧡
-
Recenzja: booknixi Bajsert JagodaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jaka pozycja doprowadziła was ostatnio do wylania wodospadu łez? "Arystokrata" Penelope Ward... matko, co to była za historia! 🥹 Z poczatku, jak wspominałam @todomkimiejsce w wiadomości prywatnej, miałam takie poczucie, że jezyk był, jakby na siłę, młodzieżowy. Przez co odrobinę mi to nie pasowało, jednak im dalej szłam, tym stawał się on coraz bardziej "normalny". Jednakże to w całokształcie tej książki, było po prostu niczym. Ja... totalnie i nieodwracalnie wpełzłam w tę historię. Pochłoneła mnie ona tak, że czułam się jakbym była w innym świecie. Zaczarowała mnie, że nie mogłam się oderwać. Penelope stworzyła wspaniałych bohaterów, realnych, charakternych i pełnych emocji. Emocji, które potrafiły przejść na mnie. Miałam motyle w brzuchu, złamane serce. Śmiałam się i płakałam. I choć od samego początku, było wiadome, że cała relacja tej dwójki, w gruncie rzeczy, jest skazana na porażkę to ja miałam nadzieję, trzymałam kciuki, krzyczałam na nich, gdy dopadały ich wątpliwości, aż w końcu moje serce rozpadło się a moje łzy płyneły jak szalone. Miałam wrażenie, że jest to historia rodem z bajki, jednak zderzająca się z rzeczywistością. Opisy tych pięknych krajobrazów, prawdziwe życie i emocje. Wzloty i upadki. Szczęście, miłość i ból. Nie bez powodu Penelope Ward jest jedną z moich ukochanych autorek. To ona potrafi sprawić we mnie taki haos, że długo nie potrafię dojść do siebie. Za to właśnie kocham jej historie. Proszę czytajcie przygody Felicity oraz Leo. Jest ona warta największego rozgłosu! 🥹❤️
Szczegóły książki
- Tytuł oryginału:
- The Aristocrat
- Tłumaczenie:
- Marcin Kuchciński
- ISBN Książki drukowanej:
- 978-83-283-8881-9, 9788328388819
- Data wydania książki drukowanej:
- 2023-05-10
- ISBN Ebooka:
- 978-83-283-8882-6, 9788328388826
- Data wydania ebooka:
- 2023-04-30 Data wydania ebooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@editio.pl.
- ISBN Audiobooka:
- 978-83-283-8887-1, 9788328388871
- Data wydania audiobooka:
- 2023-05-10 Data wydania audiobooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@editio.pl.
- Format:
- 140x208
- Numer z katalogu:
- 167971
- Rozmiar pliku Pdf:
- 3.1MB
- Rozmiar pliku ePub:
- 3.4MB
- Rozmiar pliku Mobi:
- 7.8MB
- Rozmiar pliku mp3:
- 428.2MB
- Pobierz przykładowy rozdział PDF
Spis treści książki
Spis treści
Ze względu na strukturę książki nie zamieszczono spisu treści.
Editio Red - inne książki
-
Mężczyzna nazywał się Colby Lennon i był nowym właścicielem lokalu, który Billie wynajmowała, by prowadzić w nim salon tatuażu. Colby’ego zafascynował jej zadziorny charakter i drzemiąca w niej siła. Właściwie od razu zapragnął poznać Billie lepiej, bo czuł, że była bystra, odważna i utalen...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Dwudziestodwuletnia Julia Brown wychowywała się w rodzinie na pierwszy rzut oka idealnej. Duży dom z basenem i ochroniarzami, troskliwa matka, starszy brat, dobrze ułożona młodsza siostra. I wymagający ojciec, ciężko pracujący na ich komfort i… zadający się z niebezpiecznymi ludźmi. Julia d...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
32.43 zł
49.90 zł(-35%) -
Crystal z zazdrością obserwuje nowe życie swojego brata, które ku jej zaskoczeniu ułożyło się znacznie lepiej, niż zakładała. Aaron w końcu znalazł wielką miłość, żeni się i wkrótce zostanie ojcem! Świetnie radzi sobie z prowadzeniem firmy, a dzięki czułej opiece żony coraz rzadziej wpada w kłopoty.(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Kto i dlaczego zdecydował się na uprowadzenie striptizerek? A może ktoś celowo miesza w śledztwie? Co ukrywa Christian? Alice, mimo własnych problemów i prześladujących ją traum, robi wszystko, by rozwiązać zagadkę. Kilka złych decyzji sprawia, że żyjąca dotąd zgodnie z prawem policjantka zos...(32.43 zł najniższa cena z 30 dni)
29.94 zł
49.90 zł(-40%) -
Violet Sullivan od najmłodszych lat jest zdana tylko na siebie. Zaraz po osiągnięciu pełnoletności wyprowadza się od znienawidzonego ojca, którego złe czyny doprowadziły do rozpadu rodziny. Dziewczyna przenosi się na obrzeża Nowego Jorku, gdzie wspólnie z najlepszą przyjaciółką – Rosie R...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
32.43 zł
49.90 zł(-35%) -
Chwila zapomnienia i kilka złamanych zasad zwykle nie zwiastują niczego dobrego, ale Destiny Joyce zupełnie się nie spodziewała, że mogą doprowadzić do katastrofy. Choć Oscar i Destiny starają się udawać, że skradziony pod osłoną nocy pocałunek nie zmienił za wiele w ich relacji, to wzajemna nie...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
32.43 zł
49.90 zł(-35%) -
Mackenzie O’Neil rozpoczęła karierę medyczną od latania na pole bitwy i wyciągania stamtąd rannych żołnierzy. Była chirurgiem traumatologiem, przyzwyczaiła się do codziennego balansowania na cienkiej linii oddzielającej życie od śmierci. W Benevolence zatrudniła się w pogotowiu lotniczym, p...(13.90 zł najniższa cena z 30 dni)
13.90 zł
44.90 zł(-69%) -
Summer, prawniczka o ostrym charakterze i złamanym kiedyś sercu, podejmuje wyzwanie, choć zupełnie się nie spodziewa, że jej podopieczny będzie tak uparty i irytujący. Pomimo początkowych spięć Rhett dostrzega w Summer coś więcej niż tylko nadzorczynię wizerunku, a to prowadzi go do decyzji o tym...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
32.43 zł
49.90 zł(-35%) -
Hazel Woods, zawodowa ghostwriterka, pisze to, czego celebryci nie potrafią napisać sami. Jest świetna w swoim fachu – ma znakomity warsztat, zapewnia dyskrecję i nie marzy o sławie. Anonimowość jej służy, zwłaszcza że nie czuje się do końca swobodnie w swojej skórze. Ten stan nie potrwa ju...(29.94 zł najniższa cena z 30 dni)
32.43 zł
49.90 zł(-35%) -
Młoda kobieta zostaje porwana i trafia w ręce naprawdę niebezpiecznego człowieka. Dragon, bo tak mówią do niego podwładni, oficjalnie jest szefem firmy deweloperskiej, jednak jego przeszłość skrywa mnóstwo tajemnic. Są one tak mroczne, jak mroczne pozostaje jego niewzruszone serce. Mężczyzna pocz...(28.14 zł najniższa cena z 30 dni)
30.48 zł
46.90 zł(-35%)
Dzieki opcji "Druk na żądanie" do sprzedaży wracają tytuły Grupy Helion, które cieszyły sie dużym zainteresowaniem, a których nakład został wyprzedany.
Dla naszych Czytelników wydrukowaliśmy dodatkową pulę egzemplarzy w technice druku cyfrowego.
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Druk na żądanie":
- usługa obejmuje tylko widoczną poniżej listę tytułów, którą na bieżąco aktualizujemy;
- cena książki może być wyższa od początkowej ceny detalicznej, co jest spowodowane kosztami druku cyfrowego (wyższymi niż koszty tradycyjnego druku offsetowego). Obowiązująca cena jest zawsze podawana na stronie WWW książki;
- zawartość książki wraz z dodatkami (płyta CD, DVD) odpowiada jej pierwotnemu wydaniu i jest w pełni komplementarna;
- usługa nie obejmuje książek w kolorze.
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep[at]helion.pl.
Książka, którą chcesz zamówić pochodzi z końcówki nakładu. Oznacza to, że mogą się pojawić drobne defekty (otarcia, rysy, zagięcia).
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Końcówka nakładu":
- usługa obejmuje tylko książki oznaczone tagiem "Końcówka nakładu";
- wady o których mowa powyżej nie podlegają reklamacji;
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep[at]helion.pl.
Książka drukowana
Oceny i opinie klientów: Arystokrata Penelope Ward (2) Weryfikacja opinii następuję na podstawie historii zamówień na koncie Użytkownika umieszczającego opinię. Użytkownik mógł otrzymać punkty za opublikowanie opinii uprawniające do uzyskania rabatu w ramach Programu Punktowego.
(0)
(0)
(1)
(1)
(0)
(0)
więcej opinii